GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

tabletki przyspieszajace metabolizm alkoholu - pilne pytanko

24.09.2004
14:08
[1]

gereg [ zajebisty stopień ]

tabletki przyspieszajace metabolizm alkoholu - pilne pytanko

z pewnych przyczyn bardzo pilnie szukam informacji, jak nazywaja sie tabletki przyspieszajace metablizm alkoholu i niwelujace syndrom dnia nastepnego ;-)

ze dwa tygodnie temu na forum ktos zakladal na ten temat watek, ale nie moge go odnalezc.

w necie znalalzlem informacje o ru21, ale ja szukam parafarmaceutyku opisywanego na forum - w nazwie mial, jesli sie nie myle, litery "c" i "k".....

bardzo wazne i pilne /kilkadziesiat minut/.....

24.09.2004
14:10
smile
[2]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

24.09.2004
14:11
[3]

gereg [ zajebisty stopień ]

VinEze - dzieki. ewentualnie sie przyda

ale to nie to czego szukam. opisywany byl jeszcze inny produkt.

24.09.2004
14:12
[4]

Hellcat [ Legend ]

Hmm...może 2KC??

24.09.2004
14:12
[5]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

2KC
Sam używałem.
Cóż, nie spodziewaj się cudów, ale faktycznie zmniejszają dolegliwości kacowe :)

24.09.2004
14:12
[6]

Azirafal [ Konsul ]

Może to:

24.09.2004
14:16
[7]

gereg [ zajebisty stopień ]

tak!
to wlasnie to!

dzieki chlopaki!


ain - kac mi nie grozi. po tym, co bede spozywal, jesli sie nie miesza, przy pewnych predyzpozycjach kaca sie nie miewa ;-)
sek w tym, ze czasem trzeba spozyc wiecej, niz sie chce ;-)

24.09.2004
14:18
[8]

Rendar [ Senator ]

To się napij oliwy. Podobno pomaga, ale nie testowałem.

24.09.2004
14:34
[9]

SULIK [ olewam zasady ]

ja znam tylko 2kc, ale go nie uzywalem... bo kac jest dla twardzeli :P
a jak nie to trzeba go przesac :) - tylko jak tu spac, jak nad ranem po imprezach ja jeszcze lezec bez trzymanki nie moge :D (ale tak sie dzieje jak koncze picie o 6 nad ranem :D )

gereg - pfff... czasem trzeba ?? chyba chcesz, a nie trzeba :]
jak bys nie chcial to bys nie pil wiecej :]

24.09.2004
14:37
[10]

gereg [ zajebisty stopień ]

SULIK - jak bylem mlody i naiwny, to tez tak myslalem, jak Ty ;-)
jeszcze dwa lata temu bylem wrecz abstynentem.

ale z wiekiem przychodzi rozsadek i czasem czysta kalkulacja podpowiada, iz po prostu nie oplaca sie nie wypic.

mam tu na mysli np. spotkania z niektorymi ludzmi, spotkania biznesowe, etc....

24.09.2004
14:41
[11]

SULIK [ olewam zasady ]

gereg - hmmm... ale czy ja powiedzialem, ze jestem abstynentem ?? ja pije bo lubie :]
zreszta niestety lubie pic duzo :)

24.09.2004
14:46
[12]

gereg [ zajebisty stopień ]

gereg - pfff... czasem trzeba ?? chyba chcesz, a nie trzeba :]
jak bys nie chcial to bys nie pil wiecej :]



piszac to, odnosilem sie do w/w zdania.
tez kiedys myslalem, ze zawsze nalezy pic tyle, ile sie chce ;-)
ja nie lubie alkoholu. prawie zadnego. poza kilkoma alkoholami "smakowymi"....

w konsekwencji tez nie lubie pic. ale na szczescie doroslem do tego, by czasem to uczynic ;-)

24.09.2004
14:53
[13]

SULIK [ olewam zasady ]

gereg - a no, ze chyba tak :)
no to rozumiem po co Ci te tabletki :)

24.09.2004
14:58
[14]

gereg [ zajebisty stopień ]

zeby jak najdluzej zahowac trzezwosc umyslu ;-)

nie mam z tym problemu - jak sie rzadko pije, to szybko nie muli. a po drugie mam silny organizm. ale wole nie ryzykowac ;-)

24.09.2004
15:02
smile
[15]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

gereg -> to chyba mogę polecić te 2KC.

Zaobserwowałem tyle, że rano nie mam tak przesuszonej skóry (ani cery trupa ;), nie występuje prawie wcale rollercoaster, lepiej śpi się po 2KC i piciu niż po piciu bez 2KC.

Z resztą - w ulotce masz wszystko wyjaśnione :)
Oczywiście dobrze jest do picia jeść i zapijać, 2KC tego nie zastąpi :)

Dawkowanie też masz w ulotce, choć proponują tam tyle możliwości, że trudno się zdecydować.
Ja doszedłem do tego, że łykam 2 tabletki jakiś czas po zaczęciu picia i potem albo przed położeniem się do łóżka, albo rano, gdy wstanę i jeszcze coś męczy :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.