GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wy wszycy jesteście uzależnieni ! Was trzeba k.... leczyć ! :)))))

23.09.2004
18:47
smile
[1]

CHESTER80 [ no legend ]

Wy wszycy jesteście uzależnieni ! Was trzeba k.... leczyć ! :)))))

Znalazłem na "Imperium gier" ciekawego newsa:

"W Ełku założono ośrodek leczący uzależnienia od Internetu. Pomocą służyć będzie tu grono doświadczonych psychologów i terapeutów, opiekę nad całością sprawować ma Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotyczny "Karan" z Elbląga. Na jego działalność z budżetu wojewódzkiego przeznaczono 100 tysięcy zł. Leczenie będzie bezpłatne - opłaci ją NFZ".

Pelecam też artykuł spod linka i zapraszam do dyskusji - czy internet rzeczywiście uzależnia i czy człowiek jest w stanie zdać sobie z tego sprawę i zmniejszyć ilość godzin spędzanych w sieci ? Dobrze wiemy że duża część osób z tego forum, spędza tu bardzo dużo czasu. Zresztą nie tylko tu, ale ogólnie w internecie. A może nie ma czegoś takiego jak uzależnienie od sieci i powinni się od nas odp.... ? :) Na koniec jeszcze ciekawy cytat z poniższego artykułu:

"Osoby mające dostęp do Internetu na uczelni lub w pracy zostają przy swoich komputerach wieczorami i w czasie weekendów. Trzeba ich wręcz odrywać od ekranu, wpadają wtedy w rozdrażnienie, niczym alkoholik, któremu odebrano kieliszek..."

23.09.2004
19:06
[2]

maciej_ [ Konsul ]

Myśle, że uzależnienie od internetu jest możliwe. Ja sam spędzam w sieci około 4 godzin dziennie i jakoś cięzko mi sobie wyobrazić np. dwa miesiace bez internetu.

23.09.2004
19:09
smile
[3]

tomek@rick [ Konsul ]

Ledwo co przerzyłem wyjazd do Egiptu 2 tygodnie bez netu (i tak gdy nikt nie widział uciekałem do kafeiki:))!!!!

23.09.2004
19:09
[4]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]


Od netu może nie ale od GOLa

23.09.2004
19:20
[5]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Z bólem stwierdzam, ze sie uzaleznilem od GOLa.

23.09.2004
19:23
smile
[6]

volvo95 [ Legend ]

Nawet jakbym sie chciał zapisać to by mnie odstraszyło to : " prawować ma Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotyczny " ...

23.09.2004
19:40
smile
[7]

xywex [ mlask mlask! ]

W dupie mam tych krzykaczy co twierdzą że internet jest szkodliwy :)

23.09.2004
19:44
[8]

Maliniarz [ Konsul ]

Ja tylko internetem zabijam wolny czas :]
Kiedys bylem uzalezniony od gier i moge przyznac ze juz mnie nie kreca ... ahh co ta matura robi z czlowiekiem :D

23.09.2004
19:56
[9]

Jake [ R.I.P. ]

Ja uzależniony... AAAAAAAAhahahah... To dopiero 9 h przy internecie...

23.09.2004
19:57
[10]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

eeee tam kiedys mozę i byłem uzależniony ale teraz juz organizm mi niepozwala siedzieć np. 14 godzin przed grą WINGS gdzie sejwy mi niedziałały i musiałem grać i grać i grać i jeść grając tylko czasem była przerwa na odwiedziny kibelka ale lata juz nie te :(

23.09.2004
20:51
smile
[11]

nathan rahl [ Konsul ]

Ja to sam wiem, że uzależniony jestem.. jedyne co mnie często od tego odciąga jest moja panna :D

23.09.2004
20:57
smile
[12]

hola' [ koniczynka ]

moje 3 stale zajecia to torrent, gol, radia internetowe, panna. treningi w pile!! tak codziennie, w necie okolo 6-8h dziennie,
pozdrawiam
stwierdzam uzaleznienie w 78%

23.09.2004
20:58
smile
[13]

Misiak [ Pluszak ]

Ja ostatnio nie mialem ani netu, ani kompa przez 4 msc :)
Tak trzeba bylo mnie odrywac po dzwonku na lekcje ze szkolnej biblioteki :PP
A tam na powaznie :) to kiedy ktos powie sobie nagle: o jaka ladna pogona, ide sie przejsc, to nie jest uzalezniony :))

Pozdr

23.09.2004
21:03
[14]

cycu2003 [ Senator ]

kiedys slyszalem o kolesiu ktory siedzial nonstop przed mointorem ponad 30 godzin
ja ledwie 2 gora 3 ,zwlaszcza teraz w okresie szkoly

23.09.2004
21:06
smile
[15]

Łukasz [ NetSlave ]

EPIDEMIA, ludzie bujcie się !!!!!!
hehe, mi to nie przeszkadza że jestem uzależniony :P
zresztą ostatnio też miałem 3 miesięczny odwyk :], to było straszne.....
ale już nadrabiam straty :D

23.09.2004
21:27
smile
[16]

Wiener [ Konsul ]

Cały czas siedze na necie. Wstaję, gdy się obudzę (przeważnie ok. 10), włączam kompa: poranne wiadomości, sprawdzenie poczty, torrent, odwiedzenie kilku for, czat... i tak mija do godziny 2-3 rano.

23.09.2004
21:31
smile
[17]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

to fakt - od internetu mozna sie uzależnić. Ale żeby od razu leczyć?! :|
przeznaczyliby tą kase na cos bardziej pożytecznego....

23.09.2004
21:33
smile
[18]

Fett [ Avatar ]

jak założa ośrodek dla nałogowych onanistów to skorzystam :P

23.09.2004
22:38
smile
[19]

wi3dzmin [ Konsul ]

Fett, ty mnie czasami załamujesz ..... :D

23.09.2004
23:03
[20]

Dalamar [ Konsul ]

OMFG co za kraj - Leczenie będzie bezpłatne - opłaci ją NFZ chyba jakis smiech, szpitale tona w dlugach ale widze ze na wspaniale koscielne inicjatywy zawsze znajda sie panstowe pieniadze.... wyjezdzam stad jak tylko bede mogl

23.09.2004
23:06
smile
[21]

xywex [ mlask mlask! ]

Fett --> Byś się nie przyznawał... :D

23.09.2004
23:25
smile
[22]

zbm [ Flash Gordon ]

<-- fett ---> łączymy sie w żalu (i dopisujemy do listy zainteresowanych terapią antyonanową :P) dobre dobre

qrcze fakt, ze siedzie nieraz duzo dosyć, ale poświęcam czas głownie na GOL, Cytadelę (o bitewiakach)
jeszce kilka for (forów, fór? jak powinienem odmienić :) ? )
duzo na gadu sie rozmawiam :)
czesto doglądam czy juz sciągnęło sie najnowsze anime torrentem :)
a przede wszystkim spełniam misję (siedząc blokuje dostęp do kompa młodszemu bratu,
który ma sie uczyć, a nie surfować po necie :P)

23.09.2004
23:38
smile
[23]

ssummoner [ Nagi Golas ]

Fett -> pannę Sobie załatw, a nie marnuj pieniędzy NFZ-u;)

25.09.2004
13:15
[24]

amoreg1234 [ użytkownik ]

no spoko ja jestem z elku :D
wieksze prawdopodobienstwo ze mnie wsadza ::P

25.09.2004
13:18
smile
[25]

goldenSo [ AnomaliA ]

wiedziałem że coś mi w mieście głupiego robia ale ze az tak :/

25.09.2004
13:36
smile
[26]

Flyby [ Outsider ]

...Coz warte sa rozmowy o nalogu wsrod nalogowcow ?...Chyba ze ktos ma ochote zalozyc cos w rodzaju Stowarzyszenia AA...

25.09.2004
13:37
smile
[27]

Brisk. [ Chomik ]

Ja NIE jestem uzalezniony od netu :D Mam nałogi ale nie jestem uzalezniony od netu :D

25.09.2004
17:42
[28]

Jotkichłopak [ Pretorianin ]

A Ci którzy codziennie umawiają się na ge fabularną(makieta) taż są uzależnieni? o nich (też remik, pasjans, szachy, golf, książka (sam potrafię 3 godziny spędzić z książką), video(2 filmy to 5 godzin?), zupełnie się o takim uzależnieniu nie mówi, choć jest uzależnieniem.... w interniecie, teśż można rywalizować, choć nie mma się do czynienia z kimś twarzą w twarz, to na przykład kiedyś było dopuszcfzalne i jest, opowiadanie sobie porzez telefon godzinami, jak było w szkole, kogo się spotkało, na jaki pomysl sie wpadło...

25.09.2004
18:11
smile
[29]

Da5id. [ Snufkin ]

Brisk ==> Każdy tak mówi :P

25.09.2004
19:03
[30]

Dalamar [ Konsul ]

Da5id. --> no coz, przez miesiac wakacji spedzalem przed kompem po 6-10h dziennie, nawet nie robiac nic szczegolnego, sluchajac szumu wiatraczkow i patrzac jak zmienia mi sie numer kolejki w emule. Srednio schodzi mi przed ekranem caly dzien albo pol dnia, i tak juz od paru ladnych lat :).Uzaleznieniem tego jednak nazwac nie moge, po przez ostatni tydzien o kompie nie pomyslalem przez chwile. A wiem jak wyglada nalog (nikotyna - jak mam 6 zl i do wyboru jedzenie albo fajki zawsze wybieram papierosy - po prostu pierwsza rzecz ktora musze miec zeby myslec o czymkolwiek innym)

25.09.2004
19:48
smile
[31]

tomek@rick [ Konsul ]

Ludzie leczcie mnie!!!!!!!!!

25.09.2004
19:58
[32]

mar-rol [ Konsul ]

Sam wiem czy jestem uzależniony... może i jestem. W każdym razie 2 tygodnie bez netu na wakacjach do jest prawie nie do wytrzymania. Jeszcze gorzej jest na obozach w któych nie ma nawet skelpu z gazetami ani sygnału radiowego zeby zdobyc informacje ze świata... Jednym z ciekawszych zajec jest na wakacjach szukanie kawiarenek ale musze powiedzieć, że jeszcze nigdy mi sie to nie udało!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.