GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Recepta udanej randki??

19.09.2004
16:36
smile
[1]

*emerald* [ zakręcona ]

Recepta udanej randki??

Ostatnio na zadanie z wosu nauczycielka kazała nam napisać 'Receptę udanej randki'. Co prawda temat ten jest nieco zakręcony, ale myślę że GOLowicze nie będą mieli z tym problemu... Więc jakie są Wasze propozycje?? :D

Pozdro!

19.09.2004
16:44
smile
[2]

AMDD [ Dwory Unia ]

no wiesz ja to robie tak:
- propozycja: "cześć....xxx.. moze pujdziemy na lody albo do kina"
prosta odpowiedz: "jasne"
ja: "ale wiesz traktujemy to jako randke"
odpowiedz "super", "bomba", "kusząca propozycja"
- moje przygodowania do randki:
*odpieprzesnie się jak stróż w boże ciało
* urzycie najdroższej wody toaletoej (najczęściej ojca)
* wyżelowanie włosków :]
- zakupienie magicznego kwiatuszka: Róży
- wyjście po wybranke do jej domciu
- ładne przywitanie się z nią pod jej domkiem, wręczenie róży itd.
- pujście w jakimś wybranym celu
- cały czas nawijać do niej żeby nie było nawet chwili ciszy (bo jesteś przegrany, nie bądz dupa) nawijasz najlepiej o tematach przyziemnych typu zaintaresowania, oczywiście powiedzienie jej z 10 razy że cudownie wygląda
- apsolutnie nie zwracaj uwagi na inne dziewczyny
- zacznij opowiadać w jakich ciuchach dziewczyna najladniej wygląda (czyli opowiadasz jak twoja wybranaka jest dzisiaj ubrana, ale nie mozesz wtedy na jej ciuchy patrzeć, patrzysz w oczęta)
- odprowadzasz ją pod domek
- podczas dorgi cały czas pytasz o nią co lubi itd.
- pod samym jej domem jej powiedz że sie z nią czujesz super itd.
- zapytaj się jej: 'podobała Ci sie nasza dzisiejsza mała randka?"
- jej odpowiedz jak żesz prosta że tak :P
- i no na pożegnanie sie z nią przytaluasz (jak się uda to buzi buzi- ale to sie nie zawsze na pierwszej udaje)

19.09.2004
16:45
smile
[3]

pisz [ nihilista ]

Ja w szkole nie miałem takich tematów - może jeszcze "fantazje na temat pierwszego razu" dadzą dzieciom do domu? :>

19.09.2004
17:00
[4]

Coy2K [ Veteran ]

wyżelowanie włosków ? LOL :-)
jakbym był panną to bym Ci nawet drzwi nie otworzył :-)

19.09.2004
17:04
[5]

AMDD [ Dwory Unia ]

Coy2K --> na 100% masz długie włosy :-/ a co do tego mają wyżelowane włoski :/ prawie zawsze mam włosy na żelu... jedynie w szkole nie mam bo nauczyciele burzą a moje miejsce w szkole jest bardzo niepewne więc musze sobie darować, a pozatym co Cie obchodzą moje włosy :/

19.09.2004
17:07
[6]

graf_0 [ Nożownik ]

AMDD ->
"cały czas nawijać do niej żeby nie było nawet chwili ciszy"
i to skutkuje???
JA bym sie drugi raz nie spotkał z komś, kto cały czas nawija o przyziemnych tematach.
Słyszałeś może o tym, że kobiety lubią być wysłuchane - to pewnie dlatego, że lubią mówić :)

19.09.2004
17:09
smile
[7]

*emerald* [ zakręcona ]

Kobiety lubią dużo mówić, ale pod warunkiem, że się ich słucha... :D A to u facetów jest bardzo rzadkie... ;)

19.09.2004
17:11
[8]

AMDD [ Dwory Unia ]

źle to napisałem... chodziło mi o to żeby nie było tak że sie idzie i jest cisza nikt nic nie mówi... można tylko zaczynać tematy a potem żeby laska kończyła... chodzi tylko o to żeby nie było ciszy...

kiedyś spotkalem się z byłą kupla (dzień po tym jak zerwali) i się pytałem dlaczego zerwali itd. a ona "Bo Rafał to dupa! Nawet nie potrafi zagadać nic... Idziemy nawet 30 min a on nawet się nie odezwie, a żeby mnie chwycił za rękę albo pocalował to moge sobie pomażyć)
Kumpel ma 15 lat (tak jak ja) i to była jego pierwsza laska... LOL ale może się jeszcze wyrobi i nie będzie taki wstydliwy

19.09.2004
17:13
smile
[9]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Wszystko wypas rewelacja ale do tego żelu mam pewne wątpliwości. Niektóre panienki mi mówiły że nie lubią jak chłopak ma wypaćkane włosy żelem a inne to wprost uwielbiają (jak moja dziewczyna :)) ) Więc musisz obadać sam czy dziewczyna woli jak żelujesz czy nie ...

19.09.2004
17:14
[10]

Coy2K [ Veteran ]

AMDD skąd taka teza że mam długie włosy ? nie mam długich włosów, mam krótkie, a wyżelowany facet powoduje u mnie reakcje wymiotne :-)

19.09.2004
17:16
[11]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Coy2k <<<--- dobrze że Cie faceci nie podniecają :)) To też zależy JAK gość sie wyżeluje ... jak nawali sobie tego całe opakowanie jeszcze walnie obcisłe ciuszki to mi sie żygać też chce :/

19.09.2004
17:17
smile
[12]

AMDD [ Dwory Unia ]

ja też nie lubie jak ktoś ma włosy na żelu ulizane... albo jak mu żel wogóle nie pasuje. Ja pytałem mojej przyjaciółki to mi powiedzialem że bez żelu wyglądam jak lamus <lol2> jak mi to powiedziała to myślałem że ze śmiechu z krzesła spadne... ale bardziej mnie rozwaliło mnie jak mi powiedziala że jak nażeluje włosy to jestem przystojny LOL LOL LOL LOL JA PRZYSTOJNY *śmiech na sali*

19.09.2004
17:17
[13]

Coy2K [ Veteran ]

dużo nie dużo... to widać i jest to obrzydliwe

19.09.2004
17:18
[14]

AMDD [ Dwory Unia ]

ja układam włosy na żelu do góry :] teraz jeszcze mi zostały białe końcówki i jak mam na żelu to to Ciekawie wygląda :] (ciekawie-ładnie, ale według mnie i mojej przyjaciółki, większej ilości osób nie pytałem)

19.09.2004
19:00
smile
[15]

*emerald* [ zakręcona ]

Faceci z wyżelowanymi włosami również przyprawiają mnie o mdłości, a kolesie z odrostami po farbowaniu to już masakra...

:))))))

19.09.2004
19:53
smile
[16]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

Święta racja, ja na miejscu dziewczyny bym chyba oszalał, chlopak który ma troche żelu...spox... ale zdarzaja sie tacy co mają więcej żelu niż wlosów...jezu, skąd takich ludzi biorą...masakra...

19.09.2004
20:02
[17]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

Heh, bym zapomniał...
Jest jeszcze wersja chlopaka a la pedałek, z takim to nawet dziwka by nie chciała zarobić...
Cóż, włoski na żelu, wali od niego dezodorantem na kilometr, buty na 250 zł, bluza z adidasa, żuje se orbit white żeby mu zęby wybieliło...a jak włoży na siebie lateksowe spodnie, to tylko: "odpuść mu, albowiem nie wie co czyni"...
Jakbym mial się z kimś takim spotykac (na miejscu dziewczyny, oczywiście) to szlak by mnie trafił, w pewnym momencie bym go zaszlachtował...

19.09.2004
20:39
smile
[18]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

Ale chodzi o receptę udanej randki, więc moja propozycja:
1. Trzeba dziewczyne zaprosić na lody *ciekawe czemu wszyscy w mojej klasie się śmieją w tym momencie* , na pizzę itp., chwilowo nie w charakterze randki tylko jako przyjacielski wypad (o ile się tą osobe zna, jak nie to już inna historia), porozmawiac o jakichś ciekawych tematach itp...no oczywiście na koszt własny...
2. Kolejny wypad, ale teraz przyjść po dziewczynę z dokładnie nie zaznaczonym miejscem gdzie sie pójdzie (wymyśli się wspólnymi siłami w trakcie). Po spacerować sobie, pogadać, być ogólnie miłym i uprzejmym (nie bekać, sąosoby, które myślą że w taki sposób zaimponuja dziewczynie :]). Jakoś ładnie się zapytać, czy chce ze mną chodzić (można też i wprost), można się również pobawić w jakiś wymyślne stwierdzenia (tylko bez przesady, bo może cię uznać za idiotę), a jak już się wali jakimś cytatem to takim mniej znanym (najlepiej gdy ona nie wie że to cytat). Jeśli się zgodzi...spox, jak nie, cóż można sobie dac spokój (co jest najlepszym wyjściem), albo jeszcze coś wykombinować (jakieś komplementy itp. majac na uwadze że dziewczyny ogólnie
myślą intuicyjnie i pragną być kochane i takie tam...). Pójść na jakieś lody itp. Po randce odprowadzić do domu... i ewentualnie pocałowac na dowidzenia (jeżeli sytuacja temu sprzyja, ogólne wyczucie, ale nic na siłe) oczywiście w policzek, hehe...
3. Reszta rozwija się według upodobania...

Ogólne zasady:
- ładnie się ubrać (bez bajerów, normalnie, ładnie, czytso co najwazniejsze)
- walnąć troche dezodorantu (żeby pózniej nie walić potem, ale zeby nie walić dezodorantem za bardzo)
- jakaś woda kolońska (troche bez przesady)
- i ogólnie ładnie wyglądac (być czystym i takie tam)
- odprowadzanie obowiązkowe
- kulturalne zachowanie (nie bekać, nie pierdzieć, nie wydawac dziwnych odgłosów, nei przeklinać i takie tam rózne rzeczy, ale chyb awiadomo o co chodzi)
- dawać poczucie bezpieczeństwa, dziewczyna lubi czuć się bezpieczna w obecności chłopaka (więc jeżeli ci na niej zależy to nalezy stawić czoło niebezpieczeństwo albo chociaż odejść RAZEM Z DZIEWCZYNĄ, i nawet jak zostaniesz pobity... oby nie... to zostaniesz w jej oczach bohaterem i jej uczucie do ciebie wzrośnie...ale ogólnie nalezy unikąc takich sytuacji)
- nie robić z siebie debila (chyba wiadomo o co chodzi)

19.09.2004
20:47
[19]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ogolne zasady udanej randki? a czy jest cos takiego w ogole? raczej nie... moge powiedziec co ja robie:
- na poczatek rano sie gole... raczej zadna nie lubi jak cos ja drapie
- ubieram sie jak codzien
- zachowuje sie jak codzien ( sarkazm, cynizm, ironia, a przy tym niezwykla uprzejmosc wzgledem drugiej osoby jesli jest oczywiscie osoba plci przeciwnej )
- rozmowy na poziomie plot raczej nie odpowiadaja - stosuje cos bardziej filozoficznego
- dziewczynom swoim fundowalem zawsze przed jeszcze kwiatki ( na okragle rocznice itp )
- odprowadzic do domu...

19.09.2004
20:48
smile
[20]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

- zachowuje sie jak codzien ( sarkazm, cynizm, ironia, a przy tym niezwykla uprzejmosc wzgledem drugiej osoby jesli jest oczywiscie osoba plci przeciwnej )

i wredostwo, docinki :) moja dziewczyna nawet to lubi :P

19.09.2004
21:01
smile
[21]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

no cóż zasady ogólnej randki w sumie nie istnieją, ale należy się do nich stosować.
Wszystko może się nie udać...hehe... prawo murphy'iego: jeżeli coś może się nie udać to się nie uda, co nie??

19.09.2004
21:05
[22]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ZgReDeK ---> ja to ladniej nazwalem :)

19.09.2004
21:08
smile
[23]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

no cóż zasady ogólnej randki w sumie nie istnieją, ale należy się do nich stosować.
Wszystko może się nie udać...hehe... prawo murphy'iego: jeżeli coś może się nie udać to się nie uda


Wszystko zalezy na jaka dziewczyne trafisz i tyle :) no i gdzie sie poznacie
najlelpiej jest gdy to ty wpadniesz jej w oko wtedy nic na sile nie trzeba robic wszystko idzie jak z platka ;]

19.09.2004
21:11
smile
[24]

M'q [ Schattenjager ]

Jak czytam takie posty o bekaniu itd. to aż mnie trzęsie..... :/

==>*oSKi*<== mniemam z tego postu, że jeżeli nie przebywasz w towarzystwie dziewczyn to bekanie, pierdzenie jest na podządku dziennym? o_0

dawać poczucie bezpieczeństwa, dziewczyna lubi czuć się bezpieczna w obecności chłopaka (więc jeżeli ci na niej zależy to nalezy stawić czoło niebezpieczeństwo albo chociaż odejść RAZEM Z DZIEWCZYNĄ
A jak umówiłem się np. na spotkanie z jakąś dobrą znajomą, z którą się długo nie widziałem? ...Nie zależy mi na niej, napadnie nas banda dresów -> mam ją zostawić, tak? :D Genialne.

19.09.2004
21:15
[25]

AMDD [ Dwory Unia ]

nie wiem co macie do żelu :/ ale ja i wiekszość moich znajomych urzywamy takiego wynalazku i w tym chyba nic dziwnego że chce sie ładniej wyglądać

19.09.2004
21:17
[26]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

W zelu wyglada sie jak wypacykowany pajacyk rodem z pism dla dojrzewajacych pietnastolatek.

19.09.2004
21:18
[27]

J0lo [ Legendarny Culé ]

AMDD ---> niekorzy jak widza ze ktos ma kisiel lub musztarde na glowie to sie lapia za swoja rozczochrana...

19.09.2004
21:22
smile
[28]

Qba19 [ Junior WRC ]

Eeee włosy powinny być czyste a nie lepiące się i sterczące.

19.09.2004
21:23
[29]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

==>*oSKi*<== mniemam z tego postu, że jeżeli nie przebywasz w towarzystwie dziewczyn to bekanie, pierdzenie jest na podządku dziennym? o_0 ===> Cóż, sa tacy to tak uważają (znam kilka przypadków), a ja w woli ścisłości do tej grupy nie należe...hehe

A jak umówiłem się np. na spotkanie z jakąś dobrą znajomą, z którą się długo nie widziałem? ...Nie zależy mi na niej, napadnie nas banda dresów -> mam ją zostawić, tak? :D Genialne. ===> nie zależy...dobre sobie... jeżeli to jest twoja dobra znajoma to ci na niej zależy choć nie aż tak jak na dziewczynie, na każdej bliskiej lub bliższej osobie (dziewcyzny, przyjaciólka, koleżanka) ci w jakimś stopniu zależy (mam nadzieje) ... jak ci na niej nie zależy, możesz ją zostawić, twój problem

Wszystko zalezy na jaka dziewczyne trafisz i tyle :) no i gdzie sie poznacie
najlelpiej jest gdy to ty wpadniesz jej w oko wtedy nic na sile nie trzeba robic wszystko idzie jak z platka ;] ===> Najfajniejszy przypadek, żeby tak było cały czas, co nie??

19.09.2004
21:27
smile
[30]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

A propos kisielu na głowie, powinni uruchomić wojnę w żelu do włosów zamiast w kisielu...haha

19.09.2004
21:33
[31]

M'q [ Schattenjager ]

==>*oSKi*<==

A od kiedy to się umawia z kimś na kim mi nie zależy?
-----
20:39 więc jeżeli ci na niej zależy to nalezy stawić czoło niebezpieczeństwo
21:23 na każdej bliskiej lub bliższej osobie (dziewcyzny, przyjaciólka, koleżanka) ci w jakimś stopniu zależy
Sprzeczność?

19.09.2004
21:40
smile
[32]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

hehe...no cóź, troche zmęczony jestem i mi się mięsza...
Ale trzeba rozpatrzyć więcej niz jeden szczególny przypadek, napewno znajdziesz osoby,
kóre umawiają się dla samego faktu umówienia się...ale to juz wkracza w dewiację...heh

19.09.2004
21:44
smile
[33]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

i napisałem tam, że mam nadzieje że ci zależy, a post w 20:39 był skierowany do ogółu a nie do jednostki, tobie zależy (i chwała ci za to), ale są osoby którym nie zależy (znajdą się takie świry)

19.09.2004
22:13
smile
[34]

*emerald* [ zakręcona ]

AMDD---> jeżeli jakiś koleś zdecyduje się używać żelu do włosów to ja nie mam nic przeciwko temu ale pod warunkiem, że to pasuje do jego ogólnego wyglądu i osobowości...

*oSKi*---> małe dzieci, którym się przed godziną 22:00 'mięsza', nie powinny się wypowiadać na tym forum... Przemyśl to poważnie... ;)

19.09.2004
22:48
smile
[35]

Zapruder [ Testament ]

buehehehe :D Jakbym sobie włosy nażelował i "postawił" to miałbym problemy z przejściem przez drzwi chyba :D .^^

20.09.2004
20:53
smile
[36]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

hehe...
po całym dniu, w którym człowiek jest wnerwiany przez innych, ma dużo do roboty, nie odpocznie sobie zbyt długo, bo ktoś znowu cos od niego chce...zrób to, zrób tamto...napiszesz mi zadanie z matmy...a a co w tym chodzi...i chciałoby się wszystkim powiedzieć "do widzenia" w mocnejszych słowach...ma prawo być zmęczonym, czyż nie??...nikt nie jest doskonały, jak ktoś mądry powiedział...heh

20.09.2004
21:15
smile
[37]

*emerald* [ zakręcona ]

*oSKi*---> nie chciałam Cie urazić... to była uwaga dotycząca tego, że w momencie kiedy sam sobie przeczysz (podając, jak w tym przypadku dwie sprzeczne wypowiedzi) to po prostu robisz z siebie zwykłego pospolitego kretyna (bez urazy)...

20.09.2004
21:20
smile
[38]

California Love [ Centurion ]


Recepta dobrej randki:
dobre piwo, dobry seks, rano dziewczyna robi Ci sniadanie i sprzata mieszkania po czym ulatnia sie do czasu jak znowu bedziesz miał ochote na randke :P

20.09.2004
21:21
smile
[39]

==>*oSKi*<== [ Legionista ]

spox...np

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.