Kane [ Beautiful St-Ranger ]
jak i gdzie znaleźć pracę?
no właśnie jak i gdzie znaleźć pracę? studiuje sobie, jestem na 4 roku i wreszcie zrobilo sie luźniej więc będę miał trochę czasu, a i pieniążki się przydadzą...
czy ktoś z Was studiuje (dziennie) i pracuje, che się Wam? (a jak pracuje to jako kto?)
Azzie124 [ Chor��y ]
Ja sie ucze (robie teraz mature) a pracuje jako: pracownik biurowy, administrator i przedstawiciel handlowy (kazda praca w innej firmie) :) Czasami mi sie nie chce ale pracowac musze. Fakt ze zarabiam wiecej niz potrzebuje wcale mi nie przeszkadza :)))
Azzie124 [ Chor��y ]
A jak szukac pracy? W jakim miescie mieszkasz?
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
jestem z 3-miasta (a raczej b.bliskiej okolicy), prace chcialbym jakolkolwiek, najlepiej przy kompie, ale poza-domową też nie pogardze a studiuje sobie na Politechnice Gdańskiej
Mr_Baggins [ Senator ]
Jak studiujesz na informatyce i znasz angielski albo niemiecki to wybierz się na praktyki do firmy SAP w Walldorfie k/Heidelbergu. Jak tam dostaniesz robotę, to... porsche gwarantowane. A oni przyjmują studentów z zagranicy na praktyki. Nawet dosyć chętnie!
Azzie124 [ Chor��y ]
Dobra, ale pogadajmy o czyms realniejszym :) Na czwartym roku powinienes byc juz calkiem dobry w tym co studiujesz i powinienes miec mniej wiecej pojecie gdzie moglbys pracowac (informatycy maja najlatwiej, studenci filozofii? zapomnijcie. masz szczescie Kano ze nie studiujesz filozofii ;))). Pojdz wiec do takich firm i zaproponuj im swoje praktyki. Np za pol ceny lub za darmo (jesli szukasz tylko doswiadczenia w zawodzie i referencji). Oprocz tego mozesz zrobic co nastepuje: - rozpowiedziec wsrod kazdego kogo spotkasz ;) ze szukasz pracy, ktos moze cos bedzie wiedzial i ci powie (pracodawcy glownie szukaja pracownikow przez znajomych, osoby z branzy) - pochodzic po miescie i poszukac sklepow z karteczkami "Zatrudnie...". Sporo studentow zaczyna wlasnie w jakims sklepie. - pochodzic po biurach i popytac sie czy nie potrzebuja kogos do pomocy po godzinach. - ostatecznie zglosic sie do jakis barow: McDonald itp zwykle maja duza rotacje bo placa slabo - no i juz ostatecznie ostateczne czyli supermarkety. Ogolnie mowiac teraz bardzo dobrze jest pracowac w czasie nauki. W czasach gdy standardem jest wyzsze wyksztalcenie, minimum jeden jezyk i obsluga komputerow, doswiadczenie w jakiejkolwiek pracy jest bardzo cenne. Ja np konczac studia bede mial 6 lat pracy zarobkowej za soba. I to bedzie naprawde duzy plus :)