GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Uśpili mi psa.......... :(

16.09.2004
15:57
smile
[1]

morph_eus [ Pretorianin ]

Uśpili mi psa.......... :(

Wóciłem ze szkoł pytam sie gdzie jest "Kuba" (tak sie wabił) i text .... "uśpiony" jezus maria moj piesek... 7 lat miał i mi go uspili jak w szkole byłem moi rodzice jak to zrobić ogli....

16.09.2004
15:59
[2]

ronn [ moralizator ]

Eutanazja...

16.09.2004
15:59
[3]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

normalnie
strzykawka
ale watpie ze to oni
predzej weterynarz
twoj i tak zginal humanitarnie
mi na dniach mojego tir przejechal :/
i nawet go nie pochowalem z godnoscia bo siedze w londynie :(

16.09.2004
15:59
[4]

wysiu [ ]

A z jakiego powodu?

16.09.2004
16:00
[5]

Mati176 [ Mówcie mi Mefiu!!! ]

Tak bywa...Muszisz się z tym pogodzic.

16.09.2004
16:00
[6]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

z powodu ze szedl ulica i niezauwazyl... :(

16.09.2004
16:01
[7]

wysiu [ ]

Kush --> Pytalem morpheusa:)

16.09.2004
16:01
[8]

SirGoldi [ Gladiator ]

morph_eus ---> Aha czyli wróciłeś do domu a tu rodzice jak gdyby nigdy nic - "a uśpiliśmy go bo szczekał"...
Może był chory albo co? Musisz się z tym pogodzić.

16.09.2004
16:03
[9]

morph_eus [ Pretorianin ]

no był chory ale mowili ze jada go wyleczyc do tego weterynarza.......

16.09.2004
16:04
[10]

ronn [ moralizator ]

SirGoldi -->

Musisz się z tym pogodzić.

Odkrywcze

16.09.2004
16:04
[11]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

albo znalezc stary indianski cmentarz i resurection (King wie gdzie)...

16.09.2004
16:05
[12]

SirGoldi [ Gladiator ]

ronn ---> Wiem. Możesz dodać coś jeszcze?

morph_eus ---> Widocznie weterynarz uznał że nie ma dla niego ratunku i skrócil jego męki...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-16 16:04:25]

16.09.2004
16:05
[13]

morph_eus [ Pretorianin ]

dość śmieszna choroba.. bo nie mogl kupy zrobic mial to od malego ze jak zjadl cos nie tak to brali go do weterynarza zeby go przeczyscil juz tak z 7 razy byl i sie zastanawiam dlaczego go teraz uspili cholera :(:(:(

16.09.2004
16:05
smile
[14]

N_U_N [ Kierownik Oredownik ]

oglaszam minute ciszy za Kubusia

ps. Lacze sie w bolu mialem kiedys papuge co sie tak wabila zdechla na moich rekach :(((

16.09.2004
16:12
smile
[15]

-=chudy=- [ ]


Ja na szczęście mam jeszcze mojego psiaka... sam nie wiem co bym zrobił gdyby mi go uspili... Współczuję....

16.09.2004
16:12
[16]

ronn [ moralizator ]

SirGoldi --> Nie

16.09.2004
16:12
[17]

amoreg1234 [ użytkownik ]

offtopic :

'uśpili' czy 'uspali' ?

16.09.2004
16:13
[18]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

bylo minelo
nie placzcie jak sieroty
ja w swoim zyciu juz 5 psow musialem pochowac (chyba zarzuce kolczatke na te tiry)

16.09.2004
16:20
smile
[19]

Masterful [ Pretorianin ]

Dziadek mojego kumpla odrąbywał głowy nowo narodzonym szczeniakom za pomocą łopaty... kładł takiego na pieniek i ciach.

16.09.2004
16:20
[20]

Soll [ Senator ]

Kush--> To gdzie ty mieszkasz?? Przy autostradzie? Swoja droga lepiej daj sobie spokoj z posaidaniem psa bo ich poprostu szkoda .. Lepiej juz zyc w schronisku niz wogole nie zyc.

16.09.2004
16:21
[21]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

pewnie na wojnie sie nauczyl
w sumie dobry sposob (lepszy niz walic w glowe, bo jeden cios moze nie zabic)

16.09.2004
16:22
[22]

po prostu bartek [ Pretorianin ]

Kolczatkę to ja bym zarzucił idiotom, którzy puszczają swoje psiny pod koła TIRów.

A psiaka szkoda, mój również chory, nie wiem czy coś poważnego, ale całkiem pokaźny guz mu wyskoczył, dziś muszę się z nim przejść NA SMYCZY do weterynarza.

16.09.2004
16:23
[23]

Jerryzzz [ Senator ]

po prostu bartek ---> W takim watku nic nie powiem, odnosnie twojego posta, w innym bym cie zbluzgal...

16.09.2004
16:24
[24]

Soll [ Senator ]

Masterful --> A to dlaczego?

16.09.2004
16:25
[25]

zarith [ ]

popieram bartka

pies to też człowiek

dobrze wychowany jest niegroźny

inna sprawa ze psy kupują sobie równiez psychole, ale to nie wina psa... nie widze powodu dla którego psy mają miec obligatoryjnie kagańce a dresiarze nie

16.09.2004
16:26
[26]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

po prostu bartek po prostu idz dalej grac w simsy i sie nie udzielaj jak nie wiesz o co chodzi i nie znasz podstawowych faktow
idiote znajdz w swojej rodzinie (pewnie nie bedziesz mial z tym zadnych problemow)

16.09.2004
16:31
[27]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

To TYLKO pies.
Nie ma co płakać.
Nieskomplikowana forma życia, nie pierwsza i nie ostatnia, która tak skończyła...

16.09.2004
16:35
[28]

Jerryzzz [ Senator ]

Kush, nie tak ostro! Napisal glupote, ale wystarczy mu przmowic do rozsadku w bardziej humanitarny i subtelny sposob... W koncu to dopiero chorazy z baaaaardzo malym stazem... I z -3 w rankingu :D

16.09.2004
16:38
[29]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

morpheus - Wspolczuje. Mi piesek niedawno zdechl na raka. To bylo straszne, widziec jak ulubiona pociecha z dnia na dzien umiera, chudnie, blednie i w ogole ;-(

SirGoldi -> Moze ronn nie, ale ja tak. Dzieciak z Ciebie jeszcze i to za smarkaty zeby wypowiadac sie w takich sprawach. Nie masz jeszcze pojecia co i jak i z czym, jesli chodzi o uczucia. Chociazby do zwierzaka.

16.09.2004
16:40
[30]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

po prostu nie trawie takich ludzi (taka mala alergia)

16.09.2004
16:41
[31]

po prostu bartek [ Pretorianin ]

Ktoś kiedyś zapytał mnie czy gdyby matka wyszła z dzieckiem na dwór i to dziecko wpadłoby pod samochód to też nazwałbym ją idiotką? Nie. Ale gdyby drugie dziecko też pacnął samochód i trzecie też to przewiózłbym babę na swojej.

Kush, dlaczego obrażasz moją rodzinę? Faktów nie znam, ale jeśli psy pięć razy Ci się nie zerwały ze smyczy to nie odwołuję tego co napisałem.

16.09.2004
16:42
[32]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

powiedz mi kto wogole wspominal o jakiejs smyczy i wyprowadzaniu na spacer
mowie
nie znasz podstawowych faktow a udzielasz sie...

16.09.2004
16:43
smile
[33]

Bajt [ ]

Ech, wspolczuje...
Jak moj pies nie wracal do domu (na wsi) przez pewien czas to strasznie sie martwilem. Potem jeszcze kulal...Nie wiem co bym zrobil jak by nie wrocil...

N_U_N --> Czy mi sie zdaje, czy to moja swieczka? ;)

16.09.2004
16:44
smile
[34]

po prostu bartek [ Pretorianin ]

Kush, OK, więc przepraszam, pewnie TIR był w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie.

16.09.2004
16:48
smile
[35]

*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]

Współczuję :( jutro będzie rocznica kiedy mój 4 letni ratlerek został potrącony :(

16.09.2004
16:50
smile
[36]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Szkoda zwierzaka :( Straciłem kilka zwierząt do których sie przywiązałem i wiem co to za uczucie :( [']

16.09.2004
17:07
[37]

Gonsiur [ Angel of Death ]

W te wakacje minęły 2 lata od uśpienia mojego psa. Ale szczerze to nie żałuję męczył już się biedaczek miał 14 lat i był strasznie schorowany

16.09.2004
17:22
[38]

Seboos [ BIKE-INEEDMIQ-CLIMB ]


Moj kumpel mial identycznie jak ty - tez psa trzeba bylo uspic bo nie mogl sie wykupac... ale...pies sam zdechl...

Skoro mnie ruszylo w tamtej chwili... nie wyobrazam sobie siebie gdyby to byl moj pies...

Wspolczuje...

16.09.2004
17:24
[39]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Jak ci bardzo zależy , to możesz dać go do wypchania. Chyba trzy stówy to kosztuje, ale jak preparator zna sie na rzeczy to to warto . Zapytaj w sklepie myśliwskim , czesto tam mają telefony do preparatorów.

Masz dalej swojego psa , a kłopotów mniej . Nie trzeba wyprowadzać, karmić , nie hałasuje .

16.09.2004
17:33
[40]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Sorry morph_eus ale dla mnie zachowujesz sie jak egoista. Twoj pies cierpial, a teraz pewnie jest mu lepiej niz za zycia. Pozatym to pewnie nie jest nic milego nie moc sie wydalic....
Ale i tak wspulczuje ci

16.09.2004
17:37
smile
[41]

Jade^1 [ Konsul ]

Paszczak --> i vice versa

16.09.2004
17:52
[42]

Conroy [ Dwie Szopy ]

To chyba lepiej, niż żeby cierpiał jeszcze parę miesięcy, prawda?

Paszczak--> Jeśli miałbym do wyboru zabić dresa gotowego napaść staruszka dla paru złotych i psa, to bez zastanowienia wybałbym tego pierwszego.

16.09.2004
18:01
smile
[43]

>Luzer< [ Music Addict ]

Współczuje Ci - nie zwróci Ci to pieska ale niewypada tego nie powiedzieć

16.09.2004
18:02
smile
[44]

pisz [ nihilista ]

Paszczak--> też jesteś nieskomplikowaną formą życia, więc pewnie tez nie będziemy płakać :>

16.09.2004
18:03
[45]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

morph_eus ---> współczuje szczerze...

[`]

Rok temu mojemu owczarkowi coś sie stało... jakiś osowiały łaził i ciągle spał... pojechaliśmy z nim do weterynarza, położyliśmy na stole... konieczne było badanie jakieśtam i pies musiał zostać związany... związał go zaczął badanie... tyle ze Fux'a juz z nami nie było i to w mojej obecności... Nie mogłem się po tym pozbierać... miał 4 lata...
(okazało się ze miał wodę w płucach i na dodatek jeszcze raka... :|)

16.09.2004
18:08
smile
[46]

yagienka [ pułapka na Misia ]

smutne, ale jeśli miał się męczyć, to chyba słuszny wybór, nie wiem ile masz lat, ale moim zdaniem rodzice powinni to z tobą przedyskutować i dać szansę pożegnania sie z pieskiem

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.