[info] GRY EXTRA o The Sims 2 już w kioskach!

Elektryczny [ Patrycjusz ]

Unbind --> Albo te tryliardy niegraczy, które jarają się Simsami i sprawiły, że jest to najlepiej sprzedająca się seria wszech czasów ;-)?

Pozdro

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Elektryczny --> nie zdradzaj naszego nakładu :DDDD

14.09.2004

10:56

[5]

zarith [ ]

czyli wydawnictwo poświęcone tylko i wyłącznie simsom? simsów nie trawię, ale pomysł doceniam i wyrażam nadzieję na jego kontynuację przy bardziej hmmm... zjadliwych tytułach:)

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

zarith --> dla każdego coś innego zjadliwego :)

14.09.2004

11:55

[7]

zarith [ ]

czy to ma oznaczać, że planujecie numer poświęcony na przykład serii battlefield?:P

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

zarith, bez przesady :) Gry sieciowe w Polsce, ech... ;)

Sir klesk [ Sazillon ]

A poswiecicie sie np. dla Falloutow albo Baldurow?

peanut [ kriegsmaschine ]

ZAWARTOŚĆ PISMA

-Ściągawka ułatwiająca korzystanie z płyty CD oraz wyjaśniająca, jak usuwać i instalować The Sims i dodatki

srogi naglowek ;) mimo wszystko zdradze wam sekret mnicha - the sims najlepiej usuwa sie z hdd gruboziarnistym papierem sciernym... taki blad, jak instalacja simsow mozna popelnic tylko raz w ciagu swojego zywota ;)

ps. idea czasopisma niezgorsza, ale nie wiem czy proba wyplyniecia na fali popularnosci sims^2 okaze sie pomyslem w pelni trafionym. koniec koncow, kazdy nosiciel umslowego aid... ekhm, sims mieniacy sie mianem sims-o-maniaka, winien byc w te narzedzia zaopatrzony. anyways, powodzenia ;) (nie ruszac Fallouta)

14.09.2004

12:26

[11]

Sir klesk [ Sazillon ]

Jak to nie ruszac Fallouta? :))

peanut [ kriegsmaschine ]

po prostu, rece precz ;) Falloutem trzeba sie delektowac w samotnosci, bez zadnych solucji czy poradnikow. nie wolno uronic ani drobiny ze szlachetnego klimatu postnuklearnego swiata, budujacego swoja wspanialosc na unikalnosci i niepowtarzalnosci trwajacej nieprzerwanie od roku 97 [dobra, wastelands jest prekursorem Falloute i bylo wczesniej, ale na c64];) jesli nigdy nie grales w Fallouta, pierwsze spotkanie z jego uniwersum nie moze byc uprzednio zaaranzowane przez lekture solucji...

Sir klesk [ Sazillon ]

peanut --> To, ze nie gralem w Earth2140/2150 nie znaczy, ze nie znam Falloutow na wskros :) Wszystkie trzy :) Mimo wszystko wiem, ze nie znam tych gier w 100%, wiec taka gazetka poswiecona tej grze bylaby milym prezentem. Powspominac mozna, dowiedzic sie nowych rzeczy. Jezeli ktos chce czytac solucje to jak nie bedzie jej w gazecie, to i tak znajdzie w necie ;)

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

peanut --> ja wiem, że to o odinstalowywaniu brzmi śmiesznie, ale uwierz mi, Maxis nie poradziło sobie do końca z popularnością gry i gdy na przykład poinstalujesz Simsy i dodatki do nich w nieodpowiedniej kolejności, to możesz mieć poważny problem z odpaleniem i Simsów, i dodatków, że o odinstalowaniu nie wspomnę.

Anyways, w Simsy gra mnóstwo ludzi. Dla mnie to wystarczający argument, żeby do tej gry mieć szacunek.

peanut [ kriegsmaschine ]

sir kles, bynajmniej nie pije do tego, ze nie grales w earth2140/50 (btw, ja wlasnie zaczalem rozpracowywac kampanie w e50 ;), nawet przez mysl mi to nie przeszlo. natomaist jesli nie znasz Fallouta i chcialbys go zglebic - po prostu w niego graj, to sposob najlepszy i sprawdzony (mnie przestal naprawde zaskakiwac gdzies okolo czwartego przechodzenia, a mimo to jeszcze kilka razy w niego gralem... i pewnie jeszcze nie raz zagram ;). natoamist czytanie solucji dla samego ich czytania, nieuwarunkowanego kaplicznym zacieciem sie w jakims miejscu jest wyrazem skrajnego i ewidentnego miniecia sie z powolaniem gracza. nie ma zmiluj, Fallouta sie nie przechodzi z solucja...
ps. FT jest jedynie namiastka Fallouta, mimo wszystko nie umywa sie do 2 czy chociazby 1...
pps. szczerze mowiac, czuje sie pewny mysla, ze nikt nie zrobi gazetki o Falloucie z prostej, prozainczej przyczyny - tylko ortodoksyjni konwerwatysci i naprawde wielcy fani kupiliby to wydawnictwo. target grajacych w sims to przeciez gimnazjalisci, ktorzy o Falloucie wyrazaja sie niepochlebnie ze wzgledu na piksele wielkosci cegiel... sad but true

14.09.2004

13:09

[16]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ja jednak lubie czasami przeczytac, o jakiejs grze, ktora juz jakis czas temu skonczylem.
Co do FT to tak czy siak, jest to kontynuacja Fallout'a. Nawet jesli nie umywa sie do poprzednich czesci, z czym sie zgadzam. Jednak chociazby Multiplayer osadzowny w swiecie Fallout'a + grafika FT = swietna zabawa.

Ps.
Ja jestem gimnazjalista ;)

peanut [ kriegsmaschine ]

Ja jednak lubie czasami przeczytac, o jakiejs grze, ktora juz jakis czas temu skonczylem.
no, ja pisalem o pierwszym razie wspomaganym solucja... ;)
FT chyba kontynuacja nie jest (bohater nie jest potomkiem mieszkanca vault13, tzn. nie zachowuja ciaglosci genetycznej swojego 'protoplasty'). na dodatek, jego akcja osadzona jest w czasie gdzies pomiedzy wydarzeniami znanymi z pierwszej i drugiej czesci, wiec tym bardziej kontynuacja to zle okreslenie. uzupelnienie watku fabularnego (vault0, operaca exodus, rebelia, a potem zeslanie mutantow...) - i owszem. a mutli owszem, cud miod ultramaryna... ale starcza na stanowczo zbyt krotko :(
ps. wybacz, ze nicka przekrecilem w ostatnim poscie ;)
pps. war, war never changes ;)

14.09.2004

14:59

[18]

Sir klesk [ Sazillon ]

Pewnego czasu robilismy partyjki w FT :) Tak od 2 do 6 osob z forum sie zbieralismy i gralismy... Bylo fajnie!

peanut [ kriegsmaschine ]

w takim wypadku wypada zalowac, ze nie zaczalem sledzic forumowych wydarzen wczesniej...