GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 290

21.02.2002
11:13
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 290

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

21.02.2002
11:15
smile
[2]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

I żeby kolejność się zgadzała :-)

21.02.2002
11:29
[3]

Astrea [ Genius Loci ]

Piiiiieeeeeeeeerrrrrwszaaaaaaa :-)))))))))))))

21.02.2002
11:31
[4]

kastore [ Troll Slayer ]

Drugi??

21.02.2002
11:33
[5]

Astrea [ Genius Loci ]

Rothon---> specem od rybek jet zdecydowanie Viti :-) Ja sie tylko specjalizuje w robieniu zimnych zakasek z ryb ;))) A tak w ogole to z ryb lubie .... ech, stary kawał ;)))))))) Mag----> nie "chyba" tylko idx pooddychac gleboko :-) Deser--> Twoja kawka :-)) ze smietanką i W-Ztką, smacznego :-) Viti---> decyzja zapadła juz dawno. Teraz czas na zakupy :-))))))) Attyla---> masz jak w banku herbate w kazdy pioniedzialek. A sprobuj teraz nie przyjsc do karczmy ;)))

21.02.2002
11:35
smile
[6]

Attyla [ Legend ]

Duszku, dla Ciebie gotowem byc tu dzien w dzien by zebrac o usmiech i odrobine zyczliwosci:-))))

21.02.2002
11:39
smile
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - to opowiedz ten stary kawał ;-) Ja od zakupów wolę produkt finalny, ale kupowanie też jest ciekawe :)

21.02.2002
11:39
[8]

kastore [ Troll Slayer ]

Astrea --> to ja też jestem specjalistą od rybek. Na Be Narodzenie sam kupuje, zabijam, oprawiam i przrządzam karpia, co piątek robie Mintaja w panierce. Miałem też przyszła-byłą dziewczyne , która okazała się zimną rybą, a teraz nie kłania mi sie na ulicy

21.02.2002
11:40
smile
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Viti, ja powiem: z ryb, to ja tylko rypanie i walenie! *buhahahaha*

21.02.2002
11:42
smile
[10]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Rothon - no ciekawie prawisz ;-PPP

21.02.2002
11:46
smile
[11]

Deser [ neurodeser ]

Dziewiąty :))) ---> Astrea - dziękuję :) WZ-tkę już wypełniam :) ---> Ja mam od wczoraj całą furę małych rybek :)))) tylko gdzie ja je pomieszczę jak podrosną ? (sugestie o patelni odpadają :)))

21.02.2002
11:46
[12]

Magini [ Legend ]

Juz wróciłam. Kupiłam coś. (Kerowi się nie spodoba ) A Karczma zamieniła się widzę w spotkanie ichtiologów ;-))

21.02.2002
11:48
[13]

Deser [ neurodeser ]

---> kastore - a co do tego mintaja w panierce, to na ostro robisz ? bo może by go tak z wódką cytrynową ? :))) w końcu Wrocław nie jest taki wielki :)))

21.02.2002
11:48
smile
[14]

Attyla [ Legend ]

Czyzbym cos przespal?:-))))) Spotkanie ichtiologow jest wszak na watku o akwarium i urzadzeniach!

21.02.2002
11:52
smile
[15]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - nie tylko ichtiologów, gliździarzy też ;-))))))))))) Glizdy są najlepsze ;-) Jedliście na pewno :-)

21.02.2002
11:59
[16]

Astrea [ Genius Loci ]

Attylo--> zapamietaj imie swoje... na wypadek gdyby herbata z poniedzial;ku wypita w piątek miala Ci zaszkodzic ;)))) <oto duszna zyczliwosc ;))))> Ps. Dzieki jeszcze raz za porady o rybkach :-) Viti---> Rothon skutecznie mnie juz wyreczył; dzieki Rothonku :-))) To bylo wlasnie to ;) Kastore---> ja kupuje juz gotowe, tzn ubite i rozprute.... Wiesz jak to jest... bezposredni kontakt reczny i wzrokowy, slabe serce... ;) Deser---> zapraszam po 14 na obiad ;))

21.02.2002
12:01
[17]

Magini [ Legend ]

Astrea - a co masz na obiad? Ja nie wiem co dziś ugotować

21.02.2002
12:11
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

---> Astrea - Bardzo dziękuję. Przybędę niezawodnie :)

21.02.2002
12:17
[19]

kastore [ Troll Slayer ]

Deser --> a co chcesz wpaść przetestować moje specjały Ostatnio robie panierke z mąki i bułki tartej mieszanej w proprcji 1:10 z mączką kukurydzianą. Skórka palce lizać. A jeszcze przed panierką dobrze jest obsypać Vegetą. Koniecznie też umyć płaty przez obtaczaniem.

21.02.2002
12:18
[20]

kastore [ Troll Slayer ]

Deser --> co to znaczyło że Wrocek nie jest taki duży, czyśbyś też mieszkał w stolicy Dolnego Śląska

21.02.2002
12:21
[21]

kastore [ Troll Slayer ]

Astrea --> Ja też tego nie lubiałem , ale wiesz co jak raz spróbowałem to się mi to spodobało, zresztą jako przyszła głowa rodziny musiałem wcześniej czy później to zrobić

21.02.2002
12:22
[22]

Astrea [ Genius Loci ]

Mag---> mintaj...? moze byc? z rozna... mniam ;)))) Kastore---> robisz dzis nam w karczmie obiadek :-)))))

21.02.2002
12:25
[23]

kastore [ Troll Slayer ]

Astrea --> OK zapraszam na rybke o 14.00

21.02.2002
12:40
[24]

kastore [ Troll Slayer ]

AA nie mogłem wytrzymać, co prawda przepis poniżej jest bardziej wykwinty niż ja to robie , ale co tam 60 dag filetów z morskiej ryby cebula 2 ząbki czosnku pęczek koperku pół łyżeczki nasion kopru 2 łyżki masła łyżka mąki 2 łyżki startego żółtego sera sok z cytryny sól pieprz Filety opłukać pod zimną bieżącą wodą, osuszyć bibułą kuchenną, skropić sokiem z cytryny. Oprószyć solą oraz pieprzem. Przykryć, odstawić na 15 minut do lodówki. W tym czasie cebulę i czosnek obrać, opłukać, drobno posiekać. W rondelku rozgrzać masło, włożyć cebulę z czosnkiem, zeszklić, oprószyć mąką, wymieszać i zdjąć z ognia. Wlać mleko i, cały czas mieszając, podgrzewać na małym ogniu, aż sos zgęstnieje. Wsypać nasiona kopru, dodać opłukany, przebrany, posiekany koperek oraz starty na tarce żółty ser. Doprawić do smaku szczyptą soli oraz świeżo zmielonego pieprzu. W żaroodpornym naczyniu ułożyć przygotowane filety, zalać gęstym sosem koperkowym. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni. Zapiekać około 20 minut. Przed podaniem posypać koperkiem. Do upieczonej ryby można podać pieczone warzywa, np. marchew i ziemniaki z masłem czosnkowym. SERDECZNIE ZAPRASZAM DO STOŁU Szaman dzięki za udostępnienie Karczemnej kuchni, Kto ostatni zje ten zmywa

21.02.2002
12:42
[25]

Astrea [ Genius Loci ]

Kastore - ja nie zmywam bo nie umiem ;)))))

21.02.2002
12:47
smile
[26]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Przestańcie bo zaczynam sie robić głodny ;-)

21.02.2002
12:47
[27]

kastore [ Troll Slayer ]

No i jeszcze winko do rybki Pinot Grigio "Santa Margherita" D.O.C. Valdadige Ma intensywny zapach oraz kwiatowo-owocowy bukiet. Wytrawny smak z przyjemnym, cytrusowym posmakiem, co czyni je winem uniwersalnym o wyrazistym charakterze Sugestie: Aperitif, białe ryby, delikatne mięsa i wędliny. Temperatury: 8-10 C

21.02.2002
12:48
[28]

Deser [ neurodeser ]

Mniam :))) Pycha - A teraz sobie piwko wezmę :))) Pozmywać mogę ja :) bo lubię :))) Kastore - mieszkam w stolicy Dolnego Śląska :)))

21.02.2002
12:49
[29]

Astrea [ Genius Loci ]

<duch sie własnie skrecil z glodu> Ide cos zjesc ;)) Kastore, posun sie... Viti, dołączysz? :-)) Jeszcze nie 14 ale skoro juz gotowe i ostatni zmywa...? Smacznego :-)))

21.02.2002
12:49
smile
[30]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - dzięki, ale u mnie właśnie się grzeje bigos :-)

21.02.2002
13:10
smile
[31]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...I tak się wszyscy przestraszyli tego zmywania że tylko Great Mazoku pozostał na placu boju :-)

21.02.2002
13:13
[32]

Deser [ neurodeser ]

Ja jestem :) Pisałem, że pozmywam bo lubię. Jedyne zajęcie przy którym myślę :)))

21.02.2002
13:38
[33]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

u was też nie ma ramek wogóle na Golu czy tylko u mnie ???

21.02.2002
13:47
smile
[34]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jak to nie ma ramek ?

21.02.2002
13:50
[35]

kastore [ Troll Slayer ]

Uff , cała rybka już widze oporządzona, Deser --> zmywasz, a tak BTW byłem wczoraj w Heliosie na LOTRze a dzisiaj kino zamykają ze względu na niedopełnienie przepisów budowlanych

21.02.2002
14:14
[36]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ano nima wogóle ramek u mnie pod Linuchem : )

21.02.2002
14:22
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

To chyba musi kiepsko wyglądać ? Weź dziabnij screena jakiegoś :-)

21.02.2002
14:28
smile
[38]

Attyla [ Legend ]

No i tyle mam z zyczliwosci Duszka! poniedzialkowa herbata w piatek! Biore was wszystkich na swiadki!

21.02.2002
15:00
smile
[39]

Deser [ neurodeser ]

Melduję, że pozmywane :))) kastore - Heliosa zamykają ? To dobrze, że zdążyłem już być :) Mam nadzieję, że niebawem otworzą bo mam blisko :))) i chcę jeszcze raz iść :) To teraz piwko i posiedzę w spokoju.

21.02.2002
15:10
[40]

kastore [ Troll Slayer ]

Deser --> a mnie sie średnio podoba, obsługa mi nie za bardzo pasuje i jest troche drobnych uchybień które mnie denerwują. Jeden wielki plus to lokalizacja. BTW wczoraj był pokaz dla VIPów wrocławskich, między innymi był Komendant Policji. Niezły obciach by jak mu powiddzieli że kino działa nielegalnie

21.02.2002
15:45
[41]

Deser [ neurodeser ]

kastore - mnie to miejsce wewnątrz wcale się nie podoba, a do tego nie cierpię jak mi jedzą z każdej strony :) ale ta bliskość domu sprawia, że mogę sobie w nocy chodzić. Znając realia to będzie dalej działać nielegalnie :P Tu odwołanie, tam podanie, zanim dojdą do ładu to zaczną działać legalnie i może najwyżej jakiś datek na rzecz miasta wykonają (że o kieszonkowym nie wspomnę:)

21.02.2002
15:58
smile
[42]

NicK [ Smokus Multikillus ]

THX wszystkim za trzymanie kciuka, a szczególne THX Asterce za rozpropagowanie całej akcji :))) To było naprawdę bardzo miłe, dziękuję jeszcze raz Duszku... Mniej więcej za tydzień powinny być znane efekty zbiorowego kciukowania i jeśli będą pozytywne to się wszystkim pochwalę :))))

21.02.2002
16:44
[43]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ale cisza nastała. Nie wiem jeszcze za co trzymałem kciuki Nick, ale mam nadzieję że nie podkładałeś nigdzie bomby ;-)

21.02.2002
16:46
smile
[44]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Viti ---> spox, o niczym takim nie może być mowy :)) Dzięki jeszcze raz Viti za trzymanie palucha :))

21.02.2002
17:50
[45]

Deser [ neurodeser ]

Ale cisza ! ...sza ....sza....a :) Szedłem tu przez las i spotkałem Orka. Coś tam mruczał ale delikatne napomnienie wybiło mu z głowy mruczenie :) I dzięki niemu mam kilka giftów w formie prezentów :)

21.02.2002
17:51
[46]

Deser [ neurodeser ]

To wyżej proponuję na barze postawić ..... :))))

21.02.2002
17:53
smile
[47]

Deser [ neurodeser ]

Ato prezencik dla agresywnych klientów :))))

21.02.2002
18:33
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Deser - A dlaczego akurat dla agresywnych ?

21.02.2002
18:36
[49]

Deser [ neurodeser ]

Viti - a nigdy się taki nie trafił ? :) Dać mu zajączka i zmięknie :)))

21.02.2002
18:41
smile
[50]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Z reguły agresywni klienci byli traktowani magią. I naprawdę miękli, albo wrzeli ;) to zależy na kogo trafili akurat :-)

21.02.2002
18:46
smile
[51]

Hulk [ Pretorianin ]

Witam wszystkich:)) Co u was u mnie znowu wieje:((( A jak tam maturzystą się powiodło (troche późno mówie ale dobrze wiedzieć) Poprosze coś zimnego:))

21.02.2002
18:59
smile
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witaj Hulk. Coś zimnego powiadasz. Mamy ciekły azot; chcesz ;-) ?

21.02.2002
19:04
smile
[53]

Hulk [ Pretorianin ]

Aż tak rozgrzany to nie jestem:)))) A co macie jeszcze?:))

21.02.2002
19:08
smile
[54]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Mamy też coreliańską rocznik 55 BNN. Bardzo dobra :-)

21.02.2002
19:12
smile
[55]

Hulk [ Pretorianin ]

O to już lepiej :)))) To poprosze:)))))

21.02.2002
19:18
[56]

Deser [ neurodeser ]

No i mamy piwo, mam nadzieję :)))

21.02.2002
19:31
smile
[57]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Prosze oto koreliańska. Tak się ją pije właśnie ;-)

21.02.2002
19:33
smile
[58]

Hulk [ Pretorianin ]

W pomniejszeniu 1:100:)))) Dzięki

21.02.2002
20:27
smile
[59]

Magini [ Legend ]

A wiecie, że ta koreliańska fajnie wygląda nawet? Hmmm, ale ja może poproszę jednak sok jabłkowy. Można ? I tak w ogóle dobry wieczór :-)))

21.02.2002
20:36
smile
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Magini :-) Nie mogę zmaterializować jakoś tego soku :(

21.02.2002
20:40
smile
[61]

Magini [ Legend ]

To daj co masz , Viti ;-))))

21.02.2002
20:55
[62]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Witam wszytkie wieczorne marki, a jak ten rysuneczek trochę wyżej nie jest tylko chwytem reklamowym,to ja poproszę:) ostatnio się robi gorąco na forum,aż zaduch bierze...

21.02.2002
21:07
smile
[63]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam! Uff, nareszcie oderwałem się na chwilkę od ksiąg, wydruków i raportów. Jak miło być znów z Wami po dwóch dniach nieobecności :-) Niestety byłem trochę zawalony nauką, bo jutro ponegocjuję sobie trochę z Unią Europejską... Hmmm... chociaż tą Unią to właściwie ja będę... czyli sobie z Polską ponegocjuję :-) A tymczasem poproszę szklanicę Coreliańskiej. Viti -> Wow! Skąd wziąłeś taki dobry rocznik? :-))))) Magini -> O, widzę że i Ty skłaniasz się ku najsłynniejszemu napojowi w galaktyce :-)

21.02.2002
21:26
[64]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Witam!! Przepraszam, ze sie tak dlgo nie zjawialem. Wybaczycie ? ;-(

21.02.2002
21:30
[65]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

To zależy kiedy ostatnio bywałeś,bo ja pamięcią nie sięgam... Komu ciepłe,grzane,piwo na zimowy wieczorek?

21.02.2002
21:33
smile
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - napój procentowy odpada oczywiście. <chlip chlip> Nie mogę znaleźć żadnego soku. Ale przyniosłem za to automat z wodą ;-))) Admirale - a kiedyś zachomikowałem parę butelczyn tej koreliańskiej, na czarną godzinę. ;-)

21.02.2002
21:37
[67]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Witam wszystkich bywalców karczmy! BarD --> Strasznie dzisiaj zmarzłem więc nie pogardzę antałkiem grzanego browaru:) Magini --> może być sok z marchwii?

21.02.2002
21:44
[68]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

==>Mac o to i twoje zamówiony grzaniec A tak ogólnie to co myślicie o zamieszaniu z Joanną?Wogóle..mam nadzieje że nie zawsze tak było,bo jeżeli tak to wielkie kakao.

21.02.2002
21:47
[69]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Oo! Czy to nie baniak Koreliańskiej z mesy oficerskiej na pokładzie "Chimery"? Skąd on się tu wziął? :-) Kuzi -> No dobrze... ja wybaczam... ale niech mi to będzie ostatni raz :-))))

21.02.2002
21:57
[70]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Wielkie dzieki Admirale ! Postaram się aby był to ostatni raz :)

21.02.2002
21:57
smile
[71]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Admirale - Ty chyba masz umysł przeżarty koreliańską ;-) To jest baniak ze zwykłą wodą oligoceńską.

21.02.2002
22:00
[72]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

==>Viti tak mówisz bo dzielić się niechcesz:)

21.02.2002
22:09
smile
[73]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

dobry wieczor.... Warszawskie wroble mi doniosly ze dzis sie koreliańska w Karczmie wielkimi strumieniami leje wiec przybieglam..... to jak impreza?

21.02.2002
22:13
smile
[74]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Holgi :-) To jeszcze raz koreliańską rocznik 55 BNN :-)))))

21.02.2002
22:17
smile
[75]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

no tak .... to mi bylo potrzebne :-))))))))))))))))))

21.02.2002
22:28
[76]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Jakaś cisza złowroga mgłą otulać zaczęła kominek. III zmiano; hop, hop ! Gdzie jesteś ?

21.02.2002
22:37
[77]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

tuuuuu np. kawalek tej zmiany :)

21.02.2002
23:02
[78]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Dobrze że chociaż jedna osoba się odezwała. Chyba będzie trzeba iść spać. ...Znowu cisza :(

21.02.2002
23:06
smile
[79]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Naprawdę? Ale w każdym razie wygląda tak samo jak te z Koreliańską. A ostatnio jeden gdzieś się zawieruszył, więc pomyślałem, że przypadkiem zabrał się tu razem ze mną na pokładzie promu :-) Holgan -> Nooo, z jednym baniakiem to jeszcze nie strumienie, ale pewnie niedługo wyląduje świerza dostawa Koreliańskiej dla Karczmy :-)))

21.02.2002
23:30
smile
[80]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Oj tam nie znasz się koreliańska się lała strumieniem ;-P Idę już spać. I się wyspać ;-) Podskoczę jeszcze do Pani Koszmarów. Dobranoc.

21.02.2002
23:34
[81]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobranoc Viti, i oczywiście pozdrów ode mnie uroczą Panią Koszmarów! :-) Eh, faktycznie cisza zapadła. Jak to mówi tytuł jednej wspaniałej piosenki: "And then there was silence" (jak ktoś chce posłuchać, to linek poniżej :-) Polecam!) A na mnie już czas. Jutro średnio ciężki dzień. W piątek za tydzień będzie kilka razy gorzej. Dobranoc i bywajcie!

21.02.2002
23:40
smile
[82]

Deser [ neurodeser ]

Mam nadzieję, że moje wejście nie spowodowalo tej masowej ewakuacji :) - rzucił Gnom niby nie do siebie ale jednak do siebie skoro nikogo już nie bylo. Podszedl z wolna do baru aby zatrzymać się zaraz po tym jak postanowil się zatrzymać i postawił sobie piwo z pianką :))) Ufff! tego potrzebowałem - mruknął w ciszy.

22.02.2002
00:44
[83]

Deser [ neurodeser ]

Dobrej nocy! - dodał na odchodnym :)

22.02.2002
01:03
smile
[84]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Dobranoc Aniołeczku :)))))))))) (khem, khem, to nie do Ciebie Deser) :)))))))))

22.02.2002
01:05
smile
[85]

Deser [ neurodeser ]

Ech:))) Tak to już jest :))) Jak zwykle nie do mnie :)))))))

22.02.2002
01:07
smile
[86]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Deser ---> taki lajf ;))))))

22.02.2002
06:51
[87]

^Werewolf^ [ Legionista ]

Dobry wieczór. Ogień w kominku. W cieple pysk zlożę. Zawyję cichutko, by nikogo, wilczym płaczem nie zbudzić. Już Noc umyka, gwiazdki milkną. A brat mój, twarz smutną, od Ziemi odwaraca. Choć wokół niej krąży, obcym mu ciało. Obcym pocałunku słodycz. Znów śnieżycą zapłacze, zza chmur wyjrzy. I w nów sie obróci. aaaaawwwooouuuuuu .....

22.02.2002
07:41
[88]

JRK [ Generaďż˝ ]

Ho, ho, dzis udalo mi sie zajrzec przed obudzeniem sie personelu :) Zrobie wiec sobie sam (!) cieple kakao, bo mrozik za oknem, zaciskam zeby i powtarzajac sobie "juz piatek, juz piatek" ruszam do roboty...

22.02.2002
08:13
[89]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam, dzisiaj jest piątek, tygodnia koniec i początek 22 luty 2002, Imieniny Marty i Małgorzaty Słońce wzeszło i całe szczęście , bo mnie obudziło rano, Słońce zajdzie miejmy nadzieje że przed moją popołudniową drzemką, żeby mnie nie obudziło. Poproszę o ten dobry rocznik Koreliańskiej, jeżeli jeszcze troche tego zostało Coś na początek dnia Dr. Schlambaugh, wykładowca na wydziale chemicznym uniwersytetu kalifornijskiego znany jest z zadawania pytań na egzaminach w rodzaju: "Czemu samoloty latają?". W maju kilka lat temu, egzamin z termodynamiki zawierał takie oto pytanie:"Czy piekło jest egzotermiczne, czy endotermiczne? Potwierdź swój wywód dowodem" Większość studentów oparła dowody na poparcie swych tez na prawach przemian gazowych Boyle'a - Mariotatte'a lub innych. Jeden student natomiast napisał, co poniżej: "Po pierwsze musimy założyć, ze jeżeli dusze istnieją, musza posiadać pewna masę. Jeśli maja masę, to jeden mol dusz także posiada masę. W takim razie, w jakim tempie dusze trafiają do piekła i w jakim je opuszczają? Myślę że możemy spokojnie założyć, ze jeśli dusza trafia do piekła, to już go nie opuszcza. Dlatego tez, wymiana dusz z piekłem zachodzi tylko w jednym kierunku. Jeśli chodzi o dusze trafiające do piekła, przyjrzyjmy się rożnym religiom, istniejącym w dzisiejszym świecie. Niektóre religie mówią, ze jeśli nie jesteś ich wyznawca, trafisz do piekła. Skoro jest więcej niż jedna taka religia, a ludzie nie należą do więcej niż jednej, możemy wnioskować, ze wszyscy ludzie i wszystkie dusze trafiają do piekła. Na podstawie danych o śmiertelności i przyroście populacji, możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu liczby dusz w piekle. Przyjrzyjmy się wiec zmianie objętości piekła. Z prawa Boyle'a wynika, że aby w piekle temperatura i ciśnienie utrzymały się na stałym poziomie, stosunek masy dusz do ich objętości musi być stały. Pkt. 1 Wiec, jeśli piekło rozszerza się wolniej niż dusze przybywają do piekła, wtedy temperatura będzie rosnąc, aż wszystko rozerwie się w diabły. Pkt. 2 Oczywiście, jeśli piekło rozszerza się szybciej niż przyrasta liczba dusz, wtedy temperatura i ciśnienie spadną tak drastycznie, ze cale piekło zamarznie. Wiec jak to jest? Jeśli zaakceptujemy postulat (podany mi przez Teresę Banyan na pierwszym roku), ze "Prędzej piekło zamarznie niż się z Tobą prześpię", i biorąc pod uwagę, ze wciąż nie udało mi się nawiązać z nią bardziej intymnych kontaktów, wtedy Pkt. 2 nie może być poprawny;...- piekło jest egzotermiczne." Ten student jako jedyny dostał piątkę.

22.02.2002
08:14
[90]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry : ))) no dziś już lepiej Mozilla mi działa : )

22.02.2002
08:16
[91]

Regis [ ]

No to niezle :) Ja chce taka szkole :)

22.02.2002
08:29
smile
[92]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry :-)) Dziękuję za wczorajsze napoje dla mnie, wstyd przyznać, ale ... zasnęłam w swoim fotelu bujanym ... Nie podziękowałam więc. Sok z marchwi - pyyycha :-)))) Zostało troche wody w tym Twoim baniaku, Viti? Jeśli tak, to wezmę sobie z plasterkiem z cytryny.

22.02.2002
08:30
smile
[93]

Attyla [ Legend ]

Piatek! Hurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaa!!!!! Witam wszstkich goraco! Paniom caluje ich delikatne i zgrabne dlonie a panom sciskam twarde i chropowate dlonie!!!:-))))) Czy mowilem, ze juz Piatek?!!!!! Huuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaa!!!!

22.02.2002
08:41
smile
[94]

Magini [ Legend ]

Noooo, fajnie, że jest piątek :-)) A wiecie, dla mnie już nie będzie miało znaczenia wielkiego jaki jest dzień tygodnia. Bo jak się nie pracuje, to chyba wszystko jedno? Nooo, ważna jest czasem wiedza o dniach tygodnia, żeby nie przegapić Ally McBeal ;-)))

22.02.2002
09:25
smile
[95]

Magini [ Legend ]

No i co się nie odzywacie ?! Pracujecie? w piątek??? ;-))

22.02.2002
09:41
smile
[96]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich w słoneczny dzień :-) Magini - urządzenie jest magiczne (sam stworzyłem inkantację), wody nigdy nie zabraknie :-) Mixer - a co to jest ta Godzila ;-) ?

22.02.2002
09:45
smile
[97]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Admirale - Pozdrowienia od Pani Koszmarów. Jak to jest że to faceci zabiegają o te pozdrowienia najczęściej :-))))))))))) Magini - a wiesz że mi jakoś 'Ally McBeal' się przejadła odkąd przeczytałem "Dziennik Bridget Jones". Zwyczajnie wymięka przy Bridget :-))))))))))))) Więcej napiszę później. A wiecie również ;) że pora założyć nową część :-)

22.02.2002
09:48
[98]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hehehe... Teraz ja mam jakiegoś longera karczmianego ;-))))) Teraz przenosimy się tutaj, o tu dokładnie ;-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.