GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Hiperwentylacja, Usypianie- bezpieczne?

06.09.2004
21:47
smile
[1]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Hiperwentylacja, Usypianie- bezpieczne?

Znajomi zaczeli się bawić w ten bajer tzn. osoba robi sobie hiperwentylacje (szybkie wdychanie i wydychanie powietrza, potem robienie tzw. "buraka") po czym dwie osoby ją łapią, jedna chwyta i ściska za klatke piersiową a druga za tętnice w szyi- powoduje to chwilowe omdlenie i tzw. przez współczesną mlodziez "fazy". Ja czuję że to może być niebezpieczne i człowiem może się nie dobudzić, jak to jest z tym naprawdę...? Nie chcem zeby szeregi moich dobrych kumpli zabrakło osoby...

Niech ktoś wypowie się na ten temat, jak to się nazywa, może ktoś ma jakieś konkretne ciekawe strony o tymze zjawisku.... ?

06.09.2004
21:48
smile
[2]

iNfiNity! [ Senator ]

Jak twoi kumple się w takie coś bawią to są głupi. Głupich ludzi na świecie jest aż nadto... Rozumiesz do czego zmierzam :) ?

06.09.2004
21:51
smile
[3]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

iNfiNity! --> Nie są głupi... poprostu to sa kolesie których cholernie jarają takie sprawy typu Hipnoza, OBE, LD...

06.09.2004
21:51
smile
[4]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Robią też inne rzeczy, by "mieć fazę" ?

Chodzą na Legię krzycząc "CWKS CWKS gów... warty jest ?"

A może wpychaja sobie w odbyt klucz francuski ? Niejeden by po tym "odjechał"...

06.09.2004
21:51
[5]

Azzie [ Senator ]



Hiperwentylacja jest to praktyka powszechnie stosowana przez nurków, polegająca na energicznym zwiększeniu częstotliwości lub głębokości oddechów, a często równocześnie na jednym i drugim. Ponieważ ciśnienie parcjalne tlenu w powietrzu atmosferycznym jest stałe i wynosi 0,21 atm w rzeczywistości nie następuje znaczące zwiększenie ilości tlenu dostępnego w pęcherzykach płucnych, natomiast gwałtowne oddechy wymagają uruchomienia dodatkowych mięsni oddechowych co zwiększa zarówno tempo zużywania tlenu jak również produkcję dwutlenku węgla. Magiczny efekt hiperwentylacii wynika z jej wpływu na poziom dwutlenku węgla we krwi. Gwałtowne i głębokie oddechy powodują szybką redukcję ilości dwutlenku węgla, który jak wiadomo jest głównym elementem stymulującym ośrodek oddechowy. Praktyka ta powoduje wyraźne opóźnienie momentu przełamania, wydłużając czas nurkowania ograniczony wpływem CO2 na ośrodek oddechowy. Przy utrzymanym normalnym tempie przemian metabolicznych w tkankach może dojść do sytuacji, w której przyrost stężenia produkowanego dwutlenku węgla jest zbyt wolny w stosunku do tempa zużywania O2 i przy braku sygnału do zaczerpnięcia oddechu może umożliwić spadek pO2 poniżej wartości, niezbędnej dla prawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego.

Nie sadze zeby bylo to bardzo niebezpieczne dla zdrowie, jednakze na pewno nie jest to zdrowe

06.09.2004
21:52
[6]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Nie rozmywajcie tematu... poprostu chcem im to wybić z głowy, szukam specjalisty w takiej dziedzinie, może znajdzie się jakiś student medycyny?

06.09.2004
21:53
[7]

Azzie [ Senator ]

W momencie zemdlenia i puszczenia pacjenta organizm powinien automatycznie wznowic czynnosci oddechowe. W jakim przypadku tak nie bedzie to nie wiem, chociaz pare teorii mam :)

06.09.2004
21:56
smile
[8]

n2n [ Pielgrzym ]

wow dinozaury budza sie ze snu :-P

06.09.2004
21:57
smile
[9]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Azzie--> Nacisnięcie tętnic zabiera dopływ tlenu do mózgu, z tego co się wypytałem (i przyjzalem) odtykane tętnice są w momencie omdlenia, jednak omdlenie trwa jeszcze z 3 sekundy...

06.09.2004
22:00
[10]

Azzie [ Senator ]

Nic dziwnego. Krew jest odtleniona przez hiperwentylacje i wstrzymanie oddechu. Wiec troche musi potrwac zanim natleniona krew dotrze z pluc...

06.09.2004
22:02
smile
[11]

The LasT Child [ GoorkA ]

pare lat temu w moim miescie jacys kolesie chcieli wystraszyc tak goscia by go skroic, efejt byl taki ze go zabili

06.09.2004
22:02
[12]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Azzie--> Może zdazyć się wypadek że człowiek się nie dobudzi? Jak sądzisz?

06.09.2004
22:03
[13]

MP-ror [ Konsul ]


Hehe - robiło się to w podstawówce :) Ale bezpieczne to na pewno nie jest - jak każda przerwa w normalnym funkcjonowaniu mózgu. A także ten "burak" - to igranie z ciśnieniem krwi. Ekspertem nie jestem ale pewnie jakimś wylewem to grozi.

06.09.2004
22:07
[14]

Azzie [ Senator ]

Wydaje mi sie ze takiej mozliwosci raczej nie ma. Pacjent wstrzymuje oddech ale po utracie swiadomosci stara sie wznowic oddychanie. Wydaje mi sie ze na 100% powinien zaczac oddychac jak tylko sie go pusci.

Jesli odciecie tlenu do mozgu nie jest zbyt dlugie to nie powinno sie nic stac... Ale z drugiej strony mozg obumiera bardzo szybko bez tlenu (kwestia minut), takze takie zabawy jakos mnie nie przekonuja :)

Poza tym wypadaloby aby koledzy jak sie juz tak bawia to nauczyli sie reanimowac :> Bo jak nie daj boze cos sie stanie i koles nie zacznie oddychac to moga dzwonic po grabarza bo karetka juz nie zdazy dojechac :>

Zastrzegam ze nie mam wyksztalcenia medycznego i mowie tylko to co wiem z roznych dziwnych zrodel :)

06.09.2004
22:11
[15]

Vein [ Sannin ]

ee jakies skomplikowane sposoby stosujecie :P u mnie było - przysiad, dziesiec szybkich glebokich wdechow, wstaje, trzymajac koniuszek kciuka w ustach robi "buraka" po chwili odlatuje... czasami na kilka sekund ,czasami dlozej ale ogolnie jest to poprostu... omdlenie, spowodowane niedostateczna iloscia dostarczanej dotlenionej krwi do mózgu... ginie wtedy kilkaset tysiecy komorke nerwowych.. niby nic specjalenego ale po tym mialem przez rok niemale klopoty z matematyka (zapomniaelm duza czesc, musiale mchodzic na korki itp)... takze wiecej tego nei zrobie... aha to nie ma wiele wspolnego z OOBE czy LD, jedyne co mozesz miec to przeswity z pamieci, np ktos widzial jakies swiatla, samochod, kumpli ktorych tam nei bylo itp. ale to tylko pamięć, raczej to nie zmienia stanu mózgu (nie wprowadza w stany jakie sąprzy oobe czy LD)

06.09.2004
22:12
[16]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Hiperwentylacja służy wzmożonemu napowietrzaniu płuc w chwilach zmęczenia lub większego wysiłku fizycznego. Może występować również kiedy gwałtownie zmienia się ciśnienie (np. kiedy lecisz samolotem). Sporadyczne przypadki nie są groźne dla zdrowia, jednak jej nadużywanie może prowadzić do ogólnego osłabienia, a w skrajnych przypadkach do urazów psychicznych.
Ciekawostką jest, że można ją wywołać chociażby biegając, skacząc i krzycząc w jednym miejscu przez dłuższy czas. Była pewna sekta w USA, która używała tych praktyk do otumaniania swoich wiernych. Po kilku miesiącach codziennego stosowania hiperwentylacji zachowywali się oni dosłownie jak <patrz mój stopień> i można im było wmówić co tylko się chciało. Jednak nie była to zasługa samej hiperwentylacji. Sekta używała również innych metod prania mózgów swoich wiernych.

06.09.2004
22:12
smile
[17]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Azzie--> Nie wiesz może jak coś takiego fachowo się nazywa (te usypianie)? Ciekawi mnie też skąd wywodzą się dziwne zachowania? Jedna akcja: koleś leży... nagle poderwał się i zaczął biec przed siebie, wszyscy rzucili się za nim i go obezwałdnili... a ja stałem jak wryty i się na to gapiłem ze zdziwieniem. Może wiesz jak przekonać znajomych że jednak jest to złe?

06.09.2004
22:16
[18]

Azzie [ Senator ]

Niestety niewiele wiecej wiem niz to co napisalem.

06.09.2004
22:18
[19]

MP-ror [ Konsul ]


Pewnie ten biegający koleś miał jakieś halucynacje. Takie rzeczy się zdarzają przy zaburzeniach pracy mózgu

06.09.2004
22:32
smile
[20]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Może jeszcze ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia na ten temat? Chętnie posłucham...

06.09.2004
22:38
smile
[21]

Bananowiec [ Centurion ]

Też w to bawiłem się, ale byłem wtedy w czwartej klasie podstawówki... Bawiliśmy się tak przez można powiedzieć cały sierpień... :) Teraz patrząc na to z perspektywy czasu (teraz jestem w drugiej klasie liceum) to wydaje się to dziecinne... :) A jakie ma to skutki dla organizmu to nie wiem... :)

06.09.2004
22:39
[22]

Vein [ Sannin ]

takie dziwne zachowanai są właśnie spowodowaneniekontrolowanymi reakcjami mózgu, mój brat cioteczny jak odlatywałto nei tak jak wyszscy (inni zaraz padali), on się rozglądał i dopiero pasdał (nie pamiętał rozglądania sie)... a arz jak jużpadał a ja go papałęm popatrzył się na mnie i mi strzelił w policzek z pięści.. no cóż.. też teog nie pamiętał...

06.09.2004
23:22
smile
[23]

QQQromaneq [ Pretorianin ]

Chyba kazdy to kiedys w zyciu przerabiał - ja przekonywałem kiedys do tego kumpla niedowiarka ( chciałem mu zademonstowac na sobie ) ale on w to nie wierzył i puscił mnie wiec dałem mordka w asfalt na boisku ;-) ( i juz mi przeszło ) - jest jeszcze inna zabawa tego typu - stoi dwóch kolesi twarzami do siebie w odlagłosci ok 2m - a trzeci wiesza si rekami za szyje jednego z nich a drugi łapie go za nogi . Stoja tak z minute albo i dwie - jak ten trzymany za szyje ma juz dosc - puszczaja go - goscia ciągnie do tyłu przez dobrych kilka sekund ( nie znam wytłumaczenia tergo efektu ) ale zabawa bywa niezła szeczególnie z niedowiarkami ( a pewnie bezpieczniejsze to od hiperwentylacji )

06.09.2004
23:59
smile
[24]

Coolabor [ Poseł ]

heh, a znacie to: zamykasz oczy i obracasz sie wokol wlasnej osi powiedzmu przez 2 minuty, a potem otwierasz i.... kreci ci sie w glowie :)

a jakie wrazenie robi... !

07.09.2004
09:09
[25]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

mały UP^

07.09.2004
10:17
[26]

PalooH [ Generaďż˝ ]

Bardzo bezpieczne, kilka sekund bez tlenu i mój brat do końca życia na wózku będzie jeździł :/
Nie przez głupie zabawy, a przez lekarzy
Wnioski wyciągnij sam

07.09.2004
11:03
[27]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

PalooH--> Wspolczoje bratu. ALe czemu akurat kilka sekund bez tlenu tak zadziałało?

07.09.2004
15:52
[28]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

jeszcze jeden ^UP

07.09.2004
15:55
smile
[29]

kami [ malutkie maleństwo ]

Jesli LD to lucid dreams, to nie sadzilam ze ludzie zajmujacy sie LD moga byc na tyle glupi by zajmowac sie tez jakas hiperwentylacja.

07.09.2004
16:03
[30]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

kami--> Ja nigdy się nie bawiłem w żadne LD ani OBE, mnie to nie ciągnie, kolesie lubią poprostu różne experymenty i chcem ich przekonać żeby nie powinni tego robić. Co do LD to chyba nikomu się nie udało jeszcze... (z tej grupy ofkoz)

07.09.2004
16:06
[31]

kami [ malutkie maleństwo ]

__FurY_of_WinD_ --> do tego trzeba bardzo duzo cierpliwosci, a cos mi mowi ze ci twoi koledzy to w goracej wodzie sa kapani. Moze lepiej niech sobie robia ta wentylacje, a LD zstawia ludziom, którzy potrafia odpowiednio z tego korzystac.

07.09.2004
16:10
[32]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

jak tak zrobilem to dostalem w czasie omdlenia kilka razy z plaskiej od kolegow
i nie wiedzialem od kogo i nie moglem sie zrewanzowac i dlatego juz tak nie robie
ale polecam - to tak jak wchodzenie do matrixa tylko ze po drugiej stronie nic nie ma
i zabija ci kilka tysiecy komorek mozgowych z powodu braku tlenu

07.09.2004
16:11
[33]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

kami--> LD probowalem sam... dzień w dzień dokładnie co 10 minut powtarzałem sobie "przecież to tylko sen" przez około miesiąc... powiem Ci szczerze że było to bardzo ciężkie (nawet zegarek specjalnie sobie kupiłem:) ale za nic się nie udało... może kiedyś do tego wroce, nie wiem jaka sytuacja ze znajomymi była

07.09.2004
16:14
[34]

kami [ malutkie maleństwo ]

__FurY_of_WinD_ --> a mnie samo przyszlo bez zadnych prob:) ale tylkko 2 razy w zyciu:) sorry za offtopic

07.09.2004
16:17
smile
[35]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

kami--> I jak to jest? Bo ja szczerze nie wierzyłem w to ale probowalem... może dlatego się nie udało? Wracając do tematu: może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym i mi możepomoże jak znajomych od tego odciągnać

07.09.2004
16:18
[36]

kami [ malutkie maleństwo ]

__FurY_of_WinD_ --> normalnie, czujesz ze jestes we snie i juz. Z tym ze ja nie moglam robic co chce, wiedzialam ze to sen ale nie bardzo moglam sie ruszac:)

07.09.2004
16:20
smile
[37]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

kami--> eeee to słabe jakieś to LD było, ja tam wolałbym się ruszać i wrzucić granata do sejmu...

07.09.2004
16:30
[38]

QQuel [ Master of Puppets ]

LD to nie [rzypadkiem kontrolowany sen? Ja sie w to bawie od jakiegos czasu i robie postepy.

Ale nie o tym jest watek.

Po pierwsze to nie każdy przerabial takie odloty. Ja nigdy czegoś takiego nie robilem (Bagatela bałbym się) i raczej nie zamierzam. Ale chyba moze im sie to odbic na zdrobiu (Wiecie, brak tlenu) no i wiecie do czego doprowadzić...

07.09.2004
16:32
[39]

kami [ malutkie maleństwo ]

QQuel --> nie kontrolowany, a jasny

07.09.2004
16:41
[40]

Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]


co to jest to LD może mi ktoś wyjaśnić ??

07.09.2004
16:49
[41]

TraFicK [ Centurion ]

WIdze ze fajny temat sie rozwija az zaczolem po google szukac i trafilem na fajny bajer :)

"
Częstotliwości fal mózgowych
Wewnątrz naszego mózgu odbywają się procesy elektrochemiczne, które manifestowane są w formie impulsów elektrycznych. Możemy je zmierzyć za pomocą aparatury EEG (elektroencefalografu). Otrzymujemy w ten sposób częstotliwość drgań fal mózgowych podawaną w cyklach na sekundę (Hz - hercach).

Badania wykazały, że zarówno częstotliwość fal mózgowych jak i ich amplituda nie jest stała i ściśle zależy od czynności, jaką umysł wykonuje. Tak więc stan czuwania wzmaga częstotliwość potencjałów elektrycznych mózgu i obniża ich amplitudę, a stan spoczynku, drzemki i relaksu odwrotnie, zwalnia częstotliwość i zwiększa amplitudę fal. Zostały one podzielone na cztery zakresy i nazwane kolejnymi literami alfabetu greckiego (w kolejności ich odkrywania): alfa, beta, theta i delta.

Poniżej przedstawiono krótką charakterystykę każdego zakresu częstotliwości fal mózgowych (poziomu umysłu):

DELTA - częstotliwość fal mózgowych od około 0.5 do 4Hz (głęboki sen).
Jest to podobno stan nieświadomości, który towarzyszy m.in. głębokiemu snu. Wydaje mi się jednak, że utrzymanie świadomości przy tej częstotliwości może być możliwe. Obiło mi się nawet o uszy, że The Silva Mind Controll w USA prowadzi kursy nazwane UltraMind uczące wykorzystywać ten zakres fal mózgowych.
Fale detla w czasie snu występują niekiedy na przemian z wyładowaniami w kształcie wrzecion składających się z fal o częstotliwości 12 - 14 Hz (rytm alfa).

THETA - częstotliwość fal mózgowych od 4 do 7Hz (usypiający, także płytki sen).
Jest to częstotliwość towarzysząca nam zwykle przez większą część snu. Świadomość może wtedy funkcjonować tylko w jednym wymiarze, który charakteryzuje głębsze poziomy medytacji i koncentracji. Będąc świadomym przy tej częstotliwości fal mózgowych, mamy możliwość kontroli fizycznego bólu, a w niektórych przypadkach nawet krwawienia. Często ludzie w szoku miewają takie "nadprzyrodzone" zdolności, jednak ich nie kontrolują.
Fale theta o stosunkowo wysokiej amplitudzie dochodzącej do 100 mikrowoltów można niekiedy zarejestrować na okolicy skroniowej i ciemieniowej. Rytm theta pochodzi od aktywności elektrycznej hipokampa.

ALFA - częstotliwość fal mózgowych od 7 do 14Hz (umysł obudzony, ciało uśpione).
Gdy fale mózgowe obniżą się do poziomu nieznacznie niższego niż 10-14Hz, większość ludzi zapada w sen. Charakteryzuje on wewnętrzne poziomy aktywności umysłowej, spokój, odpoczynek, inspirację, twórczość, przyśpieszone gojenie, koncentrację, lepsze przyswajanie materiału, pamięć, percepcję pozazmysłową i inne fenomeny.
Towarzyszy przede wszystkim medytacji i lekkiemu snu. W tym stanie znajdujemy się zawsze na krótko przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu, a także czasem w chwilach głębokiego zamyślenia lub skupienia. Mamy wtedy pełny dostęp do obydwu półkul mózgowych, co znacznie wspomaga wizualizację i wyobraźnię.
Fale alfa można zarejestrować głównie z okolicy potyliczno-ciemieniowej i charakteryzują się one zmienną amplitudą wynoszącą średnio około 50 mikrowoltów. Są wyrazem synchronizacji czynności wielu jednostek dendrytycznych i pojawiają się w stanie czuwania z relaksem. Występują zwykle przy zamkniętych oczach. Znikają one podczas wysiłku umysłowego, np. wykonywaniu działań matematycznych albo przy otwarciu oczu i zadziałaniu na nie światła. Blokowanie rytmu alfa jest wyrazem desynchronizacji aktywności bioelektrycznej zachodzącej pod wpływem koncentracji umysłowej lub stymulacji czuciowej.

BETA - częstotliwość fal mózgowych od 14 do około 30Hz (całkowite rozbudzenie).
Ten zakres częstotliwości charakteryzuje najzwyklejszy całkowity stan przytomności umysłu. Człowiek jest wtedy skupiony na świadomości zewnętrznej, odbiera bodźce z otoczenia za pomocą swoich pięciu zmysłów: wzroku, słuchu, smaku, dotyku i węchu. Czytając ten tekst zapewne znajdujesz się właśnie w tym stanie.
Fale beta można zarejestrować z okolicy czuciowo-ruchowej (przednich okolic czaszki) a ich amplituda zwykle nie przekracza 20 mikrowoltów. Uważa się, że są one wyrazem desynchronizacji czynności bioelektrycznej kory mózgowej i nasilają się pod wpływem bodźców zewnętrznych (np. otwarcie oczu) powodujących blokadę rytmu alfa. Amplituda fal ulega obniżeniu pod wpływem bodźców kinestetycznych.

Czy istnieją częstotliwości fal mózgowych GAMMA?

Przeglądając opis funkcji BrainWave Synchronizer programu CoolEdit 96 po raz pierwszy i ostatni spotkałem się z określeniem częstotliwości GAMMA. Według informacji tam zawartych są to częstotliwości powyżej BETA, czyli od 21Hz aż do... 200Hz. Jednak pytając specjalistów o tę częstotliwość, niewielu o niej słyszało, a ci którzy słyszeli, zasugerowali, że może to być jedna z wielu częstotliwości z obszaru poniżej DELTA (od 0 do 0.5Hz). W helpie CoolEdit Pro nie ma już informacji o tej częstotliwości, jednak wspomniane narzędzie (BrainWave Synchronizer) nadal pozwala ją wykorzystywać.


Opis programu CoolEdit
Program CoolEdit nadaje się idealnie do rozpoczęcia swojej wędrówki po różnych poziomach aktywności umysłowej. Pozwala on skutecznie, szybko i niesłychanie łatwo osiągnąć odpowiedni stan umysłu.

Opis tutaj przedstawiony dotyczy co prawda wersji CoolEdit Pro, jednak użytkownicy CoolEdit 96 także nie powinni mieć problemu.

Na początek pójdziemy na łatwiznę i skorzystajmy z już przygotowanego skryptu. Wykonaj w kolejności poniższe kroki.
Z menu File wybierz polecenie "New..."
1. Pojawi się okno dialogowe "New waveform", w którym określamy format tworzonego pliku dźwiękowego. Koniecznie musi on być stereofoniczny, pozostałe parametry mają mniejsze znaczenie. Zaleca się stworzenie pliku o częstotliwości 44100 Hz, Stereo, 16 bit. Będzie on zajmował jakieś 12MB, ale później można go usunąć (i stworzyć od nowa, w razie potrzeby).
2. Z menu Options wybieramy polecenie "Scripts & Batch processing..."
3. Pojawi się okno dialogowe "Cool Scripts", w którym klikamy na przycisk "Open/New"
4. Teraz musimy znaleźć odpowiedni plik ze skryptami. Zwykle znajduje się on w podkatalogu scripts katalogu gdzie zainstalowaliśmy program. Otwieramy więc ten katalog i powinniśmy ujrzeć kilka plików o rozszerzeniu "*.scp". Odszukujemy plik "mindsnc2.scp" i otwieramy go.
5. Powracamy do okna "Cool Scripts, gdzie w polu "Title of Collection" powinno widnieć "MindSync Scripts". Jeżeli tak jest, to wybieramy skrypt o nazwie "Creativity Theta Session". W osobnym polu dostępny jest opis tego skryptu w jeżyku angielskim.
6. Teraz jeszcze możemy wyczyścić zaznaczenie w polu "Pause at Dialog" (jeżeli jest ono zaznaczone) i kliknąć na przycisk "Run". Program przystąpi do wykonywania skrytpu. Może to zająć trochę czasu, szczególnie na komputerach z wolniejszym twardym dyskiem i słabszym procesorem.
7. Jeżeli wszystko przebiegło bez problemu, powinno się pojawić okienko z komentarzem "You finished the script!". Zamykamy je klikając na "OK" i z menu View wybieramy polecenie "Play List".
8. Otwiera się okienko "Play List" z listą fragmentów które będą po kolei odtwarzane.
9. Upewniamy się, że jest zaznaczony pierwszy fragment i już możemy nacisnąć "Play" (przycik z okienka "Play List", a nie ten standardowy).
10. Rozlegnie się szum jak z zepsutego radia, ale my się nie załamujemy. Równie dobrze może to przypominać szum wodospadu. Podłączamy słuchawki, zakładamy je na uszy i kładziemy się wygodnie wsłuchując się w owy dźwięk.

Cała sesja trwa równo 30 minut i jeśli w jej trakcie Twój umysł straci świadomość (zaśniesz) - nie przejmuj się. Pod sam koniec program wyprowadzi Cię do 12Hz i automatycznie się obudzisz (chyba, że będziesz zbyt zmęczony).

Jeszcze raz zaznaczę: to działa tylko wtedy, gdy słucha się tego przez stereofoniczne słuchawki. Zalecane są takie słuchawki, które dobrze tłumią dźwięki z zewnątrz (zakrywające uszy) - dwie kolumny nie zdają egzaminu.

Nie będę opisywał tego, co się będzie z Wami działo podczas tej sesji - tego nie da się opisać. Mogę zapewnić, że to nie boli - a zresztą, na co czekacie? Sami sprawdźcie.
"

WLasnie sciagam ten programik jak sie skonczy sciagac wytestuje to na sluchaweczkach moze akurat cos ciekawego doswiadcze ^^ :))

A o LD macie tez tutaj
https://www.aliens.3d.pl/sny.html

07.09.2004
16:49
[42]

kami [ malutkie maleństwo ]

Otóż świadomy sen to specyficzny rodzaj normalnego, codziennego snu. Jedyną jego cechą wyróżniającą jest to, że śniący zdaje sobie sprawę w czasie snu z tego, że śni. Zazwyczaj gdy śnimy jakiś sen, jesteśmy przekonani, iż jest on rzeczywistością, dopóki się nie przebudzimy. Dopiero po przebudzeniu uświadamiamy sobie, że to był tylko sen. We śnie świadomym wiemy w trakcie trwania snu, że to co widzimy i w czym uczestniczymy "to tylko" sen. "Tylko" wzięte jest w cudzysłów, ponieważ w rzeczywistości sen nie ulega osłabieniu, nie traci swojej mocy oddziaływania na nas. Wręcz przeciwnie, staje się on bardziej wyrazisty, kolory nabierają życia, pojawia się jakby naelektryzowana atmosfera, udziela nam się niesamowity, ekscytujący nastrój: Oto wiem, że śnię.


07.09.2004
16:50
[43]

TraFicK [ Centurion ]

Aha co do tematu brak doplywu tlenu do mozgu moim skromnym zdaniem jest grozny ostatnio zmarl mi dziadek zadlugo lezal nieprzytomy ... uszkodzenia pnia mozgo ... :( Ale niewiem ile czasu potrzeba by zaszly jakies nieodwracalne zmiany ale na 100% w taki bajer nie zaczolbym sie bawic ...

07.09.2004
16:56
[44]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Mialem kiedys hiperwentylacje, jak lekarz kazal mi oddychac gleboko :). Uczucie bylo nawet fajne, a jaka lekkosc po wstaniu :)

07.09.2004
19:14
[45]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Andrewlee--> tu jednak nie o taką hiperwentylacje chodzi :)

07.09.2004
19:57
[46]

mar-rol [ Konsul ]

A czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć co to jest te LD i OBE? bo jakoś nie jestem w temacie. NIgdy jeszscze nie prubowałem sie hiperwentylować i z tego co wiem znajomi też nie i jakoś nie mam zamiaru tego robić bez potrzeby. I czy ktoś jeszcze mógłby mi powiedzieć co to jest ten "burak"?

07.09.2004
21:40
smile
[47]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

LD- Lucid Dream- Sen kontrolowany, polega na tym że masz świadomość podczas snu i robisz co chcesz

OBE-Out Body Experience- Wychodzenie ciała astralnego z ciała fizycznego i podrózowanie

"burak"- poprostu nabieranie powietrza w usta az staniesz się czerwony :)

07.09.2004
22:01
[48]

Novus [ Generaďż˝ ]

jezeli juz to OOBE - out of body experience. jednym slowem zmyslony przez roberta Monroe'a smiec. ludzie ktorzy twierdza ze przezywaja oobe, maja prawdopodobnie poprostu ciekawa wersje LD ktore jest banalne do wykonania, i mozna wtedy sobie "oobic"

07.09.2004
22:09
[49]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Novus--> Faktycznie OOBE, co do tych wydażeń to znajomy "ponoć" miał ciekawe doświadczenia w tym, ale troszke w to mi się nie chce wierzyć :)

07.09.2004
22:14
[50]

Novus [ Generaďż˝ ]

moze mu sie zdawalo ze ma OOBE, a to tylko LD zwykle:) w moim wypadku jak mam swiadome sny, to z reguly jestem rzucony w jakis scenariusz i odzyskuje kontrole, ale nie 100% tylko wykonuje role jaka mam w scenariuszu, np kiedys mi sie ldsnilo ze jestem w jakims kanionie z mieczem swietlnym(nie jestem fanem star wars) i rabalem nim na wiele czesci tysiace ludzi ktorzy z jakiegos powodu tam byli:)

07.09.2004
22:18
[51]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

Novus--> Historia była taka że przed sesją OOBE koleś obejzal jakiś horror bodajże "13 duchów" i podczas OOBE ponoć coś go "cigało" i skończyło się to w ten sposob że miał pregi na plecach jak się obudził. Mi się zdaje że historia mooooooooooooocno naciągana... nie uwierze dopuki nie zobaczę, a nie zobacze bo to było ze 3 lata temu :)

07.09.2004
22:23
[52]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

cigało=ścigało

08.09.2004
00:14
[53]

Vein [ Sannin ]

Novus - sorry ale w oobe mozesz wchodzic do mieszkan i pomieszczen w ktorych nigdy nie byles, i nastepnym razem w "cieile" będziesz wiedziałco tam jest itp, to mi wytłumacz JAKIM CUDEM, w koncu wg ciebie "to tylko LD" a niby jeszcze powiedz jakim cudem dostajemy nagłeś świadomosci w LD ?
ja raz miałęm początki oobe, nie było to w pełni spontaniczne, ale ogólnie zaczęło sie jak jest opisywane, czyli naqjpeirw widzisz astral, następnie masz np poczucie ręki w astralu, ruszasz ręką, w rzeczywistosci tego nie robisz mi mo ze to czujesz, ale tez masz poczucie ciała fizycznego (schizna mozna zlapac) ale neistety przez to sie wystraszyłem i sie "rozbusziłem".. hm

08.09.2004
00:32
[54]

PalooH [ Generaďż˝ ]

__FurY_of_WinD_ ~~> niedotlenienie mózgu = dziecięce porażenie mózgowe (w tym wypadku pare sekund za długo bez tlenu)

12.09.2004
16:37
[55]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

up

27.10.2004
20:19
smile
[56]

bG.Spook- [ Pretorianin ]

~30 sec niedotlenienia mozgu powoduje trwale zmiany. Nie polecam..

27.10.2004
20:36
[57]

Novus [ Generaďż˝ ]

Vein - rozbudziles sie, to dobre okreslenie. Co do tych innych pomieszczen - niestety NIGDY nawet RAZ nie udalo sie w warunkach klicnicznych zrobic podobnego doswiadczenia, nigdy nie zostalo to potwierdzone, nawet w przyblizeniu. Robiono te doswiadczenia m in Robertowi Monroe'owi , ktory wydaje sie byc swoistym guru parapsychologii, ktory potrafi ponoc zawsze wyjsc z ciala bez przeszkod itp, ale w warunkach badan, nei potrafil odycztac kartki z napisem w innym pokoju, za to nasciemnial ze nie zdazyl, i tylko powiedzial ze widzial jakas pielegniarke, wszytko to opsiane jest w trylogii o podrozach astralnych(jego autorstwa).

27.10.2004
22:55
[58]

amoreg1234 [ użytkownik ]

eee rzuccie pare linkow o tym co mowicie bo to jest ciekawe, wychodzenie z ciala, lucid dreaming, OOBE (whatever it means:P) keidys byl watek o tym, ale nie mam niestety abonamentu:P

27.10.2004
22:58
[59]

Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]

OOBE- out of body experience- tak to się pisze? Zapraszamy na www.google.com :)

27.10.2004
23:00
[60]

Bigkangoo [ Generaďż˝ ]

Najlepsza strona o tematyce LD, OOBE :

27.10.2004
23:03
[61]

amoreg1234 [ użytkownik ]

jogurciku, nie ucz ptaka jak ma latac :)

moze ty masz abonament i chcesz pomóc sparalizowanemu pobiegac ? :D:D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.