GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Europa Universalis 2 raz jeszcze

20.02.2002
19:10
[1]

Eszekesze [ Chor��y ]

Europa Universalis 2 raz jeszcze

Czesc , mam pytanie - otoz mam duze panstwo (Polska) w 1744 i klikam na zakladke panstw (skrzyzowane flagi) no i mam kolorami zaznaczone panstwa , ale ....w niektorych prowincjach Polski mam takie male herby Polski, a w reszcie moich prowincji nie ma herbow - czemu? co to sa te herby? na poczatq myslalem ze to prowincje z ktorymi sie startuje, ale nie, bo herb jest tez na prowincji Bujak ktora wzialem od Moldawi i Estland i Kurland, ktore wzialem od Teutonic Order - nie ma herbow np. na Prussia i Memel i duza reszta - Myslalem sobie moze ze z czasem sie herbuja, ale nie, bo np. 2 prowincje Pomorzan przejalem szybciej niz Bujak i Memel i Kurland a w tychze herby juz sa....o co chodzi?

20.02.2002
19:16
[2]

Lindil [ WCzK ]

Te herby oznaczają prowincje narodowe państwa którym grasz. Jeżeli ktoś inny posiada taką pod swoją kontrolą, to masz CB przeciwko niemu. Również jedynie w takich prowincjach możesz budować centra rekrutacyjne. PS Jeżeli posiadasz wersję 1.02PL to powiedz, o ile oczywiście posiadasz mapę tego terenu, czy w Twojej grze ameryka środkowe jest w posiadaniu Hiszpanii, czy nie.

20.02.2002
19:43
[3]

Misior [ Konsul ]

A skąd można ściągnąć najnowszego patcha do EU2?

20.02.2002
19:47
[4]

Lindil [ WCzK ]

Ze strony dystrybutora, czyli www.cdprjjekt.info lub poszukać w plikach na GO. Patch to 1.02PL, 1.03PL ani widu, ani słychu, więc kolejne 2 miesiące czekania się kroją...

20.02.2002
19:51
[5]

Misior [ Konsul ]

A będzie działał z piratem?

20.02.2002
20:38
[6]

Lindil [ WCzK ]

Mocno wątpie...

25.02.2002
19:29
[7]

Eszekesze [ Chor��y ]

ale u mnie sa prowincje ktore na poczatku nie mialem - Estland (nalezal do krzyzakow) - Bujak do moldawi a mimo to maja herb

27.02.2002
11:20
[8]

paciorus [ Annius Verus ]

Eszekesze --> nazwij to sobie tak: herbki są na tych prowincjach które są uważane za Twoje rddzenne tereny niezależnie od tego w czim posiadaniu obecnie są masz do nich prawo i jednym z Twoich zadań jest przejęcie nad nimi kotroli dlatego jeśli ktos jest w posiadaniu ATwoich rdzennych prowincji to masz powod do wojny z nim w Twoim przykładzie na początku wskazane prowincje są w posiadaniu iinych państw ale należa do Twoich rddzennych terenów

27.02.2002
14:29
[9]

Lander1 [ Konsul ]

KRÓLOWIE!!!!!!!! jak mogę sprawdzić długośc jakiegoś sojuszu w którym nie jestem? ( data zakończenia?)

27.02.2002
14:32
[10]

zarith [ ]

Lander --> w trybie mapy politycznej kliknij na jedno z państw sojuszu, znajdź go na liście i przytrzymaj nad nim myszkę.

27.02.2002
14:33
[11]

Lander1 [ Konsul ]

i czy jeżeli ma złę stosunki -100 z członkiem sojuszu, gdzie nie jest przywódcą to może to być powodem dla którego nie mogę wstąpić do sojuszu?

27.02.2002
14:56
[12]

Lander1 [ Konsul ]

Ktoś mi powie dlaczego nie mogę wstąpić do sojuszu jężli ze wszystkimi państwami mam stosuniki neutrallne.(albo lepsze)? Prosze o wsparcie.

27.02.2002
15:08
[13]

Lander1 [ Konsul ]

nikt nie wie?

27.02.2002
15:32
[14]

Lindil [ WCzK ]

Dobre stosunki musisz mieć jedynie z przywódcą sojuszu, ale jeżeli reszta cię nie cierpi, to zhańbi sojusz przy najbliższej sposobności. Sojusze mają maksymalną pojemność chyba pięć państw, jeżeli już tylu jest, to nie zostaniesz przyjęty niezależnie od stosunków.

27.02.2002
15:38
[15]

Lander1 [ Konsul ]

są tylko 2 razem z przywódcą z którym mam dobre stosunki więc o co chodzi?????????????

27.02.2002
17:38
[16]

Lindil [ WCzK ]

Hmmm... Pojęcia nie mam. Możliwe, ze władca twojego państwa ma koszmarne zdolności dyplomatyczne, ale prawde mówiąc nigdy nie zauważyłem, żeby wpływało to na możliwość zawarcia sojuszu. Istnieje też możliwość, że twoje państwo po prostu nie może dołączyć do tego sojuszu, tak jak nikt nie może zawrzeć mariażu z państwem kościelnym, ale to bardzo wątpliwe. Jeżeli nieźle stoisz z angielskim możesz zawsze zapytać na oficjalnym forum gry, jeżeli tam nie dostaniesz odpowiedzi, to znaczy, że nie dostaniesz jej nigdzie.

27.02.2002
19:18
[17]

tymczasowy2726 [ Junior ]

nie wiem jak wy gracie w EU2 ale mi zawsze na początku kończy się kasa.jak zwiększyć dochody oprócz pod. wojennego(warto?) i zmienienia budżetu.

27.02.2002
19:27
[18]

Eszekesze [ Chor��y ]

Czy z czasem moje rdzenne prowincje sie powieksza? bo na to nie wyglada

27.02.2002
20:45
smile
[19]

Monther [ Generaďż˝ ]

Witam! Pytanie jest być może głupie, a być może nie. Jestem początkującym, ale już miłośnikiem :) EU2. Problem jest prosty: czy jest mozliwosc "zrobienia" z wersji angielskiej wersji polskiej (np. przy pomocy podlozenia plikow *.txt) ??? Jesli tak, to czy moglby mi ktos takowe podeslac? Bylbym zobowiazany.

27.02.2002
22:31
[20]

Rav_s [ Konsul ]

Lander1 --> Ja tez zauwazylem, ze czasami nie mozna utworzyc sojuszu. Np. grajac Bizancjum nie moglem utworzyc sojuszu z Serbia mimo najlepszych stosunkow. Dopiero jak sasiadowalem z nia moglem utworzyc z nia sojusz. Wydaje mi sie ze sasiadowanie z danym panstwem jest sprawa najwazniejsza. Nie jestem tylko pewien czy zawsze musze sasiadowac z danym panstwem, czy wystarczy ze moje i to drugie panstwo maja dostep do wody. Podsumowujac chyba nie mozna utworzyc sojuszu z panstwami, ktorym w przypadku wojny nie moglbys pomoc (i vice versa). Moze wystarczy ze bedzie sie mialo prawo do przemarszu przez inne panstwa do tego z ktorym sie chce zawrzec sojusz? Moze ma ktos jakies ciekawe spostrzezenina na ten temat?

27.02.2002
22:45
[21]

Lander1 [ Konsul ]

ale ja gram polska i granicze z czechami z którymi chce sie zwiazac

27.02.2002
22:47
[22]

Rav_s [ Konsul ]

p --> Dobre pytanie. Sam chcialbym znac odpowiedz :-)). Ja radze sobie z tym tak, ze gdy nie potrzebuje to ograniczam wydatki na wojsko i marynarke (troche ryzykowne). Dalej nie buduje za duzo wojska, gdy tego nie potrzebuje (ale zawsze musisz miec jakies zapasy). Gdy na poczatku mam za duzo wojska to atakuje kogos zeby zredukowac ich liczbe, a przy okazji moze jakas prowincja wpadnie. Ale tak naprawde najwazniejsza sprawa jest posiadanie jakiegos (minimum 1) dobrego osrodka handlu w ktorym bys mial monopol i z ktorego bys wygonil wszystkich innych kupcow. Dobrze jest tez wysylac kupcow do innych bliskich osrodkow handlowych (ale nie probuj zdobywac tam monopoli, bo i tak sie nie utrzymaja). Warto tez troche pozmieniac polityke wewnetrzna panstwa. No i generalnie czym wieksze panstwo tym wieksze dochody. To wszystko zwieksza ogolnie Twoje dochody, ale zeby miec pieniadze ktore mozna wydawac to musisz ustawic tak budzet zeby w kazdym miesiacu wychodzic na plus. Niestety nie da sie na dluzsza mete postawic wszystko na rozwoj technologii. Ja na ogol ustawiam tak budzet 20% idzie do kasy.

27.02.2002
22:48
[23]

Rav_s [ Konsul ]

Lander1 --> A Czechy przypadkiem nie sa czyims wasalem?

27.02.2002
22:55
[24]

Lander1 [ Konsul ]

nie mam poważny problem

27.02.2002
23:00
[25]

Rav_s [ Konsul ]

To nie wiem co jest grane. Moglbys mi podeslac tego save'a? Chce to zobaczyc.

27.02.2002
23:08
[26]

Lander1 [ Konsul ]

poczekaj bo znowu mam jakieś błędy w wysyłaniu maili

27.02.2002
23:15
[27]

Lander1 [ Konsul ]

mam zwaloną skrzynkę ale wyślij mi nr gg na 1gg-692246 to jutro z rana ci podeśle przez gg

27.02.2002
23:15
[28]

Lander1 [ Konsul ]

na 1692246

28.02.2002
09:13
[29]

paciorus [ Annius Verus ]

Lander1 --> a kraje mają tę samą religię? Rav_s --> da się zrobić monopol w obcym ośrodku handlu; czasami jest to nawet opłacalne ja w tej chwili gram Francją / bo dopiero drugi raz;-( i odkryłem hiszpański osrodek handlu w meksyku, ktory znaja tylko Hiszpanie i ja a ze jestem na znacznie wyzszym poziomie rozwoju handlu to wyslalem tam wszystkie zapasy handlarzy jakie sie zgromadzily /wyłaczam automat/ i zdobyłem monopol wielce zyskowne, /390 rocznie!/ w koncu oblozyli mnie embargiem i teraz zbrojnie wymuszam otwarcie rynku

28.02.2002
09:16
[30]

paciorus [ Annius Verus ]

Rav_s -->aha jeszcze jedno mam sojusz z bawarią chociaż ani z nią nie granicze, ani nie ma dostępu do wody, ani nie graniczy z moimi wasalami ani nie graniczy z innymi sojusznikami za to kraik, który nas oddziela jest w stanie - 200 z oboma naszymi krajami coś w rodzaju sojuszu wymierzonego w konkretnego przciwnika?? cały czas pisze o EU1, posmakuje i zabiore sie za dwojke, moze nawet mi wystarczy do wydania Master of orion3?

28.02.2002
10:49
[31]

paciorus [ Annius Verus ]

wiecie dużo czytałem krytycznych postów o ineligencji kompoytera w EU a ja jestem mile zaskoczony moze troszke za mało agresywnie gra anglią ale kraiki zachodniej cześci imperium Rz. narodu Niem. sa rewelacyjne miałem taką sytacje ze przejechałem się wojskami po turyngi i wirtembergii pozajmowałem wszystko ale doszedlem do wniosku ze nie oplaca mi sie ich anektowac bo bede mial za dluga granice i tylko wydrenowałem im skarbiec za pokoj wycofałem się i co widze Saxonia /wczesniej neutralna/ wywołała wojne obu i anektowała oba bezbronne kraiki mimo ze koszt musiał być wysoki jak na komputer - b. duze strata stabilnosci za te wojny dla mnie relacja

28.02.2002
11:22
[32]

Lander1 [ Konsul ]

mój problem się rozwiązał jak sie okazało powstał na skutek braku ppatcha 1.02

28.02.2002
11:23
[33]

Lander1 [ Konsul ]

a kto mi powie dlaczego noi kuppcy wygryzają innych zamiast "wchodzić" gdy w ch jest tylko 6-7 państw

28.02.2002
11:51
[34]

paciorus [ Annius Verus ]

taaa.. a mnie może ktoś powie czy muszą wygryzać innych moich;-) tzn. wysyłam trzech kupców bo są wolne miesjca i komp reaguje informacja ze jeden z moich juz zainstakowanych wypadl z rynku wkutek konkurencji

28.02.2002
13:44
[35]

zarith [ ]

paciorus --> widocznie ktoś jeszcze próbował wejść na rynek i wywalił Twoich handlarzy.

28.02.2002
15:16
[36]

paciorus [ Annius Verus ]

jeszcze jedno pytanko w instrukcji jest jak wół, żę można ogłosić się obrońcą wiary i w rezolucji pokojowej zarządać nawrócenia na jedynie słuszną wiare: 1. jak się ogłosic obrońcą? 2. czy dotyczy to jedynie katolicyzmu po kontreformacji? 3. czy może odmówić nawet jesli mam zajęta stolicę? 4. czy ktoś to juz praktykował?

28.02.2002
15:32
[37]

zarith [ ]

z tego co pamiętam musisz być cesarzem świętego cesarstwa rzymskiego czy coś takiego...

28.02.2002
15:48
[38]

paciorus [ Annius Verus ]

1. hop do gory 2. a jak zostać cesarzem?

28.02.2002
15:51
[39]

tymczasowy11348 [ Junior ]

mam 2 pytania, jak odkrywać interior jakiegoś kontynentu.kolonizatorzy mogą odkrywać tylko wpół odkryte już prowncje i czy warto brać pożyczki i ich nie spłacać(oprócz stabilnośći morale

28.02.2002
15:51
[40]

_snake_ [ Pretorianin ]

Jak będziesz się dobrzew sprawował to ten tytół sam zostanie ci przyznany. Tak jak np. będąc w Polsce zostaje się po jakimś czasie baronem, Hrabią itd...

28.02.2002
15:52
[41]

_snake_ [ Pretorianin ]

qrna jaka gapa "tytuł" przez ó heheh

28.02.2002
15:53
[42]

_snake_ [ Pretorianin ]

James --> Jak nie będziesz spłacał pożyczek to ci rosną procenty!! Potem sie niewypłacisz!! Ja osobiscie nie polecam brać pożyczek!!

28.02.2002
15:55
[43]

paciorus [ Annius Verus ]

_snake_ --> baronem hrabią itd. to się zostaje za zebranie punktów zwycięstwa wraz z postępem gry a cesarzem to trzeba zostać wybranym przez elektorów, z tego co pamiętam james cook --> 1.wyslij eksploratora, 2. a poza tym część kontynentów jest "noeodkrywalna" 3. pozwyżej określonego poziomu mozesz odkrywać zwykłym oddziałem wojskowym

28.02.2002
15:59
[44]

tymczasowy11348 [ Junior ]

jak stworzyć tego eksploratora?

28.02.2002
16:13
[45]

Lander1 [ Konsul ]

ni da sie go stworzyc bedzie ci sam przyznany

28.02.2002
20:38
[46]

Rav_s [ Konsul ]

paciorus --> Wlasnie dlatego mowilem, ze nie warto miec monopolu w prowincjach nie nalezacych do Twojego kraju. Poprostu monopole te bardzo ciezko utrzymac na dluzsza mete, a wysylylanie caly czas kupcow do takiego osrodka nie jest zbyt oplacalne lepiej juz zajac sie innym osrodkiem handlu i umiescic tam nastepnych 5 kupcow. Ja umieszczam kupcow w najblizszych osrodkach handlowych, gdyz wydaje mi sie ze jest znacznie latwiej ich tam utrzymac niz w jakis dalekich osrodkach (chociaz czasami bardziej oplacalnych).

01.03.2002
08:31
[47]

zarith [ ]

Rav_s --> i błąd. Najlepszą metodą jest wymiana map z jakimś muzułmańskim państwem na początq, odkrycie nowych rynqw i bezwzględna ich eksploatacja. Albo w nowym świecie. W Zacatecas mam rynek wielkości 1800 na którym jestem sam i zbieram ile? 1800. To mówi samo za siebie. W Istrachaniu (jeśli dobrze pamiętam nazwę) miałem monopol przez 200 lat (inni użytkownicy tego rynq go nie wymyślili ) i też zbierałem krocie. Rynki e Europie są najtrudniejsze, a najmniej zyskowne - IMHO lepiej inwestować w jakieś dalsze ale handlujące lepszymi towarami (a jak masz jeszcze na nie monopoil....) i rokujące większe szanse na utrzymanie pozycji (kraje barbarzyńskie)

01.03.2002
13:02
[48]

paciorus [ Annius Verus ]

tak jest w Zacatas wymusiłem wczoraj otwarcie rynku i juz nie został zaden hiszpanski kupiec, anikt oprócz nas dwóch go nie zna;-)))

01.03.2002
13:46
[49]

paciorus [ Annius Verus ]

da się przymusić kogoś do wymiany map? np. w rezolucji pokojowej, qrcze nie ma tego w możliwościach, a jak nie mam bitwy morskiej to i nie da się zdobyć map zarith --> jak zes namówił ich do wymiany map?

01.03.2002
15:07
[50]

eol [ Legionista ]

Państwo, które jest moim wasalem, ma stosunki ze mną +200 i tę samą wiarę, a nie pozwala się zaanektować, mimo, że składa się tylko z dwóch prowincji. Coś się tu chyba nie zgadza.

01.03.2002
15:11
[51]

Rav_s [ Konsul ]

zarith --> Wlasnie jak zmusiles kogos do wymiany map, bo mi sie nigdy to nie udaje. No to co napisales jest prawda, tylko ze ... w odleglych osrodkach naprawde czesciej wyrzucaja Twoich kupcow niz bliskich (no chyba ze naleza do jakis barbarzynskich krajow). A jak nalezy ten odlegly osrodek do kraju europejskiego (szczegolnie do Hiszpani) to na bank dostaniesz emargo. Druga sprawa to taka, ze ja gram naogol jakims slabszym krajem i nie moge sobie pozwolic na wojne z Hiszpania po to zeby uzyskac dostep do osrodka handlowego (przynajmniej na poczatku gry). paciorus --> ciekawe kiedy dostaniesz nastepne embargo - Hiszpanie sie tak latwo nie poddaja.

01.03.2002
15:19
[52]

Rav_s [ Konsul ]

eol --> z tego co wiem to musisz sasiadowac z panstwem, ktore chcesz anektowac. Poza tym z moich doswiadczen wynika ze koniecznie musisz miec jak najwieksza stabilnosc (dobrze zeby panstwo ktore zamierzasz anektowac mialoby mniejsza stabilnosc). No i musisz miec duzo szczescia i probowac wiele razy. Nie ma zadnych uniwersalnych regul, ktore daja gwarancje powodzenia.

01.03.2002
15:26
[53]

paciorus [ Annius Verus ]

eol--> powtarzam poradę, którą już zapodawałem - podprowadź jakąś armię do wspolnej granicy z wasalem i wtedy zaproponuj Rav_s --> fakt tych hiszpanów to kijem nie dobijesz mnie najbardziej denerwuja dwie rzeczy: 1. traktat z Tordesillas - walą po moich koloniach w ameryce pol. jak po swoich 2. w tropikach maja znacznie wyzsze morale - ostatnio w surinamie moje 10 tys konnicy, 2 tys piechoty i 40 dział dostało łupnia od 3 tys piechoty hiszpanskiej /kantuje ten komp ile wlezie/

01.03.2002
15:29
[54]

zarith [ ]

czasem wymiana odkryć się udaje. Rzadko bo rzadko, ale raz na grę przynajmniej.

04.03.2002
09:59
[55]

paciorus [ Annius Verus ]

no, udało się wymienić z astrachaniem na mapy i zmonopolizowac rynek w Tienian dziwna sprawa z Anglią - oprócz wybrzeza które jest moje prawie calą zajeli Szkoci, może jakiś rozbiór zrobie czy Inkowie czasami atakuja Europejczyków? spaliłem Hiszpanom punkty handlowe i osłabiłem koloniena granicy z Inkami a oni nie włażą? ktos zna sposób jak ich namówić? czy sojusz można tylko z krajem naszej wiary?

04.03.2002
11:25
[56]

Rav_s [ Konsul ]

paciorus --> Mozna miec sojusz z krajami innej wiary. Nie da sie namowic inne kraje do zaatakowania kogos (przynajmniej z tego co ja wiem). Ale nie jest Ci potrzebny sojusz z Inkami bo i tak oni nic nie wskuraja w walce przeciw hiszpanom (przynajmniej jak im bezposrednio nie pomozesz). 3 tysiace Hiszpanow pokona napewno 20 tysiecy Inkow, wiec gdybys mial sojusz z Inkami i wojne z Hiszpania to musisz bardzo uwazac zeby Hiszpanie kosztem Inkow nie poszerzyli swoich granic.

04.03.2002
11:48
[57]

Rav_s [ Konsul ]

Pare rad dla osob grajacych indianami: Ja gralem Huronami no i nie powiem osignalem sporo bo podbilem obszar mniejwiec dzisiejszych stanow zjednoczonych. Niestety popelnilem pare bledow, ktore uniemozliwily mi zwyciestwo (bylem 4). 1. Na poczatku podbij jak najszybciej wszystkie widoczne dla ciebie plemiona, nie zwazajac zupelnie na stabilnosc kraju tzn. jak zawzesz jakis pokoj (musisz zawzec bo nie mozesz anektowac od razu) to zaraz po tym wypowiadaj wojne od razu chociaz tracisz 5 stabilnosci. Po prostu musisz jak najszybcie zdobyc jak najwiecej prowincji zeby miec spore dochody. 2. Staraj sie jak najszybciej miec poziom technologi handlu umozliwiajacy monopole handlowe. dzieki temu twoja nauka technologii dostanie poteznego kopa. 3. Obsac jak najwiecej prowincji przybrzeznych, gdyz wtedy europejczycy nie beda mogi zakladac kolonii kolo twojego panstwa. Obszaru wewnatrz ladu zastaw na pozniej. 4. Staraj sie unikac sasiadowania z panstwami europejskimi, gdyz beda co chwile wypowiadac Ci wojne, ktorej i tak nie jestes wstanie wygrac (przynajmniej na poczatku). Sasiadowanie z panstwami europejskimi niestety nie daje bonusu sasiedzkiego do technologii (nie wiem, czemu sie tak dzieje. moze to blad gry). Nie mozesz tez zmienic religi na jakas normalna (dopiero zdazenia losowe pod koniec gry to umozliwiaja). 5. Nie kolonizuj malych wysepek (to byl moj blad), gdyz nie jestes wstanie ich utrzymac. Przy kazdej wojnie europejczycy je zajmuja i masz ujemne procenty do rezolucji pokojowej mimo iz na ladzie radzisz sobie nienajgorzej. 6. Nie inwestuj w marynarke (chociazby czasami przydalyby sie jakies mapy), gdyz jestes tak daleko do tylu w innych technologiach, ze marynarka jest tylko niepotrzebnym wydatkiem. To tyle moze. Moze jeszcze by sie jeszcze cos znalazlo ciekawego, ale nie chce mi sie juz pisac :-). Ktos gral indiancami?

06.03.2002
10:30
[58]

wacpanzagloba [ Legionista ]

90%b swiata mojego..................... KTO pobije mistrza????????

06.03.2002
12:25
[59]

paciorus [ Annius Verus ]

wacpanzagloba --> graj se qrde w C&C a nie w EU co to za frajda jak nie musisz lawirowac dyplowatycznie bo juz nikt sie nie liczy i co to ma wspoolnego z symulacja historii?

07.03.2002
11:11
[60]

Rav_s [ Konsul ]

wacpanzagloba --> a kim grales? Moze chcesz zagrac sieciowo? Ciekawe czy tez bedziesz miaj 90% swiata.

18.03.2002
00:32
[61]

rtur [ Konsul ]

Poszukuje pliku text.csv zpolskiej wersji EU2, bede zobowiazany jesli ktos mi takowy podesle>

13.04.2002
20:47
smile
[62]

kow@lik [ Junior ]

Mam wersje ang gry (pirat) i gdzie znajde patch zmieniający gre na wer PL?

13.04.2002
23:53
[63]

Misior [ Konsul ]

A dlaczego Francja która ma tylko połowe swoich początkowych ziem + kilka koloni nadąża za mną w technologii lądowej? Ja mam pół świata, dochody prawie 700 na technologie co miesiąc, a oni mimo to mają ten sam poziom technologii co ja. Ile mogą mieć dochodu z 20 prowincji? Chyba mniej niż ja z 200.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.