GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Internetowy Klub Fanów Legii Warszawa cz.5

05.09.2004
17:26
smile
[1]

Garbizaur [ CLS ]

Internetowy Klub Fanów Legii Warszawa cz.5

Witaj w Internetowym Klubie Fanów Legii Warszawa!

Wprowadzenie
Legia, drużyna która sprawiała nam - polskim kibicom wiele radości przez ostatnie dziesięciolecia. Pamiętamy jej występy w Pucharze Zdobywców Pucharów gdzie doszła do półfinału czy w Lidze Mistrzów gdzie awansowała do ćwierćfinału.

Pamiętajcie drodzy forumowicze ,drodzy kibice Legii Warszawa, że będąc kibicami Legii Warszawa musicie szanować kibiców innych klubów nie obrażając ich, nie prowokując itd. To samo dotyczy naszych wzajemnych relacji, oraz kibiców innych klubów chcących podyskutować w naszej karczmie. Oni mogą dyskutować razem z nami pod warunkiem zachowania kultury, czyli nie wyzywania i obrażania nas oraz klubu.

Informacje o klubie
Legia Warszawa Sportowa Spółka Akcyjna
ul. Łazienkowska 3
00-449 Warszawa Polska
tel: +48 22 628-43-03 +48 22 621-83-36
fax: +48 22 621-82-61 +48 22 628-13-60
e-mail: [email protected]

Stadion: pojemność 13 662 widzów w tym 4566 na trybunie krytej
Oświetlenie: 1100 lux
Rok założenia: 1916
Barwy: Czerwono - biało - zielono - czarne
Prezes Zarządu: Piotr Zygo
Dyrektor Sportowy: Janusz Olędzki
Współpraca z Działem Sportu: Edward Socha
Rzecznik Prasowy: Jacek Bednarz
Trener: Dariusz Kubicki
Asystenci: Krzysztof Gawara, Lucjan Brychczy, Krzysztof Dowhań
Kierownik drużyny Legia: Ireneusz Zawadzki

Sukcesy
Mistrzostwo Polski: 1955, 1956, 1969, 1970, 1994, 1995, 2002
Puchar Polski: 1955, 1956, 1964, 1966, 1973, 1980, 1981, 1989, 1990, 1994, 1995, 1997
Super Puchar Polski: 1989, 1994, 1997
Puchar Ligi: 2002

Puchary Europejskie:
Półfinał Pucharu Europy: 1970
Półfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1991
Ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1965, 1982
Ćwierćfinał Pucharu Europy: 1971
Ćwierćfinał Ligi Mistrzów: 1996

Tabela wszechczasów Ligi Polskiej
1. Legia Warszawa 66 2186
2. Ruch Chorzów 66 1943
3. Wisła Kraków 63 1885
4. Górnik Zabrze 47 1675
5. ŁKS Łódz 61 1631
6. Lech Poznań 43 1278
7. Widzew Łódź 28 1095
8. Pogoń Szczecin 35 986
9. GKS Katowice 28 946
10. Zagłębie Sosnowiec 34 873

Legenda: Od lewej: klub, liczba startów i suma punktów

Terminarz - runda jesienna
Liga Polska sezon 2004/05
01.08.2004 Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 1:2
06.08.2004 Amica Wronki - Legia Warszawa 1:1
22.08.2004 Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
29.08.2004 Legia Warszawa - Cracovia Kraków
11.09.2004 Odra Wodzisław - Legia Warszawa
18.09.2004 Górnik Łęczna - Legia Warszawa
25.09.2004 Legia Warszawa - Górnik Zabrze
02.10.2004 Lech Poznań - Legia Warszawa
16.10.2004 Legia Warszawa - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlk.
30.10.2004 Wisła Kraków - Legia Warszawa
06.11.2004 Legia Warszawa - Polonia Warszawa
13.11.2004 GKS Katowice - Legia Warszawa
20.11.2004 Legia Warszawa - Wisła Płock

Puchar UEFA sezon 2004/05
12.08.2004 FC Tbilisi - Legia Warszawa 0:1
26.08.2004 Legia Warszawa - FC Tbilisi
16.09.2004 1. runda Pucharu UEFA - 1. mecz
30.09.2004 1. runda Pucharu UEFA - 2. mecz
21.10.2004 faza grupowa Pucharu UEFA - 1. mecz
04.11.2004 faza grupowa Pucharu UEFA - 2. mecz
25.11.2004 faza grupowa Pucharu UEFA - 3. mecz
01.12.2004 faza grupowa Pucharu UEFA - 4. mecz
15.12.2004 faza grupowa Pucharu UEFA - 5. mecz

Puchar Polski sezon 2004/05
22.09.2004 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Legia Warszawa
06.10.2004 Legia Warszawa - Mazowsze Grójec
27.10.2004 Pogoń Szczecin - Legia Warszawa
10.11.2004 Legia Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
28.11.2004 Mazowsze Grójec - Legia Warszawa
05.12.2004 Legia Warszawa - Pogoń Szczecin

Skład
Bramkarze:
1. Artur Boruc
12. Andrzej Krzyształowicz
27. Łukasz Zaremba

Obrońcy:
2. Dickson Choto
16. Veselin Djoković
20. Dariusz Dudek
4. Marek Jóźwiak
17. Mirko Poledica
25. Jakub Rzeźniczak
26. Eddie Stanford
3. Wojciech Szala
5. Jacek Zieliński

Pomocnicy:
6. Tomasz Jarzębowski
14. Bartosz Karwan
11. Tomasz Kiełbowicz
24. Ireneusz Kowalski
19. Leo Kurauzvione
18. Jacek Magiera
13. Marcin Smoliński
22. Tomasz Sokołowski
7. Tomasz Sokołowski II
8. Łukasz Surma
21. Radosław Wróblewski

Napastnicy:
23. Anatolij Doros
15. Maciej Korzym
10. Marek Saganowski
9. Piotr Włodarczyk

Legia w Internecie
www.legia.pl - strona oficjalna
www.legia.com.pl
www.legialive.pl

Dotychczasowi uczestnicy klubu
>>> snopek
>>> felomon
>>> Garbizaur
>>> SamHaukneS
>>> mruwek
>>> sergi__
>>> Hellcat
>>> kamil210
>>> Arczens
>>> Presio
>>> FreshMeat
>>> SirGoldi
>>> Zoltan

Przyjaciele Legii
>>> eJay - Pogoń Szczecin

Proszę o dopisywanie się do Klubu poprzez samodzielne kopiowanie listy i dopisywanie się do niej.

Link do poprzedniej części
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2674906&N=1


Zarząd Klubu życzy przyjemnej zabawy!

05.09.2004
17:32
[2]

Garbizaur [ CLS ]

Oczywiście się zgapiłem i zapomniałem uaktualnić listę meczów. :(

Z racji tego, że nie mam abonamentu zmiana będzie w następnej części. :(

05.09.2004
18:08
smile
[3]

mruwek [ da ANT ]

i tak jest pieknie!

<---------

05.09.2004
21:29
[4]

Garbizaur [ CLS ]

no to spox. :)

05.09.2004
21:35
[5]

felomon [ KaeM apel ]

No i doczekaliśmy sie juz piatej cześci, obiecuje, że teraz spróbuję pisać na bierząca:)

Gratulacje dla Włodara za cudowną bramkę w reprezentacji;-)

Pozdrawiam Legionistów

Miłego pisania...:]

06.09.2004
08:40
smile
[6]

Garbizaur [ CLS ]

Mała porcja informacji, w sam raz na śniadanie. :)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Austria - Legia: Wielkie zainteresowanie
2004-09-06 | 03:37


Do meczu pierwszej rundy pucharu UEFA Austria Wiedeń– Legia Warszawa (16.09) pozostało jeszcze półtora tygodnia. Przyjazd Legii do stolicy Austrii już teraz wzbudza wielkie zainteresowanie. Do soboty zarezerwowano już 8300 biletów. A dopiero dziś rozpoczyna się ich sprzedaż.

Pięć tysięcy wejściówek zarezerwował „Kurier”, wiedeńska gazeta, jeden ze sponsorów FK Austrii Magna. Czytelnicy do niedzieli mogli przysyłać mailem wnioski z prośbą o bilety. Jak donosi oficjalna strona „Kuriera”, przyszło grubo ponad 4 tys. maili, większość z prośbą przynajmniej o dwa bilety. Losowanie karnetów odbędzie się dzisiaj. Ci, którym szczęście nie dopisze w losowaniu, będą mogli nabyć bilety z 20-procentowa zniżka.

Kolejne 1300 biletów zarezerwował Raiffeisen Bank. Członkowie i abonenci banku będą mogli dodatkowo nabyć 2000 biletów w specjalnej przedsprzedaży.

Fani Legii mogą liczyć na 3500 wejściówek.

Mecz pomiędzy FK Austria a Legia rozegrany zostanie na pięcdziesicio-tysięcznym stadionie Ernst Happel (do 1986 r. nazywanego Praterem).


autor: Adam Dawidziuk
źródło: ŻW



źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7513
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak ważne jest zwycięstwo Legii nad Wisłą?


Maciej Weber 05-09-2004 , ostatnia aktualizacja 05-09-2004 22:58

Nie przywiązuję najmniejszej wagi do wyniku naszego meczu z Wisłą - stwierdził trener Legii Dariusz Kubicki. Ale wygrana 4:0 z drużyną uważaną za najlepszą w kraju, i to na jej stadionie, musi mieć swoje znaczenie. Nawet biorąc pod uwagę, że ekipa Henryka Kasperczaka była bardzo osłabiona

- W podobnym składzie wystąpiliśmy w środę w Sokołowie Podlaskim i tam nasza gra wyglądała dużo gorzej - stwierdził przytomnie drugi szkoleniowiec legionistów Krzysztof Gawara. A przecież trudno polemizować z faktem, że nawet bardzo osłabiona Wisła jest dużo silniejszym zespołem od występującego - i to z różnym skutkiem - w V lidze Podlasia. Wypada tylko się zastanowić, czy w piątek w rozgrywanym na szczytny cel charytatywnym spotkaniu (dla krakowskiego szpitala zebrano ponad pół miliona złotych) Legia była po prostu dobra, czy też była dobra, bo Wisła była aż tak bardzo słaba.

Silniejsze rezerwy

Wisła zagrała z Legią bez ośmiu podstawowych piłkarzy. Do pierwszej reprezentacji zostali powołani Tomasz Kłos, Arkadiusz Głowacki, Marcin Baszczyński, Damian Gorawski, Mariusz Kukiełka, Marek Zieńczuk i Maciej Żurawski. Jakby tego było mało, to kontuzjowany jest Mirosław Szymkowiak (o wyjeździe do Francji Kalu Uche nie ma co nawet wspominać, bo jego już w Wiśle nie będzie). Henryk Kasperczak nie miał więc do dyspozycji aż trzech z czterech obrońców, trzech z czterech graczy drugiej linii i jednego z dwóch napastników. Do tego należy dołożyć kontuzje dublerów, w tym Jacka Kowalczyka, i fakt, że powołanie do reprezentacji młodzieżowej dostał Aleksander Kwiek. Trzecioligowa młodzież stanowiąca w piątek połowę zespołu nie była w stanie dotrzymać kroku graczom zaprawionym w bojach. Trener Kubicki nawet na chwilę bowiem nie wypadł z roli i zmian dokonał późno, gdy wynik był przesądzony. Widać, że na pokonaniu Wisły mu zależało.

Zawsze można powiedzieć, że skoro osłabiona była Wisła to i Legia przecież także nie grała w najmocniejszym składzie. Do kadry na mecze z Brytyjczykami pojechali Artur Boruc i Piotr Włodarczyk. Kontuzje leczą: Jacek Zieliński, Veselin Djoković, Dickson Choto, Bartosz Karwan. Tomasz Kiełbowicz miał lekki uraz, więc także nie grał, ze względów zdrowotnych brakowało Radosława Wróblewskiego, a Jakub Rzeźniczak i Maciej Korzym dostali powołania do kadr młodzieżowych. Niby więc ilościowo bardzo podobnie, wypada jednak zwrócić uwagę na dodatkowe niuanse. Nikt nie zamierza kwestionować, jak bardzo ważny dla Legii jest Jacek Zieliński, ale zarówno on, jak i Djoković (on w ogóle jeszcze nie grał dla stołecznego klubu) nie grają od początku sezonu. Choto i Karwan tylko sezon zaczęli, Rzeźniczaka i Korzyma trudno zaś uznać za podstawowe ogniwa zespołu (chociaż ten pierwszy ostatnio grał w pierwszym składzie). Czyżby więc Legia miała od Wisły silniejsze rezerwy? Do tej pory podstawowy zarzut do warszawskich działaczy był taki, że w czasie gdy główny rywal wzmacniał się piłkarzami o głośnych w kraju nazwiskach, od razu gotowymi do pierwszego składu, przy Łazienkowskiej postawiono na ilość, a niekoniecznie na jakość. Szefowie klubu mieli co prawda pretensje do trenera, że niezbyt ochoczo wprowadza do składu nowych piłkarzy, forując tych znanych sobie z poprzedniego sezonu, ale też trudno było polemizować z faktem, że nowi nie są takimi, bez których drużyna nie może się obejść. Można też śmiało stwierdzić, że Wisła bez ośmiu piłkarzy jest drużyną najwyżej przeciętną. Legia natomiast ma ponad 20 zawodników, których trener może śmiało tasować. Na marginesie - szkoda, że tak rzadko to robi.

- Widać, że zespół łapie odpowiedni rytm. W Sokołowie to była bardziej zabawa, jednostka treningowa niż poważny sprawdzian. Co innego mecz z Wisłą. Zawodnicy musieli wyzwolić w sobie maksimum koncentracji i zaangażowania, żeby się zaprezentować tak udanie, jak to uczynili - powiedział Kubicki. Czyli jak chcą, to są w stanie pokazać, że są dobrze przygotowani.

Miejsce dla Dudka

Na mało wymagającym tle trudno wskazać gracza, który powinien wypaść z podstawowej jedenastki, by zwolnić miejsce dla nieobecnych. Andrzej Krzyształowicz byłby w piątce najlepszych polskich bramkarzy (oczywiście, gdy myślimy o tych, którzy występują w lidze). Byłby, gdyby w Legii nie było Artura Boruca. Krzyształowicz więc pewnie już w tym sezonie nie zagra. No a obrona? Kto np. pamięta, kiedy dwie asysty w meczu miał Wojciech Szala? I kiedy tak ofensywnie zagrał Mirko Poledica? A trudno kwestionować klasę Marka Jóźwiaka. Choć przy nadal preferowanej przez Legię grze trójką obrońców (w Sokołowie zagrała czwórką i wyglądało to więcej niż słabo) Serb pewnie ustąpi miejsce na rzecz Rzeźniczaka.

W pomocy karty wydawały się dawno rozdane. Gdyby nie kontuzja Karwana, chyba nie dowiedzielibyśmy się, że Tomasz Sokołowski II ma taki zmysł i z zimną krwią potrafi wygrać pojedynek z bramkarzem. Przez rok strzelił przecież dla Legii ledwie trzy gole, w tym żadnego w lidze (tylko po jednym w Pucharze Polski, Pucharze UEFA i teraz w sparingu). Przeciwko wiślakom był chyba najlepszy, nie tylko strzelił gola, ale i dwukrotnie asystował Tomaszowi Sokołowskiemu I. Pozostali też nie wypadli źle. A ten mecz pokazał, że gdy Ireneusz Kowalski powinien jeszcze poczekać na swoją kolejkę, to trzeba się zastanowić nad miejscem dla Dariusza Dudka. Ponieważ Kubicki miał do dyspozycji w ataku tylko Marka Saganowskiego, ustawił zespół z jednym graczem z przodu, a Dudek biegał za nim i miał drużynę "rozbujać". I czy było źle, mało ofensywnie? Wcale, a akcje nabierały często rozmachu właśnie dzięki dynamicznej grze Dudka. Może i piłkarsko odstaje od kilku kolegów, ale to jego bieganie od pola karnego do pola karnego ma duże zalety. I jest w stanie zrobić wszystko. Może nie trafić w piłkę, ta może przelecieć mu między nogami. Ale jak przypomnimy sobie jego bramkę przewrotką z pewnych derbów z Polonią i kapitalny gol z Schalke w Pucharze UEFA, trzeba będzie zmienić zdanie.

Na mecz z Odrą Wodzisław do składu wróci jednak reprezentant Włodarczyk. Legia znowu będzie mieć dwóch napastników. I można się założyć o poważne pieniądze, że z grających w piątek to właśnie Dudek usiądzie na ławce.

Skoro jest tak dobrze, to czy Legia powinna się obawiać meczu w Krakowie 30 października? Jednak powinna, bo będzie to inna Wisła, w dodatku mająca w składzie niepodrabialnego w naszej lidze "Żurawia". Trzeba zobaczyć w sobotę, czy Legia Kubickiego naprawdę zaczęła dobrze funkcjonować, czy był to odosobniony przypadek. Jeżeli wygra w Wodzisławiu, będzie tak można powiedzieć. Mimo coraz lepszej gry legionistów wokół klubu nadal krąży stado plotek. Choćby taka, że szefowie jednak mają dla Kubickiego przygotowanego zmiennika, pana ponad 60-letniego, i dokonają zmiany, jeżeli Legii powinie się noga w Wiedniu, w Pucharze UEFA.

Trenerzy w pubie

Dariusz Kubicki i Krzysztof Gawara w czwartek o godz. 18 spotkają się z kibicami w pubie na stadionie Legii. To początek cyklu spotkań osób związanych z klubem i jego sympatyków. Cyklu zapoczątkowanego w ubiegłym sezonie.


Srebrny Korzym

Reprezentacja Polski do lat 16 w finale turnieju o Puchar Syrenki przegrała po dogrywce z Czechami 1:3. Biało-czerwoni dostali srebrne medale. Gola strzelił dla nich legionista Maciej Korzym, który rozegrał całe spotkanie.



źródło: https://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34868,2270796.html

06.09.2004
15:29
smile
[7]

Presio [ Vanitas Vanitatum ]

Dzięki chłopaki za wyrozumiałośc i za to ze ponownie przyjeliście mnie pod swoje skrzydła mimo iz zbłazniłem sie zakładajc "pewien watek";]

I pamietajcie: Legia rządzi!!!

06.09.2004
15:51
smile
[8]

Garbizaur [ CLS ]

Jeszcze raz o meczu Wisła - Legia
2004-09-06 | 08:14

Takiego wyniku nie spodziwali się nawet sami organizatorzy. Pięćset osiemdziesiąt tysięcy złotych - oto plon piątkowego meczu Wisła - Legia, z którego dochód Fundacja TVN "Nie jesteś sam" przeznaczyła na remont Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Prokocimiu.

- Samych SMS-ów, każdy o wartości jednego złotego, było około 270 tysięcy - mówił prezes Wisły SSA Tadeusz Czerwiński. - Do tego doszły wpływy z biletów, datki (m.in. jedno z kasyn przekazało czek na 25 tys. dolarów), dochód z licytacji. To była piękna inicjatywa. Chcę podkreślić, że właściciele klubów - panowie Mariusz Walter i Bogusław Cupiał decyzję na "tak" podjęli w ciągu kilku minut! I warto kontynuować tego typu przedsięwzięcia. Robić je dla dzieci, młodzieży. Osób potrzebujących jest przecież mnóstwo - ośrodki zapobiegania narkomanii, dla dzieci ociemniałych. Tylko jak mecze Wisły z Legia staną się cykliczne, lepiej byłoby znaleźć termin, w którym te zespoły wystąpiłyby w najsilniejszych składach.



autor: Marcin Gołębiewski
źródło: Dziennik Polski



źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7516
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wynika z tego, że jest szansa na rewanż za jakiś czas. :)

07.09.2004
16:58
smile
[9]

Garbizaur [ CLS ]

Kilka info, ażeby podbić lekko wątek. :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wchodzą Karty Kibica
2004-09-07 | 13:35

Od 1 września w kasach biletowych można składać wnioski o tymczasową kartę kibica, której wyrób jest bezpłatny. Przy sobie należy mieć dowód tożsamości ze zdjęciem. Do 24 września swoje karty drogą pocztową powinni otrzymać posiadacze karnetów. Fani kupujący abonamenty we wrześniu, karty kibica otrzymają na bieżąco.

W dniu meczu sprzedawane będą bilety dla osób, które nie posiadają kart kibica. Wszystko na dotychczasowych zasadach - przy zakupie wejściówki trzeba podać imię i nazwisko nabywcy.

Kibice powinni pamiętać o zabieraniu na mecz oprócz samych kart, także dokumentu tożsamości, bowiem służby porządkowe mają prawo prosić o ich okazanie.

autor: Adam Dawidziuk
źródło: Nasza Legia


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7525
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ERA chce sponsorować ligę
2004-09-07 | 09:10

Aż 40 mln zł chce zapłacić Piłkarskiej Lidze Polskiej sieć Era za trzyletni kontrakt dający jej prawo do tytułu głównego sponsora naszej ekstraklasy. Być może umowa zostanie podpisana w ciągu kilku najbliższych tygodni. Oferta Ery wpłynęła do PLP pod koniec ubiegłego tygodnia. W piątek dostały ją wszystkie kluby. Nie tylko te z ekstraklasy - operator sieci komórkowej zaoferował także każdemu klubowi II ligi po 150 tys. zł za półtoraroczny kontrakt.

- My jesteśmy zachwyceni - usłyszeliśmy od przedstawiciela PLP. - Teraz wszystko zależy od klubów. Jeśli zaakceptują warunki, umowa zostanie podpisana. Być może nawet na lepszych warunkach. Te 40 mln zł to kwota wyjściowa, może uda się wynegocjować więcej.

Jeszcze nie wiadomo, jak będą dzielone pieniądze. A będzie to kwota ponad 13 mln zł rocznie. - Wszystko jest do ustalenia, ale wiele zależeć będzie od medialności klubu. Nie będzie chyba dzielenia w myśl zasady "wszystkim po równo". Zresztą zobaczymy - mówią w PLP.

Era, która jest już sponsorem Wisły Kraków, chce także - wspólnie z PLP i Telewizją Polską - stworzyć zimowe halowe mistrzostwa Polski pod nazwą Era Indoor Cup ("By polska piłka nożna stała się sportem całorocznym" - podkreślają w Erze). Na razie nie ma innej propozycji strategicznego sponsora - choć podobno ma być. Złoży ją firma Sportfive - właściciel praw do transmisji telewizyjnych.

Przedstawiciele Ery nie chcą mówić o pieniądzach. Swoją ofertę uważają jednak za bardzo atrakcyjną. - Mamy ogromne doświadczenie, jeśli chodzi o sponsoring sportowy. Wspieraliśmy reprezentację Polski, mamy patronat nad rozgrywkami ligi koszykówki, wypromowaliśmy też windsurfing. Do tego dochodzi doświadczenie naszych udziałowców, np. niemiecki T-Mobile był sponsorem mistrzostw Europy w Portugalii, a także kilku lig piłkarskich, mocno inwestuje też w kolarstwo - mówi Antoni Mielniczuk, dyrektor departamentu komunikacji korporacyjnej w Erze.

Kontrakt miałby zacząć obowiązywać od następnego sezonu. - Ta oferta to dopiero wstępny etap, ale chcemy, by od początku wszystko było transparentne. Kluby mają teraz czas, by się nad wszystkim zastanowić, zapewne wkrótce zasiądziemy do rozmów o konkretach - dodaje Mielniczuk.

Era stawia jednak warunek. Chce, by w otwartym paśmie telewizyjnym pojawił się w końcu magazyn ligowy, który pozwoliłby dotrzeć z wizerunkiem firmy do szerszego kręgu odbiorców. - Wierzymy, że magazyn niebawem będzie - mówią w Erze. Najbliżej jego emitowania jest stacja TVN. Rozmowy Canal+ (do 2005 r. właściciela licencji na pokazywanie ligi), koncernu ITI (właściciel TVN) i Sportfive na temat sprzedaży sublicencji dotyczącej magazynu ciągle trwają.

- Już dawno temu uzgodniliśmy z PZPN, że z przysługujących nam praw do ligi wyodrębnimy pakiet dla sponsora. Został on odpowiednio wyceniony i jesteśmy skłonni go oddać, jeśli tylko dojdzie do podpisania umowy - mówi Jacek Okieńczyc, szef sportu w Canal+ Polska. Wejście sponsora sprawi, że Canal+ odda mu część swoich przywilejów reklamowych (m.in. 30 m reklam na stadionie), ale sponsor będzie przekazywał do klubów część pieniędzy, które wcześniej wypłacała im stacja. - Nie będzie to jednak więcej niż 10 proc. tego, co płacimy my. Zarówno sponsor, jak i magazyn w otwartej telewizji są lidze bardzo potrzebni - uważa Okieńczyc.

Co w zamian dostałaby Era?

Oprócz loga na koszulkach wszystkich piłkarzy, biletach na mecze oraz reklam na stadionach i w ich pobliżu w działalności marketingowej mogłaby m.in. używać tytułu "Główny sponsor ekstraklasy", wykorzystywać logo ligi polskiej i wszystkich klubów w niej grających oraz zdjęć zespołów. Logo Ery znalazłoby się też w kole środkowym boiska przed każdym spotkaniem i w przerwie oraz na ściankach sponsorskich podczas konferencji prasowych. W przypadku podpisania umowy z Erą zmianie uległyby prawa przysługujące Canal+ Cyfrowemu (w zakresie I ligi), które dublują się z prawami mającymi przysługiwać głównemu sponsorowi ekstraklasy, w tym kwoty, jakie kluby dostają z tytułu umowy PZPN z Canal+. (Na podstawie: Regulamin rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo I i II ligi na sezon 2004/2005. www.pzpn.pl)


autor: Adam Dawidziuk
źródło: gazeta.pl


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7519
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ruszają prace nad nową murawą
2004-09-07 | 13:27

W środę, ósmego września, powinny ruszyć prace związane z instalacją podgrzewanej murawy na stadionie Legii. Planowany termin zakończenia to 28 września. Dwa dni później, Legia rozegra już na nowej nawierzchni mecz I rundy Pucharu UEFA z Austrią Wiedeń. Całość inwestycji będzie kosztować 2 895 060 PLN i zostanie sfinansowana przez Urząd Miasta. Montażu dokona niemiecka firma "Swietelski".

Na początek zostanie zerwana istniejąca murawa do głębokości 50-60 centymetrów. Później zostaną wykopane rowy służące do ułożenia rur grzewczych, oraz specjalne studzienki. Wszystko zostanie zasypane żwirem o odpowiedniej granulacji, a na nim będzie zamontowany system grzewczy. Na stadionie Legii robotnicy ułożą trawę firmy Schwab, na rolkach o długości 2,20 m.

autor: Adam Dawidziuk
źródło: Nasza Legia


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7524
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ciekawe czy kontrakt Ery z PLP dojdzie do skutku, w sumie to byłoby fajnie. :)

08.09.2004
16:31
[10]

Garbizaur [ CLS ]

Saganowski trenuje, Wróblewski biega
2004-09-08 | 15:06

Na dzisiejszym treningu piłkarze po rozgrzewce prowadzonej przez trenera Gawarę, podzieleni zostali na trzy zespoły, które rozegrały pomiędzy sobą kilka spotkań, na skróconym boisku. Po godzinie zajęć trener Kubicki zarządził dwie kolejki strzałów zza pola karnego oraz serię rzutów karnych. W treningu normalnie uczestniczył ostatnio narzekający na bóle pleców Marek Saganowski. Po rozgrzewce Radosław Wróblewski biegał jedynie wokół boisk treningowych, a Tomasz Jarzębowski w czasie treningu odczuwał lekkie bóle uda, ale nie zdecydował się przerwać zajęć.


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7532
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zdaje mi się, że wątek umarł. :(

08.09.2004
16:51
smile
[11]

Zoltan [ZG] [ Legionista ]

Zmartwychstaniemy go wspólnymi siłami!

Mistrzem Polski jest Legia!

08.09.2004
16:53
[12]

felomon [ KaeM apel ]

Nic ciekawego sie nie dzieje, przerwa w lidze, mało Legionistów w reprezentacji, okno transferowe zamkniete....nie ma o czym dyskutowac...:)

Sagan wraca do zdrowia, niedługo wróci (:d) Zielu i Legia na Mistrza :)

08.09.2004
16:54
[13]

Garbizaur [ CLS ]

Zoltan ---> :)

08.09.2004
16:59
[14]

Zoltan [ZG] [ Legionista ]

A jak oceniacie wynik losowania w Pucharze UEFA? Austria Wiedeń wybitną drużną nie jest, ale jak "Kuba" nie zmieni ustawienia na 4-4-2 to może się to skończyć różnie :/

08.09.2004
17:09
[15]

Garbizaur [ CLS ]

Austria wybitna nie jest, ale może być ciężkim przeciwnikiem dla Legii, szczególnie że ostatnio nasi sa bez formy. Myślę, że jak się postrają, to powinni wygrać. :)

08.09.2004
17:47
smile
[16]

Zoltan [ZG] [ Legionista ]

Ciekawe jak się Gilewicz zaprezentuje...

Zobaczymy jak sobie nasi poradzą. Mam nadzieję, że Austriacy pokażą, że 4-4-2 jest fajniejesze od 3-5-2 i przekonają "Kubę" do zmiany systemu :). Przecież obrona Dickson-Rzeźniczak-Zielu-Poledica wymiatałaby w naszej lidze! :D

10.09.2004
19:59
smile
[17]

sergi__ [ Underworld ]

WITAAAAAAAAAAAAM!!!!!!!!!!!!!!!!!:))))

10.09.2004
20:05
[18]

Garbizaur [ CLS ]

sergi___ ---> Siema!!! :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak pokonać Odrę?
2004-09-10 | 14:49

Po dzisiejszym treningu, który rozpoczął się o godzinie 11:00 wsiedli do autokaru i ruszyli w drogę do Wodzisławia. Trener Kubicki przed wejściem do autokaru powiedział, że Legia jedzie do Wodzisławia oczywiście po 3 punkty, a kluczem do zwycięstwa w tym meczu będzie powstrzymanie rywali od ataku skrzydłami, a szczególnie silnej prawej strony.- Musimy zwrócić szczególną uwagę na Piotra Rockiego, który znajduje się w życiowej formie oraz na Szewczuka, który rewelacyjnie wkomponował się w zespół – powiedział Kubicki.

- Odra po niemrawym początku sezonu wygrała dwa ostatnie spotkania. Obejrzałem te spotkania na kasetach i widać, że jest to dobrze ułożony zespół. W Wodzisławiu zawsze trudno nam się grało, ale teraz Odrze łatwiej gra się na wyjazdach. Liczę, że w tym spotkaniu uda nam się zdobyć 3 punkty - dodał trener Kubicki.

Dzisiejszy trening po biegu wokół boisk treningowych oraz gry w 3 grupach w dziada ograniczył się do gry na skróconym boisku.

autor: Jan Szurek
źródło: inf. własna

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Transmisje z meczów Legii w PP
2004-09-10 | 15:27

Znamy szczegółowy plan transmisji fazy grupowej rozgrywek Pucharu Polski. Mecze będzie transmitować Polsat Sport oraz TV4. Pierwsza relacja z meczu Legii ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, zostanie przeprowadzona 22 września o godzinie 18.00, na antenie Polsatu Sport i TV4.

PLAN TRANSMISJI Z MECZÓW PUCHARU POLSKI

21 września, Polonia Warszawa - Korona Kielce, 18:00, Polsat Sport
22 września, Świt NDM - Legia Warszawa, 18:00, Polsat Sport/TV4
5 października, GKS Bełchatów - Groclin, 18:00, Polsat Sport
6 października, Lech Poznań - Arka Gdynia, 20:00, Polsat Sport/TV4
26 października, Górnik Polkowice - Amica Wronki, 18:00, Polsat Sport
27 października, Polonia Warszawa - Stal Mielec, 20:00, Polsat Sport/TV4
9 listopada, Stasiak Ostrowiec - Lech Poznań, 18:00, Polsat Sport
10 listopada, Legia Warszawa - Świt NDM, 20:00, Polsat Sport/TV4
27 listopada, GKS Dospel Katowice - Górnik Zabrze, 13:00, Polsat Sport
28 listopada, Wisła Kraków - Szczakowianka Jaworzno, 15:00, Polsat Sport
4 grudnia, Górnik Łęczna - Korona Kielce, 13:00, Polsat Sport
5 grudnia, Legia Warszawa - Pogoń Szczecin, , 15:00, Polsat Sport/TV4

autor: Adam Dawidziuk
źródło: pzpn.pl

10.09.2004
20:15
smile
[19]

cronotrigger [ Rape Me ]

ooooo.......................
fajny wstepniak...............
trzymac tak dalej...



i tak jestem za Lechią ;)

aloha....

10.09.2004
20:57
smile
[20]

Yanek [ Paprykarz ]

ELO! :) Witam Braci z Wawy :) nawet nie wiedzialem ze istnieje taka karczma :) bede wpadal do Was co jakis czas zobaczyc co sie dzieje :) A tymczasem zegnam i do zobaczenia w PP :D

PS: mozecie mnie dopisac do wstepniaka :)

>>> eJay - Pogoń Szczecin
>>> Yanek - Pogoń Szczecin

Ze sportowym pozdrowieniem!

10.09.2004
21:24
[21]

Garbizaur [ CLS ]

Yanek ---> :)

Pozdrawiam Garbizaur. :)

11.09.2004
06:54
[22]

sergi__ [ Underworld ]

ja to mam fajnie u mnie w szkole wszyscy za Wisłą:)

11.09.2004
10:05
smile
[23]

Garbizaur [ CLS ]

sergi ---> wszyscy oprócz Ciebie. :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kuchar wraca do Legii???

Cezary Kucharski: Do Legii? Byłoby idealnie

Rozmawiał Maciej Weber 09-09-2004 , ostatnia aktualizacja 10-09-2004 10:54

Legia to bardzo dobre miejsce do grania - mówi Cezary Kucharski, który w środę rozwiązał kontrakt z Iraklisem Saloniki. Dwa lata temu wyjeżdżał do Grecji jako kapitan stołecznego zespołu

32-letni napastnik w roli kapitana zdobywał z Legią mistrzostwo Polski w 2002 r. Po raz pierwszy przyszedł do niej ze szwajcarskiego FC Aarau w roku 1994. Grał z Legią w Lidze Mistrzów, strzelił decydującego gola w ostatniej minucie w słynnym meczu z Panathinaikosem w Pucharze UEFA, a potem wyjechał do hiszpańskiego Sportingu Gijon. Tam sobie nie poradził, wrócił więc do Legii. Po konflikcie z władzami klubu na pewien czas przeniósł się do Stomilu Olsztyn, a potem znowu wrócił. W roku 2002 "Gazeta" wybrała go na najlepszego piłkarza Warszawy. Jednak w Legii było krucho z pieniędzmi, po niezbyt udanym sezonie zdecydował się znowu wyjechać - tym razem do Grecji. I znów się nie udało. W ubiegłym roku był z Iraklisem na Legii, gdy te drużyny rozegrały towarzyskie spotkanie. Wtedy zagrał inny ekslegionista, także zatrudniony w Iraklisie Marcin Mięciel. A z Polaków gra tam jeszcze Mirosław Sznaucner.

Obecnie w Legii są 37-letni Jacek Zieliński i Marek Jóźwiak oraz mający 34 lata Tomasz Sokołowski I. Trudno przypuszczać, aby klub zechciał zatrudnić jeszcze jednego wiekowego piłkarza. Szanse powrotu "Kucharza" należy więc ocenić jako małe.

Maciej Weber: Dlaczego w Iraklisie nie chcieli Panu płacić?

Cezary Kucharski: Próbowano wywrzeć na mnie presję. Uznano, że dobrze zarabiam, i chciano wymusić zgodę na obniżenie kontraktu. Miał obowiązywać do 30 czerwca 2005 r. Teraz już nie obowiązuje. Moją umowę rozwiązała FIFA. W czwartek żegnam się z kolegami. Od piątku przestaję przychodzić do klubu.

Co dalej?

- Uruchomiłem kontakty, moi menedżerowie szukają mi klubu. Nie będę ukrywać, że najłatwiej byłoby mi znaleźć pracę w Polsce. Tu mnie dobrze znają, wiedzą, na co mnie stać. Nie wykluczam jednak także podjęcia pracy za granicą. Przed miesiącem miałem możliwość wyjazdu do USA, ale odmówiłem.

Chodziły plotki, że zainteresowane jest Panem Zagłębie Lubin.

- To były spekulacje prasowe. Ze mną nikt się nie kontaktował. Ale powtarzam - jestem bezrobotny i czekam na propozycje. Nie widzę przeszkód, by znowu grać w polskiej lidze.

A Legia? Tego pytania się nie uniknie.

- Nie nastawiam się na Legię. Ale przecież wiadomo, który klub jest mi bliski. Grałem tu wiele lat i nigdy nie powiem, że do Warszawy chętnie nie wrócę. Byłoby idealnie. Legia to w Polsce bardzo dobre miejsce do grania.

Złoży Pan ofertę Legii?

- Zawsze, gdy wracałem z zagranicznego klubu, to oczywiście do Legii. Nie muszę składać żadnych deklaracji. Jeżeli Legia będzie mnie chciała, to pewnie ktoś stąd ze mną się skontaktuje. Ale ja w tej chwili nie wiem, jak jest w tym klubie. Zmieniło się kierownictwo, właściciel. Nie mam pojęcia, jakie są plany trenera. Chciałbym jednak zauważyć, że klub na mnie jeszcze zarobi. Umowa z Iraklisem była tak skonstruowana, że do Warszawy powinny spłynąć pieniądze z tytułu mojego transferu. A teraz jestem wolnym piłkarzem. I nic nie kosztuję, a to na rynku też jest zaleta.

Do Grecji wyjeżdżał Pan z Legii zadłużonej do w miarę bogatego zagranicznego klubu. Tymczasem to w Salonikach pojawiły się kłopoty z wypłatą, podczas gdy w Warszawie popłacono długi, piłkarze w terminie chodzą do kasy.

- Takie jest życie, pewnych sytuacji nie można przewidzieć.

A co, gdyby Pańskie bezrobocie się utrzymało?

- Myślę, że prędzej czy później znajdę klub. Do Polski mogę przyjechać w każdej chwili. A jak już byłoby bardzo źle - w co oczywiście wątpię - zawsze mogę dać ogłoszenie o pracę w "Gazecie Stołecznej". Dużo chyba by nie kosztowało?



Dla "Gazety"

Dariusz Kubicki

trener Legii

Mamy 27 zawodników, musimy trzymać się limitów. Nie szukaliśmy nowych graczy. Ci, których mamy powinni wystarczyć. Czarek długo nie grał, nie wiadomo w jakiej jest formie. Pojawia się zbyt wiele znaków zapytania. A ja mam zasadę, że chcę pracować z tymi, z którymi przepracowałem okres przygotowawczy (wczoraj w klubowym pubie Kubicki i II trener Legii Krzysztof Gawara spotkali się z kibicami - red.).

not. mac


źródło: https://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34868,2277866.html

11.09.2004
11:23
[24]

sergi__ [ Underworld ]

Garbizaur---> no pewnie, nie jestem idiotą:P

11.09.2004
12:42
[25]

Garbizaur [ CLS ]

sergi__ ---> no ja myślę. :)

11.09.2004
12:54
[26]

zurmejker [ Centurion ]

WISLA KRAKOW!!!!!!!!!!

11.09.2004
13:59
[27]

sergi__ [ Underworld ]

zurmejker--> powaliło mnie to na kolana

11.09.2004
14:13
[28]

Garbizaur [ CLS ]

zurmejker ---> Nie w tym wątku. ;P

11.09.2004
14:50
smile
[29]

Goofy23 [ FC Barcelona ]

Dzisiaj gramy z Odrą na wyjeździe,jak obstawiacie? strasznie dużo kontuzji.... :/

11.09.2004
15:12
smile
[30]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Łatwa wygrana. 2:0

Potem w czwartek. Zobaczymy!

11.09.2004
17:54
smile
[31]

sergi__ [ Underworld ]

3 do 0 LEGIA zegna frajera!!:)

i jestem tak happy ze Legia wpier.. Wisle w towarzyskim spotkaniu:D:D:D:

11.09.2004
17:56
[32]

zurmejker [ Centurion ]

sergi__ ale to co napisalem nie mialo nikogo powalic na kolana! nie ze taki wrazliwy jestes?? <lol624>

11.09.2004
18:53
[33]

Arczens [ Legend ]

Po pierwszej połowie 1:0 dla Legi w 7 minucie Włodar :D

11.09.2004
19:01
[34]

sergi__ [ Underworld ]

Włodarczyk złapał wysoka forme:))

11.09.2004
20:04
[35]

Garbizaur [ CLS ]

Brawo Włodar!!!

Ważne, że mamy 3 punkty. :)))

11.09.2004
21:02
smile
[36]

mruwek [ da ANT ]

<------------

11.09.2004
21:09
[37]

sergi__ [ Underworld ]

teraz Austria W.

12.09.2004
09:41
[38]

Garbizaur [ CLS ]

Austria W też polegnie. :)))

12.09.2004
10:30
[39]

sergi__ [ Underworld ]

No czas na mnie zbieram sie do internatu do zobaczenia za dwa tygodnie ! narazka!:)

12.09.2004
11:03
smile
[40]

mruwek [ da ANT ]

sergi__ -------> trzymaj sie i pamietaj POLAKOM GRATULUJEMY LEGII

13.09.2004
16:25
smile
[41]

Garbizaur [ CLS ]

Relacja z meczu Odra Wodzisław - Legia Warszawa
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odra Wodzisław - Legia Warszawa 0:1

Maciej Weber, Wodzisław Śląski 12-09-2004 , ostatnia aktualizacja 12-09-2004 22:05

- Chopie, coś ty jest? Tyś jest pajac! - krzyczeli kibice z Wodzisławia w kierunku sędziego liniowego, który nie wskazał, że Piotr Włodarczyk jest na spalonym. Ten chwilę później strzelił gola. Do tego momentu Legia kontrolowała przebieg spotkania. Ale tylko do tego

To była jedna z pierwszych akcji. Tomasz Sokołowski I dostrzegł wbiegającego w pole karne Piotra Włodarczyka i dalekim podaniem kopnął do niego piłkę. Reprezentacyjny napastnik piętą przekazał ją na lewo do Jacka Magiery. Ten strzelił, ale nie trafił czysto i piłka po odbiciu od nogi Wojciecha Myszora wróciła do Włodarczyka (z pofarbowaną na siwo fryzurą). Legionista z trzech metrów kopnął do siatki i choć jeszcze interweniował bramkarz Mariusz Pawełek, skończyło się umieszczeniem jej pod poprzeczką.

Legia jeszcze trochę pograła - po dalekim podaniu Sokołowskiego znowu szansę miał Włodarczyk (Pawełek obronił uderzenie nogami) - i schowała się za podwójną gardą. Siedzący tuż pod niewielką trybuną prasową kibice dawali tymczasem taki popis szowinizmu (o chamstwie nie ma co mówić, bo to się zdarza także na innych stadionach), że dla nie bywających na tym obiekcie na co dzień było to wręcz niepojęte. Nie tylko do końca meczu nie darowali liniowemu kontrowersyjnej decyzji z 7. minuty (telewizyjne powtórki pokazały, że rację miał jednak sędzia, który uznał bramkę), nie tylko zwyzywali sędziego i "całą rodzinę jego", ale nawet na chwilę nie schodziły z ich ust bluźnierstwa dotyczące każdego piłkarza Legii z osobna i drużyny jako całości. "Sagan! Szkoda, że nie się zabiłeś na motorze!" - nawiązujące do wypadku sprzed lat piłkarza grającego kiedyś w Odrze nie było może najbardziej wulgarne. Było za to niesmaczne i karygodne.

W tym tumulcie Legia z każdą minutą pierwszej połowy radziła sobie gorzej. Przewaga gospodarzy była momentami przygniatająca. Niemal szalał Mariusz Zganiacz - niechciany w Legii rozgrywający, który bardzo chciał udowodnić, że nie miano racji, kiedy mu dziękowano za pracę w warszawskim klubie. Może nie wszystko mu się udawało, ale takiego gracza dyrygującego poczynaniami kolegów w Legii tego dnia brakowało. Wodzisławianie ostrzeliwali bramkę Artura Boruca (sam Marek Kubisz zrobił to przed przerwą aż sześć razy), ale bramkarz Legii albo wspaniale bronił (choć, prawdę mówiąc, tylko dwukrotnie, bo skuteczność była najsłabszą stroną miejscowych), albo piłka mijała bramkę. Wszystkie dośrodkowania zaś wyczuwał nosem. Widać było - i sam to później przyznał - że pobyt w kadrze dodał mu pewności.

Po przerwie Legia trochę się otrząsnęła. Stworzyła nawet kilka okazji. Po dwie mieli Włodarczyk i Marek Saganowski. Najbardziej spektakularna była akcja z 82. minuty, kiedy ten ostatni minął wybiegającego na 30. metr bramkarza Pawełka (po co wybiegał?) i podał do biegnącego środkiem pola karnego "Włodara". W oddaniu strzału przeszkodził Marcin Malinowski. I tak jednak przez większość czasu atakowała Odra. Zasłużyła co najmniej na remis. Pod bramką gości tak się kłębiło, że mniej odpornych kibiców z Warszawy mogło to przyprawić o migotanie zastawek.

W końcówce meczu nad stadionem wybuchły sztuczne ognie. Nie były to jednak wiwaty na cześć legionistów, których w czwartek czeka znacznie trudniejszy egzamin w Pucharze UEFA. Na Austrię Wiedeń taka gra jak w sobotę może nie wystarczyć. Pisaliśmy niedawno, że szefowie klubu wciąż myślą, czy na stanowisku trenera nie zastąpić Dariusza Kubickiego kimś innym. Pisaliśmy, że chodzi o człowieka ponad 60-letniego. Teraz przewinęło się konkretne nazwisko - Antoni Piechniczek. Edward Socha, obecny dyrektor sportowy Legii pracujący wcześniej właśnie w Wodzisławiu, był kiedyś u niego kierownikiem w reprezentacji. Czyli wszystko się zazębia. Z drugiej jednak strony słyszeliśmy, że skoro Legia nie przegrywa, to Kubicki zostanie obdarzony zaufaniem do końca sezonu. Wokół takiego klubu jak Legia nie da się uniknąć plotek.



ODRA WODZISŁAW 0

LEGIA WARSZAWA 1 (1)

STRZELEC BRAMKI

Włodarczyk (7., asysta Magiera)

Odra: Pawełek - Myszor Ż (73. Nosal), Krysiński, Dymkowski, Szary - Grzyb, Malinowski Ż, Zganiacz, Rocki (84. Masłowski) - Szewczuk, Kubisz (84. Muszalik).

Legia: Boruc - Szala, Rzeźniczak, Jóźwiak - Sokołowski I (90. Sokołowski II), Jarzębowski Ż, Surma, Magiera (70. Dudek), Kiełbowicz - Włodarczyk (90. Poledica), Saganowski.

Widzów: 3,4 tys. (w tym 140 kibiców Legii).

Sędzia: Krzysztof Słupik (Tarnów).


źródło: https://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34868,2281833.html

13.09.2004
16:34
[42]

Garbizaur [ CLS ]

I jeszcze kilka małych informacji:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Socha nie chce piłkarzy Odry
2004-09-13 | 12:10

Dyrektor sportowy Legii Warszawa Edward Socha był na meczu w Wodzisławiu, komplementował nawet grę gospodarzy. Chyba jednak uczynił to z grzeczności. W końcu przyznał, że żadnego z tych piłkarzy nie widzi w kadrze legionistów. - W Odrze są piłkarze, którzy za rok, może nawet za pół roku będą ciekawym kąskiem na rynku transferowym, ale na dziś żadnego z nich nie wziąłbym do Legii - powiedział.

- To jednak nie znaczy, że coś lub kogoś krytykuję, że Odra jest słaba. Podobał mi się na przykład Mariusz Pawełek. Czy wziąłbym go do Legii na zmiennika Artura Boruca? Powiedziałem tylko, że mi się podoba. Nabrał pewności siebie, to na pewno jeden z tych ciekawych zawodników. A Mariusz Zganiacz? Nadal nie żałuję, że go straciliśmy. Uważam, że Mariusz nie miałby miejsca w Legii, a w Odrze może grać. Czy wczoraj był lepszy od Jacka Magiery? Odpowiem, że mógłby być co najwyżej jego zmiennikiem, wchodzić na kilka minut, a rozwojowi to nie sprzyja - przyznaje Socha.

Znany działacz zapowiedział zresztą swój powrót do Wodzisławia.

- Wrócę do Wodzisławia, bo tam nadal mieszkam. Czy jednak wrócę do Odry, tego nie mogę powiedzieć. Na razie mam sporo do zrobienia w Warszawie. Za kilka dni ważne pucharowe spotkanie. I niech nikt nie ma obaw o naszą formę, myślę, że zawodnicy na konkretnego rywala się sprężą. Na Odrę się mobilizowali, nie wyszło. Myślę, że teraz będą mobilizować się o wiele skuteczniej - podsumował Socha.

autor: Adam Dawidziuk
źródło: PS


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7567
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak gra Austria Wiedeń?
2004-09-13 | 07:39

Jak już wczoraj informowaliśmy rywal Legii w I rundzie PUEFA - Austria Wiedeń wygrał wczoraj 1:0 w meczu wyjazdowym z dotychczasowym liderem GAK. Pod tym adresem możecie zobaczyć skrót z tego spotkania.



autor: Marcin Gołębiewski
źródło: fk.austria.at


źrodło: https://www.legia.net/news.php?id=7566
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do meczu z Austrią Wiedeń zostało tylko 3 dni. Ciekawi mnie bardzo jak zagrają nasi chłopcy, oby pokazali się z jak najlepszej strony. IMO jeśli tylko naprawdę się postarają, to są w stanie nawet wygrać. :)

14.09.2004
15:37
[43]

Garbizaur [ CLS ]

PAP/14 września 2004 12:44


PUEFA: Gilewicz liczy na występ przeciwko Legii

Zarówno Krzysztof Ratajczyk jak i Radosław Gilewicz uważają, że ich klub Austria Magna Wiedeń ma 60 procent szans na zwycięstwo przed własną publicznością w meczu Pucharu UEFA z Legią Warszawa.

Obaj piłkarze mają doskonałe rozeznanie umiejętności Legii.

"Forma drużyny warszawskiej stale wzrasta. Powinniśmy zdobyć pierwsi bramkę, a potem kontrolować przebieg sytuacji w rywalizacji z zespołem grającym systemem 3-5-2, wyłączając z gry Piotra Włodarczyka i Marka Saganowskiego radzi "fioletowym" Radosław Gilewicz.

Gilewicz powraca do formy. Zmienił obuwie, wkładki i ma nadzieję, że zagra w czwartek.

Ratajczyk, który w latach 1991-1996 grał w Legii, widzi mankamenty drużyny warszawskiej w grze w defensywie. Polak odniósł 15 maja kontuzję kolana i liczy, że na boisko wejdzie za około 90 dni.


źródło: https://sport.onet.pl/979401,wiadomosci.html
===============================================================
Oby przegrali. :)

14.09.2004
15:40
[44]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

sam chyba niewie co mowi..."wyłączając z gry Piotra Włodarczyka i Marka Saganowskiego" ... nawet sie nie zorientuja kiedy beda probowali wylaczyc z gry wiatraka Sagana a Wlodar bedzie czekal na czystej pozycji na podanie od niego:))))

14.09.2004
15:45
smile
[45]

Windows XP [ Chor��y ]

I o to chodzi
THE PRIDE OF THE ŻYLETA
Legia RuLeZ !!

14.09.2004
15:45
[46]

Garbizaur [ CLS ]

ILEK ---> miejmy nadzieję, że tak będzie. :)

14.09.2004
15:49
smile
[47]

Arczens [ Legend ]

Mialem jechac na ten mecz ze znajomymi ale zabrakło funduszy ... Wynik 1:2 dla Legii byłby dla mnie satysfakcjonujący, a nawet remis tylko taki ze 2:2 chociaz :D

15.09.2004
15:15
smile
[48]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

kurde...jakies takie zle przeczucie mnie dopadlo...zaczynam sie martwic jutrem:(((

15.09.2004
15:33
smile
[49]

Arczens [ Legend ]

ILEK => Ja to sie bardziej martwie o tych debili "Teddybear" zeby nie wyskoczyli na boisko i zeby nie wykluczyli Legii z UEFA ...

15.09.2004
15:34
[50]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Arczens ---> Teddybears nigdy by czegoś takiego nie zrobili.

Ja jestem optymistą jeśli chodzi o jutro.

15.09.2004
15:34
smile
[51]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Jestem optymistą!

15.09.2004
15:35
smile
[52]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Arczens--->no fakt...na wynik jeszcze mozna cos poradzic...a na idiotow niema rady...

15.09.2004
19:26
[53]

Garbizaur [ CLS ]

Kilka informacji przed z dawna oczekiwanym meczem z Austrią. :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Boją się naszych kibiców
2004-09-14 | 23:51

Strona internetowa www.bundesliga.at informuje że grupa polskich chuliganów planuje w czwartek akcję przeciw swojemu klubowi. Autor artykułu przytacza spór między kibicami i władzami Legii. Jako kość niezgody podaje podwyżkę cen biletów o 150%. - Protesty miały początkowo łagodne formy, ale teraz może dojść do koszmaru - pisze strona austriacka. Mecz może nie zostać dokończony, zaś Legia może zostać wykluczona z pucharów - grzmią dziennikarze z kraju naszego najbliższego rywala. Wg przedstawionej przez nich wersji, chuligani Legii (?) chcą w ten sposób spowodować, aby właściciel klubu, ITI, musiał zapłacić wysokie kary do UEFA.

Jacek Bednarz w wypowiedzi dla www.bundesliga.at uspokaja. że 2000 przyznanych biletów zostało sprzedanych tylko ludziom których Legia może zidentyfikować, ale to Austriaków nie przekonało, gdyż 1500 wejściówek mogą nabyć Polacy żyjący w Wiedniu. Dopiero wypowiedź "Bosmana" trochę załagodziła sprawę - Będziemy się troszczyć o spokój i kulturalny doping. Przygotowaliśmy specjalną choreografię. Nie ma się czego obawiać!

My również twierdzimy, że nie ma się czego obawiać i chcemy uspokoić austriackich kibiców, że rewelacje "Kacperka" już zostały szeroko skomentowane, a autorzy powinni sięgnąć po inne, bardziej kompetentne źródła.

autor: Redakcja
źródło: www.bundesliga.at


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7582
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bartosz Karwan: Szanse oceniam po połowie
2004-09-15 | 00:51

- Chciałbym, abyśmy wyeliminowali Austrię Wiedeń, ale szanse oceniam po połowie. Jeżeli każdy z piłkarzy zagra na swoim wysokim poziomie, jeżeli będziemy zdyscyplinowani taktycznie, powinniśmy być spokojni w meczu rewanżowym - mówi powracający do drużyny po kontuzji Bartosz Karwan, który jednak znalazł się w kadrze, którą trener Kubicki zabiera na czwartkowy mecz do Wiednia z miejscową Austrią.

Ostatnio miał Pan problemy ze zdrowiem.

Od tygodnia trenuję z piłką i nie odczuwam bólu. Muszę jednak nadrobić zaległości treningowe. Grą w meczach dojdę do pełnej dyspozycji.

Leci Pan jednak do Wiednia na mecz z Austrią. Trener Dariusz Kubicki wierzy chyba, że tak doświadczony piłkarz może sporo pomóc drużynie.

Przede wszystkim chciałbym wybiec na boisko. Pewnie nie zagram całego meczu, ale przez czas, w którym ewentualnie będę grał, chciałbym pomóc w osiągnięciu dobrego wyniku.

Po co lecicie do Wiednia?

Po dobry rezultat, który zagwarantuje nam spokojną grę w meczu rewanżowym i awans do fazy grupowej.

Może będzie Pan jokerem trenera Kubickiego?

Raczej nie. Jokerem może zostać Maciek Korzym czy Marcin Smoliński.

Czy można znaleźć podobieństwa w grze zespołów austriackich i niemieckich? Czy Austriacy wzorują się na Niemcach?

Nie miałem okazji ani grać, ani oglądać w akcji Austriaków, nawet występując w Herthcie Berlin. W tamtejszych klubach przewinęło się kilku niemieckich trenerów. Z pewnością przekazali tajniki niemieckiej sztuki treningu. Podobnie jak to zrobił Otto Rehhagel, doprowadzając Greków do mistrzostwa Europy.

Czy poziom ligi austriackiej można przyrównać do niemieckiej Bundesligi?

Nie przesadzajmy. Jestem pewien, że Maxbundesliga nie jest silniejsza od I Bundesligi niemieckiej. Prędzej szukałbym porównań z naszą ekstraklasą. Wydaje mi się, że poziom drużyn austriackich jest bardziej wyrównany. Dlatego Maxbundesliga jest silniejsza od polskiej ligi. Ale takie kluby, jak Wisła Kraków, Legia czy Groclin, są w stanie pokonać czołowe drużyny austriackie. Zresztą niebawem się o tym przekonamy.

Czyli Legia zdoła wyeliminować Austrię Wiedeń?

Chciałbym, ale szanse oceniam po połowie. Jeżeli każdy z piłkarzy zagra na swoim wysokim poziomie, jeżeli będziemy zdyscyplinowani taktycznie, powinniśmy być spokojni w meczu rewanżowym. Wszystko wyjdzie jednak w praniu.

Będziecie mieli czas na zwiedzanie Wiednia?

Nie sądzę. Przylatujemy do stolicy Austrii około godz. 17. Zanim dojedziemy do hotelu, rozpakujemy się, zjemy kolację, trzeba będzie jechać na trening, który mamy w godzinie rozpoczęcia meczu, czyli o 20.45. W Wiedniu gramy bardzo trudny mecz i tylko na nim będziemy się koncentrować. Poza tym ja mam blisko ze Śląska do Wiednia, więc mogę wyskoczyć do stolicy Austrii, kiedy mi się zachce. Nie jedziemy tam na zwiedzanie, tylko na mecz. Osobiście nie jestem zwolennikiem chodzenia po mieście i oglądania zabytków.


autor: Adam Dawidziuk
źródło: ŻW


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7583
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Austria sobie poradzi

2004-09-14 23:11
Krzysztof Ratajczyk

Wybiera się Pan na mecz?

- Oczywiście. Idę z żoną i dziećmi.

W lidze austriackiej gra wielu Polaków, zwłaszcza w klubach wiedeńskich. Wspólnie siądziecie na trybunach.

- Jeszcze nikt do mnie nie zadzwonił. Pewnie takiego spotkania nie będzie.

W obecnej Legii jest jeszcze kilku zawodników, z którymi grał Pan w latach 90. i zdobywał tytuły mistrzowskie.

- W Legii nadal grają Marek Jóźwiak, Tomek Sokołowski i Jacek Zieliński. Chociaż wiem, że tego ostatniego w Wiedniu nie będzie, bo jest kontuzjowany. I oczywiście wiem, że rzecznikiem prasowym Legii jest Jacek Bednarz. Ale kontaktów nie utrzymujemy.

W Austrii Wiedeń jest dwóch polskich piłkarzy - Pan i Radosław Gilewicz. Tymczasem żaden z Was w tym spotkaniu nie zagra.

- Tak bywa, ale nie możemy. Obydwaj jesteśmy kontuzjowani. Kolega ma uraz kolana, ja zerwałem więzadła krzyżowe boczne w kolanie.

Nie szkoda Panu tej absencji?

- Pewnie, że szkoda. Jestem w Austrii już wiele lat, a jeszcze nigdy żadna moja drużyna, czyli ani Rapid, ani Austria, nie trafiła na żadną polską. A teraz trafiła, i to w dodatku akurat na Legię.

Jak z Pańskim zdrowiem?

- Za cztery dni miną cztery miesiące od dnia, kiedy zdarzył mi się ten wypadek, bo tak chyba można to nazwać. Już jest całkiem dobrze. Zdążyłem odbudować mięsień, chodzę na rehabilitację. Właściwie to mógłbym już biegać. Chyba nawet grać.

Występ za dwa tygodnie w rewanżu chyba jednak nie jest możliwy?

- O, nie. To jeszcze za świeże. Jestem za stary, żeby się szarpać. Nie mogę niczego robić przedwcześnie, bo potem znowu będę czekał pół roku. Wolę wrócić na boisko trochę później niż nawet o dzień za wcześnie.

Zagrał Pan w reprezentacji Polski w niesławnym meczu z Łotwą. Nie przypominalibyśmy tego zdarzenia, gdyby nie to, że spotkanie zostało rozegrane na Legii. Czy atmosferę ze stadionu na Praterze można porównać z tą z obiektu przy Łazienkowskiej?

- Austria na ogół gra na innym, znacznie mniejszym stadionie. Ale jak byłem zawodnikiem Rapidu, to występowaliśmy na Praterze. Stadion mieści 50 tysięcy widzów, lecz nawet jak przyjdzie 25-30 tys. i tak jest superatmosfera. I świetna akustyka. Trudno to porównać. Na Legii jest zupełnie inaczej.

A dlaczego Austria nie gra meczu z Legią jak zwykle na swoim stadionie?

- W klubie liczą się z awansem. Jeżeli się uda, chcemy grać mecze grupowe właśnie na Praterze, bo przyjdzie więcej ludzi i zysk będzie większy. A jest taki przepis, że jak gra się na jakimś stadionie w eliminacjach, to trzeba grać na nim także w fazie grupowej.

W Wiedniu wszyscy są pewni, że Austria pokona Legię?

- W Warszawie panuje opinia, że lepsza jest Legia. Tutaj można odczuć pewne obawy, ale panuje przekonanie, że Austria sobie poradzi.

A Pana zdaniem?

- Też tak uważam.

Jakie ma Pan ku temu podstawy?

- Widziałem w telewizji dwa mecze Legii na początku sezonu. Nie pokazała niczego nadzwyczajnego.

Kogo lub czego Legia powinna najbardziej obawiać się w meczach z Austrią?

- O to proszę pytać pana trenera Kubickiego. Wysłannicy warszawskiego klubu jeździli do Wiednia, obserwowali. Lubię Legię, ale nie zamierzam nikomu ułatwiać zadania.

Teraz trenerem reprezentacji Polski jest Paweł Janas, który kiedyś trenował Pana w Legii. O nazwisku Ratajczyk z przerwami przypominali sobie kolejni selekcjonerzy. Czy kadra to już rozdział zamknięty?

- Na razie myślę tylko o tym, żeby się wyleczyć. O kadrze pomyślę przy lepszej okazji.



KRZYSZTOF RATAJCZYK

Ur. 9.11.1973 w Poznaniu

Wzrost/waga: 184 cm/82 kg

Pozycja na boisku: lewy obrońca, środkowy obrońca

Przebieg kariery: Wychowanek Warty Poznań. W Legii grał w latach 1991-96. Rozegrał w niej 150 meczów, strzelił trzy gole (liga 127/3, Puchar Polski 16/0, Puchar Europy 5/0, Superpuchar Polski 2/0). Z Legią: mistrz Polski 1994, '95; zdobywca PP '94, '95 i Superpucharu '94, ćwierćfinalista Ligi Mistrzów '95. Od roku 1996 w klubach austriackich - w Rapidzie i Austrii Wiedeń

Reprezentacja Polski: 14 meczów, trzy gole

Rozmawiał Maciej Weber

źródło: Gazeta Wyborcza


źródło: https://www.legia.net/wywiad.php?id=483
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jutro wygramy!!! Nie widzę inaczej!!!

16.09.2004
08:37
[54]

Garbizaur [ CLS ]

Idea też chce sponsorować ligę
2004-09-16 | 02:36

Kolejny operator telefonii komórkowej, Idea, chce sponsorować piłkarską ekstraklasę. Kilka dni temu ofertę 40 milionów złoytch za trzy lata złożyła Era GSM. Przedstawiciele Ery zwrócili się bezpośrednio do władz Piłkarskiej Ligi Polskiej (ma przejąć rozgrywki od PZPN 1 lipca 2005 roku). Idea złożyła ofertę firmie SportFive - właścicielowi praw telewizyjnych polskich klubów. Właścicielem Idei jest Telekomunikacja Polska - sponsor główny reprezentacji Polski.

Oferta Idei nie jest podobno gorsza od tego, co proponuje Era (oprócz 40 mln zł dla I ligi po 150 tys. zł za półtoraroczną umowę mają dostać II-ligowcy). W najbliższych dniach przedstawiciele PZPN i PLP mają porównać oferty i być może jeszcze przed końcem września poznamy sponsora tytularnego ligi. Zarząd PLP (pięć osób) i przedstawiciele Zarządu PZPN wybiorą propozycję korzystniejszą finansowo.


autor: Adam Dawidziuk
źródło: gazeta.pl


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7592
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dobre przetarcie
2004-09-16 | 00:42

- Mecz z Austrią może być dobrym przetarciem. Jeżeli bowiem awansujemy do fazy grupowej, to wtedy będziemy już wiedzieli, czego się spodziewać. W następnej fazie czekają już naprawdę klasowe zespoły - może z Włoch, może z Hiszpanii. Jeżeli teraz nie damy rady, to nie mamy co próbować dalej - powiedział Piotr Włodarczyk.

- Wygrana w sobotę na gorącym terenie w Wodzisławiu umocniła nas psychicznie - zadeklarował nasz drugi napastnik Marek Saganowski.
Najsłabszą formacją Legii jest obrona i bramkarz na pewno będzie miał wiele roboty - taką wypowiedź opublikowała austriacka prasa. - Mecz jak każdy inny. Zrobię wszystko, żeby nie puścić gola. A jak się uda, to pewnie w końcu im coś strzelimy skomentował Artur Boruc.

Legia zagra tak jak zwykle, czyli trzema obrońcami i pięcioma graczami w pomocy. Bardzo istotne będzie odcięcie od podań niezwykle skutecznego Norwega Sigurda Rushveldta. W ośmiu meczach ligowych strzelił już dziewięć goli. W czwartek na stadionie ma zasiąść wysłannik Manchesteru United. Austriacki dziennikarz, który nas o tym poinformował, nie wiedział, który z graczy ma być obserwowany. - Może ktoś z waszej, a może z naszej drużyny - powiedział. Raczej jednak chodzi o superskutecznego Norwega. A polecał naszej uwadze jeszcze pomocnika Stefana Hachouska, który na ostatnich mistrzostwach Europy zagrał w reprezentacji Czech przeciwko Niemcom. - A wielu macie obcokrajowców? - dopytywał uprzejmie. - W naszej drużynie trudno znaleźć rodowitego Austriaka. Nawet Ivica Vastić to niby Austriak, ale dopiero po przyjęciu obywatelstwa. Urodził się przecież w Chorwacji.

W meczu nie wystąpią kontuzjowani polscy piłkarze Austrii - obrońca Ratajczyk i napastnik Radosław Gilewicz. Nie ma więc strachu, że jak to już nieraz w europejskich pucharach bywało, załatwi nas rodak. Ale był jednak polski piłkarz, na którego w środowy wieczór zwrócono uwagę. To Dariusz Dudek, w którym rozpoznano oczywiście brata bramkarza Liverpoolu. Na trybunie prasowej koniecznie chciano wiedzieć, czy zagra. Patrząc na to, jak postępował do tej pory trener Kubicki, raczej Dudkowi szans nie należałoby dawać. Ale niedawno kontuzji doznał występujący ostatnio w Legii na pozycji ofensywnego pomocnika Jacek Magiera, a Dudek bardzo dobrze zaprezentował się w sparingowym, charytatywnym meczu z Wisłą w Krakowie. Wygląda więc na to, że zagra.

A kto jeszcze może być kluczową postacią spotkania? Może to być Artur Boruc. Zwłaszcza jeżeli posłuchać, co mówi Ratajczyk. - Najsłabszą formacją Legii jest obrona i bramkarz na pewno będzie miał wiele roboty - taką wypowiedź opublikowała austriacka prasa. - Mecz jak każdy inny - jak zwykle spokój zachował warszawski golkiper. - To tylko sport. Zrobię wszystko, żeby nie puścić gola. A jak się uda, to pewnie w końcu im coś strzelimy.

Trenujących w deszczu legionistów zdążyła jeszcze obejrzeć grupka kibiców, która dotarła w środowy wieczór na stadion. - Trzymajcie się chłopaki - krzyknęli. Trochę otuchy na pewno będzie im potrzebne.

To spotkanie to także przetarcie dla polskich kibiców. Już w październiku czeka ich prawdziwy egzamin, gdy na Prater zawita reprezentacja Polski i zagra z Austriakami mecz eliminacji mistrzostw świata. O ile więc w mediach jakiegoś przesadnego zainteresowania dzisiejszym spotkaniem nie ma, o tyle kibice - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to dopiero pierwsza runda Pucharu UEFA - całkiem chętnie kupują bilety. Polscy mieszkańcy Wiednia wykupili ich 1,5 tys., drugie tyle wiedeńczycy przeznaczyli dla fanów Legii, którzy przybędą z Warszawy. A trzeba pamiętać, że prawie 2 tys. wysłano do Warszawy i ta pula już została wykorzystana. Wiedeńczycy trochę boją się przyjazdu polskich chuliganów, bo wiele na temat planów wywołania burd naczytali się w internecie. Policja już się mobilizuje. W sumie na stadionie ma być ok. 20 tys. kibiców (obiekt mieści 50 tys.).

autor: Mirosław Drożdż
źródło: gazeta.pl


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7591
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kłopoty legionistów w Austrii
2004-09-16 | 00:21

Zanim się zaczęło, od razu mogło się skończyć. Samolot, który miał przylecieć po legionistów z Wiednia i zabrać ich na mecz z Austrią, miał awarię i został zawrócony. Nasza drużyna jednak doleciała, ale innym samolotem.

- Mieliśmy po przylocie jechać do hotelu, chwilę odpocząć i dopiero jechać na trening. Ponieważ jednak do Wiednia dotarliśmy z ponad półtoragodzinnym opóźnieniem, zostaliśmy zmuszeni pojechać od razu na Prater. Jak mieszkamy, zobaczymy dopiero późną nocą - powiedział rzecznik klubu Jacek Bednarz.
Legia miała z Warszawy odlecieć o 15:15. Z Wiednia leciał w kierunku naszej stolicy samolot rejsowy, ale wkrótce po starcie zgłoszono awarię. Z Wiednia po legionistów, a także innych pasażerów, przyleciał z Wiednia następny samolot. Zamiast o 15:15 start nastąpił ok. 17:40. Samolot wylądował o 19:20. Autokar wiozący piłkarzy dotarł na Ernst Happel Stadion już po 20. Piłkarze wchodzili na stadion w strugach deszczu. Na domiar złego zaskoczyła ich pogoda.
Trenujących w deszczu legionistów zdążyła jeszcze obejrzeć grupka kibiców, która dotarła w środowy wieczór na stadion.

autor: Mirosław Drożdż
źródło: gazeta.pl

źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7590
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To już dzisiaj!!! Nie mogę się doczekać!!! :)))

16.09.2004
13:53
[55]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

no panowie...dzis Legia gra dla calej polskiej pilki...w szczegolnie dla przyszlorocznego mistrza (czyli dla siebie) zeby ten mogl wystartowac w LM od 3 rundy:)) a kto wie moze i przyczyni sie do tego abysmy za kilka lat mieli 2 druzyny w LM...

16.09.2004
14:00
smile
[56]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

ajajajajaja!!!!


Przyznam, że jeszcze wczoraj nie miałem takiego stracha. Teraz dopiero mnie wziął. Kuurrrde.

16.09.2004
14:02
smile
[57]

Garbizaur [ CLS ]

Jeśli polskie drużyny dobrze zaprezentują się w europejskich pucharach, i przeskoczymy oczko przed Austriaków, to w przyszłym sezonie mistrz Polski zagra od trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

Oby wygrali. Pamiętajcie: 20.10!!!

16.09.2004
14:08
[58]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Garbizaur (nieprzekrecilem:))--->mecz to sie chyba zaczyna o 20.45...

16.09.2004
14:11
[59]

Garbizaur [ CLS ]

ILEK ---> Może i tak, wiem tylko tyle że studio przedmeczowe jest o 20.15 :)) Oczywiście na TVN. ;P

16.09.2004
14:14
[60]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

eee...studia przedmeczowe to mnie srednio interesuja...wole sobie trzasnac jeden z odcinkow "Friends":))...a jednym z komentatorow bedzie Zielek:))

16.09.2004
14:19
smile
[61]

Garbizaur [ CLS ]

Cainoor ---> nie bój żaby. IMO szansa na wygranie jest, jeśli tylko chłopaki będą się potrafili spiąć i skupić na tym, że mają wygrać.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I kolejne informacje tuż przed meczem. :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na początek o tym, kto będzie komentował dzisiejszy mecz:

Jacek Zieliński komentatorem
2004-09-16 | 11:03

Już dziś, o godzinie 20.45, na boisko wiedeńskiego "Pratera" wybiegną jedenastki Austrii Wiedeń i Legii Warszawa. Właściciel praw do transmisji meczów Legii w Pucharze UEFA - TVN, przygotował oczywiście relację z tego spotkania. Na stanowisku komentatorskim zasiądzie kontuzjowany obecnie legionista, Jacek Zieliński, który wraz z red. Grzegorzem Kalinowskim będzie relacjonował przebieg tego spotkania.

autor: Adam Dawidziuk


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7595
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jeszcze o tym, kim Austria straszy Legię. :)

Rushfeldt i Dosunmu największym zagrożeniem
2004-09-16 | 11:51

Sigurd Rushfeldt to największe zagrożenie dla Artura Boruca. W tym sezonie norweski snajper Austrii Wiedeń strzelił w ośmiu meczach 9 bramek i jest najlepszym strzelcem ligi austriackiej - pisze dzisiejszy "Super Express". Wcześniej, w Rosenborgu, w 74 meczach zdobył 75 bramek!


- U siebie na pewno mamy większe szanse. Naszym celem jest wygranie pierwszego meczu 2:0. Wczoraj oglądaliśmy na wideo fragmenty spotkań Polaków, ale nazwisk waszych piłkarzy nie pamiętam. Wiem jednak, że Legia ma dwóch bardzo dobrych napastników - powiedział Norweg.

Zapytany o to, czy grał już kiedyś przeciwko Polakom, odpowiedział: - Raz, i niestety zostałem upokorzony. W 2001 roku przegraliśmy 0:3 w eliminacjach mistrzostw świata. No i dopiero teraz, po trzech latach, nadarza mi się okazja do rewanżu.

Trener Austrii przygotował także tajną broń na warszawską Legię. Jest nią Nigeryjczyk Tosin Dosunmu, napastnik kupiony tuż przed zamknięciem okresu transferowego za 9 mln złotych z Westerloo.

- Wali bramę za bramą, biega jakby miał motorek, stąd ma ksywę Torpeda – mówi o nowym koledze z drużyny Radosław Gilewicz. - Trener zamierza go wpuścić na ostatnie 20 minut, ale zobaczycie jak namiesza w szeregach obronnych Legii.

W ostatnim meczu ligowym z GAK wygranym przez Asutrię Wiedeń 1:0 bramkę na wagę trzech punktów zdobył właśnie Rushfeldt w 75 minucie po podaniu Dosunmu (który wszedłna boisku kilka minut wceśniej).


autor: Marcin Gołębiewski
źródło: SE


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7595
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Damy radę!!!

16.09.2004
14:23
[62]

Presio [ Vanitas Vanitatum ]

A ja tam lubie studia przedmeczowe.Zalezy jeszcze kto w tym studiu dyskutuje:>

17.09.2004
15:19
[63]

Garbizaur [ CLS ]

No i dali dupy... :(((((((((((((((((

17.09.2004
16:49
smile
[64]

mruwek [ da ANT ]

niestety.

17.09.2004
17:12
smile
[65]

volvo95 [ Legend ]

Może uda sie wam wywalczyć awans u siebie - byłoby fajnie :)

17.09.2004
17:49
[66]

White Star [ Soldier ]

szkoda ze Legia przegrała...ale jak Włodarczyk mógł tego nie strzelić co 2 razy w słupek trafił?? lub jak bramkarz to wybronił...

17.09.2004
21:37
[67]

Garbizaur [ CLS ]

Zabrakło po prostu trochę głupiego farta... :(

18.09.2004
08:04
[68]

sergi__ [ Underworld ]

Oby Włodarczyk w rewanżu strzelił 3 gole :P

18.09.2004
09:27
[69]

Garbizaur [ CLS ]

sergi ---> no ba!!!

Kolejne świeżutkie newsy :) :
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bilety na mecz z Austrią
2004-09-18 | 00:17

W związku z dużą liczbą zapytań naszych czytelników przypominamy wszystkim zasady dystrybucji biletów na rewanżowy mecz I rundy Pucharu UEFA z Austrią Wiedeń (czwartek, 30 września, godzina 20.45). Sprzedaż wejściówek na to spotkanie rozpocznie się 23 września (czwartek). Przez pierwsze trzy dni, czyli do 26 września, po preferencyjnych cenach bilety będą mogli nabywać posiadacze karnetów. Mecz ten jest objęty akcją "Po szkole na zakole".


Dla posiadaczy karnetów bilety będą sprzedawane po cenie promocyjnej, równej cenie biletów na mecz ligowy tj.:

- trybuna kryta AF 45 złotych
- trybuna kryta BE 55 złotych
- trybuna kryta CD 70 złotych
- trybuna przed krytą 40 złotych
- trybuna odkryta 30 złotych
- łuk Łazienkowska 20 złotych.

Pozostali kibice mogą nabywać bilety od dnia 27.09.2004 w następujących cenach:

- trybuna kryta AF 50 złotych
- trybuna kryta BE 65 złotych
- trybuna kryta CD 80 złotych
- trybuna przed krytą 45 złotych
- trybuna odkryta 35 złotych
- łuk Łazienkowska 25 złotych.

Studenci, oraz seniorzy mogą nabywać bilety po cenach ulgowych: 25 złotych (miejsce na trybunie przed krytą). Przy zakupie biletów ulgowych konieczne jest okazanie dowodu osobistego (seniorzy), a w przypadku studentów ważnej legitymacji studenckiej i zaświadczenia z uczelni / indeksu.

Dzieci do lat 5 pod opieką rodziców wchodzą na stadion bezpłatnie.

Mecz z Austria Wiedeń objęty jest akcją „Po szkole na zakole”. Organizatorów grup prosimy o kontakt z sekretariatem Klubu pod numerem (22) 621 83 36.

Kasy będą czynne w następujących godzinach:
- dni robocze (poniedziałek – piątek) 10-18
- sobota 10-18
- niedziela 10-16.

Przypominamy, że zgodnie z regulaminem stadionu i obowiązującymi przepisami o organizacji imprez masowych kibice powinni być przygotowani na kontrolę dokumentów tożsamości przy wejściu na stadion. Kibice bez dokumentu tożsamości lub karty kibica nie będą wpuszczani na stadion.


autor: Adam Dawidziuk
]

źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7616
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cezary Kucharski wraca do Polski
2004-09-17 | 23:56

- Temat istnieje, ale to wszystko, co mogę w tej chwili powiedzieć - mówi były piłkarz Legii, Cezary Kucharski na temat swojej gry na Łazienkowskiej. - Otrzymaliśmy ofertę zatrudnienia Pana Kucharskiego, ale nie pasuje on od koncepcji gry zespołu - twierdzi z kolei prezes klubu, Piotr Zygo. Gdzie ostatecznie zagra "Kucharz", dowiemy się najprawdopodobniej w poniedziałek. Na pewno wróci do ligi polskiej.

Przed tygodniem rozwiązał Pan kontrakt z Iraklisem. Jak idzie poszukiwanie pracy?

Jestem cały czas w kontakcie z menedżerami w kilku krajach. Mam propozycje. Ostateczna decyzja zapadnie w ciągu kilku dni, być może już w poniedziałek. Nie mogę jednak zdradzić żadnych szczegółów, bo mogłoby mi to tylko zaszkodzić. Zapewniam jednak, że zasiłek dla bezrobotnych mi nie grozi.

Pana siostra, która odebrała Pańską polską komórkę, powiedziała, że za kilka dni będzie to znów Pana numer. Wraca Pan do polskiej ekstraklasy?

Ciągnie mnie Pan za język. Rzeczywiście, właśnie się pakuje. W weekend wybieram się do Polski.

Czy zobaczymy Pana podczas niedzielnego meczu Górnik Łęczna - Legia Warszawa? Ponoć najbardziej zainteresowany jest Panem ten pierwszy klub...

Jak już wspomniałem, mam kilka możliwości. Mój występ w najbliższej kolejce ekstraklasy jest jednak wykluczony. Pojawię się jednak na którymś z polskich stadionów w charakterze widza.

A czy możliwy jest Pana powrót na Łazienkowską?

Nie wykluczam takiej możliwości.

Jest Pan po słowie z działaczami stołecznego klubu?

Temat istnieje, ale to wszystko, co mogę w tej chwili powiedzieć.

Trener Kubicki z reguły stawia na zawodników, którzy przepracują z drużyną cały sezon przygotowawczy. Pan nie grał w piłkę od dłuższego czasu. Jest Pan przygotowany do walki od zaraz?

Jak najbardziej. Do wtorku trenowałem jeszcze normalnie z drużyną Iraklisu. Wtedy jednak przyszli do mnie prezesi klubu i powiedzieli, że w zaistniałej sytuacji (Kucharski po interwencji FIFA rozwiązał z klubem kontrakt - red.) nie jest to najlepszy pomysł. Poprosili mnie, żebym się tam więcej nie pojawiał. Od wtorku trenowałem indywidualnie pod okiem świetnego fachowca. Nie mam żadnych obaw odnośnie swojej formy.

Od pewnego czasu nie dostawał Pan pieniędzy od szefów Iraklisu. Opuszcza Pan Grecję z niesmakiem?

Cóż, takie sytuacje nigdy nie należą do przyjemnych. Musiałem interweniować w FIFA, gdzie przyznano mi rację. Wszystko odbyło się więc w cywilizowany sposób.


autor: Adam Dawidziuk
źródło: ŻW


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7614
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chciałbym, żeby Kucharz przyszedł do Legii, przydałby się jakiś porządny zmiennik dla Sagana i Włodara. Korzym jest jeszcze ciutkę za młody. :)

18.09.2004
14:58
smile
[70]

Garbizaur [ CLS ]

Do przeczytania:

18.09.2004
19:13
[71]

sergi__ [ Underworld ]

Coś mi sie zdaje ze Kucharski bedzie w Górniku Ł.

18.09.2004
22:45
[72]

Garbizaur [ CLS ]

Oby nie!!!

18.09.2004
22:51
smile
[73]

Shirue [ Pretorianin ]

Dotychczasowi uczestnicy klubu
>>> snopek
>>> felomon
>>> Garbizaur
>>> SamHaukneS
>>> mruwek
>>> sergi__
>>> Hellcat
>>> kamil210
>>> Arczens
>>> Presio
>>> FreshMeat
>>> SirGoldi
>>> Zoltan
>>> Shirue

Nareszcie jest fan klub jakiego normalnego klubu pilkarskiego a nie jakiejs tam Wisly Prosze przyjecie mnie do tego zaszczytnego grona a tak pozatym to przydala by sie lista wrogow...

18.09.2004
22:53
smile
[74]

Garbizaur [ CLS ]

Witam!!!

19.09.2004
07:59
[75]

sergi__ [ Underworld ]

Witam,
Lista wrogów? zdecydowanie nie

19.09.2004
08:25
[76]

FremenButcher [ Pretorianin ]

Lista wrogow?
Mozecie mnie od razu wpisac! POLONIA FAN!!!!
A tak na serio to chyba legionisci przstraszyli sie ze moga wygrac na wyjezdzie.]
Znane jest to polskie "podkrecanie napiecia":)

19.09.2004
08:39
[77]

snopek9 [ Legend ]

Dawno nie pisalem ,ale mam do powiedzenia tylko tyle ze Legia musi dzis wygrac.
A Wisła zremisowac :)
Szkoda porazki z Austryjakami ale u nas sobie poradzimy.

19.09.2004
10:12
[78]

sergi__ [ Underworld ]

FremenButcher--> to wypier....!!

19.09.2004
14:28
[79]

sergi__ [ Underworld ]

no dzisaj licze ze 2:0 dla Legii bedzie i narazie czass zbirac sie

19.09.2004
14:30
[80]

White Star [ Soldier ]

mam nadzieje ze Legia wygra(niesamowite...sam w to nie wierze) bo u bukmachera postawiłem:D

19.09.2004
15:51
[81]

Yanek [ Paprykarz ]

Witam

Mam pytanie odnosnie wczorajszego meczu Polonia - Pogon. Wiem ze nie wpuscicli kiboli Pogoni i Legii na stadion...Ktos moze wie dlaczego? Byly jakaies dymy przed/na/po meczu?

19.09.2004
20:16
smile
[82]

Arczens [ Legend ]

No i sa trzy pkt :) I Wisla stracila dwa troche sie zblizylismy :)

19.09.2004
21:18
smile
[83]

Garbizaur [ CLS ]

Brawo!!! Oby tak dalej!!!

20.09.2004
17:09
[84]

snopek9 [ Legend ]

Za to Groclin odjeżdza po kolejnej wygranej.
W środe o ktorej jest mecz na tv4 ??

20.09.2004
18:20
smile
[85]

Garbizaur [ CLS ]

22 września, Świt NDM - Legia Warszawa, 18:00, Polsat Sport/TV4

20.09.2004
23:38
[86]

Yanek [ Paprykarz ]

Ehh, widze ze nikt zabardzo nie kwapil sie aby odp. na moje pytanie...Ale spoko juz wszystko wiem ;)

21.09.2004
00:17
smile
[87]

The Wanderer [ green eye of the secrets ]

Wisla Krakow

21.09.2004
14:30
smile
[88]

Yanek [ Paprykarz ]

The Wanderer >> i co dowartosciowales sie? suuuper...
A jak mi wiadomo to karczma tego klubu jest tutaj:

22.09.2004
10:03
smile
[89]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Kolejny debil...jeden juz swoje odszczekal...teraz nastepny sie prosi...tyle ze o tym to juz ogolenie wiadomo ze to idiota

22.09.2004
15:35
smile
[90]

Garbizaur [ CLS ]

Kolejny głupek z Wisły. Są ludzie i są parapety.

22.09.2004
15:42
[91]

Ptosio [ Legionista ]

Ps znów zwalnia Kubickiego. Następcą ma być Niemiec, były trener jakiegos tam 5 ligowca i scout FC Koh. Powoli zaczyna mne to denerwowac.l

22.09.2004
21:07
smile
[92]

Arczens [ Legend ]

Dzis ledwo 1:0, ale dobre i to :)

22.09.2004
21:14
[93]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

Ja pozdrawiam tych legionistów, którzy na meczu Polonii z Pogonią musieli się dowartościować próbując zrobić zadymę. Na szczęście dostali oklep i może im się odechce takich pomysłów.

Nie Chuligaństwie!

23.09.2004
09:32
[94]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Syriusz---->dzieki...pozdro tez dla ciebie:))))

Znowu szmaciaze z niemiec chca nam spieprzyc zawodnika...mam nadzieje ze to nie przejdzie:((

23.09.2004
11:55
smile
[95]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Co do zwolnienia Kubickiego, jestem za.

23.09.2004
13:34
[96]

Mastyl [ Legend ]

Siemka.

Co do Kubickiego, moze i za, ale niech znajda na jego miejsce kogos z wiekszymi dokonaniami niz ten lowca talentow do V Ligowej Kolonii.

Dla m,nie np jednym z najlepszych trenerow polskiej ligi jest Wdowczyk, co udowodnil nie tylko prowadzneiem polonii ale i obecnymi wynikami Korony Kielce - 3 : 1 z Polonia w Pucharze to bylo naprawde cos, a Korona grala swietnie.

23.09.2004
15:44
[97]

michael444 [ Legionista ]

Dotychczasowi uczestnicy klubu
>>> snopek
>>> felomon
>>> Garbizaur
>>> SamHaukneS
>>> mruwek
>>> sergi__
>>> Hellcat
>>> kamil210
>>> Arczens
>>> Presio
>>> FreshMeat
>>> SirGoldi
>>> Zoltan
>>> Shirue
>>> Michael444

I ja też chce być w klubie.


Co myslicie o Karwanie?? Troche nie może się znalezc po powrocie z Niemiec.
Oby tylko Boruca nam nie zabrali na zmarnowanie.

23.09.2004
16:01
[98]

Arczens [ Legend ]

Karwan siedzial na ławie dwa lata ja bym narazie nie oczekiwał po nim cudów, fakt jest faktem ze wczoraj zapewnił zwyciestwo Legii.

23.09.2004
16:06
[99]

michael444 [ Legionista ]

To prawda. Instynktu nie stracił.
ale wydawal sie strasznie zagubiony.
Bałem sie widząc go w obronie.
Pozytywnie szarpał we wczorajszym meczu
Kowalski.
Mysle ze bedzie z niego pozytek.

23.09.2004
16:12
[100]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

co prawda to prawda...bardzo ladna bramka Bartka...i piekna wrzutka Mirko. co do wczorajszego meczu to mam nadzieje ze ten niecelne podania, straty i ogolne "spacerowanie" po murawie bylo wynikiem rozegrania tego meczu jak najmniejszym nakladem sil...a na Austrie juz panowie wyjda tak zmobilizowani jak w Wiedniu tylko bardziej skuteczni:)))

23.09.2004
19:45
[101]

snopek9 [ Legend ]

Oby w czwartek Legia sobie poradzila bo inaczej najprawdopodobnej Kubickiego wyrzucą.Tak przynajmniej pisze prasa
Trzymamy kciuki za Darka i jego team.
Karwana bramka przypomiala mi jego dobre choc nieco stare jusz czasy jak gral w reprezentacji i strzelał Norwegom bramke.

23.09.2004
19:56
[102]

michael444 [ Legionista ]

Trzymamy kciuki za "Kubę"
Pismaki nie maja juz co pisać tylko głupotami sie zajmóją!!!

W czwartek bedzie OK.

23.09.2004
22:11
smile
[103]

Garbizaur [ CLS ]

Do przeczytania:

24.09.2004
15:28
[104]

michael444 [ Legionista ]

Wiecie na kiedy przelożony zostal mecz Legii z Górnikiem??

24.09.2004
15:31
[105]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

michael---->zostanie to ustalone 30 wrzesnia...w dzien meczu z Austria Wieden

24.09.2004
15:44
[106]

Arczens [ Legend ]

Hmmm wydawało mi sie ze na:
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 24 października, 17:00, ale moze sie myle

24.09.2004
15:48
[107]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Arczens---->wstrzymali decyzje bo nie wiedza czy Legia przejdzie do nastepnej rundy pucharu UEFA...i dopiero wtedy bedzie mozna ustawic tak termin rozegrania tego meczu aby za bardzo z zadnym innym nie kolidowal...

24.09.2004
16:27
smile
[108]

Arczens [ Legend ]

ILEK => Jak nie wiedza ? Kto nie wie ? Ja im moge powiedziec ze przejdzie ! Jak ja ide na mecz to Legia nie przegrywa :D

24.09.2004
16:28
[109]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Arczens---->samo nieprzegranie moze nie wystarczyc...ale ja tez wiem ze bedzie ciezko dobrac termin rozegrania tego meczu:))))))))))

25.09.2004
11:00
smile
[110]

Garbizaur [ CLS ]

Czyżby nowy trener???

Jozef Chovanec negocjuje z ITI !
2004-09-25 | 08:11

Wygląda na to że szefowie Legii szykują godnego następcę trenerowi Dariuszowi Kubickiemu. Działacze prowadzą rozmowy z Jozefem Chovancem, byłym piłkarzem Sparty Praga i PSV Eindhoven. Jako trener w latach 1995-98 za każdym razem zdobywał mistrzostwo ze Spartą Praga, prowadził reprezentacją Czech na mistrzostwach Europy. - Rozmawiałem już z działaczami Legii w ubiegłym tygodniu. Chciałbym pracować w Warszawie, bo Legia to klub znany w całej Europie. Ma wspaniałą historię i można ją porównać do Sparty Praga - powiedział Chovanec.

- Myślę że Legia ma szanse w krótkim czasie stać się podobnie jak Sparta Praga klubem corocznie grającym w Lidze Mistrzów. Działacze Legii obiecali, że wkrótce się ze mną skontaktują, więc czekam na ich telefon. Mam nadzieję że wkrótce zadzwonią - powiedział Jozef Chovanec.
W pracy pomagałby Chovancowi Jacek Zieliński, który jest szykowany na posadę konsultanta.

autor: Marcin Szymczyk
źródło: P.S.


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7695
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jeszcze wywiad z Chovancem. :)

Sprawdzam wyniki Legii i czekam na telefon

2004-09-25 08:35
Jozef Chovanec

JOZEF CHOVANEC nie ukrywa, że rozmawiał z działaczami Legii. Były selekcjoner reprezentacji Czech obecnie jest konsultantem w Marili Pribram, ale czeka na większe wyzwania.

- Możemy rozmawiać po... słowiańsku. Trochę po czesku, trochę po polsku, trochę po słowacku Bo ja się na Słowacji urodziłem - powiedział na wstępie Chovanec, z którym rozpoczęliśmy rozmowę po angielsku. Utytułowany czeski piłkarz oraz szkoleniowiec był w świetnym humorze - co chwilę śmiał się i żartował.

- Podobno ma pan zostać nowym trenerem Legii?

- No, nie wiem. To znaczy - ma pan dobre informacje, ale nie zapadła jeszcze decyzja. Niemniej rzeczywiście kontaktowali się ze mną działacze Legii.

- Kiedy?

- W ubiegłym tygodniu. Rozmawialiśmy o możliwości podjęcia przeze mnie pracy w klubie.

- Był pan w Warszawie?

- Tak, ale... w 1999 roku jako selekcjoner reprezentacji Czech. Przegraliśmy wtedy z waszym zespołem 1:2.

- To pewnie wyjeżdżał pan z Polskiw kiepskim humorze?

- Wprost przeciwnie. To był tylko mecz towarzyski, w którym chciałem sprawdzić kilku młodych chłopaków. Wynik nie był najważniejszy. Zresztą później prowadzona przeze mnie reprezentacja Czech wygrała grupę eliminacji mistrzostw Europy odnosząc dziesięć kolejnych zwycięstw!

- A pan został wybrany Trenerem Roku w Czechach?

- Takie wyróżnienie otrzymywałem aż trzykrotnie. Wtedy również.

- Prasa czeska napisała wczoraj, że ma pan również ofertę z Crvenej Zvezdy Belgrad...

- Prasa może pisać, co chce i... właśnie to robi. Mogę zagwarantować, że jeszcze nikomu nic nie obiecałem.

- Wolałby pan pracować w Belgradzie czy Warszawie?

- W Legii.

- I chciałby pan?

- Chciałbym.

- Dlaczego?

- Bo to bardzo dobry klub, znany w całej Europie. Legia ma wspaniałą historię. Można ją porównać do Sparty Praga.

- Ale czy Legia może stać się tak mocnym klubem jak Sparta, która praktycznie co rok gra w Lidze Mistrzów?

- Myślę, że tak. Na razie jednak nie chciałbym nic więcej mówić, ponieważ nie wiem, czy zostanę trenerem Legii. Działacze-warszawskiego klubu obiecali, że się ze mną skontaktują, więc czekam na ich telefon. Mam nadzieję, że wkrótce zadzwonią.

- W ostatnim czasie w Polsce panuje moda na czeskich szkoleniowców. Zapewne zna pan Wernera Liczkę, od którego wszystko się zaczęło?

- To mój kolega, podobnie zresztą jak Duszan Radolsky. Obaj są świetnymi fachowcami, mają bardzo dobry warsztat. Wiem, że w polskim klubie pracował również Libor Pala. Ponadto słyszałem, że syn Liczki, Marcel, podpisał kontrakt z tym samym klubem, co ojciec. To niezły zawodnik, chociaż mi więcej krwi napsuł, gdy jeszcze trenowałem Spartę, jego brat Mario. To gwiazda Banika Ostrawa.

- Widzimy, że dobrze orientuje się pan w obecnej sytuacji w polskim futbolu

- Staram się być na bieżąco. Sprawdzałem ostatnie wyniki Pucharu Polski i widziałem, że Legia wygrała 1:0. Czytałem również, że działacze rozmawiają z jakimś trenerem z Niemiec. Może on ma większe szansę. Jak myślicie?

- Chyba raczej nie…

- To dobrze. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję porozmawiać. W Warszawie...

Autorzy: Marcin Harasimowicz i Daniel Olkowicz

źródło: Przegląd Sportowy


źrodło: https://www.legia.net/wywiad.php?id=488
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że to prawda. Legii baaardzo potrzebny jest nowy trener.

25.09.2004
11:05
[111]

Arczens [ Legend ]

Oby nie !! Kuba jest git i ma zostac :)

25.09.2004
19:50
[112]

sergi__ [ Underworld ]

Kurde po jakiego ch... gadaja o tym Kuba ma przewalone

25.09.2004
20:40
[113]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No proszę, a więc jednak coś się ruszyło. Czas pokaże, co z tego wyniknie. IMHO nalezy przewietrzyć ławkę trenerską...

26.09.2004
08:18
[114]

sergi__ [ Underworld ]

Dla mnie sie liczy jedno zeby Legia wygrywala a i moga grac bez trenera:)

26.09.2004
09:10
[115]

felomon [ KaeM apel ]

ja już sam o zmianie nie wiem co myśleć, ten nowy Czech wydaje się niezły, ale czy KUba jest zły? Ja bym pozostawił go do końca sezonu a w najgorszym przypadku do przerwy zimowej i zobaczył, ze coś jezce pokaże.

Pozdrawiam

26.09.2004
11:18
[116]

snopek9 [ Legend ]

Jezeli Legia nie bedzie przegrywac a wrecz przeciwnie bedzie zdobywac 3 punkty co mecz to nie ma sesu zmieniac trenera.Oczywiscie jesli wygraja z Austria Wieden w czwartek i awansuja do kolejnej rundy ,jak nie to sam nie wiem (dla mnie to jest najwazniejszy mecz w tej rundzie obok meczu z Wisła )

26.09.2004
18:54
smile
[117]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ktoś mi wytłumaczy, bo nie jestem na czasie, dlaczego Legia nie może zagrać w lidze, a Austria i owszem?

26.09.2004
22:04
[118]

snopek9 [ Legend ]

Legia zafundowała sobie nowa murawe i to jest jedyny powod dla ktorego mecz z Górnikiem ma byc rozegrany w puzniejszym terminie.
Austria Wieden wygrała dzis 3:0 ze Szturmem ,ale pewnie w czwartek to Legia zrobi szturm na Austrie a nie odwrotnie.

28.09.2004
17:27
smile
[119]

Garbizaur [ CLS ]

Nareszcie przełom!!! Jak dla mnie, jako człowieka który nie posiada Canal+ jest to zajebista informacja. :)))
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Życie Warszawy/TK/28 września 2004 08:13


Ekstraklasa: Koniec monopolu Canal+

Po czterech latach przerwy kończy się monopol płatnej telewizji Canal+ na pokazywanie goli zdobytych na boiskach ekstraklasy. W październiku TVN rozpocznie nadawanie ligowego magazynu piłkarskiego - poinformowało "Życie Warszawy".

"Magazyn piłkarski będzie pojawiał się na antenie w niedzielę wieczorem ok. godz. 19. TVN otrzyma od Canal+ pięciominutowe skróty ze wszystkich spotkań ligowej kolejki. Stacja koncernu ITI będzie miała także prawo do pokazywania bramek z wybranych meczów w swoich programach informacyjnych" - powiedział Andrzej Placzyński z firmy Sport Five, która pośredniczy w sprzedaży praw telewizyjnych do imprez sportowych.

Szefowie Canal+ chcieli za sublicencję około 1,2 mln dol., a kontrahenci gotowi byli wyłożyć tylko 10 proc. tej sumy. Ostatecznie wyścig wygrała TVN, która otrzymała sublicencję w pakiecie z prawami do pokazywania meczów polskich drużyn w europejskich pucharach. Pierwszy magazyn stacja ma nadać w październiku (najbliższa niedziela nie wchodzi jednak w grę). Ile ją to kosztowało?

"Tego nie mogę zdradzić - mówi rzecznik prasowy TVN Andrzej Sołtysik. - Wyprodukowanie magazynu piłkarskiego nie będzie jednak dla nas żadnym problemem. Aż 35 minut zajmą same skróty z ligowych spotkań. Mamy profesjonalnie przygotowanych ludzi w redakcji sportowej TVN oraz TVN 24, a także odpowiedni sprzęt, by taki program zrealizować" - zapewnia.

Dlaczego, skoro TVN prawa do magazynu nabyła już w sierpniu, to na antenie pojawi się on dopiero teraz?

Od następnego sezonu 2005/2006 prawa telewizyjne do polskiej ekstraklasy będą już podzielone na kilka pakietów oferujących prawa do meczów na żywo, newsów, magazynu ligowego oraz spotkań pokazywanych z poślizgiem. Po raz pierwszy ma również zostać sprzedany pakiet radiowy do relacji z meczów na żywo i dla telefonii komórkowej, która będzie chciała informować np. SMS-ami o wynikach meczów albo przesyłać filmy z fragmentami meczów.


źródło: https://sport.onet.pl/985692,wiadomosci.html

28.09.2004
17:43
smile
[120]

felomon [ KaeM apel ]

No w końcu cos sie rusza w tym kiredunku, brawo dla ITI !!

30.09.2004
10:14
[121]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

czekam z niecierpliwoscia na mecz...i licze na zwyciestwo Legii...

maly newsik...trzymam tez dzis kciuki za Amice i Wisle...

30.09.2004
10:16
smile
[122]

volvo95 [ Legend ]

Życze powodzenia :)

Austria w wyjazdowych meczach pucharowych nie strzeliła gola od 9 lat i niech tak zostanie :)

30.09.2004
10:18
[123]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

volvo--->to zeby Austria nie strzelila bramki zostawiam zostawiam Borucowi i obronie (do ktorej niemam za duzego zaufania pod nieobecnosc Zielinskiego i Choto)...trzeba jeszcze im wpakowac ze dwie z czym moze byc problem

30.09.2004
10:30
smile
[124]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Dzisiaj czuję się emocjonalnie związany z Austrią Wiedeń i życzę im nie stracenia gola :)

30.09.2004
10:45
smile
[125]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

gladius---->a zeby ci wtrysk padl:PPPPPPP

30.09.2004
16:33
smile
[126]

Garbizaur [ CLS ]

gladius ---> spier...

30.09.2004
16:44
smile
[127]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Garbizaur - spier... to wasza legiunia dzisiaj :)

30.09.2004
16:46
smile
[128]

Garbizaur [ CLS ]

Zobaczymy!

30.09.2004
16:51
smile
[129]

hola' [ koniczynka ]

jak legia, wisla i amica awansuje to w przyszlym roku 2 nasze zespoly beda startowac w eliminacjach LM.
z tym ze mistrz bedzie wlaczym w 3rundzie eliminacji a wicemistrz w 2. warunek jest jednak taki zeby dzis wszystkie 3 druzyny przeszly elimiancje!!
a legia ma najtrudniejsze zadanie
pozdrawiam

30.09.2004
19:32
smile
[130]

Garbizaur [ CLS ]

No i Wisła odpadła. Cała nadzieja w naszej Legii.


Przypominam!!! Dzisiaj 20.45 na TVN mecz Legia Warszawa-Austria Wiedeń



Cała Warszawa kibicuje Legii!!!



30.09.2004
19:35
smile
[131]

Sofiksos [ Pretorianin ]

bedzie dobrze



Cała Warszawa kibicuje Legii!!! i okolice tez!!!

30.09.2004
19:37
[132]

Mastyl [ Legend ]


Legia 2 : 0 wygra obstawiam, choc po tej wisle ktora umoczyla boje sie ze to za duzy optymizm na dzis...

30.09.2004
19:38
[133]

Garbizaur [ CLS ]

Jeśli tylko obrona bez Ziela i Choto podoła, to wygramy. :)

30.09.2004
19:40
smile
[134]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Bedzie dobrze...jestem pewien!!

30.09.2004
19:51
smile
[135]

mruwek [ da ANT ]

wygramy, wygramy wygramy, austrie wieden pokonamy!!!


coz wisla odpadla, nie bedzie 2 druzyn w przyszlym sezonie w LM, szkoda...

30.09.2004
21:22
smile
[136]

Arczens [ Legend ]

No to jest lipa trzech bramek teraz trzeba ...

30.09.2004
21:23
[137]

cronotrigger [ Rape Me ]

niesety 0-1...... odjezdzaja Polski sny.....

30.09.2004
21:32
[138]

scigall [ Konsul ]

no widze ze nie tylko Wiselka ma kryzys - 2-0....

30.09.2004
21:33
smile
[139]

felomon [ KaeM apel ]

ja pierdole

30.09.2004
21:34
smile
[140]

SirGoldi [ Gladiator ]

NIE!!!

30.09.2004
21:34
smile
[141]

SirGoldi [ Gladiator ]

Nie wiem jak wy ale ja już skończyłem oglądać mecz... :/

30.09.2004
21:44
smile
[142]

hola' [ koniczynka ]

nie ma co komentowac!! pokazali nam gdzie nasze miejsce w europie
pozdrawiam

30.09.2004
21:45
[143]

michael444 [ Legionista ]

Ja obejze druga polowe!!!

WIARA WARSZAWA !!!

Wierze w LEGIE

30.09.2004
21:45
[144]

Mastyl [ Legend ]


Zle jest.

Poledica p... cie stolica.

Tak beda spiewali pewnie.

30.09.2004
21:50
smile
[145]

SirGoldi [ Gladiator ]

Mastyl ---> Jak tak będą śpiewać to będzie to szczytem hamstwa... niech lepiej pośpiewają tak na całą drużyne to może będzie coś lepiej... :/

30.09.2004
22:10
[146]

Mastyl [ Legend ]


Goldi - jakos mi zal nie bedzie. Choc z drugiej strony nei wiem kto wypadl slabiej, tragiczni obroncy i ten wbijajacy Poledica, czy Wlodarczyk... a Wlodara mi skzoda bo myslalem ze z niego topowy napastnik, ale dzis gra bardzo zle.

30.09.2004
22:34
[147]

felomon [ KaeM apel ]

Przynajmniej honor uratowaliśmy...:(

30.09.2004
22:38
smile
[148]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jeden gol strzelony przeciętnej drużynie austriackiej na własnym boisku w przegranym meczu... jak niewiele trzeba, żeby uratować honor polskiej drużyny...

30.09.2004
22:46
[149]

Mastyl [ Legend ]

Ciekawe czy tak jak Kasperczak w przypadku Wisly tuz po meczu Kuba poda sie do dymisji ?

No i co dalej? Chowanec ? Jakos nie jestem do tego trenera przekonany... jednego Liczke juz mamy, i nic.

30.09.2004
22:48
[150]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Na pewno nie Polak, tu nie znajdzie się już żaden rewolucjonista. Potrzebny jest ktoś spoza układów. Hovanec swoją drogą wydaje mi się nieco lepszym kandydatem od Liczki :o)

30.09.2004
22:50
smile
[151]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Garbizaur - no i zobaczyliśmy...

Nie powiem, żebym się zmartwił wynikiem. Zagrali jak frajerzy, Austria mogła jeszcze drugie tyle bramek nastrzelać, ale też są dość ciency. Trzeba się pocieszyć, że Legia rozwinie skrzydła grając np. z Górnikiem Łęczna albo GKS Katowice.

30.09.2004
23:04
[152]

Mastyl [ Legend ]

No racja, przyznac tzreba ze jak dziady zagrali. Ale btw bardzij sie martwilem ze Kaluzynski juz nic wiecje nie napisze... ale to taki maly OT.

Czekam na jutrzejsze losowanie grup UEFA, ciekawym z kim w grupie zagra Amica.

30.09.2004
23:14
[153]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mastyl - z kim by nie zagrała, to za dużo punktów nie zdobędzie :-/

01.10.2004
20:52
[154]

sergi__ [ Underworld ]

No i Kubicki out

01.10.2004
20:56
[155]

hannibal2 [ Legia Warszawa ]


ciekaw czy to im wyjdzie na dobre!wkońcu nie tylko trener jest winny temu że piłkarze grają tak jak grają a oni sami!

02.10.2004
08:56
[156]

sergi__ [ Underworld ]

Josef Chovanec trenerem Legii

02.10.2004
09:01
smile
[157]

Garbizaur [ CLS ]

No i Kubicki wyleciał. IMO to bardzo dobrze, czas najwyższy. Wydaje mi się, że Kubicki nie miał żadnego pomysłu na drużynę. :(
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
01-10-2004 , ostatnia aktualizacja 01-10-2004 20:17

Dariusz Kubicki nie jest już trenerem Legii. W niedzielnym meczu ligowym wicemistrza Polski przeciwko Lechowi w Poznaniu poprowadzi Krzysztof Gawara.

Kilkanaście godzin po rewanżowym meczu I rundy Pucharu UEFA z Austrią Wiedeń (1:3) i odpadnięciu z rozgrywek zebrali się najważniejsi ludzie Legii ze współwłaścicielem ITI (koncern kupił w tym roku warszawski klub) Janem Wejchertem oraz prezesem wicemistrzów Polski Piotrem Zygo na czele. Inny ze współwłaścicieli ITI - Mariusz Walter - wyjechał w piątek z Polski, jednak cały czas był w kontakcie telefonicznym.

Wstępne decyzje zapadły już w nocy z czwartku na piątek.

- Nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak gra drużyna. Nie widać szans na to, by zrobiła postęp. Zespół jest mocny, ale na boisku tego nie widać. Gra poniżej oczekiwań i możliwości. Młodzi piłkarze nie dostają szansy. Zmiany będą - mówił prezes Zygo.

W piątek od rana wszyscy przeszli od słów do czynów. Wczesnym popołudniem w gabinecie prezesa gościli obecny drugi trener Krzysztof Gawara i Jacek Zieliński, dochodzący do formy po operacji ścięgna Achillesa obrońca Legii. Ten pierwszy ma prowadzić drużynę w ligowym meczu z Lechem. Ten drugi - ma być asystentem nowego szkoleniowca Legii. Być może pojedzie już do Poznania i usiądzie na ławce rezerwowych.

- Jest taka możliwość - powiedział nam wczoraj Zieliński, który za kilka dni będzie obchodził 37. urodziny. - I powiem szczerze, że pasowałaby mi taka opcja. Moja kariera piłkarska powoli się kończy, ale... na razie nie ma tematu. Zostawmy tę dyskusję czasowi.

W wieczornych "Faktach" stacja należąca do właścicieli ITI potwierdziła, że Dariusz Kubicki nie jest już trenerem Legii. - Dziś zdecydowaliśmy o zakończeniu współpracy z trenerem Kubickim. W najbliższych meczach zespół poprowadzi Krzysztof Gawara, pomagać mu będą Jacek Zieliński oraz Lucjan Brychczy, który będzie pełnił funkcj trenera-koordynatora ds. wyszkolenia. Następca trenera Kubickiego będzie także dyrektorem sportowym klubu - oznajmił w "Faktach" prezes Legii.


źródło: https://sport.gazeta.pl/sport/1,35335,2318386.html
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla przypomnienia obok zdjęcie byłego trenera Legii p. Dariusza Kubickiego --->

02.10.2004
09:08
smile
[158]

Garbizaur [ CLS ]

Josef Chovanec trenerem Legii

Robert Błoński, mac, ok 02-10-2004 , ostatnia aktualizacja 01-10-2004 20:08

Od meczu z Groclinem za dwa tygodnie Legię poprowadzi czeski trener Josef Chovanec. Czech zastąpi Dariusz Kubickiego, który w piątek został zwolniony.

Chovanec to były trener czeskiej reprezentacji, ostatnio dyrektor sportowy praskiej Marilii Pribram (dawnej Dukli). Nie wiadomo, kiedy zjawi się w Warszawie, bo trwają jeszcze negocjacje w sprawie kontraktu.

Ale umowa będzie podpisana, być może już do środy (wtedy Legia gra w Pucharze Polski z Mazowszem Grójec). Jeśli nie, to drużynę poprowadzi w tym pojedynku Gawara.

- Kiedy rozmawiałem z Chovancem miesiąc temu, pytał o Polskę. O Legii nie wspominał. W Czechach ma wielki autorytet. W Polsce jako obcokrajowiec będzie musiał pokazać, że znaczy coś więcej niż polski trener. Mentalnie sobie poradzi. To silny człowiek. Czy uda mu się w Legii? Odnosił sukcesy ze Spartą Praga. To taka czeska Legia, tylko z większymi sukcesami - powiedział nam o Chovancu czeski szkoleniowiec Górnika Zabrze Werner Liczka.

Łukasz Surma, kapitan Legii kometnuje: - Z trenerem Kubickim przegrywaliśmy mało. Ale jeśli już, to najważniejsze mecze. Byliśmy wiecznie na drugim miejscu. Liczę, że z Chovancem skutecznie powalczymy o pierwszą lokatę.



źródło: https://sport.gazeta.pl/sport/1,35335,2318852.html
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i bardzo dobrze. :)

02.10.2004
09:37
smile
[159]

Garbizaur [ CLS ]

I jeszcze jeden news:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Transferowa ofensywa?
2004-10-01 | 03:15

Sebastian Mila, Ireneusz Jeleń, Michał Goliński, Łukasz Madej i Dariusz Dudka - to obecnie najbardziej pożądane nazwiska wśród trenerów ekstraklasy. Od kilku sezonów największą aktywność w zakupach piłkarzy wykazują działacze mistrza Polski Wisły Kraków. Jednak koncern ITI nie po to jednak przejmował Legię, żeby co roku stołeczny zespół oglądał w tabeli plecy rywala z Krakowa.

Jak wyjawił prezes Legii Piotr Zygo, o czym pisaliśmy już wczoraj, ITI zainwestował w stołeczny klub ponad pięć mln dolarów (ok. 20 mln złotych). Właściciele koncernu zastanawiają się teraz nad kolejnymi inwestycjami. Czy będzie to ośrodek piłkarski? A może piłkarze? Przewiduje się, że na pierwszy ogień pójdą jednak zakupy zawodników i że co najmniej dwóch z pięciu wymienionych wyżej zasili zespół Legii.Nieoficjalnie wiadomo, że trenerowi Wisły Henrykowi Kasperczakowi najbardziej zależy na pomocniku Groclinu Grodzisk Wielkopolski Sebastianie Mili oraz napastniku Wisły Płock Ireneuszu Jeleniu. Na 90 procent w drużynie "Białej gwiazdy" zwolnią się bowiem dwa kluczowe miejsca: w środku pomocy i w ataku.

Póki co obaj piłkarze deklarują, że grają w swoich klubach i myślą wyłącznie o kolejnym meczu. Tajemnicą poliszynela jest jednak fakt, że Sebastian Mila desperacko chce wyprowadzić się z ciasnego Grodziska.Jakie argumenty mogą przeważyć w wyborze między Warszawą a Krakowem?

- Na pierwszym miejscu znajdują się oczywiście pieniądze. Kluby będą zachęcać na różne sposoby. Będą obiecywać ładne apartamenty albo luksusowe samochody, ale w tej chwili w Polsce piłkarzy najbardziej interesują regularnie wypłacane pieniądze. Pod tym względem na razie więcej atutów ma krakowska Wisła. Oprócz perspektywy zdobycia kolejnego mistrzostwa Polski do przenosin do Krakowa piłkarzy zachęcają również płacone w euro wysokie kontrakty - tłumaczy jeden z dobrze zorientowanych menedżerów piłkarskich. - Tej zimy może jednak rozpocząć się ofensywa Legii - dodaje.

Szacuje się, że zarówno za Jelenia, jak i Milę nowy klub będzie musiał zapłacić około 1 mln euro. O wiele tańszymi zawodnikami są Dudka i Goliński (500-600 tys. euro). Ci ostatni mają większą szansę, by przenieść się do Warszawy. Zimą krakowianie pozyskali bowiem z Amiki lewonożnego Marka Zieńczuka i na razie problem z lewym pomocnikiem mają rozwiązany.

O pomocnika Lecha zabiega jednak również Groclin Grodzisk. Jeśli prezes Zbigniew Drzymała pozwoli odejść Mili, będzie dysponował pokaźną gotówką.

Zapowiada się, że prędzej do Warszawy niż do Krakowa trafi również Dariusz Dudka z Amiki, bo linia obrony to pięta Achillesowa Legii.W tej chwili bliżej Krakowa niż stolicy jest inny zawodnik Lecha Poznań Łukasz Madej. Jeśli jednak starania "Białej gwiazdy" zakończą się fiaskiem, lechita trafi zapewne do Warszawy.

W każdym z tych przypadków walczące strony może jednak pogodzić oferta z zagranicy, gdyż ciągle zarobki w klubie średniej marki z zachodniej Europy są kilkakrotnie wyższe niż pieniądze, które płacą najzamożniejsze polskie drużyny.

Jeśli jednak prezesi Legii na poważnie myślą o stworzeniu na Łazienkowskiej europejskiej drużyny, czym prędzej muszą zacząć dokonywać spektakularnych transferów. Z pewnością takim będzie pozyskanie choćby jednego piłkarza z dwójki: Mila, Jeleń. Jak na możliwości i ambicje ITI zadanie to jest jak najbardziej wykonalne.

autor: Adam Dawidziuk
źródło: ŻW



źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7765
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że Legia w końcu kupi kogoś wartościowego. Dosyć mam transferów 10 piłkarzy, z których 1 czy 2 nadaje się do gry w pierwszym składzie. Wolę 3 transfery, ale za to wzmacniające poważnie drużynę.

02.10.2004
09:42
[160]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie muszę chyba przypominac, że bardzo cieszę się ze zmiany trenera. Niestety Kuba nie potrafił zaryzykować i wprowadzić do zespołu nowej jakości. Mam nadzieję, że Chovanec sprawi, iż drużyna pokaże wreszcie swoje możliwości. Ze swojej strony życzę Kubie wszystkiego najlepszego. Może wyciągnie wnioski i poradzi sobie w innym klubie, czego mu serdecznie życzę.

02.10.2004
18:32
smile
[161]

Garbizaur [ CLS ]

Okuka: Szkoda mi Darka
2004-10-02 | 11:02

Zaskoczony zwolnieniem trenera Kubickiego jest Dragomir Okuka, który wraz z nim, jako asystentem, świętował z Legią tytuł mistrzowski w sezonie 2001/2002. - Na prawdę trudno mi w to uwierzyć - powiedział Serb. - Szkoda mi Darka, ale prawda jest taka, że ciężko pracuje się w takim klubie, gdzie jest tak wielka presja wyniku. W takich zespołach jak Legia czy Wisła liczą się tylko trofea, dlatego nie jest łatwo. Życzę mu jak najlepiej, przecież sam wiem jak to jest - dodał.

Mimo wolnej posady "Drago" nie czeka wcale na telefon z Warszawy. - Wciąż jestem bezrobotny, ale już tak długo nie mogę. Odrzucam mniej satysfakcjonujące oferty, dzwonią do mnie na przykład z Chin, Cypru i jednak niedługo będę musiał podjąć pracę. Kto wie, może zadzwoni ktoś z Polski?


autor: Adam Dawidziuk
źródło: Życie


źródło: https://www.legia.net/news.php?id=7776

03.10.2004
10:29
smile
[162]

Garbizaur [ CLS ]

Niedługo nowa część. Zaczynam uaktualnianie wstępniaka. :)

Dzisiaj mecz z Lechem. IMO Poznaniacy zostaną rozbici, że ho ho. :) Stawiam na 3:0 minimum.

03.10.2004
10:58
[163]

sergi__ [ Underworld ]

No po ciezkim boju 2:1 dla Legii

03.10.2004
13:17
smile
[164]

sergi__ [ Underworld ]

9 min. - gol dla Legii! Z lewej strony dośrodkował płasko po ziemi Kiełbowicz; na pozycji spalonej był Włodarczyk, ale sędzia asystent podjął dobrą decyzję - reprezentacyjny napastnik nie uczestniczył w akcji; do piłki zza pleców obrońców wybiegł Saganowski, który z 5 metrów nie miał problemów z pokonaniem Piątka. 0:1



Narazie bardzo dobrze !!:)

03.10.2004
13:37
smile
[165]

Mastyl [ Legend ]


Dzieki, moze zrobimy zrzute na dekoder C+ ? :)

03.10.2004
15:12
[166]

Dydas [ Konsul ]

I gdzie Ci co mówili "3:0"? :)

03.10.2004
20:52
[167]

Garbizaur [ CLS ]

Niestety cienizna. :( Dobrze, że chociaż Wisła też zremisowała. Przynajmniej nie straciliśmy dystansu.

03.10.2004
20:58
smile
[168]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

spokojnie, spokojnie...poczekajmy na Chovanca:)))

03.10.2004
21:00
[169]

Garbizaur [ CLS ]

ILEK ---> ja też tak myślę, szkoda tylko straconych punktów ze słabiutkim Lechem.

03.10.2004
21:03
[170]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

to juz standard Legii ze traci punkty z ligowymi cieniasami...trudno, widac ze w Wisle tez kryzys a cieszy to ze Legia poczynila kroki aby kryzys zazegnac.

03.10.2004
21:09
[171]

Garbizaur [ CLS ]

No właśnie. Oby tych straconych punktów nie zabrakło na koniec sezonu, kiedy będzie walka o mistrza.

03.10.2004
21:10
[172]

Garbizaur [ CLS ]

Komentarze po dzisiejszym meczu z Lechem:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powiedzieli pod szatniami

Artur Boruc (Legia): Graliśmy dziś trochę inaczej w obronie. Zdarzało się, że momentami czwórką defensorów. Potrzeba nam teraz więcej czasu by spokojnie popracować i będzie lepiej. Myślę, że należy się cieszyć z tego remisu, bo już w pierwszej połowie mogliśmy przegrywać. Przy straconym golu mur się trochę rozsypał, ale nie ma co teraz płakać. Co do mojej nowej fryzury, to obiecałem sobie przed meczem z Austrią, że jeśli nie awansujemy to obetnę włosy i słowa dotrzymałem.
Łukasz Surma (Legia): Z wyniku jestem w miarę zadowolony. Jacek Zieliński jest autorytetem dla wszystkich piłkarzy i dobrze że nam pomaga. Mieliśmy sporo okazji do zdobycia gola. Sędzia boczny trochę się mylił w jedną i drugą stronę. Popełnił błąd podnosząc chorągiewkę kiedy "Sagan" wychodził na czystą pozycję. Nie było także faulu po którym Lech zdobył gola, gdyż Poledica czysto wybił piłkę.
Piotr Włodarczyk (Legia): Było to wyrównane spotkanie. Sytuacje były zarówno z jednej jak i drugiej strony. Już na początku Reiss strzelił w słupek, później my mieliśmy sytuacje. Między innymi ja strzelałem, ale nieczysto trafiłem w piłkę. Uważam, że sędziowie w tym meczu nie tyle co nas skrzywdzili, ale na pewno w kilku sytuacjach się pomylili. Marek Saganowski był sam na sam z bramkarzem, a odgwizdali niesłusznego spalonego. Można powiedzieć, że zabrali nam szansę na strzelenie zwycięskiej bramki.
Mirko Poledica (Legia): Nastąpiła zmiana trenera i teraz czekamy na nowego. Myślę, że gra w obronie się zmieni i będzie grało czterech obrońców. Teraz musimy jednak spokojnie pracować.
Marciń Smoliński (Legia): Czy miałem tremę w debiucie? Nie, bo grałem już w dwóch spotkaniach w Pucharze UEFA. Zszedłem wcześniej, bo zabrakło mi sił, aby grać przez pełne 90 minut. To czy na dłużej pozostane w pierwszym składzie zależy od trenera.
Ireneusz Kowalski (Legia): Jak zagrałem? To oceni trener. Myślę, że nie było najgorzej. Co do meczu to na pewno sędzia trochę źle ocenił sytuację Marka Saganowskiego, gdzie mu podałem prostopadłą piłkę. Wychodził wtedy sam na sam z Piątkiem i była okazja na 2-1, więc szkoda. Odszedł trener Kubicki i wyniki nie są na razie lepsze. Jednak nie można z dnia na dzień grać lepiej. Teraz będzie dłuższa przerwa, bo gra reprezentacja i będzie czas na poprawę gry. Można powiedzieć, że drużynę dziś ustawił Jacek Zieliński i zrobił to bardzo profesjonalnie.
Tomasz Sokołowski II (Legia): Staraliśmy się dzisiaj grać lepiej skrzydłami, aby ograniczyć ofensywne ataki Lecha. Ciężko jest coś zrobić na jednym treningu z nowymi szkoleniowcami, ale teraz wszystko jest przed nami i trzeba optymistycznie patrzeć w przyszłość. Spodziewałem się, że będę siedział na ławce, ale jest promyczek nadziei, że to się zmieni, bo wszedłem na 30 minut, a ostatnio prawie w ogóle nie grałem. Ze swojego występu jestem zadowolony. Stworzyłem kilka ciekawych akcji. Z meczu na mecz będzie coraz lepiej.



źródło: https://www.legialive.pl/news.php?NewsID=12493

03.10.2004
21:37
smile
[173]

Garbizaur [ CLS ]

Koniec części 5

Zapraszam do nowej części:


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.