GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wasze sposoby na "KOCENIE" 1 klasistów

04.09.2004
19:20
smile
[1]

oooololo [ Wierność ]

Wasze sposoby na "KOCENIE" 1 klasistów

No właśnie jak u was w szkole kocą, co robią młodszym jak się znę cają, morzecie muwić i tak jestem pierwszo klasistą

04.09.2004
19:21
[2]

forsetii [ Konsul ]

u mnie nie kocili to jest dobre dla frajerów z kompleksami

04.09.2004
19:23
[3]

zawodowieckuba [ Pretorianin ]

u mnie w szkole nie ma kocenia i wogóle teraz mało kocenia jest to dobrze

04.09.2004
19:23
[4]

Jaelle [ Konsul ]

U mnie również nie było żadnego kocenia - to idiotyzm, jedyne to wołanie kici, kici - mnie w tamtym roku nikt nie kocił, ja też nie zamierzam.

04.09.2004
19:23
[5]

leszo [ Mała Wojna ]

weź najpierw sie nauczyć pisać, 6 albo 9 lat na to miałeś (chyba ze kiblowałeś...)

04.09.2004
19:24
smile
[6]

shadzahar [ Konsul ]

ooololo - możesz sie nie martwić w podstawówce jeszcez nie kocą :)

04.09.2004
19:27
[7]

Wigggins [ Pretorianin ]

o geeeeeez co za temat, ale dobra, oooololo, jak zrobisz mi loda to ci powiem

04.09.2004
19:33
[8]

_MyszooR_ [ Ass Kicker ]

dawanie kotom kociego jedzenias , kitekat suchy hehe

04.09.2004
19:53
smile
[9]

Coolabor [ Poseł ]

morzecie muwić
morze i morzemy ale bedziem milczeć! :)

04.09.2004
19:54
smile
[10]

koqu [ forget-me-not ]

ja jeszcze nie wiem jak "kocą" bo to "kocenie" mam dopiero 31.09... też jestem 1-klasistką...niestety:)

04.09.2004
19:55
smile
[11]

koqu [ forget-me-not ]

ooololo -- Ty na serio chodzisz do I gim? po Twojej ortografii trudno się tego domyślić...

04.09.2004
20:55
[12]

oooololo [ Wierność ]

Tak naprawde chodze do pierwszej klasy ale błędy robie jak każdy

04.09.2004
20:58
[13]

leszo [ Mała Wojna ]

oooololo ---> udajesz czy jesteś łeb ???

04.09.2004
21:44
[14]

Fett [ Avatar ]

morze jest mokre i głębokie

04.09.2004
21:53
[15]

Chupacabra [ Senator ]

u mnie w liceum bylo cos zupelnie innego, zamiast kotow byli beani i 4toklasisci musieli sie nimi zajmowac, w razie odmowy byly nieprzyjemnosci
ale btw poczytaj wiecej ksiazek, gramatyka i ortografia od razu ci sie polepszy;)

04.09.2004
22:02
[16]

gregol [ Junior ]

ehh zakompleksieni ludzie. Ja bedąc w II klasie, jak se pomyslałem ze mam biegać za tymi ofiarami z tubką farby, szarpać sie , brudzić to se darowałem. Wolałem pogadać z nimi itp. Albo w tym roku robiliśmy idiotow z kotów, najperw sprzedając im cegłe a potem obraz (fragment płótna pomalowanego). Owiele lepsze jaja są! :]

04.09.2004
22:37
smile
[17]

Prezes_Krzychu [ PREZES ]

popularne metody jakie byly w mojej szkole ...

jazda na kiblu i spiewanie

łowienie np ogryzka w muszli klozetowej ...

05.09.2004
11:15
smile
[18]

cycu2003 [ Senator ]

U mnie nie bylo sprawy

05.09.2004
11:25
[19]

lez [ Konsul ]

Jak jest miska w WC to picie z miski mleka a jak nie ma to ze zlewu.

05.09.2004
11:27
smile
[20]

slot5 [ Generaďż˝ ]

jak poszedłem do liceum wogole nie bylo kocenia, dopiero teraz w 3ciej klasie typ sie wylamal skocil dzieciaka z 1szej (napisal mu kot na czole i wasy narysowal*) i poszedl do dyrektorki..

*heh, co najlepsze bylo to niezmywalnym flamastrem i pielegniarka przez dlugi czas teog nie mogla spirytusem zmyc :D

05.09.2004
11:43
smile
[21]

Marcinwin [ Centurion ]

Jak szedlem do gimnazjum, III klasisci kazali nam mierzyc zapałką parapet korytarza lub caly korytarz. Teraz, po 2 latach ja przejmuje pałeczkę ;] [nie mylic z zapalka]

05.09.2004
11:59
smile
[22]

~Kaps~ [ Centurion ]

umnie niektorzy musieli (same leszcze):
-zgniatac zbek czosnku w zbach
-strzaszyc orzelka na monecie zeby zniosl jajko
-rapowac napisy z biletu wstepu na mecz
-siedziec na kiblu i udawac jazde na traktorze
-no i oczywiscie napisy

**Tez jestem pierwszoklasista w lliceum ale mnie nawet nie sprobowali kocic

06.09.2004
11:10
smile
[23]

oooololo [ Wierność ]

slot5 --------------> Dobre z tym markerem HeHeHeHeHeHe :):):):):):):):):):):):):):):):)

06.09.2004
11:36
smile
[24]

PanSmok [ Konsul ]

"kocenie" w gimnazjum? liceum?? Wszyscy ktorzy to robicie - jestescie ŻAŁOŚNI, pierdze ogolnie w wasza strone

06.09.2004
11:39
smile
[25]

steward [ Legia Warszawa ]

Jestem w 1kl LO i tylko czekam na frajera który chciałby mnie "skocić" ... ale by był dym...

Dla 1 klasistów
1) Nie odpowiadać na zaczepki słowne, poprostu olać to!
2) Jeżeli podchodzi frajer i coś gada o koceniu mowisz mu: "wyp*** mi z tąd frajeze"
3) Jeżeli dojdzie do rękoczynów walcz jak lew i nie poddawaj się :)

06.09.2004
11:57
[26]

PanSmok [ Konsul ]

odnosnie kocenia - wystarczy pojsc do wychowawczyni/dyrektorki. gosc ktory probowal kocic ma POWAZNY problem - z wylotem dyscyplinarnym wlacznie

06.09.2004
12:39
[27]

MP-ror [ Konsul ]


U mnie w ogólniaku to było tak rozwiązane, że był jakiś krótki okres delikatnego kocenia (chyba tydzień). Po tym czasie była oficjalna ceremonia, z nauczycielami i dyrekcją szkoły, na której były kocie śpiewy, tańce, karmienie kotków (mieszaniną typu: musztarda+ketchup+niemampojęciacojeszcze :) ) i tym podobne atrakcje. Na koniec obcinano siekierą ogony z papieru toaletowego. I po obcięciu ogona kocenie było zakazane. Wszyscy się dobrze bawili, łącznie z kotami. A na takich chojraków, co to "A ja to sie nie dam skocić ! " też były sposoby. Niestety mniej zabawne...

06.09.2004
13:57
[28]

dzidol [ Konsul ]

no do mniew lasnie kumpel podszedl i mi powiedzial ze mam z nim isc do kibla iz e jak mu pociagne to cala szkola mi bedzie wdzieczna ;) hehe ...
albo idola

06.09.2004
15:37
smile
[29]

childlike [ Konsul ]

a ja tam nigdy nie meczylem "kotow" to znaczy zartowalismy sobie z moimi znajomymi z pierwszych klas ze tam niby cos im robie ale wszystko zawsze konczylo sie na dobrej zabawie :)

06.09.2004
15:43
smile
[30]

Presio [ Vanitas Vanitatum ]

A mnie już przestało to daaaaaaaaaaaaaaaawno rajcowac i podniecac(szczerze mówiac nigdy tego nie lubilem choc sam nigdy nie bylem kocony)Jaka kurna jest radocha w znęcaniu sie nad młodszymi????
A jak chce sie podniecic to dzwonie do Burdelu ew. Czytam CKM-a ew. włączam TVN Turbo;)po 23.00. Fajnie co??I nie potzrebuje tego Waszego "kocenia"

06.09.2004
16:07
[31]

Skype [ Konsul ]

jak ja byłem w szkole to były naspępujące metody:

1. siedząc na kiblu udawanie jazdy na Harleyu lub latanie samolotem w trudnych warunkach pogodowych
2. tzw. Chór - zbiera się jak najwięcej ludzi na korytarzu, jeden dydryguje, reszta śpiewa
3. mierzenie korytarza zapałką
4. robienie marginesów w zeszycie
5. tzw. grająca szafa - zamyka sie jak najwięcej osób w toalecie, składa się zamówienie piosennki, a oni to śpiewają

ale ja sam nie lubie kocenia i jestem przeciwko takim praktykom.Chyba że jest to w dobrym smaku i kończy sie na zabawie tylko

06.09.2004
16:23
smile
[32]

MiniWm [ Yoshinkan ]

heh umnie w szkole na szczescie nie ma kocenia :D heh nie ma jak to byc juz w 2 klasie :D. Ale w innych szkolach to roznie jest :P najczesciej to zabieraja papierosy(szlugi to dla ziomow ;)) kota i wszystko :)

06.09.2004
16:24
smile
[33]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Eee tam przesadzacie kocenie to nic takiego, tylko fajna zabawa. Jak byłem w 2 klasie gim to sie malowało nowym na ręku KOT i głównie nic pozatym, jakoś nikt po tym sie nie obraźał. Ot taki zwyczaj i tyle, a zwyczaje jak nic trzeba pielęgnować :) Jak teraz jestem w 3 klasie to mam pierwszaków głęboko w dupie i to chyba normalne :) Fajnie być 3-klasistą, wszyscy schodzą ci z drogi :P

06.09.2004
17:52
[34]

stevan [ Centurion ]

u mnie jest tal:
-skakanie po okularach wycietych z papieru (maja tak dlugo skakac az pekna)
-spiewaniez biletu altobusowego
-i oczywiscie mierzenie zapalka

06.09.2004
18:56
smile
[35]

*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]

O ile dobrze wywnioskowałem to oooololo jest w pierwszej klasie gimnazjum :D hehe
To ciebie powinni kocić !

06.09.2004
19:00
[36]

QQuel [ Master of Puppets ]

nie no niektórzy z was są mocno konięci przez łepek.. Mówię chociaż o jeździe na klozecie? Koci się od 1 gm a nie zerówki:P.

Rok temu było kocenie, tego roku nie ma. Coś się uspokoilo.

06.09.2004
19:01
[37]

QQuel [ Master of Puppets ]

Jaro - "morzecie muwić i tak jestem pierwszo klasistą" ---> Długo wnioskowałeś?:D

06.09.2004
19:17
smile
[38]

kajojo [ MU Online ]

Najlepszy sposób to podejście do najlepiej umięśninego "kota" i nazwanie go cieniasem, mówię wam ile przy tym zabawy, parę ładnych minut (albo godzin) można się tarzać po podłodze po takim koceniu :DD

06.09.2004
19:18
smile
[39]

Kuzi2 [ akaDoktor ]


Hehe, biore od nich komorke, spisuje ich numer (komorke czasemoddaje) i strasze ze dam ich numer na forum gola :P

Pozatym ten watek jest zenujacy :/

06.09.2004
19:38
smile
[40]

*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]

QQuel ---> aba nie zauważyłem :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.