--> Archiwum Forum
boro [ Generał ]
Usowanie partycji
mam zewnetrzny dysk twardy, ktory jest podzielony na dwie partycje..
chcialbym pozbyc sie tego podzilau, lecz nie bardzo mi sie to udaje.
Partition Magic pokazuje mi, ze dysk ma zla geometrie czy cos w tym stylu i on nie moze oplaczyc partycji.
w jaki sposob to zrobic?
dysk 40GB Seagate Barracuda ATA IV podlanczany poprzez USB2.0 do laptopa
pozdrawiam
boro
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
ale to sie dzieje gdy probujesz laczyc te partycje?
jesli nie, to usun obie i stworz jedna.
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
errata: jesli tak. to usun obie i stworz jedna.
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
racja, zgraj to co masz tam cennego, wywal obie partycje i zrób jedną. Partition powinien sobie poradzić.
boro [ Generał ]
no wlasnie tak sie dzieje...
juz przy starcie Partition Magic pokazuje mi sie komunikat, ze dysk ma cos skopane z geometria (choc nie nadepnelem go) i jak kaze mu usuwac partycje (oczywiscie trzeba zrestartowac kompa) to wyskakuje jakis error i nadal mam 2 partycje
[edit]
mozna jakos naprawic geometrie??
[\edit]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-02 16:29:16]
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
jesli nie masz na nim nic co chcialbys zachowac, to zaoraj go fdiskiem.
boro [ Generał ]
no wlasnie wszystko wyczyscilem...
sek w tym, ze to jest dysk zewnetrzny, podlanczany przez port USB, wiec jesli uruchomie win z dyskietki startowej to ten dysk nie bedzie widoczny (tak mi logika podpowiada, chyba, ze sie myle) wiec fdisk odpada... jak z reszta inne narzedzia (diskpart z winXP tez)
wysiu [ ]
To wloz go na czas operacji do stacjonarnego kompa.
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
taaa, tylko czy FDISK zadziała przez USB? Oto jest pytanie...
Spróbuj skana zrobić jakimś scandiskiem albo Norton Disk Doctorem (ze skanowaniem powierzchni - (scandisk odpada raczej)), potem Defragmentacje (Norton Speed Disk) i sprawdź czy pójdzie.
boro [ Generał ]
z tym jes problem - mam dosc ograniczony dostep do stacjonarnego kompa
[edit]
NDD i NSD odpadaja - juz probowalem - odmawiaja wspolpracy - nie mam pojecia czemu
[\edit]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-09-02 16:35:55]
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
hmmm... wygląda na to że dysk musi być nieźle walnięty... spróbuj na innym systemie to zrobić (np. Win ME, albo 98 albo u znajomego).
boro [ Generał ]
wyglada na to, ze bede musial sie komus do kompa dobrac, aby zobic z tym porzadek
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
mozliwe, ze dysk jest faktycznie uszkodzony. ale sprobuj, jak napisano wyzej, podpiac do stacjonara.