GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

ANKIETA dla Panów - Czy przyjąłbyś tak intrygujące zaproszenie? :))

31.08.2004
22:44
smile
[1]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

ANKIETA dla Panów - Czy przyjąłbyś tak intrygujące zaproszenie? :))

Czy przyjąłbyś takie zaproszenie i dlaczego oczywiście tak? :)

„Szanowny Panie!
Mam zaszczyt zaprosić Pana, jako ewentualnego kandydata na narzeczonego, na Mały-Wielki Bal, dnia 5 stycznia, godzina 11 rano, miejsce: pracownia rzeźbiarska Bernardyny Wawroch, ulica Cmentarna 1. Na balu będą obecne trzy kandydatki na ewentualne narzeczone oraz dodatkowo jedna, która nie musi wchodzić w rachubę. Wybór i decyzja są sprawą dowolną, natomiast obecność Pana jest obowiązkowa!
Stroje wybitnie wieczorowe. Wstęp na bal zapoznawczy 1/2 litra, gatunek obojętny, byle nie słodka!
Czas trwania balu nieograniczony.
Zapewnione jedno gorące danie.
Prosimy o nie przyprowadzanie ze sobą zwierząt domowych oraz aktualnych narzeczonych.
W razie nie przybycia na bal wyrażamy głębokie współczucie, iż ominie Pana, być może jedyna, Wielka Szansa Szczęścia!
Bernardyna Wawroch oraz pozostałe narzeczone.”

Dodam, że zaproszenia zostały wysłane na lekko pożółkłych kartonikach kondolencyjnych z czarną obwódką z małym prezentem w postaci fragmentu kamiennej rzeźby :)

31.08.2004
22:51
smile
[2]

Mysza [ ]

Cóż za pytanie? No jasne! Musiałbym zobaczyć co się za tym wszystkim kryje... po prostu bym musiał... :D

31.08.2004
22:52
smile
[3]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Stroje wybitnie wieczorowe.

Ten drobny aspekt sprawil, że moja odpowiedź brzmi "nie" :o)))

31.08.2004
22:54
smile
[4]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Paudyn --> Ale to nie chodzi o przyjęcie piżamowe, zapewniam ;P

31.08.2004
22:55
smile
[5]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Megus ---> mam nadzieje ze nie obrazilas sie na ddw, ze Ci nikt nie odpisał ;)

Jak chcesz to na pocieszenie wkleje manifest :D


31.08.2004
22:56
smile
[6]

Mysza [ ]

Paudyn --> Tez na początku mnie to nieco zdeprymowało... ale... wszystko przecież zależy od... interpretacji... :D

31.08.2004
22:56
smile
[7]

piokos [ ]

niewiem, ile mam czasu do namysłu ?

31.08.2004
22:56
smile
[8]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

mortan --> Gdzie tam, doszłam tylko do wniosku, że tam nie ma prawdziwych mężczyzn i puściłam w świat ;P

31.08.2004
22:58
smile
[9]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Meghan :::> Ależ nawet nie wziąłem pod uwagę takiej opcji :o))

Mysza :::> No chyba, że tak. W takim razie pozostaje mi tylko odpowiednio zinterpretować ów kawałek i liczyć na to, że zapraszający zaakceptuje moją interpretację ;oD

31.08.2004
22:58
[10]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

piokos --> Sporo czasu - do 5 stycznia ;D

31.08.2004
22:59
smile
[11]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Megane --- > racja, bo tam same dupy siedzą :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-31 22:59:36]

01.09.2004
02:21
[12]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

tzn. byłbym jedynym ewentualnym kandydatem na narzeczonego?

i coż takiego fragment rzeźby przedstawiał?

01.09.2004
02:31
smile
[13]

piokos [ ]

to ja jeszcze pomyślę, i poszukam na własną rękę

01.09.2004
02:37
smile
[14]

Alvarez [ missing link ]

Wszystko rozumiem ale czemu 11 rano? ;)

01.09.2004
02:46
smile
[15]

Marksman [ Promyk ]

poszedłbym... z ciekawości...

01.09.2004
08:09
smile
[16]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meghan (mph) - niestety... gdybym był muzułmaninem albo chociaż mormonem to chętnie a tak, status narzeczonego jest już dla mnie wspomnieniem ;-)

01.09.2004
08:15
smile
[17]

red_baron [ pVd ]

poszedlbym... z ciekawosci, a poza tym moze bedzie zarcie za darmo;)

01.09.2004
18:37
smile
[18]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Po pierwsze primo: nie mam na imię Bernardyna :)
Po drugie primo: wyraźnie napisałam zostały wysłane czyli już po ptokach ;P
Po trzecie primo: jeszcze w takiej desperacji nie jestem, żeby organizować bal-pułapkę ;) To po prostu CBC :) Choć warto wiedzieć, czy trzymać w zanadrzu czy nie ;P

Alvarez --> Żeby obejrzeć kandydata przy świetle dziennym?

el f --> Nie czytasz uważnie - chodzi o status ewentualnego kandydata na narzeczonego to raz, a dwa - wystarczy nie brać aktualnej narzeczonej ;)

red_baron --> Żarcie za darmo, ale bilet wstępu 1/2 l - i nie słodka :D

01.09.2004
18:39
[19]

tygrysek [ behemot ]

no niezła desperacja :)

ale oczywiście bym przyszedł :)

01.09.2004
18:48
smile
[20]

White Star [ Soldier ]

no pewnie:D moza akurat jakaś fajna panna by była:D

02.09.2004
08:39
smile
[21]

Lechiander [ Wardancer ]

Zawsze to jakaś szansa. :-P ;-)

Poszedłbym. Obawiałbym się tylko jakiejś ściemy typu ukryta kamera lub zwykłego napadu. :-)

02.09.2004
08:45
smile
[22]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meganko miła - to Ty nie czytasz uważnie... chyba że świat poszedł naprzód (tfu, naleciałość z Kinga) i słowo "narzeczona" nabrało inszego znaczenia niż to, które znam... ;-)

02.09.2004
20:00
smile
[23]

Yonda [ Junior ]

„Szanowny Panie!
Mam zaszczyt zaprosić Pana, jako ewentualnego kandydata na narzeczonego, /.../Na balu będą obecne trzy kandydatki na ewentualne narzeczone /.../
ewentualny kandydat na ewentualne narzeczone.....hmmm
oraz dodatkowo jedna, która nie musi wchodzić w rachubę. Wybór i decyzja są sprawą dowolną, natomiast obecność Pana jest obowiązkowa!
jeszcze raz hmmm :>
Wstęp na bal zapoznawczy 1/2 litra, gatunek obojętny, byle nie słodka!
aż takie brzydkie ? :>
Czas trwania balu nieograniczony.
no jasne, tylko że ich jest cztery a on bidula sam....;P
Zapewnione jedno gorące danie.
:>:> ale tylko dla dam, a właściwie to tylko dla jednej...no chyba, że kandydat jest superkandydatem z super możliwościami :>>

Prosimy o nie przyprowadzanie ze sobą zwierząt domowych
eeee jakieś te damy niedzisiejsze, ze zwierzątkami impreza mogłaby byc zdeeecydowanie ciekawsza ;D
oraz aktualnych narzeczonych.
a co z byłymi ? ;)
Dodam, że zaproszenia zostały wysłane na lekko pożółkłych kartonikach kondolencyjnych z czarną obwódką z małym prezentem w postaci fragmentu kamiennej rzeźby :)

czy ja aby takiego podobnego nie znalazłem ostatnio za wycieraczką mojego bolidu fela 1.3 lxi ? :>>

02.09.2004
20:16
smile
[24]

The Wanderer [ green eye of the secrets ]

Nie, mam juz swoja kobiete, poza tym nie mam zwyczaju chodzic w garniturze :)

02.09.2004
20:19
smile
[25]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

wchodze w to :> kiedy i gdzie i czy mozna przyniesc pol litra na kreche?? ;];)

02.09.2004
20:23
smile
[26]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

hehehe... Ciekawe co sie mieści na ulicy Cmentarnej...

...cmentarz?

No ale cóż... wszędzie można tą narzeczoną znaleźć... a w sczególności NAJŁADNIEJSZE i NAJATRAKCYJNIEJSZE są na cmentarzach. :) Hmmmmm, już lece dziewczynki!!!
(Ciekawe co mieli na myśli mówiąc o tej czwartej co nie wchodzi w rachubę... :])

02.09.2004
20:23
[27]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

O cholecia, gdzie? kiedy? idę szukać stoju wybitnie wieczorowego :D

02.09.2004
20:36
smile
[28]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Może wpadne <lol2>

02.09.2004
22:53
smile
[29]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

el f --> Całe nieporozumienie nie wynika ze zmiany znaczenia - ja po prostu znam ciąg dalszy historii :D

Yonda --> Tak dokładnie rozbierasz... chyba się nadajesz ;P Nie wiem, co znajdujesz za wycieraczką swego bolida - ja dziś znalazłam kartonik rozmiaru LT w tonacji różowo-różowej, który w niczym nie przypominał kartonika kondolencyjnego ani tym bardziej fragmentu rzeźby ;P

Mad_Angel --> Bilet wstępu to bilet wstępu, a czy zdobyty na krechę, czy jakkolwiek inaczej - nieważne :)))

KaM1kAzE® --> Bingo! Wygrałeś wycieczkę połączoną z wernisażem rzeźb :)

Shadow --> Szukajcie, a znajdziecie :)


Jak tak dalej pójdzie, to chyba będę się musiała faktycznie za jakimś lokum koło cmentarza rozejrzeć :) Tylko skąd ja wytrzasnę jeszcze dwie ewentualne kandydatki?

02.09.2004
22:56
smile
[30]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Heh... zawsze wiedziałem ze ze mnie bedzie dobry detektyw! :)

02.09.2004
22:59
smile
[31]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

KaM1kAzE® --> Tylko pamiętaj, że impreza odbywa się w pracowni rzeźbiarskiej, nie na cmentarzu jako takim :) Zatem - zniczy nie przynosić, za bardzo kopcą ;P

02.09.2004
22:59
smile
[32]

Anarki [ Demon zła ]

a ograniczenia wiekowe sa ? :D ja knie to ja wezme jeszcze dziadka ;D

02.09.2004
23:05
smile
[33]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

To jak z tą interpretacją... bo nie wiem, czy przychodzić ;oP

02.09.2004
23:08
smile
[34]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Anarki --> A czy dziadek nadaje się na ewentualnego kandydata na narzeczonego? Wbrew pozorom to bardzo odpowiedzialna i wymagająca wysiłku rola ;)))

Paudyn --> Podpowiedzi nie będzie, liczy się na przymioty wewnętrzne kandydata ;P

02.09.2004
23:10
smile
[35]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Aaaa.... to było tak od razu, skoro liczą się przymioty wewnętrzne, to ja sobie ten strój wieczorowy dowolnie zinterpretuję ;oP

02.09.2004
23:11
smile
[36]

mortan_battlehammer [ Legend ]

to ja Wam pomoge z interpretacja

Meghan szuka chlopa i kombinuje jak by tu jakiegos złapac w swoje sidla i testuje kandydatow i metdy wabienia

02.09.2004
23:13
smile
[37]

mortan_battlehammer [ Legend ]

oczywiscie ten ktory najglupszy to wygra, bo bedzie z nim najmniej klopotu....

02.09.2004
23:20
smile
[38]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

mortan --> przykro mi, wymagania są wręcz przeciwne, nie wygrasz :>
A z głupim jest tylko kłopot i nic więcej, ja za leniwa jestem na wieczne opiekowanie się lebiegą ;)

02.09.2004
23:34
smile
[39]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

Meghan >>>>>>>>>> po primo to mądry nie weźmie leniwej tylko taką, która będzie go kochała (czyt. opiekowała się nim), a secundo to chyba podebralas pomysl niepowaznej, juz jedna propozycja materialna na forum jest ;)

02.09.2004
23:53
[40]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Esqualante --> Właśnie zostałeś zdyskwalifikowany ;P
Przecież jak byk stoi: czy przyjąłbyś, a nie czy przyjmiesz :) A zaproszenia zostały wysłane, nie zostaną :)

A propos lenistwa: o mojej klasie zawsze mówiono - zdolni, ale leniwi. Widocznie mi tak zostało :)

03.09.2004
00:14
smile
[41]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Meghan szuka chlopa i kombinuje jak by tu jakiegos złapac w swoje sidla i testuje kandydatow i metdy wabienia

oczywiscie ten ktory najglupszy to wygra, bo bedzie z nim najmniej klopotu....
<-- mortan_battlehammer

Heh, widze ze nie mam szans u Meganki :)
Jako jedyny tu błysnąłem!
LOL :]

03.09.2004
00:15
smile
[42]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

[edit]

to z mortanem powyżej to nie ma być dla niego ikonka, tylko że jego słowa przytoczone...

[/edit off]

03.09.2004
00:24
[43]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

Esqualante --> Właśnie zostałeś zdyskwalifikowany ;P

Ufff! Uratowany :PPPP

Przecież jak byk stoi: czy przyjąłbyś, a nie czy przyjmiesz :) A zaproszenia zostały wysłane, nie zostaną :)

Kto Cię tam wie, może chcesz wybadać teren?

Oświadczyny mogą wyglądać tak: "Czy zostałabyś moją żoną?" albo tak: "Czy będziesz moją żoną?" ew. "Będziesz moją żoną!" ;)

Tryb przypuszczający może być mylący...

03.09.2004
00:37
[44]

dzfonek [ Konsul ]

hehe na taki bal by poszlo 99% a reszta by chciala ale sie wstydza:P kazdy by poszdl ja bym pszynajmniej chcial to obczaic

03.09.2004
00:40
[45]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Ja bym się nafaszerował czosnkiem i poszedł. Ci od Polańskiego nie mieli szczęścia, ale ja stary łowca jestem.

03.09.2004
02:10
smile
[46]

Deser [ neurodeser ]

To one też zamierzają pić ? :/
To prócz tej obowiązkowej zabieram słodką :)

03.09.2004
06:23
[47]

TzymischePL [ Senator ]

Meghan (mph) ===> Wyglada to jak zaproszenie na sesyjke w V:TM :P

Hmm a moze nie zaproszenie... I tam 4 wyglodniale wampirzyce bede probowaly wypic moja krew......

03.09.2004
07:30
[48]

Yonda [ Junior ]

Meghan -->
Tak dokładnie rozbierasz... chyba się nadajesz ;P
miałem sporo dziewczyn w klasie i nabrało się trochę praktyki w pewnych dziedzinach :>
Nie wiem, co znajdujesz za wycieraczką swego bolida - ja dziś znalazłam kartonik rozmiaru LT w tonacji różowo-różowej, który w niczym nie przypominał kartonika kondolencyjnego /.../
i był skierowany do innej grupy klientów ? :) Ja na twoim miejscu czułbym sie dotknięty ta jawną dyskryminacją....:>

03.09.2004
07:48
smile
[49]

Lechiander [ Wardancer ]

Kalgan ----> LOL :-)))

03.09.2004
09:47
smile
[50]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Meghan ---> nie bardzo, bo zdyskwalifikowałąs Esqualante za to ze zaczał analizowac tekst :), a mi wrzucasz z załozenia :D, wiec ja nadal uwazam ze wygra najglupszy ktory nie bedzie zadawal pytan tylko byleby kase przynosil do domu :D

03.09.2004
18:30
[51]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Meghan (mph)--->Nie przyjalbym z racji tego, iz niewiasty w epilogu
skoczyly by sobie do "grzywek" :)

06.09.2004
00:19
[52]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

mortan --> esqualante poszedł zbyt daleko (lub blisko) w rozważaniach - ja tylko potwierdziłam, że przy ul. Cmentarnej jest cmentarz, ale przecież w zaproszeniu stoi jak byk, że bal jest pracowni rzeźbiarskiej.

Yonda --> Ano dyskryminacja, ale na szczęście nie dotyka mnie zbytnio: ja czasem jestem noli me tangere ;)

FalconTm --> Tja, pewnie, kłócąc się, która ma się poświęcić i przygarnąć ;)

06.09.2004
00:49
[53]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Meghan (mph)--->Wow, darmowa opieka, nawet starac sie nie trzeba ;)

06.09.2004
12:11
smile
[54]

Yonda [ Junior ]

-----> Meghan
ale mam nadzieję, że nie zdarza Ci sie to zbyt często ? :) Już współczuję nieszczęśliwcowi, który trafi na taką Meghan ;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.