GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy jesteś narcyzem ? :-)

30.08.2004
23:31
smile
[1]

ciemek [ Senator ]

Czy jesteś narcyzem ? :-)

Tak się zastanawiam. O ile słowa piosenki "otwieram wino ze swoją dziewczyną" nie musza pasować do każdego faceta, o tyle tekst "to ja narcyz się nazywam" już bardziej. Ilu z nas, drodzy panowie lubi przeglądać się w lustrach wszelkiej wielkości, patrzeć na swój wygląd i podchodzić do niego mniej lub bardziej pozytywnie ? Ilu z nas poprostu lubi dbać o siebie? Czy to ma zawsze podtekst zmierzający bez wątpienia w stronę płci przeciwnej, czy poprostu robimy to dla siebie ? Choć daleko nam ciągle do pracowania "nad sobą" w stylu "pach pach torebeczką i 300 zł poszło się jeb**", co raz częściej sięgamy po różnego rodzaju specyfiki stworzone specjalnie dla nas. Nie chodzi mi tutaj o dbanie o siebie tak poprostu, w stylu mycie się itp itd, bo to przecież rzecz naturalna. Pytanie do panów brzmi - ilu z nas może z całą odpowiedzialnością stwierdzić "TAK, jestem ...narcyzem", a ilu, że jego jakiś extra wygląd zewnętrzny im poprostu wisi. Pytanie do pań zaś - co myślicie o mężczyźnie do przesady dbającym o swój wygląd, i o takim stosującym pospolite środki dbania o siebie ?

Ja ze swojej strony powiem szczerze (choć nie chciałbym aby to zabrzmiało jak ostatnia rzecz, której można się tutaj spodziewać), że TAK, jestem narcyzem :-) Jakie jest Wasze zdanie ?


PS: Z serii wieczorne rozmyślania po 2x Warka strong.

30.08.2004
23:35
smile
[2]

karollus [ parek v rohliku ]

Zakochałem się w sobie od pierwszego wejrzenia...

30.08.2004
23:35
[3]

sebekg [ Generaďż˝ ]

zaraz ide sprawdzic czy mi cos nie wyskoczylo :P

30.08.2004
23:37
[4]

Soll [ Senator ]

raczej nie

30.08.2004
23:38
[5]

ciemek [ Senator ]

nieno... nie mówię o takich przegięciach jak te powyższe :-) chodzi poprostu o Wasze podejście do sprawy

30.08.2004
23:38
smile
[6]

Marksman [ Promyk ]

czy ktoś nie widział mojego lusterka?? już pięć minut minęło od kiedy się przeglądałem!!

30.08.2004
23:38
smile
[7]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Czy jesteś narcyzem. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie ... ale skoro sam tak twierdzisz :-)))
Co do mnie - nie jestem - co nie znaczy, że własny wygląd zupełnie mi wisi :D

30.08.2004
23:38
[8]

Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]

Moje dbanie o siebie nie przekracza zasad kultury osobistej. Muszę przyznać, że przed lustrem często bywam, ale to dlatego, że.... uwielbiam stroić do niego kretyńskie miny. :D:D Czyli: narcyzem nie jestem, a na pewno nie we względzie wyglądu. ;p

Może mi ktoś przypomnieć jak się nazywa takiego mężczyznę, która bardzo dba o siebie za pomocą kosmetyków i takich tam? Była jakaś nazwa i nie mogę sobie przypomnieć.

30.08.2004
23:40
[9]

The Wanderer [ green eye of the secrets ]

Narcyzm jest choroba i nie ma nic wspolnego z dbaniem o siebie, nie wiem czemu laczysz te dwa zjawiska.
Dla mnie to raczej synonim zarozumialstwa i blednego oceniania wlasnej wartosci.

30.08.2004
23:40
smile
[10]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie jestem. Zachowuję jednak pewne normy przyzwoitości :oD

30.08.2004
23:41
[11]

ciemek [ Senator ]

The Wanderer - większość zrozumiałą o co mi chodzi. Nie chodzi o chorobę :-)

30.08.2004
23:42
[12]

Khelben [ PointGuard ]

Xazaxus --> takiego która bardzo dba o siebie za pomocą kosmetyków i takich tam nazywa się (na 99 %) metroseksualnym

30.08.2004
23:42
[13]

morrina [ Konsul ]

ALL >>>>> polecam Wam Wszystkim artykul, poczytajcie sobie :)))) a propos tego watku :))

https://kiosk.onet.pl/charaktery/1182514,1250,artykul.html

30.08.2004
23:42
[14]

gofer [ ]

Wg koleżanek, ilość moich kosmetyków i czas spędzany przed lustrem poraża. Najmniejsza krostka czy nierówno leżący kosmyk włosów jest dla mnie powodem do spędzenia kolejnej chwili przed lustrem. Ponadto staranność z jaką komponuję swojego stajla (*śmieje się*) jeśli chodzi o ubiór też podobno poraża. A jeśli ktoś wybiera się ze mną na zakupy, to nie może się nadziwić - ile czasu można spędzić w sklepie z butami :) . Aha, zapomniałbym - jesli jestem gdzies w pubie/klubie to zazwyczaj w kiblu więcej czasu stoję przed lustrem niż leję :))))) Tooooo ja, narcyz się nazywam :)

30.08.2004
23:46
smile
[15]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

gofer --> jestes sliczny jak kwiatuszek :)

30.08.2004
23:48
[16]

siedmiomilowy las [ Legionista ]

wszystkie lustra pekaja na moj widok...wiec ostatnio przyszlo mi do glowy zeby zobaczyc siebie w lustrze wody...jednak nie wypalil ten plan bo woda wyparowala....dziwia mnie te paranormalia ale widac tak jusz musi byc...

30.08.2004
23:49
smile
[17]

gofer [ ]

brzydki potworek - > :))))

30.08.2004
23:51
[18]

Aen [ MatiZ ]

Jestem:) Lubię na siebie patrzyc, tu poprawić włosy, tu wycisnąc krostkę. Ciuchy też noszę dość specyficzne:)

30.08.2004
23:55
smile
[19]

Mati176 [ Mówcie mi Mefiu!!! ]

Osoba która dba o siebie , o swój wygląd itp. nie musi być odrazu narcyzem.Ale ja czasami lubię spojrzec w lustro i podziwiać swoje muskuły :P:P:P:P

31.08.2004
00:06
smile
[20]

kytanooL [ Legionista ]

Wiecie - miałem kiedyś w klasie takiego 100% narcyza. Bił swoją dziewczyne cyrklem no i ogolnie się kochał :)

Czy ja jestem narcyzem? Chyba kazdy z nas troche jest...

31.08.2004
00:09
[21]

ciemek [ Senator ]

no właśnie chyba o to chodzi. Bo każdy z nas po części jest narcyzem. Gdzieś tam w środku tkwi w nas uwielbiający siebie chłoptaś. Z drugiej strony wchodząc na imprezę obserwujemy czy aby przypadkiem jakieś panny nie zwróciły na nas swojej uwagi. Nie może być, że tylko ja mam taki odruch :-D

31.08.2004
00:15
smile
[22]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

nie jestem narcyzem ja po prostu jestem juz taki zajebisty :>. Co natura stworzyla doskonalego nie trzeba juz poprawiac (no chyba ze wlosy jakos nie tak leżą...na klacie to trzeba poprawic :D)

31.08.2004
00:24
smile
[23]

Mysza [ ]

Nie... Tulipan, k***a, jestem!! :P :D

31.08.2004
00:46
smile
[24]

mcl007 [ Galaxy Ranger ]

"To ja, Narcyz się nazywam
Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam
Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy
Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy

To ja, Narcyz się nazywam
Powodzenia oraz proszę - ja tych słów nie używam
Jestem śliczny jak kwiatuszek, który wabi setki muszek
Niepotrzebne mi podboje aby wszystkie były moje

Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości
Byś mogła się przekonać, jak ona ci zazdrości
Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało
Byś mogła się przekonać jak krzyczy: "Mało, mało!"

To ja, Narcyz się nazywam
Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam
Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy
Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy

Refren: /x4
Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości
Byś mogła się przekonać, jak ona ci zazdrości
Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało
Byś mogła się przekonać jak krzyczy: "Mało, mało!"


Tekst jest własnoscią jego twórcy.
Tekst został zamieszczony jedynie w celach edukacyjnych."

Nic wiecej nie musze dodac :P

31.08.2004
00:57
[25]

kytanooL [ Legionista ]

WIEEEEDZIAŁEM, ZE TA PIOSENKA SIE TU POJAWI :) Po prostu wiedziałem. Sam sie zastanawialem, czy by jej tu nie dac, ale nie lubie byc przewidywalny :)

31.08.2004
01:06
[26]

SULIK [ olewam zasady ]

ja lubie sobie patrzec w lustro i przygladac sie jak ladnie mi rogi na glowie rosna :> (i mozecie sobie sypac podtekstami - i tak wiem ze jestem taaaaaaaki zajebisty i do tego bardzo skromny :D ) - nawet mam lusterko zaraz obok monitora :P (zarcik)

a co do dbania o swoj wyglad - hmmm... to chyba wszytko zalezy czy w dany dzien sie gdzies wybieram czy tez nie oraz od tego jak mam zamiar spedzic czas - bo jak przed kompem to nawet gatek mi sie nie chce ubierac - ale jak juz ide do knajpy to juz mi troche schodzi przy "przygotowaniach"

31.08.2004
01:09
smile
[27]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Nie jestem narcyzem, po prostu obiektywnie stwierdzam, ze jestem piekny. Podkreslam slowo obiektywnie

31.08.2004
01:26
smile
[28]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Oczywiście, że jestem narcyzem.
Ale teraz muszę was przeprosić - czas na kąpiel po dwóch tygodniach przerwy!

A na poważniej - nie mnie to oceniać. Nie jestem obiektywny. Obiektywni są ludzie, którzy mnie podziwiają i padają do mych stóp w imię dozgonnej wdzięczności dla matki natury, że stworzyla dzieło doskonałe (czyli mnie jakby się ktoś nie zorientował :P)

31.08.2004
01:34
smile
[29]

Coy2K [ Veteran ]

jestem zajebisty

31.08.2004
01:36
smile
[30]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Mysza - Fanfan Tulipan? :-D

31.08.2004
01:36
smile
[31]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Nie prawda. Ty jesteś tylko fajny, a zajebisty to jestem ja !

31.08.2004
01:43
smile
[32]

Coy2K [ Veteran ]

Paszczak, a Ty nie miałeś się przypadkiem wykąpać albo coś ? :PPP

31.08.2004
01:46
smile
[33]

gofer [ ]

Coy2k - > wtedy pisaleś na swoj temat co innego (14.12.2003 | 00:35)


PS
proszę nie upować

PPS
*śmieje się*

31.08.2004
01:49
smile
[34]

Mysza [ ]

Kawecki --> Raczej fanfaron... :P ;D

31.08.2004
01:54
smile
[35]

gofer [ ]

Mysza - > fanfaron? Kalibabka, a nie fanfaron :)

31.08.2004
01:54
smile
[36]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Coy---->Kąpałem się CAŁE 8 minut !

Że niby za dużo ? Pffff - paprotkę podlewa się raz na tydzień podczas, gdy narcyz wymaga całodobowej opieki !

<Idę sobie przypudrować nosek>

31.08.2004
01:59
smile
[37]

Mysza [ ]

Gofer --> Kali-facet... nie babka... Twoja uważniej czytać lektura... :D

31.08.2004
01:59
smile
[38]

Coy2K [ Veteran ]

hehehe gofer good memory :-) ale jak zapewne zauważyłeś to było dawno temu :-) poza tym facet jest jak wino, im starszy tym lepszy :P
Paszczak >>> to musisz sie jeszcze raz wykąpać bo wyczuwam Twoją obecność ;-))

31.08.2004
02:00
smile
[39]

gofer [ ]

Kalimysza :)

[edit]
Coy2k - > w Twoim przypadku pewne rzeczy nie mogą się już zmienić na lepsze, kanalio... :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-31 02:01:50]

31.08.2004
02:17
smile
[40]

Coy2K [ Veteran ]

uważaj, bo w nocy wskocze z maszynką i Cie na łyso obrobie ;-)

31.08.2004
02:18
[41]

gofer [ ]

Coy2k - > wskakuj...ja już z wałkiem na Ciebie od pół roku czekam :)

31.08.2004
02:26
smile
[42]

Coy2K [ Veteran ]

;-) widze, ze przez te pół roku nie miałeś lepszych zajęć :D

31.08.2004
07:16
smile
[43]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

jestem cholernie zakompleksiony
dziękuję Gai za Internet bo tu mogę zabłysnąć jak supernowa lub Big Bang - dużo smrodu i zgubiona antymateria - jednym słowem nikt nie wie o co chodzi...
leczenie z kompleksów powinno być w ramach ubezpieczenia - byłbym na zwolnieniu cały rok :]

31.08.2004
09:25
smile
[44]

dresus _pospolitus [ Legionista ]

wy to macie tematy hahahahhaha........

31.08.2004
09:29
smile
[45]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ja tam żadnym narcyzem nie jestem, ale wole wyglądać lepiej niż gorzej :D

31.08.2004
10:15
smile
[46]

jedrasss [ WKP Lech Poznań ]

nie ale gdzie tam.AAA !!!co to za krostka na twarzy musze isc do łazienki :D
a tak serio zawsze staram wygladac jak najlepiej ale sie w sobie nie zakochalem(jeszcze :P)

31.08.2004
10:41
[47]

hohner111 [ DragonHeart ]

TAK jestem narcyzem ale...dla własnej przyjemności, lubie dobrze wygladac i z rańca potrafie ze 2h spedzic w lazience rozpoczynając dzień :P A jesli przy okazji jakies puste w środku panny sie spojrzą na ulicy to tym lepiej dla mnie, niech sie patrzą...i tak szans nie mają :P

Nie no a na serio to hmh...czy NARCYZM jest czyms zlym ?? Chec samemu dla siebie dobrze wygladac i podobac sie i dlatego wlasnie spedzac godziny w lazience z roznymi specyfikami ??

31.08.2004
10:44
smile
[48]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

hohner111 ---> Oczywiscie, ze NARCYZM jest zly!!!! Wyobraz sobie, ze musisz wstawac 2h wczesniej, by sie przygotowac. Nie wysypiasz sie = tracisz zdrowie!!! Hę? :)

31.08.2004
10:48
[49]

hohner111 [ DragonHeart ]

Oczywiscie przesadzilem z tymi 2h dlatego potem napisalem "Nie no a na serio" :)

Ale lubie posiedziec w lazience, ulozyc wlosy, jak cos mi wyskoczy na twarzy to usunac to za wszelka cene.....czy to narcyzm? chec podobania sie samemu sobie? wtedy człowiekowi jest lepiej w zyciu wydaje mi sie, ja sobie si enie podobam ale staram sie doprowadzic siebie do stanu uzywalnosci....

Powiem tyle: jak mialem 13-15 lat mialem wiecej syfów na twarzy niz jest gwiazd na niebie, bylem chudy jak patyk i czesalem sie (wpływ babci :[ ) jak koles w filmie "40 latek" :|

Teraz mam 19 lat, powiedzmy czysta cera (no slady zostana :( ), przytylem, fryzurka normalna itd. zadbałem o to i lepiej sie z tym czuje, czy to narcyzm ze to utrzymuje i rozwijam?

31.08.2004
10:50
smile
[50]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

weźcie i sprawdźcie najpierw co to jest narcyzm
bo jeśli myślicie, że to dbanie o siebie to jesteście w błędzie
w brudnym błędzie...

31.08.2004
10:52
smile
[51]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

hohner111 ---> Trzeba rozróżnić narcyzm od zwykłego dbania o sibie. Narcyzm to takie dbanie o siebie, ale z przesadą! Dlatego jak facet spędzi 20 minut w łazience przed wyjsciem do pracy to jest ok, ale jak już siedzi tam 2h to coś jest z nim chyba nie tak :)

ah ten Mazio... szybki jak Błyskawica, błyskotliwy jak Szybki :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-31 10:52:13]

31.08.2004
10:54
smile
[52]

Garbizaur [ CLS ]

Mazio ---> popieram. :)

Ja nie jestem Narcyzem, chociaż dbam o siebie, dobrze się ubieram, lubię ładnie pachnieć, itp. IMO to nie jest narcyzm, tylko zwykła troska o własny wygląd.

31.08.2004
10:55
[53]

hohner111 [ DragonHeart ]

wlasnie dla tego sie ptalem czy to narcyzm...wiec juz wiem ze nie jestem, narcyzem ;) odwoluje to co napisalem w 1 moim poscie :P

31.08.2004
11:11
smile
[54]

cycu2003 [ Senator ]

zazwyczaj gdy wchodze przed lustro nie moge nie spojrzec sie,a jak cos znajde to usilnie probouje to usunac

31.08.2004
11:30
[55]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Ostatnio sporo czasu spędzam przed lustrem, a to z tego powodu, że zapuszczam włosy, które już są całkiem długie przez co trzeba się nimi długo bawić by osiągnąć pożądany efekt. Ale mimo wszystko jest to warte zachodu:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.