GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Moj kolega lezy na OIOM-ie

26.08.2004
14:26
smile
[1]

lelo1975 [ Konsul ]

Moj kolega lezy na OIOM-ie

Mieszkal obok mnie.Poszedl sobie do pracy pracowal w krasnalach.Wszedl sobie do szatni i patrzy lezy butelka z woda mineralna wiec sobie gulnal.Tylko ze to nie byla woda a Oxymek silnie trujaca substancja koloru przezroczystego.Niestety ma poparzony caly przelyk az do zoladka,Z tego co lekarz mowil to sytuacja nie wyglada za ciekawie w zasadzie to pracuja tylko nerki i serce.Jezeli z tego wyjdzie to bedzie kaleka do konca zycia.Ma ok 27 lat zone i 2 dzieci.Cala sprawa zajal sie prokurator skad w butelce po mineralnej znalazl sie oxymek

26.08.2004
14:30
smile
[2]

felomon [ KaeM apel ]

o kurw*. Współczuję:( Sorki, ale na nic więcej mnie nie stać, zamurowało mnie:(

26.08.2004
14:30
smile
[3]

Sir klesk [ Sazillon ]

Oj... szkoda :( Naprawde szkoda...

26.08.2004
14:41
[4]

Anarki [ Demon zła ]

echh ;( co za debil polozyl tam to!! :// echh...szkoda goscia..pozdrow do odforum GOLa...

26.08.2004
14:42
smile
[5]

_MyszooR_ [ Ass Kicker ]

a to wszystko przez te pier*** ludzka glopote , wspolczucie :(

26.08.2004
14:44
smile
[6]

Rysiek. [ Junior ]

A po co chcial sie napic cudzej wody, zwykla kradziez.

26.08.2004
14:46
[7]

Fett [ Avatar ]

weź rysiek z takimi tekstami. Twojej wody jakby się kumpel z pracy chciał napić tez byś pożydził ? Pytanie tylko co za młot to tam zostawił :/

26.08.2004
14:52
[8]

GeForce [ Konsul ]

O fuck :( Ale miał koleś pecha współczuje :(
A ty Rysiek żeś dojebał jak łysy grzywą o kant kuli :/

26.08.2004
14:56
[9]

Rysiek. [ Junior ]

A czy on umieral z pragnienia ? Beszczelnie chcial zasiorbac cudzy napoj.

26.08.2004
14:57
smile
[10]

Sp4wN [ Pretorianin ]

Tragedia tragedia, wszyscy mu wspolczujemy ale Rysiek ma troche racji kto pije bezpansko porzucona wode nieokreslonego pochodzenia? To tak jak ze spirytusem z przemytu pijac go ponosimy ryzyko. Historia kolegi lelo1975 moze tylko przypomniec o tym zeby takiego bledu nie popelniac.

26.08.2004
15:02
smile
[11]

Coy2K [ Veteran ]

myślę, że głupotą jest brać jakiekolwiek płyny nie wiedząc co to jest... byłoby zółte zabarwienie to też by się napił myśląc że to lemoniada ? ...tam mogło być wszystko, głupota i tyle

26.08.2004
15:05
[12]

tygrysek [ behemot ]

lelo1975 --> tak co 2 tygodnie będziesz nam sprzedawał tak biedne kawałki ?? kicz kolego ... przestań już ściemniać, bo nie przyniesie to tobie popularności

26.08.2004
15:05
smile
[13]

GeForce [ Konsul ]

Dobra bez takich ale ty Rysiek troche kur** pomyśl co mówisz.

26.08.2004
15:07
smile
[14]

Gooz' [ Generaďż˝ ]

26.08.2004
15:08
[15]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

no offence ale trzeba byc debilem zeby lyknac sobie z butelki nie wiadomo jakiego pochodzenia zreszta tenw atek to itak prowokacja :)
nie wierze w az taka glupote czlowieka :-|

26.08.2004
15:11
[16]

GeForce [ Konsul ]

absolutely right ----> Zgredek

26.08.2004
15:13
[17]

gofer [ ]

a u mnie koło bloku ziomek w malczanie potrącił rowerzystę!

[edit]
zapomniałem dodać " *śmieje się* "

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-26 15:13:31]

26.08.2004
15:16
[18]

yagienka [ pułapka na Misia ]

ZgReDeK ----> w głupotę to ja wierzę, bo kilka lat temu byłam przy sekcji takiego nieszczęśliwca, który wypił kwas zamiast wódeczki :((((

26.08.2004
15:17
[19]

Piotrek.K [ Cyberdine Systems ]

Dobra, ale jak pluca nie pracuja, to jak nastepuje wymiana tlenu/CO2 ...

Czyzby sciema. Po komentarzach niektorych chyba jednak tak ...

26.08.2004
15:20
[20]

Snorty [ Raszyński Wariat ]

Piotrek.K. -> jest coś takiego jak respirator (wspomaga oddychanie), zresztą sam w to nie wierze...

26.08.2004
15:22
[21]

Skype [ Konsul ]

ludzka głupota nie zna granic.Po jaką cholere ktoś kładzie takie rzeczy w miejscu, gdzie ktos może to znaleźć i wypić.....Szczere współczucia dla kolegi

26.08.2004
15:23
[22]

Piotrek.K [ Cyberdine Systems ]

>>> Snorty
No tak. Znow popisalem sie ogrooomna wiedza, ale czy to nie jest tak, ze jednak cos musi w plucach dzialac, bo inaczej tlen nie przeniknie do krwi?? Choc to chyba dzieje sie automatycznie, musialem chyba przespac ta lekcje biologii ;P...

26.08.2004
15:24
[23]

Piotrek.K [ Cyberdine Systems ]

>>> Skype
Moim zdaniem glupota bylo to pic. Ale to juz tylko moje zdanie :)...

26.08.2004
15:25
smile
[24]

lelo1975 [ Konsul ]

tygrysek-------------------->Dlaczego uwazasz ze sciemniam?????????????Pisali o tym w gazecie lubuskiej jak chcesz to sobie poczytaj a nie z takimi oskarzeniami do mnie.Kolega o malo nie umarl a ty myslisz ze to sciema.gggggggggrrrrrrrrrrrrrrr

26.08.2004
15:35
[25]

gofer [ ]

lelo1975 - > Wiesz, jak ktoś tak popatrzy na Twoje wątki, to może pomyśleć, że jesteś jakiś bardziej w lewo. To Twój kumpel pije kwasa, to pobiłeś się z szwagrem, to pokłóciłes z teściową, raz pijesz litra, czasem masz ochotę na flądrę to na truskawki etc. Ale nie bój się, prawdopodobnie nie jesteś lewy. Każdy przeżywa wypadek znajomego, kłótnie rodzinne, popijawy i jedzenie ulubionych potraw, ale Twoim problemem jest to, że o tym wszystkim piszesz na forum, chociaż 90% piszących tutaj ma to głęboko w poważaniu...pozdro600 :*

26.08.2004
15:35
smile
[26]

Garbizaur [ CLS ]

Szkoda młodego chłopaka.

26.08.2004
15:39
[27]

Drixx [ Pretorianin ]

Moim zdaniem wina leży po obu stronach 1. Po co ktoś był tak głupi żeby zostawić taką groźną substancję 2. Po co twój kolega pił to jeśli niemial pewności że to woda
Moja mama opowiedziała mi kiedyś że w szkole mojego kuzyna był podobny przypadek tylko że kolesiowi zrobili niesmaczny żart mianowicie ktoś dał mu cukierka umoczonego w krecie i też leżał w szpitalu

26.08.2004
15:41
[28]

Skype [ Konsul ]

>>>>>Piotrek.K.

Nie mówię, że to jest rozsądne pić coś niewiadomego pochodzenia. Ale jak zachodzisz do roboty, gdzie pracujesz już trochę czasu i widzisz butelke, gdzie powinna być woda to nawet nie przyjdzie Ci na myśl, że może to byc kwas lub inne trujące środki.

26.08.2004
15:45
smile
[29]

Piotrek.K [ Cyberdine Systems ]

>>> Skype
No ja nie wiem. Moze trzeba bylo najpierw powachac :D:D. Prawde mowiac pierwszy raz slysze taka nazwe :/:/. No i jak nie bylo w poblizu to moze trzeba bylo poczekac i jak ktos przyjdzie to sie spytac co to jest ??...

26.08.2004
15:48
smile
[30]

Soll [ Senator ]

No coz lepiej nie wkladac dzioba w rzeczy ktorych pochodzenia nei znamy .. Nic nowego , prawda stara jak swiat jakby sie jej ludzie trzymali nie byloby takich wypadkow.. Potrafie zrozumiec przypadki w ktorym to male dzieci latek kilka pija wszystko co znajda w kuchni bo ladnie pachnie albo kolorowe i ladnie wyglada.. Ale facet z 2 dzieci powinien dac przyklad swooim dzieciakom .. Co jesli one pewnego dnia kreta skosztuja.. Niemniej wspolczuje ..

26.08.2004
15:49
[31]

MastaX [ Konsul ]

Tak to jest jak sie bierze nie wiadomo co glupota nie zna granic ale za glupote sie placi SZKODA GO

26.08.2004
16:08
[32]

Idaroph [ Legionista ]

Bry...

No cóż... Szkoda człowieka ale prawda-prawdą, nie bierze się do gęby pierwszej lepszej "rzeczy".

Pozdrawiam. Idaroph.

26.08.2004
16:10
smile
[33]

Vegetan [ Leń ]

Współczucia!!

26.08.2004
16:17
smile
[34]

Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]

soll:
"No coz lepiej nie wkladac dzioba w rzeczy ktorych pochodzenia nei znamy "

nie pisze konkretnie do ciebie, a do wszystkich, ktorzy prezentuja taki tok myslenia.
nieraz zdazylo mi sie napic z cudzej butelki, kubka, szklanki, czegokolwiek, w roznych miejscach i sytuacjach. (wiem, jestem parszywym zlodziejem i wstydze sie tego) NIGDY nie przyszlo mi nawet do glowy, ze cos moze mi sie stac, nie wachalem napojow, nie wlewalem pewnej ilosci do kwiatkow, ani nie testowalem na zwierzetach przed wypiciem, bo czynnosc wykonywana przeze mnie byla RUTYNOWA. na pewne rzeczy nie zwraca sie uwagi, kiedy staja sie one rutyna. oczywiscie nie przecze, ze wy zanosicie napoj do laboratorium chemicznego przed wypiciem, ale nie dziwie sie kumplowi lela, ze zrobil tak a nie inaczej, NIC glupiego tu nie widze.

to tak jakby siadajac na kiblu za kazdym razem patrzec, czy nie ma na sedesie wielkiego pajaka, ktory marzy o tym by wbic sie w dupe i zabic czlowieka.

26.08.2004
16:19
[35]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Piotrek.K ---> "ale czy to nie jest tak, ze jednak cos musi w plucach dzialac, bo inaczej tlen nie przeniknie do krwi?" - Pracę wykonuje się jedynie przy wdechu. Wydech jest biernym działaniem organizmu. Żeby pracowały płuca wystarczy zmusić je do fazy wdechu, co robi się poprzez wykorzystanie respiratora. Natomiast sama wymiana gazowa działa na zasadzie dyfuzji, czyli nie potrzeba nic więcej, jak tylko wtłaczać powietrze do płuc.

26.08.2004
21:17
smile
[36]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

lelo====>

1. Przeczytałem tytuł wątku i pierwsze co pomyslałem to , że go pobiłeś .

2. Rysiek ma rację .

3. Ale chłopa tez szkoda .

26.08.2004
21:19
[37]

DarkStelix [ Padawan ]

widzisz Rysiek. jaki ty pedla jestes

26.08.2004
21:26
smile
[38]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

ja pitole lelo ty z lodzi jestes czy co? w zadnym innym miescie nie ma tyle patologi ;f ( wystarczy poczytac gazety, co tragedia to lodz, dzieci w beczkach, miller, wisniewski itp itd ;p )

26.08.2004
21:32
smile
[39]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

A co to za praca w krasnalach ? Dobrze płatna ? Jakie trzeba mieć kwalifikacje ?

26.08.2004
21:32
smile
[40]

Da5id. [ Snufkin ]

Nie rozumiem, chciałeś się pochwalić ???

26.08.2004
21:45
smile
[41]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Jak umrze to będzie murowanym kandydatem do nagrody Darwina, ale jeśli to prawda to żal chłopa.

Tylko co to jest ten oxymek ?? Jakoś nigdy nie słyszałem.

26.08.2004
21:51
[42]

gregol [ Junior ]

Oxymek, jest to środek utwardzający, specjalistyczny środek. Wiec co on robił w szatni?? Jakby to był środek czyszczacy mogła go zostawić sprzataczka, a pozatym jesli to jest substancja podobna do wody, to dlaczego sprzedają ja na kilogramy, musi mieć duża gęstość, ten gość musiał sie połapać albo był aż tak spragnony...

26.08.2004
21:56
[43]

Vistorante [ teh_pwnerer ]

hm dziwne na wiem.onet.pl nie znalazlem nic o tym oxymku :>

26.08.2004
21:58
[44]

gregol [ Junior ]

na google jest jedna strona pisze ze utwardzacz, i podane sa podobe środki, wszystko wskazuje ze są geste i szkodliwe

26.08.2004
22:03
smile
[45]

viesiek [ hoo-doo ]

to przykre...:(
a ty rysiek to jakiś pojebany jesteś...

26.08.2004
22:14
smile
[46]

Eldorrado [ Pretorianin ]

nie moge doczekac sie kolejnej historyjki :) Mam nadzieje ze pomysly Ci sie jeszcze nie skonczyly?

26.08.2004
22:32
[47]

Vein [ Sannin ]

z liściem na głowie - ja sprawdzam za każdym razem :P

lelo - współczuccia..

26.08.2004
22:36
[48]

Kruk [ In Flames ]

lelo
Ty ponoć masz dziecko. Współczuje mu :))))
Nie zachowuj się jak jakiś nastolatek, piszesz na forum o takich rzeczach (nie wnikam czy są prawdziwe, zakładam, że tak) o których nie powinieneś pisać. Zachowujesz się co najmniej dziwnie :p

26.08.2004
22:43
[49]

przeczyszczony-bartek [ Centurion ]

Jak się pisze ten "Oxymek"? Chyba nie tak jak podałeś, bo Google milczą.

26.08.2004
22:44
[50]

gregol [ Junior ]

przeczyszczony-bartek --> nie milczą, podaja tylko ze mało!!

26.08.2004
22:44
[51]

Soll [ Senator ]

z liściem na głowie --> Akurat nie wacham wszystkiego i nie sprawdzam jesli nie ma takiej potrzeby .. Mieszkanie , dom to raczej nie jest miejsce w ktorym ktos zostawia powiedzmy Rozpuszczalnik w butelce po wodzie mineralnej gdzies w pokoju. Co innego praca , tam tzreba sie liczyc z przepisami BHP , no przeciez do cholery ktos za to Beknie .. Niewiem czy on bo sie napil czy ktos bo zostawia tam cos takiego w butelce po wodzie mineralnej .. Mozna bylo chcoiaz napisac markerem albo czymkolwiek innym " OXYMEK - Srodek Silnie Zracy " nie byloby problemu .. A powiem Ci ze ostatnio jednemu ze znajomych takze zdarzyla sie nieprzyjemna sytuacja.. Pil piwo , pracujac przy tym i odstawil butelke na bok .. Pracowal na swiezym powietrzu bylo dosyc goraca .. Piwa w butelce bylo okolo 1/3 gadalismy tak sobie gdy on po paru minutach wzial butelke w dlon ale ona mocno sie juz nagrzala bo byla na sloncu .. Piwo bylo cieple a wiadomo ze takie niesmakuje najlepiej .. Normalnie zawsze pije duzymi lykami ale teraz nie bardzo mial ochote wypijac resztke cieplego spienionego piwa i malymi lyczkami wypijal zawartosc az w pewnym momencie poczul ze w srodku w piwie cos bylo .. Gdy tylko dotknelo jego jezyka natychmiast wszystko wyplul.. Dobrze ze bylismy na zewnatrz i na prywatnej [jego] posesji .. Okazalo sie ze w srodku byla osa .. Nie chcialbym wiedziec co by sie stalo gdyby jak polknal .. W wiekszosci wypadkow osa kąsa w przelyku .. trup na miejscu .. Jednak wszystko dobrze sie skonczylo i nic mu nie jest .

26.08.2004
22:46
smile
[52]

przeczyszczony-bartek [ Centurion ]

Gregol, tak, bardzo wiarygodne źródło:

Utwardzsacze (CUROX M 300, OXYMEK, NORPOL)

26.08.2004
22:57
[53]

gregol [ Junior ]

przeczyszczony-bartek --> powiedz co jest, niewiarygodnego w tym źródle?? Idź głębiej, teraz wpisz w googlach "CUROX M 300", dowiesz sie co to za środek i ze jest podobnym utwardzaczem!! i jakie ma właściwości, wiem wiem z google też trzeba umieć szuać :D

26.08.2004
23:01
[54]

sebekg [ Generaďż˝ ]

Ale kicha, wspolczuje mu, a mozesz wytlumaczyc co to znaczy ze pracowal w krasnalach ??? bo nie zabardzo kapuje :(

26.08.2004
23:03
[55]

przeczyszczony-bartek [ Centurion ]

Wydaje mi się, że nazwa tego środka powinna być na nieco większej ilości stron niż na JEDNEJ :)

Sebekg, poczytaj starsze wątki lelo1975, coś tam pisał o krasnalach, że go zabijają czy coś w tym guście ;)

26.08.2004
23:28
[56]

NightBlade [ Pretorianin ]

Może on pracuje przy krasnalach - robi sie je z tworzywa i czymś utwardza - może właśnie tym Oxymkiem:) Czuć tu podstęp...hmm a może to krasnale atakują.

26.08.2004
23:32
smile
[57]

Zapruder [ Testament ]

Łech... jak przeczytałem o żonie i dzieciach to aż mi sie zimno zrobiło...

27.08.2004
00:27
[58]

gregol [ Junior ]

przeczyszczony-bartek --> specjalistyczne środki tam mają ze nie trza sie onich rozpisywać, tym bardziej jak sa produkowane w niskich ilościach przez małą firme, o tym innych pisze wiecej

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.