MUNDZIO [ Konsul ]
Znikajace dane ?
był przed momentem u mnie kumpel z dyskiem, przezucilem mu okolo 40 gb stuffu, przychodzi do domu a tu jak kamien w wode, ani śladu tego co mu przeżuciłem, da sie to jakos odzyskać ? istnieje jakies relane wyjasnienie zaistniałego zjawiska czy jedynym byłoby działanie sił nadprzyrodzonych ?
z góry dziekuje za wszelkie udzielone odpowiedzi ...
MGS BigBoss [ Konsul ]
trzeba to koniecznie zgłosić do strefy 11
a tak pozatym to takie żeczy się dzieją jak dysk zaczyna szfankować, albo się pomyliłeś i skopjowałeś na sfoją partycje te dane wszystko możliwe jeśli rzeczywiście jesteś pewny to sprawć easyrecovery czy jest jakiś ślat po plikach powinnien być jeśli kopiowałeś!!!
MUNDZIO [ Konsul ]
very funny - zarty sie Ciebie trzymaja...
ślad po danych jest bo miejsce one ciągle zajmują, scandisk narobił burdelu jak zwykle i pliki sa juz tylko ze nieponazywane jak trzeba, ale przynajmiej fizycznie isnieja w calym tym scandiskowym folderze Found.000
może jakies dalsze KONKRETNIEJSZE wskazówki ?
MUNDZIO [ Konsul ]
little uppin' :>