baobab [ Junior ]
Doradźcie: co robić? Być samemu czy w towarzystwie idiotów?
Od pewnego czasu znalazłem się wśród nowych znajomych. Są to ludzie, którzy robią na mnie dziwne wrażenie. Niewiele jeszcze o nich wiem, ale już dostrzegłem parę dziwnych zachowań.
Często siedzą sobie w takim ogólnie dostępnym miejscu, na ławeczce, w centrum miasta, miło tam jest wśród drzew no i pod słońcem. Ale nie oto się rozchodzi. To miejsce nazywa się nasz skwer, tak po prostu, nasz skwer. To, co ciekawe to fakt, że można tam zawsze porozmawiać czasami o wszystkim a czasami o niczym. Każdy z nas ma coś do powiedzenia, ponieważ każdy z nas ma cos do powiedzenia. Na nasz skwer przychodzi czasami naprawdę duża ilość osób, ale straż miejska się nie czepia.
Wyobraźcie sobie, że razem z nami, ludźmi naprawdę nie od rzeczy, siedzą także tacy milczący Panowie. Wysocy, silni, ubrani w ciemne czarne koszule zapięte na ostatni guzik. Niewiele mówią – to fakt, ale jak już mówią, to pożal się Boże! Ta polszczyzna ich to jakaś niechlujna, nie, że wulgarna, ale taka no bez gustu, powiedziałbym nawet troszkę taka nudnawa. Poza tym noszą ciemne okulary nawet wtedy kiedy mówią do Ciebie. Ale na szczęście rzadko mówią.
To, co mnie dziwi to fakt, że Ci moi nowi znajomi akceptują ich bez zastrzeżeń. W tym wszystkim najgorsze jest to, że czasami Ci Panowie, a jest ich kilku, nagle ni stąd ni zowąd zamykają usta moim znajomym a raz nawet mojemu bliskiemu koledze. Podbiega taki jeden z drugim do Ciebie, jak sobie siedzisz i gaworzysz w słoneczku, woła „a regulamin koleś!”, i zatyka Ci chusteczką usta. Myślę, kurwa, ale to bez sensu, ale siedzę dalej i patrzę co będzie dalej.
No ten mój kolega podnosi krzyk, jak to co robicie, nie wolno, niech każdy mówi sobie co chce, byle bez kurwa przekleństw, byle bez obrażania. A ta reszta no jak te barany mówi, że tak musi być. No to ja już niczego nie rozumiem. Miejsce jest fajne, ciepłe, piwo tylko zimne, ale to nie przeszkadza Więc co robić być z nimi, nie być z nimi, cholera wie.
Vasago [ spamer ]
Co wlasciwie chciales nam przekazac? Poza teza, ze "Każdy z nas ma coś do powiedzenia, ponieważ każdy z nas ma cos do powiedzenia."
kirkiri [ Centurion ]
hm.. moze poprostu twoi znajomi wplatali sie w cos niezbyt potrzebnego i dobrego, sekty.. ale to tylko przypuszenia, nic nie moge powiedziec na ten temat choc tak dobrze opisales wszystko.. i koledzy wcale nie sa idiotami
Vasago [ spamer ]
Ja mysle, ze ten skwer to miejsce tajnych spotkan funkcjonariuszy ABW
iNkogNitO [ Pretorianin ]
hmmm..dziwna sprawa...a nie możesz spytac "swojego bliskiego kolegi" co to za ludzie??? byc może dostaniesz odpowiedź na swoje pytanie :-)
Trapez [ ND4SPD ]
Nie wiem co brałeś, ale towar jest za dobry jak na Twoje możliwości ;)))))
Misio-Jedi [ Legend ]
A może historii opowiedzianej przez baobaba nie należy traktować dosłownie lecz w kategoriach alegorii ?
Vader [ Senator ]
Misio-Jedi --> Ani tak, ani wspak, ani alegorycznie, ani dosłownie - nie pojmuje jaka jest myśl przewodnia tego tekstu, ani co autor w ogóle chciał nam przekazać.
Jak ktoś zrozumie, niech napisze krótkie tłumaczenie :-)
MP-ror [ Konsul ]
fajny tekst baobab :) delikatne aluzje, zrozumiałe okazuje się dla niewielu :)
Verminus [ Prefekt ]
To bardzo proste, baobab spotkał na skwerku agentów Matrixa:
Wyobraźcie sobie, że razem z nami, ludźmi naprawdę nie od rzeczy, siedzą także tacy milczący Panowie. Wysocy, silni, ubrani w ciemne czarne koszule zapięte na ostatni guzik.
Poza tym noszą ciemne okulary nawet wtedy kiedy mówią do Ciebie. Ale na szczęście rzadko mówią.
I teraz baobab nie wie, czy ma się sprzedać jak Cypher czy walczyć w ruchu oporu :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Misio ::::> Chyba właśnie tak.
Mi zaś podoba się tekst baobaba... aluzje subtelne, ale widoczne, no i z pomysłem ;o)
Anoneem [ Melodramatic Fool ]
Tak tylko strzelam: to jest o forum GOLa, a dziwni panowie to mordki/admini....:)) Albo i nie...
Verminus [ Prefekt ]
Anoneem ---->
Zepsułeś całą zabawę :)
Chupacabra [ Senator ]
hmm, czlowieku, nie pal tyle tego :D
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Widzisz baobabie, to nie jest skwerek w centrum miasta, ale prywatny ogródek. Jasne?
I w tym prywatnym ogródku jesteś tylko gościem.
LooZ^ [ be free like a bird ]
lol.
"Nie wiem co brałeś, ale towar jest za dobry jak na Twoje możliwości"
ainaval : Szalom :)
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Szalom LooZ^ :)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
nigdy wam się nie znudzi to 'szalom', nie? :)
LooZ^ [ be free like a bird ]
BIGos : My, Zydzi cenimy sobie kulture osobista.
Misiak [ Pluszak ]
a ja nie mam pojecia w czym rzecz :) ale teoria o matrixie...ma sens :)
Pozdrowienia
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
LooZ, przypomne ci to "Zydostwo" jak sie bedziesz chwalil duma z bycia Polakiem...
a w koncu kiedys bedziesz :)
LooZ^ [ be free like a bird ]
BIGos : Bylem, jestem i bede dumny z bycia Polakiem, cholerny kosmopolito ;)
Ps. Ja jestem Amerykanskim Zydem i Polskim nacjonalista w jednym, nie wiedziales ? :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 00:52:40]
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
BIGosiku -> czemu uważasz, że nie można być jednym i drugim? :)
Qbaa [ Generaďż˝ ]
będzie ciąg dalszy? czekam z niecierpliwością, bo na razie zbyt mało znam faktów żeby cokolwiek (sensownego dla innych :)) powiedzieć
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
Rozwiązanie jest wbrew pozorom bardzo proste, gdyż zapomniałeś o jednej ważnej sprawie.
Ten "nasz skwer" tak właściwie nie jest wasz. Tylko tych milczących panów w ciemnych okularach, w sumie to nawet nie ich, bo to ich praca.
Zmieńcie miejsce, na inny skwer, gdzie będziecie mogli gadać o wszystkim, ze wszystkimi.
morrina [ Konsul ]
przyznam sie ze również nie wiele zrozumialam z powyższego tekstu, aczkolwiek pierwsze skojarzenie jakie mi sie nasunelo to z cała pewnością jest to mafia ;)
a jesli chodzi o odpowiedz na Twoje pytanie to:
LEPIEJ JEST BYC SAMEMU NIŻ W TOWARZYSTWIE IDIOTÓW
zustik [ Legionista ]
przepraszam którędy na Giewont?? lol big lol
zupak [ Pretorianin ]
nie czytalem Twojego postu ale ja wybralbym towarzystwo idiotow :-) przynajmniej zawsze moza sie posmiac a to chyba wazne
Da5id. [ Snufkin ]
zupak ==> A pewnie ! Co będziesz się męczył i takie długie posty czytał !
zustik [ Legionista ]
to mafia :D mafia nie jest zła chlopaki sa czyste i zadbane i mają fajne autka nic to ze zabijają nie mają zasad uczciwych ale kto je dziś ma... powoli zaczynają być nieodlącznym elementem krajobrazu wiec sie przyzwyczajaj
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
"opowiadanie" swietne,masz chlopie talent ;)
i widac,ze nie wszyscy do tej pory znalezli aluzje,niewazne ;)
Da5id. [ Snufkin ]
brutu ==> Bo nie wszystkim chciało się przeczytać cokolwiek poza pierwszym postem :D
zustik [ Legionista ]
brutu --> oj znaleźli :/ znaleźli....
morrina [ Konsul ]
<<<<<<<= zustik
ja jeszcze doda:m ta ich aura tajemniczości jest dodatkowym elementem ich atrakcyjności :)
nieprawdaż?:D
zustik [ Legionista ]
tak wymiekam od tej ich tajemniczości echhh normalnie jakbym mogla to chcialabym do mafi w tej chwili !!!!! baaaaaaaaarrrrrrddddddzzzzzzzzo !!!! ;p
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Da5id ---> juz po pierwszym poscie mozna bylo sie domyslic,o co chodzi,imho ;)
zustik ---> nie wszyscy,nie mowie, ze nikt :P
zupak [ Pretorianin ]
Da5id. -------> po co czytac skoro sam temat zawiera w sobie cala esensje?? ;-)
Da5id. [ Snufkin ]
brutu ==> Jak widać spora część osób tutaj bierze każde słowo napisane na forum cholernie serio ;)
zupak ==> Nie zawiera
peeyack [ Weekend Warrior ]
Gratuluje umiejetnosci literackich, swietny tekst. POmysl o jakis konkursach literackich, moze bys sie spelnil.
Co do odpowiedzi - uwazam podobnie jak morrina
BukE [ Majster ]
Ej co to jest ?? Przyznaje pogubiłem sie w tym wszystkim. To jakas Twoja rodzina ? Ubieraja sie na czarno i nic nie mowia ?
[!@#$#%]
"Każdy z nas ma coś do powiedzenia, ponieważ każdy z nas ma cos do powiedzenia."
"Pozdrawiam mentalnego kaleke, którego umysł ucieka przed syndromem ubeka..."
BarD [ Leningrad Cowboy ]
:)
kamilwrc [ Centurion ]
Setka jakaś. Żeś się wkręcił :|
Gangsta_^ [ Latin Lover ]
A niektórzy dalej myślą, że to sekta i szukają rozwiązania.
kamilwrc [ Centurion ]
Ja nie szukam bo to nie mój problem :P. Tylko wyciągnął krzyż (a drugi chusteczką zakrył usta) to albo naprawde walnięty albo sekta.