spellforce-utknąłem

ernest68 [ Legionista ]

spellforce-utknąłem

NA dzikiej przełęczy- poziom 11 , mam za mało jedzenia, by przywołać większą liczbę elfów. O dziwo, po wielu trudach udało mi się pokonac dzikie , straszne ptaki- zdobyłem monument ludzi. Jednak nie wiem za bardzo , w jakim celu . NAdmieniam,, żę jest to mój początek grania w tego typu gry- przez wiele dni stałęm i czekałęm na kolejne hordy bandytów samorodków i to zaczęło mnie nudzić. Teraz czujęsie ze wszystkich stron osaczony i pomimo posiadania dokłądnej solucji, nie wiem , jak zdobyćten wielki obóz bydlaków. Wojownikow 20 - może ktośz Was się zlituje i parę wskazówek podeśle- Wishnyack

Zymek_1 [ Oficer ]

za wszelką cenę zbuduj armię a choćby i do 30 tylko. Wynisz obóz bandytów na południu, zrób tak, byś bronił sie tylko z jednej strony. Opanuj zapasy lenyi i arii. Twórz tylko łuczniczniki wiatru z zamrażającymi strzałami (takie ulepszenie) i paladynów u ludzi (z ulepszeniem! ) paladyni będą mieli ogniste miecze i większą odporność na magie ognia. Jak zdobędziesz część obozu wroga, przed tymi 6-oma, czy ośmioma miataczami ognia, odbuduj armię. Cały czas od buduwuj ! Nieopodal arii postaw wieżyczki (gdzy armia będzie zbyt szczupła, a heros padnie, wroga wieżyczki powstrzymają. Kiedy już zdecydujesz sie na atak na tą grupę miotaczy gnia, to pamiętaj: jak już burzysz wieżyczki wroga, to burz wszystkie i nie wycofuj sie! I jeszcze jedno : non stop odbudowuj armię. Mapę tą przeszłem na 10 poziomie. A ty jesteś na 11 !