GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zobacz wszystkie ofiary wojny w Iraku

19.08.2004
21:40
smile
[1]

Elbub [ Pretorianin ]

Zobacz wszystkie ofiary wojny w Iraku

Na ponizszej stronie jest spis wszystkich ofiar po stronie koalicji. Takze Polakow. Wiekszosc ze zdjeciami. Rowno 1080 ofiar. Spojrzcie im w oczy...

19.08.2004
21:42
[2]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

O mój Boże !!!!!

['] x 1080

19.08.2004
21:45
smile
[3]

Garbizaur [ CLS ]

Szkoda ludzi.

19.08.2004
21:46
[4]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Szkoda Busha.

19.08.2004
21:46
[5]

xKx [ CLINIC ]

czy to są tylko sami żołnierze czy wliczeni są w to także dziennikarze,reporterzy itd. ? :(

['] wielu młodych ludzi eeh :(

19.08.2004
21:48
[6]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Co to ma znaczyc to "Spojrzcie im w oczy..." ?

19.08.2004
21:48
[7]

Elbub [ Pretorianin ]

Tylko sluzby mundurowe...

19.08.2004
21:51
[8]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

szkoda Chiraca - może gdyby posłał swoich dzielnych francuskich pożeraczy żab nie byłoby tylu ofiar.
Cóż społeczeństwo kiedyś go rozliczy :(

19.08.2004
21:51
smile
[9]

gacek [ Litzmannstadt ]

Jasny gwint. Co innego jak się tylko wiedziało o nich że nie żyją , ale jak oglada sie ich pogodne twarze na zdjęciach, to pewnie nie jednego to ruszy.

19.08.2004
21:51
smile
[10]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Chlip. Chlip.
Uroniłem łezkę.
Właśnie uświadomiłem sobie jak naiwna i bezowocna była ta wojna, oraz ile istnień ludzkich pochłonęła !

Od dzisiaj staję się zadeklarowanym pacyfistą i przeciwnikiem Busha!
Na pochybel USA !!

19.08.2004
21:52
[11]

gregol [ Junior ]

hymm mnie sie zdaje ze to wszystko sa zawodowi zołnierze, czyli sa w pewnim sensie w wyskim niebezpieczenstwie smierci, do Iraku jada sami ochotnicy, czyli jada na wojne z wlasnej nie przymuszonej woli, czyli sami narazaja sie na wieeelkie ryzyko. Ale mimo tego szkoda ich..

A wojna jak każda inna bezsensowna

19.08.2004
21:53
[12]

Fett [ Avatar ]

optymistyczny komentarz
biorąc od uwage że oni zgineli od początku wojny - czyli ponad rok, i porównując do II wojny światowej to i tak jest dobrze...

A pozatym policzcie ofiary które zginęły w atakach na WTC :/ O tym już nikt nie pamieta ? Jak dla mnie to powinni zbombardowac cały Iraq naplamem do ostatniego Araba :| Aż im się znudzi "bohaterskie umieranie za wiare" :/

19.08.2004
21:53
[13]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Irakijczyków zginęło więcej, nie tylko facetów, ale też kobiet i dzieci. To tacy sami ludzie.

19.08.2004
21:54
smile
[14]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mark24, i Francuzi, gdzie jest multum muzułmanów latają sobie do USA, a nasi żołnierze przelewają w Iraku krew podczas, gdy w warszawskiej ambasadzie pobierane są odciski palców. Poczekajmy na wybuch rafinerii w Gdańsku, lub lepiej - w Płocku i radujmy się.

19.08.2004
21:54
[15]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

pomyśleć, że 60 lat temu zginęło kilkanaście milionów... też przez francuzów :/

19.08.2004
21:54
smile
[16]

mortan_battlehammer [ Legend ]

DO WSZYSTKICH PRZECIWNIKÓW WOJNY I BUSHA


Spojzcie w oczy tym 5000 ofiarom zamachu....

19.08.2004
21:56
[17]

Coy2K [ Veteran ]

mnie to nie rusza... nie bede udawal ze "uronilem łezke" skoro tak nie jest.

19.08.2004
21:57
smile
[18]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Tak Nagi Kaktus masz rację stanie obok i przyglądanie się walce z terroryzmem na pewno zaoszczędziłoby kilka istnień i uratowało (co najważniejsze) nasze rafinerie - a teraz cóż niechybna zagłada je czeka, podobnie jak dworce główne, przedszkola, szkoły, uniwersytety, centra handlowe, skrzyżowania.

Przegrywamy z terroryzmem. Może gdybyśmy stali obok i sie przyglądali to byśmy wygrali, kto wie....???

19.08.2004
21:58
[19]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Fett, tam giną ludzie, a Ty mówisz, że i tak jest dobrze? Ble. Ta wojna się nigdy nie skończy, ale i tak będzie dobrze, bo sumując wszystkie wojny jakie dotąd stoczono to i tak kropelka w morzu ropy... pfe, krwi.

Mortan, jeśli ktoś uderzy Cie w twarz - zlejesz mu babkę?

Mark24, powiedz szczerze. Czułeś się bezpieczniej przed wojną w Iraku czy po udanym "rozbrojeniu" śmiertelnych terrorystów?

19.08.2004
21:58
smile
[20]

zarith [ ]

a co ma wspólnego atak na wtc z wojna w iraku? macie cnn zamiast mózgu?

19.08.2004
21:58
smile
[21]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Coy2k----> Bez aluzji pod moim adresem. Przecie ironizuję :o))

A jak już zbiorowo wylewamy krokodyle łzy to proponuję obejrzeć i to :
Biedne psiaki...

19.08.2004
21:58
[22]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

myślałem, że nasze wojska w Iraku nie walczą o wizy dla reszty społeczeństwa.
Jak tak to niech wracają, a ludziska niech postoją w kolejce przed ambasadą.
Nagi kaktus - taki duży a myślenie przedszkolaka?

Chcesz lizaczka?

19.08.2004
21:59
[23]

Elbub [ Pretorianin ]

Fett, mortan_battlehammer :

Oj, oj propaganda juz namieszala w glowach, oj namieszala... Przypomnijmy ze powodem ataku na Irak byla bron masowego razenia (heheh) i nieludzka dyktatura a nie atak na WTC. Za WTC dostalo sie talibom w Afaganistanie. Saddam nie popieral terrorystow i wrecz z nimi walczyl...

19.08.2004
21:59
[24]

Coy2K [ Veteran ]

sorka Paszczak to nie była aluzja do Twojej wypowiedzi tylko do ogółu tu wspisanych

19.08.2004
21:59
[25]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Juz kiedyś mówiłem, czuję się bezpieczniej teraz. Przynajmniej walczymy z terrorystami a nie przyglądamy się z umiarkowanym strachem jak terroryście się przechadzają po naszych ulicach.

19.08.2004
22:00
[26]

mortan_battlehammer [ Legend ]

"Mortan, jeśli ktoś uderzy Cie w twarz - zlejesz mu babkę? "
Zła analogia, to ze ktos mnie uderzy to moge go zabic, jesli ktos atakuje moj kraj to ja kontratakuje ich.


Elbub -- > Powodem wojny dla mnie jst chec wybicia wszytkich skur*** z tego swiata a to cze powiedza dla mediow o broni to akurat mnie nie rusza...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:02:19]

19.08.2004
22:01
smile
[27]

zarith [ ]

zabijasz ludzi za to że cię biją mortan?

19.08.2004
22:02
[28]

mortan_battlehammer [ Legend ]

zarith ---- > Jesli ktos by mnie zatakowal, mogłbym spokojnie kogos zabic

19.08.2004
22:03
smile
[29]

zarith [ ]

ilu już kropnąłeś?

19.08.2004
22:03
[30]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

mortan--> masz 12 lat ze takie rozumowanie prezentujesz?

19.08.2004
22:05
[31]

mortan_battlehammer [ Legend ]

hehe nie kropnąłem, bo nigdy taka sytuacja jeszcze mi sie nie przytrafiła, ale gdyby bil moja dziewczyne a ja akurat miałbym noz....to nie zawachalbym sie go uzyc,. NIe jestem poteznie zbudowany wiec nie nie mam szans z karkiem 2 na 2, wiec sa inne srodki powstrzymania napastnika, ja nikumy krzywdy nie chce robic, ale jesli ktos by mnie zaatkował to juz jego problem :)

Artur --- > Jesli liczba w Twoim nicku oznacza wiek to mam tyle lat :)

Mark --- > Masz zupelna racje, ja nie widze sensu czekac az wysadzą moje miasto, wole wysadzic ich.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:07:09]

19.08.2004
22:07
smile
[32]

superzabijaka [ Konsul ]


...człowiek to głupi jest

19.08.2004
22:07
smile
[33]

zarith [ ]

no nie tylko jego problem, również tak zwanego wymiaru sprawiedliwości który wsadzi cię do pierdla na długie lata:). i w związku z tym mój, gdyż będę cię utrzymywał z moich podatków, na co, powiem szczerze nie mam ochoty:)

19.08.2004
22:07
smile
[34]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

a co ma wspólnego atak na wtc z wojna w iraku? macie cnn zamiast mózgu?

Zarith, jak to co?! Arab jest arab!

Mark24, to chyba jasne, że jeśli nie mieliśmy żadnych zagrożen ze stron terrorystów odkąd pamiętam to pojechaliśmy tam po coś innego. Jakoś nie słyszałem od nikogo (z wyjątkiem mediów) o walce z terroryzmem, irackie dzieci pijące wodę z rowów widziałem dwa razy, a o kontraktach na odbudowę słyszałem jeszcze przed podjęciem decyzji o "pomocy"... Nie chce mi się również wierzyć, że czujesz się bezpieczniej, może jesteś wyjątkiem. Poczekaj, niech złapią kogoś z na rowerze z aparatem na Twojej ulicy...

Mortan, jeśli więc Andrzej Lepper zaatakuje USA to będziesz uradowany na wieść, że przyjądą Cię spacyfikować?

19.08.2004
22:08
smile
[35]

mortan_battlehammer [ Legend ]

zarith ---> Wiesz dobrze ze teraz poszkodowani maja mniej praw niz sparcy, moze by to zmienic ?

"Mortan, jeśli więc Andrzej Lepper zaatakuje USA to będziesz uradowany na wieść, że przyjądą Cię spacyfikować? "

A pozwolisz Lepperowi na to ?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:08:37]

19.08.2004
22:08
[36]

LooZ^ [ be free like a bird ]

GLORIA VICTIS

Nie zapomnimy wam tego. Pokoj Waszym duszom.

19.08.2004
22:08
[37]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Masz zupelna racje, ja nie widze sensu czekac az wysadzą moje miasto, wole wysadzic ich.

Wsadzałeś kiedyś siuraka w mrowisko? ;)

19.08.2004
22:09
smile
[38]

zarith [ ]

ofiara nie może być katem, to jest zaprzeczenie cywilizacji mój drogi:)

19.08.2004
22:10
smile
[39]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Nagi Kaktus ---> Widzisz nie potrzebowałem znac Twojego poprzedniego nicka, swoimi postami udowadniasz, ze nie było to potrzebne....


zarith --- >" ofiara nie może być katem, to jest zaprzeczenie cywilizacji mój drogi:)"

a samoobrona ?
ps ta emota po lewej to do Nagiego, nie do Ciebie zarith

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:11:16]

19.08.2004
22:11
[40]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mortan, coś nie tak? Taka jest prawda. Giną ludzie. Po jednej stronie i po drugiej. Nie osiągneliśmy nic. Oprócz Madrytu.

19.08.2004
22:12
[41]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Nagi --- > Znasz powiedzenie:"Chcesz miec pokoj, szykuj sie na wojne" ?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:12:36]

19.08.2004
22:14
smile
[42]

zarith [ ]

nie możesz strzelić z działa do muchy. gdyby samoobrona w twoim rozumieniu stała się legalna, wrócilibyśmy na dziki zachód, tyle że bez saloonów. imho bad deal.

19.08.2004
22:15
[43]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mortan, tak. Jest jeszcze "najlepszą obroną jest atak" i cała masa innych. Tyle, że gdyby to było takie proste to nie zastanawialibyśmy się nad słusznością NASZEGO uczestnictwa w wojnie w Iraku.

19.08.2004
22:16
[44]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Zarith -- > Jakos trzeba zapobiegac przestepstwom. W USA ludzie moga posiadac bon i jak ktos wyskoczy z nozem to mozna go zastrzelic w samoobronie i jak dla mnie jest to w porzadku, bo ja mu bym w zyciu nic złego nie zrobił, to jego decycja ze mnie zaatowakl i poniesie tego konsekwencje.

Nagi -- > Ja sie nie zastanawiam:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:16:10]

19.08.2004
22:16
smile
[45]

Fett [ Avatar ]

jak neardental... przepraszam irakijczycy odcinali głowe nożem amerykanom, nagrali na taśme i wypuścili w internet to też byliście przciewko wojnie ???

19.08.2004
22:17
[46]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Nagi kaktus - czujesz oddech śmierci na karku i strachliwie po 5 razy oglądasz się na skrzyżowaniu czy przypadkiem jakiś rowerzysta nie jedzie 15km/h który może cie nieszczęśliwie potrącić ze skutkiem śmiertelnym

Czuję się bezpieczniejszy bo:
1. wiem, że nasze wojska, nasze państwo przeciwstawia się terroryzmowi czynnie
2. wojnę z terrorsytami przenieśliśmy na ich tereny i mocno ich zajeliśmy
3. polska jest krajem tak rasistowskim i tak jednolitym, że każdy mocniej opolany pan z plecaczkiem zostanie okrzyczany terrorystą/antychrystem/bezbożnikiem/arabem zanim w ogóle się zorientuje, że wylądował w Wwie.

Rozumiem, wszystkich miętkich pacyfistów i innych tchórzy. Słabe geny, gdyby nie szerzący się humanitaryzm takie geny nigdy nie zostałyby przekazane :)

19.08.2004
22:17
[47]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"to nie zastanawialibyśmy się nad słusznością NASZEGO uczestnictwa w wojnie w Iraku."

A kto się zastanawia?

19.08.2004
22:17
smile
[48]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Fett --> ten neandertal to do mnie ?

19.08.2004
22:18
[49]

zarith [ ]

no tak, i w związku z tym co 4 minuty w stanach ginie człowiek...

19.08.2004
22:18
[50]

DarkStelix [ Padawan ]

[']['][']

19.08.2004
22:19
smile
[51]

mortan_battlehammer [ Legend ]

zarith -- > wole zeby zginął ten co mnie akatkuje niz ja:)

19.08.2004
22:19
[52]

zarith [ ]

mark --> na przykład ja. to znaczy, tak w sumie już dawno się zastanowiłem i sądzę że nasza 'interwencja' była nie słuszna. po raz kolejny przytoczę myśl andersowców którzy juz okupowali irak, bodajże w 1942 - lepiej mieć na dupie czyrak niźli okupować irak.

19.08.2004
22:19
[53]

Fett [ Avatar ]

Elbub - Sadam zostal obalony dawno temu :/

mortan - nie wiem mieli zasłonięte twarze :)

19.08.2004
22:20
[54]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Sposób na życie nagiego Kaktusa:
Nie wadzić nikomu, żyć spokojnie, poczekać, terroryści sami przyjdą... niestety polska to też dla nich zgniły zachód którego nienawidzą, katolicyzmu też nie cierpią. Albo im się czynnie przeciwstawiamy, albo czekamy aż urosną w siłę i nie damy rady im się czynnie przeciwstawić.

19.08.2004
22:20
[55]

zarith [ ]

nie słuszna=niesłuszna

mortan --> skąd wiesz czy chciał cię zabić? możesz mieć rację, ale równie dobrze a nawet lepiej możesz po prostu źle oceni sytuację. albo, po prostu, możesz okłamać żeby kogoś kropnąć.

19.08.2004
22:23
[56]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

1. wiem, że nasze wojska, nasze państwo przeciwstawia się terroryzmowi czynnie

Cieszę się razem z Tobą. Bo tylko to mi pozostało. No i żal za tymi, którzy polegli, ale co tam, kilkanaście osób przy II WŚ to pryszcz. Za to radocha jak ta lala.

2. wojnę z terrorsytami przenieśliśmy na ich tereny i mocno ich zajeliśmy

Przypominam, że oni byli udupieni w tym samym momencie, w którym płonął Madryt.

3. polska jest krajem tak rasistowskim i tak jednolitym, że każdy mocniej opolany pan z plecaczkiem zostanie okrzyczany terrorystą/antychrystem/bezbożnikiem/arabem zanim w ogóle się zorientuje, że wylądował w Wwie.

Rzeczywiście, tu mnie zażyłeś :| Nie mają szans się do nas dostać. Zresztą co tu wysadzać.

Jakbyś zgadł. Wolę umrzeć niż zabić. Ty nie? Terrorysty nie widziałem, nie widział żadnego mój ojciec, dziadek i pradziadek. Myślę, że moje dzieci również by nie zobaczyły. Gdyby nie Irak. Odpukać.

19.08.2004
22:23
[57]

mortan_battlehammer [ Legend ]

zarith --> jak ktos wyjechalby do mnie z nozem, albo mierzylby do mnie z pistoletu, to ja mam w dupie czy on akurat chcła mi tylko rozwalic zładek czy płuca, bede sie bronił kazdym mozliwym sposobem.

19.08.2004
22:26
[58]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mortan, będziesz srał po gaciach i kombinował gdzie uciekać. Chyba, że już miałeś spluwę przy skroni ui zlałeś oprawcę - w takim razie chylę czoła. Generalnie wszyscy by się bronili, wszyscy są zwarci i gotowi, a ludzie tracą dobra materialne w południe na środku ulicy i uwierz mi - mało kogo to obchodzi.

19.08.2004
22:28
[59]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Nagi Kaktus -- > Czy tego chcesz czy nie na tym swiecie rzadzi prawo siły i piesci, i nigdy tego nie zmienisz, wiec albo Ty bedziesz gora albo oni, zauwaz ze jak zaatakowali WTC, to w Iraku nie stacjonowalo wojsko amerykanskie a i tak zaatakowali.

Daj mi pistolet i zobaczymy czy bede srał po gaciach :) Nie oceniaj wszytkich swoja miara, to ze Ty jestes tchozliwy i wolisz dac sie zabic to nie znaczy ze kazdy taki jest.


A to ze malo ludzi reaguje, to jest wina prawa, a raczej jego braku.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:29:18]

19.08.2004
22:28
[60]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Nagi wracaj na wieś kup stado kóz, czy tam owiec (nie wiem jakie masz preferencje), wyrzuć telewizor - i wszystkie problemy dnia dzisiejszego znikną jak ręką odjął :)
A wojaczkę zostaw wojskowym - oni się do tego lepiej nadają niż pasterze
politykę - politykom, pasterze niech pasie swoje owieczki
terroryści też ci stada owiec nie puszczą w z dymem

I po strachu

19.08.2004
22:28
[61]

Fett [ Avatar ]

Nagi kaktus - no własnie, gdyby nie irak. Dokładnie rzeczb iorąc to gdyby nie 11 września :/

19.08.2004
22:32
[62]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"a ludzie tracą dobra materialne w południe na środku ulicy i uwierz mi - mało kogo to obchodzi."

dokładnie bo coraz więcej jest ludzi którzy wyznają zasadę Nagiego kaktusa, czyli:
Nie wtrącaj się bo:
1. sam z tego nic nie będziesz miał (wizy kontrakty)
2. jeszcze po łapach dostaniesz

I widzimy jak kobiecie grupka wyrostków kradnie torebkę i wali pięścią po twarzy a 10 Nagich kaktusów przechodzi obojętnie obok :/ W końcu to nie ich sprawa.

19.08.2004
22:34
smile
[63]

Fett [ Avatar ]

hahaha LOL :D:D:D

a 10 Nagich kaktusów przechodzi obojętnie obok

bez obrazy dla nikogo :D:D:D:D

19.08.2004
22:35
[64]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

spadam z wątku - nie chce mi się już dyskutować setny raz o tym samym

19.08.2004
22:36
[65]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mortanie, brednie, gówno masz, a nie pojęcie co byś zrobił w takiej sytuacji, takie mam odczucia i wybacz jeśli się mylę, ale niejeden taki post słyszałem. I wydaje mi się, że nie znam NIKOGO kto były w stanie ułamków sekund zdecydować się na taki krok. Na pewno nie byłby to ktoś kto by się tym chwalił, bo z odwagą jest tak, jak z byciem hakerem - każdy kto powie, że nim jest przestaje nim być. Jeśli wolisz dumę zamiast "tchórzostwa" - OK, mi to nawet na rękę będę pasł owieczki, a ludzie Twojego pokroju będą się zabijać o kawałek ziemi. I w końcu zostaniemy tylko my, ludzie myślący, czy jakkolwiek nas nazwiesz.

Fett, rzuć okiem na pierwszy post Zaritha.

Mark24, dokładnie. A żołnierze w Iraku to za co walczą? Za friko?

19.08.2004
22:37
[66]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Post widziałem oczywiście, mama już mi nie czyta.

19.08.2004
22:41
[67]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Nagi -- > nadal mnie oceniasz swoim swiatopogladem i nie dociera do Twego mozgu ze ktos moze miec inne poglady niz TY.

"Jeśli wolisz dumę zamiast "tchórzostwa" - OK, mi to nawet na rękę będę pasł owieczki, a ludzie Twojego pokroju będą się zabijać o kawałek ziemi. I w końcu zostaniemy tylko my, ludzie myślący, czy jakkolwiek nas nazwiesz. "

Powiedz to np rodzinom ofiar katynskich, tam zgineło wiele polskich elit (lekarzy, prawnikow itd) i oni tez walczyli o kawałek ziemi, zeby taki wyrostek jak Ty mowil teraz mową ojczysta a nie po rosyjsku albo po niemiecku. Gardze pacyfistami, dlatego nie mam ochoty z Toba dyskutowac, jesli wmwiasz mi jak ja bym sie zachował, chociaz nie masz do tego podstaw ani zadnych dowodów.

19.08.2004
22:42
[68]

Fett [ Avatar ]

Amerykanie się tłumacza tym, że Sadam ma powiązania z talibami. Ja w to nie wnikam.

W każdym razie dla mnie każdy Arab, który biega z karabinem po ulicy, swoje 12 żon traktuje jak śmiecie i nie pozwala nawet pokazać twarzy, zabija dla wiary i myje się raz na miesiąc (;)) jest gościem którego czeba wyeliminować zanim wyeliminuje mnie :)

19.08.2004
22:43
smile
[69]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

No tak, a gdzie są Irakijczycy?
I niby kogo mam żałować? Oni nie pojechali na drugą połowę kuli ziemskiej bronić swojego kraju (choć może niektórym się tak wydawało). Szkoda ludzi, to fakt. Ale szkoda mi też Irakijczyków torturowanych w więzieniach, cierpiących w Kambodży, Kosowie, Gruzji i jeszcze wielu miejscach na Ziemii...

19.08.2004
22:45
[70]

Fett [ Avatar ]

a pozatym chcialbym po raz kolejny zanaczyc fakt że Sadam został obalony jakiś czas temu... A czemu irakijczycy w dwa dni po radości z tego powodu wypęłźli z bronią na ulice i zaczęli strzelać do amerykanów to ja nie wiem :/

19.08.2004
22:46
[71]

mortan_battlehammer [ Legend ]

"Ale szkoda mi też Irakijczyków torturowanych w więzieniach, cierpiących w Kambodży, Kosowie, Gruzji i jeszcze wielu miejscach na Ziemii... "

To teraz opisz dlaczego ludzie cierpieli w Kambodzy, Kosowie (pewnie jeszcze myslisz ze to cierpieli albanczycy :)
Oni tez przez Amerykanow? Albo moze Gruzini byli torturowani przez Amerykanow ?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 22:48:13]

19.08.2004
22:55
[72]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Akurat z wyrostkiem nie trafiłeś, bo mam zapewne tyle lat co Ty, Mark i Fett do kupy. Obrona a atak to całkiem dwie różne rzeczy, także anologia jest nonsensowna. I jestem dumny z tego, że jestem Polakiem.

Gdyby to jednak ode mnie zależało nigdy nie wysłałbym garstki ludzi gdzieś, wiedząc, że za ich misję mogą zginąć dziesiątki tysięcy. Wisi mi ten Irak doszczętnie. Tak samo jak terroryści. Słyszałeś o Tybecie? Czeczenii? Palestynie? (ah, Ci terroryści) Dlaczego im nie pomożemy? Bo mamy ich w dupie. Bo zapadła Rosja czy wszechmocne Chiny/Izrael z setkami bomb atomowych się nie KALKULUJĄ. Bo mogą dać w pupę. Sęk w tym, że jak dotąd muzułmanizm i chrześcijanizm współistniały i wszystko co stało się do Iraku na tej arenie przez ostatnie kilkadziesiąt lat to zaledwie incydenty. Burdel dopiero może się zacząć. Nie wiem skąd rewelacje Marka, ale NIGDY przed Irakiem nie wydawało mi się, że jakiś muzułmanin może mnie skrócić o głowę za wyznanie. Teraz ta myśl jest coraz bardziej realna.

19.08.2004
22:56
smile
[73]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

W każdym razie dla mnie każdy Arab, który biega z karabinem po ulicy, swoje 12 żon traktuje jak śmiecie i nie pozwala nawet pokazać twarzy, zabija dla wiary i myje się raz na miesiąc (;)) jest gościem którego czeba wyeliminować zanim wyeliminuje mnie :)

Racja, racja. A teraz przyznaj się, szczerze. Jesteś czystej rasy aryjskiej?

19.08.2004
22:58
[74]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

mortan_battlehammer >>>>> Naturalnie nie miałem na myśli, że Amerykanie wyrządzili szkody Kosowianom i Gruzinom (no chociaż podczas walk w Kosowie Amerykanie radykalnie anulowali wycieczki turystyczne do Polski, Czech, Francji - generelnie Europy - bowiem odległość tych państw od Kosowa jest taka jak pomiędzy dwoma stanami w USA, a cóż, Tomahawki mają jakiś rozrzut ;)).

Chciałem zwrócić jedynie uwagę na to, że ludzie przejmują się losem (no ok - chciałem napisać 'kilkudziesięciu', ale zajrzałem ponownie na stronę - 1,080 to niemało) zabitych w Iraku, a nie wiedzą, ile osób ginie codziennie na drogach w Polsce.

19.08.2004
23:00
[75]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Polskie drogi nie są modne.

19.08.2004
23:00
[76]

mortan_battlehammer [ Legend ]

"Obrona a atak to całkiem dwie różne rzeczy, także anologia jest nonsensowna. "

chyba masz złe inforacje, bo jak głosi kolejne mądre powiedzenie to: "Najlepszą obroną jest atak"


"Nie wiem skąd rewelacje Marka, ale NIGDY przed Irakiem nie wydawało mi się, że jakiś muzułmanin może mnie skrócić o głowę za wyznanie. "

tja, a te 5 tysiecy ofiar w NYC to co? bład pilota ?

19.08.2004
23:01
smile
[77]

Chupacabra [ Senator ]

kurde, wiekszosc tych zabitych amerykanow jest mlodsza albo w moim wieku. Ludzie nie powinni ginac tak mlodo:( Irakijczykow tez to dotyczy

19.08.2004
23:02
[78]

Fett [ Avatar ]

no oczywiście i chodze z czerwonymi sznurówkami :D

19.08.2004
23:02
smile
[79]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Nagi : Jestes na emeryturze? To nie dziwie sie, ze masz tyle czasu na siedzenie na forum :)

19.08.2004
23:02
[80]

dgrade [ Centurion ]

1080 luda złożonych w ofierze na ołtarzu wzrostu gospodarczego wow

19.08.2004
23:05
[81]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Nagi Kaktus ---> Zupełnie absurdalnie sprowadzasz rozkwit terroryzmu, do momentu ataku na Irak. Chyba zapominasz, że operacja w Iraku była odpowiedzią na COŚ.

Terroryzm to największa zmora XXI wieku, przynajmniej tak się wydaje z dzisiejszej perspektywy. Ale, jak sam trafnie napisałeś, terroryści są w wielu innych miejscach. Oczywiście Europejczycy mogą patrzeć na to wszystko z boku, najwyżej odłożą wakacje na Bliskim Wschodzie na trochę później, najwyżej ceny ropy pójdą do góry - to są ofiary, które jesteś w stanie podjąć Ty, to są ofiary, które jest w stanie podjąć tchórz.

Nie masz powodu czuć się zagrozony z powodu terrorystów. Przed Warszawą (o innych polskich miastach nie wspominając) są dziesiątki miast, ktore dla terrorystów są dużo bardziej łakomym kąskiem. Ale tchórz boi się wszystkiego, jak nie tego, że spadnie bomba, to tego, że mu kaktus uschnie.

Pozdrawiam.

19.08.2004
23:05
[82]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mortan, masz je gdzieś wyżej, co nie zmienia faktu, że atak to nie obrona, a obrona to nie atak. Słyszałeś o podziale wojen na słuszne i niesłuszne? Zapewniam, że jest niezgodny z przysłowiami, czyli wg Ciebie zły(?).

Do NYC mam kawałek drogi. Jakoś nie poczułem specjalnego strachu gdy zapłonęły dwie wieże. Strach był, nie przeczę, ale myślałem raczej o ofiarach. I o Osamie Bin Ladenie, którego media sprytnie zamieniły na Saddama, bo pił z tym pierwszym pare razy piwo i już chyba nikt nie pamięta, o kogo naprawdę toczył się bój.

LooZ^, jeszcze tydzień i koniec urlopu, emerytura? Ha, chciałbym :)

19.08.2004
23:06
[83]

mortan_battlehammer [ Legend ]

"Chciałem zwrócić jedynie uwagę na to, że ludzie przejmują się losem (no ok - chciałem napisać 'kilkudziesięciu', ale zajrzałem ponownie na stronę - 1,080 to niemało) zabitych w Iraku, a nie wiedzą, ile osób ginie codziennie na drogach w Polsce."

--> To chyba nie do mnie z tym:) Bo ja nie jestem pacyfista zebym płakal nad kazdym zabitym zolnierzem, ale z drogami to dorby przykład, jednak do niektorych to nie dociera. Nie wiem czy pamietasz ale na Golu były taki watki z setkami swieczek kiedy zgineło dwoch zolnierzy....ale o tym ze w tym czasie na drodze przez jakigos pijanego debila zginęła matka z dzieckiem to juz do mało kogo dociera.

dgrade --- > Stalin w imie socjalizmu wymordował 100 milionow....


"Słyszałeś o podziale wojen na słuszne i niesłuszne? Zapewniam, że jest niezgodny z przysłowiami, czyli wg Ciebie zły(?). "

-> JAk ja byłbym prezydentem USA i jakis koles by wpieprzył dwa samoloty w najwieksze miasto w moim kraju i zabił 5000 ludzi, to zrównałbym z ziemią poł swiata, ale znalazłby, skur**** i jednoczesnie uniemozliwyłbym wszytkim innym chetnym powtorzenie czegos takiego.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 23:09:15]

19.08.2004
23:08
[84]

LooZ^ [ be free like a bird ]

NK : Wiec nie laczylbym wieku tyche trzech jegomosciow, bo wprowadzasz zamieszanie :) Co do twojego starego nicka, to o ile pamietam, pare razy gadalismy, ale za cholere nie moge sobie przypomniec skad ta antypatia do mnie :) No nic, ciekawosc to pierwszy stopien do piekla :)

19.08.2004
23:13
[85]

Fett [ Avatar ]

wpadne tu jeszcze pozniej :)

19.08.2004
23:20
[86]

dgrade [ Centurion ]

mortan ---> zginąć w imieniu czegoś to co innego niż zginąć za coś. Ponoć w Iraku ludzie ginę w imię walki z terroryzmem... taaaaa.

19.08.2004
23:28
smile
[87]

mortan_battlehammer [ Legend ]

dgarde --- > Dla mnie i moga ginac za Kaczora Donalda, jesli wybijaja terrorystów

19.08.2004
23:29
[88]

dgrade [ Centurion ]

ej mortan weź napisz mi co to znaczy terrorysta bo zapomniałem

19.08.2004
23:32
smile
[89]

mortan_battlehammer [ Legend ]

tu masz definicje:

19.08.2004
23:37
[90]

dgrade [ Centurion ]

o jest... jakby poczytać o terroryźmie na tej stronce to można pod tą definicję podciągnąć amerykanów

19.08.2004
23:39
smile
[91]

Sir klesk [ Sazillon ]

Zginelo dwóch Polakow.... ['] [']

Ehhh czyli juz +2 ofiary...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-19 23:39:54]

19.08.2004
23:41
[92]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Sir Klesk jest klasycznym przykladem, na temat teorii o drogach :)
dgarde ---> Hmm no tak Amerykanie zabijaja 5000 cywili :)

19.08.2004
23:44
[93]

dgrade [ Centurion ]

masz jakieś konkretne dowody że irakijczycy rozwalili wtc czy tak po prostu nie wiadomo skąd ich nie lubisz?

19.08.2004
23:46
[94]

LooZ^ [ be free like a bird ]

dgrade : Masz jakies konkretne dowody ze Polacy brali udzial w wyprawach krzyzowych czy tak po prostu nie wiadomo skad nas nie lubia?

19.08.2004
23:47
[95]

mortan_battlehammer [ Legend ]

No tak, przeciez Saddam to taki oswiecony postepowy milujacy pokoj dyktator, nie rozumem po co Ci wredni krwiopijcy Amerykanie, atakuja pokojowo nastawione panstwo ....

19.08.2004
23:57
[96]

dgrade [ Centurion ]

no LooZ teraz zdradze Ci tajemnicę... irakijczycy nie lubią nas dlatego, że w**lamy się w ich wewnętrzne sprawy... ciiii ale nikomu nie mów. Naprawdę uważasz, że Amerykanie wjechali w do Iraku z powodu niedostatku swobód obywatelskich w owym kraju? Może z powodu przesłanek, że być może, chyba Saddam pracuje nad bronią chemiczną?

19.08.2004
23:59
[97]

Sir klesk [ Sazillon ]


mortan_battlehammer --> Jestem klasycznym przykladem czego? :) Mam nadzieje, ze mnie nie obraziles :D

20.08.2004
00:04
[98]

LooZ^ [ be free like a bird ]

dgrade : Nie, chcieli wywiezc cala rope na plecach polskich niewolnikow. Dla mnie EOT.

20.08.2004
00:15
smile
[99]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Sir Klesk --> to cytaty z rozmowy. Przeczyta, mam nadzieje ze zrozumiesz


"Chciałem zwrócić jedynie uwagę na to, że ludzie przejmują się losem (no ok - chciałem napisać 'kilkudziesięciu', ale zajrzałem ponownie na stronę - 1,080 to niemało) zabitych w Iraku, a nie wiedzą, ile osób ginie codziennie na drogach w Polsce."

--> To chyba nie do mnie z tym:) Bo ja nie jestem pacyfista zebym płakal nad kazdym zabitym zolnierzem, ale z drogami to dorby przykład, jednak do niektorych to nie dociera. Nie wiem czy pamietasz ale na Golu były taki watki z setkami swieczek kiedy zgineło dwoch zolnierzy....ale o tym ze w tym czasie na drodze przez jakigos pijanego debila zginęła matka z dzieckiem to juz do mało kogo dociera.

20.08.2004
00:20
[100]

Sir klesk [ Sazillon ]

mortan_battlehammer -->

No ale, o smierci zolnierzy jestesmy informowani... jakbym wiedzial o tych ludziach na drogach to nad nimi tez bym plakal... i na wszelki wypadek, za tych co sie pozabijali/zostali zabici ['][']

W wiadomosciahc nie mowia o tych wszystkich drogowych wypadkach.

20.08.2004
00:21
[101]

FAJEK [ CD Projekt ]

taaa.... propaganda w starym dobrym stylu. czemu nie dajecie do linkow ludzi umierajacych z glodu w afryce, gdzie dziennie ginie ich kilkaset? czemu nie pokazujecie zdjec ofiar pijanych kierowcow?

spojrzalem im w oczy - i?

20.08.2004
00:24
[102]

Sir klesk [ Sazillon ]

Fajek --> W sumie racja... sami tego chcieli, a te setki dzieci ktore gina z glodu, mogloby przezyc za 1/5 tego co jest wydawane na wojne. Polecam kawalek SoaD - "Boom"

20.08.2004
00:27
[103]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Sir klesk : A gdybys sprzedal komputer moglbys wyzywic koreanska rodzine przez miesiac. Do roboty!

20.08.2004
00:33
[104]

Sir klesk [ Sazillon ]

No ale ja komputera uzywam dla przyjemnosci no i w pewnym sensie do pracy (podobnie moja mama). A wojny nie sa dla przyjemnosci. A zamiast sprzedawac komputer wole, klikac codziennie w pajacyka + dawac datki na zbiorkach + wrzucic jakis nieuzywany ciuch do skrzynki...

20.08.2004
00:33
smile
[105]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Moj ulubiony temat - głodne dzieci w Afryce :)

No wiec cytuje mistrza Waldemara Łysiaka: " Murzynek Bambo wyzwolił sie i stał sie wolny od zwierzchnictwa panst europejskich...i od tego momentu mógł zdychac z głodu i jeczec od niewoli własnych dyktatorów..."


20.08.2004
00:35
[106]

Elbub [ Pretorianin ]

Fajek:

spojrzalem im w oczy - i?

i.... powiedz sam. Mozesz w zaleznosci od opcji politycznej:

a) podziekowac im za poswiecenie
b) wspolczuc smierci
c) czuc sie winnym
d) wzruszyc ramionami i stwierdzic ze maja to co chcieli
e) ucieszyc sie
d) inne

Cokolwiek nie wybierzesz na pewno jest to lepsze niz obojetnosc. Smierc ponad 1000 osob niezaleznie od przyczyny powinna budzic jakies emocje, a jakie to wlasnie tutaj omawiamy... No! nie wstydz sie i napisz co czules :)

20.08.2004
00:36
[107]

gofer [ ]

tylko tyle...

20.08.2004
00:39
[108]

Sir klesk [ Sazillon ]

Czyli najzwyczajniej staram sie pomoc, ale nie pogarszajac swojej sytuacji, o ile mozna nazwac sprzedaz komputeraz za "pogorszenie sytucaji". Ale skoro mowisz ze jakies 2000zł ratuje rodzine przez miesiac to w takim razie uratowanie 100 (jedna rodzina to powiedzmy 4-5 osob) rodzin przez caly rok wyniosloby... 2,400,000zl ... maaaaluuutki kawaleczek sumy wydawanej na wojne.

20.08.2004
00:40
[109]

FAJEK [ CD Projekt ]

Elbub ---> zadna smierc nie jest mi obojetna - to wielkie nieszczescie. ale wojna to wojna - chcieli to maja. wojny byly od zawsze i zawsze beda. bardziej lub mniej sensowne. tak, wspolczuje tym chlopakom ktorzy zgineli, ale chyba bardziej dzieciakom, ktorych rodzice wyrzucili na smietnik uprzednio ich przy tym mordujac.

20.08.2004
00:40
[110]

gofer [ ]

Sir Kleks - > popatrz na to z drugiej strony - wojna daje chleb tysiącom/milionom osób zatrudnionych w zbrojeniówce

20.08.2004
00:42
[111]

Sir klesk [ Sazillon ]

Elbub -->

Ja wybieram

d) inne. Czyli : "...stwierdzic ze maja to co chcieli" + "wspolczuc smierci" + wspolczuc ich bliskim.

[edit]

gofer --> To jest druga strona medalu... wszystko ja ma. Ale zanalizuje to w ten sposob.

Kasa idzie na glodujacych, ratuje sie te tysiace czy setki tysiecy osob.

Kasa idzie na chleb dla tysięcy/milionow osób zatrudnionych w zbrojeniówce, ale i tak dzieki temu jedzeniu moga walczyc i sprawiac w pewnym sensie zlo (to chyba zle slowo). + jakas czesc z nich zginie. W sumie tylko mala czesc z nich zginelaby lub glodowalaby bez tych racji u siebie w panstwie. A dajac pieniadze glodujacym ratujesz ich przed smieracia.

Sorry, za ... niegramatycznie budowane zdania, ale ja jestem juz zmeczony.

Tak wiec ratujac glodujacych nie nikt nie ponosi ofiar.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 00:48:36]

20.08.2004
01:09
[112]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"W latach 1987-1989 na terenach zamieszkałych przez Kurdów reżim bagdadzki, pod kierunkiem kuzyna Saddama Husajna, Alego Hassana al Madżida, przeprowadził plan Anfal. Była to planowa, systematyczna eksterminacja ludności kurdyjskiej zamieszkałej na wsi. Zniszczono 4 tys. wsi i osiedli kurdyjskich, zabito około 100 tys. mieszkańców. Po raz pierwszy Bagdad użył broni chemicznej przeciw własnym obywatelom 15 kwietnia 1987 roku. 16 marca 1988 w czasie ataku chemicznego na położone w północnym Iraku miasto Halabdża zginęło 5 tys. Kurdów.

Po planie Anfal pozostały masowe groby, zniszczone wioski. W okresie po ataku na Halabdżę w okresie późniejszych 17 miesięcy zaatakowano aż 280 kurdyjskich wiosek i miast. Ocenia się, że na działanie broni chemicznej zostało wystawionych blisko 400 tys. ludzi, czyli 10 proc. populacji irackiego Kurdystanu."

"Szczątki 15 tys. Irakijczyków odnaleziono w masowych grobach w prowincji Babilonu, a także w rejonie Basry i Nadżafu. Są to kolejne dowody zbrodni reżimu Saddama Husajna.
- W ubiegłym tygodniu tylko w mieście Al-Hilla odkryto cztery groby, w których znajdowały się ciała 15 tys. zabitych - powiedział rzecznik prasowy Irackiego Kongresu Narodowego Entifadh Kanbar. Od czasu obalenia reżimu Saddama, w Iraku odnaleziono kilka masowych grobów. Okoliczności ich powstania będzie wyjaśniać Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Dziennikarze amerykańskiej stacji telewizyjnej ABC NEWS od ponad dwóch tygodni prowadzą własne śledztwo w tej sprawie.

Z każdym dniem potwierdzają się przypuszczenia, że masowe groby w okolicy Babilonu zawierają szczątki szyitów, którzy w 1991 roku zbuntowali się zbrojnie przeciwko dyktatorowi Iraku i zapłacili za to życiem. Bezwzględny wobec swoich politycznych przeciwników Husajn kazał ich rozstrzelać. Represje dotknęły nie tylko samych buntowników, ale - jak widać po szczątkach - także ich rodziny, żony a nawet dzieci.

Władze amerykańskie nadzorujące poszukiwania ciał szacują, że w ziemi jest jeszcze ponad 10 tysięcy ofiar reżimu."


Spójrzcie im w oczy...

A pacyfistom dedykuję leninowską definicję ich "wyznania" - "pożyteczni idioci"

20.08.2004
01:38
[113]

Sir klesk [ Sazillon ]

el f --> "pozyteczni idioci" to podchodzi pod oksymoron... i nie wiem jak mam o sobie myslec. A raczej jak Ty o mnie myslisz, bo w koncu ja raczej jestem pacyfista. Sorry, ale ja zdania nie zmienie. Moim zdaniem lepiej ratowac cierpiacych i glodujacych, wybaczcie mi moje poglady.

20.08.2004
01:44
smile
[114]

ytse_jam [ Legionista ]

hmmm temat jest bardzo trudny ( wojna w iraku, glodujace dzieci itd ) i mysle ze jesli ktos potrafi miec jakies bardzo zdecydowane zdanie, to albo go nie rozumie, albo jest prawdziwym geniuszem. generalnie mozna wojna w iraku zarowno usprawiedliwic jak i potepic - gdy wojna sie zaczynala mialem przeswiadczenie ze broni masowego razenia wcale nie bedzie, ale bylem pewien jej slusznosci. dlaczego?
bo Saddam to czlowiek ktory zabil niezliczone liczby osob czesto w sposob niegodny nawet dla zwierzecia. za zabicie jednego czlowieka powinno sie isc do wiezienia a za zabicie tysiecy?? jak kazda inna tak i ta dyktatora powinna byc zlikwidowana bez wzgledu na koszty. ok to pierwsze "przeswiadczenie"
ale potem dochodzi oczywisty watek czarnego zlota ktorego sprzedaz w arabii saudyjskiej i takich tam daje fundudsze na organizowanie ataku na WTC.
ale dochodza kolejne watki - polityczny kto bedzie rzadzil irakiem bez saddama ( jak dzis widac wszystkie czarne scenariusze sie sprawdzily ) - szyici bedacy wiekszoscia, ale bedacy kolejnymi religijnymi fanatykami??
jest to jakby gwozdz do trumny we wszelkich kontaktach z swiatem arabskim - w wielu przypadkach panstwo jest nieoddzielone od kosciola - nie musze mowic w jakich czasach taki prymitywny system spoleczny dzialal w europie. jednakze wiemy ze nie wolno nam niszczyc innej od naszej kultory, tym bardziej ze jak sie dokladniej przyjrzymy nasza kultora nie jest calkiem "zdrowa" .
mozna by wymieniac bez konca rozne czynniki komplikujace sprawe, sposob jej rozwiazania, potrzebe lub nie ingerencji ale kto sie w to zaglebi sptwerdzi ze trudno jest przyjac jakiekolwiek stanowisko
ogolnie napewno najlatwiejsza postawa jest sie nie angazowac jednak kto wie czy kiedys nie zostaniesz zabity na ulicy jako niewinna ofiara kolejnego zamachu??
na pewno nie wyobrazam sobie rowniez pozbawic innego czlowieka zycia bez naprawde silnego poczucia koniecznosci samoobrony, jego krwi z rak sie nigdy nie zmyje.
mozna wiec powiedziec ze nigdy nie jest "czarno" ani "bialo" i podejmujac jakakolwiek decyzje podejmuje sie blad.
i taka sprawa iraku wzbudza tyle - slusznych - emocji. azastanowcie sie glebiaj nad sprawa korei pln..... to jest juz rzecz tak straszna ze ludzie ktorzy zdaja sobie sprawe z PRAWDZIWOSCI wydazen sie tam dziejacych raczej nie maja spokojnego snu...

moze troch koloryzuje - w koncu zmysl empatii normalnego czlowieka nie jest w stanie reagowac na ogol. zawsze czujemy bol innego czlowieka tylko wtedy gdy dzieje sie to blisko nas, znamy go, lub sposob ukazania tego bolu jest naprawde szokujacy....

kogokowiek znudzonego, nie potrafiacego zdzierzyc braku duzych liter, polskich liter i czasem logicznego sensu bardzo przepraszam.

20.08.2004
01:50
[115]

Sir klesk [ Sazillon ]

Zaczynam rozumiec coraz wiecej... uwazam, ze w moich wypowiedziach jest prawda, ale inne takze sa racjonalne/rzeczywiste. Saddama trzeba bylo pokonac, ale jednak czy na 100% przy uzyciu takich srodkow?

"moze troch koloryzuje - w koncu zmysl empatii normalnego czlowieka nie jest w stanie reagowac na ogol. zawsze czujemy bol innego czlowieka tylko wtedy gdy dzieje sie to blisko nas, znamy go, lub sposob ukazania tego bolu jest naprawde szokujacy.... "

Chcialem tylko powiedziec, ze ja mam pewien problem... zbytnio wczuwam sie w role innych, mam to od zawsze i czasami uwazam to za przeklenstwo, a czasmi za cos dobrego... uwazam, ze dzieki temu jestem bardzo tolerancyjny...

20.08.2004
01:55
[116]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Klesk -- > to jedz do Afryki i pomagaj głdującym....Ty nie rozumiesze ze USA cały czas im pomaga ale prawda jest taka ze czarni nie potrafia rządzic i dlatego w Afrycje tyle ludzi umiera i jest epidemia Aids. Przez wiele lat tam powinni rzadzic jeszcze biali az murzyni sie naucza wreszcie co to jest cywilizajca.


A to o "idiotach" to powiedzial jeden z wybitnych pacyfistów Wlodzimierz Ilicz ulianow

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 01:59:48]

20.08.2004
02:00
[117]

Sir klesk [ Sazillon ]

Nie nie... jestem raczej pacyfista, ale nie bede jezdzil i im pomagal w taki sposob, do tego sa ludzie, ktorzy tego chca i to umieja. Jak juz mowilem pomagam przez zbiorki, pajacyki i inne takie. USA im pomaga, tak jak inne kraje, ale danie im czesci pieniedzy zamiast wydawanie calosci na wojny wydaje mi sie lepszym pomyslem. Gdyby musieli wydac te pieniadze i mieli te dwa wyjscia to chociaz 5% mogli by dac tam a te 95% juz niech wkladaja w sily.

20.08.2004
02:01
[118]

azarothen [ macio ]

Sprobujcie postawic sie w sytuacji Irakijczykow. Zyjesz sobie spokojnie, polityka Cie nie interesuje i nagle ktos rozwala dom Twojego sasiada, wszyscy zgineli, pomylka Amerykanow byli pewni, ze Twoj sasiad ma wyrzutnie rakietow. Przeprosin nikt nie bedzie wysylal bo nie ma juz komu. Chcialbys uciec z kraju, ale nie mozesz. Pare miesiecy pozniej niby juz jest ok, wszystko wraca do normy. Oprocz tych zolniezy na kazdym rogu ulicy w pelnym uzbrojeniu, gotowych do strzalu. Stabilizacja....

20.08.2004
02:06
[119]

mortan_battlehammer [ Legend ]

azarothen --> jakby te dzikusy nie łazli z kałaszami po ulicach i byl spokoj to nie byłby potrzebne wosjka amerykanskie

20.08.2004
02:13
[120]

azarothen [ macio ]

mortan_battlehammer jesli oni teraz chodza to tylko po to by wybic kilku Amerykanow :( Ale zdaje sie, ze mowiles kilka watkow temu co Ty bys nie zrobil gdybys mial noz a ktos zaatakowal by bliska Ci osobe? No to sprobuj postawic sie w ich sytuacji zabito Twoja dziewczyne lub siostre, nie masz dla kogo zyc a Twoja religia mowi, ze gdy zginiesz w walce to pojdziesz do nieba- nie skorzystalbys z okazji?. I przed wojna byl w Iraku wiekszy porzadek, niz w jej trakcie. Byly przestepstwa jak wszedzie, powiedzmy, ze Irak byl jedna wielka "zla dzielnica" w ktoryms z wiekszych Polskich miast.

20.08.2004
02:16
[121]

Vader [ Senator ]

Azarothen ---> Sprobujcie postawic sie w sytuacji Irakijczykow. Zyjesz sobie spokojnie, polityka Cie nie interesuje (..)

Nie wiem jak Ty, ale gdybym ja musiał żyć pod butem dyktatora, który rozpętał szereg nieuzasadnionych wojen, dokonał aktu ludobójstwa, bezwzglednie eliminował wszelaką opozycję, nawet zabijał członków własnej rodziny ! - to sorry, ale polityka byłaby u mnie magistra vitae. Pierwsza nauka, którą bym sie interesował. Oczywiscie nieoficjalnie, bo życie mi miłe. Gdybym więc miał krztynę oleju w głowie ( A uważam ze mam), to bym skakał z radości, że USA, przy okazji zysków z ropy, obalilo rząd tyrana.

Niektórym humanistom wydaje się, że z dyktaturą, agresją, terroryzmem, można walczyc prosbą i słowem. Nic bardziej mylnego i tragicznego w skutkach.

20.08.2004
02:18
[122]

mortan_battlehammer [ Legend ]

azarothen --> o tym nozu to pisałem w tym watku :)

a tak na marginesie czytales post elfa ? I smiesz mowic ze tam był porządek ?

20.08.2004
02:25
[123]

azarothen [ macio ]

mortan_battlehammer przed wojna (ostatnia nie ta w zatoce) byl jako-taki porzadek. Wczesniej nie bylo, ale jednak to juz ponad 10 lat temu (mimo, ze przywodca ten sam, i przez te lata byly akty bestialstwa w Iraku to ogolna sytuacja nie byla tak fatalna)

Vader teraz w Polsce tez jest nieciekawa sytuacjia i coraz mniej osob (IMO) interesuje sie polityka, wiem, ze ciezko porownywac dyktature w Iraku z sytuacja w Polsce, ale da sie zapomniec o tym kto rzadzi i jak rzadzi.
Zreszta sami Irakijczycy miesiac po okupacji zaczeli narzekac, ze za Saddama bylo lepiej ;)

20.08.2004
02:29
[124]

mortan_battlehammer [ Legend ]

azarothen -->
Jelsi ty nazywasz spokojem terror, to jedz do Korei Płn tam jest piekna dyktatura i spokoj.
A u nas narzekaja za za Gierka bylo lepiej...i co było ?, to zaden argument, ze banda niewykształconych prostakow wrzeszczy cos do kamery.

20.08.2004
02:35
[125]

azarothen [ macio ]

mortan_battlehammer ja tylko probuje zrozumiec tych ludzi i sadze, ze sa tacy sami my, cenia sobie rodzine, religie i inne wartosci. Moga oddac za nie zycie w walce. A z przesladowaniami w Iraku, jest chyba tak jak z jazda samochodem. Twoj znajomy jezdzil po pijaku - zginal, Ty sie zastanowisz i juz wiecej tego nie zrobisz, zginal ktos
o kim mowia w wiadomosciach, pomyslisz to smutne i bedziesz dalej jezdzil pod wplywem. Poprostu pewne rzeczy ciezko zauwazyc jesli nie dotkna Ciebie bezsposrednio. W Korei Pn sytuacja jest raczej gorsza niz w Iraku sprzed wojny.

20.08.2004
02:44
[126]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Normalni ludzie ciesza sie ze amerykanie zniszczyli rezim. Te wszytki sieroty po porzednim systemie i zfanatyzowani bojówkarze muzułmanscy to nie jest norma. W Polsce po upadku komuny tez wielu ludziom nie podobalo sie ze panstwo juz nie gwarantuje pracy i trzeba charowac, bo jak nie to szef wyrzuci z pracy.A i nie mozna wina w robocie juz pic, ani robic co 15 minut przwry 30 minutowej...itd. To samo jest z czescia spoleczenstwa Iraku.


"Twoj znajomy jezdzil po pijaku - zginal, Ty sie zastanowisz i juz wiecej tego nie zrobisz, zginal ktos
o kim mowia w wiadomosciach, pomyslisz to smutne i bedziesz dalej jezdzil pod wplywem "

-> nie prowadze samochodu po alkoholu :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 02:45:01]

20.08.2004
02:49
[127]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

mortan--> Bzdura. Sondaże publikowane w tv mówią o tym że zdecydowanej większosći Irakijczyków lepiej było za Saddama.

20.08.2004
02:50
[128]

azarothen [ macio ]

mortan_battlehammer co nie zmienia faktu, ze istnieje taka czesc spoleczenstwa, jest dosc liczna. A wedlug mnie nawet "banda niewykształconych prostakow" ma prawo do wyrazania swoich opinii. I jesli bylo im lepiej za Saddama to znaczy, ze nie bylo im az tak zle (musialybyc byc dosc dobrze, nie sadze, ze wiekszosc spoleczenstwa zyla w strachu i terrorze)
PS Dobranoc :)

20.08.2004
02:59
[129]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Artur 20 --- >
Sondaz sondazem, Ty tez ufasz sondażom ? zreszta tam jest takie prostactwo i brak wykształcenia ludzi ze ich sie nie ma co pytac o zdanie. (miales przyklad Gierka)

azarothen --> Wyrazac opnie to sobie moze kazdy, ale one akurat gowno znaczą i to ze kilku sobie cos tam krzyczy do kamery to nikogo nie obchodzi. I znow odwoluje sie Polski za komuny, wielu ludziom tez zyło sie dobrze, ale jednak cos było nie tak skoro wszyscy cieszyli sie gdy zapanowal kapitlizm.

20.08.2004
03:22
[130]

Mastyl [ Legend ]


Nie zdziwilo nikogo ze pod tematem "ofiary" wojny sa tylko zolnierze, jakby nie bylo formacji "atakujacej" ? A ofiar po stronei Irackiej juz sie nia traktuje jako "ofiary" ? A moze by CNN zrobilo strone ze spisem Irakijczykow ktorzy zgineli ?

20.08.2004
03:52
[131]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

mortan--> tak, w tym przypadku ufam sondażom. Miałbym większe powody aby przypuszczać że sondaż został sfałszowany, gdyby jego wyniki były odwrotne.

"zreszta tam jest takie prostactwo i brak wykształcenia ludzi ze ich sie nie ma co pytac o zdanie." -mogę spytać skad te informacje? Ufasz kolegom z podwórka którzy twierdzą że tam jest prostactwo, czy swojej fantazji która coś takiego podpowiada? A moze byłeś na miejscu, rozmawiałeś z ludzmi?

20.08.2004
03:56
[132]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Mastyl- ździwiło. I dodam że jeżeli atakowanych zginęło 5x więcej, to mój żal dla nich jest 5x większy, bo życie Irakijczyka i Amerykanina jest równe.

20.08.2004
06:01
smile
[133]

Ward [ Generaďż˝ ]

ale śmieszne niekiedy są tu wypowiedzi, śmieszne i nie na temat
wszystkich piszących podobne dziwolągi jak: patrzcie w oczy tym 5000 ofiarą - zapytam co ma piernik do wiatraka ? Saddam te dwie wierze wysadził? A tym co chcą napalm na Arabów rzucać mówię - idźcie do woja i zaciągnijcie się do kontyngentu w Iraku - tam możecie rzucać sobie ile wlezie , albo lepiej odpalcie sobie jakąś grę i tam się wyładujecie, taniej, bezpieczniej i zdrowiej !

20.08.2004
08:41
[134]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

a ja jak najbardziej popieram ta wojne
i ci zolnierze zgineli w slusznej sprawie, dlatego nie nalezy ich oplakiwac tylko byc dumnym z ich odwagi i poswiecenia!

20.08.2004
09:30
[135]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Artur20--> Ale wytłumacz mi co ma sondaz do polityki ? Rownie dobrze mogby sie zapytac czy ludzie lubia lody waniliowe i miałby on takie samo znaczenie, czyli zerowe.




"zreszta tam jest takie prostactwo i brak wykształcenia ludzi ze ich sie nie ma co pytac o zdanie." -mogę spytać skad te informacje? Ufasz kolegom z podwórka którzy twierdzą że tam jest prostactwo, czy swojej fantazji która coś takiego podpowiada? A moze byłeś na miejscu, rozmawiałeś z ludzmi? "

Skoro u nas 30 % spoleczenstwa to prosci ludzie którzy mało kumaja co to politk,a to tam jest jeszcze gorzej, Ile masz tam uniwersytetów?
Bo przeciez nie powiesz mi ze Irak to cywilizowany wykasztalcony kraj, ze wspaniałą gospodarka, szanujacy prawa kobiet itd.
tu masz pare przykładow jak postepuje cywilizowany, postepowy i oswiecony narod
iracki

"W 2000 roku wiele kobiet oskarżonych o prostytucję zostało publicznie ściętych przez członków grup paramilitarnych. "

"Był wściekły i wziął kałasznikowa... Sąsiedzi mówili: "Zostaw ją w spokoju" ... Ale on nie przestał, strzelił mi w nogi, nie czułam ich, były zdrętwiałe, a słońce świeciło, patrzyłam na niebo. Powiedziałam: "Nie chcę umierać". Zabrali mnie do szpitala."
21 maja 2003 roku, na oczach rodziny i sąsiadów, dziewiętnastoletnia Fatima (imię zmienione) została postrzelona w nogi przez swego męża. Za mąż wyszła w wieku dwunastu lat. W domu męża była regularnie bita i traktowana jak niewolnica. Próbowała uciec do swojej rodziny, ale mąż przyszedł tam i powiedział, że powinna wrócić z powrotem. Odmówiła, więc wściekł się i wziął kawałek drewna aby ją pobić. Kiedy drewno się złamało, jeszcze bardziej rozwścieczony, wziął karabin i strzelił do niej.

Mimo obecności świadków oraz mimo powagi przestępstwa, ani rodzina, ani szpital nie złożyły doniesienia na policję; mąż Fatimy nie został aresztowany. Rodzina uznała, że sprawa powinna zostać załatwiona wewnątrz plemienia. Po wyjściu ze szpitala Fatima wróciła do domu ojca. Jej mąż wyraził żal i zaoferował odszkodowanie, chcąc dojść do porozumienia z Fatimą na drodze mediacji ze starszyzną plemienia. "

https://amnesty.org.pl/kampania/index.php?nav=irak&menu=historie

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 09:44:17]

20.08.2004
09:35
[136]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

przyznam że mnie to nierusza. śmierć jest wliczona w zawód wojskowego

20.08.2004
09:55
[137]

Fett [ Avatar ]

a ile kasssy za to dostają :)

20.08.2004
10:17
smile
[138]

Pan_X [ Pretorianin ]

To tak dla pacyfistów i tych co twierdzą, że wojny są bezsensowne. Czasami warto pamiętać o histori, o tym co działo się kilkanaście lat temu. Nikt z młodch wtedy nie protetował i nie było Moora robiącego światową karierę.
Pamiętajmy także i o nich:

W 1986 roku eksperci ONZ potwierdzili, że Irak złamał Konwencję Genewską i użył w wojnie z Iranem broni chemicznej.

Irak wykorzystał gazy bojowe przeciwko oddziałom irańskim, złożonym ze słabo wyszkolonych, ale zdeterminowanych ochotników.

W 1983 roku w akcji użyto gazu musztardowego powodującego oparzenia, w 1985 tabunu paraliżującego układ nerwowy. Dwa lata później wojska irackie wykorzystały gazy bojowe przeciwko zamieszkującym północ kraju Kurdom; była to odpowiedź Bagdadu na współpracę części kurdyjskiej partyzantki z wojskami irańskimi.

16 maja 1988 roku bomby z gazem musztardowym, sarinem i tabunem spadły na kurdyjskie miasto Halabdża. Ocenia się, że zginęło od ponad trzech tysięcy do pięciu tysięcy ludzi; wielu z tych, którzy przeżyli przez długi czas nie mogło dojść do zdrowia.

Broń chemiczna była także użyta w czasie irackiej ofensywy „Afnal" - trwającej siedem miesięcy kampanii, podczas której zginęło od pięćdziesięciu do stu tysięcy Kurdów, a setki ludzi zostały okaleczone.

ONZ przyjął rezolucję potępiającą Irak za użycie broni chemicznej, ale Stany Zjednoczone i kraje zachodnie dopiero pod koniec wojny zrezygnowały z militarnego i politycznego popierania Iraku.

20.08.2004
10:19
[139]

Pan_X [ Pretorianin ]

Zapomniałem podać źródła. Tekst pochodzi z BBC.

20.08.2004
10:20
[140]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Pan_X
pacyfistów i tchórzy nie przekonasz, dyskusja z nimi nie ma sensu

20.08.2004
10:21
[141]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Konwencja Genewska?

Ujawnione dokumenty krążyły między Departamentem Sprawiedliwości, Pentagonem, Białym Domem a Departamentem Stanu. Wynika z nich, że w pierwszej połowie 2002 roku, po zakończeniu wojny w Afganistanie i przewiezieniu kilkuset członków al Kaidy i talibów do więzienia w Guantanamo na Kubie, między Departamentem Sprawiedliwości kierowanym przez Johna Ashcrofta i Departamentem Stanu Colina Powella trwał spór na temat tego, jak traktować więźniów podczas wojny z terroryzmem. Powell i jego eksperci domagali się, by szczególnie byłych żołnierzy armii talibów traktować zgodnie z konwencją genewską. Ludzie Ashcrofta zaś dowodzili - często w obszernych 50-stronicowych analizach - że więźniów w Guantanamo nie tylko nie obejmuje konwencja genewska, ale nawet konwencja o zakazie stosowania tortur!

gazeta.pl

Gdyby tak złożyć do kupy wykroczenia Rosji, Chin i Iraku, może dobrnęlibyśmy do USA.

20.08.2004
10:24
[142]

azarothen [ macio ]

Same odsuniecie Saddama od wladzy bylo dobre, ale Amerykanie powinni uzyc wiekszych srodkow militarnych, zakonczyc szybko wojne i wyjechac. A nie zostawac i (niestety) przesladowac tych ludzi.

20.08.2004
10:24
[143]

griz636 [ Jimmi ]

Czym ty sie Elbub brandzlujesz? To żołnierze, za to biorą kase. Nikt ich tam na siłe nie posłał.

A jak chcesz w oczy patrzeć, zapraszam wpadnij na dziecięcy oddział onkologiczny, i popatrz umierajacym dzieciakom w oczy. Tak jak ja...

20.08.2004
10:26
[144]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"Gdyby tak złożyć do kupy wykroczenia Rosji, Chin i Iraku, może dobrnęlibyśmy do USA"

Ktoś tutaj wybiela USA? Wiadomo, że im zależy na kasie. Ale może przy okazji zrobią tam porządek.

20.08.2004
10:28
[145]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mark24, nie, tyle, że to Irak jest zły, ale to nie Irak pokazywał niejednokrotnie kto jest panem i władcą i gdzie ma międzynarodowe konwencje.

20.08.2004
10:29
smile
[146]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

griz636

Elbub ten wątek założył dla jaj. Wiedział, że zaraz zlecą się pacyfiści i inni i zaczną stawiać świeczki, krzyczeć by wracali stamtąd, pisać o bombach na Dworcu Centralnym w Wwie i inne bzdury :D

A 10 minut po założeniu wątku zaczął oglądać jakiś film :D

20.08.2004
10:30
[147]

griz636 [ Jimmi ]

jak go znam w tym filmie są faszysci i masa y..

20.08.2004
10:30
[148]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

amerykanie nie wysadzą dworca centralnego w Wwie, ani jakiejś rafinerii o której sam pisałeś. Nie strzelają w nogi kobietą, nie gazują kurdów.

Drobna różnica. Wiem, że cięzko wyłapać.

20.08.2004
10:31
[149]

griz636 [ Jimmi ]

mialo byc y a wyszło "y"

20.08.2004
10:31
[150]

griz636 [ Jimmi ]

ale numer, nie można napisać y. No dobra nawilżacza do zwieracza.

20.08.2004
10:32
[151]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Jasne, że nie, bawią się tylko w elektryków i w pieski z jeńcami.

20.08.2004
10:32
[152]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Griz636, o jakie słowo chodziło? :)

20.08.2004
10:34
[153]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

to i tak nic w porównianiu z irakijczykami, którzy nie są tak delikatni, za to lubują się w amerykańskich kamerach i filmach gore z lat 70

Nie dziwię się amerykanom, że jeńcom irackim czasami przyłożyli. Sam bym skurwieli chyba zakatował, szczególnie po filmie gdzie podcinają gardło być może mojemu koledze :/

20.08.2004
10:34
[154]

griz636 [ Jimmi ]

dobrze kaktus wiesz. Swoją drogą ciekawe czemu to slowo jest na indexie. Chyba coś mnie tu umknęło na forum.

20.08.2004
10:35
[155]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Elbub już wszystkie takie filmy obejrzał z sieci osiedlowej :D
Chociaż pierwsze co robi po wejściu na hub to wpisuje w wyszykiwarce trójznak :)

20.08.2004
10:39
[156]

griz636 [ Jimmi ]

ze obejżał to wątpliwości nie mam żadnych. W koncu jest fanem gatunku. Powinien dostać rubryke w wyborczej jako krytyk specjalista :)

20.08.2004
10:53
[157]

Mariooshus [ Pretorianin ]

Zobacz wszystkie ofiary wojny w Iraku --------------->

Nie czytałem wszystkich wypowiedzi, ale przecież żołnierze nie są "ofiarami" żadnej wojny... Jak dla mie ofiarami jest ludność cywilna, nie biorąca udziału w walkach, nie chcąca często wojny która ma miejsce w ich kraju... Żołnierze to "straty w armii"... Przecież sami chcieli tam być, walczyć, zarabiać pieniądze - na podstawie rozkazów kraju dla własnych interesów chcącego wziąść udział w wojnie...

20.08.2004
11:07
smile
[158]

o^scar^^ [ GRWD ]

:( Najgorsze jest to, że wojna sie jeszcze nie skonczyla a ofiar bedzie przybywać. I jeszcze, że na tej liście sa takze polacy... :(

20.08.2004
11:08
[159]

Sir klesk [ Sazillon ]

Przechodzi pewien mezczyzna przez Central Park w Nowym Jorku i widzi, ze jakis duzy pies rzuca sie na dziecko. Szybko podbiega do malucha, odpycha psa na bok przez co zwierze udezylo sie w glowe i zdechlo.
Kilka minut pozniej przyjezdza prasa, telewizja, by zrobic wywiad z bohaterem. Dzienikarze mowia mu "Jest pan bohaterem.
Jutro na pierwszych stronach wszystkich gazet bedzie napisane 'Dzielny Nowojorczyk ratuje dziecko przed groznym psem' ".
Odpowiada mezczyzna "No tak, ale ja nie jestem Nowojorczykiem. Dziennikarz: To nic, bedzie napisane "Dzielny Amerykanin ratuje dziecko przed groznym psem". Bohater: No coz, ale ja nie jestem Amerykaninem. Na co odpowiada dziennikarz: Tak? A to kim pan jest. Mezczyzna: Palestynczykiem. Dziennikarz: "o, no coz".
Na nastepny dzien na pierwszych stronach wszystkich gazet widnieje napis: PALESTYNSKI TERRORYSTA ZABIJA AMERYKANSKIEGO PSA

20.08.2004
11:16
[160]

morrina [ Konsul ]

Mariooshus ---- >> słuszna uwaga ze nie są "ofiarami" wojny bo na wlasna odpowiedzielnosc podjeli taka decyzje, ale z drugiej strony patrzac jest to jakas forma poświecenia siebie samego w obronie czegos co dla nich jest wazne. Zolnierz nie idzie na wojne aby zginąć tylko aby walczyc, wiec jest ofiara

20.08.2004
11:18
[161]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

buhahah Sir Klesk

więc uważasz, że te filmiki gore z ucinaniem głów jeńcom przez Irakijczyków to były prztyczki w nos, tylko kamerzysta niedoświadczony, złe ujęcie, oświetlenie i dlatego tak strasznie to wygląda?

20.08.2004
11:29
[162]

Lukulus [ Konsul ]

Co do zolnierzy to faktycznie nie ma co po nich plakac, bo to sa w koncu zolnierze, maja wykonywac zadania i tyle, a smierc jest wliczona w ten zawod.

Bardziej nalezaloby spojrzec w oczy irackich niewinnych cywilow zamordowanych przez wojska koalicji....

A tak nawiasem... USA te wojne prowadza wylacznie dla celow strategicznych, sprytnym manewrem totalnie zaszachowali caly Bliski Wschod, przez co zadnemu z ichniejszych krajow na razie nie przyjdzie do glowy np... zmiana rozliczania ropy na euro, zamiast dolara. Skutki podwyzek cen ropy odczuje wlasnie najbardziej Europa i jej gospodarka... USA sobie jakos poradzi...

Caly sprawa Iraku to sprytnie i misternie rozegrana akcja amerykanskiej elity... Saddam zostal sprytnie wmanewrowany w ta cala hucpe, najpierw, gdy dwa tygodnie przed atakiem na Kuwejt na pytanie do Ambasadora USA w Iraku, czy USA zaatakuje Pani Ambasador dala do zrozumienia, ze o zadnej interwencji Ameryki byc mowy nie moze, po ten wielki fake z bronia masowego razenia...

Ale Ameryce jednak nie wychodzi, co jest skutkiem wedlug mnie sprytnej gry wywiadow rosyjskiego, iranskiego i kto wie... czy nie europejskich...

Czyzby to poczatek konca Imperium Mundi...? Oby...

A wiara w to, ze Al-Kaida jest jakimkolwiek zagrozeniem, a nie wymyslonym i sztucznie podtrzymywanym tworem USA, to po prostu czysty idiotyzm. Smiesza mnie opinie panow mortankow, markow itd. bo wykazuje typowo idiotyczny tok myslenia wasalno-sluzalczego... Podobna nadgorliwosc jeszcze niedawno mieli towarzysze PRLowscy, tylko imperium inne...

20.08.2004
11:32
smile
[163]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

lukulus - jak zapewne wiesz, mnie z koli śmieszy twój brak myślenia, zerowe IQ i "wiedza" czerpana z wywrotowych stronek 13-letnich naprawiaczy świata.

20.08.2004
11:53
[164]

Elbub [ Pretorianin ]


Grizz: A wiesz gdzie znalazlem ten link? :) Na orsm.net
Wpadnij, fajna stronka ;) Szczegolnie dzial Random Sheet :)

20.08.2004
11:55
[165]

Lukulus [ Konsul ]

Mark24 - powiedz mi... bo w Twoim wieku to sie czuje... Czy masz poczucie ze przegrales zycie? O zostalo Ci to forum, by ratowac swe kompleksy, bo wszedzie indziej sie nie udalo?:)

20.08.2004
11:56
[166]

griz636 [ Jimmi ]

pokazałes mi ja pierwszy raz 3 lata temu ostatnio chyba :)

20.08.2004
11:57
[167]

zarith [ ]

akurat tym razem lukulus ma rację, przynajmniej częściowo... wybaczcie że nie rozwinę myśli ale dyskusji na ten temat przerobiłem już kilka i mi się nie chce:)

20.08.2004
12:02
smile
[168]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Lukulus --> generalnie mozesz juz opuscic watek



"Smiesza mnie opinie panow mortankow, markow itd. bo wykazuje typowo idiotyczny tok myslenia wasalno-sluzalczego..."
Wiesz dla mnie to jest geopolityka, dla Ciebie wasanlo-sluzalczego było oddac w 39 Polske pod panowanie Rzeszy i wtedy tez była geoplityka ale juz zadnego słowa o wasalstwie czy słuzalczosci ...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 12:05:27]

20.08.2004
12:03
[169]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zarith mi się po prostu podoba twarda polityka stanów zjednoczonych. Kraj ma silną armię wysyła swoich żołnierzy po całym świecie dla korzyści stricte militarnych a przy okazji i dla zażegnania gniewnych głosów lukulusowskich udaje im się od czasu do czasu zrobić coś dobrego dla całego świata.

Nie wyobrażam sobie świata bez USA. Arabowie, terroryści różnej maści grupy przestępcze z całego swiata by nas zjadły na śniadanie i nawet nie beknęły po tym.

Lukulus - a mi się zawsze wydawało, że to ty traktujesz to forum jak lusterko to wyciskania własnych pryszczy.

20.08.2004
12:06
[170]

Lukulus [ Konsul ]

Mark24 ---->>> Jak wielu juz bezstronnych obserwatorow zauwazylo w dwoch tematach bawilem sie Wami jak z dziecmi:)

20.08.2004
12:07
smile
[171]

stary1970 [ Generaďż˝ ]

Jak tak sięsłyszy o atakach na rzołnierzy, to się tego tak nie przeżywa-przyzwyczailiśmy się chyba......
Ale jak się tak ogląda te zdjęcia to od razu cośCię rusza w środku.... Na tych zdjęciach są 18,19,20 latkowie, którzy mieli przed sobą całe życie....
Ps. Jeżeli chcecie gadać o słuszności wojny w Iraku to zapraszam:

20.08.2004
12:10
smile
[172]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Lukulus -- > A przekonales kogos ? A ci bezstronni obsrwatorzy to maja jakis pojecie o temacie ?

20.08.2004
12:12
[173]

Lukulus [ Konsul ]

Zawsze mi sie wydawalo, ze to my sie wpieprzamy na Bliski Wschod i ze ten caly tzw. terroryzm i fundamentalizm to po prostu reakcja obronna...

Bylo ZSRR... teraz sa terrorysci (nota bene oni byli od zawsze, tylko teraz maja swoje 5 minut, bo swiat nie znosi prozni).... Osama Ben Laden i Al Zarkawi sa porownywani do Hitlera i Stalina... A jak widac ta propaganda jest chwytliwa i duza czesc ludzi uwierzyla w to niesamowite zagrozenie terroryzmem.

20.08.2004
12:12
[174]

scigall [ Konsul ]

Zgadzam sie z Lukulusem. Żołnierz to zawod, w ktorym wiele sie ryzykuje, ale takze sporo mozna zyskac (zold w $). Kazdy z nich indywidualnie rozwazal podjecie takiego ryzyka. A ze szkoda ich, no to oczywista rzecz, ale nie ma co rozpaczac, bo w koncu to nie sa cywile, ktorych zasze NAJBARDZIEJ szkoda, poniewaz ich dzialania wojenne nie powinny dotyczyc. A zolnierze to co innego, w koncu jest wojna, a ona zawsze wymaga ofiar. W kazdym razie - nie przesadzajcie z tymi "o moj Boze" bo to troche smieszne..Pozdro

20.08.2004
12:15
smile
[175]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

geopolitycznie rzecz biorąc to MY bawiliśmy się Twoim kosztem lukulus. Nasze ega niewiele ucierpiały - a tobie na plecach ktoś przykleił karteczkę "kick me" i dostałeś tytuł forumowego głupka-lewaka.
Teraz już wiesz dlaczego cię tak wszyscy kopią. A na karteczkę jest jedna rada - zmiana nicka. Tak jak zrobił imć. Nagi Kaktus - który tak się Tobą zachwycał.

20.08.2004
12:17
[176]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"A jak widac ta propaganda jest chwytliwa i duza czesc ludzi uwierzyla w to niesamowite zagrozenie terroryzmem."

ja uwierzyłem po tym jak w USA zginęło 5000 ludzi, potem w hispzani trochę mniej. Ale jak cie znam to pewnie wszystko wina USA, która sobie porwała samoloty a potem rąbnęła w budynki na Manhatanie, na koniec podłożyła bomby w Hiszpani.
Zarzuć tylko linkiem do jakiejś lewackiej stronki 13-letniego naprawiacza światów.

20.08.2004
12:18
[177]

Lukulus [ Konsul ]

mortan - dyskutantow sie nie przekonuje, bo to prawie niemozliwe... Przekonuje sie ludzi trzecich... Sam wiem o tym, bo swego czasu gdy pierwszy raz uslyszalem od pewnego redaktora konserwatywnego czasopisma teorie o tym, ze II WS mogla nie wybuchnac, gdyby Polska dolaczyla do sojuszu, to tez reagowalem rownie alergicznie co Wy... Przemyslenia na kontrowersyjne, ambitne tezy przychodza pozniej. Problem w tym, ze umysl analityczny ma nieliczna czesc spoleczenstwa...

20.08.2004
12:18
smile
[178]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

mortan -> Bo kazde pseudonakowe i konspiracyjne gadanie przekona dzieciarnie do uwierzenia w bujdy... Fakty sa dla tych starszych, ktorzy maja czas lub dla tych, ktorzy chca wysilic choc troche szare komorki - a to nie po drodze dla niektorych jest.

20.08.2004
12:20
smile
[179]

mortan_battlehammer [ Legend ]

O własnie Mark ma racje zapomniałem otym ze jestes lewakiemi o tych bezplatnych studiach i słuzbie zdrowia, zapomniałem to wybrechtac wiec teraz mały test:

Lukulus:Słuzba zdrowia jest bezpłatna
Mortan : A kto za płaci za nią ?
Lukulus: Panstwo płaci
Mortan: A z ska ma pieniadze na to ?
Lukulus: No z podatkow np. (lub jak kto woli publicznych danin:)
Mortan: A kto płaci podatki ?
Lukulus : No ludzie płaca podatki.
Mortan: Wiek jakim kurwa cudem słuzba zdrowia jest bezpłatna skoro wszyscy za nią płacimy ?

Luki wybacz ze wypowiedziałem sie za Ciebie, ale znam takie pieprzenie lewaków o czyms bezpłatym wiec teraz juz wiesz ze to jest płatne i to bardzo droga zabwka , szczegolnie utryzmanie jeszcze pani Zosi w urzedzie :)

" Problem w tym, ze umysl analityczny ma nieliczna czesc spoleczenstwa..."
Problem w tym ze gdybys nie był ignorantem i nie wyjezdzał z takimi tekstami, ze my nie jestesmy parterami do dyskusji, bo nasza wiedza nas dyskredytujeto rowniez my bysmy traktowali Cie powaznie. Po drugie to jeszcze nikogo nie przekonałes, jesli juz to ktos napisal komentarz ze my soebie nie umiemy poradzicz Tobą, ale to wcale nie oznacza, ze ktos uwierz w istnienie WIlkiej Imperialjen Armi Uni Europejskiej.:))


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 12:29:10]

20.08.2004
12:22
[180]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Lukulus = gdybogolok wyzszy... zaczynam go lubic ;D

Mark24 : Nie chodzi o to, czy zrobili to terrorysci. To zrobili terrorysci, ale to bylo na reke USA ktora dzieki tej zaslonie dymnej mogla zrealizowac swoje geopolityczne cele na bliskim wschodzie.

I jak Luki? Moze bedizemy pisac na zmiane ? :D

20.08.2004
12:23
[181]

Lukulus [ Konsul ]

Jakie 5000 zginelo w USA? cos niecale 3 tysiace w WTC, Ci z samolotow, to pod 200 i w pentagonie cosik... jakos 5 tysiecy nie chce wyjsc....

Kazdy skutek ma swoja przyczyne... Komu na tym ataku najbardziej zalezalo i kto na tym zyskal? Nie twierdze oczywiscie, ze agenci USA porwali te samoloty... Ale... no wlasnie, ale... Juz tzw. bialy wywiad, czyli to do czeg mamy dostep, czyli raporty komisji kongresu wskazuja, ze cos tu jest nie tak... Oczywiscie wprost nikt nie stwierdzi, ze CIA pozwolilo na atak, ale czytajac pomiedzy zdaniami i widzac skutki mozna smialo przypuscic, ze sluzby specjalne, podobnie jak przy Pearl Harbor, wiedzialy o ataku i nie ruszyly palcem,a kto wie, czy nawet nie pomogly...

20.08.2004
12:25
smile
[182]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Damn, I'm good.

20.08.2004
12:32
[183]

Sir klesk [ Sazillon ]

więc uważasz, że te filmiki gore z ucinaniem głów jeńcom przez Irakijczyków to były prztyczki w nos, tylko kamerzysta niedoświadczony, złe ujęcie, oświetlenie i dlatego tak strasznie to wygląda?

Czy to aby na pewno bylo do mnie ? Czy ja cos w ogole wspomnialem o tych egzekucjach?! Nie? No to o co Ci ku*wa chodzi?!

Ps.
Ale pozostaje jeszcze mozliwosc, ze do mnie bylo tylko "Buahahaha", ale widzac Cie na forum to raczej w to watpie.

20.08.2004
12:35
[184]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

lukulus się zrobił strasznie przewidywalny

Mówiłem, że to jest nudne......

20.08.2004
12:38
[185]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Sir klesk - całość była skierowana personalnie do ciebie.

Ty podałeś widok z oczu biednego araba na którego żli amerykanie robią nagonkę mimo, że uratował dziecko. Ja podałem bardzo podobny przykład, przesłuchiwania amerykańskiego złego żołnierza najeźdźcę przez sfilmowanego przez nieudolnego irackiego kamerzystę przy złym oświetleniu i małym wypadku przy pracy. W jednym i drugim wypadku opinia publiczna, prasa, amerykanie, itd. naginają fakty przeciwko biednym dobrym arabom.
A buhahaha to mi się po prostu wyrwało, bo miałem znacznie lepszy przykład w zanadrzu.

20.08.2004
12:41
smile
[186]

zarith [ ]

mark, czy twierdzisz że arabowie są bezwzględnie źli a amerykanie bezwzględnie dobrzy?

20.08.2004
12:46
[187]

MOD [ Generaďż˝ ]

Mark24>>Podaj przykład państw ,które ucierpiały od islamskich terrorystów:1.nie wplątanych w wojnę w Iraku.2.nie wplątanych w politykę na Bliskim Wschodzie.3.nie posiadające muzułmańskiej mniejszości/większości.
Przed wojną w Iraku ,nikt Polsce nie groził i nigdy nie było u nas zamachu ,tak samo w wielu krajach nie zaangażowanych w wojnę nie ma i nie było żadnych zamachów.Naciągane wydaje mi się porównywanie islamskich terrorystów do hitlerowców ponieważ przez conajmniej 50 lat żadne państwa 1,2,3 nie ucierpiały od islamskich terrorystów.Wojna z terroryzmem fajnie brzmi ale jest chyba strasznie naciągana.Uważam ,że jednak moglibyśmy sobie spokojnie stać z boku i nic by się nam nie stało.Tak ,wiem było coś takiego jak zamach na WTC ale zauważ że stało się to w państwie mocno zangażowanym : w poprawianie świata i w politykę na Bliskim Wschodzie, mającego wojska w Arabii Saudyjskiej.

20.08.2004
12:48
smile
[188]

Sir klesk [ Sazillon ]

Mark... wiedzialem, ze trzeba bylo dac taka ikonke, obok tamtego posta (patrz na lewo), dla takich jak Ty, zeby wiedzieli, ze to jest dowcip ... to byl dowcip...

Ja nigdy nie mowilem, ze arabowie itp. sa biedni i napietnowani przez reszte swiata... ale sam wiesz, ze po ataku na WTC ludzie inaczej patrza na "arabow", taki stereotyp sie narodzil, podobnie jak z Polakami. Na granicy przedzej sprawdza Polaka niz Austrijaka, bo to jakas czesc Polakow wyrobila opinie dla narodu, wydaje mi sie, ze podobnie jest z Arabami, przez terrorystow i cale to zamieszanie wokol nich, wszyscy sa traktowani jako potencjalne zagrozenie i w wiekszosci potepiani (nie mowie, ze wszedzie i nie mowie, ze wszyscy i nie mowie, ze przez wszystkich)

[edit]

Nie mozna traktowac "arabow" jako jedna osobe... i to terroryste.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 12:49:01]

20.08.2004
12:49
[189]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

nie koniecznie. Chociaż naród ten ma tak inną kulturę, i zupełnie inne podejście do spraw życia i śmierci, że kto wie. Może dla arabów zabicie przedstawiciela cywilizacji zachodniej to tyle co dla ubicie muchy.
Nie rozumiem ich kultury - stąd obawy.

20.08.2004
12:52
[190]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

MOD - myślenie francuskiego rządu z roku 1936r. Gdyby francuzi wtedy zareagowali, kilkanaście milionów ludzi dożyłoby lat starości.

Wojna to nie szachy - czasami szybka rekacja i strata 1000 zołnierzy pozwoli oszczędzić 10 000 000 istnień za 5 lat. Moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne, niż za kilka lat przeleżeć w szpitalu z oparzeniami 3 stopnia.

20.08.2004
12:52
smile
[191]

zarith [ ]

mark --> ksenofobia to nie 'license to kill'.

20.08.2004
12:56
[192]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

Mark24
Ty jakiś zboczony jesteś. Masz jakieś skrzywienie. Przeczytaj swojego I posta. A teraz wszystkie inne przed nim. Nikt tutaj nic nie pieprzył (za wyjątkiem kaktusa, ale chyba nie jesteś tak naiwny co by się tak łatwo dać sprowokować, a może jednak jesteś???) za przeproszeniem kto jest temu winien. Ale ty już swoje wiesz, to źli Francuzi.To ONI - są wszędzie i wraz z żydomasonerią i nawróconymi na hinduzim islamistami i nie wiem z kim tam jeszcze są przyczyną największych katastrof tego świata. A teraz proszę zastanów się czasem o czym piszesz. Jak się nie rozumie szerzej procesów globalnych i postrzega świat w kategoriach czarno-białych to tak jest, a to mi już niebezpiecznie przypomina pewną sytuację z historii XX w. Byli już tacy co tak postrzegali świat.

20.08.2004
12:58
smile
[193]

Chasm [ Generaďż˝ ]

Szkoda żołnierzy, na pewno byli dobrzy, najgorzej jest zginąć przez przypadek, np. przy czyszczeniu broni itp.

20.08.2004
12:58
smile
[194]

Bilbo_B [ crazy Hobbit ]

Szkoda mi tych ludzi!!

20.08.2004
12:59
[195]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

to nie ksenofobia, to nie żadna licence to kill
zwykły bilans potencjalnych strat i zysków

Do tego po to mamy historię by się z niej uczyć. Jak wiesz historia lubi się powtarzać. Jeden i drugi dyktator (Saddam, Husajn) świetnie bawili ssię gazem.

20.08.2004
13:05
[196]

zarith [ ]

jak to nie ksenofobia? twierdzisz że nic o nich nie wiesz, nie rozumiesz ich, i dlatego popierasz wojnę z nimi. dla mnie to ksenofobia w całej rozciągłości tego słowa znaczeniu:)

20.08.2004
13:06
[197]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zarith - po prostu wiem o ich kulturze i narodzie tyle by się ich obawiać. Tak samo boje się uzbrojonych ludzi niepełnosprawnych umysłowo czy szaleńców.
A koleś w sile wieku, obczepiony materiałami wybuchowymi, który z pieśnią na ustach idzie wysadzić siebie i przy okazji centrum handlowe - to nikt inny tylko szaleniec.

Inna cywilizacja - dla nas życie jest najważniejsze, dla nich życie jest nic nie warte - więc mogą je sobie odbierać, a jak przy okazji też innym to chyba nic złego się nie stało? Może Ty byłbys skłonny zaufać człowiekowi o takim myśleniu - ale nie ja.

20.08.2004
13:09
smile
[198]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zarith - możesz wskazać cytat w którym Mark twierdzi że "nic o nich nie wie" ?

20.08.2004
13:10
[199]

azarothen [ macio ]

Mam pytanie bo juz dokladnie poczatkow wojny nie kojarze. Po wyslaniu inspektora ONZ do Iraku i nie znalezieniu tam broni masowego razenia, ONZ wydalo "zakaz" interwencji w Iraku?

20.08.2004
13:12
[200]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

pierwszy post był dla jaj - bo wiedziałem, ze zaraz zaczną świeczki, płacz, i inne komedie. A taka praca po prostu, żołnierz jest szkolony by ZABIJAŁ i nie dał się ZABIĆ, a jak jedzie na wojnę tzn. że istnieje, ryzyko, że kogoś zabije i może sam zostać zabity.

Francuzi to było porównanie hitoryczne. Tak wszystkich pacyfistów porównuję do francuzów. Gdyby ten naród miał jaja to mój dziadek żyłby w spokoju zamiast zapieprzać z karabinem przez całą Europę. Ale niestety jaja to im chyba Anglicy ucieli kilka wieków temu.

20.08.2004
13:13
[201]

MOD [ Generaďż˝ ]

Mark24>>O ile pamiętam w 1936 roku ,Hitler był dopiero 2 lata u władzy i nie napadł /nie zajął jeszcze żadnego państwa.Dopiero później chyba była aneksja Austrii i zajęcie Czechosłowacji.W roku 1936 jakie miałbyś podstawy na miejscu Francji aby zaatakować Niemcy?Że mają system autorytarny i prześladują żydów?
Chyba że chodzi ci o rok 1939?Wtedy już bylo wiadomo czego się można spodziewać po hitlerowskich Niemcach.
Śmieszne jest to że za Saddama ,w Iraku było o wiele bezpieczniej niż teraz i sam kraj był mniejszym zagrożeniem terrorystycznym niż jest teraz(nie licząc terroryzmu Saddama i sponsorowania zamachowców palestyńskich).I do jakich państw chciałbyś wysłać jeszcze wojska na wojnę z terroryzmem?Problem jest w tym że terroryści nie mają swojego domu i jeszcze lepiej czują się w krajach ogarniętych chaosem takim jak Irak teraz.Co do walki zachód kontra terroryści islamscy widać nie wszystkie kraje na świecie podzielają twoje poglądy bo bardzo mało państw jest zaangażowanych w okupację Iraku.
Podpowiedź co do kultury arabskiej i każdej innej:większość ludzi na świecie(90% albo więcej )pragnie żyć w pokoju i spokojnie wychowywać dzieci ,niestety zawsze się znajdzie ta reszta która bawi się w różne dziwne rzeczy.

20.08.2004
13:13
[202]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

pierwszy post był dla jaj - bo wiedziałem, ze zaraz zaczną świeczki, płacz, i inne komedie. A taka praca po prostu, żołnierz jest szkolony by ZABIJAŁ i nie dał się ZABIĆ, a jak jedzie na wojnę tzn. że istnieje, ryzyko, że kogoś zabije i może sam zostać zabity.

Francuzi to było porównanie hitoryczne. Tak wszystkich pacyfistów porównuję do francuzów. Gdyby ten naród miał jaja to mój dziadek żyłby w spokoju zamiast zapieprzać z karabinem przez całą Europę. Ale niestety jaja to im chyba Anglicy ucieli kilka wieków temu.

20.08.2004
13:16
[203]

zarith [ ]

elf --> proszę:

nie koniecznie. Chociaż naród ten ma tak inną kulturę, i zupełnie inne podejście do spraw życia i śmierci, że kto wie. Może dla arabów zabicie przedstawiciela cywilizacji zachodniej to tyle co dla ubicie muchy.
Nie rozumiem ich kultury - stąd obawy.


dokładnie, przedostatnie zdanie.

20.08.2004
13:20
[204]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zarith - przeczytałem, przedostatnie zdanie nawet dwa razy... i jakoś nie widzę by Mark twierdził że nic o nich nie wie.

20.08.2004
13:24
smile
[205]

zarith [ ]

no, bo nie twierdził. tak po prostu samo mu wyszło. wie o arabach tyle co o marsjanach, co można w łatwy sposób sprawdzić wstawiając zamiast słowa arab marsjanin:)

20.08.2004
13:25
[206]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

tzn. że hitler musiał napaść zająć jakieś państwo by można było interweniować, a to, że wprowadzał powoli rządy silnej ręki, zaczął prześladowania żydów, przemysł całego kraju przestawiał na potrzeby wojny JEDNOZNACZNIE prowadziło do wniosków, że kraj szukuje do wojny nic nie znaczy?
Trzeba było poczekać 3 lata aż naprodukuje odpowiednią ilość czołgów, łodzi podwodnych, aż wyszkoli armię i zacznie atakować?
Żaden kraj nie trzyma kilku-milionowej armii do celów obronnych i nie przestawia przemysłu na cele wojenne by się bronić. Francja europejska potęga militarna kilka lat wcześniej dobrze wiedziała co się święci. Kilka lat wcześniej mogła zareagować, może skończyłoby się to drobną potyczką i zniesieniem dyktatury Hitlera oraz w samym kraju przestałoby być tak "bezpiecznie". Ale chyba warto by było biorąc pod uwagę to co Hitler potem zrobił z Europą?

"większość ludzi na świecie(90% albo więcej )pragnie żyć w pokoju i spokojnie wychowywać dzieci ,niestety zawsze się znajdzie ta reszta która bawi się w różne dziwne rzeczy. " - wiem, o tym co wcale nie oznacza, że arabowie nie mają w pogardzie życia doczesnego, lubią od czasu do czasu wysadzić się w powietrze wraz z kilku niewiernymi najlepiej kobietami (bo to nie ludzie) i dziećmi (podobnie). Wtedy są bardzo... hmm... męscy :D

20.08.2004
13:25
[207]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zarith - skoro nie twierdził, to czemu napisałeś że twierdził ?
Manipulacja ?

20.08.2004
13:32
[208]

azarothen [ macio ]

mark24 ok, ale w takim razie pomysl alternatywnie, jesli dobrze kojarze ((nikt na moje pytanie nie odpowiedzial, ale chyba dobrze pamietam ;)) to USA "olalo" rozporzadzenie ONZ. Po ataku na Afganistan, upatrzyli sobie Irak, moze pozniej bedzie Pakistan? Albo inne kraje muzulmanskie? Pozniej Korea (choc to sie USA nie oplaca), pozniej moze Rosja albo Chiny? I mamy III wojne swiatowa. Sadze, ze "panoszenie" sie USA jest grozniejsze od terroryzmu bo nie wiadomo jak daleko to zajdzie. (ONZ powinno wyciagac jakies sankcje od USA - jesli zlamali rozporzadzenie, jednak tego nie robi a podejrzewam, ze sankcje bylyby dla kazdego innego kraju)

20.08.2004
13:35
smile
[209]

zarith [ ]

jasne el f, manipulacja :|. tak naprawdę jestem arabem i tak sobie wami manipuluję w wolnych chwilach, allah akbar :|

mark --> piszesz bzdury. jeśli twierdzisz że to oni mają ludzkie życie w dupie, zapominasz że my, białe bwana kubwa, mamy je równiez w dupie ale - jako pizzarowie endorfiny - na o wiele większą skalę. biały człowiek wszędzie gdzie dotarł, zabijał, kradł i mordował byle się nachapać. ten proces przez cały czas trwa. obecnie na celowniku mamy arabów. oni oczywiście też nie są święci, w dzisiejszym świecie nie ma 'dobrych' i 'złych', ale to nie powód by odbierać im prawo do życia. kropka. nie tylko dlatego że są arabami. można być dobrym arabem, można być złym arabem, ba - można nawet dostać nagrodę nobla mimo parszywego arabskiego pochodzenia.

oczywiście, żeby to dostrzec należy zdjąć z oczu klapki na których jest napisane arab=terrorysta

20.08.2004
13:35
[210]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zarith, elf - nie kłóćcie się

Jak bym powiedział/napisał, że wiem dużo o arabach to by znaczyło, że studiowałem arabistykę gdzieś na bliskim wschodzie i rzeczywiście mogę na ten temat się wypowiadać.

Wiem, mało ale wystarczająco dużo by się ich obawiać, bo wiem m.in. to jakie podejście mają do spraw życia i śmierci. Obejrzałem jak traktują jeńców, poczytałem trochę o ich stosunku do cywilizacji zachodniej i "niewiernych", wiem jak traktują swoje kobiety czy dzieci, wiem, że nawet 2-3 lata temu można było zostać zabitym/<uwięzionym i zabitym> w Iraku przez bojówki saddama bo nie spodobał im się odcień skóry lub wyraz twarzy. I tyle - nie interesuję się jakoś tym specjalnie.

Porównanie z marsjanami jest co najmniej nie trafione, bo o marsjanach nie wiem dokładnie nic, więc też się ich nie obawiam - stosunek ani negatywny ani pozytywny.

20.08.2004
13:42
[211]

griz636 [ Jimmi ]

azarothen --> ...a pózniej księżyc, potem mars. A co! Pomyśl alternatywnie!

20.08.2004
13:44
[212]

azarothen [ macio ]

griz636 no ja osobiscie bardziej boje sie Amerykanow, niz jakis kolesi z kalachami ktorzy nie maja na tyle silnego wojsa by zaatakowac ktorys z krajow. A wojna z Irakiem terroryzmu nie wyeliminuje.

20.08.2004
13:47
[213]

griz636 [ Jimmi ]

azarothen --> No a ja sie nie boje. A wręcz przeciwnie, chciałbym jak najwiecej USarmy u nas w Polsce.

20.08.2004
13:52
[214]

azarothen [ macio ]

griz636 ale taka stojaca na kazdym rogu ulicy z karabinami i strzelajaca do osob na weselach? ("bo wygladali na terrorystow") No ja takiej raczej bym nie chcial. Wiem, ze moje wizje sa dosc smieszne, ale jesli mark porownuje Irak do Niemiec przed II wojna to posunelem sie jeszcze dalej ((i IMO bardziej logicznie ;))

20.08.2004
13:58
[215]

griz636 [ Jimmi ]

azarothen --> Co do osób na weselach. Jeżeli nasza tubylcza tradycja weselna w postaci Pana Mietka na Klawiszach, remizy strażackiej oraz okazjonalnego mordobicia zostanie wzbogacona o salwy z broni automatycznej w blizej nieokreślonych kierunkach to cholera jak najbardziej! Niech walą!

20.08.2004
13:58
smile
[216]

mortan_battlehammer [ Legend ]

azarothen -- > Jak lecisz sobie helikopterem i widzsz ludzi strzelajacych do Ciebie to walisz a dopiero pozniej zadajesz pytania:)

20.08.2004
14:07
smile
[217]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Mark - nie kłócę się, byłem poprostu ciekawy ;-)


zarith - dzięki, to wiele wyjaśnia :-)

20.08.2004
14:10
[218]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zarith po prostu do arabów mam stosunek negatywny ze względu na ich kulturę (a raczej brak kultury), ze względu na szacunek do drugiego człowieka (a raczej braku szacunku), ze względu na szacunek do życia swojego (a raczej braku szacunku), ze względu na szacunek do życia innego człowieka (a raczej braku szacunku), ze względu na ich świętą wojną którą się zasłaniają zabijając kupę niewinnych osób i siebie, ze względu na ich nienawiść do wszystkiego co związane z cywilizacją zachodnią.

Przed terrosytycznym atakiem na WTC miałem do nich stosunek zupełnie obojętny.
Nawet przez pierwszą chwilę zacząłem się bać: ktoś porwał samolot pasażerski - o kurwa myślę, jak ruskie to chuj będzie wojna, samolot uderzył w budnek - misja samobójcza - eee luz to arabusy odetchnąłem z ulgą. Bo tylko ten naród, ta kultura, ci ludzie mocno opaleni i w turbanach są w dzisiejszych czasach na tyle szaleni by zaplanować i przeprowadzić własnie takie akcje.

Więc zarith wyluzuj i przyznaj - że jak słyszysz w radiu, że facet obładowany środkami wybuchowymi wysadził się w powietrze w centrum handlowym - zginęło 300 ciężarnych kobiet i 400 dzieci, strat w mężczyznach/wojskowych nie odnotowano to na 99.9% przypisujesz to świętej wojnie arabusów z cywilizacją zachodnią. To ich sposób walki z NAMI.

A ostatni znak równości trochę pomyliłeś, zgodzę się z takim
terrorysta którego głównym celem jest zabicie jak największej ilości cywili/dzieci (największy szum medialny) nie oszczędzając siebie = arab :/

20.08.2004
14:12
[219]

azarothen [ macio ]

griz636 to jest ich tradycja, strzelaja z broni w powietrze, w Polsce rzucanie ryzem byloby odebrane jako rzucanie granatami ;)
mortan_battlehammer za duzo gier komputerowych ;)
Zreszta to chyba bylo tak, ze helikopterek nie przelatywal sobie przypadkiem tylko lecial tam bo mial "cynk" o terrorystach.

20.08.2004
14:13
[220]

MOD [ Generaďż˝ ]

Mark24>>A ja wiem jakie Amerykanie mają podejście do "cudzego" życia i "cudzej" śmierci.Torturują więźniów,zabijają bombami kobiety i dzieci,lubią od czasu do czasu pojechać na wojnę do jakiegoś zamorskiego kraju(wtedy czują się męscy i silni).Nie wiele chyba lepsi od złych Arabów;)

20.08.2004
14:15
[221]

griz636 [ Jimmi ]

azarothen -> Wysadzanie sie w miejscach publicznych to tez taka tradycja. Musimy to uszanować. To poprostu róznica kuturowa, my ryżem oni 3 magazynki.

20.08.2004
14:17
smile
[222]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

azarothen

nie wiem w którym miejscu tego porównania widzisz jakąkolwiek logikę. Wskaż podobieństwa proszę.

20.08.2004
14:17
[223]

mortan_battlehammer [ Legend ]

azarothen -- > Tak czy siak jak do Ciebie strzelaja to ja bym sie nie zastanawial czy to jest wesele czy akurat ktos chce mnie zabic.

20.08.2004
14:17
[224]

griz636 [ Jimmi ]

MOD --> Barbarzyńcy! A'propos ty jesteś ten pierwszy co kamień ciśnie?

20.08.2004
14:18
smile
[225]

zarith [ ]

mark, plujesz jadem. ech, aż mi się nie chce dalej pisać... faktycznie nic o nich nie wiesz, oprócz bzdur które wtłoczyło ci pod czoło cnn. tak samo jak wszyscy arabowie są terrorystami, tak samo wszyscy biali ludzie to faszyści.

20.08.2004
14:19
smile
[226]

griz636 [ Jimmi ]

Mark24 --> co ty gupi? To jest myslenie ALTERNATYWNE. Jaka logika...?

20.08.2004
14:19
[227]

Lukulus [ Konsul ]

Zabawne - Niemcy przestawili swoj caly przemysl na potrzeby wojny w latach 33-39:) Dawno sie tak nie obsmialem:)

No i ten opis arabskiej kultury Marka rodem z telewizji Fox News:) To juz zakrawa o rasizm i nacjonalizm amerykanski... Nowy konkwistador amerykanski Mark24... tylko szkopul w tym... ze jest Polakiem. Przykro mi Mark24, niestety urodziles sie w Polsce, wiem, ze placzesz z tego powodu... moze popros o azyl?:)

20.08.2004
14:23
[228]

azarothen [ macio ]

Zakladajac, ze wierzysz w to, ze jesli zginiesz w walce to pojdziesz do Nieba. Co bys wybral zginac przez zabawe na weselu czy raczej przez wysadzenie sie i zabicie kilku Twoich wrogow? (a wrogami sa amerykanie, badz policja ktora wspiera amerykanow nie atakuja w ludnosc cywilna)

20.08.2004
14:24
[229]

griz636 [ Jimmi ]

wesele

20.08.2004
14:25
[230]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

Lukulus,griz636,zarith

Mi, aby dojść do takiego wniosku wystarczyła sama lektura gdzies tak połowy wątku. Szkoda czasu chłopaki. Sorry, niektórzy tak mają. Tak jak napisałem w moim poście. Zaiste smute to i nie zbawienie zarazem :))))))))

20.08.2004
14:27
smile
[231]

Zemun [ Konsul ]

Powiem tak po stronie koalicji zgineło "tylko" 1080 ludzi napisałem tylko poniewaz Irakiczyków zgineło kilkakrotnie wiecej!
Może to co napisze będzie straszne ale powiem szczerze że bardziej żal mi jest Irakijczyków niż sił koalicji! A tego Busha powinni powiesić za jaja o ile w ogóle je ma! Bo wszystkiemu winny jest on i jego ludzie którzy go otaczają. I mam już tego dosyć, każdego dnia włączam telewizor i widzę kolejny zamach „na tych biednych żołnierzach koalicji”! Żygać się chce telewizja przedstawia naród Irakijczyków jako terrorystów, a prawda jest taka że ci ludzie maja już wszystkiego dosyć a ZWŁASZCZA OKUPACJI przez Amerykańców i ich piesków którzy stoją przy nodze pana!!!!!!

20.08.2004
14:27
[232]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zarith może i pluję, ale wszystkie akcje terrorystyczne skierowane w ludnośc cywilną, w kobiety i dzieci na zgniłym zachodzie to wyczyn naszych braci w turbanach którzy tak miłują pokój :>
Abolutnie nic bym do nich nie miał (może oprócz nutki podziwu) gdyby zamiast walić te swoje bomby w ludność cywilną zaatakowali jak przystało na mężczyzn w bazy wojskowe. Ale to by nie odniosło takiego skutku medialnego.

lukulus - ignore mode on - tzn że się włączyło i aż do czasu ignore mode off nie ujżysz odpowiedzi na swoje idiotyzmy rodem z lewackich stron 13-latków. Twoje zdanie jest publicznie znane - Hitler przestwił kraj na przemysł wojenny (zaczął się zbroić w 1942r lub inna bzdura)

20.08.2004
14:28
smile
[233]

griz636 [ Jimmi ]

Pelikan --> mówisz o wniosku z weselem czy co? Do jakiego wniosku doszedłeś. Bo piszesz tak jakbyśmy doszli do tego samego.

20.08.2004
14:30
[234]

Lukulus [ Konsul ]

Tak... To Mark - Polska sie tez przygotowuje do wojny, bo kupuje mysliwce i transportery... zbroimy sie:) na kogo atakujemy... pewnie na bialorus:)

20.08.2004
14:31
[235]

griz636 [ Jimmi ]

Lukulus --> Atakujemy Irak.

20.08.2004
14:33
[236]

Lukulus [ Konsul ]

i co mark24 ---->>> czuly punkt trafilem... czyli te swoje zycie juz przegrales:) zostalo tylko forum....

20.08.2004
14:34
[237]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

griz636
że nie warto rozmawiać, bo to tak jakbyś walił grochem o ścianę... cokolwiek byś nie powiedział to będziesz wrednym komuchem (choćbyś miał 5 lat i się urodził spokojnie po 90 roku etc:)))))). Do niektórych po prostu nie trafiają żadne argumenty i tyle.

20.08.2004
14:37
smile
[238]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

griz363 - dokładnie tak jak Hitler, najpierw zaatakujemy a potem zaczniemy doposażać i szkolić armię oraz produkować czołgi, nie ma co się spieszyć, ajk te 10 transporterów załatwianych od 5 lat przyjdzie wejdzie za lat dziesięć na wyposażenie armii polskiej to akurat się przydadzą - na parady z okazji 100 rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.

20.08.2004
14:39
[239]

griz636 [ Jimmi ]

Pelikan --> Że grochem o sciane to zawsze tu tak było. Co do reszty i komuchów. Też ich nie cierpie, masz racje.

20.08.2004
14:41
[240]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

ignore mode off
nie za bardzo lukulus - 90% moich postów jest pisanych w czasie pracy. W domu prawie nie pisuję na tym forum a nawet całymi tygodnaimi z domu się na nie loguję, są dni wyjątki - jak wczoraj. Najczęściej robię coś innego :>

Za to odkąd zacząłeś bzdurzyć pisujesz siedzisz tu 24h/dobę :/

buhaha
ingore mode on

20.08.2004
14:43
[241]

Lukulus [ Konsul ]

griz ---->>> No tak zapomnialem, ze Ameryka pozwolila nam zrealizowac polskie plany kolonialne. Ach ci dobrzi Jankesi... :):)

20.08.2004
14:43
[242]

griz636 [ Jimmi ]

Mark24 --> ty w ZUSie robisz?

20.08.2004
14:44
smile
[243]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

griz636
zastanawiam się swoją drogą ile nasz kolega ma lat. Bo ja tak się zachowywałem jak miałem max 12. :))))))

20.08.2004
14:46
[244]

Lukulus [ Konsul ]

No Mark24 ---->>> Pracujesz jak wiekszosc Polakow... Coz... nie wyrozniasz sie niczym, a pewnie w Twoim wieku juz powinienes:) Wiec zostaje nudne zasrane zycie:)

Ab ja pisze i z domu i z pracy:) Wtedy kiedy mam czas i ochote:) wlasnie wychodze z biura, Ciao... za pol godzinki w domku bede:)

20.08.2004
14:47
[245]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - to chyba za trudne będzie ale może spróbuj dokonać porównania ilosciowego i jakościowego armii niemieckiej w latach 1929-1939.

20.08.2004
14:49
[246]

griz636 [ Jimmi ]

Pelikan --> Znaczy który konkretnie?

20.08.2004
14:49
[247]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

griz636 - niestety nie :(

20.08.2004
14:51
[248]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Ja za to robie w Urzedzie Pracy i smiech mnie bierze kiedy czytam L. jak to nie istnieje w Polsce bezrobocie :DD To po cholere bym siedzial tyle w robocie ? :D Dobrze, ze tu chociaz kompa maja :)

20.08.2004
14:51
[249]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

griz636
W tej chwili, po moim poście już obaj :))))))

20.08.2004
14:52
smile
[250]

mortan_battlehammer [ Legend ]

"Lukulus [ Konsul ]

Tak... To Mark - Polska sie tez przygotowuje do wojny, bo kupuje mysliwce i transportery... zbroimy sie:) na kogo atakujemy... pewnie na bialorus:) "

No jak to kogo ? za dwadziescia lat atakujemy USA, czy moze juz Polska nie bedzie czescia WIAE ?( skrót zrobilem od tej imperialnej :)))

20.08.2004
14:57
[251]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

zazdroszczę tym którzy pracują na państwowych stanowiskach. U prywaciarzy to trzeba zapieprzać, zapieprzać i jeszcze raz zapieprzać :/

20.08.2004
14:58
smile
[252]

LooZ^ [ be free like a bird ]

mortan : lol

20.08.2004
14:58
[253]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

LooZ^
Nie pękaj ja już swoją pańszczyznę odrobiłem na stażu :))))))) Teraz kolej na ciebie.
A tak na poważnie jedyny sposób, aby w Polsce poważnie zmniejszyć bezrobocie (mówię o tych co chcą pracować oczywiśćie) to niestety cofnąć się do jakiegoś XIX wieku - dopuścić pracę bez żadnego ubezpieczenia, obniżyć pensję minimalną do 500 zł (tyle za ile mniej więcej z tego co wiem pracujesz) i heja..., tylko, że nie wiem co będzie jak okaże się, że ci ludzi po iluś tam latach wegetacji, bo rzcezy trzeba nazywać po imieniu nie mają prawa do niczego.

20.08.2004
14:59
smile
[254]

griz636 [ Jimmi ]

LooZ --> Chcesz powiedziec, ze jesteś biurwą? :P

20.08.2004
14:59
[255]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Mark24 : ty mi nie mow nawet :P Siedze przy kompie bo przyjmujemy tylko do 14.30, a wierz mi, ze dzieki tym z gory, papierkowej roboty jest tyle, ze juz rzygam kartkami o wymiarach a4 wzwyz...

20.08.2004
15:02
smile
[256]

LooZ^ [ be free like a bird ]

griz : na razie jestem stazysta/popychadlem za 450zl , ale perspektywy mam szerokie :DDD

20.08.2004
15:03
smile
[257]

Orianse01 [ Chor��y ]

o boże troche ich zgineło :( ale chcieli wojny To jej mają :(

20.08.2004
15:04
[258]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

LooZ^
U ciebie też panuje taka biurokracja, że o ryzę papieru pisze się podanie prawie na najwyższy szczebel (w moim przypadku to dyr. gen. urzędu?). Albo nie można pracować w sobotę bez zgody dyr gen (kiedyś wpadłem - chciałem spr. pocztę:)))))

20.08.2004
15:05
smile
[259]

griz636 [ Jimmi ]

LooZ --> Noo, możesz zostać 2 metrowej szerokosci, spoconą babą z wściekłą trwałą :)

20.08.2004
15:08
smile
[260]

Long [ Generaďż˝ ]

Mark24 --> LOL :) A czego nam zazdrościć? Płace marne, perspektywy niepewne, kierownictwo z klucza partyjnego i z rzadka kompetentne, frustracji od groma i trochę...

griz636 --> No, no, bez wyzwisk proszę :)

20.08.2004
15:11
smile
[261]

griz636 [ Jimmi ]

Long --> Ale za to atmosfera rodzinna znacznie :) No i nie oszukujmy sie, to jest fucha pokoleniowa, przekazywana z matki na córke...:)

20.08.2004
15:11
[262]

LooZ^ [ be free like a bird ]

griz636 : Masz starmodny obraz, ostaly sie u nas tylko 3 takie ;D prawie polowa skladu to osoby do 30 roku zycia. Da sie zyc ;)

Szalony_Pelikan : Nie, wystarczy ladnie wyprosic u (ladnej ;)) sekretarki i wpisac sie na liste,z e sie cos wzielo... Zreszta, co z tego skoro prawie niczego nie ma ? :) No i w sobote, ani po 15.30 bez pozwolenia nie mozna zostac w biurze ;D

20.08.2004
15:13
[263]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Dobra, ja sie zbieram, wiec o zyciu w panstowej firmie opowiem pozniej ;)

20.08.2004
15:16
smile
[264]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Konczcie juz dyskusje, bo wypada zalozyc nowa czesc i znowu sie zrobi taki serial jak ostatnio:))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-20 15:16:35]

20.08.2004
15:16
smile
[265]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

LooZ^
Może u Ciebie w Urzędzie też przechowują super tajne materiały. Poza tym jest wciaż zagrożenie terrorystyczne i stąd te drastycznie środki bezpieczeństwa:)))))))))))))))))))))))))))))))

20.08.2004
15:18
smile
[266]

griz636 [ Jimmi ]

martan -> tu nie ma żadnej.

20.08.2004
15:18
smile
[267]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Long - ostatnio byłem w ZUS-i, jak zobaczyłem 3 panie "obsługujące" (tzn. jedna udawała, ze jej nie ma, druga prowadziła ważna rozmowę z koleżanką, 3 popijała kawę) jedynego klienta (czyli mnie) siedzące w klimatyzowanej salce to im pozazdrosciłem :) Też chciałbym tak przyjść do pracy sztachnąć 2-3 kawki, pogadać przez telefon, poudawać, ze mnie nie ma, jestem zajęty i pójść skonany nic_nie_robieniem do domu o 15.00 :>

Więc w sumie się nie zdziwiłem, że moje składki za poprzednie lata "gdzieś się zagubiły, ale na pewno się znajdą to kwestia czasu" - złożyłem podanie o znalezienie moich składek i czekam już... 3 miesiąc :D :D

Zazdroszczę takiej pracy.

20.08.2004
15:29
smile
[268]

Long [ Generaďż˝ ]

Mark24 --> Aaaa... To mów od razu, że w ZUS-ie byłeś :) Toż to inny świat! Ja tam na labę i święty spokój narzekać nie mogę - spróbuj poprowadzić przetarg informatyczny, gdzie 20 oferentów bije się między sobą o zamówienie, a wszyscy razem przy okazji tłuką zamawiającego :) Skargi, protesty, apelacje - ba, czasem i prokuratura (starsznie zakręcona i nie wiedząca o co i komu chodzi) w okolicy... Jazda na całego!

griz636 --> Eeee tam. Każdy podgryza każdego, wojenki partyzanckie, wieczne żale i pretensje - taka to ci rodzina :) A tych córek jakoś tak mało, zaś te co są, to ratuj się kto może!

20.08.2004
16:03
[269]

Lukulus [ Konsul ]

e lf ---->>> Porownanie takie, ze Niemcy zapragneli normalnej armii, takiej na miare ich mozliwosci. Ale gdyby mieli jeden cel -wojna to produkcja bylaby zblizona do tej z roku 42 w roku 39... a nawet o jotke sie nie zblizaja obie liczby.

Natomiast porownac to trzeba by bylo przeskok jaki dokonal sie (zaczal) po 42 roku...

Armia Niemiecka przeciez atakujac Zwiazek Radziecki miala raptem powyzej 3 tysiecy czolgow... A przemysl niemiecki juz rok/dwa lata pozniej produkowal tyle w jeden kwartal mimo bombardowan i chronicznych brakow surowcowych (moge sie mylic, bo dokladnie sie nie patrze na tabelki teraz). Gdyby Niemcy przestawily sie na gospodarke wojenna wczesniej to mialyby kilkanascie tysiecy czolgow przed atakiem na Ruskich.

20.08.2004
16:32
smile
[270]

Chmielek [ Warrior of the World ]

nic nie zrobicie taka jest wojna!

20.08.2004
20:22
smile
[271]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - z Twojej wypowiedzi rozumiem, że przyznajesz iż w latach 1929-39 niemieckie siły zbrojne szybko się rozrastały ?


20.08.2004
21:42
[272]

Lukulus [ Konsul ]

Tak el f przyznaje.

20.08.2004
22:07
[273]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - to znajdź proszę dowolne, kolejne 10 lat po 1989 roku, w których byłby odnotowany porównywalny wzrost polskiej armii.

20.08.2004
22:25
smile
[274]

CFH [ Pretorianin ]

Szkoda ich moze ale ponosza oni konsekwencje durnych decyzji Busha. Zreszta nie tylko oni, bo co my - Polacy - mamy z tej wojny???????
Polecam Farenheit 9.11. :|


20.08.2004
22:30
[275]

r.ADM [ Pretorianin ]

cfh -> a co mianowicie polecasz w tym filmie ? agitke polityczna ? naginanie faktow ??

20.08.2004
22:45
[276]

Misiaty [ The End ]

Mark - kurcze, poziom dyskusji Twojej z Lukulusem nieco rpzeraża (tzn. to jakim Ty stylem się w tej dyskusji posługujesz...)... Jesli uważasz, że go nie przekonasz to po co go wyzywasz?

CFH - ta wojna zdaje się w swoich założeniach nie była nastawiona na zyski? Może się mylę? Przecież jechaliśmy wyzwalać Irak...

Osobiście uważam, że wojna była potrzebna ale mogła mieć nieco inny przebieg... W każdym razie nie należy przesadzać z wiarą w idee, czasem spojrzeć na wszystko dość chłodno... Irak był pewną pułapką - oficjalnie walczymy o wolność, nieoficjalnie o coś innego. Jednak wolność to najwyższa wartość i czasem do jej osiągnięcia potrzebna jest siła. Niestety. Nie posuwałbym się też z nazywaniem Irakijczyków "dzikusami" bowiem wiele nacji nas ma za "dzikusów"... A co do spojrzenia im w twarze - jeśli pojechali tam, myśląc, że będą czynili dobrze walcząc - wtedy jest to trochę smutne. Lecz jeśli pojechali dla "kasy" to cóż - są najmnikami. Po nich się nie płacze. Po bohaterach też nie. Na łzy więc miejsca nie ma.

20.08.2004
22:59
[277]

Bili [ Generaďż˝ ]

Fett --> " Jak dla mnie to powinni zbombardowac cały Iraq naplamem do ostatniego Araba :| Aż im się znudzi "bohaterskie umieranie za wiare" :/"

Dokladnie... to podludzie...

20.08.2004
23:06
[278]

Misiaty [ The End ]

Bili - na Twoim przykłądzie widać, że teoria iż odbyt zastąpi usta jest całkiem prawdziwa... Niby dźwięki osiągnie te same, ale śmierdzące i odrażające.

20.08.2004
23:08
[279]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

szkoda, że nie ma zdjęć ofiar bitwy pod Maratonem
szkoda, że nie ma zdjęć ofiar bitwy pod Oliwą
szkoda...

wieczny odpoczynek...

wirtualne wojny są przyszłością życia

20.08.2004
23:21
[280]

Bili [ Generaďż˝ ]

Oh... alez wiesz co cóż to sarkazm? "Twoj atrybut IQ zostal zwiekszony o +5"
Dlugo myslales nad tym tekstem czy znalazles go w jakiejs ksiazeczce. A na temat :
Po co tam siedzimy? Czy naprawde jestesmy takimi frajerami ,ze myslimy iz cos dostaniemy? Czy warto jest "walczyc o " ludzi ktorzy za swojego Boga zabija kazdego i niewazne kim on bedzie i ktorzy za ofiarowanie pomocy z zewnatrz powiedza "wypie dalac , nie chcemy was!" Dla mnie to sa poprostu dzikusy...

20.08.2004
23:25
[281]

Misiaty [ The End ]

Bili - cóż za sarkazm, choć chyba jednak nie wiesz co to słowo znaczy... Natomiast teksty o nad i podludziach już ktoś rzucał. My podobno byliśmy pod... Co do zabijania dla swojego Boga - nie rozróżniasz ludzi radykalnych od zwykłych :) W imię chrześcijaństwa też zabijano mimo, że nauki są zupełnie inne. Spójrz do Koranu zanim będziesz pociskał takie idiotyzmy. Co do pomocy z zewnątrz - pytanie brzmi czy oni chcieli pomocy.

20.08.2004
23:29
[282]

Bili [ Generaďż˝ ]

No wlasnie . Jesli nie chca to niech sie tam gniota sami. Kto zabija w imie chrzescijanizmu? Kiedy to bylo? To sredniowiecze teraz mamy wiek XXI gdzie ludzie troche "normalnieja" chociaz i tak nie do konca, chodzi mi tu o zachamowanie radykalizmu. Dla mnie ci ludzie sa poprostu nienormalni i ci "zwykli" i ci radykalni. Tych zwyklych zostawilbym ,ale radykalow powybijal wlasnymi rekoma.

20.08.2004
23:34
[283]

Misiaty [ The End ]

Bili - z drugiej strony czy zabicie radykałów gołymi rękami to nie jest już przejaw radykalizmu? :) Dla mnie jednakowym radykalizmem jest zabijanie w imię religii i w imię pieniądza. Bo skoro wyzwalano Irak to czemu nie wyzwoli się Sudanu? prognozy mówią, że w tamtejszej wojnie domowej ginie rocznie 250-300 tyś ludzi... W przeciągu ostatnich 10 lat zginęło kilkaset a może kilka tysięty razy więcej obywatelii tego kraju niż Irakijczyków za czasów Saddama.

20.08.2004
23:36
smile
[284]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Mark24, bilans zysków i strat powiadasz? OK. Pokaż mi te zyski, z naszego udziału w Iraku. Bo ja widzę same straty. Oprócz tego, że nie męczą już Kurdów. Ale:

do arabów mam stosunek negatywny ze względu na ich kulturę (a raczej brak kultury), ze względu na szacunek do drugiego człowieka (a raczej braku szacunku), ze względu na szacunek do życia swojego (a raczej braku szacunku), ze względu na szacunek do życia innego człowieka (a raczej braku szacunku), ze względu na ich świętą wojną którą się zasłaniają zabijając kupę niewinnych osób i siebie, ze względu na ich nienawiść do wszystkiego co związane z cywilizacją zachodnią.

Więc Tobie nawet na rękę jakby się wzajemnie wymordowali. Kilku Arabów mniej.

20.08.2004
23:37
[285]

Nagi Kaktus [ Centurion ]

Auć i zonk. Bo Kurdów wyratowanoby i bez nas.

20.08.2004
23:40
[286]

Bili [ Generaďż˝ ]

Nie...to bylaby minimalizacja radykalizmu na swiecie. Ja jestem raczej ustatkowany, nie zabije za religie i za pieniadz. Ale czemu mi mowisz o tym drugim? Przeciez to nie moja decyzja , i tak wiadomo ,ze chodzi tu o pieniadze. Szkoda mi tylko tych ktorzy odwalaja "brudna robote" ,a nie tych ktorzy ogladaja wyniki tej "rozgrywki"

20.08.2004
23:48
[287]

Misiaty [ The End ]

Bili - mnie ich nie żal... Nie można żałować kogoś kto wybiera profesję w której albo się zabija albo jest się zabitym.

21.08.2004
00:00
[288]

Bili [ Generaďż˝ ]

To kogo jest Ci zal? "Niewinnych" ? Na swiecie to jest tak ,ze ktos bez broni to od razu niewinny. Ktos musi odwalic ta fuche. Dobra... nie chce mi sie juz dyskutowac, nie chodzi o to ,ze nie potrafie ,ale poprostu juz nie mam sil :P , moze ktos pociagnie dyskusje dalej , dobranoc :)

21.08.2004
00:02
[289]

Bili [ Generaďż˝ ]

A zapomnialem powiedziec - jestem przeciwnikiem wojen.

21.08.2004
00:03
[290]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

jestem przeciwnikiem taniego przeciwnictwa, walczę z wojną niekonwencjonalnie o Pokój, a granie na tanich uczuciach zostawiam eWIE dRZYZDZE (tej prawdziwej :P)

21.08.2004
00:31
[291]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

no dobra
a co by bylo jakby saddam zostal
usa i europa dalyby mu spokoj, itp.??
raczej pacyfista by nie zostal
i mialby swiadomosc ze nikt mu nic nie zrobi na jego podworku
wtedy dopiero by sobie poszalal
pytanie: kto bylby nastepny po Kurdach?

21.08.2004
00:46
[292]

azarothen [ macio ]

nikt? ;)

21.08.2004
10:10
[293]

MOD [ Generaďż˝ ]

Kush>>Albo na 100% bawimy się w wyzwalanie świata od zła albo w ogóle.Jeśli na 100% to trzeba by pomęczyć Czeczenię,Kolumbię,Koreę Północną,Chiny + masę panśtw afrykańskich i jeszcze wiele innych.Saddama można było obalić dawno temu ,ale Amerykanom się nie chciało,widocznie nie uważali go za zagrożenie?;)

21.08.2004
11:09
[294]

sebekg [ Generaďż˝ ]

Ale tu sa chyba tylko ofiary amerykanskie ? Polakow nie znaleazlem ;(

21.08.2004
12:14
[295]

Da5id. [ Snufkin ]

sebekg ==> Hmmm... ja już na samym początku widze Polaka...

21.08.2004
13:09
[296]

Lukulus [ Konsul ]

el f ---->>> W tej wypowiedzi o Polsce szykujacej sie na Bialorus nie zauwazyles sarkazmu?

Co do Saddama Husseina, to on byl od poczatku obiektem jednej wielkiej gry amerykansko-sowieckiej. Saddam jako Saddam nie wyroznial sie znaczaco sposrod innych przywodcow arabskich, a nawet wiecej, w Iraku wolnosci tzw. obywatelskie byly jednymi z najwiekszych sposrod panstw arabskich.

Jakie byly powody wypowiedzenia wojny przez Saddama Husseina Iranowi?? Otoz po pierwsze, Iran od dluzszego czasu juz prowokowal incydenty zbrojne na granicy iransko-irackiej, Saddam zdawal sobie sprawe tez, ze nowy fundamentalistyczny Iran, gdy juz okrzepnie bedzie chcial rozszerzac swa rewolucje na caly swiat, a trzykrotnie liczebniejszy Iran dla Iraku byl zagrozeniem ogromnym. Dlatego Saddam musial zaatakowac Iran, poki ten jeszcze nie zdazyl sie wzmocnic do rewolucji Chomeiniego.

Kolejnym powodem bylyt stanowcze zachety Amerykanow, ktorzy naciskali Saddama i zapewniali pomoc wojskowa i finansowa w wypadku napadu na Iran. Otoz Iran byl smiertelnym zagrozeniem, gdyz kraj ten mogl z powodzeniem eksportowac swoja ideologie fundamentalistyczna na oscienne kraje. Wlasnie dzieki atakowi Iraku i dlugotrwalej wojnie nie pozwolono Fundamentalistycznemu Iranowi myslec, o niczym innym jak wlasnie o konflikcie z Irakiem. De facto mozna piowiedziec, ze Saddam powstrzymal rozszerzanie sie fundamentalizmu islamskiego na Bliskim Wschodzie.

Po wojnie Irak, ogromnie zadluzony musial jakos splacic zaciagniete dlugi. Okazalo sie jednak ze mimo zapewnien ze strony Arabii Saudyjskiej i Kuwejtu, ze po wojnie splata dlugow bedzie rozlozona na raty, a nawet czesciowo umorzona, stalo sie dokladnie odwrotnie. Jeszcze aby bylo tego malo obnizano cene ropy na rynku tak, ze Irak nie byl w stanie splacac dlugi i jednoczesnie odbudowywac sie ze zniszczen. Dodatkowo Kuwejt podpieprzal rope z irackich pol.

Saddam nie mial do wyboru, jak tylko zaatakowac Kuwejt, by moc jakos podniesc swoj kraj z dupy finansowej w jakiej sie znalazl, bo nie mogl tolerowac wrogiego kraju przy swojej granicy. Ale Saddam glupi nie byl i najpierw staral sie wysondowac czy atak sie uda, wiec sondowal, czy Ameryka sie na to zgodzi. Jako, ze USA wysylalo jednoznaczne sygnaly, ze mieszac sie do wojny nie bedzie, to Saddam zaatakowal.

Nota bene w amerykanskim wywiadzie dzialaly dwie agendy, jedna zajmowala sie tym, by sprowokowac Saddama Husseina do ataku, druga podzegajaca Kuwejt do tego, by wysylal prowokacyjne sygnaly do Saddama Husseina.

Co do ataku na Kurdow... To w Kongresie gotowa byla juz ustawa nakladajaca embargo gospodarcze za wygazowanie Kurdow... Nie przyjeto jednak, a dlaczego?? Dlatego, ze Donald Rumsfeld i Dick Cheney storpedowali proby jej uchwalenia.

Poza tym akurat zagazowanie Kurdow to byla naturalna reakcja na permanentnie buntujacych sie Kurdow, bardzo znana jest opowiesc, jak to Kurdowie weszli na sale obrad Ligi Panstw Arabskich i skarzyli sie, ze Hussein ich potraktowal gazem, na co jeden z saudyjskich dyplomatow odpowiedzial - "a co... mial waz potraktowac woda kwiatowa?":):)

21.08.2004
13:17
smile
[297]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Wiemy wiemy lukulus, jesteśmy w pełni tego świadomi, chociaż ja się trochę dziwię, że nie napisałeś, że to USA próbuje sie bonić przed agresją ze strony iraku i umiejętnie fuksem przeniosła wojnę na tereny Iraku
Albo, że aktualna sytuacja geopolityczna na świecie wymusiła na Iraku sprowokowanie agresji ze strony USA.

Zresztą ogólnie przecież wiadomo, że to Hussajn najbardziej dążył do konfliktu zbrojnego, a USA wysłały tam swoją armię by broniła ich interesów na bliskim wschodzie.


"Poza tym akurat zagazowanie Kurdow to byla naturalna reakcja na permanentnie buntujacych sie Kurdow"

A to zdanie to pretenduje do jakiejś księgi ze smutnymi dowcipami. Hitler też miał podobne CAŁKIEM NATURALNE odruchy gdy gazował buntownicze narody: żydowskie, polskie, bułgarskie, czeskie, rosyjskie. GAZOWANIE TO PRZECIEŻ ZUPEŁNIE NATURALNA REAKCJA NA SPRZECIWY LUDNOŚCI CYWILNEJ.

Ograniczenie umysłowe znowu wylazło z każdej strony :/

21.08.2004
13:23
[298]

Lukulus [ Konsul ]

Mark24 ---->>> Jak sam widzisz nie masz zadnych argumentow, a caly Twoj post, to stek jakichs drwin nie popartych niczym. Nie moja wina, ze malo czytasz i malo wiesz, a Twoja jedyna wiedza to to co powiedza w telewizji. I dlatego tez takie sa Twoje zalosne reakcje. Jak wiec nie masz nic do powiedzenia, to nic nie pisz.

Co do gazowania... to akurat on wybral taka metode zwalczania opozycji, w krajach osciennych uzywano metod bardzo konwencjonalnych i to czyni z tamtejszych wladcow ludzi humanitarnych??

Bliski Wschod to nie Europa, albo USA... inna cywilizacja, inna mentalnosc.... Ale dlaczego tylko Saddam jest okreslany mianem Hitlera wspolczesnego swiata? Tego nie potrafie zrozumiec.

21.08.2004
13:26
[299]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Telewizji w ogóle nie oglądam bo nie mam, za to ty podałeś masę niezaprzeczalnych faktów, linków, cytatów - cały twój post jedna wielka wywrotowa śmierdząca kupa wyssana z dupy.

"Ale dlaczego tylko Saddam jest okreslany mianem Hitlera wspolczesnego swiata? Tego nie potrafie zrozumiec."

Na to mogę Ci odpowiedzieć: bo ma identyczne NATURALNE odruchy.

21.08.2004
15:40
[300]

Lukulus [ Konsul ]

Mark24 ---->>> Jak niektorzy zauwazyli juz w tym watku rozmowa z Toba to jak rzucanie grochem o sciane. Parafrazujac slowa Fryderyka Wielkiego "kazde twoje zdanie opiera sie na systemie mitow. Mniej lub bardziej absurdalnych":)

Ale tak to jest jak sie rozmawia z dyletantami...

21.08.2004
15:47
[301]

Misiaty [ The End ]

Mark - cóż, w wątku o WW II kłóciłem się z Lukulusem ale teraz w sprawie ostatniego postu muszę mu przyznać rację... Jeśli chcesz źródeł to je podaję: Discovery "Wojna w Zatoce" wszystkie cześci, Planete "Wojna w zatoce" również wszystkie części. Wiesz skąd Irak miał broń chemiczną? Od USA - niezaprzeczalny fakt. Zanim w następnym poście zaczniesz kogoś wyzywać zastanów się co Ty właściwie prezentujesz. I nie pieprz o spiskowej teorii dziejów - zwłaszcza że są udokumentowane filmowo choćby spotkania przedstawicieli USA z Saddamem gdzie na uroczystościach były przekazywane materiały do budowy broni chemicznej jak i sama broń. Prowokacja w sprawie Kuwejtu również miała miejsce.

21.08.2004
15:59
smile
[302]

zygi4 [ Centurion ]

Szkoda ludzi a szczegulnie polaków.

21.08.2004
19:17
[303]

Misiaty [ The End ]

Nerbort:

Po pierwsze pisze się małymi literami, stosując odpowiednio akapity, znaki interpunkcyjne i inne zjawiska w niektórych kręgach zwane "gramatyką".
Po drugie... Dla naszej cywilizacji zagrożenie raczej stanowią radykałowie tacy jak Ty, niż Arabowie wykonujący swój jakiś taniec... Nie wiesz, że dla niektórych narodów np. polskie wesela mogą być wyrazem zacofania?

21.08.2004
19:57
[304]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - " W tej wypowiedzi o Polsce szykujacej sie na Bialorus nie zauwazyles sarkazmu?" - domyślam się że miało to być ironiczne, ale moim zdaniem wyszło bez sensu... bo co to za porównanie - dynamicznie rozwijającego się Wehrmachtu z dynamicznie redukującą się armią polską. Dwa przeciwne zjawiska mają swiadczyć o tym samym ?

21.08.2004
20:21
smile
[305]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

lukulus
Dokładnie to samo tyczy się twojej dyletanckiej żałosnej kupy:
"Jak niektorzy zauwazyli juz w tym watku rozmowa z Toba to jak rzucanie grochem o sciane. Parafrazujac slowa Fryderyka Wielkiego "kazde twoje zdanie opiera sie na systemie mitow. Mniej lub bardziej absurdalnych":)

Ale tak to jest jak sie rozmawia z dyletantami..."

Jak wróci Zarith to może też sobie przeczytać jakie to masz "DOBRE" zdanie o narodzie arabskim. Dokładnie takie jak ja, tylko, że ja nie owijam w bawełnę.

el f - naprawdę nie ma sensu dyskusja z tym gościem. To uosobienie dyletanctwa w jednej osobie.

21.08.2004
20:26
smile
[306]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

tfu pomyłka logiczna w pierwszym zdaniu:
zamiast:
"Jak niektorzy zauwazyli juz w tym watku rozmowa z Toba to jak rzucanie grochem o sciane."

do ciebie lukulus bardziej by pasowało:
"jak już większość zauważyła i nie tylko w tym wątku rozmowa z Toba to jak rzucanie grochem o sciane"

btw.
jak tam wyciskanie pryszczy?

21.08.2004
20:28
smile
[307]

endrzi [ Pretorianin ]

nie targajcie tak lacha z niektorych :)
a co zolnierzy kropki milczenia ..........................................................................................................................................
..........................................................................................................
..........................................................................................................................
..............................................

21.08.2004
20:44
[308]

Fett [ Avatar ]

mialem cichą nadzieje ze watek juz spadnie :) Swoje zdanie mam na temat nie tyle wojny co arabów którzy tam mieszkają. Nie chce mi sięjuz powtarzać tego samego....

21.08.2004
21:04
smile
[309]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

NERBORT A MOŻNA WIEDZIEĆ W JAKI SPOSÓB W TAK SZYBKIM TEMPIE DOSTRZEGŁEŚ, ZE FETT TO ZBLAZOWANY INTELIGENT?
CZY MOŻE JESTEŚ KOLEJNYM KLONEM, KTÓRY OBAWIA SIĘ PISAĆ POD WŁASNYM NICKIEM GŁUPOT, W OBAWIE O WŁASNĄ KRYSZTAŁOWĄ REPUTACJĘ NA TYM FORUM?

21.08.2004
21:13
[310]

Lukulus [ Konsul ]

el f ---->>> Wlasnie o to chodzilo, by osmieszyc tzw. idee przestawienia przemyslu niemieckiego na potrzeby wojny, a nie na prawdziwe porownania. Bo to, ze jakis kraj buduje swoja armie, pragnac wrocic do gry w Europie (czyli Niemcy), nie oznacza, ze przestawiaja przemysl na warunki wojenne i produkuja ile wlezie (np. ZSRR) majac gdzies potrzeby cywilne.

Co do Marka24 to juz przypadek choroby psychicznej... Coz... Jak ktos przegral zycie to sie nie dziwie, ze tu leczy kompleksy:) tzw. internetowy dziadek:)

21.08.2004
21:18
smile
[311]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"Wlasnie o to chodzilo, by osmieszyc tzw. idee przestawienia przemyslu niemieckiego na potrzeby wojny, a nie na prawdziwe porownania. Bo to, ze jakis kraj buduje swoja armie, pragnac wrocic do gry w Europie (czyli Niemcy), nie oznacza, ze przestawiaja przemysl na warunki wojenne i produkuja ile wlezie (np. ZSRR) majac gdzies potrzeby cywilne. "

to trochę ci nie wyszło bo ośmieszyłeś... siebie :D

A co do reszty, to zapomniałeś dopisać jak tam idzie z wyciskaniem pryszczy na forum?

21.08.2004
21:37
[312]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Nerbort
Nie ma czego komentować.
Zaraz lukulus powie, że jesteś kompletnym dyletantem i to co napisałeś to zwykła indolencja. Nie przyznawaj się broń boże, że masz telewizor i głupio myślisz, że to Niemcy w 39r. były agresorem bo będziesz spalony u tego pana. Natomiast jak przyznasz mu rację, że to Polska wywołała IIWŚ, a armia USA to najsłabsza armia świata to Cię polubi.

A co do arabów to jak to napisał Zarith i powie, że to zwykła ksenofobia. Bo on skonczył arabistykę i twierdzi, że arabowie to naród uśmiechnięty, nastawiony pokojowo do świata, nie wadzący nikomu, przyjazny, o wysokiej kulturze własnej i szacunku dla drugiego człowieka, naród dla których życie jest największą wartością. A to, że przylgnęła do niech metka (terrorysta = arab - a nie arab = terrorsyta tak jak insynuował mi Zarith) to przypadek :(

kończe na dzisiaj niech lukulus w spokoju powyciska swoje pryszcze :D

21.08.2004
22:30
[313]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - "...jakis kraj buduje swoja armie, pragnac wrocic do gry w Europie (czyli Niemcy),..." - tak, tylko Rzesza chciała wrócić do gry, grając instrumentem o nazwie wojna i w tym celu rozwijała przemysł zbrojeniowy, rozwijała armię w stopniu przewyższającym każde ówczesne państwo za wyjątkiem ZSRR.
O tyle masz rację, że całkowite podporządkowanie gospodarki niemieckiej potrzebom wojny to gdzieś połowa czy koniec 42 roku. Wcześniej nie było takiej potrzeby - póki sprawdzała się doktryna zastraszania i Blitzkriegu , póty można było sobie "odpuścić" całkowite podporządkowanie gospodarki wojnie.

21.08.2004
22:56
[314]

Lukulus [ Konsul ]

I jak tam Mark24... czujesz sie dowartosciowany... internetowy dziadeczku?:)

O tyle masz rację, że całkowite podporządkowanie gospodarki niemieckiej potrzebom wojny to gdzieś połowa czy koniec 42 roku. Wcześniej nie było takiej potrzeby - póki sprawdzała się doktryna zastraszania i Blitzkriegu , póty można było sobie "odpuścić" całkowite podporządkowanie gospodarki wojnie.
---->>> Zapominasz jednak, ze to Niemcom nie pozwolono miec normalnej armii i ze to Niemcy musieli de facto od 33 roku budowac armie na nowo, by moc dorownac innym krajom. Jednak gdyby Niemcy szykowaly sie na wojne swiatowa i widzialy w wojnie sposob rozwiazania swoich problemow, to tez zaczeliby zbroic sie tak jak robil to chociazby Zwiazek Radziecki, czyli przestawiajac wszystkie dziedziny gospodarki na potrzeby wojska i wojny. Ale Hitler tego nie zrobil... dlaczego?? Bo Hitler nie chcial wywolac wojny swiatowej to raz, dwa Hitler myslal, ze wiekszosc swoich celow dokona droga pokojowa, uzywajac zrecznie dyplomacji... A ze gdyby Niemcy nadal mialy 100 tysiecy zolnierzy to nikt by sie ich nie sluchal i anschlussu, ani monachium by nie bylo, niemowiac o jakimkolwiek nacisku na Polske, to musialy poczynic takie zbrojenia, ktore dawaly im podstawowy argument w negocjacjach.... argument sily..

21.08.2004
23:31
[315]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - " Zapominasz jednak, ze to Niemcom nie pozwolono miec normalnej armii i ze to Niemcy musieli de facto od 33 roku budowac armie na nowo, by moc dorownac innym krajom." - nie, nie zapominam, czemu tak sądzisz ?
Tyle że od 1933 do 1939 zbudowali armię która (za wyjątkiem floty) była trzecią potęgą światową. Wehrmacht w 1939 ustępował jedynie ZSRR i nieznacznie już armii francuskiej... to sporo jak na państwo które nie planuje wojny...

" Bo Hitler nie chcial wywolac wojny swiatowej to raz" - oczywiście że nie chciał wojny światowej co nie znaczy że nie planował wojny wogóle.

" dwa Hitler myslal, ze wiekszosc swoich celow dokona droga pokojowa, uzywajac zrecznie dyplomacji..." - tego czy myślał tak czy inaczej nie wiemy, na pewno nie pogniewałby sie gdyby każde państwo kapitulowało przed nim walki. Ale po to tworzył Wehrmacht, armię przygotowaną, wyszkoloną i wyposażoną do celów zdecydowanie ofensywnych a nie defensywnych. Tworzył narzędzie mające realizować doktrynę Blitzkriegu.

" nikt by sie ich nie sluchal i anschlussu, ani monachium by nie bylo, niemowiac o jakimkolwiek nacisku na Polske, to musialy poczynic takie zbrojenia, ktore dawaly im podstawowy argument w negocjacjach.... argument sily..." - właśnie, anschluss czyli z mapy Europy znika jedno państwo, Monachium - znika kolejne, naciski na Polskę... to wszystko przykłady agresywnej polityki która prędzej czy później doprowadzi do wojny...

21.08.2004
23:56
smile
[316]

mortan_battlehammer [ Legend ]

NERBORT ---> Napisze to raz i prosze wez sobie to do serca. To ze masz w dupie konwencje to akurat mnie mało obchodzi, ale do jasnej cholery nie pisz wilekimi literami, bo ciezko sie to czyta, a z czasem ludzie beda omijac Twoje posty, bo nikomu nie bedzie sie chciało meczyc oczu i wpatrywac w caps lock. Wiec albo piszesz normalnie, albo ja sie udaje w tej sprawie do admina.

22.08.2004
00:08
[317]

Lukulus [ Konsul ]

Tyle że od 1933 do 1939 zbudowali armię która (za wyjątkiem floty) była trzecią potęgą światową. Wehrmacht w 1939 ustępował jedynie ZSRR i nieznacznie już armii francuskiej... to sporo jak na państwo które nie planuje wojny...
---->>> No wlasnie... Jak sobie wyobrazasz ekspansje polityczna, gdy z dwoch stron dwa kraje maja armie wieksza niz Ty? Dyplomacja musi byc poparta silna armia, to oczywiste... nie widze w utrzymywaniu i budowie silnej armii zadnego planowania wojny dla samej wojny

oczywiście że nie chciał wojny światowej co nie znaczy że nie planował wojny wogóle.
---->>> Tylko glupi polityk twierdzi, ze do wojny moze w ogole nie dojsc... Madry polityk wie, ze w niektorych przypadkach jest ona koniecznoscia... ale nadal... koniecznoscia.

tego czy myślał tak czy inaczej nie wiemy, na pewno nie pogniewałby sie gdyby każde państwo kapitulowało przed nim walki. Ale po to tworzył Wehrmacht, armię przygotowaną, wyszkoloną i wyposażoną do celów zdecydowanie ofensywnych a nie defensywnych. Tworzył narzędzie mające realizować doktrynę Blitzkriegu
---->>> No to chyba naturalne, ze gdyby budowal armie do celow defensywnych, to nikt nie czul by przed Niemcami jakiegokolwiek respektu. jeszcze raz powtarzam, ze silna, ofensywnie nastawiona armia, to byl wazny argument... poza tym zawsze trzeba sie liczyc, ze cos nie wyjdzie i bedzie wojna. Dlatego dzisiaj Ameryka majac silna armie wymusza o wiele wiecej razy posluszenstwo bez uciekania sie do sily... ale ucieka sie do uzycia sily, gdy stwierdza, ze inaczej sobie z pewnym problemem poradzic nie moze. Bo kazda wojna to problem...

właśnie, anschluss czyli z mapy Europy znika jedno państwo, Monachium - znika kolejne, naciski na Polskę... to wszystko przykłady agresywnej polityki która prędzej czy później doprowadzi do wojny...
---->>> Predzej, czy pozniej?? Skad taka pewnosc... Po pierwsze to oczywiste, ze Niemcy chcialy w tej Europie dominowac i stworzyc pewien wielki blok pod ich przewodnictwem. Austria byla i tak juz sztucznym tworem i nie bylo sensu utrzymywac tej fikcji, a co do sudetow, to ich racje byly poniekad sluszne i w koncu uznane. Trzeba stwierdzic, ze Niemcy poslugiwaly sie bardzo wtedy rozpowszechnionym haslem samostanowienia narodow, chcialy zjednoczyc pod swoim panowaniem ziemie, na ktorych byla przewazajaca czesc Niemcow, a ktore tylko dzieki traktatowi wersalskiemu przynalezaly innym panstwom. W sumie nietrudno to zrozumiec.

Owszem... pewna niekonsekwencja byla Czechoslowacja... (choc np. Slowacje utworzyl mimo ze nie musial), bo tu juz niejako zerwal z zasada wyzej wymieniona, przez co usztywnil stanowisko Polakow... Ja osobiscie twierdze, ze to byl pierwszy blad... aczkolwiek spotykam sie z opiniami, ze to byl kolejny argument przetargowy w stosunku do Polakow (okrazona Polska bedzie latwiejszym partnerem do rozmowy, bo wie, ze ich sytuacja jest prawie przegrana), moze po prostu Hitler poszedl na calosc, bo prezydent Haha i elita czeska mu na to pozwolili, czy wrecz zachecili... roznie to twierdzic...

Wiadomo jednak, ze gdyby Polska dolaczyla sie do sojuszu... to w praktyce w Europie zadne powazniejsze panstwo procz Francji nie byloby poza obrebem wplywow niemieckich... Od momentu wejscia Polski do sojuszu szala, ktora juz delikatnie na kontynencie przechylala sie na strone Niemiec, przechylila by sie juz jednoznacznie... to, pomijajac fakt nie zaistnienia wojny, spowodowaloby ze inne panstwa europejskie wczesniej czy pozniej dolaczylyby do sojuszu niemieckiego (mowie nawet o Szwecji, a juz na pewno Jugoslawii, czy Bulgarii)... Nie byloby juz okazji do wypowiedzenia wojny nikomu wiecej. Francja zostalaby sama na kontynencie... teraz pytanie... widzac jak realistycznie nastawieni byli politycy francuscy (niechcac sie wglebiac w okres przedwojenny powiem, ze tak szybki upadek Francji i tak sprawne dogadanie sie z Niemcami w 40 roku, a pozniej doskonala kooperacja swiadcza o tym) zapewne dogadaliby sie z Niemcami, akceptujac zastana rzeczywistosc i ukladajac sie z Niemcami, tak ze Francja by formalnie nie poczula sie upokorzona, ale de facto dajac Niemcom przewage na kontynencie (kto wie, czy nie byloby nawet jakiegos zamachu stanu)...

Oczywiscie istnieje mozliwosc, ze Francja dalej by obstawala za Anglia i nieakceptowala porzadku europejskiego, wtedy oczywiscie Hitler by zaatakowal... Ale ja osobiscie nie widze racjonalnych przyczyn dlaczego mieliby sie tak Francuzi zachowywac:)


22.08.2004
00:14
smile
[318]

griz636 [ Jimmi ]

NERBORT -> Nastepny post postaraj sie napisac od prawej do lewej. Walić konwencje.

22.08.2004
00:18
smile
[319]

mortan_battlehammer [ Legend ]

NERBORT ---> po pierwsze jestes ignorantem, bo nie umiesz sie zachowac, po drugie czy w szkole też wszytko piszesz wielkimi literami?

Prosiłem Cie ja i koledzy, ale skoro nie umiesz sie zachowac jak kulturalny człowiek, to rudno ja Cie do tego nie zmusze, ale moze komu innemu sie uda.

22.08.2004
01:06
[320]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus - " Jak sobie wyobrazasz ekspansje polityczna, gdy z dwoch stron dwa kraje maja armie wieksza niz Ty?" - ekspansja prędzej czy później prowadzi do wojny ale nie o tym miałem...

Z dwóch stron ? Może w 1933 ale już w 1935 Wehrmacht przewyższał armię polską liczebnie i technicznie.

" Madry polityk wie, ze w niektorych przypadkach jest ona koniecznoscia... ale nadal... koniecznoscia." - banał, wojna zawsze jest jakąś "koniecznością" , nie znam przykładu prowadzenia wojny bez konieczności jej prowadzenia...

" gdyby budowal armie do celow defensywnych, to nikt nie czul by przed Niemcami jakiegokolwiek respektu" - dziwne... Francja miała typowo defensywną armię i typowo defensywną doktrynę wojenną a jednak wszyscy czuli przed nia respekt (cokolwiek by to miało znaczyć), Wlk. Brytania miała niewielką armię a mimo to jakoś sobie radziła na światowym parkiecie, USA miało w 1939 roku mniej czołgów niż Polska a raczej nikt tego kraju nie lekceważył...

" Predzej, czy pozniej?? Skad taka pewnosc..." - stąd, że prędzej czy później któreś państwo dobrowolnie nie zrezygnuje ze swej suwerenności... jak pokazała historia nastąpiło to raczej "prędzej" niż "później" :-)

" Austria byla i tak juz sztucznym tworem i nie bylo sensu utrzymywac tej fikcji," - ha, ha, ha, państwo które na mapie Europy istniało setki lat "sztucznym tworem", dobre... prędzej owym sztucznym tworem są Niemcy jako państwo istnieją raptem od Bismarka.

" a co do sudetow, to ich racje byly poniekad sluszne i w koncu uznane." - Czesi mają na ten temat inne zdanie... a zresztą, abstrahując od racji sudeckich jakież to racje miał Hitler łamiąc swoje własne słowo i zajmując Czechosłowację ?
Tym juz pokazał ile warte jest ustępowanie jego żądaniom i co warte są negocjacje z nim.

" chcialy zjednoczyc pod swoim panowaniem ziemie, na ktorych byla przewazajaca czesc Niemcow, a ktore tylko dzieki traktatowi wersalskiemu przynalezaly innym panstwom. W sumie nietrudno to zrozumiec." - Austria nigdy nie należała do Niemiec, Czechy nigdy nie należały do Niemiec, Polska jako całość nigdy nie należała do Niemiec...

" (choc np. Slowacje utworzyl mimo ze nie musial)," - nie żartuj, Słowacja miała mniejszą samodzielność niż nie przymierzając PRL... to tak, jakbys w przypadku ZSRR mówił że składał się z samodzielnych państw (republik).

"Wiadomo jednak, ze gdyby Polska dolaczyla sie do sojuszu..." - skoro gdybiemy... gdyby Hitler chciał sojuszu z Polską to nie "wabiłby" potencjalnego sojusznika roszczeniami wobec niego... Hitler nie widział w Polsce sojusznika tylko uległego wasala, bezwolną, okrojoną marionetkę i dostawcę mięsa armatniego do przyszłej rozprawy z sowietami.

"widzac jak realistycznie nastawieni byli politycy francuscy (niechcac sie wglebiac w okres przedwojenny powiem, ze tak szybki upadek Francji i tak sprawne dogadanie sie z Niemcami w 40 roku, a pozniej doskonala kooperacja swiadcza o tym) zapewne dogadaliby sie z Niemcami, akceptujac zastana rzeczywistosc i ukladajac sie z Niemcami, tak ze Francja by formalnie nie poczula sie upokorzona," - to po kiego grzyba w 1939 tak nierealistycznie Francja oświerzyła sojusz z Polską, po cholerę dając gwarancję i obiecując Polsce ofensywę w 14 dniu wojny własciwie pchnęła Polskę do wojny ?
Kto wie jak zachowałby się nasz rząd wiedząc że na nikogo nie może liczyć...

"Oczywiscie istnieje mozliwosc, ze Francja dalej by obstawala za Anglia i nieakceptowala porzadku europejskiego, wtedy oczywiscie Hitler by zaatakowal... Ale ja osobiscie nie widze racjonalnych przyczyn dlaczego mieliby sie tak Francuzi zachowywac:)" - ależ Lukulusie ! Dokładnie tak sie stało, mimo iż nie widzisz racjonalnych przyczyn to politycy francuscy widac jakieś mieli skoro Francja obstawała za Anglią, nieakceptowała hitlerowskiego porządku europejskiego i wypowiedziała Rzeszy wojnę 3 września 39...

22.08.2004
01:15
smile
[321]

Long [ Generaďż˝ ]

mortan, mark, elf et consortes --> Dalej usiłujecie głowami przebić mur gruby jak ściany wału atlantyckiego? Wypucujecie go na wysoki połysk zamiast zostawić aby zarósł zielskiem i znikł...

22.08.2004
02:02
[322]

Lukulus [ Konsul ]

Z dwóch stron ? Może w 1933 ale już w 1935 Wehrmacht przewyższał armię polską liczebnie i technicznie.
---->>> Chyba juz n-ty raz przypominam, ze Polska w ogole jako samodzielny gracz sie nie liczyla... Chodzilo mi of course o ZSRR

banał, wojna zawsze jest jakąś "koniecznością" , nie znam przykładu prowadzenia wojny bez konieczności jej prowadzenia...
---->>> Nie dla wszystkich... bo to wlasnie Wy twierdzicie, ze Hitler byl tak szalony, ze on chcial wojny, dla samej wojny.

dziwne... Francja miała typowo defensywną armię i typowo defensywną doktrynę wojenną a jednak wszyscy czuli przed nia respekt (cokolwiek by to miało znaczyć), Wlk. Brytania miała niewielką armię a mimo to jakoś sobie radziła na światowym parkiecie, USA miało w 1939 roku mniej czołgów niż Polska a raczej nikt tego kraju nie lekceważył...
---->>> I wlasnie dlatego, ze Francja miala defensywna armie, ekspansja jej wplywow sie calkowicie zatrzymala, co pozwolilo Niemcom sie tak rozwinac. Wielka Brytanie to bylo przede wszystkim mocarstwo kolonialne i flota brytyjska akurat do celow defensywnych stworzona nie zostala. USA dopiero wchodzily do gry... wtedy jeszcze tyle nie znaczyly co dzisiaj.

stąd, że prędzej czy później któreś państwo dobrowolnie nie zrezygnuje ze swej suwerenności... jak pokazała historia nastąpiło to raczej "prędzej" niż "później" :-)
---->>> Dobrowolnie... dobrowolnie to kazdy by chcial robic co mu sie zywnie podoba, ale realia sa inne... Europa tez nie byla suwerenna w czasie Zimnej Wojny, ale jej sie to bardziej oplacalo... Suwerennosc prawna, a suwerennosc faktyczna to dwie rozne sprawy. Wegry, czy Rumunia przeciez byly suwerenne.... I musze powiedziec, ze Wegry na tym wasalnym (bo taki de facto byl) stosunku uzyskali wiecej niz by mogli niesprzymierzajac sie z Niemcami, zreszta Wegry bardzo czesto stawialy sie Niemcom i Hitler mial troche zawrotu glowy z nimi, bo admiral Horthy byl niesamowicie twardym i przebieglym czlowiekiem. I tak tez kazdy inny kraj... zaakceptowalby dominacje Niemiec, ale za opieke i dobre stosunki...

Tak sie niestety jakos dzialo, ze wiele krajow dobrowolnie chcialo z Niemcami byc w komitywie... i dobrowolnie byla to wiekszosc Europy:)

ha, ha, ha, państwo które na mapie Europy istniało setki lat "sztucznym tworem", dobre... prędzej owym sztucznym tworem są Niemcy jako państwo istnieją raptem od Bismarka
---->>> Austria powersalska a Austria przedwersalska to dwa inne kraje. Wstyd ze dokonujesz takiego porownania... Poza tym... wierz mi... Austriacy chcieli dolaczyc sie do Niemiec... Nikt na sile ich nie wlaczal:)

Czesi mają na ten temat inne zdanie... a zresztą, abstrahując od racji sudeckich jakież to racje miał Hitler łamiąc swoje własne słowo i zajmując Czechosłowację ?
Tym juz pokazał ile warte jest ustępowanie jego żądaniom i co warte są negocjacje z nim.
---->>> Nie bede sie powtarzal, bo juz wytlumaczylem co i jak, chyba nie czytasz moich postow

nie żartuj, Słowacja miała mniejszą samodzielność niż nie przymierzając PRL... to tak, jakbys w przypadku ZSRR mówił że składał się z samodzielnych państw (republik).
---->>> No ale po co? Jak on byl takim zbrodniarzem, to powinien Slowakow do obozow powsadzac i osiedlic tam blondwlosych Niemcow:)

skoro gdybiemy... gdyby Hitler chciał sojuszu z Polską to nie "wabiłby" potencjalnego sojusznika roszczeniami wobec niego... Hitler nie widział w Polsce sojusznika tylko uległego wasala, bezwolną, okrojoną marionetkę i dostawcę mięsa armatniego do przyszłej rozprawy z sowietami.
---->>> Wiele razy mowilem, ze Hitler na pewno nie chcial Polski, ktora sie czuje na rowni z Niemcami. To oczywiste, ze Polska nie moglaby byc rownorzednym partnerem i sojusznikiem i to bylby sojusz wasalno-poddanczy, kwestia w tym na jakich warunkach i czy aby przypadkiem nie wyszlibysmy na tym lepiej. Nieoddanie Niemcom Gdanska i korytarza, mimo ze Niemcy oferowali za te miasta duzo, rownalo sie temu, ze Polska akceptowac niemieckiej dominacji nie zamierza... A to oczywiste, ze tak smieszne panstewko samodzielnie tworzyc polityki nie moglo w tamtym okresie i musialo sie gdzies okreslic... Okreslilo sie jako wrog... i musialo zostac unicestwione... Choc Niemcy dawali propozycje i mieli dobra wole...

to po kiego grzyba w 1939 tak nierealistycznie Francja oświerzyła sojusz z Polską, po cholerę dając gwarancję i obiecując Polsce ofensywę w 14 dniu wojny własciwie pchnęła Polskę do wojny ?
Kto wie jak zachowałby się nasz rząd wiedząc że na nikogo nie może liczyć...
---->>> Primo to Anglia bardziej byla aktywna w pchaniu Niemiec do wojny, ale oczywiscie Francja tez, to sie zgadza... Problem w tym, ze najwazniejsze bylo wciagnac Niemcy jak najszybciej do wojny, sprowokowac ich i tym samym oglosic ich jako agresora. Poza tym Francuzi zapewne nie mysleli ze Niemiaszkom pojdzie tak gladko... a poszlo im nadzwyczaj gladko jak na tamte czasy. Oczywiste jest to, ze Francja nie chciala dopuscic do tego, by to Niemcy staly sie dominujacym panstwem w Europie i robila wszystko by do tego nie dopuscic, ale robila to wtedy kiedy jeszcze mogla, kiedy byla szansa i Niemcy nie byly zbyt silne... Natomiast sytuacja, sytuacji nierowna... Znacznie inna byla sytuacji Francji, gdy Niemcy wypowiadaly wojne Polsce, ktora nie godzila sie na sojusz, tym samym dokonujac napasci na inne panstwo (to sprawialo, ze juz pokojowa droga Niemiec do laczenia kontynentu upadla) i tym samym niejako dajac powod wszystkim innym do wojny i rozprawienia sie z Niemcami w stosunkowo wczesnym okresie ich rozwoju i zdlawienia zagrozenia, a inna gdyby Polska wchodzac w niemiecka orbiet wplywow znacznie wzmocnila Niemcy politycznie, przez co de facto Niemcy stawialoby na lidera niekwestionowanego w Europie, co z pewnoscia spowodowaloby fale podobnych konwersji w innych krajach europejskich, niejako taki efekt domina. Wojny by nie bylo, Europa by sie de facto jednoczyla, porzadek wersalski upadl juz de facto, bo nikt poza Francja by w to nie wierzyl... nie inne sytuacje... Francja nie ze by chciala dogadac sie z Niemcami... Francja bylaby do tego zmuszona realiami.



22.08.2004
02:47
[323]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus

" Chodzilo mi of course o ZSRR" - na wszelki wypadek zerknąłem do atlasu historycznego... jakoś nie bardzo widzę wspólną granicę Rzeszy i ZSRR przed wrześniem 1939...

" bo to wlasnie Wy twierdzicie, ze Hitler byl tak szalony, ze on chcial wojny, dla samej wojny." - nie wiem jacy Wy, ale skoro odpowiadasz na mój post, to znajdź obojętnie w którym wątku twierdzenie że Hitler chciał wojny dla samej wojny czy też wojny bez celu czy inne podobne.

" Wielka Brytanie to bylo przede wszystkim mocarstwo kolonialne i flota brytyjska akurat do celow defensywnych stworzona nie zostala." - a do jakich ? Samą flotą wojny się nie wygra. a RN służyć miała do obrony Imperium.

" USA dopiero wchodzily do gry... wtedy jeszcze tyle nie znaczyly co dzisiaj." - tyle co dzisiaj nie, ale jakby spojrzeć na rok 1917-18 na zachodnim TDW i później na Wersal to trudno nie zauważyć dość istotnej roli USA.

" Wegry, czy Rumunia przeciez byly suwerenne.... I musze powiedziec, ze Wegry na tym wasalnym (bo taki de facto byl) stosunku uzyskali wiecej niz by mogli niesprzymierzajac sie z Niemcami," - a możesz mi powiedzieć, jakiego to "Gdańska" czy "korytarza" zarządał Hitler od Rumunii czy Węgier ?
Warunki były inne - Węgry i Rumunia dostały marchewkę a Polsce ofiarowywano jedynie bat...

" I tak tez kazdy inny kraj... zaakceptowalby dominacje Niemiec, ale za opieke i dobre stosunki..." - nie wykluczone, ale nie za okrojenie... podejrzewam że po polskiej zgodzie na Gdańsk i korytarz, przyszłyby następne żądania - oddania innych "pradawnych niemieckich ziem" jak Śląsk czy Wielkopolska.

" i dobrowolnie byla to wiekszosc Europy:)" - w/g jakich kryteriów liczysz tę "większość" bo ani ludnościowo ani obszarowo "większość Europy" jednak dobrowolnie do Hitlera się nie przyłączyła...

" Austria powersalska a Austria przedwersalska to dwa inne kraje. Wstyd ze dokonujesz takiego porownania..." - a czemu wstyd ? Niemcy przed II wojna i dzisiaj to tez dwa inne kraje, Polska czy kraje na wschód od nas podobnie. Pogadaj sobie z Austriakami - oni wcale nie uważają sie za Niemców.

" Nie bede sie powtarzal, bo juz wytlumaczylem co i jak, chyba nie czytasz moich postow" - czytam, co nie znaczy że się zgadzam więc piszę na zasadzie "dziad swoje, baba swoje" choć mógłbym napisac dokładnie to samo...

" Jak on byl takim zbrodniarzem, to powinien Slowakow do obozow powsadzac i osiedlic tam blondwlosych Niemcow:)" - no, spora część Słowaków wylądowała w obozach, poza tym co by się ze Słowakami stało po wygranej Hitlera nie wiemy a w trakcie wojny nie miał powodu eksterminować sojuszników, robiła to całkiem sprawnie Armia Czerwona ze słowackimi, rumuńskimi i węgierskimi dywizjami...

" mimo ze Niemcy oferowali za te miasta duzo," - możesz napisać cos więcej na temat tego "dużo" ?

" A to oczywiste, ze tak smieszne panstewko samodzielnie tworzyc polityki nie moglo w tamtym okresie i musialo sie gdzies okreslic... Okreslilo sie jako wrog... i musialo zostac unicestwione..." - chyba coś nie tak... to Hitler wystąpił z roszczeniami terytorialnymi wobec Polski czyli określił się jako wróg. Chyba nie postępuje się w ten sposób by pozyskać sojusznika...
Jakoś państwa nie wiem czemu, nie lubią oddawać swoich terytorów innym państwom... np Finowie nie bardzo chcieli wymieniac się gruntami ze Stalinem, Grecy nie mieli ochoty na bycie Włochami itd

22.08.2004
04:18
smile
[324]

kirkiri [ Centurion ]

Za pozno zauwazylem ten topic i nie jestem w stanie przeczytac wszystkich postow.. szczegolnie o tej godzinie lecz.. ci ludzie (zolnierze - to zasadnicza roznica) zgineli tam za cos, gdyby nie to ,ze USA wkroczylo do iraku mielibysmy 10 takich zamachow jak WTC.. Terrorysci skupili sie na obronie wlasnej ziemi przez co ginie o wiele mniej ludzi i to tylko jeden +

Nastepnym jest chociazby to ,ze sadam stracil wladze
a tak btw. ci zolnierze zrobili to do czego byli szkoleni, to byla ich praca i liczyli sie z tym, sam chce zostac zawodowym zolnierzem i wierzcie mi lub nie ,ale jesli ktos podejmuje sie takiej pracy liczy sie rowneiz z ryzykiem jakie jest w to "wliczone".. i tu nie mozna winic samego busha, tam jest demokracja, to parlament zatwierdzil, bush nie jest monarcha absolutnym zeby takie decyzje od niego zalezaly..ci ludzie ktorzy tam polegli w pewnym sesie walczyli o swoje rodziny..

Moze to co napisalem was szokuje ,ale trzeba rowniez patrzec na to w ten sposob..

22.08.2004
11:20
[325]

Lukulus [ Konsul ]

El f----> Nie zrozumiemy sie, bo Ty nadajesz na innych falach. Ja tu mowie o geopolityce, Ty o moralnosci... a w polityce moralnosci nie ma, ale dobra... odpowiadam:

na wszelki wypadek zerknąłem do atlasu historycznego... jakoś nie bardzo widzę wspólną granicę Rzeszy i ZSRR przed wrześniem 1939...
---->>> I co z tego? powinienes zrozumiec co to zagrozenie ze wschodu...

nie wiem jacy Wy, ale skoro odpowiadasz na mój post, to znajdź obojętnie w którym wątku twierdzenie że Hitler chciał wojny dla samej wojny czy też wojny bez celu czy inne podobne.
---->>> No tu sie zgadzam... Ty nie...

a do jakich ? Samą flotą wojny się nie wygra. a RN służyć miała do obrony Imperium
---->>> Wielka Brytania to bylo mocarstwo kolonialne... a zeby rozbic mocarstwo kolonialne rozsiane po wielu kontynentach to jednak bez floty mozna sie w cos tam pocalowac... Brytolom silna armia ladowa nie byla az tak potrzebna, jak silna flota... to jest tak logiczne, ze az oczywiste

tyle co dzisiaj nie, ale jakby spojrzeć na rok 1917-18 na zachodnim TDW i później na Wersal to trudno nie zauważyć dość istotnej roli USA
---->>> Mimo wszystko USA dopiero wchodzily do gry... Poza tym u siebie tez nie potrzebowaly wielkiej armii bo nikt im nie zagrazal... a flote i tak mieli calkiem, calkiem....

a możesz mi powiedzieć, jakiego to "Gdańska" czy "korytarza" zarządał Hitler od Rumunii czy Węgier ?
Warunki były inne - Węgry i Rumunia dostały marchewkę a Polsce ofiarowywano jedynie bat...
---->>> Akurat Rumunia dosc zostala okrojona terytorialnie, szczegolnie dzieki aktywnej i madrej polityce wegierskiej. A ze Wegry nie graniczyly z Niemcami, ani nie mialy terytoriow, gdzie zamieszkiwala wiekszosc Niemcow to Niemcy nic od nich nie zadaly. Zadania Niemcow nie byly wiec dla samych zadan... One byly racjonalne i zasadne! Dosc powiedziec, ze opinia publiczna w Europie za bardzo nie rozumiala oporu Polakow.

nie wykluczone, ale nie za okrojenie... podejrzewam że po polskiej zgodzie na Gdańsk i korytarz, przyszłyby następne żądania - oddania innych "pradawnych niemieckich ziem" jak Śląsk czy Wielkopolska.
---->>> Jakie okrojenie? Gdansk nie byl naszym miastem, wiec tu nic kroic Niemcy nie kroili, a korytarz, to korytarz... cos co pozwalalo Niemcom jedynie polaczyc dwa nieszczesliwie polozone czesci swego terytorium. Dla Niemiec takie rozczlonkowanie ich kraju bylo dotkliwe, delikatnie rzecz mowiac. Wyrazenie sprzeciwu przez Polske i brak gotowosci na kompromis sprawialo, ze Niemcy cos z tym fantem zrobic musieli.

w/g jakich kryteriów liczysz tę "większość" bo ani ludnościowo ani obszarowo "większość Europy" jednak dobrowolnie do Hitlera się nie przyłączyła...
---->>> Policz sobie: Portugalia, Hiszpania, Wlochy, Niemcy, Rumunia, Wegry, Szwecja, Finlandia... Te panstwa byly juz w orbicie wplywow Niemiec... To nie jest wiekszosc Niemiec??

czemu wstyd ? Niemcy przed II wojna i dzisiaj to tez dwa inne kraje, Polska czy kraje na wschód od nas podobnie. Pogadaj sobie z Austriakami - oni wcale nie uważają sie za Niemców.
---->>> Dziwnie jednak w tamtym czasie nie plakali z przylaczenia do Niemiec, procz paru dysydentow politycznych ktorzy na tym stracili dobre pensyjki

czytam, co nie znaczy że się zgadzam więc piszę na zasadzie "dziad swoje, baba swoje" choć mógłbym napisac dokładnie to samo...
---->>> wielokrotnie mowilem, ze Czechoslowacja to blad

no, spora część Słowaków wylądowała w obozach, poza tym co by się ze Słowakami stało po wygranej Hitlera nie wiemy a w trakcie wojny nie miał powodu eksterminować sojuszników, robiła to całkiem sprawnie Armia Czerwona ze słowackimi, rumuńskimi i węgierskimi dywizjami...
---->>> Spora czesc Slowakow?? Pierwsze slysze:)

możesz napisać cos więcej na temat tego "dużo" ?
---->>> Litwa, czesc Lotwy miala byc "oddana" Polsce (chodzi o wplywy) + Slowacja... No i jakbysmy sie dobrze postarali to ta goringowska Odessa na nas czekala... Niemcy wyrazali spora sklonnosc do kompromisu, na co wskazuja ujawnione dokumenty brytyjskiego wywiadu niedawno, wskazujace na calkowity brak profesjonalizmu polskich dyplomatow przed 1939 roku. A o cyzm mozna przeczytac w ksiazce "Wrzesien 1939, historie altenatwne" - Grzegorczyka (niestety ciezko ja dostac, wyd. Bellona 2000 rok).

chyba coś nie tak... to Hitler wystąpił z roszczeniami terytorialnymi wobec Polski czyli określił się jako wróg. Chyba nie postępuje się w ten sposób by pozyskać sojusznika...
Jakoś państwa nie wiem czemu, nie lubią oddawać swoich terytorów innym państwom... np Finowie nie bardzo chcieli wymieniac się gruntami ze Stalinem, Grecy nie mieli ochoty na bycie Włochami itd
---->>> Roszczenia terytorialne?? Juz mowilem jakie to byly tzw. roszczenia... i Niemcy tego za darmo od nas brac nie chcieli... Poza tym jeszcze raz sie nie rozumiemy... Ty mowisz o sojuszu na partnerskich zasadach, ja jasno stwierdzam, ze sojusz bylby taki, ze musielibysmy sie pogodzic z niemiecka dominacja... tylko na tej dominacji moglismy od Niemiec duzo uzyskac, gdybysmy dobrze to rozegrali.

23.08.2004
00:51
[326]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Lukulus ---> " Ja tu mowie o geopolityce, Ty o moralnosci..." - coś mi umknęło ? Gdzie pisałem o moralności ?

" I co z tego? powinienes zrozumiec co to zagrozenie ze wschodu..." - cóż, albo zakładasz że Hitler to zręczny, przewidujący "geopolityk" albo że bezmózgi idiota - zdecyduj się.
Jeżeli wariant pierwszy, to przewidując owe "zagrozenie ze wschodu" powinien starać się o jak najdłużej niepodległą Polskę, bufor odgradzający go od tegoż zagrożenia. Nie mając wspólnej granicy, nie musi obawiać się zdradzieckiego, niespodziewanego uderzenia... "Zagrożenie" by faktycznie zagroziło Rzeszy, musiało nakpierw rozprawić się z Polską dając Niemcom czas na mobilizację i rozpoznanie zaangażowanego potencjału.

" Brytolom silna armia ladowa nie byla az tak potrzebna, jak silna flota... to jest tak logiczne, ze az oczywiste" - niemniej mimo braku silnej armii lądowej i braku mozliwości szybkiej interwencji na kontynencie, nikt Brytanii nie lekceważył...

" Mimo wszystko USA dopiero wchodzily do gry..." - chyba jednak już w tej "grze" były. Udział USA w I wojnie przeważył szalę na stronę Aliantów a głos Wilsona w Wersalu był nie mniej ważny niż Francji czy Anglii.

" Akurat Rumunia dosc zostala okrojona terytorialnie, szczegolnie dzieki aktywnej i madrej polityce wegierskiej." - ale ja sie pytałem co Niemcy zabrali Rumunii lub Węgrom ? Rumunom to chyba ZSRR coś tam uszczknęło wcześniej a potem Węgry i Bułgaria...

" Zadania Niemcow nie byly wiec dla samych zadan... One byly racjonalne i zasadne! " - oczywiście, skoro Hitler chciał Rzeszy od Pirenejów po Ural to wszystkie jego żądania były w tym kontekście racjonalne i zasadne. A nasza niezgoda na przeniesienie Polski kilka tysięcy kilometrów na wschód też jest racjonalna i zasadna z punktu widzenia polskiej racji stanu...

" Jakie okrojenie? Gdansk nie byl naszym miastem, wiec tu nic kroic Niemcy nie kroili..." - mimo iz wkleiłeś cytat to chyba go nie przeczytałeś... wyraźnie napisałem o Śląsku i Wielkopolsce a dołozyłbym jeszcze całe Pomorze...

" Portugalia, Hiszpania, Wlochy, Niemcy, Rumunia, Wegry, Szwecja, Finlandia... Te panstwa byly juz w orbicie wplywow Niemiec..." - heh, akurat Portugalia i Hiszpani były w takiej samej "orbicie" aliantów jak i osi... gdyby opowiedziały sie po stronie Niemiec to wojna w Afryce Północnej miałaby zupełnie inny przebieg. Rumunia weszła w sojusz z Niemcami dopiero w 1940 roku a Finowie w czasie wojny z ZSRR oczekiwali pomocy od Aliantów a nie od Niemiec i gdyby zdołali się dłużej bronić to wsparcie wojskowe a nie tylko sprzętowe by otrzymali (m.in. szkolili się do walk w Finlandi polscy lotnicy we Francji i Brygada Podchalańska).

" Dziwnie jednak w tamtym czasie nie plakali z przylaczenia do Niemiec, procz paru dysydentow politycznych ktorzy na tym stracili dobre pensyjki" - a skąd wiesz ? Z propagandowych kronik niemieckich ? A może jakis niezależny instytut badań opinii publicznej robił badania...

" Spora czesc Slowakow?? Pierwsze slysze:)" - może mało czytałeś o Słowacji... to przecież geopolitycznie nieistotny kraik ;-) Ale , do obozów deportowano ok 60 tysięcy Słowaków pochodzenia żydowskiego a po SNP dalszych kilkanście tysięcy już pochodzenia słowiańskiego.

" Litwa, czesc Lotwy miala byc "oddana" Polsce (chodzi o wplywy) + Slowacja... No i jakbysmy sie dobrze postarali to ta goringowska Odessa na nas czekala... " - ha, ha, ha ... to chyba ten co to "oferował" to jakis fan Zagłoby... jakbym czytał " Ofiaruj, wasza dostojność, królowi szwedzkiemu w zamian Niderlandy"...
A teraz powiedz mi, w jaki sposób Niemcy które nie przygotowywały sie do wojny, Niemcy które wojny nie chciały wywołac miały zamiar ofiarowac Polsce radziecką Odessę...

" calkowity brak profesjonalizmu polskich dyplomatow przed 1939 roku." - a czym ten brak profesjonalizmu niby się wyrażał ? Brakiem zgody na przesunięcie Polski pod Ural ?
Brakiem zgody na demontaż państwa polskiego ?

" Juz mowilem jakie to byly tzw. roszczenia... i Niemcy tego za darmo od nas brac nie chcieli..." - to ja też mówiłem, tak jak zajęcie Sudetów było pierwszym etapem rozbioru Czechosłowacji, tak zajęcie inkorporacja Gdańska i korytarz byłyby preludium do oderwania Pomorza, Śląska i Wielkopolski w zamian za ...obietnicę radzieckiej Odessy...
Tylko naiwny dureń poszedłby na taki "układ"...

" Ty mowisz o sojuszu na partnerskich zasadach, ja jasno stwierdzam, ze sojusz bylby taki, ze musielibysmy sie pogodzic z niemiecka dominacja... tylko na tej dominacji moglismy od Niemiec duzo uzyskac, gdybysmy dobrze to rozegrali." - nie, Ty nie mówisz o sojuszu z dominującą rolą Niemiec, Ty mówisz o zredukowaniu Polski do roli bezwolnej marionetki...
A uzyskac moglismy jedynie, z tego co piszesz, obietnice...

23.08.2004
01:34
[327]

Lukulus [ Konsul ]

coś mi umknęło ? Gdzie pisałem o moralności ?
---->>> Ciagle wszystko rozpatrujesz w kategoriach moralnosci

cóż, albo zakładasz że Hitler to zręczny, przewidujący "geopolityk" albo że bezmózgi idiota - zdecyduj się.
Jeżeli wariant pierwszy, to przewidując owe "zagrozenie ze wschodu" powinien starać się o jak najdłużej niepodległą Polskę, bufor odgradzający go od tegoż zagrożenia. Nie mając wspólnej granicy, nie musi obawiać się zdradzieckiego, niespodziewanego uderzenia... "Zagrożenie" by faktycznie zagroziło Rzeszy, musiało nakpierw rozprawić się z Polską dając Niemcom czas na mobilizację i rozpoznanie zaangażowanego potencjału.
---->>> Alez to oczywiste, ze Polska jako slabe panstwo, zostalaby zmieciona przez Armie Czerwona w takim tempie, ze niemiecka armia musialaby przyjac jej uderzenie de facto na rogatkach Berlina. Hitler musial przesunac granice jak najdalej od centrum Niemiec, zreszta Hitler mimo przesuniecia granicy o te 200-300 km dalej po Pakcie R-M, jako glowne uzasadnienie ataku na ZSRR w swoich przemowieniach podawal fakt, iz Rosjanie byli niesamowicie blisko Niemiec wlasciwych. Niemajac granicy wspolnej de facto tez Niemcy pozbawialy sie tez mozliwosci wywiadowczych. Chyba glupiec moze twierdzic, ze Polska bylaby w stanie stawic chociaz n-ta czesc oporu tego, jaki postawic by mogla armia niemiecka. Wolna Polska byla korzystna tylko dla Rosji, a niekorzystna dla Niemiec... spojrz na mape... ile jest z granicy polskiej do Berlina, a ile do Moskwy... Polska de facto uniemozliwialaby skuteczny atak z zaskoczenia na ZSRR, a ulatwialaby atak ZSRR, ktore to tym atakiem przeszly by sobie kilkaset kilometrow jak maslo...

niemniej mimo braku silnej armii lądowej i braku mozliwości szybkiej interwencji na kontynencie, nikt Brytanii nie lekceważył...
---->>> Lekcewazyc nie lekcewazyl, ale na kontynencie mozliwosci oddzialywania WB byly znacznie okrojone...

chyba jednak już w tej "grze" były. Udział USA w I wojnie przeważył szalę na stronę Aliantów a głos Wilsona w Wersalu był nie mniej ważny niż Francji czy Anglii.
---->>> Byly, ale sie zmyly, jak dobrze wiesz:)

ale ja sie pytałem co Niemcy zabrali Rumunii lub Węgrom ? Rumunom to chyba ZSRR coś tam uszczknęło wcześniej a potem Węgry i Bułgaria...
---->>> A co im mieli zabierac?? Potwierdza sie tylko, ze Niemcy bez powodu nic nie zabierali:)

oczywiście, skoro Hitler chciał Rzeszy od Pirenejów po Ural to wszystkie jego żądania były w tym kontekście racjonalne i zasadne. A nasza niezgoda na przeniesienie Polski kilka tysięcy kilometrów na wschód też jest racjonalna i zasadna z punktu widzenia polskiej racji stanu...
---->>> Odsylam chociazby wyzej... Rumunom i Wegrom nic nie zabrali... troche sobie przeczysz

mimo iz wkleiłeś cytat to chyba go nie przeczytałeś... wyraźnie napisałem o Śląsku i Wielkopolsce a dołozyłbym jeszcze całe Pomorze...
---->>> Gdzie byla mowa o Slasku i Wielkopolsce? albo Pomorzu? To, ze Czechoslowacja zostala rozebrana, nie swiadczy, ze to samo byloby z Polska, bo jak to ktos ladnie ujal w slowa "rzeczy sa tym czym sa, a nie czym innym". Czechoslowacja a Polska to pewna roznica...

heh, akurat Portugalia i Hiszpani były w takiej samej "orbicie" aliantów jak i osi... gdyby opowiedziały sie po stronie Niemiec to wojna w Afryce Północnej miałaby zupełnie inny przebieg. Rumunia weszła w sojusz z Niemcami dopiero w 1940 roku a Finowie w czasie wojny z ZSRR oczekiwali pomocy od Aliantów a nie od Niemiec i gdyby zdołali się dłużej bronić to wsparcie wojskowe a nie tylko sprzętowe by otrzymali (m.in. szkolili się do walk w Finlandi polscy lotnicy we Francji i Brygada Podchalańska).
---->>> Po pierwsze, w Wyborczej byl ciekawy kiedys artykul, ze Franco wielokrotnie skladal podczas wojny deklaracje, ze chce przystapic do niej, lecz Hitler odrzucal je. To Hitler nie chcial Hiszpanii w stanie wojny, a nie odwrotnie. Co do Finow i Rumunow... Mowisz o sytuacji wojennej, a w takiej sytuacji, gdy Niemcy wywolaly wojne swiatowa, to na pewno nie wywolalo do nich zaufania. Wchodzenie w takiej sytuacji w sojusz z Niemcami bylo juz duzym ryzykiem... Inna sytuacja by byla, gdyby byl pokoj, a do Niemiec przylaczyloby sie ostatnie z silnych i duzych panstw Europy, czyli Polska...

a skąd wiesz ? Z propagandowych kronik niemieckich ? A może jakis niezależny instytut badań opinii publicznej robił badania...
---->>> Podaj mi przyklad oporu, albo niezadowolenia spolecznego? Nie ma... Wspomnienia Austriakow przecietnych z tamtego okresu, to wspomnienia jak najbardziej prozjednoczeniowe.

może mało czytałeś o Słowacji... to przecież geopolitycznie nieistotny kraik ;-) Ale , do obozów deportowano ok 60 tysięcy Słowaków pochodzenia żydowskiego a po SNP dalszych kilkanście tysięcy już pochodzenia słowiańskiego.
---->>> No mowilem o Slowakach, a nie o ichniejszych zydach i politycznych wrogach ks. Tiso. Za to ze bylo sie Slowakiem nie szlo sie do obozu.

A teraz powiedz mi, w jaki sposób Niemcy które nie przygotowywały sie do wojny, Niemcy które wojny nie chciały wywołac miały zamiar ofiarowac Polsce radziecką Odessę...
---->>> Upadek ZSRR i jego podzial wcale nie musiala odbyc sie droga wojenna... Nidgy zreszta nie twierdzilem, ze Niemcy zostawiliby Zwiazek Radziecki w spokoju... Z ta Odessa to oczywiscie nie normalna propozycja Goeringa, ale taki zart... Wiadomo, ze w przypadku powstania panstwa ukrainskiego, nasze wplywy by sie przemoznie w tym panstewku liczyly. Te zdanie Goeringa, to byla taka przenosnia... Ze Niemcy sa w stanie zaproponowac Polsce cos w zamian i to cos korzystnego.

a czym ten brak profesjonalizmu niby się wyrażał ? Brakiem zgody na przesunięcie Polski pod Ural ?
Brakiem zgody na demontaż państwa polskiego ?
---->>> Czy Niemcy kiedykolwiek przed 39 roku stawialy takie zadania?? Czy to sobie dzisiaj tak interpretujesz??

to ja też mówiłem, tak jak zajęcie Sudetów było pierwszym etapem rozbioru Czechosłowacji, tak zajęcie inkorporacja Gdańska i korytarz byłyby preludium do oderwania Pomorza, Śląska i Wielkopolski w zamian za ...obietnicę radzieckiej Odessy...
Tylko naiwny dureń poszedłby na taki "układ"...
---->>> Dla mnie te wynikanie logiczne jest nieprawidlowe. Nie mozna porownywac wg. mnie pozycji Czechoslowacji i Polski, kalibru obu panstw i ich sytuacji. Dla mnie wcale Czechoslowacja i jej los, nie swiadczy o tym, ze z Polska byloby tak samo. Zreszta nigdy po jednym przykladzie nie stawia sie sadow, ze tak bedzie zawsze...

nie, Ty nie mówisz o sojuszu z dominującą rolą Niemiec, Ty mówisz o zredukowaniu Polski do roli bezwolnej marionetki...
A uzyskac moglismy jedynie, z tego co piszesz, obietnice...
---->>> Jesli dla Ciebie sytuacja Wegier to bezwolna marionetka, to w takim rozumienia tego slowa wlasnie o tym mowie...

23.08.2004
01:37
[328]

Lukulus [ Konsul ]

z silnych i duzych panstw Europy, czyli Polska...
errata ---->>> Z ta sila to przesadzilem:) jako Polak sie zagalopowalem:)

23.08.2004
08:38
[329]

Hitmanio [ KG 21 ]

['] dla wszystkich ofiar :(

23.08.2004
08:44
[330]

Piterus_123 [ Konsul ]

moze by ktos nastepna czesc zalozyl bo ta jest gigantyczna 330 wypowiedzi i to niektore naprawde obszerne

23.08.2004
10:10
[331]

Skype [ Konsul ]

szkoda tych ludzi, większość z nich to młodzi................

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.