GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: War in the Pacific - gra ktos w to???

19.08.2004
12:24
smile
[1]

Huscarl [ Konsul ]

Forum CM: War in the Pacific - gra ktos w to???

prosze o pomoc w tej grze :)

bo jest troszke skomplikowna jak ktos w to gra to moze mnie poprowadzi za raczke

bede zobowiazany

19.08.2004
13:26
[2]

Runnersan [ Konsul ]

Ohh gdyby miał to by napewno grał.

Przez analogie do uncommon valor to ogolnie gierka pewnie jest boska... dla odpowiedniego maniaka jak ja:)

19.08.2004
13:38
[3]

pszczesz [ Centurion ]

Na płytce z grą masz obszernego manuala oraz tutorial (krok po kroku).
Gra dość skomplikowana bardzo dużo szczegółów. Trudno się przegryźć przez dokładne statystyki. Bardzo podobna do uncommon valor tylko większy teatr działań.

19.08.2004
14:20
[4]

Runnersan [ Konsul ]

Idealna na długie zimowe noce:)

No i irytuje mojego brata...:)
Chłopak uważa się za jakieś 2 wcielenie Juliusza Cezara, a mnie uważa za kolejne wcielenie szeregowego Ofiary.
Odpaliłem Uncommon valor i pozwoliłem wybrać mu stronę. Chłopak pewny sieboie wybrał USA.
Powiem tyle pod koniec rzucał kalwiaturą, przeklinał i wyzywał, kiedy jego eskadry nie przechwytywały moich samolotów zmierzających nad jego lotniskowce. A cały monitor zapluł zdzielając mnie przy okazji myszką, kiedy utracił wszytskie CV.

19.08.2004
14:56
smile
[5]

Huscarl [ Konsul ]

hehe chyb amusze zaczac od UC.

Manual i tutorial mnie drania chce kogos kto zaoszczedzi mi czasu i nerw.

22.08.2004
11:08
[6]

matik [ Konsul ]

uff nareszcie ją zdobyłem.... jest rzeczywiście boska w porównaniu do Uncommon Valor jest znacznie bardziej skomplikowana, doszedł moduł przemysłowy mamy tu przemysł który w przypadku Japsów jest rzeczywiście bardzo skomplikowany, usiłuję przebrnąć przez manuala, mimo wielu analogii do UV dodano parę smaczków możliwość automatycznych konwojów z zaopatrzeniem, rozbudowa okrętów, upgrady jednostek lotniczych, i masę innych drobiazgów - w sumie jeszcze więcej skomplikowanej strategicznej zabawy zwłaszcza możliwość kampanii począwszy od 7 grudnia 41 aż do 46 roku, próbowałem rozgrywki na paru mniejszych scenariuszach( polecam Rising Sun daje możliwośc zrozumienia podstawowych mechanizmów gry) ale największy problem jest z rozkminieniem zasady działania przemysłu mamy dwa strategiczne surowce oil i resources od których zależy funkcjonowanie przemysłu czyli produkcja samolotów, okrętów itworzenie nowych jednostek, gram aliantami więc główny problem jest związany z regularnym zaopatrywaniem Australii w zwłaszcza w ropę dla podtrzymania mocy produkcyjnych. Zacząłem wielką kampanię ale głównie z myślą zrozumienia tych wszystkich niuansów przemysłowych, Japońce są już na Filipinach i szturmują Singapur, a ja gorączkowo ewakuuję zapasy ropy z Indonezji i umacniam bazy na południowym Pacyfiku, udało mi się odeprzeć atak na Wake ale generalnie dostaję nieźle w dupę, właściwie ograniczam się do umacniania strategicznych baz i wojny podwodnej bo każdy ostrożny kontratak kończy się masakrą moich sił, chociaż udało się moim okrętom opóźnić atak na Rabaul ( dorwałem w nocnym ataku konwój japońskich transportowców), ale i tak straciłem bazę ponieważ Japońce ściągnęły zespól lotniskowców, właściwie jedyny sukces to skuteczna obrona Wake gdzie udało mi się przerzucić posiłki i tyle... jak dla mnie gra genialna chyba tylko dla prawdziwych maniaków jednak jeśli ktoś ma w sobie tyle samozaparcia gra odpłaci się wspaniałymi chwilami spędzonymi przy kompie, a jesień już niedługo......

22.08.2004
11:15
[7]

matik [ Konsul ]

polecam forum Matrix Games o WitP -kopalnia porad sam tam tkwię od tygodnia oraz stronę Spooky'a

https://mathubert.free.fr/

22.08.2004
12:05
[8]

sakhar [ Animus Mundi ]

matik ---> widać nie grałeś w pierwszą wersję Pacific War:)))) Podane przez Ciebie "smaczki" to podstawowe elementy gier Gary'ego Grisbiego:))) Takie gry jak War in Russia czy właśnie Pacific War zabrały mi mnóstwo czasu z życiorysu - a nawet teraz lubię sobie w nie trochę pograć (wersje poprawione i pod Windowsa wydane przez Matrix Game). Ale czekam aż wpadnie w moje łapki nowa odsłona WIP i zobaczymy jak to wygląda:)))

22.08.2004
12:23
[9]

matik [ Konsul ]

Panie Makhar------> fakt pierwsze z czym się zetknąłem to Uncommon Valor - WitP jest twórczym rozwinięciem - może zbyt ogólnie to opisałem ale np: teraz mamy pulę uzupełnień poszczególnych typów samolotów ( w momencie wyprodukowania danego typu mamy możliwość przezbrojenia samolotów w jednostkach na nowszy model) i nie chodzi mi o uzupełnienia które przybywają w trakcie gry, możliwośc automatycznych konwojów związana jest z przemysłowym aspektem gry mamy 2 porty centra przemysłowo- zaopatrzeniowe - San Francisco i Karachi - możemy przeznaczyć pewną pulę okrętów którą wykorzystamy do tworzenia konwojów z zaopatrzeniem dla naszych baz - zarządza tym komputer, oraz możliwość przebudowy i unowocześniania okrętów wysyłając ich w określonym momencie do SF a poza tym oczywiście większy rozmach niż UV... gorąco polecam - dzięki UV i WitP wreszcie odkopałem też "Burzę nad Pacyfikiem" - swego czasu kultowe pozycje..

22.08.2004
12:24
smile
[10]

matik [ Konsul ]

oł geeezzz -----> sorry Sakhar ;-)

22.08.2004
12:35
[11]

Thor88 [ Chor��y ]

War in the Pacific - może ktoś przybliży dokładniej cóż to za gra? To jakaś strategia turowa?

22.08.2004
13:02
[12]

DARKI [ Konsul ]

Gierka faktycznie wciąga, kiedyś grałem w bardzo podobną nawet ten sam teatr działań... szkoda tylko patcha, który nie chce się zainstalować na wersji legalnie inaczej;)

22.08.2004
13:11
[13]

matik [ Konsul ]

owszem klasyczna turówka ----> w wielkim skrócie obejmuje działania wojenne na Pacyfiku podczas II WŚ, o niespotykanym do tej pory stopniu precyzji przedstawienia działań wojennych , mamy możliwość zarządzania setkami jednostek wszelkicj rodzajów wojsk - wojsk lądowych, jednostek lotniczych oraz okrętów wszelkich typów.
Polecam oficjalną stronę:

22.08.2004
14:01
smile
[14]

Remifr [ Pretorianin ]

DARKI--> path da się zainstalować, trzeba tylko śćiągnąc specjalną wersję patha :)
matik--> gra faktycznie ogromniasta, ak jak napisałes największt ból to przemysł, niby przeczytałem manuala, ale i tak nadal to dla mnie zagdaka, no i jeszcze ogrom jednostek sprawia także kłopoty przynajmniej na samym początku, trzeba trochę powkówać gdzie co jest , aby nie wydawać debilnych rozkazów, chętnie podziele się i wysłucham rad na temat grania w WitP :), mój nr gg 2098650

22.08.2004
14:09
[15]

Rikimaru_ [ Pretorianin ]

Eeee a mam takie pytanko: gdzie takie cudo mozna dopasc? Chodzi mi o sciagniecie z netu, moze ktos udostepnia na ftp czy cus?;)

22.08.2004
14:12
[16]

matik [ Konsul ]

Rikimaru----------> no cóż legalnie w Polandzie tego nie dostaniesz chyba że stać cię na zakup wysyłkowo, polecam zakupy w osiołkowym sklepie.... więcej info ślę na maila

22.08.2004
14:16
[17]

Rikimaru_ [ Pretorianin ]

moze lepiej na gg? 3171131 -to moj numer;)

22.08.2004
14:36
[18]

matik [ Konsul ]

remfir------> spoko jak coś to daj znać na maila i odezwę się, bo jak widzisz jesteśmy na wstępnym etapie..... wracam dzisiaj do domu i wieczorkiem siąde do rozgrywki...

23.08.2004
08:33
[19]

Rikimaru_ [ Pretorianin ]

Ma ktos seriala do tej gry? Sciagnelem gierke ale seriala nigdzie nie moge znalesc:)

23.08.2004
10:09
smile
[20]

Roko [ Generaďż˝ ]

i ja też. HELP !

23.08.2004
10:09
[21]

Roko [ Generaďż˝ ]

i ja też. HELP !

23.08.2004
11:53
[22]

matik [ Konsul ]

Roko daj no jakiegos maila to wyjasnie co i jak

24.08.2004
19:49
[23]

Rikimaru_ [ Pretorianin ]

Pewnie wszyscy o tym wiedza ale co tam;p Czas obliczania pomiedzy turami jest bardzo dlugi, zeby go przyspieszyc wystarczy wcisnac Enter ;]

26.08.2004
20:21
smile
[24]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ha, a ja teraz z złamaną noga mam kupę czasu na nauczenie się tego, oraz uczę siostry też (bardzo chciała tego, szalona;))

27.08.2004
10:43
smile
[25]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Von Izabelin - spadochron sie nie otworzyl i stad ta zlamana noga? ;p

27.08.2004
11:03
[26]

Krassus [ Centurion ]

Matik: dasz radę mi też podesłać info gdzie i jak to ściągnąć ?

Z góry dziękuję

27.08.2004
11:12
[27]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rah v Gelert-->Nie , grałem w piłkę, i piłka wypadła za boisko, pobiegłem po nią, i były taki muldy piaskowe;), i się obsunął mi spod nóg:D
I moje piękne 80kg wagi wylądowało z wysokosci 0,5m na stopę która miałem pod katem 45stp:)

28.08.2004
22:17
smile
[28]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Mam problem: ściągnełem War in Pacific z emule, obraz płyty (*.bin + *.cue) i nie moge teraz wypalić go na płycie w programie Nero. Wyskakuje, że nie może wczytać pliku *.bin. Miał ktoś podobny problem? Moze spróbować w innym programie?

28.08.2004
22:34
[29]

Holmes__ [ Konsul ]

ssjNaza --> Nero do tego typu zadań kompletnie się nie nadaje. Polecam CloneCD - szybko, miło i bezproblemowo.

29.08.2004
13:34
[30]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Był bym wdzięczny za seriala, ma ktoś? Mój mail - [email protected]

30.08.2004
12:06
smile
[31]

Remifr [ Pretorianin ]

All --> co sądzicie o produkcji samolotów ??? tzn. nie uważacie że jest ona bezsensowna ????
zaczynajac grać ustawiłem produkcję samolotów na te modele, które wydawały mi się najsensowniejsze, ale jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem, że w eskadrach posiadających starsze modele np. Ki-27 Nate nie ma opcji wyboru na jaki samolot chcemy aby zmodernizować ta eskadrę tylko odgórnie jest ustalone że można w tym przypadku chyba wymienić je na ki 43- IIa Oskar!!!, Ki-27 Nate jest gorszy od A6M2 Zero a nie można go zmodernizowac na dowolony lepszy model !!!
co wy o tym sądzicie ???
może czegoś nie wiem na ten temat??

30.08.2004
12:48
[32]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Remfir ----> Wydaje mi się, że taka forma modernizacji jest jak najbardziej słuszna. Nie sposób przerobić jednego typu samolotu na drugi (np. ki na zero). Np. myśliwiec Zero modernizuje się dodając jedynie dodatkowe opancerzenie i uzbrojenie, bo tak rzeczywiście było. Wersje rozwojowe zeke były coraz mocniej opancerzone i uzbrojone, co skutkowało jednak spadkiem zwrotności względem modelu podstawowego. Jeśli chodzi o ki-27 sprawa jest podobna, ale tutaj należało włożyć więcej wysiłku w modernizację na ki-43, nastepne wersje rozwojowe to kolejno ki-64 i doskonały ki-84. Zgodnie z twoim tokiem rozumowania nasz kraj nie powinien kupować nowych f-16 tylko przerobić stare na nie MIGi-29, co oczywiście jest absurdem.

ps. W War in the pacific nie grałem, bo seriala na razie żadnego nie chce mi przyjąć podczas instalacji. Pls hellp me !!!

30.08.2004
13:15
smile
[33]

Remifr [ Pretorianin ]

ssjNaza --> wyjaśnijmy sobie coś , dla mnie modernizacja eskadry w tej grze oznacza zastapienie jednego samolotu innym, przecież to co napisałeś jest absurdem patrząc na WitP, nie ma czegoś takiego jak grzebanie w samolocie i unowocześnianie jego poprzez dodawanie różnego rodzaju osprzętu itp, zreszt ą wydaje mi się, że nawet w praktyce czegoś takiego nei robiono na wielką skalę, po prostu owe modele różniły się zbyt wieloma częściami (moge się tutaj mylić, ale nei czytałem o czymś takim jako std procedura unowocześniania samolotów), po prostu zastepuje się go innym i dlatego uważam że jest to duzy błąd tej gry, nie można tutaj narzucić właśnej polityki gospodarczej :/
ps. raczej spodziewam się opini kogoś kto jednak gra w tą grę :)

30.08.2004
13:40
[34]

Roko [ Generaďż˝ ]

Remifr ---> To że nie można zmienić Ki 27 Nate na A6M2 jest akurat logiczne, bo Nate był samolotem armii a Zero samolotem marynarki. I armia i marynarka japońska uzywały każda własnych modeli samolotów - dziwaczne ale tak było.

Jednak sposób zmiany samolotów w eskadrach jest faktycznie bezsensowny. Bo czemu nie można np zmienić Oskarów na Nate ?

30.08.2004
13:41
[35]

Roko [ Generaďż˝ ]

ssjNaza --> dostałeś maila ?

30.08.2004
13:42
[36]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Roko --> ja wprawdzie sie nie wczytalem w tekst ale samoloty marynarki to cos zupelnie innego niz samoloty armii - inne realia uzycie inne wymaganie

30.08.2004
13:48
[37]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Remfir -----> Modernizacja to przebudowa, unowocześnianie to co innego niż wymiana, czyli wyrzucenie starego na złom i wcielenie do eskadry nowiusieńkiego prosto z fabryki samolotu. Nie mylmy tych dwóch określeń.

"wyjaśnijmy sobie coś , dla mnie modernizacja eskadry w tej grze oznacza zastapienie jednego samolotu innym, przecież to co napisałeś jest absurdem patrząc na WitP, nie ma czegoś takiego jak grzebanie w samolocie i unowocześnianie jego poprzez dodawanie różnego rodzaju osprzętu itp, zreszt ą wydaje mi się, że nawet w praktyce czegoś takiego nei robiono na wielką skalę, po prostu owe modele różniły się zbyt wieloma częściami (moge się tutaj mylić, ale nei czytałem o czymś takim jako std procedura unowocześniania samolotów"

Pomyśl tylko czy opłaca się wywalić na złom samolot, żeby tylko zastąpić go nowym? Nie, otóż nowe modele prosto z fabryki formowano w nowe eskadry/dywizjony lub dodawano do starych w ramach uzupełnień. Mornotrastwem było by pozbywanie się jescze użytecznego i tylko troche starszego typu somolotu. W warsztacie przecież wymienić silnik, opancerzenie, uzbrojenie i dokonać drobnych poprawek, a często posczególne wersje rozwojowe tylko tym się rożniły. Jak podałem wcześciej przy modernizacji ki-27 potrzeba by było znacznych wysiłków i wycofania do fabryki, by wymienić kadłub itd, ale posczególne części z ki-27 mogły być wykorzystane również w nowyej wersji co obniżało koszty. Na wojnie trudno o stal do budowy nowych samolotów (może dlatego żółtki budowały "tekturowe" samoloty :P). Nie chodzi mi teraz o realia gry, mówię jak było to z tym w realu kiedyś.

30.08.2004
13:54
smile
[38]

ssjNaza [ Pretorianin ]

roko -----> Tak dostałem, ale nie moge odpalić irsetup.exe. Niby coś sie uruchamia, ale zaraz się zamyka, a przy setup.exe nie przyjmuje tych seriali. Patchów nie instalowałem, bo niby jak przed instalką samej gry?! :(

30.08.2004
14:32
smile
[39]

Remifr [ Pretorianin ]

ssjNaza--> w grze jest napisane upgrade samlotu ja to odczytałem jako modernizacje, teraz zasięgnąłem jezyka i oznacza to unowocześnienie, wzrost w sumie na to samo wychodzi, ale w sumie w dosłownym znaczeniu masz racje, jednak w grze jest inaczej i tylko to mnie interesuje, a tam samoloty są wymieniane z tego co zauwazyłem. A stare wiszą sobie jako dostepne na wymianę.
A jesli chodzi o real to niby starsze wersje były do szkolenia pilotów z czasem przeznaczane jak się nei nadawały do równorzędnej walki z npl lub do zadań z innej bajki, ale wtedy były dosłownie modernizowane w fabrykach. Tak przynajmniej wyczytałem o niemieckich jednostkach.

30.08.2004
16:09
smile
[40]

Pejotl [ Senator ]

Remfir -> twoje oburzenie jest bezzasadne. Flota i Armia były rywalizującymi rodzajami broni zazdrosnymi o wpływy w rządzie i o środki z budżetu. Do pewnego stopnia miały one swoje własne fabryki zbreojeniowe, własnych konstruktorów. Zero był myśliwcem marynarki a te różne Ki myśliwcami Armii. I szlus. I po prostu się nie da!!!

Mam nadzieje ze o to chodziło bo gry na oczy nie widziałem :)

30.08.2004
18:15
smile
[41]

Remifr [ Pretorianin ]

wypowie się ktoś kto widizał grę na oczy !!???!!! :[
Pejotl--> całkiem prawdopodobne, że o to chodziło twórcą gry, możliwe także, że ssjNaza miał słuszność, jednak gdyby tak było to i tak nie uzasadnia wg mnie całego tego systemu produkcyjnego. Po prostu produkcję samolotów tak rozbudowali, jakby można było coś w tym kierunku zrobić, a oni poprzez ograniczenia w upgrede zniweczyli całą zabawę, trzeba się męczyć i wszystko dokładnie obliczać, ale nie wg własnego planu tylko wg z góry ustalonego przez komputer tylko trzeba to ręcznie zerobić, dążę do tego aby poiwedzieć,że mogli zrobić z samolotami coś na zasadzie produkcji pojazdów w WitP czyli ustala się tylko iwelkość a komp i tak sam wie co dokłądnie wyprodukować.

30.08.2004
22:31
[42]

sakhar [ Animus Mundi ]

ssjNaza --> musisz mieć za przeproszeniem scrakowanego upgrade'a - w pliku pwziso.nfo masz dokładnie wyjasnione z jakiego folderu na dysku C upgrade musi być uruchamiany i jaki wpisać serial:) Do pobrania z P2P:)) Seriale z sieci odnoszą się tylko podstawowej wersji.
Co do samolotów i upgrade'u - po prostu stare maszyny były wycofywane i wymienane na nowe - stare przenoszone były do jednostek na mniej eskponowanych teatrach wojen i do celów szkoleniowych a potem w ogóle wycofywane - pilotowanie Ki-27 przeciwko Mustangom w 1944 byłoby już samobójstwem. A niektórych modeli po prostu nie opłacało się "ulepszać" bo to czesto tak dalece ingerowało w pierwotna strukturę, ze powtawała całkiem nowa konstrucja. Zero było tak długo modernizowane bo Flota dała ciała i za późno wzieła się za konstruowanie nastepcy. Poza tym wystepowały chronicznie problemy z jednostakmi napędowymi - ale to już całkiem inna historia.

31.08.2004
07:35
smile
[43]

Remifr [ Pretorianin ]

sakhar --> no tak, mniej więcej o tym samym myślałem jesli chodzi o real, jednak cały czas nikt się nei chce wypowiedzieć o grze i o tym co wyżej juz napisałem :/

31.08.2004
12:54
[44]

ssjNaza [ Pretorianin ]

sakhar--------> A gdzie ja znajde ten plik pwziso.nfo? Możesz przesłać mi go na meila?

31.08.2004
14:20
smile
[45]

Tomcatek [ Pretorianin ]

Ja niedlugo w to bede gral :) Chetnie wymienie sie doswiadczeniem...

ps. Gra ktos jeszcze w Pacific War. Szukam gracza do kontunulacji kampani. Bo mi australiczyk zrezygnowal.

31.08.2004
15:36
[46]

sakhar [ Animus Mundi ]

ssjNaza ---> jak ściagniesz sobie skrackowany spakowany z sieci P2P update 1.20 i 1.21 to wspomniany plik będzie w środku:))) Ale jeżeli chcesz to mogę Ci go podesłać - nie ma problemu.

31.08.2004
15:46
[47]

Runnersan [ Konsul ]

Ftp-a królestwo za ftp-a:)

31.08.2004
15:47
[48]

Runnersan [ Konsul ]

Ftp-a królestwo za ftp-a:)

31.08.2004
16:07
[49]

ssjNaza [ Pretorianin ]

sakhar ----> Dobra, ściągam te upade 1.20 i 1.21, ale nadal nie wiem w jaki sposób mi to pomoże. Wydaje mi się, że najpierw trzeba coś zainstalować, żeby potem to zpachować, a nie odwrotnie. Ale zobaczymy... już nie moge się doczekać by wreszcie dobrać sie do tej gierki :)

31.08.2004
16:22
[50]

sakhar [ Animus Mundi ]

ssjNaza ---> 1. instalujesz grę, 2. ściagasz upgrady (skrackowane), 3. wchodzisz w nie i najpierw UWAŻNIE czytasz plik pwziso.nfo. Z niego dowiesz się co nalezy zrobić i jaki fikcyjny serial wpisać przy instalacji update'a. Czy teraz jest jasniej?:)))

31.08.2004
17:47
[51]

ssjNaza [ Pretorianin ]

sakhar -----> Ale w tym problem, że przy instalacji samej gry wymagany jest serial, a wszystkie z sieci P2P zawiodły. Tak więc nie mogę wykonać punktu 1. - instalacji gry. :(

31.08.2004
18:03
[52]

sakhar [ Animus Mundi ]

ssjNaza --- mail poszedł - mam nadzieje, że pomocny:)))

31.08.2004
18:38
smile
[53]

merkav [ Aguś ]

Runnersan - daj znac na GG, moze cos sie z tym ftp wykombinuje :)

04.09.2004
13:20
smile
[54]

von_kluge [ Junior ]

czesc mam prosbe moglby mi ktos uzyczyc seriala do war in the pacific? bo mam gre legalna inaczej hehe i nie mam seriala z gory dziekuje

05.09.2004
10:39
[55]

Runnersan [ Konsul ]

A mam takie pytanie patchujac, czy nie mozna skorzystac z innej metody bez posługiwania się sieciami p2p? Bo np program pytam tam o pewien numer i może jest on wam znany?

05.09.2004
11:18
[56]

sakhar [ Animus Mundi ]

Remifr ---> historycznie rzecz biorac Flota miał odmienny park maszynowy niż Armia i dlatego nie była mozliwa ich wymiana - nie do pomyslenia było, by Ki-27 zastapić Zero. I zostało to odwzorowane w grze.

05.09.2004
14:50
smile
[57]

Remifr [ Pretorianin ]

sakhar--> to co z tego, w grze powinno być odwzorowane wszystko a nie tylko częsć histori jesli już chodzi o parki maszynowe, nawet jeśli marynarka ma inny park maszynowy to powinienem mieć możliwość swobodnego wybierania samolotów marynarki które chce wykorzystać do unowocześnienia esadr lotnictwa morskiego, a tak nei jest więc dajcie mi mocniejsze argumenty abym zrozumiał dlaczego tak jest, bo zaczyna mnie denerwować ta gra :/

05.09.2004
20:47
[58]

sakhar [ Animus Mundi ]

Remifr --> a nie ma takiej mozliwości by zmieniać sprzęt w eskadrach lotnictwa morskiego Japoni?? A czym? Z A5M Clude na Zero to zrozumiałe - a potem na co???? Shideny i Raiden pojawiły się dopiero w 1944 r.
Cóz, możesz mieć zastrzeżenia tylko do projektantów gry, że ta część wydaje Ci się nielogiczna:)))
Runnersan --> a gra czy updaty potrzebuja magicznego numeru w Twoim wypadku?:)

05.09.2004
21:38
[59]

Remifr [ Pretorianin ]

sakhar--> jeszcze jedno do tematu, w grze nawet nie jest zaznaczone, które modele samolotów są "marynarkowe" :P, więc dla osób nie zorientowanych to jest to czarna magia, a druga sprawa, to nie ma możliwości np. przeskoczenia o 2 modele samolotów podczas unowocześniania, istnieje symboliczna produkcja modeli nawet takich co niby są wynalezione w 44 a na początku 42 są już produkowane !!!, ale najpierw trzeba po kolei unowocześniać, a inna sprawa która mnie także denerwuje, to taka, że np. eskadry mysliwców nei da się przerobić na mysliwsko bombową, albo na myśliwce nocne, ponieważ z góry jest wszystko ustalone, zreszto to to samo co poprzednio w poscie pisałem :)

05.09.2004
21:50
[60]

Runnersan [ Konsul ]

Sakhar---> Niestey musze trafić w liczby update-u

08.09.2004
12:18
[61]

von_kluge [ Junior ]

poda mi ktos tego seriala ?????? bo bardzo bym chcial sobie pograc w ta gierke z gory dziekuje

09.09.2004
13:18
smile
[62]

xfalax [ Junior ]

Ogromna prośba o serial!!!

To mój mejl: [email protected]

09.09.2004
15:43
[63]

pszczesz [ Centurion ]

W War in the Pacific zdobytym inaczej są dwa pliki instalacyjne. Jeden oryg. wymaga seriala, drugi takiego seriala nie wymaga. Przynajmniej u mnie tak było. Wiadomo który uruchamiać przy instalacji.

09.09.2004
19:36
[64]

sakhar [ Animus Mundi ]

von_kluge --> a jak mam Ci go przesłać, skoro masz zastrzeżony mail?:))

09.09.2004
22:06
[65]

Runnersan [ Konsul ]

Mnie zdziwała jedna rzecz. Mam w Singapurze eskadry Bizonków. Postanowiłem ten złom wymienić. I tu niespodzianka. Jedne eskadry moge zmienić na Huricany II, ale są i takie które zmienić można na Daktoy, a to chyba nie mysliwce a taksówki....

15.09.2004
21:16
[66]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Jak by ktoś mógł wyjaśnić mi system produkcji i konwojowania, był bym wdzięczny. Porwałem się od razu na największą kampanię i sczerze powiedziawszy ta gra mnie przytłacza, ale za to frajda z możliwości zmiany przebiegu wojny na pacyfiku jest olbrzymia :)

31.10.2004
18:16
[67]

Yoko_Hino [ Centurion ]

Witam, mam ten sam problem co ssjNaza. Nie mogę zainstalować gry, ktoś poratuje?
u mnie tez sieci P2P zawiodły :(

31.10.2004
18:17
[68]

Yoko_Hino [ Centurion ]

Skleroza :P [email protected]

31.10.2004
18:42
[69]

ssjNaza [ Pretorianin ]

Poprawka, ja nie mam już tego problemu. U mnie pomogło przerzucenie się z Win98 na WinXP i to chyba jedyne wyjście niestety :P

03.11.2004
16:48
smile
[70]

Roko [ Generaďż˝ ]

czy może juz ktoś ma patch v130 ?
i mogłby się nim podzielić ? :)

09.11.2004
21:41
[71]

semdam [ Junior ]

Prosze o pomoc w znalezieniu cracka do WITP 1.20/21/30

14.11.2004
03:38
[72]

przypadkowy [ Centurion ]

panowie,mam pytanko,a konkretnie dwa:

-crack crackiem,ale KTO MA MANUALA??? ;)))

14.11.2004
15:59
smile
[73]

Roko [ Generaďż˝ ]

przypadkowy ---> mam manuala :) do gry jest dołączony w .pdf ( w 2 wersjach )

Prośba ! jak już ściągniesz patcha 1.30 to napisz czy u ciebie działa

14.11.2004
16:52
smile
[74]

Telmah [ Pretorianin ]


Wow, myslalem, ze jestem jedynym w tym kraju, ktory giercuje w ta gre ;)

Mam ja od 3 tygodni. Zdazylem zaczac wielka kampanie, ale ukazal sie patch 1.3 i zaczalem od nowa.
Gram aliantami, stopien trudnosci historyczny. Pod Pearl Harbor stracilem 2 pancerniki, 3 inne zostaly krytycznie uszkodzone wraz z kilkoma krazownikami.
Teraz jest koniec stycznia 42 (tura=1 dzien). Singapur wlasnie padl, Filipiny wlasnie zmniejszyly sie do 3 baz, Wake przetrwalo, Borneo i Sumatra powoli przechodza w rece wroga.
Zrobilem pare bledow:
1) Jawajska TF (pare CA, CL i ok 8 DD) dlugo powstrzymywala desanty na Borneo, az w koncu grupa 6 japonskich CV rozbila ja doszczetnie. Nie potrzebnie chcialem powstrzymac jeden desant wiecej...
2) Za pozno wyslalem autralijska dywizje z pomoca dla Rabaul (sporo mnie to kosztowalo PP), Rabaul padl i autralijczycy musieli wyladowac na nowo powstajacej bazie na Guadalcanal. Wczesniej Rabaul byl oslaniany przez grupe krazownikow z Shortland, ale zostala ona pokiereszowana przez 33 Betty stacjonujace w bazie Truk (to bylo na granicy zasiegu, wiec bylem zaskoczony efektywnoscie tego nalotu; im dluzszy lot eskady, tym slabszy efekt - zmeczenie).
Na szczecie zdolalem ewakuowac caly, wykonczony (Fatigue ok 95, morale ok 5) garnizon Rabaul z plaz kolo Gasmaty.
3) Chyba za szybko zaczalem ewakuowac Singapur. Mimo, ze udalo sie zabrac ok 60-70% wojska to spowodowalo, ze wrog szybciej "uwolnil" jednostki i ruszyl na Birme. A tam ciagle brak czasu...

W tej chwili 2 silne dywizje japonskie szturmuja Rangoon, ale juz zostaly odciete przez brygade czolgow (w patchu 1.3 warto czasem kliknac "w"). Jesli ich przelamie to skapituluja, bo droga na NE jest pod moja kontrola. W powietrzu nad Rangoon zbieram ciegi, Buffalo padaja jak kawki, w nocy bamabrduje pobliskie lotniska, by zmniejszyc szkody spowodowane przez lotnictwo przeciwnika za dnia.

W Chinach probuje zdobyc Canton i wgniesc ich do Hong Kongu, gdzie w razie wygranej wzialbym do niewoli ok 15 jedn ladowych (w tym bedzie ze 4-5 dywizji)

Radze takze wylaczyc na poczatku uzupelnianie wszystkim mniej potrzebnym jednostkom (np North Pacific, czesci w Australii, West Coast), szkoda na nich waznych elementow jak support, aviation support, enginers - niech uzupelniaja sie ci, ktorzy sa blizej frontu.

Aha, co do dyskusji na temat modernizacji ;) to zauwazcie, ze wymienione-stare samoloty wracaja do puli, wiec zachodzi wymiana, a nie modernizacja-unowoczesnienie.

Pozdrawiam wszystkich maniakow WitP

14.11.2004
17:31
[75]

Runnersan [ Konsul ]

Ho, ho. Ja już w marcu, ale chyba nieco lepiej mi idzie. Singapur utrzymywałem całkiem długo (nastawiłem się mentalnie na obrone, a nie na ewakuacje:) Ale po upadku znacznej części Filipin przeciwnik dosłał posiłki. Nadal bronie się w Manili. Komp przerzucił na Singapur dywizje kosztem Birmy, dzięki czemu udało mi się utrzymać Rangoon. Niestety moje konwoje z posiłkami są masakrowane przez lotnictwo. Po upadku Singapuru przeciwnik wzmocnił siły nacierające na Rangoon i teraz jestem bliski podjęcia decyzji o ewakuacji i wycofania się na granice z Indiami.

Rabaul jest obecnie silnie broniony. Niktóre bombowce przerzuciłem z Filipin do Port Moresby wspierają one teraz obrońców Raboulu. POnadto mam tam już niemal dywizje, a co wieczór ostrzeliwane są pozycje wroga przez krążowniki. Niestety straszliwe brakuje mi w tym rejonie myśliwców. Kilka przerzuciłem z Indii Holenderskich (USA ucieczka z Filipin). Sumatra się broni i wróg obawia się zaatakować, gdyż jest masakrowany.

Niestey największe nieszczęście dla mnie to strata 2 lotniskowców w rejonie Raboulu. Miałem pecha chciałem ostatecznie wyprzeć desant japoński. Pech chciał, że Japończycy przybyli w momencie, kiedy moje lotnictow pokładowe otrzymało rozkaqz ataku na siły lądowe. Nie miałem czym się odgryźć, zółtki przeszły przez Wildcatay i sprawnie posłały moje okręty do "Davy Jones locker" :)

14.11.2004
18:06
[76]

Telmah [ Pretorianin ]


Milo sie takie cos czyta :)

Po przeczytaniu posta Runnersana przypomnialo mi sie pare innych faktow z mojej rozgrywki.

Lotnictwo USA na Filipinach ma sie dobrze, 2 eskady B-17 i 2 Warhawkow topia sporo transportowcow (B17 alt na 5000, Warhawki na 2000 i oczywiscie Naval Attack). Na poczatku szlo i strasznie, ale teraz przy nalocie liczacym 30-40 samolotow w cel (statki) trafia 10-20 bomb. To juz cos :)
Wczesniej B17 zatopily CVL Zuihu !!.
Gdy bedzie krytycznie zamierzam przerzucic te samoloty przez Chiny do Indii.
W porcie w Manili ciagle (od poczatku gry!!) Stacjonuje kilknascie AP i AK, wiec zamierzam sie ewakuowac, ale gdy bedzie naprawde fatalnie (nie zrobie bledu z Singapuru). Przy dobrej (tzn zlej dla lotnictwa) pogodzie mysle, ze wywioze stamtad kilka, bardzo doswiadczonych jednostek.

Niedawno wyslalem 3 CV pod Rabaul, gdzie wrog zaczal juz przesylac okrety wojenne. I tu sukces calkowity. Calkowicie zatopiony transport wroga pod Buna (okolo 10 okretow transportowych wraz z kilkoma stawiaczami), a w porcie Rabaul zatopilem BB Mutsu i 2 CA. Strat wlasnych zero (poza samolotami, sporo spadlo, czesc uszkodzona) . Ta TF wraca wlasnie do Numeii (na razie wielkosc portu 7, ale szybko sie rozbudowywuje), a z Hawajow plynie czwarty CV.

Pod Cooktown i w poblizu grasuja japonskie SS, ale systematycznie je gnebie niszczycielami wykonujacymi misje ASW. Bylo pare strat wsrod MSW i DD, ale ogolnie lepiej na tym wychodze.

Wroga TF z 6 lotniskowcami jest wlasnie w okolicach Celebes i plynie do Truk lub Rabaul. Wkrotce bitwa na Morzu Koralowym...

14.11.2004
22:47
smile
[77]

Roko [ Generaďż˝ ]

Telmah ---> działa ! wpisalem kod z patcha 1.20 i zalapalo. Jak na to wpadłeś ;))
DZIEKI !!!

15.11.2004
00:40
[78]

przypadkowy [ Centurion ]

roko,mialem napisac to samo wlasnie bo mi ruszylo wczoraj.info jest na pliku nfo :))ja chwilowo studiuje manuala a potem sobie przytne.i tylko w barwach japonii :)) skopie amerykancom tylki..ciekawe jak sie sprawi moja taktyka totalnego zniszczenia Pearl Harbour. :)) zobacze jak skoncze manuala :))

16.11.2004
11:27
[79]

przypadkowy [ Centurion ]

no i mam pytanko.strona 146 manuala.napisane jest o jednotkach "disabled" na obrazku.do jasnej cholery gdzie one sa????

16.11.2004
11:40
[80]

przypadkowy [ Centurion ]

a i jeszcze jedno.co to jest to "set future objective" bo nie moge wykumac.co tam trzeba zaznaczac na mapie i jakie to ma znaczenie bo nie kumam tego co pisza w manualu

16.11.2004
15:37
[81]

Telmah [ Pretorianin ]


1 - Tez to zauwazylem :) Chyba wrzucili nie tego screena. W manualu jest kilka bledow, glownie literowek, wiec pomylka ze screenem tez jest mozliwa.

2 - Future Objective daje 2 bonusy: jednostka lepiej walczy w bazie, ktora wyznaczylo sie na cel (im wyzsza wartosc, tym lepiej). Szczegolnie wazne dla desantow. Druga premia - future obj rosnie od 0 do 100. Po osiagnieciu 100 punktow jednostka moze poprawiac doswiadczenie do pulapow ustalonych na stronie 147. Np Holendrzy po osiagnieciu 100 punktow moga dojsc do 50exp, co moze byc spora korzyscia, gdyz niektorzy zaczynaja z 35exp. Exp rosnie niestety powoli, ale jesli np wyznaczasz future obj dla holednerskich garnizonow na Jawie, to pewnie kazda jednostka zdazy osiagnac 100pt i poprawic troche swoje doswiadczenie, nim Japonczycy (mowie o AI) wysadza tam desant.

16.11.2004
16:37
[82]

przypadkowy [ Centurion ]

znaczy sie czekaj - jak np chcesz zaatakowac np Rabaul jakas jednostka trzeba wskazac ten hex (baze) jako cel??? tzn ze najlepiej wczesniej wybierac cele w ktorych jednostka bedzie walczyla i pozwolic zeby troszke punktacja podrosla???na razie nie moge tego skonfrontowac z gra bo sie przedzieram przez koncowke opisu ale o co tutaj chodzi??ze oni walcza lepiej bo np siedza w bazie 1000 mil dalej i studiuja geografie terenu??? ;))) gram japoncami wiec musze szybko atakowac..

tzn ze z tego co rozkminilem to jakby plan dla zolnierzy zeby go sobie przyswoili,poczytali zeby pozniej lepiej walczyli???bo punkty rosna jesli wskazalo im sie baze przeciwnika????

a co z walkami w terenie???tez trzeba wskazywac wczesniej???bo inaczej nie beda tego terenu w ogole znali???

znaczy sie jeszcze inaczej bo nie wiem dokladnie jak to wyjasnic -walczyc mozesz wszedzie ale np ustawiasz future na jakis obiekt gdzie chcesz zeby dana jednostka najlepiej wypadla.

np przed inwazja na midway powinienem jesli sie troszcze o straty na dlugi czas wczesniej ustawic jednostkom wyznaczonym do ataku midway jako future object a oni beda zglebiali geografie i topografie terenu zeby lepiej walczyc??

17.11.2004
00:26
[83]

Telmah [ Pretorianin ]


jak np chcesz zaatakowac np Rabaul jakas jednostka trzeba wskazac ten hex (baze) jako cel??? tzn ze najlepiej wczesniej wybierac cele w ktorych jednostka bedzie walczyla i pozwolic zeby troszke punktacja podrosla???na razie nie moge tego skonfrontowac z gra bo sie przedzieram przez koncowke opisu ale o co tutaj chodzi??ze oni walcza lepiej bo np siedza w bazie 1000 mil dalej i studiuja geografie terenu???
"Tak" na wszystkie powyzsze pytania. Choc wydaje mi sie, ze to cos wiecej, niz tylko "studiowanie geografii terenu" ;)

a co z walkami w terenie???tez trzeba wskazywac wczesniej???bo inaczej nie beda tego terenu w ogole znali???

Z tego co zauwazylem, to mozna tylko wskazac baze. Zwyklego terenu sie nie da.

znaczy sie jeszcze inaczej bo nie wiem dokladnie jak to wyjasnic -walczyc mozesz wszedzie ale np ustawiasz future na jakis obiekt gdzie chcesz zeby dana jednostka najlepiej wypadla.[/]
Tak, wlasnie. Trudno mi powiedziec jak duzy to bonus (czy np jesli future obj wynosi 100 to efektywnosc jednostki zwieksza sie o 100%? Tego nie wiem). Nie zauwazylem tez wielkich roznic przy walce jednostek, ktore maja juz sporo future obj i broni/atakuja dana baze. Na pewno jednak po "skompletowaniu" future obj rosnie im exp.

np przed inwazja na midway powinienem jesli sie troszcze o straty na dlugi czas wczesniej ustawic jednostkom wyznaczonym do ataku midway jako future object

Tak. W przypadku desantow bonus ten jest wazniejszy.

17.11.2004
00:59
[84]

przypadkowy [ Centurion ]

ok,dzieki :))) mowiac szczerze co prawda jestem weteranem innych gierek - war in pacific i war in russia ale tutaj naprawde jest masa nowych rzeczy.wlasnie mam punkt krytyczny tzn probe wykumania o co chodzi w tych sprawach przemyslowych.cholera,zawile to jak diabli.

jak wpadniesz mialbym jeszcze jedna mala prosbe.strona 184 manula - durability i delay removal.o co w tym chodzi z tym przyspieszaniem co jest kiedy potrzebne?siedzie juz 15 minut i nie moge tego wykumac,za cholere ://

17.11.2004
01:10
[85]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-az mnie rwie bo zauwazylem ze mozna przyspieszyc wprowadzanie nowych maszyn jak zobacze shiden-kai w moich kokutaiach :)) a i jeszcze jedno.nie grales japoncami moze???

chodzi mi o to jak sprawuja sie bombowce srednie bombowce takie jak Betty i czy w ogole oplaca sie inwestowac w te kategorie czy lepiej rozwijac lotnictwo marynarki.

17.11.2004
01:58
[86]

przypadkowy [ Centurion ]

no i jeszcze jedno (to z deley chyba juz rozwiazalem) .str 186.depots and tenders.o co chodzi ze tam jest napisane ze mozna uzuplenic miny tam gdzie jest "MLE ship and a base with supplies) -> znaczy sie na morzu nie mozna,tylko w porcie gdzie jest tez baza z supplies??tak??

17.11.2004
10:40
[87]

przypadkowy [ Centurion ]

no juz sie przegryzlem - a teraz ostatnie pytanko mam...o co chodzi z tym automatic supply..wlaczac to czy nie???bo nie wiem sam.cholera,magisterke to napisze za rok chyba :D

17.11.2004
11:14
[88]

przypadkowy [ Centurion ]

dobra,chyba na wczesniejsze pytania sam juz w miare znam odpowiedz.no ale teraz pytanie zasadnicze jesli ktos sie zna na grze japonia.

a) dodatek rd przy samolocie oznacza ze jest to jakby fabryka nastawiona na "badania naukowe" nad tym typem samolotu??a bez rd jest on produkowany???

b)no i tutaj zasanicza rzecz-nie sadzicie ze np warto wybrac 1-2 samoloty z kazdej grupy ktore naprawde wprowadzaja jakies istotne zmiany a nad niektorymi po prostu prace darowac - tak to wejda szybcie te ktore chcemy a bez sensu skupiac produkcje na jakims modelu poznij ktory nie wprowadza wiekszych zmian???

czy jednak zostawic to hisorycznie???

17.11.2004
11:34
[89]

przypadkowy [ Centurion ]

no i jeszcze:cholera,przepraszam ze zamiast wszystko w jednym poscie to tak na raty ale akurat jak cos zobacze to chce na swiezo to zalatwic:

wlasnie zauwazylem cos czego zupelnie nie rozumiem.a nie bylo tego w manualu:

produkcja samolotow.wskazniki endure i armor.zauwazylem cos po prostu dziwnego endure (no jesli sie nie myle to bedzie wytrzymalosc) w przypadku wczesnego modelu a6m2 zero jest wyzsza niz w przypadku modeli kolejnych i to prawie dwa razy (u mnie jest warosc 590).albo czegos nie zrozumialem ale w ogole w takim wypadku chyba nie oplaca sie "wynajdywac" typow posrednich.i skupic sie na produkcji a6m2 oraz wynajdywaniu jednego z ostatnich modeli (endure mniejsza ale i armor mamy)..nie wiem jak jest z innymi maszynami ale na razie jestem zdziwiony.

17.11.2004
14:09
[90]

Telmah [ Pretorianin ]

strona 184 manula - durability i delay removal.o co w tym chodzi z tym przyspieszaniem co jest kiedy potrzebne?siedzie juz 15 minut i nie moge tego wykumac,za cholere

Nie gram japonczykami, ale wydaje mi sie ze to jakis limit czasu, kiedy dany okret ma wyjsc. NIe mozna wiecznie opozniac okretu, wiec gdy opoznienie wynosi tyle co w danym wzorze, budowa zostaje automatycznie przyspieszona. I za to nie "placi" sie punktami konstrukcyjnymi (naval czy merchant shipyard).

zauwazylem ze mozna przyspieszyc wprowadzanie nowych maszyn jak zobacze shiden-kai w moich kokutaiach :)) a i jeszcze jedno.nie grales japoncami moze???

Tak, 100rd przyspiesza premiere ;) o 1 miesiac. Gram aliantami, Japonczykami gralem tylko jedna ture, a w zasadzie po ok 4 godzinach, ciagle jej nie skonczylem...

str 186.depots and tenders.o co chodzi ze tam jest napisane ze mozna uzuplenic miny tam gdzie jest "MLE ship and a base with supplies) -> znaczy sie na morzu nie mozna,tylko w porcie gdzie jest tez baza z supplies??tak??

Na morzu nie mozna uzupelniac min, tylko w portach wielkosci 9 lub w portach z MLE i "odpowiednia" iloscia supply (mysle, ze na uzupelnienie wystarczy kilkaset supply). Chyba jedynem depotem, ktory moze uzupelniac na morzu jest AE (okret amunicyjny).

chodzi mi o to jak sprawuja sie bombowce srednie bombowce takie jak Betty i czy w ogole oplaca sie inwestowac w te kategorie czy lepiej rozwijac lotnictwo marynarki.

Betty, tak jak ich torpedy sa zabojcze. Trzeba inwestowac w lotnictwo morskie i ladowe. Nie warto poswiecac sie tylko jednej galezi..

o co chodzi z tym automatic supply..wlaczac to czy nie???

Nie bardzo wiem o co chodzi. O automatyczne konwoje? Nie uzywam, ale zauwazylem, ze obsluguje sie z opcji automatic convoy (w pasku na gorze) i tam zaznacza sie okrety, ktore beda w automatycznych konwojach.

a) dodatek rd przy samolocie oznacza ze jest to jakby fabryka nastawiona na "badania naukowe" nad tym typem samolotu??a bez rd jest on produkowany???

Tak.

b)no i tutaj zasanicza rzecz-nie sadzicie ze np warto wybrac 1-2 samoloty z kazdej grupy ktore naprawde wprowadzaja jakies istotne zmiany a nad niektorymi po prostu prace darowac - tak to wejda szybcie te ktore chcemy a bez sensu skupiac produkcje na jakims modelu poznij ktory nie wprowadza wiekszych zmian???

Tak bylo by najlepiej, ale zauwazylem, ze dany model, tyle ze w roznych eskadrach, upgrade'uje sie do innych modeli (tzn tak jest w mojej kampanii alianckiej), wiec jesli porzucisz ktorys model, to niektore eskady beda latac na tych samych maszynach do konca gry (lub do czasu az przywrocisz produkcje).

rodukcja samolotow.wskazniki endure i armor.zauwazylem cos po prostu dziwnego endure (no jesli sie nie myle to bedzie wytrzymalosc) w przypadku wczesnego modelu a6m2 zero jest wyzsza niz w przypadku modeli kolejnych i to prawie dwa razy (u mnie jest warosc 590).albo czegos nie zrozumialem ale w ogole w takim wypadku chyba nie oplaca sie "wynajdywac" typow posrednich.i skupic sie na produkcji a6m2 oraz wynajdywaniu jednego z ostatnich modeli (endure mniejsza ale i armor mamy)

Endurance to w WitP po prostu zasieg/paliwo. Pierwsze zero mialo najwiekszy, w nastepnych zasieg spadl, a skoczyly inne cechy. BTW - najwazniejszymi IMO cechami jest wlasnie endurance i manewrowosc. Pamietaj, ze zero maja bonusy w pierwszych miesiacach do manewrowosci :) W mojej kampanii dotkliwie to odczuwam :)


Nie jestes takze znany jako alek2004xx? Jesli tak, to juz znasz wiekszosc odpowiedzi, a jesli gra Ci sie wywala, to usun lub zmien nazwe katalogu \SOUND. BTW - to samo robie z katalogiem \VIDEO.


Pisze tego posta 2 raz, wczesniej po pol godziny pisania wylaczyli prad :-/

17.11.2004
15:15
[91]

przypadkowy [ Centurion ]

ok,dzieki..juz prawie wszystko zrozumialem i mam pare sugestii z tego czego zrozumienie zajelo mi troszke czasu:

1)japonce /nie wiem jak alianci/ maja ustawiona produkcje na starcie 3 typow silnikow KTORYCH NIE UZYWA ZADEN SAMOLOT !!!!

TRZEBA ZMIENIC!!!!

2)no z auto convoy wlasnie o to mi chodzilo..ale podobno komputerowi nie za bardzo mozna ufac i rozwozi czesto nie tam gdzie trzeba

3)rzeczywiscie z tymi badaniami naukowymi jest lipa - nie mozna przeskoczyc na najwyzszy model np z wersji a6m2.tylko na kolejny model.troche bez sensu wg mnie -o ile rozumiem koniecznosc "wynalezienia" kolejnego modelu to o tyle nie rozumiem czemu ma byc wprowadzony do jednostek.to bez sensu.

4)myslalem ze endure to wytrzymalosc konstrukcji a nie zasieg..dopiero pozniej sie zorientowalem ze to zasieg.pod znakiem zapytania stawia to wiele rzeczy,np samoloty japonskie byly projektowane w doktrynie obronnej coraz bardziej - nie podoba mi sie ze ja tez tak musze - mam zamiar ;))) wygrac i potrzebuje konstrukcje coraz bardziej ofensywne a wiec coraz wiekszy zasieg.

ale ogolnie gra jest wypasiona :)))

17.11.2004
15:20
[92]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-dzieki za wysilek :))))pewnie zrobili to specjalnie swinie :)))

17.11.2004
15:22
[93]

przypadkowy [ Centurion ]

a co do alka to sie zgadza...nie moglem doczekac sie na odpowiedzi...cholera,mialem sie obronic do grudnia a tutaj to cholerstwo wyszlo ;)) nici z obrony...a dziewczyna mysli ze mam kogos innego na boku bo nie dzwonie i jakis dziwny jestem podobno ;)))

17.11.2004
17:15
[94]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-a mozna sie spytac jaki masz tam nick jesli poznales tego alka ;)))

a dla wszystkich innych oprocz kwestii silnikow polecam ten watek

17.11.2004
17:16
[95]

przypadkowy [ Centurion ]


ps-a mozna sie spytac jaki masz tam nick jesli poznales tego alka ;)))

a dla wszystkich innych oprocz kwestii silnikow polecam ten watek

17.11.2004
17:17
[96]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-a mozna sie spytac jaki masz tam nick jesli poznales tego alka ;)))

a dla wszystkich innych oprocz kwestii silnikow polecam ten watek

17.11.2004
17:18
[97]

przypadkowy [ Centurion ]

ups...sorry..sie wcisnelo chyba kilka razy ://///

17.11.2004
17:54
[98]

Telmah [ Pretorianin ]


a mozna sie spytac jaki masz tam nick jesli poznales tego alka ;)))

Chybcik. Telmaha nie moglem, bo mam juz taki login na ich stronie.

1)japonce /nie wiem jak alianci/ maja ustawiona produkcje na starcie 3 typow silnikow KTORYCH NIE UZYWA ZADEN SAMOLOT !!!!
Alianci nie moga zmieniac produkcji :-/

18.11.2004
00:11
[99]

przypadkowy [ Centurion ]

:))) powiem szczerze przy okazji - gra jest naprawde trudna jesli chodzi o zrozumienie regul i niuansow.usunalem shinano z listy (rzeczywiscie bez sensu 45 samolotow,nieruchawy,wolny..zasieg go troche ratowal ale wole przyspieszyc konstrukcje Taiho niz myslec jak wyjsc z kryzysu punktowego)..

na razie dokonuje przezbrojenia sil i celow.sprobuje uderzyc i zniszczyc cala flote USA pod Pearl Harbour ;))) zablokowac im szlaki transportowe do australii..Planowalbym takze dokonac dosc niespodziewanego ruchu i zajac midway o wiele wczesniej niz japonczycy probowali - moze nawet jakos na poczatku roku.daloby mi to dobra baze.jesli zdolalbym pokonac flote pacyfiku to no coz..marzylbym o podboju hawajow.i chyba zrobie to wczesniej niz planowany atak na australie.opanowalbym dzieki temu szlak miedzy ameryka a australia i odcial ja od wsparcia.

eh..a te wszystkie zloza ropy i resources na jawie..musze je miec ;)))

18.11.2004
10:43
[100]

przypadkowy [ Centurion ]

polecam dla grajacych japonia ten link zeby poszukali tego "przewodnika" WITP Unofficial Strategy Guide na stronie do ktorej link jest ponizej


naprawde godny polecenia i potrzebny...Banzai ;)))

18.11.2004
13:40
[101]

Krassus [ Centurion ]

Czołgiem

Panowie, mam pytanie, czy jest możliwośc by ktos sprzedal mi ta gierke, oczywiscie nie oryginala (posiadam na stanie 30 zł wolnej $) lub ewentualnie powiedzial skad ja mozna sciagnąc?

wielkie dzieki
gg 5540653

18.11.2004
17:04
smile
[102]

glorfindell [ Junior ]

Hello

PLEASE, someone post ftp for download serial no for 1.20/1.21/1.30!!!!

H E L P :)

18.11.2004
20:11
[103]

Telmah [ Pretorianin ]


Niestety mam tylko 64kbit uploadu, wiec trwalo by to strasznie dlugo.
Patch 1.2 - 111MB
Patch 1.21 - 4,5MB
Patch 1.3 - 10MB
Polecam jakis program P2P.

18.11.2004
23:49
[104]

przypadkowy [ Centurion ]

co do zrodla to piractwo jest czyms okropnym ;))))))) i kazdy kto to robi to prawdziwy OSIOL ;))))))))

cholera,no w koncu wieczorek i mozna sobie spokojnie usiasc...wlasnie zweryfikowalem strategie..chyba jednak zostawie pacyfik w spokoju i rozegram najpierw wschod - chiny,jawe i rosje.a pozniej zajme sie imperialistami :))

ps-wszystkim ktorzy graja japonia naprawde polecam dokladne sprawdzenie produkcji i calej gospodarki.jak sie wszystko dobrze ulozy to mozna naprawde wszystko ladnie przyspieszyc.w kazdym razie wywalic to plywajace zlomowisko Shinano i wywalic z procesu opracowywania pare bezsensownych modeli ktore np wchodza pod koniec 44/w 45 roku albo ktore beda uzywane w sladowych ilosciach (np ki-45 KAI b wejdzie w 43 roku w liczbie 36 egzemplarzy.utrzymywanie zakladu ktory zajmuje sie przyspieszeniem jego wejscia do produkcji to bezsens)..

19.11.2004
14:48
smile
[105]

glorfindell [ Junior ]

OK, guys... :)

Did you know wher on net do I can download some crack for 1.30?
I just yesterday downloaded Comprehensive patch 1.30, and
desperetly nedd those damn crack, keygen or whatever... :)

And, when i hit jackpot, or something
(mine paycheck is cca 100 $ at month), I gladly will buy
original... :)

Salut, and, of course, NIPPON BANZAIIIII ... :)

19.11.2004
16:08
[106]

przypadkowy [ Centurion ]

bylo juz o tym wyzej - patrz na "rocco" :)

22.11.2004
20:35
[107]

Roko [ Generaďż˝ ]

wreszcie zabieram się za kampanię :)

Jeśli ktoś planuje grać Japonię ( jak ja ) to radziłbym edytorem zmienić sposób upgradowania jednostek lotniczych bo to co zaprezentowali twórcy gry to złośliwy absurd

22.11.2004
21:13
[108]

Telmah [ Pretorianin ]

Nikt tu nie pisze (a szkoda) wiec oostanowilem podzielic sie z Wami moimi postepami.
Jest 1 marca 1942. Roznie mi idzie w roznych rejonach Pacyfiku.

Indie - zmeczone i przetrzebione jednostki, ktore zdolaly wydostac sie z Singapuru teraz odpoczywaja i uzupelniaja sie na Sri Lance. 2 z nich (najbardziej wypoczete) zostaly przeniesiona na Andamany, gdzie wraz z jedn inzynierow odparly juz 2 male desanty (wrog zostal wybity do nogi, jako ze nie mial sie gdzie wycofac). Andamany juz sie rozbudowauja i przyszlosci beda baza z Airfield 4, Port 4 (teraz jest Airport 2, Port 2).
14.11.2004 pisalem o tym, ze 2 silne dywizje japonskie atakowaly Rangoon. Poniosly spore straty (ok 10tys ludzi) i cofnely sie. Sadzilem, ze nie beda w stanie sie wycofac, ale nie przewidzialem jednej mozliwosci.
Teraz, po okolo 5 tygodniach, wrog stoi na NE od Rangoon z 9 jednostkami (zwiad mowi o ponad 80tys zolnierzy). Blokuje w ten sposob transport supply droga ladowa, co nie wiele mu da, gdyz mam tam ponad 50tys zaopatrzenia. Najdziwniejsze jest to, ze nie atakuje (dzieki czemu dowiozlem wiecej wojska i rozbudowalem umocnienia do poziomu 8). Caly czas go bombarduja B17 oraz brytyjskie bombowce. Widze, ze ciagnie w ta strone wiecej jedostek i moze w koncu zaatakuje. Tym razem zamierzam go skutecznie odciac, by nie otrzymywal supply droga ladowa, a o droge morska sie nie martwie.

Chiny - bitwa o Canton ciagle trwa. Chinczykow jest znanie wiecej, a ich wojsko jest niedoswiadczone. Japonczycy maja duzo zaopatrzenia oraz umocnienia na poziomie 8. W kilku natarciach skosnoocy stracili razem 20tys zolnierzy, Chinczycy okolo 10tys (ale to nic, Mao mowil, ze mozemy stracic do 100 milionow :) ).
Wkrotce do Canton przybeda chinskie posilki z polnocy i zamierzam przypuscic zdecydowany szturm.
Za okolo miesiac (po odpoczynku i uzupelnieniach) planuje wyslac okolo 7 brygad na Hanoi. Wg raportow wrog ma tam tylko 3 tys wojska, ale watpie w chinski zwiad ;) To bylby spory cios dla Japonczykow, poniewaz w Hanoi jest sporo ciezkiego przemyslu oraz mnostwo surowcow.

Filipiny - ostatania baza na Luzon padla pare dni temu. Na szczescie zdazylem ewakuowac cale lotnictwo oraz najbardziej doswiadczone jedostki. Pod moja kontrola zostalo jeszcze pare baz na pojedynczych, malych wyspach. Razem w calych Filipinach zostaly 2 garnizony - niedoswiadczone i bez mozliwosci ewakuacji (ostatnio gnebia mnie Ki-30 Ann, mimo ze przenosza tylko 100kg bomby to ich skutecznosc jest zabojcza; ostatnio 26 maszyn Ki-30 umiescilo w moich transportowcach 19 bomb w jednym nalocie!).

Indie Holenderskie - Bazy na polnocy Sumatry sa juz pod kontrola Japonczykow, z plaz zdolalem ewakuowac czesc wojska i przniesc do Colombo, reszta ciagle tkwi w dzungi i przedziera sie w strone plaz. Poludnie Sumatry, w tym najwazniejsza baza w Palembang, jest ciagle atakowana z powietrza. Wojska jest tam sporo, gdyz przesunalem garnizony z innych baz, lecz calkowity brak samolotow. Wiekszosc eskadr liczy 1 maszyne! Fatalnie. I nic nie mozna z tym zrobic.
Na Jawie zgrupowalem sily w dwoch bazach - Batawii i w Surabaji.
W ostatnich tygodniach wrog nie dokonal zadnych postepow na Borneo, nie zdobyl zadnej bazy.
W tym rejonie doszlo do 2 waznych zdazen:
- Grupa japonskich CV nie udala sie do Truk, jak wczesniej sadzilem, lecz zawrocila do Singapuru i stamtad dokonuje rajdow na Morze Jawajskie, gdzie wprowadza zamieszanie wsrod transportowcow. Zatopili okolo 20 transportowcow, reszta siedzi albo w portach, albo plywa szerokimi lukami.
- Ostatnie transportowce wysadzajace ocalalych spod Manili byly wlasnie w Tarakan (poludnie Borneo) gdy nieoczekiwanie zostaly zaatakowane przez grupe 2 BB, okolo 5 krazownikow i tyle samo DD. Straty we flocie byly ogromne - zaatakowane zostaly 3 konwoje (w wiekszosci juz puste, bez wojska), do tego ta sama TF ostrzelala port gdzie stalo 15 innych transportowcow.
Zawinil zwiad, ktory nie dostrzegl wrogiej TF zblizajacej sie ze wschodu do Borneo :-/
Jednostki amerykanskie (ewakuowane z Luzon) ide teraz droga ladowa do Balikpappan - boje sie teraz wyslac je statkami :)

Nieoczekiwanie Japonczycy wysadzili desant w zachodnim Timorze. Nie wiem jak sie przemknely. Na szczescie to tylko 500 zolnierzy, wiec z Darwin plynie juz desant z zamieram odbicia bazy.

Australia - bazy na polnocy i NE szybko sie rozbudowywuja. Wrogie SS ciagle kąsaja pod Townsville , ale to one ponosza wiecej strat.
Wczesniej po upadku Rabaul, wyslalem moje 4CV do tej bazy, jak tylko zauwazylem (Cataliny z Guadalcanal) ze japonczycy sciagaja tam ciezsza flote - BB, CA, CL itp. Wiedzac, ze jego CV sa pod Singapurem bez strachu zatrzymalem moja flote na S od Rabaul i przez okolo 4 dni topilem wszystko co sie dalo w porcie i na okolicznych wodach. W tej okolicy wrog mial tylko mysliwce i samoloty rozpoznawcze. Na dno poszlo wiele krazownikow, SS, AP. Szalejaca na tych wodach wroga TF zawierajaca 2 BB zostala calkowicie rozbita. Wraz z moja TF zawierajaca CV wyslalem inna TF z 2 BB oraz kilkoma krazownikami i niszczycielami. One rowniez ostrzelaly port w Rabaul topiac kilka statkow.
Niestety znow Betty z Truk dokonaly czegos niezwyklego. Na absolutnej granicy zasiegu (w okolicach Buna) zaatakowaly moja grupe BB. 18 Betty umiescilo 8 torped (!) w moich pancernikach i BB New Mexico zatonal niemal od razu, drugi BB wrocil do Numea z 20% sys damage.
Niedawno wrog sprowadzil bombowce do Rabaul, ale moja flota jest juz w bazie Numea (port 8).
Garnizon na Guadalcanal jest coraz wiekszy (baza ma juz wielkosc 9, 2 eskadry mysliwcow, 2 samolotow rozpoznawczych i eskadre bombowcow nurkujacych Dauntless).
Na wysokosci Fidzi jest juz moj piaty CV - Hornet, wiec za tydzien bede mogl wystapic przeciwko wrogiej TF z 6 lotniskowcami (tej ktora zaatakowala Pearl Harbor i teraz szaleje na Morzu Jawajskim). Wszystkie moje CV maja na pokladach najnowsze mysliwce morskie F4F-4 Wilcat, a jesli wrog nadal bedzie grasowal pod Jawa to bedzie doskonala okazja - jego zalogi beda wyczerpane, a paliwo i amunicja dla samolotow bedzie na wykonczeniu...

Zamieszczam screena z najwazniejszymy zatopieniami (przy okazji w tle widac Rabaul i Bune).

Srodkowy Pacyfik Brak zagrozenia, ale systematycznie wzmacniam Wake, Midway, Johnson I, Palmyre i Canton. Na Hawajach brak lotniskowcow, ale jest spora ilosc lotnictwa ladowego oraz kilka krazownikow.

Piszcie jak Wam idzie...

22.11.2004
21:18
[109]

Telmah [ Pretorianin ]

O jednak ktos napisal :)
Produkowalem mojego posta prawie przez godzine i nie zauwazylem, ze cos sie pojawilo :)

Przy okazji wrzuce screena z raportem po ataku Japonczykow pod Canton.

23.11.2004
03:17
[110]

przypadkowy [ Centurion ]

Banzai :))

No u mnie wysmienicie...

Srodkowy pac - bohaterscy piloci z TF 1 w ktorym zreszta zmienilem dowodce (nieudolnego Nagumo zastapil kontradmiral Yamada) dokonali prawdziwej rzezi nad Pearl Harbour.Lotnictwo bazowe wyeliminowane.Wiekszosc pancernikow zatopiona,takze na dno poszlo sporo krazownikow i niszczycieli wroga oraz pomniejsze jednostki.Rozdzielilem lotniskowce i pancerniki i stworzylem zespol ktory przechwytuje uciekajace z portu jednostki wroga.Najgorzej spisaly sie okrety podwodne ktore nic nie zatopily.

Moj destant na Midway zostal zaatakowany przez bombowce nurkujace wroga,ale to byl blad bo zdradzilo to imperialistow amerykanskich ;))) ze ich lotniskowce sa w poblizu.Zatonely jakies mniejsze jednostki desantowe i balem sie ze amerykanie do konca rozbija moj konwoj,jednak potem byla cisza wiec wydedukowalem ze ruszyly na pomoc Pearl Harbour.To byl krok samobojczy.

W poblizu Pearl Harbour wodnosamoloty rozpoznawcze wykryly wrogi zespol uderzeniowy.poniewaz mialem wiecej jednostek postanowilem przeczekac ich atak.Lotnictwo bazowe przestalo juz istniec a ja rzucilem wszystkie eskadry zer oprocz dwoch na CAP nad lotniskowcami (100%).Oplacilo sie.W tym samym dniu wrog zaatakowal.Jak slusznie podejrzewalem nie mial szans z wyszkolonymi pilotami mysliwcow.Za pierwszym rzutem stracil wszystkie maszyny atakujace z Enterprise (stare Buffalo w ogole nie mogly stawic czola Zerom),totalna rzeznia.Nastepnie zas dokladnie to samo przytrafilo sie maszynom z Lexingtona.To byl gigantyczny atak kamikaze.W czasie nalotu nad lotniskowcami czuwalo 76 zer.W tym samym momencie do ataku poderwaly sie samoloty torpedowe i bombowce nurkujace Val.Enterprise zatonal pierwszy.Lexington probowal uciekac na wschod ale dopadly go tam maszyny z Akagi i Kagi.Na dodatek uciekajce resztki floty pacyfiku wpadly na wylapujacy uciekajace okrety amerykanskie zespol pancernikow.

Przewiduje jeszcze jedno uderzenie na Pearl Harbour i wycofanie sie.Stracilem ogolnie bardzo duzo samolotow.Straty wsrod Kate wynosza prawie 60 maszyn.Wsrod Val kolo 40.Najmniejsze sa straty wsrod Zer ktore sa mniejsze niz 10 maszyn - zabronilem mysliwcom atakowania portu i bazy w Pearl Harbour z wysokosci nizszej niz 6000 yardow.W kazdym razie zaplacilem wysoka cene za wyeliminowanie floty pacyfiku,ale teraz mam pewnosc ze sila uderzeniowa ameryki zostala zniszczona.

Z innych operacji - przeprowadzam pelny desant na Filipinach,Sumatrze,Borneo i wszystkim wokolo.W Hong-Kongu na razie ostrzeliwuje obroncow aby zniszczyc im fortyfikacje.Do Singapuru podchodze bardzo wolno,na razie utworzylem lotnisko w Songhii oraz kilka lotnisk na Filipinach dzieki ktorym dobijam uciekajace transportowce wroga.Wake padlo drugiego dnia.Walki tocza sie w Port Moresby ktore uwazalem za puste i gdzie wyladowalo zbyt malo moich zolnierzy.W Chinach powolna ofensywa ale na razie powolna - czekam na przyjscie z pomoca oddzialow ktore niedlugo zajma Hong-Kong.

sytuacja na froncie wiec pomyslna.Cesarz bardzo sie ucieszyl :))

23.11.2004
07:36
[111]

sakhar [ Animus Mundi ]

glorfindell --> wyślij do mnie maila to coś spróbujemy zaradzić;))
Roko --> o co chodzi z tym edytorem upgrade'u jednostek lotniczych?

23.11.2004
10:19
[112]

Roko [ Generaďż˝ ]

sakhar -->w grze po stronie Japonii masz kontrolę nad produkcją samolotów, można to zmieniać bez ograniczeń i jest ok. ale jednostki lotnicze mają możliwość upgradu tylko do z góry określonego typu samolotu. Rezultat jest taki, że możesz mieć wyprodukowanych mnóstwo doskonałych maszyn, ale twoje dywizjony będą latały dalej latały na starych gratach, bo twórcy gry tak sobie umyślili. Najtragiczniej widać to w przypadku lotnictwa armii, na początku gry 90% myśliwców to Ki27 Nate, który można upgradować do Oskara IIa ( ok połowy 43r. ).
No na szczęście edytorami można to trochę poprawić.

23.11.2004
10:38
[113]

przypadkowy [ Centurion ]

wg mnie moze jest to srednio historyczne ale limity upgrade'u powinny byc tylko w granicach mysliwce - mysliwce,bombowce nurkujace - bombowce nurkujace etc..

co prawda mam pewne watpliwoscico do historycznosci tego rozwiazania ale..z drugiej strny Oscary wcale nie sa takie zle.Nate natomiast to juz inna sprawa.Sa tragiczne.

23.11.2004
10:49
[114]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-najbardziej mnie wkurza niemoznosc laczenia jednostek ladowych w grupy armii.przesuniecie czasem 20 jednostek z jednego miejsca w drugie to totalna mordega :/

23.11.2004
11:29
[115]

Roko [ Generaďż˝ ]

zgoda że upgradowanie tylko w obrębie klasy ( myśliwce na myśliwce itd )
OskaryI są b. dobre ale tak do połowy 42r. Oskar II pojawia się w połowie 43r.( i w sumie jest gorszy od I ), w tym momencie nie za bardzo się do czegoś nadaje i ... nie można go upgradować do końca wojny !!! Zegnajcie ki84 i ki100 :)

Poprawiłem te ustawienia wg tego pomyslu ( plus kilka drobniejszych zmian własnych ) :

"My Solution to the Aircraft Upgrade Controversy:
All Ki-43 lb Oscar’s now upgrade to Ki-61 KAIc Tony which upgrades to the Ki-100 Tony.
All Ki-43 IIa Oscar’s now upgrade to the Ki-84 la Frank. This fixes the deadend Ki-43 IIa Oscar problem.
Ki-27 Nate Airgroups now upgrade to either Ki-43 lb Oscars or Ki-43 IIa Oscars according to approx. historical numbers. Early war-entry Nate Airgroups become Ki-43 lb’s. Starting in 1942 newly entering Nate airgroups become Ki-43 IIa’s.
Ki-36 Ida's upgrade to Ki-46 Dinah II's.

23.11.2004
13:12
[116]

Telmah [ Pretorianin ]


przesuniecie czasem 20 jednostek z jednego miejsca w drugie to totalna mordega
A co z opcja "Set All To March" ?

23.11.2004
13:18
[117]

Telmah [ Pretorianin ]


A co do upgrade'ow to najwieksza bzdura jest zamiana mysliwcow Buffalo (jest taka ekadra w Malezji) na transportowe Dakoty. I oczywiscie maja je pilotowac ci sami piloci. Absurd.

23.11.2004
13:40
[118]

sakhar [ Animus Mundi ]

Ale żeście mi smaka na to narobili, że chyba sobie tą grę odpalę:)) Zabierałem się wprawdzie do niej już ze dwa razy ale do trzech razy sztuka:))
Dobra, powiedźcie mi czy instalować nastepujące mody(?):
Tanaka’s New Japanese Fanboy Scenario 32
Allied Upgrade OOB Graphic Mod - v1.3 + Allied Upgrade OOB Graphic Mod 1.3 small Fix
I skąd wziąć ten edytor i co z nim nalezy zrobić:) by te bzdury z upgrade'mi samolotów zrobić. Zaznaczam, że zawsze gram Japończykami:))

23.11.2004
14:14
[119]

przypadkowy [ Centurion ]

ps-oczywiscie powyzej chodzilo mi o 6 tys stop a nie yardow (!!!).

zamiana Buffalo na Dakoty to rzeczywiscie absurd do kwadratu.w ogole kwestie produkcji (nie mozna produkowac starszych typow samolotow gdy wejda nowe) to bezsens.przykladwo w Japonii dotyczy to samolotu "Ann".

Z drugiej strony jest problem jesli chodzi o zmiane czegokolwiek edytorami.sytuacja jest tak samo popieprzona po obu stronach.trzebaby wiec wyedytowac bledy takze po drugiej stronie.nie mam pojecia zas jesli np wprowadzi sie zmiany np umozliwiajac kazda zmiane czy komputer to przetrawi u siebie.

jak uzywac tego edytora???i skad go wziac???

23.11.2004
14:22
[120]

przypadkowy [ Centurion ]


oo..rzeczywiscie jest opcja "all march" :)))

23.11.2004
17:12
smile
[121]

Roko [ Generaďż˝ ]

w katalogu scenario są dołączone 2 edytory ( opis do nich w katalogu manual )
Trzeba tak : najpierw włączam scenario editor, zmieniam co trzeba ( tam raczej niewiele ) i nagrywam na poz. np 33. Potem odpalam database editor ( tu duzo zmian ) i znowu nagrywam na TEJ SAMEJ POZYCJI! inaczej nie zadziała ! czemu nie mogli zrobić tego normalnie ?

Takiej hecy jak zmiana myśliwców na transportowce to rzeczywiście nie widziałem

Tanaka mod ( ok 50 MB ) zmienia głównie grafikę i dzwięki + trochę zmian OOB - ten cytat w moim poprzednim poście to właśnie jego zmiany. Jeszcze nie ściągnąłem, może przetestuję :)
O tych innych nic nie wiem, link do stronki z modami :

23.11.2004
22:49
[122]

Telmah [ Pretorianin ]


Jedyne modyfikacje jakie planowalem to zmiana czesci grafik. Chodzi glownie o monotonie - ciagle te same ekrany...
Wszelkich zmian w OOB nie zamierzam wprowadzac, gdyz moja kampania jest juz w toku, poswiecilem jej mnostwo godzin i nie zamierzam jej powtarzac.

Jesli jednak gralbym Japonczykami, to wrzucilbym moda Tanaki - chodzi mi glownie o zmiany w upgrade'ach samolotow.

25.11.2004
17:25
[123]

Molzey [ Chor��y ]

Witam.Czy któryś z kolegów mógłby podzielić się ze mną "cd keyem" do tej niewątpliwie interesującej gry?
Jeśli komuś będzie się chciało to proszę o przełanie go na adres: [email protected]

26.11.2004
11:03
[124]

-=Dexter=- [ Konsul ]

da się w to grać przez pbem? próbował może ktoś? jak to wygląda?

26.11.2004
13:46
[125]

Telmah [ Pretorianin ]


Na pewno sie da.
Nie wiem jak wyglada.
Na razie gram w singla. Chce zapoznac sie z gra, zanim zaczne grac w multi.

27.11.2004
20:40
[126]

sakhar [ Animus Mundi ]

K***a!! Zainstalowałem War in the Pacific, do tego update 1.20, 1.21 i 1.30. Potem wrzuciłem moda Tanaki i gówno - przy uruchomieniu wywala mi fatal error 817!!! I nie wiem czemu tak się dzieje!!!!

27.11.2004
21:37
[127]

Roko [ Generaďż˝ ]

sakhar --> a po zainstalowaniu 1.30 dzialało?
Coś mi się zdaje że to nie wina moda, tylko problem z kodem do tego patcha

27.11.2004
22:46
[128]

sakhar [ Animus Mundi ]

Roko --> taa, właśnie sprawdziłem - to wina upgrade'a 1.30. Czyżbyś się zetknął z podobnym problemem?? A może rozwiązałeś go?:)

28.11.2004
12:41
[129]

sakhar [ Animus Mundi ]

Czy istnieje mozliwość zaplanowania całkowicie po swojemu pierwszego ruchu?:))

29.11.2004
02:40
[130]

przypadkowy [ Centurion ]


przetestowalem mod tanaki.

bardzo dobry.polepsza bezsens z nate ktore upgrade'owaly sie tylko na beznadziejne oskary II .w ogole wg mnie powinno byc mozliwe upgrade'owanie kazdego mysliwca na kazdy inny.sciezki jakie tworzy gra sa bezsensowne.

ps-poza tym mam watpliwosci czy japonia jest taka trudna.oczywiscie pierwsza sprawa to dluzsze pozostanie w pearl harbour.2 to takie zaplanowanie kampanii na obszarach poludniowych zeby zmiesc aliantow zanim sie pozbieraja - a wiec morderczy 1 miesiac.trzeba uderzac tak zeby nie mogl sie wycofac.odpowiednie zajmowanie baz i lotnisk - tak zeby zajmowac te kluczowe i wysuniete bazy gdzie mozna od razu rzucic jednostke obslugi lotniczej i sprowadzic samoloty.bardzo wazne jest niedopuszczenie aliantow do ewakuacji z atakowanych obszarow.przede wszystkim np z singapuru.a wiec potrzebujemy silne lotnictwo na polwyspie ktore zniszczy uciekajace okrety.

przydaje sie silna grupa pancernikow - u mnie w okolicach Batavii szaleje zespol moich 5 albo 6 pancernikow masakrujac dokujace w okolicach statki oraz niszczac uciekajacych zolnierzy.alianci nawet co marzyc nie maja zeby taki zespol powstrzymac.

kolejny front to chiny i to szybko.oraz midway.midway musi wpasc w nasze rece od razu.dzieki temu mozemy z niego zrobic baze zaopatrzeniowa dla okretow niszczacych zegluge to Pearl Harbour oraz objac nasze konwoje niszczece amerykanskie posilki ochrona powietrzna.

ja mowiac szczerze zrobilem cos jeszcze - moj desant plynie do johnston.nie wiem czy to ma sens.ale ide na calosc...

uwaga z przekraczaniem poludnika 132.jesli to zrobimy uaktywnia sie chmara jednostek US - lepiej wiec za szybko tego nie robmy :))

ogolnie recepta na sukces - potezny atak wszystkimi silami

29.11.2004
07:18
[131]

sakhar [ Animus Mundi ]

Powtarzam swoje pytanko: czy jest możliwość zaplanowania swojej pierwszej tury (Japończycy) a nie gra z ustalonymi już zadaniami i gotoywmi TF???
A moich doświadczeń wynika, że mozna sporo ryzykować i puszczać konwoje z desantem słabo chronione na takie rewiry jak północna Nowa Gwinea czy północne wybrzeże Borneo.

29.11.2004
07:56
[132]

sakhar [ Animus Mundi ]

Roko --> jest już do pobrania Rome: Total Realism mod v.4.0 - ok. 48 MB. i patrch 4.1:)) Czytam właśnie jakie to zmiany chłopaki wprowadziły:))

29.11.2004
11:34
[133]

przypadkowy [ Centurion ]

a)no pewnie ze jest mozliwosc.wybierz start 7 grudnia.przeciez ten scenariusz to klucz do zwyciestwa.

1 tura z zaplanowaniem wszystkiego trwa okolo 24 godzin :D

b)ten mode Rzymu jest do bani.mialy byc indie.indii nie ma.i po co mam znow zaczac grac jesli zaraz wyjdzie mod 4.1 ktory doda nowa mape i bede musial zaczynac od nowa.kurde,wkurzyli mnie z tym brakiem indii o ktorym mowili :/

29.11.2004
12:06
[134]

sakhar [ Animus Mundi ]

Jak wybrałem scenariusz 7 grudnia to japońska TF 1 była już na Aleutach z wyznaczonymi rozkazami.
Jakie opcje powinniem wybrać i jaki scenariusz bym miał wolną rękę w planowanych przeze mnie działaniach??

29.11.2004
12:17
[135]

przypadkowy [ Centurion ]

15 albo 32 jak wgrasz mod tanaki.32 staje sie wlasnie tym modem.

29.11.2004
14:11
[136]

przypadkowy [ Centurion ]

wkurza mnie jednak ze gra ma mase niedociagniec.do najpowazniejszych zalicze:

a)okrety ktore bombarduja dana baze przy ostrzale z brzegu po zbombardowaniu odchodza od bazy na "full speed".totalny bezsens.rozumiem o potrzebie wyjscia ze strefy ostrzalu ale nie mozna po prostu na "bezpieczna odleglosc" 1 hexa??strasznie to komplikuje niektore manewry.

b)wyznaczajac jeden hex za miejsce "surface battle" albo bombardment dla kilku zespolow nie atakuja one razem ale oddzielnie.co wiecej - czasem ktorys z nich w ogole nie atakuje.

c)nie mozna wyznaczyc konkretnego obszaru do poszukiwania celow nawodnych ani nie mozna wyznaczyc konkretnego celu jako celu dla lotnictwa.komputer robi to samemu.wbrew pozorom na szczescie robi to dostatecznie dobrze ze wlasciwie tego sie nie czuje.czasem jednak troche komplikuje to sytuacje (i zmusza do uzywania opcji save-load) jak sie okaze ze komp zaatakowal zly cel.trzeba sie naglowic co pozmieniac w ustawieniach lotnictwa zeby zaatakowal wlasciwy.prawie zawsze daje sie to zrobic wiec problemu wielkiego nie ma.ale uzywanie opcji save-load jest nieco irytujace.

d)brak mozliwosci ustawienia lotnictwu ze maja bombardowac cele nawodne tylko jesli rozpoznanie doniesie o konkretnym typie okretu (np lotniskowcu) w dostrzezonym TF.przez to mozna cholery dostac (znow musze czasem uzywac save-load).ma to o tyle znaczenie ze jesli za primary target wybierze sie naval target a za secondary port/airfield nasze lotnictwo moze np masowo zaatakowac jakies plywajace gowno.np u mnie raz tak bylo ze cale lotnictwo spod pearl Harbour zamiast zaatakowac port uganialo sie za jakims niszczycielem US.opcja "load" to poprawia ale wkurza znow koniecznosc takiego "nieuczciwego" poprawiania ewidentnych bledow gry..

co innego jesli moje samoloty zaatakowalyby ten niszczyciel gdyby rozpoznanie donioslo ze to lotniskowiec.tymczasem one mialy info ze to jakies plywajace szczochy a i tak musialy wypelnic nakaz z primary target...

e)zeby miala miejsce bitwa morska oba TF musza skonczyc ruchy w tym samym hexie.to absurdalne.przez takie cos nici wychodza np z blokad portu - bo statki po prostu sobie przeplywaja..

ogromny blad

29.11.2004
15:09
[137]

przypadkowy [ Centurion ]


i jeszcze jedna rzecz "advanced weather".wylaczyc koniecznie.mialo byc bardziej realistycznie a zrobiono tylko utrudnienie na zasadzie losowej nie majace nic wspolnego z rzeczywistoscia.male ikonki chmurek pokazuja sie zupelnie bezsensownie.na dodatek zespol lotniskowcow pomimo ze ma punkty ruchu nie ma zadnej opcji ze jesli pogoda na hexie X jest brzydka zeby przeplynal do hexu obok.beznadzieja.

29.11.2004
19:46
smile
[138]

Roko [ Generaďż˝ ]

pewnie ze są niedociągnięcia, ale da się z tym żyć

jeszcze jedno : moi dzielni cesarscy desantują się na niebronionym przez nikogo hexie i ponoszą straty
(czasem dosyć ciężkie) !! to chyba chodzi o tych co skacowani wypadli z łódek ;) no ale żeby aż 500 ??

Wake zdobyte, a moje lekkie lotniskowce tępią żeglugę na południe od Singapuru. Jest dobrze :)

29.11.2004
20:24
[139]

przypadkowy [ Centurion ]

to nie sa straty..to sa wszyscy ktorzy po tej akcji sa "disabled" o ile sie nie myle,a wiec zwichniete kostki,polamane rece etc...zauwaz ze te straty sa zawsze najwieksze przy pierwszym ladowaniu - wydaje sie ze pozniej zolnierze maja juz utworzone przyczolki na plazy i ponosza mniejsze straty..

ci zolnierze pozniej wychodza jak maja zaopatrzenie ze statusu disabled i normalnie wracaja do walki..a przynajmniej tyle zrozumialem z tego co gram.

a ja jestem wsciely bo wlasnie skonczyla sie amunicja w moim TF zlozonym z 6 pancernikow i musze zawijac sie do domu,zapomnialem wyslac obok zespolu zaopatrzeniowego :(.a wlasnie jeszcze 3-4 dni bombardowan i unieszkodliwilbym Soerbaje na Jawie (uwaga - to konieczny cel.ten port to glowne miejsce przeladunkowe aliantow oraz baza ich floty i okretow podwodnych.jesli uda nam sie wyeliminowac ten port i zniszczyc flote ktora tam siedzi i plywa wokol jawa jest praktycznie nasza)

30.11.2004
04:21
[140]

przypadkowy [ Centurion ]

kurde,troszke pozno ale byla mala imprezka..:)) no to mam pytanko przy okazji bo moze ktos wie a mi sie myslec i czasu tracic nie chce.

mianowicie uzupelnianie strat oraz uzupelnianie zapasow amunicji (np do lotniskowcow).moja grupa uderzeniowa wraca spod Pearl Harbour - straty ogromne ale i flota pacyfiku wyeliminowana i na razie nie stanowi dla mnie zagrozenia - wszystkie pancerniki zatopione.mam wrazenie ze zatopiono takze lotniskowiec enterprise ale nie mam potwierdzenia.dostal jednak 40 bombami wiec nie wierze zeby to przezyl.

no i pytanko.gdzie musze umiescic samoloty zeby dochodzily nowe w ramach "uzupelnien"..na wyspach macierzystych czy moge np wyslac je na midway i tam sie zaczna uzupelniac???nie rozumiem tego systemu gdzie moze sie uzupelniac..

mam wrazenie tylko ze tam gdzie sie moze "upgrade'owac"

no i jeszcze jedna sprawa.uzupelnianie amunicji.uzupalnia mi amunicje na midway???co jest przeznaczane na amunicje???supplies??no i w ogole co mam zrobic??siedziec w porcie jakis czas czy kliknac "replenish"??ale mam wrazenie ze samo replenish nie uzupelnia na "max"..

aaa..i jeszcze jedno.reperacje.jak sie reperuje okrety??stawia sie je w porcie z suchym dokiem czy jak???

30.11.2004
15:19
[141]

Roko [ Generaďż˝ ]

na uzuplnienie amunicji idzie supplies, wystarczy jedno kliknięcie
z naprawami statków jest trochę bardziej skomplikowane. Plynący statek sam może naprawić się do poziomu 50 ale to bardzo wolno idzie.
W portach naprawa jest oczywiście szybsza, im większy port tym lepiej, naprawę przyspiesza jesli dodatkowo port ma punkty naprawcze, stacjonuje w nim jakieś HQ marynarki, i jeśli w porcie jest statek naprawczy AR

30.11.2004
21:11
[142]

przypadkowy [ Centurion ]

u mnie uszkodzone statki raczej sie nie naprawiaja - tylko ida pod wode :)))hmm...zaraz zdobede Singapur to bede mial dobry punkt naprawczy w tamtym regionie.szkoda ze na midway nie ma zadnej stoczni ;)))

a nie wiesz jak to jest z uzupelnieniami lotnictwa??bede otrzymywal na midway uzupelnienia do moich zer czy nie???

wlasnie opracowalem genialny plan.na midway i johnson leci okolo 130 Betty i okolo 100 zer.Pearl Harbour zostanie raz na zawsze wyeliminowane z gry.Ogolnie zrobie z midway wielka baze lotnicza.planuje okolo 200 samolotow.glownie Betty i z 50 Kate.Na johnson zas bedzie baza mysliwcow ktore beda robily wymiatanie nad Pearl Harbour.okolo 60 maszyn powinno wystarczyc.nic sie nie zblizy :)))

odeslalem troche Betty z Filipin ale chwilowo tam sie nic nie dzieje.Trwaja walki o Borneo gdzie musialem sie chwilowo wycofac z ataku na Balikpapan - zle wyladowalem za pierwszym razem i teraz za to place (powinienem wyladowac w Balikpapanie bo tam wieksze lotnisko i port) ale posilki juz w drodze i zaraz opanuje te baze.W okolicach Singapuru spokoj i spycham angoli do Georgtown i Singapuru.W Manili bodajze stloczyly sie 34 jednostki amerykanskie.moje lotnictwo calkowicie panuje w powietrzu wiec nie maja nawet jak sie wycofac...

wlasnie odkrylem zalety "long range CAP" ktorym moge ladnie objac parasolem ochronnym moje wracajace TF :)))

12.12.2004
23:33
[143]

majama [ Legionista ]

Ja nie mam jeszcze mozliwosci pogrania w ta gre, ale mam pytanie czy jest tam teatr dzialan jakos ograniczony, tzn czy Japonia moze walczyc na granicy z ZSRR gdzie jak wiadomo dostawala solidne baty i dlatego wybrala łatwiejsze cele. Czy wojna z Chinami tez trwa i jak jest z przenikaniem tajnych rozkazow i informacji do przeciwnika (szpiedzy, zlamanie szyfrów japonskich przez USA) i czy dowódcow mozna wymieniac w poszczegolnych armiach i czy maja oni jakies wspolczynniki (cechy). Jak wygląda sterowanie dzialaniami okretow podwodnych (bombardowanie w nocy z działa i wypuszczanie samolocikow zwiadowczych)
Moze ktos by wkleil jakies screeny z przebiegu walki?
Interesuje mnie temetyka wojny na Pacyfiku od dawna, chetnie pobawie sie w Nimitza lub Yamamote (a propo czy w grze yamamoto tez ginie po przechwyceniu w pułapce lotniczej?)

majama

03.01.2005
11:57
[144]

Runnersan [ Konsul ]

Ma może ktoś ochotę na pbem-a Na pacyfiku?

03.01.2005
12:02
smile
[145]

Remifr [ Pretorianin ]

Runner--> widzę, że za wszystkie gry się zabierasz :]

03.01.2005
12:38
[146]

Runnersan [ Konsul ]

Dostałem mocno MP BB wiec szukam gry na ktorej moglbym sie odegrac na kims:)

Szukam dalej ochotników:)

11.01.2005
19:41
[147]

rhetor [ Pretorianin ]

Zagrywałem się swego czasu w Pacific War. Chętnie bym w to pograł, tyle że nie mam :-( Nawet dema nie ma.

11.01.2005
19:44
[148]

Runnersan [ Konsul ]

Bez wątpienia jest to dośc poważna przeszkoda...

Ale generlanie wśród CM-owców to większośc widzocznie wojownicy z frontu wschodniego. Nie ma żadnych admirałów.

11.01.2005
20:40
[149]

rhetor [ Pretorianin ]

Poczytałem, i wychodzi mi, że usunięto chyba największy brak Pacific War, mianowicie wreszcie dochodzi tu do starć okrętów nawodnych :-D

W PW zdarzały mi się kampanie, w których do bitew morskich nie dochodziło w ogóle. Wszystko załatwiały samoloty.

21.01.2005
22:01
[150]

rhetor [ Pretorianin ]

Chętnie zostałbym admirałem... niestety, "ośla" praca zakończyła się niepowodzeniem - wywala się do desktopu...
Nie wiem, czy zaczynać zbierać fundusze. Przyznam się, że brak dema, zwłaszcza przy tak kosztownej grze uważam za nieładne zagranie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.