Yoghurt [ Senator ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" część 283
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia Część :
Yoghurt [ Senator ]
Swoją drogą, ciekawe, kiedy załapię się do stopki redakcyjnej:)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Pewnie niedługo, szczególnie że masz mocno spożywcza ksywkę ;PPP
Yoghurt [ Senator ]
A co najśmiesznejsze, z nabiału pijam tylko kefir:)
Yoghurt [ Senator ]
A tak apropos kefirów... Będzie trzeba kupić troszku, żeby zapić kaca:) Otóż dziś ja stawiam wszystkim, gdyż jest to mój 1060 post:) Zapomniałem sprawdzic, ile ich wyszło, no i 60 postów po tysięcznym pisze:) Z tego co pamiętam, 3 dni temu sam Wielki Admirał miał 2k, więc niektórzy pewnie jeszcze sie nie wykurowali, ale co tam:) Piwniczka dostępna ddla wszystkich!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Yoghurt, fakt, ciekawe kiedy :-)
Yoghurt [ Senator ]
Miło słyszeć, że nie tylko mnie to ciekawi:) Browarek dla pana:)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tak ogolnie, to mnie, niewiedziec czemu, wszystko w tej Karczmie interesuje, hmmmmm, dziwy, dziwy na swiecie :-))))
Yoghurt [ Senator ]
Bo to zaiste ciekawe miejsce, panie Rothon, nie ma się co dziwić:)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Yoghurt, fakt, tak wlazlem sobie na cxhwilke i mi sie spodobalo :-) Fajnie tu macie :-)))
Yoghurt [ Senator ]
To co widzisz tutaj, to tylko malutki odsetek tego, co ma obsługa karczmy w piwnicach:) To byś dopiero powiedział:) Ale sza, to poufne informacje, lepiej wróc do sączenia fajnest bir jakie tu mamy, korzystaj z promocji:)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Yoghurt, hmmmm, wykazujesz sie znaczna wiedza o tym co ma obsluga, azaliz oznacza to dlugie przebywanie w przybytku. Chyle czola, bo mowia, ze oto watek, do ktorego ciezko wejsc, zaryzykowalem dzis i moze mnie nie wywala, jak myslisz? :-)
Yoghurt [ Senator ]
A kto mówi, że ciężko tu wejść, ten nie ma bladego pojęcia, co mówi:) Nikt nie miałby cię wywalac, jesli będziesz się w maire kulturalnie zachowywał (brak nam kasy na nowe stoliki i krzesła:)), klął w grnicach rozsądku (tzn ile wlezie, byle słusznie:)) i czasem pogłaskał/dokarmił Ósmego, naszą karczmianą maskotkę (nie polecam jednak zbyt długo dokarmiac, parę osób straciło juz kończyny:))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Noooom, to w takim razie, moze pobede dluzej, w zaciszu sali konsumpcyjnej. Choc przyznac musze, ze do najspokojniejszych nie naleze i czasem wyrwie mi sie brzydkie slowo. Obiecuje dokarmiac Osmego *zastanawia sie kto to taki* w miare moich skromnych mozliwosci. I mam prosbe, wstaw sie za mna u Magini, niech nie kaze ochronie mnie wywalic jutro rano :-)
Yoghurt [ Senator ]
Ja z Maginią wole nie pertraktowac, czasem jest nieobliczalna:) Ale nie bój się, nikt cię nie wywali.... A kto to ósmy zastanawiasz się pwnie:P Nikt dokładnie tego nie wie, bo po prostu pewnego dnia się przybłakał (nikt nie wie kiedy:)) a Admirał go jakoś wyszkolił no i tak został, pilnuje po dziś dzień karczmy i jest postrachem całej okolicy:) Przegania różnorakich macicieli, wichrzycieli i złodzieji:)
NicK [ Smokus Multikillus ]
LOL x 100 :)))))))))))))))))))))))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Widzisz NicK co sie porobilo? hahahahahaha Pozdrawiam Was wszystkich, zajrze jutro rano :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Eh, dzisiaj mnie naszła ochota na Baldurka (jedynkę, oczywiście :-)), więc zrobiłem reinstalkę całej sagi. To pewnie będę znikał na dłużej :-) Rothon - BUAHAHAHAHA!!!! Okrutny jesteś :-))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ale juz odpuszczam Pell, po prostu wydaje mi sie, za jak ktos aspiruje do wstepniaka, winien go chocby przeczytac :-)) Nara
Astrea [ Genius Loci ]
Rothon, no nie bądź taki surowy :-)))))))))) Ale dialog - ODLOTOWY ;))))))))))))) Witam :-)
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Cześć Wam. Jużem calutki tszeświuśki... hik... Magini, masz możęł coś niebienskiego?
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
To sobie poczekam, aż będziesz miała. Tu Iarwain zasypia i drzemie spokojnie na brzegu ławy. Zzzzz....
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj Iarwain :-) Miales na mysli cos niebianskiego czy niebieskiego ? ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Astreo :-) Jak tam Twoje boje z Gigantycznymi Mrówkami-Mutantami? Witaj Iarwainie, miłośniku koloru niebieskiego :-)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Iarwain Ben-Adar ---> jak masz kłopoty ze wzrokiem, to musiałało być coś niebieskiego ;))) Teraz to rzeczywiście coś niebiańskiego może Cię uratować :)) Astrea, PELL ---> Witajcie :)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
NicK -> Witaj. A Iarwainowi to chyba nie o to niebieskie chodziło :-)))
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj Pell---> sloneczko swieci, wiec mam nadzieje ze sie niedlugo szeregiem wyniosą. Ostatnio rozpoczely okupacje kuchni.... Moj syn wyczaił skad wyłażą ;)) No i trzyma w tym miejscu ciagly ostrzal obuwniczy ;)
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj NicK :-)))) Dzieki za pozdrowionka w watku o spotkaniu :-)))))))
Astrea [ Genius Loci ]
Hmm... cisza jakas, pewnie wszystkich na spacerki wywiało :-)) Ide tez, pa :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Astrea -> Mnie jeszcze nie wywiało! :-) I gratuluję bojowego synka, którego nie zraża przewaga liczebna wroga! ;-)))) W razie czego, wysłałem stacjonującym Szturmowcom specjalne środki, które powinny wykurzyć mrówy :-)
Yoghurt [ Senator ]
Ups, jak zwykle wyszedłem na idiotę:) Sory Roth:) Po prostu nie zwróciłem uwagi, wstępniak czytałem już ze 3 razy, a to "Rothon na zapleczu..." Umkneło mojej uwadze:) Pamięć nie ta i tyle, tak to jest, jak się wstępniaka już z przyzwyczajenia nie czyta:) Tak czy siak- browar dla wszystkich, bo to mój..hmm...1100 post:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Heh-Yoghurt,a mogę wiedzieć od kiedy jesteś na forum GOL'u?
Yoghurt [ Senator ]
Hmmm...coś od października:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Tak,to dosyć dlugo:)Ja jestem tu od bardzo al to bardzo niedawna. Zapomniałbym:złocisty płyn z gorzelni poproszę:) Byłeś na zjeździe?
Yoghurt [ Senator ]
Miałem iść, szczególnie, że niedaleko miało być:) Ale w końcu siedziałem cały dzień w domu, gdyż wrodzone lenistwo mi na to nie pozwala..... A w Centrum byłem w piątek.....a, nieważne:) A może i ważne:) Dzięki takim rozmowom zbliżam się do 2k:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
A ja do 150 postów,ale nie to jest ważne:P
Yoghurt [ Senator ]
A to nic tylo życzyć miliona postów:)
Szaman [ Legend ]
Rothonie: Nie tylko Ciebie interesuje, coz tez takiego w tej Karczmie sie wypisuje... Sam tak ze soba walczylem i w koncu zajrzalem... ;))))))) A tk w ogole, to witaj, "urlopowiczu"... :) NicK: Dokladnie... ROTLF x 10000!!!! :****)))))))) Astrea: Niektrych nie wywialo na spacerki, tylko do domu... : ( Szkoda... AnankE: Pamietaj, obiecalas sie odezwac! :)
Magini [ Legend ]
Witam towarzycho :-) rothon - okrutny jestes straszelnie. A tak w ogole to wiesz, zes sam sobie winien temu co sie porobilo, prawda? A ja przy okazji sie dowiedzialam, ze jestem nieobliczalna... hmmmm ;-) Szamanek - dziekuje serdecznie za info :-) mi5aser - dluuugo Cie nie bylo przystojniaku
Magini [ Legend ]
A tak w ogóle, to mnie jakaś melankolia naszła. Dlaczego jest tak, że się wszystko zmienia?!
Magini [ Legend ]
Iarwain - coś niebieskiego dla Ciebie. Wcześniej nie chciałam Cię budzić, tak smacznie śpisz na brzegu tej ławy ;-)
Szaman [ Legend ]
Mag: Nie przesadzaj... w koncu Rothon jako pan kierownik ma takze prawo do odrobiny zabawy... ;))) W sprawie infa - jezeli nie bedziesz mogla sie dodzwonic, a bedziesz wiedzec na 100% co i jak i kiedy, to daj znac, moze szybciej bedzie je zamowic osobiscie? Iarwainie: Co to sie porobilo... zeby pic jakies niebieskie napitki niepewnego pochodzenia... :)
gofer [ ]
witam! Karczmarzu, co dziś do picia dostać można?
gofer [ ]
nikogo nie ma? no to narazisko!
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Gofer nie mów narazisko a bynajmiejnie tak zamaśisto czekaj ja ciebie obsłuże i twych wypowiedziach się zanurzę:)
Yoghurt [ Senator ]
Zaiste magini, jesteś nieobliczalna:) Mag już sam w sobie jest nieobliczalny, a jeszcze mag kobieta:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Yoghurt,obsłuż piwem... Ostatnio zaczynam grzebać wątki;) Zatopie się w odmentach piwa...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Cholera bo zacznę kraść i jusz nic nie będę śpiewal! (tylko bez textów :to dobrze!;P)
Magini [ Legend ]
Szaman - ja nie kwestionuję prawa do zabawy, jesli tak zabrzmiało, to przepraszam. Szło mi o cos innego, o "drugie dno" takiej zabawy. Zamówienie osobiste na pewno byłoby szybsze, postaram się wymusić na znajomych deklarację ;-) Dzięki :-) Yoghurt - aaaaa, w tym sensie nieobliczalna ;-)
AnnataR [ Salon des Refusés ]
To ja na półpięterko, as usual.
gofer [ ]
witam, to znowu ja, bardziu, jeśli jesteś, włącz sobie gg to pogadamy! Magini------->poproszę o soczek wiśniowy
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No cze :-))) Pierwsze: Sorry Yoghurt za zart, nie to zebym sie cenil jakos, ale ... nie moglem sie powstrzymac. A i tak w Twoje czytanie wstepniaka wczesniej niz dzis nie uwierze :-))))) Ja stawiam! :-) Drugie: Sam sobie winien? Eeeee tam :-) Kiedy ofiarujesz mi wiecej niz 10 minut, Pani ... Wszystkie Drogi Prowadza do Rzymu? hihihihi Trzecie: uhm, nie ma trzecie :-DDD
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
No i jestem, nareszcie w domu :-) Admirale - Mógł byś z łaski Swojej zagłosować na piosenki :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Ups! Już zasuwam! Sorki, ale jakoś ostatnio nie zaglądałem do wątku :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Buehehehe... Myślałem że skonam ze śmiechu, po przeczytaniu postów z karczmy :-) A tak naprawdę jestem bardzo zmęczony, i chciałbym zasnąć. Yes, forever sleep.
Szaman [ Legend ]
Mag: Nie masz za co przepraszac, w koncu nikt nie zginal! ;)))) W razie czego wiesz jak mnie zlapac... :) Yoghurt: Ty lepiej nie prowokoj, bo zobaczysz jaka nieobliczalna moze byc kobieta... ;)) Rothonie: Wreszcie sie pojawiasz nie tylko z rana, lub tylko z wieczora! Nareszcie ma sie poczucie, ze oko pana, co to nasza Karczme tuczy nie jest tylko jednym okiem... (ktos cos z tego rozumie? ; PPPP)!
Szaman [ Legend ]
Viti: A gdzie sie podziewales, co? Sobote to rozumiem, bos sie usprawiedliwil, ale dzisiaj? ;)))) Admirale: Nigdzie nie znikniesz, bo znikniesz na dobre! :)
Yoghurt [ Senator ]
Szamanie, Ja prowokuję? no coś ty:) Acha, zapewniam, że wstępniaka czytałem, lecz było to jakieś....hmmm6 wątków temu:) A zresztą, jest niedziela, a ja się obudziłem o 9, co jest jawnym barbażyństwem:) Cóż, zakładam kapelusik z napisem dump na głowę i siadam w kącie:)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Szamanie - mówiłem przecież że należy mi się odpoczynek. Ale nie traktuj mnie poważnie teraz.
AnankE [ PZ ]
Dobry wieczor ludkowie mili. :-) Mag dzieki za dobre fluidy. ;-) Seanse byly uczta dla oka. Oba! Szaman oczywiscie marudzil, ze fabula Lorda pozmieniania i inne takie, ale i tak warto. No od niektorych ujec, kiedy mialo sie wrazenie, ze pikuje sie w dol z szybkoscia jastrzebia, az mi sie w glowie krecilo, a nogi robily sie jakies miekkie. :-))) Viti--> wracajac do Twojego pytania a propos podpisu to jak to nie wiesz?! Przeciez byles z karczmiana gromadka kiedy przeslalam Holgan SMS'a. :-) Szaman--> mialam i odezwalam. :-) Rothon, Yoghurt--> bez urazy, ale juz dawno sie tak w Karczmie nie ubawilam. :*)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> No to teraz znikam, i faktycznie - dziś już na dobre :-) Czas na mnie. Bywajcie!
Szaman [ Legend ]
Yoghurt: Nie tlumacz sie lepiej, bo wiesz KTO sie tlumaczy... ;PPP AnankE: A ja mam tylko nadzieje, ze nie pozostaniesz przy tym jednym odezwaniu sie co? :) Co do seansow, to o ile na Ploterze nie narzekalem (nie znam ksiazki), to Wladce pozmieniano solidnie... Niby niewiele, ale jednak mnie to ruszylo i to negatywnie (np. sprawa Palantiru i Sarumana - w ksiazce Gandalf dowiedzial sie o nim dopiero w drogim tomie! Frodo nie opuscil Shire tego samego dnia, kiedy Gandalf powiedzial mu o tym CO posiada, pod Rozbrykanym Kucykiem czekal na Froda list od Gandalfa, opuszczona watek Toma Bombadila i przez to hobbici otrzymuja swoja bron, normalnie znaleziona pod kurhanami od Aragorna (sic!!!) i pare innych rzeczy...). Rozumiem , to film i rzadzi sie swoimi prawami, ale serce boli mimo to... Admirale: Czy u Ciebie przed seansem tez goscie z mieczami lali sie na zywo po mordach? ;))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
AnankE - szczerze mówiąc, nie przypominam sobie.
Szaman [ Legend ]
Viti: No co Ty? Nie pamietasz tego SMSa, ktorego dostala Holgi? A pozniej drugiego o tresci, ktora powalila nas na ziemie? ;))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Szamanie - Ja ostatnio mało co pamiętam. Przeciążenie obwodów (poważne). Musiał byś dokładnie opisać sytuację na maila.
Szaman [ Legend ]
Viti: OK! Ale juz nie dzisiaj (akurat nie mam troche czasu - mam kogos na "linii"... ;PPPP) :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
dobry wieczor i dobranoc (eh nie ma czasu nawet zeby zajrzec to chociaz sie przywitam :))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Pora iść spać. Ci którzy pozdrawiali mają również pozdrowienia od Pani Koszmarów. A ja idę Ją odwiedzić. Dobranoc.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
[...] Niewidzialny promień pajęczyn jak łodygi trwogi - rwałem w lęku. Kto przypomniał wtedy tę piosenkę? Kto zaśpiewał wtedy tę piosenkę? Sucho sypał się trzask meteorów, gdy chwyciłem za ciszy krawędż i księżycem płaskim jak toporem rozrąbałem twoją straszną zjawę. Właśnie z jabłoni wraz z rosą zerwały się ptaki jak liście płoche, za oknem stał świeży świt jak rozkrojony, dymiący jeszcze bochen. Pies przebudzony nagle węszył ślady krwi. Witam wszystkich bardzo serdecznie, jak kiedys witam, o swicie, jak kiedys goraco :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Witam z rana , w poniedziałek 18 Lutego 2002 imieniny Bernadetty i Konstancji Słońce wzeszło , bo nie miało innego wyjścia , a zajdzie kiedy zacznie robić sie ciemno ,z czego prosty wniosek że boi sie ciemności. W przeciwieństwie do księżyca , któremu jest to obojętne. Pogoda raczej pogodna, wiatry zmienne, opady przejściowe , temperatutra będzie oscylować. Poprosze o Calimshańskie Light, albo Full Light. rothon --> widze że minął już "Kryzys wartości"
rothon [ Malleus Maleficarum ]
kastore--> Chyba jeszcze nie, czasem miewam po prostu przeblyski :-) Ps. A co powiecie o Wladcy Pierscieni? Ja ciagnalem troche dyspute w niebieskim watku o tym, ale okazalo sie, ze sie nie znam, bo zasnalem na tym filmie. Nudny jak cholera, a ostatnia godzine to myslalem, ze juz nie wysiedze :-)
gofer [ ]
witam wszystkich-elf z nieciekawą miną wkroczył do karczmy-dziś znów trza iść się kształcić-czy jest ktoś jeszcze kto dopiero dziś idzie do budy?
kastore [ Troll Slayer ]
rothon --> muszę powiedzieć że bardzo ciężko jest stworzyć dobry film , z dobrej książki. W książce jest po prostu full opisów i dlatego wydaje sie że film posiada same dłużyzny. Podobny problem był w Panu Tadeuszu i w Wieśminie, który stał się wręcz klapą właśnie przez to.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Swiete slowa Kastore, dodatkowo okazuje sie, ze chec przedstawienia "wszystkiego" "dokladnie" wymusza traktowanie zagadnien po lebkach, a to juz niestety wada powazna takich dziel.
kastore [ Troll Slayer ]
rothon --> czytalem LOTRa już z 11 razy, ide do kina żeby popodziwiać i poodbierać widoczki, do historia już mnie raczej niczym nie zaskoczy. Kumpel, którego raczej fantasy nie interesuje, obejrzał film na kompie i powiedział że jeżeli film po 3 godzinach nie kończy sie niczym konkretnym to mu na niego żal forsy. Dzieło Tolkiena bardziej nadawałoby sie na stworzenie sześciu części, zgodnie z ilością ksiąg. Wtedy można by było wiernie odtworzyćw wszystko i z należytym tempem akcji. A na koniec zrobić LOTR : Episode I : The Hobbit
gofer [ ]
a ja w tym tygodniu ide na LOTRa a teraz: hejho hejho do budy by się szło!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień dobry : ) wypoczęty i gotów do pracy wita was mi5aser : ) rothon ---> mi się podobał Lord of the rings już się nie mogę doczekać następnej części tylko jedna rzecz mi się nie podobała Krasnolud był za wąski w barach ; ))))
kastore [ Troll Slayer ]
mixer --> a jak cie sie podobało że z aktora 180cm wzrostu zrobili takiego fajnego Krasnala, Gimlego grał John-Rhys Davies
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...
Magini [ Legend ]
Dzień dobry. Nie chce mi sie pracować. Po tym oświadczeniu mogę z czystym sumieniem zrobić sobie herbatkę owocową i ustosunkować się do powyższych postów i poruszanych w nich tematów ;-))) rothon - więcej niz 10 minut pytasz? Hmmm, no wiesz, nie wiem, czy tyle wytrzymam nie schodząc na pewien temat, który Ty wolisz omijać. A tak serio, to jestem w robocie, gdzie nie mam GG :-( Co do Władcy Pierścieni, rzekłam, że idę na niego za dwa tygodnie w weekend i plany sie jak na razie nie zmieniły. I powiem wam, że wcale z tego powodu nie cierpię. Tyle czekałam na film, to poczekam jeszcze te 10 dni :-) No tak .... sorki, ale szefowa mnie woła :-( Chyba nie dotarło do niej, że nie chce mi się pracowac? ;-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Kastore ---> nie ogólnie to był fajnie zrobiony ale za wąski w barkach ; p powinien być moim zdaniem jeszcze raz taki szeroki, ale to tylko moje wyobrażenie może, Elfy były super zrobione, Orki super !!! ale biedny krasnal był za wąski ; ))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A czy zauwazyliscie, ze orki, trolle, wszystko bylo zrobione identycznie jak w UO? :-)
Magini [ Legend ]
No i z tego wszystkiego zapomniałam o wierszu. Piękny wiersz, rothon. I fajnie, że znowu, jak kiedyś co rano, można zacząć dzień od Twego poetyckiego posta :-)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Uhhh...ja jeszcze nie byłem na Władcy. Dopiero w tym tygodniu go obejrzę....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> taaak ???? qrcze to dlatego tak ginęły szybko ; )))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> Troll był tylko jeden i raczej żywotna bestia, a orki to mięcho armatnie, ajk zwykle, w kupie siła, dopiero Uruk-Hai robiły swoje. Trzeba przyznać , że Legolas miał niezły karabin w rękach.
Attyla [ Legend ]
Kurde! Nie dosc, ze poniedzialek, to jeszcze do KRSu musze drolowac! Witam!
Astrea [ Genius Loci ]
Kurde, nie dosc ze poniedzialek, to jeszcze do szkoły musze drolowac! Witam! Ps. Attylo, co to jest drolowanie....? ;))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kastore--> mi5aser tak specjalnie mowi, zeby mnie zdenerwowac hahaha ;-))))
Astrea [ Genius Loci ]
Mixer wrocil??? Witaj mi5aserze :-))) Cały? Zdrowy? Wypoczety? ;)
Magini [ Legend ]
Kurde, nie dość, że poniedziałek, to jeszcze nie moge włączyć się do rozmowy na temat filmu ;-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no Legolas rządził !!! : ) i własnie trochę nie równowaga była tutaj bo Legolas rozwalał z łuku i tymi mieczykami zajebiście cioł, a Gimil (chyba tak się nazywał ?? poprawcie mnie bo nie pamiętam) walił toporkiem ale jakoś mało efektownie ; )) powinien ich rozmiatać na boki !!! : )
kastore [ Troll Slayer ]
Kurde nie dość że poniedziałek, to jeszcze musze siedzieć i myśleć w pracy
Astrea [ Genius Loci ]
Mag, co to za zwyczaje? Zamiast sie przywitac z kolezanką - gada cos o strzelaniu z samego poniedzialku i w dodatku nie jest czegos pewny ;)) Ach, te mixery... ;)) <prognoze poprosze :-))>
Astrea [ Genius Loci ]
Kastore (witaj :-) - uwazaj na to myslenie, jeden jak za duzo myslal, to mu jablko na glowe spadlo i odkryl prawo ciążenia - przez niego polatac sobie teraz nie mozna ;))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> spoko Gimli jeszcze zarządzi nie raz i nie dwa, w następnych częściach teżjest ostre prańsko, a w trzeciej na Polach Pelennoru to już wogóle. Kurde nie dość że poniedziałek, to jeszcze kierownik wrócił z urlopu
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kurde nie dosc, ze poniedzialek, to jeszcze spac mi sie chce, bo pilem caly weekend po nocach hahaha :-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Astrea --> prognoza na dziś jest w moim pierwszym dzisiejszym poście Kurde nie dość że poniedziałek, to jeszcze zapomniałem śniadania
Attyla [ Legend ]
Echhhhh.... Walnalem sie! Oczywiscie dralowac (drałować z polskimi znakami) a nie drolowac!
Astrea [ Genius Loci ]
Kastore, Ty dales prognoze meteorologiczna - standardową, ja Mag prosilam o prognoze... no! jak ja tu nazwac...? No dla bogaczek ;)))) Kurde, nie dosc ze poniedzialek to jeszcze musze sobie isc z karczmy :-( Pozdrawiam i do popoludnia :-) <nie cierpie poniedzialków - to sie nazywa Attylizm ;))>
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> ja cały tydzień piłem po nocach ; )))))) Kastore ---> no wiem wiem, ale jednak liczyłem na większą rzaźnię w jego wykonaniu ; )))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
aaa Sory Astrea !!! Cześć : ))) wypoczołem i poobijałem się porządnie, pełnia szczęścia : )))))
Magini [ Legend ]
Astrea - moja prognoza teraz, a Ty przeczytasz ją po poludniu, tak? Wiec tak : sloneczko zaspało i później przyszło do pracy ;-))) A ponieważ dawno jej nie było w robocie, to wszyscy się ucieszyli, że już jest, i że w zdrowiu i w humorze. I słoneczko zobaczyło, ile papierów zalega na jej biurku i się wkurzyło, że musi się zabrać do roboty. Więc słychać się dały jakby grzmoty zapowiadające burzę. Ale burza przeszła bokiem, bo słoneczko przesunęło papierzyska tak, żeby widać było monitorek i zajrzało do Karczmy. Więc prognoza na dalszą część dnia jest taka, że wszystko będzie OK. Może nawet nie zanotuje się zachmurzenia po otrzymaniu oczekiwanego wyciągu z konta bankowego? ;-)))
Magini [ Legend ]
mi5aser - to może założysz nową cześć z okazji wypoczęcia ? ;-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
OK SPRÓBUJE :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Astrea --> nic nie koomam ale to nic Kurde , nie dość że poniedziałek , to jeszcze nic nie kooomam
NicK [ Smokus Multikillus ]
Witam z rana :)) Tylko Duszek w progi Karczmy zawita a już robi się gwarno i tłoczno. <heh, pisałem tego posta chyba z godzinę - tak mi w pracy odpocząć nie dadzą ;))>
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hey !!! co się stało z moim wątkiem ?!??!?!!?
Magini [ Legend ]
noooo, wcięło go , tego wątka znaczy się ......
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Co to jest ? Zakladam nową część. :-)
AnankE [ PZ ]
Bedzie to cd. czy nie? Witam. :-)
Magini [ Legend ]
i nawet zniknął post w tej części zapowiadający nową część ... Cuda jakieś Ha !! Ja wiem - bo NicK tam był pierwszy i ktoś mu pozazdrościł ;-)))
kastore [ Troll Slayer ]
mixer --> Doksa dał ci drugą szanse na poprawny wątek
Magini [ Legend ]
Spróbuj Viti, może jak Ty założysz, to nie zniknie ;-)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Już jest: