GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Fajka Tolkiena (fajka jako fajka a nie fajka jako papieros:-)

16.02.2002
21:59
[1]

hugo [ v4 ]

Fajka Tolkiena (fajka jako fajka a nie fajka jako papieros:-)

Zastanawiałem się ostatnio nad fenomenem Tolkiena i wpadło w moje ręce zdjęcie Mistrza z fajeczką w ustach. Dodatkowo Mistrz szerzy powszechnie w Hobbicie i Władcy "kult" palenia fajki. Robi to w tak specyficzny sposob że czytelnika przechodzi uczucie jakby sam z przyjemnością sobie ćmił po obfitym obiecie, na werandzie przed domem. Czy ktoś z obecnych pyka sobie czasem fajeczkę w porze poobiadowej? Jakie ziele jest dobre? I czy fajka to prawdziwa przyjemność.

16.02.2002
22:07
[2]

Arab [ Senator ]

Ja pare dni temu palilem shishe, jest to arabska fajka wodna. Pali sie specjalny aromatyzowany tyton (w Polsce dostepny jest tylko o smaku jablkowym). Smak naprawde wysmienity (a nie lubie nic palic). Polecam, a co do zwyczajnej fajki to jeszcze nie mialem okazji probowac.

16.02.2002
22:10
[3]

Johann [ Pretorianin ]

Tak sie sklada, ze fajke pale od trzech lat :) A rok temu z Rzymu przywiozlem sobie swietna fajke Petersona, dlugosci kilkudziesieciu cm, dluzsza niz Tolkiena ze slawnego zdjecia, i lekko wygieta, jak fajka Gandalfa w filmie :) Jutro wezme ja i zapale po wyjsciu z kina A tytoni w Polsce jest naprawde duzo (poziom europejski), ja jestes zainteresowany, to udziele paru porad i refleksji na forum lub na priv

16.02.2002
22:14
[4]

Arab [ Senator ]

Johann--> Ja bym byl zainteresowany paleniem fajki, tylko: jakie sa ceny tytoniu i fajek? oraz co palic? Ja akurat nie lubie nic mocnego, jak np. cygara.

16.02.2002
22:17
[5]

hugo [ v4 ]

Johann ==> Jasne, możemy pogadać, masz GG to łap numera ==> 2669914

16.02.2002
22:19
[6]

hugo [ v4 ]

Johann ==> Dzis siedze do 23

16.02.2002
22:21
[7]

Johann [ Pretorianin ]

Witaj Arabie! :) Ceny fajek sa wielce rozne - najdrozsza, jaka widzialem (co prawda za granica) kosztowala ca. 800 zlotych. Najtansza PRZYZWOITA fajke mozna kupic za 40-60 PLN, jest to wydatek mocno jednorazowy (dobrze uzywana fajka starcza na co najmniej trzy - cztery lata) Tytonie zaczynaja sie od 10 PLN, koncza na chyba 30, te dobre i warte uwagi kosztuja kilkanascie - 20 PLN A co do mocy, to trzeba wybierac taki tyton, ktory ma napisane "mild", i kupic fajke z wymiennym filtrem weglowym - wtedy fajka nie jest nawet w polowie tak niebezpieczna dla zdrowia jak paperosy. Aha! Fajka jest ekonomiczna, bo: a) nie da sie palic jednej fajki czesciej niz raz na dwa dni. Mozna, ale po co? Twoj organizm nie bedzie odczuwal takiej potrzeby, a drewno musi "odpoczac" po paleniu b) zwykle opakowanie tytoniu starcza na grubo ponad miesiac (a kosztuje tyle, co dwie paczki Marlboro)

16.02.2002
22:28
smile
[8]

Deser [ neurodeser ]

Gdyby tak jeszcze sprzedawali u nas ziele z południowej ćwiartki :))))

16.02.2002
22:33
smile
[9]

Johann [ Pretorianin ]

A najsmutniejsze jest to, ze "fajkowe ziele" to naprawde piekna nazwa, ale nawet mnie popkultura skazila do tego stopnia, ze gdy slyszalem tekst w stylu "ziele przepedza troski", to przypominal mi sie Bob Marley

16.02.2002
22:41
smile
[10]

Deser [ neurodeser ]

Bob jest super :))) Ciekawe czemu żaden Angol nie sprzedaje jeszcze ziela Hobbitów ? Amerykanie pewnie zaraz zaczną :(

16.02.2002
22:42
[11]

Arab [ Senator ]

Dzieki Johanie :) A juz myslalem, ze pojdziecie na GG i ominie mnie rozmowa na temat ziela, bo nie mam dostepu obecnie do gadu gadu. Mam jeszcze pytanie, jak ludzie reaguja na osoby palace fajki? Palenie fajki kojarzy mi sie ze starszymi panami, a ja mam tylko 20 na karku.

16.02.2002
22:45
smile
[12]

hugo [ v4 ]

Every thing gona be allright!!! No women no cry! I shot the sheriff! Johann ==> Przekonałeś mnie jak cholera! Mam odłożone trochę gotóweczki więc idę na zakupy!!! Masz może swoje ulubione ziele? Jak dźwięczy jego nazwa?

16.02.2002
22:49
[13]

hugo [ v4 ]

Arab ==> ja mam prawie 19 i dla mnie osoba paląca fajkę kojarzy się nieodzownie z pięknym, wręcz królewskim majestatem, to osoba posiadająca niezliczone pokłady wiedzy - jak Gandalf właśnie, to ktoś godzien szacunku i zaufania

16.02.2002
23:00
[14]

Arab [ Senator ]

hugo-->Zgadzam sie, ale fajka niezbyt pasuje do palenia w towarzystwie. Wyobraz sobie: przychodzisz do klubu nocnego, dyskoteki i... wyciagasz fajke by sobie popykac. Troszke dziwnie, nie? Ale to nie znaczy, ze nie sprobuje. Postanowilem juz, ze na poczatek kupie sobie jakas tania fajke i zobacze jak to bedzie wygladalo. Jezeli mi sie spodoba, a sadze, ze tak bedzie, to kupie sobie cos lepszego. Tez mnie ciekawi co pali Johan

16.02.2002
23:02
[15]

Johann [ Pretorianin ]

A ja mam skonczonych 19 :) A fajka kojarzy mi sie z fantasy - lepszymi swiatami, ktorych mozemy zakosztowac tylko w marzeniach... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Komentarze sa rozne, raz idac na zajecia, w dlugim plaszczu i z fajka w zebach uslyszalem tekst, ktory niepomiernie mnie zdenerwowal: jakies dwie panny rozchichotaly sie, a jedna powiedziala "ale z niego Sherlock Holmes". No comments :) Poza tym jednak wiekszosc ludzi odnosi sie pozytywnie, zwlaszcza gdy palic w kawiarniach. (na ulicy pali sie ciezko, i nie o to chodzi, bo trzeba miec sporo czasu, zeby fajke wypalic. Spacer na zajecia, przytoczony wyzej byl wyjatkiem:)) A ulubiony tyton? Nie mam jeszcze, jestem na etapie odkrywania i eksperymentow. Najlepiej smakowaly mi moje wlasne mieszaniny 2-3 gatunkow. A polecalbym na poczatek mieszanki firmy "Mac Barren", np. "Vanillia Cream" - aktualnie mam ja na "warsztacie"

16.02.2002
23:04
[16]

hugo [ v4 ]

Arab ==> szkoda kasy wydawać na marną fajkę, lepiej od razu kupić jakąś dobrą. A fajkę to w istocie rzeczy lepiej palić w odosobnieniu, w ciszy i spokoju pięknego, słonecznego, wiosennego dnia... ech rozmarzyłem się...

16.02.2002
23:07
[17]

hugo [ v4 ]

Popatrzcie tylko....

16.02.2002
23:11
[18]

Arab [ Senator ]

Johan--> Ile zajmuje wypalenie fajki oraz jak powinno sie nia palic, w sensie czy sa jakies zasady savoir vivre'u? hugo--> Twoja wizja jest naprawde piekna, juz nie moge sie doczekac kiedy fajeczke kupie :))) a zdjecie Tolkiena bomba!

16.02.2002
23:24
[19]

Johann [ Pretorianin ]

Zasady sa proste, i najlepiej przeczytaj jakis poradnik fajczarski na sieci, jest ich sporo (po polsku) i wytlumacza C lepiej, co i jak A savoir-vivre? Nie zaciagac sie, to nie papieros. Nie spieszyc sie. Nie denerwowac. I nie palic w miejscach dla niepalacych :)

17.02.2002
00:49
[20]

Kłosiu [ Senator ]

Hmm, a moze zamienic papierosy na fajke? Powiedz Johann, nie masz checi na papierosa wtedy, gdy nie palisz fajki?

17.02.2002
02:23
smile
[21]

Vorador [ Pretorianin ]

Najlepsze jest ziele z płd. Ćwiartki :)

17.02.2002
09:35
[22]

hugo [ v4 ]

Vorador ==> Ale jak je dostać ?!

17.02.2002
10:14
[23]

Johann [ Pretorianin ]

kłosiu --> szczerze to papierosa nigdy nie mialem w ustach, wiec mnie nie korci.. :)))

17.02.2002
11:02
[24]

garr [ Pretorianin ]

Johann- slyszalem ze fajke pzed pierwszym uzywaniem trzeba jakos specjalnie pzygotowac (opalic czy cus)???

17.02.2002
12:37
smile
[25]

hugo [ v4 ]

Papierosy błeeeee ja tyż nigdy nie paliłem choć presja otoczebia była.... Johann ==> Mieszkasz we Wrocławiu?

17.02.2002
13:17
[26]

garr [ Pretorianin ]

jak macie to zapodajcie jakies stronki odemnie :https://www.fajki.fajeczki.prv.pl/

17.02.2002
14:48
smile
[27]

chrzaszcz [ Pretorianin ]

Czy wiecie moze gdzie mozna dostac tyton do fajki wodnej? Na razie bazar w Stambule wykluczam :-) Arab -> mam nadzieje ze nie masz pewnosci co do tego, ze dostępny jest tylko tytoń 'jablkowy'.

17.02.2002
15:02
[28]

wodnik [ Pretorianin ]

Dla poczatkujacych poleciłbym tytoń Adventure, sam taki paliłem. Pale lekkie tytonie.Tytonie Mac Barena sa fajne maja oznaczona siłe od 1 do 5 bodajrze wiec przed kupnem bedziemy wiedzieć czy jest on silny czy nie. Z Mac Barena miałem Vanilla Cream, jak dla mnie był spoko. Palilem jeszcze tytonie Alsbo i najlepsze według mnie to: - Alsbo Black - Alsbo Vanilla Natomiast nie trawiłem zupełnie Alsbo Gold. Z tytoni z Vanilia warto sprobowac Danish Black Vanilla Mixture. Fajka na poczatek moze być z gruszy sam z takiej zaczynałem, wyciory i zapałki, albo zapalniczke do fajek, no i oczywiście jeszcze przybornik.

17.02.2002
15:02
[29]

wodnik [ Pretorianin ]

Dla poczatkujacych poleciłbym tytoń Adventure, sam taki paliłem. Pale lekkie tytonie.Tytonie Mac Barena sa fajne maja oznaczona siłe od 1 do 5 bodajrze wiec przed kupnem bedziemy wiedzieć czy jest on silny czy nie. Z Mac Barena miałem Vanilla Cream, jak dla mnie był spoko. Palilem jeszcze tytonie Alsbo i najlepsze według mnie to: - Alsbo Black - Alsbo Vanilla Natomiast nie trawiłem zupełnie Alsbo Gold. Z tytoni z Vanilia warto sprobowac Danish Black Vanilla Mixture. Fajka na poczatek moze być z gruszy sam z takiej zaczynałem, wyciory i zapałki, albo zapalniczke do fajek, no i oczywiście jeszcze przybornik.

17.02.2002
16:59
[30]

Arab [ Senator ]

Chrzaszcz--> Slyszalem, ze specjalny tyton do fajki wodnej jest w Polsce bardzo trudno dostepny i jest niezwykle ograniczony wybor smakow, prawie tylko i wylacznie jablkowy. Moze mozna sprowadzac go przez jakies specjalistyczne sklepy, ale wtedy cena musialaby byc bardzo wysoka.

17.02.2002
20:23
smile
[31]

hugo [ v4 ]

Johann ==> znasz może nazwy fajek które warto kupić? i co z filtrami? czy na długo starczą i jakie są koszty, to samo tyczy się wyciora i przybornika o których wspomina wodnik

17.02.2002
21:07
[32]

Johann [ Pretorianin ]

Ave, fajczarze! przybornik, zwany pieszczotliwie "ginekologiem", kosztuje ok. 2 - 5 PLN. Filtry to jakis znikomy koszt. Jeden filtr wystarcza na 1 - 2 palenia. Fajka raczej z wrzośca (briar), sa to zreszta najpopularniejsze fajki na swiecie. Jak sie kupuje, to warto poprosic o opalona (fabrycznie), albo sprawdzic, czy wnetrze cybucha jest pokryte czyms w rodzaju czarnego nalotu. Jesli tak ,to dobrze - samodzielne opalanie fajki to zabawa dla bardziej zaawansowanych i cierpliwych. Tytonie Alsbo sa niezle, o Mac Barrenie tez wspominalem, polecam jeszcze "brązowego" Larsena - tyton marki "W. cośtam. Larsen" w brazowej saszetce. Nie ma firm fajek, ktore polecalbym na pierwszy raz - po prostu kup opalona i taka, ktora ci sie podoba. hugo --> mieszkam w warszawie. we wrocku bylem raz w zyciu, ale palilem tam fajke. :) czemu pytasz?

17.02.2002
21:30
[33]

MacMus [ Centurion ]

hugo --> to zdjecie jest u mnie na tylniej okladnce "Dwoch Wiez" :)) zawsze jak czytam Tolkien to ogladam ten obrazek :) i zaczynam mu zazdroscic :) ktos zna jakies sklepy z fajkami w krakowie !? Pozdro Mac

18.02.2002
20:25
smile
[34]

hugo [ v4 ]

Johann ==> Myślałem o tym żebyś pomół mi "fizycznie" w doborze odpowiedniego sprzętu... a na zakupy muszę jeszcze trochę uzbierać.... 100 zł nie wiem czy mi wystarczy... (?) A i jak już kupię trzeba będzie jakoś wypalić "fajkę pokoju" :)) MacMus ==> Ja to zdjęcie musiałem śćiągać z fajoskiej strony... macie tu linka. A moje wydanie Władcy ma tak beznadziejne okładki że je chyba czymś zakleje :/

19.02.2002
18:50
[35]

_Kakaroto_ [ Chor��y ]

papierosy sa bebe:P

19.02.2002
19:50
[36]

wodnik [ Pretorianin ]

hugo--> Te 100 zł wystarczy jezeli : 1.Kupisz fajke z gruszy max 30 zeta + wyciory cała paczka 5zł + niezbednik 5zl + zapalnczka fajkowa za 10zł ( ja taka mam i jest fajna) + tytoń za 20 zł + filtry 10 sztuk adventure za 3zł Daje to jakieś max 80 zł. 2.Kupisz fajke z wrzośca np. adventure około 50-60 zł + tytoń 20zł + wyciory 5zł + filtry 3zl + niezbednik 5zl + i zapałki 10 gr Wszystko zależy w jakich sklepach kupisz i ile to tam akurat kosztuje. Pozdrawiam

19.02.2002
20:58
[37]

Annihilator [ ]

kurcze mam 14 lat nigdy peta nie palilem ale fajeczka musi byc ql! ech jeszcze 4 lata :)

20.02.2002
20:30
[38]

hugo [ v4 ]

Annihilator ==> bez przeszady chłopie.... :)

20.02.2002
22:09
[39]

wodnik [ Pretorianin ]

hugo--> i jak pomogłem troche... No i czy już cosik wybrałeś. Jakąś fajeczke...chodziłeś już za nia.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.