BamSey [ Generaďż˝ ]
Forum CM: Zimmerit nie tylko dla czołgów.
Dostałem takie ciekawe zdjątko od Scypia. Wyglada na to że Zimmerit kładziono nie tylko na czołgi ale i próbowano nakładać nawet na transportery opancerzone. Na zdjęciu chyba Sdkfz 251/1 z wyraznie widoczną warstwą Zimmeritu. Podobno jest gdzieś też zdjecie Mardera z Zimmeritem.
Wiecie cos wiecej na ten temat?
Scypio [ Pretorianin ]
Znalazłem jeszcze jedno ciekawe zdjątko - Pantera ma nałozony ten sam wzór Zimmeritu ale tylko na bocznych osłonach - prawdopodobnie ten rodzaj pokrycia i wzór ze względu na prostotę aplikacji, był nakładany w warunkach polowych
el f [ RONIN-SARMATA ]
BamSey - na Panzerdiesel to zdjęcie ma podpis : "Very unusual: a Zimmerit coated halftrack; coating presumably applied by the troops in the field (same unit as this Panther)."
BamSey [ Generaďż˝ ]
el f-----> Kurde nakładali je nawet na Wirblewindy i Ostwindy a ja sie dziwiłem z Halftrucka:)
oskarm [ Future Combat System ]
no nieżle, jest to o tyle zadziwiające, że do zniszczenia SdKfz 251 wystarczy wrzucić granat do środka, a nie bawić siew przyczepianie miny magnetycznej. Może ktoś w tym warsztacie miał znajomego u producenta zimmeritu i w ten sposób zwiększał popyt ;-)
merkav [ Aguś ]
Rany zostalo troche z Tygrysa no to transporter oszpachlowali :D
Piterus_123 [ Konsul ]
sorry ale sie nieznam a mnie zaciekawilo co to jest Zimmerit?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Pitreus_123 - w linku wyżej masz informacje o Zimmericie, w skrócie pasta (cement?) o właściwościach antymagnetycznych którym "smarowano" czołgi. Miało to zapobiegać przyczepianiu min magnetycznych do pancerzy przez tank hunterów.
Piterus_123 [ Konsul ]
dzieki niewiedzalm ze c betonu robili tez czolgi :-) bo o statkach to slyszalem
merkav [ Aguś ]
Cementowymi pancerzami to sie chyba finowie bawili :)
Cisekk [ Pretorianin ]
a co ciekawe to tylko niemcy używali min magnetycznych. Wróg bardzo żadko używał tej broni przeciw niemieckim pojazdom....
Piterus_123 [ Konsul ]
znalazlem historie betonowych Niemieckich statkow z okresu IIww. na dole macie linka, w koncu to w moim miescie szczecnie robili te stateczki, a sluzyly one do przewozu paliw i ponoc byly duzo tansze w produkcji od zwyklych metalowych (to chyba z powodu malej ilosci stali ktorej jak wiadomo niemcom braklo)
Piterus_123 [ Konsul ]
a tu macie instrukcje obslugi jego budowy, zbudujcie sobie a co!
BamSey [ Generaďż˝ ]
Zimmerit to jednak nie tylko beton:) Mieszanka składała sie z kilku składników.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Piterus_123 --> na dużym Dąbskim jest nawet na wpół zatopiony kadłub betonowca :-)
Zimmerit - głównym powodem jego stosowania, było utrudnienie życia późniejszym modelarzom... ;-)
Holmes__ [ Konsul ]
BamSey --> słusznie. Jeszcze woda, gel-fix doktora Oetkera i chyba Sidolux dla połysku. Nakładano to masowo do połowy 1944. We wspomnieniach Niemcy piszą, że głównie z nudów oraz dlatego, że po prostu Zimmerity były wówczas bardzo trendy. Zniechęcili się w okolicach końca roku 1944, kiedy udokumentowano aż dziesięciokrotne użycie min magnetycznych przeciwko niemieckim czołgom w ciągu 5 lat. Średnio raz na 8 miesięcy. Wówczas umówiono się z Aliantami, że ci ostatni (zanim użyją miny magnetycznej) poinformują Niemców z dwutygodniowym wyprzedzeniem gdzie i o której to nastąpi. Oczywiście, żeby hitlersyny zdążyły pokryć swoje puszki tym uniwersalnym mazidłem.
Przynajmniej taką wersję przedstawia Oliver Malisby w książce "Zen - droga do zbawienia".
gro_oby [ Generaďż˝ ]
holmes zaprzestano pokrywac zimmeritem z jednego tez powodu.....
byl on BARDZO latwo palny:) czasami rykoszet od kadluba powodowal zapalenie mieszanki:) wiec musialo im byc goroaco:P dlatego to byl jeden z powodow zaprzestania pokrywania nim czolgow:)
Scypio [ Pretorianin ]
gro_oby poniekąd ma rację z tą łatwopalnością zimmeritu z tym, że dotyczy to tylko pojazdów, w których powłokę zimmeritową nakładano w warunkach polowych. Zimmerit zawierał jako spoiwo octan poliwinylu (substancję używaną do produkcji farb i emulsji), w którego składzie znajdował się stosowany powszechnie rozpuszczalnik o zapachu acetonu - dosyć palny. W czasie nakładania zimmeritu w warunkach polowych pomijano; z braku zresztą odpowiednich środków lub czasu, pewną bardzo ważną czynność. Chodzi tu wygrzewanie powierzchni przy pomocy specjalnej lampy przez ok. 1 godzinę - w tym czasie rozpuszczalnik powinien odparować. Z oczywistych względów czynność ta była w warunkach polowych pomijana - co było przyczyną owej łatwopalności.