Jake [ R.I.P. ]
"Dziurawy Kocioł" zebranie 41 - Półkrwi Książe
...A teraz powróćmy na chwil parę do karczmy zwanej przez magów "Dziurawym Kotłem". Dzieje wniej się wiele nadzwyczajnych i niewyjaśnionych rzeczy ( tak mówią o niej mugole ). Zaczarowane stoły tańczą, a kufle same ciągną do ust.
Karczma ta niezwykła od dawien dawna jest schronieniem dla wielkich magów, czarodzieji, czarnoksiężników i czarownic. Spoczywają tu po dalekich podróżach wymieniają się swoimi doświadczeniami i umiejętnościami z innymi...
W cichym kącie karczmy siedzi mag Jake i spisuje wielkie przygody Bena jednego z wybrańców. Niegdyś słynął z zadziwiajacej siły magii, którą z niezwykłą precyzją władał. Teraz spoczywa w kaczrczmie którą po pierwszym kuflu wywaru Servus'a nazwał wybraną. Barem i kuflami włada czarodziej Marcio zwany Mistrzem Czarnej Magii, nikt jak on sam nie umie tak nadzwyczajnie podawać soku z dyni. Wielkim arcymagiem z otchłani Ziemi Ognia oraz duszą towarzystwa jest BLADE22, zwany Morgul. Jego wierny towarzysz znany w okolicy jako mag Mysiek o nadzwyczajnych umiejętnościach w zakresie magii rozweselającej, odwiedzając „Kocioł” rozbawia towarzystwo. To oni najczęściej bywają rozbawieni po uszy, często nie wiedząc kiedy używają magii, aby zabawić się z miłym gronem czarownic, lub aby rozbić parę latających kufli i stołów. Często w karczmie gości spokojny nauczyciel Paściak z niewymownej szkoły magii, zwany dowcipnie ludziem. Najczęściej siedzi spokojnie przeglądsając szkolne notatki i przysłuchując się rozmową innych gości.
Często w "kotle" spotkać można tajemniczą, zakapturzoną postać, a mianowicie KmP. Ów istota zwana ze strachem Dementorem, przybyła niegdyś z dalekich odchłani przeszłości. Nie znana jest jego przeszłość, lecz w karczmie jest szanowany i każdy liczy się z jego mądrym zdaniem. W najciemniejszym kącie "Dziurawego Kotła" siedzi zawszę 3 wysokich czarnoksiężników Memex2 , cronotrigger zwany Master of Vane Magic Guild i Syriusz, wspólnie rozmyslają nad czymś całymi dniami i nocami. Nikt nie zna momętu wktórym nagle wstaną i znikną. Następuje wtedy olbrzymi huk połączony błyskiem oślepiającego światła. Znikają na pewien czas, aby w nieznanym nikomu czasie znów się pojawić i ponownie rozmyślać przy kuflu wywaru Servus'a. Niekiedy w karczmie można spotkać niezbyt słynnego, lecz niezwykle zdolnego czarodzieja Następnego biorącego często udział w słynnych pojedynkach czarodziejów. Nigdy nie może usiedzieć nawet chwili przy stoliku, trenując najrozmaitsze czary na kuflu z sokiem. Ostatnimi czasy do naszej karczmy zawitała słynna ze swych zabójstw na zlecenie X-Cody zwana 'Zabójcą z Liberty City'. Gdy stanęła po raz pierwszy u progu karczmy wszyscy zdrętwieli jak zaczarowani, lecz gdy zapytała kto postawi jej kieliszek świeżej Krwi wszyscy zlecieli się do niej jak stado dzikich antylop, gdyż nikt nie umiał oprzeć się jej urokowi.
Dość niedawno w naszej karczmie zawitał przystojny arcymag Tailerekk, nazywany przez przyjaciół Kapłanem. Od czasu gdy opuściła go jego luba nie opuszcza karczmy. Siedzi cicho upijając się Otłumiaczem "Tylko dla Twardzieli" nikomu nie mówiąc o swych problemach. Ku zdziwieniu wielkich magów, stałym bywalcem "Dziurawego Kotła" dość niedawno stał się mugol Bremen, słynny w Świecie Mugoli jako wybitny rysownik, Władca Śmierciożerców. Gdy tylko zasiadł do stolika spojrzał chwile na wszystkich i w mgnienu oka zaczął sprawnie poruszać swym magicznym pędzlem. Od tamtej pory w karczmie jest nadzwyczaj kolorowo i pięknie, lecz nikt nie może pogodzić się z nieczarodziejskim pochodzeniem talentu. Martusi_a wielka czarownica, która niegdyś zdezerterowała z Krainy Snów, jak nigdy zaczęła coraz częściej witać w naszej gospodzie. Szaleje tu beztrosko z arcymagami do białego rana, nie zważając na pęd niedoścignionego czasu. Od czasu gdy przybyła do "kotła" po raz pierwszy minęło już dużo czasu, lecz nadal w karczmie jest ogromną konkurencją dla innych czarownic.
Karczma tętniła życiem. Radość, przyjaźń i wszech obecna magia, emitowała daleko po za karczmę, przywołując coraz to nowych zwolenników magii i czarodziejstwa. Powoli karczma zaczęła stawać się bractwem. Wspólnotą wielkich arcymagów, magów oraz czarodziejów i czarownic.
Niestety nadszedł czas niebytu, przed wiekami przepowiedziany i zachowany w przepowiedni. Zła siła odrodziła się. Rozdzieliła braci i siostry. Karczma została opuszczona i zapomniana na wiele miesięcy. Z biegiem czasu karczma coraz bardziej niszczała, jęczała z zaniedbania. Wydawało się że wszyscy o niej zapomnieli.
Jednak pewnej nocy do jej drzwi roztrzaskały się pod wpływem olbrzymiej mocy zaklęcia. Próg karczmy po raz pierwszy od bardzo dawna przekroczyli wielcy ludzie ze świata magii. Jeden z nich rozsiadł się przy pierwszym lepszym stoliku i spojrzał na resztę z wielkim smutkiem. Razem z nim przybyła grupę arcymagów, magów, czarodziei i czarownic. Byli to starzy stali bywalcy "Dziurawego Kotła". Nikt nie mógł uwierzyć w to co zobaczył, jaki i również w to, że uda im się przezwyciężyć złe moce i powrócić całym i zdrowym do miejsca, gdzie niegdyś tak beztrosko patrzyli na pełen niespodzianek świat. Rozglądali się wokół siebie z minami pełnymi żalu i z wielkimi łzami w oczach. Arcymag stojący przy barze spojrzał na wszystkich z wielkim uśmiechem na swej okrągłej rozpromienionej twarzy i oznajmił wszem i wobec, że karczma odżyła. Wielkie iskry ze wszystkich różdżek przeniknęły przez zadaszenie "Kotła" ( nie niszcząc go przy tym ) i rozbłysnęły na ciemnym niebie. Tak że było je widać wiele mil od karczmy. Znak ten oznaczył cel innym magicznym ludziom.
Karczma ponownie rozbłysła swym blaskiem z przeszłości. Nadszedł czas wielkich porządków i renowacji karczmy. Wybitny mag [HNTR] jeden z pierwszych nowo przybyłych bywalców, przekraczając świeżo odnowiony próg karczmy, wiedział już że to miejsce jest stworzone dla takich jak on. Zasiadł szybko przy ostatnim stoliku przy samym kącie karczmy i zaczął naśmiewać się z każdego kto tylko nawinął mu się na oko. I w ten sposób zasłynął z bardzo dziwnego poczucia humoru. Po dziś dzień często wysiaduje na swoim bardzo wyszukanym miejscu ( z którego widać całą karczmę ) i rysuje karykatury wszelkich znanych mu osób. Często pomaga w kuchni przy ratowaniu przypalonych potraw, które za jednym machnięciem różdżki zamienia w wykwintne potrawy. Niestety po krótkim czasie gwałtownie ożywają i najczęściej w popłochu uciekają z karczmy. Nowym skrzatem w naszej karczmie jest Potforek. Wspaniały i wdzięczny sługa, który potrafi zrobić wszystko dla dobra swojego pana. Karczma jest jego domem więc dba o nią jak nikt inny z nowo przybyłych. Po reaktywacji „Dziurawego Kotła” w nasze skromne progi ściąga coraz to więcej nowych gości. Jednym z świeżo przybyłych jest vampirzyca Avi_vampire avianka ostatnia ze swej rasy, pól elfka, pól wampirzyca, opiekunka, strażniczka i pani Nocy.
Lista Stałych Bywalców karczmy ( spis prowadzony z uwagi na budowę treści w powyższym opowiadaniu ):
BLADE22
Jake
Następny
X-Cody
KmP
Przewodnik Syriusza
[HNTR]
Potforek
cronotrigger
Avi_vampire
Niestety, niektórzy z nas trafili do więzienia w Azkabanie. Ogarnięty mrokiem i władzą Lorda Voldemort'a zamek jest teraz więzieniem dla wszystkich, którzy walczyli po stronie dobra i...dali się złapać :)
MENU
Napoje, dania, desery:
1. Kremowe Piwo.
2. Sok z Dyni.
3. Wywar Servus'a.
4. Paszteciki z dyni.
5. Zestaw obiadowy "Palące Gardło" codzienie inny.
6. Otłumiacz "Tylko dla Twardzieli"
7. Drink "A la akdów" ;-)
8. Krew "Nie bój się"
9. Krew "Z ofiar X-Cody"
10. Drink Łajnobombera.
11. Specjalność "Wprost z Kociołka"
12. Wino "Menel"
13. Szampan "2004"
14. Pierogi "Dewastacja"
15. Sok z Truskawek "Bella"
16. Szponder "Zjedz się sam"
17. Deser Śnieżny "Alaska"
18. Zimny Mors "Na gorąco"
19. Felek "Wafelek z Krainy OZ"
20. Lody na patyku "Pal się z Nami"
21. Mąciaki "Ciągaki"
22. Lody "Fest Fud"
23. Herbatka "Babuni"
24. PiFFko "Siuśki"
25. Stary kapeć „W 80 dni do koła Świata”
26. Whisky „Zalej dynię”
Kącik Palaczy:
1. Ziela "Z Doliny Anduiny"
2. Mocna trawa "Z Południowej Ćwiartki"
3. Trawsko Valdemorda.
4. Ziele "Z lochów Hogwartu "
5. Jedziemy po zioło... "Zawijane na pośladkach Kubanek "
6. Cygarety "Malporo"
7. Zboże "Suszone"
8. Fajka Pokoju "Omen"
QUIDDITCH
Niedawno w naszej karczmie zagościł zwariowany pomysł stworzenia pierwszej w Polsce drużyny quidditcha.Ponieważ pomysł był niedorzeczny stali bywalcy karczmy odrazu wprowadzili go w życie :D I tym sposobem mamy pierwszą w dziejach reprezentacje Polski w jakże pięknym sporcie! Drużyna przyjęła nazwe Śmigaczy z Gry-Online znanych równierz jako "Śmigający Golowcy". Herbem naszej drużyny jest srebrny tygrys na czarnym tle! Hymnu jeszcze niema ale napewno będzie! Poniewarz nie dostajemy dotacji ze skarbu państwa zapraszamy do sklepiku w którym można kupić gadżety z herbem Śmigaczy.
A oto cennik:
1.Czapeczka --- 2 galeony
2.Szalik --- 2 galeony
3.Koszulka z herbem --- 3 galeony
4.Koszulka z ruszającym sie herbem --- 4 galeony
5.Proporczyk --- 50 sykli
6.Trabka --- 50 sykli
7.Pluszowy tygrys ryczacy na widok przeciwnika --- 5 galeonów
8.Zestaw kibica (wszystko co powyżej + kafel zpodpisami zawodnikow) --- 25 galeonów
W karczmie uchonorowani zostali:
BLADE22 za listę stałych bywalców w pierwszym poście Orderem Merlina 3 klasy.
Bremen za wspaniałe logo naszej karczmy i nie tylko Orderem Merlina 3 klasy.
Następny za pozytywne udzielanie się w rozwoju karczmy.
Jake jako załozyciel karczmy.
Jeśli pojawią się błędy z góry przepraszam.
Link do poprzedniej części:
Jake [ R.I.P. ]
Nie wiem czy doszła do was ta wiadomość ale znany jest już tytuł 6 cześci przygód Pottera. Oto kawałek przepisany z gazety:
"Joanne K. Rowling spodziewa się trzeciego dziecka. Przyjdzie ono na świat na początku przyszłego roku.(...)Pomimo bycia w odmiennym stanie pisarka nie zaprzestała pracy nad szóstym tomem serii o przygodach Harry'ego Pottera. Ostatnio Joanne K. Rowling ujawniła, że kolejny tom sagi o młodym czarodzieju będzie nosić tytuł "Harry Potter i Półkrwi Ksiaże"."
No a pozatym to WITAM :D Dawno mnie tu nie było.
Sorry że w pierwszym poście nie ma bloda ale jestem zbyt leniwy a mam za mało czasu.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Eru! Ktos tu zyje :)))
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Witam wszystkich!
Cody--->apropo poprzedniego kotla - na szczescie jak juz monitor sie przekona o szkodliwosci jedzenia i picia podczas kompanijnej rozmowy czytania to juz sie przyzwyczajasz i wiesz kiedy stosowac pierwsze przykazanie KB.
Jake---->witam:)
Cody---->jak widac, ktos zyje:)
Pozdrawiam Pirix
Jake [ R.I.P. ]
Prix---> I ja Ciebie witam. Możesz mi w skrócie wytłumaczyć o czym gadaliście?
Cody---> Powracam na stare śmieci :D Krew dla ciebie ;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Hehe, ciesze sie :)
Jake --> hannon le :) Najlepsza krew z moich ofiar :)
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Czy ostatnimi czasy odbywały sie tu dyskusje filozoficzne czy rczej tak gadać o wszystkim i o niczym?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Staramy sie podtrzymac Karczme wiec gadamy o wsztkim, co sie nawinie:) Ale ciezko ta, bo ani statsowac nie chcemy, ano nic...Tylko, zeby karczma zyla :)
Jake [ R.I.P. ]
Karczma żyć musi :D
No to tak żeby nie statsować.
Jak myślisz, przyszłość już istnieje? Czy może jeszcze jej nie ma? Dajmy na to że wynaleziono maszyne czasu i cofnięto się w czasie, wtedy spotyka się ludzi z przeszłości, ale skąd wiemy że my nie jesteśmy z przeszłości? Troche pomotałem ale... powiedz poprostu co sądzisz o przyszłości i przeszłości. Twoja teoria czasu....
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jake---->jak juz Cody gadalismy o wszystkim co by tylko karczme podtrzymac przy zyciu.
Cody---->ciesze sie, ze Ty sie cieszysz:)
Jake---->ale namotales:) Z tego co zrozumialem, to zastanawiasz sie, czy my po prostu nie jestesmy przeszloscia? Tak? Zastanawiasz sie, czy istnieje cos co dla nas jest dopiero przyszloscia. Jesli dobrze rozumiem, to spostaram sie jasno wyjasnic moj punkt widzenia, jesli to wogole da sie jasno wyjasnic. Z naszego(wspolczesnego) punktu widzenia nie istnieje jakby rownolegle przyszlosc. Ona sie w kazdej chwili ksztaltuje. To tak realostycznie podchodzac do sprawy. Jednak jesli popatrzyc z religijnego punktu widzena, to w jaki s ogolnych zarysach ta przyszlosc jest zaplanowana. Ale tylko w ogolnych zarysach, poniewaz decyzje podejmowane tu na ziemi przez nas moga miec wplyw na to jak zostaniemy osadzeni na sadzie ostatecznym. I maja wplyw na to jak sie przyszlosc ksztaltuje. Jednak woli Bozej zmienic nie mozemy, wiec wynikaloby z tego calkowiete zaplanowanie przyszlosci. Ale ja juz zaczynam ostro mieszac, tak ze sam juz nie wiem co pisze, wiec skoncze to. Moze kieedys, jesli z tego rozwinie sie dyskusja uda mi sie wtracic swoje trzy grosze.
Pozdrawiam Pirix
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Uwazam, ze to co sie stalo, zostało juz zrobione i nie mozna tego naprawic, ale czesro zastanawiałam sie, czy gdybym cofbeła sie w czasie i cos zmieniła, czy dosżłoby do tego samego skutku i - szczerze- nie mam pojecia. Mam nadzieje, ze nie. Nie wierze w przeznaczenie - znaczy nie w taki sensie, ze cokolwiek ne robimy i tak do czegos dojdziemy. Wierze, ze sami kształtujemy swoj los, i to, jakie podejmujemy decyzje ma DUZY wspływ na nas. Inazcej to wszytkoe nie miałoby sensu prawda?
Pirix --> :)
Jake [ R.I.P. ]
Ja osobiście uważam że istnieje tylko TU i TERAZ, co nie znaczy że nie można cofnąć się w czasie. Owszem możemy "cofnąć sie" w czasie ale trafimy do równoległego wymiaru który nie ma wpływu na nasz wymiar. W tamtym wymiaże czas czyli np.1940 rok będzie teraźniejszością. Istnieje nieskończona ilość takich wymiarów z tym że każdy jest tak jakby stworzony albo przed albo po naszym wymiarze i nie ma 2 wymiarów stworzonych w jednym czasie. Według mnie nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. My decydując sie na coś wybieramy jedną z wielu dróg.Tym sposobem nasze alternatywne Ja w innym wymiarze wybiera inną droge....
Jeśli nie zamotałem zabardzo możemy kontynuować...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Radze Ci pzreczytac "Książeczke o człowieku" Romana Ingardena (rodziały o czasie) :) on tam pisze cos podobnego.
Tu i teraz sa zawsze dla naszej swaidomosci, ale dla ogolu nie. Gdybym sie cofneła do roki 1400 to swiadomie byłabym tam i byłaby to moja terazniejszosc, ale OGOLNIE byłaby to pzreszłosc. Wszytko zalezy od podmiotu percjepcji.
Jake [ R.I.P. ]
Jest wiele ciekawych książek :D Tą co poleciłaś postaram się przeczytać a ja polecam "Rozmowy z Bogiem"
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Słyszłąm o tym :) Jak znajde to przeczytam. A "Ksiazeczka o człowieku" naprawde dobra.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> nie spisz jeszcze....?;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Spię :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> ech... ta erotyka we snie... sama pisze posty...;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Moja erotuka zrobiła sobie nocny spacerek po Krakowie i zostawiła mnie samą ;) Coz, smutno mi bez nije, wiec postanowiłam sobie włączyc na chwilke kompa.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> taaaaa... a Świstak siedzi i zawija... na spacerzeeeeee:-P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Swistak siedzi, bo sreberka byly z przemytu ;) A moj erotymz naprawde sobie poszedł, ale wroci szybciutko jak tylko poczuje moj zew niczym Chluthu(tylo bez macek).
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> po każdym spacerze erotyzm wraca dojrzalszy, i bardziej głodny, ale Salve, że masz odwage o tym quasi-szczerze pisać;-))))
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> A dlaczego mialabym nie pisac, lub piac nieszczerze? Ludzka rzecz i tyle :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> ludzka rzecz, ale nieludzko traktowana przez ludzi.. stąd chylę czoło;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Co prawda, to prawda, niestety. Są trzy rzeczy, których nienawidzę najbardziej u ludzi : kłamstwo, hipokryzja i dewocja.
A z takimi sie na szczescie nie zadajei zadawać nie muszę :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> no to witaj w klubie, choć skłamałbym, gdybym napisał, że nie kłamię czasem ;-P Nimeniej, świadomość erotyzmu, to wielka sztuka, wspaniały kapitał, zwiastujący niebanalne rozkosze (jak nie interpretowac tego wyrażenia;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Uwielbialm słwo "rozkosz" ;) jest takie...niewinnie zachęcające ;)) A co do kłamsta, hmm, zastanówmy się.
Pisząc moje 3 przykazania nie miałam na myśli fatherostwa - z nimi bajka jest inna, ale w koncu to jst takie survival, wiec nie powinno się liczyc :) Zwałszzca ze relajce z rodzicami zawsze sa inne (a w moim przypadku po prostu ich brak)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> słowo ? Cóż, namiastką jest tylko tego, co oznacza, ale fakt, zarówno jedno, jak i drugie są "niewinnie zachęcające", i w subtelności wrażeń wabią zmysłowością... mhm... (świetna pora na tego typu delikatne refleksje). Fatherostwo to inna baśń, i oby zawsze z happy endem:-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Wszytko, co zmysłowe i piękne jest wabiące :) Trzeba tylko umieć to dostrzec i nie bac sie za tym podąrzyc, a tu zaczynają sie schodki wielu dobzre zapowiadających się ludzi...
Niestety, wiel złego wprowdza wychowanie; wpajanie, że erotyzm to cos dziwnego, złego i 'o tym sie nie mowi'. Coż za bzdury! Gdyby nie te zmysłowe wabie nie byłoby ich wzytkich na tym świecie.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> mhm... i tak, i nie... bo sama i w sobie dostrzegasz pewne Tabu, prawda ? Choć przecież i jego przekroczenie może się wydawać zmysłowe i piękne... a poza tym czasem wabi... jednak pozostaje nienaruszone...:-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> A jakie tabu masz na mysli? ;) Raczej nie widzę w sobie czegoś, czego kidys nie mogłabym dokonac. Coż, do niektorych rzeczy trzaba dojrzec, a do innch nabrac wprawy:) Taki juz los, kiedy ma sie 18 lat; nie można miec wszystkiego.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> ech... no chociażby Tabu 18-stu lat, i możliwości.... także erotycznych, które sie z tym wiążą;-)))
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> To nie tabu, to rachunek prawdopodobieństwa :) rzecz polega na wyczuciu odpoiedniej chwili o (!) znalezniu odpowiedniej osoby. Nie ejst to łatwe, w naszym pełny dwocji i chamsta świecie...
Podejscie zmysłowe jest rzadkością.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> "Podejscie zmysłowe jest rzadkością " --- oj, tu się nie zgodzę - przeciwnie - właśnie ten sposób pojmowania ludzkiej istosty jest dominujący, rzecz w tym, że czasem brakuje umiejetności w wyrażaniu odczuć - lecz ten fakt, nie świadczy o ich braku;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Tutaj muszę zdac sie na twoje doswiadczenie, bo mnie go - z roznych powdow;) - brak. Chociz fakte jest, ze umiejętnosci w wyrazaniu odczuc są marne...I gorzej - czasem jest ich zupełny zanik.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> skoro dostrzegasz wokół brak, to znaczy że masz co wyrażać, a że wyrażasz, to fakt;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Oczywiscie, ze wyrazam :) Przciez od tego nasza rozmowa dzisiejsza się zaczęła. Widze, ze zatoczylismy pewne, ciekawe koło.
Eru, czy jest 4am, czy tylko moje oczy robią mi głupie dowcipy?
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Cody ---> jest czwarta, zatem pora spać. Niech więc ów swawolny kociak, co zmysłowo w kłębuszek sie zwinął, erotycznie zamruczy Ci do snu....;-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Angelord --> Tak myslałam :)
Zajrzyj jeszcze do nazgila - tam wiecej napisałam na temat dziwnego stanu mojeje swiadomosci w tej chwili.
Ale powtorze, co mi tam :) Erotcznych Snow zyczę!
I uciekam.
..KmP.. [ Designed by AI ]
Siemano :)
Dzięki dla Was, za ten wątek, miałem dzięki niemu trochę porannej lektury. :)
Jake [ R.I.P. ]
Widze że tu się rozmowy całodobowe prowadzi :D A mówiono że ta karczma umiera :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
KmP --> I czegos sie dowiedziałes mądrego? :)
Jake --> Umierała ;))
Krew dla Was :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Co tu taka cisza??
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Dobre pytanie :) Moze to objaw mojego buntu pzreciwko statsowaniu tej Karczmy? Nikogo orpcz nas tu nie ma.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody---->jako, ze nikt tu juz nie zaglada zastanawiam sie, czy jest sens podbijac ta karczme. I dochodze do wniosku, ze chyba nie ma to sensu. Chyba trzeba pozwolic tej karczmie aby przepadla w odmentach GOLa. Bo tak pogadac jak tutaj to mozemy tez w Nazgulu. I tam chociaz czasem zaglada ktos oprocz nas. Mowiac krotko, jesli tutaj nie bedzie zagladal nikt oprocz mnie i Ciebie, to ja wiecej nie bede upowal tej karczmy. To nie ma sensu.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirxi --> Zgadzam sie z Tobą.
W takiem razie zegnaj, Kotle. Moze kiedys ktso tu zajrzy, keidy juz bedziesz sterta gruzu...
Ostatnia Krew na pozegnanie.
White Star [ Soldier ]
jest sens:D napewno więcej osób sobie przypomni:D
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
hey hey!!
Pamieta mnie tu jeszcze kktos?
*drzwi powoli otwieraja sie i w progu staje dosc wysokoa zakapturzona postac. Spod kaptura widac tylko lsniace czerwone, kocie oczy. Na plaszcz z przodu opadaja dlugie czarne wlosy. Avi rozglada sie po karczmie i w wejsciu czeka na odpowiedz innych*
White Star [ Soldier ]
Avi>>> pamietam;] DJ rozkręc to ***** (by scary movie 3)
White Star [ Soldier ]
czyżby już wszyscy z wyjątkami opuścili to miejsce??
cronotrigger [ Rape Me ]
zyje ktos??
Taki maly up ^^
White Star [ Soldier ]
no pewnie, że żyją:D
|Black Moon| [ Konsul ]
*Do pustej karczmy wchodzi wysoki mężczyzna o jasnych włosach, odziany w piękną, lśniącą zbroję. W ręku trzyma zwój pergaminu*
Witam !
Hm...nikogo nie ma...tego się niestety spodziewałem po tak długiej przerwie. Pamięć szwankuje... Cóż, czyńmy swoja powinność !
*rozwija pergamin i gwałtownym, nadnaturalnie silnym ciosem, wręcz zrównuje go z powierzchnią zakurzonych drzwi*
<krzyczy> Przybywajcie starzy bywalcy tej karczmy ! Niech wasze dusze pochłonie magia tych zaczarowanych progów !
*Na żółtym pergaminie widniały napisy o treści:
"Każdy były Członek tego bractwa, niech zastąpi znów zaszczytu i do skromnych progów karczmy godnie wróci."
Niżej zaklęcie:
"Progi, choć skromne, wielką w sobie kryją magię,
Złą niepamięć usunąwszy, przeszłość duszy ocknąć pragnie.
Nowym zaś przypadnie rada: Kto nie zawita tu, temu biada."*
Jeszcze się zobaczymy !
*wychodzi zatrzaskując z hukiem drzwi*
*karczma pojaśniała blaskiem od siły pergaminu, teraz brakuje jej tylko jednego...*
Jake [ R.I.P. ]
Osz Ty w morde... Ktoś mnie wzywał? Niby znana moc a inna...
Ale patrzcie, pusto tutaj... O pergamin mój i pióra...
I historia tego Bena co wybrańcem się nazywał...
Stare dobre dzieje to są... Coż, czas zacząć nowe życie...
Niech więc karczma się odrodzi, jak powiedział ktoś już dzisiaj...
Ja tu będe przesiadywał, będe czekał też na Myśka...
White Star [ Soldier ]
a co sprawiło że was nie było??(ale rym:D)
Jake [ R.I.P. ]
Coś ucichło, więc odszedłem... Szkoła czasem gdzieś mnie wzywa...
Ale teraz powróciłem, więc nie będzie juz tu ciszy :D
Dajcie piwo (dla mych myszy)...
|Black Moon| [ Konsul ]
*wchodzi wyraźnie czymś zakłopotany*
Zaraz, zaraz gdzie ja tu mogłem zostawić ten sztylecik...hm...
*potrząsa głową i zauważa White Star'a i Jake'go*
Witam, Witam !
Widzę że zaklęcie działa... ;)
cronotrigger [ Rape Me ]
tja... ale i tak ja musialem odblokowac aure magiczna .. zeby jakies zaklecia dzialaly :D
witam witam.....kurde...
wiecie co....
PIWO DLA WSZYSTKICH >>>
Jake [ R.I.P. ]
Hah :D Karczma odżywa :D Tak jest :D
To może jakiś temacik zarzucimy? Hę? Może taki niemagiczny ale dręczy mnie ten problem... Wybieram się na narty. Jak myślicie co najlepiej rozgrzewa na stoku? (Oprócz kobiety)
White Star [ Soldier ]
hmm...jak nie kobieta, to 2 kobiety!!!:D
|Black Moon| [ Konsul ]
Hehe
Jake - nie martw się o temacik ;)
Jak bedzie dobrze to wszystko się pozytywnie rzkręci i sam się narzuci :P
Aha...i dla tych co żyją w niewiedzy :P
Tak dla formalności... ;)
By nikogo w błąd nie wprowadzać :D
|Black Moon| = BLADE22
:)
Ale Ciiii... ;]
White Star [ Soldier ]
my to wiemy kocie:D
Jake [ R.I.P. ]
trzeba będzie wstepniak zmienić...
No a co do rozgrzewania... Jak nie ma kobiet? To czym :D
White Star [ Soldier ]
aaa jak ich niema to....hmm....podchwytliwe pytanie...wypić gorąca herbatę:D
Jake [ R.I.P. ]
Myślałem o herbacie ale hmm... Niee... Jeśli już to ciepła czekolada w termosie... Ale to z kolei toche kosztuje a zwykłe kakao nie ma takich właściwości... Napoje procentowe w gre nie chodza (trudno jeździć gdy stok się kołysze :D ).
|Black Moon| [ Konsul ]
No wstępniak do obróbki :)
Jak znajdę chwilę i choroba mnie nie zegnie ( będę walczył ! :) ) to mogę sie tym zająć :)
White
kocie ?? :)
Sam jesteś wołek ! :P:P
White Star [ Soldier ]
yyy znaczy sie blejdzie dwudziesty drugi vel blak mun:D 13 postreunek ogladalem i tak jakos wyszło:D
|Black Moon| [ Konsul ]
hehehe
spoko :)
Jake
Zamontuj sobie lodówkę do nart, by wysypywała cały lód i śnieg przed siebie, abyś mógł się dośliznąć z TBG do Tatr :)
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Co to ma do rzeczy? Do tatr dojade samochodem... Taaa... Chyba żeczywiście źle się czujesz ;-)
Wiecie zawsze się zastanawiałem jak ludzie grają na harmonijkach :D Czy tego można się nauczyć, a moze potrzeba poprostu słuchu muzycznego? Hę?
White Star [ Soldier ]
ten motyw z lodówką gdzieś w tv widziałem...na kiepskich??
|Black Moon| [ Konsul ]
Hehe
Jake
Ty masz samochód ??!! :D:D
White
Nie...to nie z kiepskich :)
Ze strusia pędziwiatra :)
White Star [ Soldier ]
aaaaa właśnie...struś:D
Jake [ R.I.P. ]
Ej no znwu zastój? Raz dwa Raz dwa... Rozruszać różdzki.
Dzisiaj miałem kwestie sporną z Blackiem... A mianowicie on twierdzi uparcie że VI tom będzie nosił nazwe "Książe Półkrwi" a ja uwarzam iż "Półkrwi Książe"... Kto rozstrzygnie spór?
cronotrigger [ Rape Me ]
Jake ---> zastoj.. ja ci dam...
co do HP to nie interesuje sie zbytnio nazwami czesci... ale lepiej brzmi Półkrwi Książe... ..jak bedzie to na pewno przeczytam.. :D
BBC BB [ massive attack ]
a wie ktos moze kiedy ten "książę półrwki" albo "półkrwi książę" będzie można kupić ??nie chodzi mi o polska premiere tylko o amerykanska lub angielska
cronotrigger [ Rape Me ]
a no wlasnie..
kiedy jest premiera ksiazki :P ??
White Star [ Soldier ]
wam sie we łbach poprzewracało??:D stosunkowo niedawno był V tom a wy już VI chcecie...:D ja np. cały V tom przeczytałem 1 miech przed premierą(co wtedy ukradli i sie w rece jakiegos polaka dostała i w necie było), a pozniej ksiazke normalna i to samo było..
cronotrigger [ Rape Me ]
co znowu ukradles ??? :D
i co z tego .. ja chce HP6 i tyle
Jake [ R.I.P. ]
Być cierpliwym trzeba w życiu...
|Black Moon| [ Konsul ]
Jake
Ty się nie odzywaj... :)
"Książe Pókrwi" i tyle... :P:P
Grr...na VI będzie trzeba niestety jeszcze troszeczkę poczekać...narazie zostaje nam czekać i czytać po raz któryś z kolei stare tomy :) Nie ma co...łączmy się z Rowling i naszym polskim tłumaczem Polkowskim i prośmy by długo nie kazali nam czekać :)
Jake [ R.I.P. ]
AAAaaa tam, ja odkryłem nowego artyste - Paulo Coelho...
A kanapki z serem żółtym i dżemem mi nie smakują!
Ps. "Półkrwi Książe"
cronotrigger [ Rape Me ]
:D półkrwi książe :D
ehhh... nudno ........... (czas pisania postu: 0:39sec.)
|Black Moon| [ Konsul ]
Bo żeś chuda ciapa :D "Książe Półkrwi"
Aha...Odkryłeś w końcu, że masz małego :) :P hehe To dobrze, że odkryłeś tego artystę :)
Nie smakuje Ci taka kombinacja ??...heh...Twój problem :) Widzę, że lubisz się chwalić swoimi kompleksami :):)
cronotrigger [ Rape Me ]
:D (czas pisania posta 0:15min.)
Jake [ R.I.P. ]
Oj Black Black, według FAQ nie można obrażać innych użytkowników, uważaj zeby Soul tu nie wpadł. W ogóle to co się tak bulwersujesz :-] Kto jeszcze lubi kanapki z żółtym serem i dżemem? Może włączymy je do menu?
|Black Moon| [ Konsul ]
crono
A gdzie +1 ?? :):)
Forum schodzi na psy...statsować i zapomnieć o +1 :D:D
hehe
cronotrigger [ Rape Me ]
Jake --> ja nie lubie
Black Moon --> +1 zadowolony ?? :D
co do Hearrego... to mam nadzieje ze w ciagu 2 lat bedzie stal na mojej polce :DD
Jake [ R.I.P. ]
W 2 lata? Napewno!
cronotrigger [ Rape Me ]
a ja niestety watpie.. mam nadzieje ( ale nadzieja matka...... Mądrych :D)..
ale mysle ze w polsce bedzie z 2-2,5 roku..
|Black Moon| [ Konsul ]
Jake
Spaślak jesteś :) I Soul dobrze o tym wie :P
I sam się bulwersujesz...na żartach się nie znasz... :P:P
Hehe...Mam się zacząć śmiać z twojej ułomności, jakim jest ( niewątpliwie ) wegetarianizm ??
Schabowe górą !
Crono
hehe nom :D zadowolony ! ;]
Nie wiesz co tracisz... :P
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Wegetarianizm łomnością :D A co byś powiedział na bokserka w sosie własnym co? W niektórych krajach to przysmak.
Crono---> Nadzieje warto mieć.
|Black Moon| [ Konsul ]
Ok !
Koniec wojny... :) Jake dokończymy później :)
Błanoc !
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Racja... Każdy lubi co innego a "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma". I tyle. Różne gusta...
Baj. its ol for tudej.
cronotrigger [ Rape Me ]
narazie Blade :D
wegetarianizm? ? w sumie nie uwazam tego za jakies ulomnosci.. ale tycke nie rozumiem wegetarian :D
White Star [ Soldier ]
sie tak kłocicie o tytuł, a zadnego tytulu nie bedzie!!:D
|Black Moon| [ Konsul ]
Hej !
Jake
Bokser...w sosie własnym...Mniam :)
Hehehe
White
No jasne...będzie tak:
Harry Potter: error 404 :)
White Star [ Soldier ]
Blek>>> hmm...to nie było by głupie...glownym watkiem bedzie zacieta walka z wspomnianym bledem ktry sie staje vol...yyyyy tym ktorego imienia nie wolno wymawiac II
Jake [ R.I.P. ]
White---> Hmmm Dobre... A żeby wrócić do życia musi wystapić na 404 stronach w tym samym momencie :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
ojejjej :)) jednak ktos tu istnieje. Dlaczego nikt mi nie powiedzial, he? CRONO?! ;)
Jake [ R.I.P. ]
Oh, zawitała zabójczyni... Krew dla tej pani :D I oby karczma nie umarła...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Witaj :) Dzieki za Krew. Juz sie balam, ze nic nie wskrzesi Kotla. A jednak mam niespodziwajke:))
cronotrigger [ Rape Me ]
jak zwykle moja wina :D
Jake [ R.I.P. ]
No miejmy nadzieje że tym razem na dobre jest reaktywowana... A swoją droga musze się zapytac... Lubisz kanapki z serem żółtym i dżemem? Czysta ciekawość...
White Star [ Soldier ]
hmm..to może napiszemy VI tom forumowy??:D
ser zolty z dzemem?? niejadłem, ale jak Jake mowi ze dobre to spróbuje..
cronotrigger [ Rape Me ]
jak juz mowilem polaczenie sera z dzemem suxxxx...
(TAK MI SIE WYDAJE)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> nie jadam sera z dzemem:) w sumie to w ogole rzadko jadam dzem.
Crono --> jasne, ze Twoja ;))
A poki co to moze ktos zalozy nowa czesc? :)
White Star [ Soldier ]
przeciez dopiero 107 postów...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
White Star --> normalnie zaklada sie po 100 prawa? Ja tu mam strasznie wolnego kompa i wszystko wgrywa mi sie godizne:/
White Star [ Soldier ]
ja tam słyszałem zwsze ze po 150/70...ale ok.
ja nie zaloze bo jeszcze na to niezasłużyłem:D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
WS --> A tak nie zaslouzyles ;) Z reszta pewnie i tak zalozy Crono :P
Ja sie mecze z dospisywaniem.
cronotrigger [ Rape Me ]
Cody --> zalozylbym...ale blade(albo jake) mowil cos tam o ulepszonym wstepniaku...
ale jakby co to moge zalozyc :D
cronotrigger [ Rape Me ]
up up
nikogo nie ma??
moze zapach swiezej krwi kogos przyciagnie..
>>>
Jake [ R.I.P. ]
Black coś mówił o nowym wstepniaku więc na mnie nie liczcie...
cronotrigger [ Rape Me ]
no dobra.... jak black sie nie zglosi do jutra o 20 00 :D to zakladam nowy watek...
Jake [ R.I.P. ]
Jutro będe z blackiem mówił wiec się zapytam czy zakłada on czy może ktoś inny...
cronotrigger [ Rape Me ]
no blade... zostaly ci 4 godziny ^^
Jake [ R.I.P. ]
Pan Blade był chory i leżał w łużeczku...
Ktoś chyba zachorował.
cronotrigger [ Rape Me ]
uwaga zakladam nowa część :D
cronotrigger [ Rape Me ]
link do nastepnej czesci:::