
Smutny Ktoś [ Junior ]
Wyjazd za granicę - jak sobie poradzić?
Witajcie.
potrzebuje pomocy w następującej sprawie.
Mianowicie osoba którą bardzo, bardzo lubię najprawdopodobniej jutro wyjedzie na rok za granicę. Jak się o tym dowiedziałem to... po prostu zacząłem płakać. Nie ma żadnej możliwości aby wybić jej ten pomysł z głowy i jak pomyślę sobię że przez rok nie będe jej widział... :(
Dlaczego o tym piszę? chciałbym poznać wszystkie metody pozwalające na utrzymanie w miarę dość częstego kontaktu. Najprawdopodobniej nie będzie miała dostępu do komputera, a co dopiero do sieci więc... co innego moglibyście polecić?. Dzwonienie codzienne też raczej odpada - koszta nas zjedzą kompletnie, więc w najgorszym wypadku pozostaje wymiana SMSów co jakiś czas czy coś w tym stylu tylko... że nie mam o tym zielonego pojęcia (taki ze mnie komórkowy analfabeta jeśli chodzi o kontakty z zagranicą). Czy ktoś mógłby mnie więc oświecić jak wygląda wysłanie sms'a z za granicy do kraju i odwrotnie? Jaka jest najbardziej opłacalna sieć do takiej "zabawy"?
I może znacie jeszcze jakieś dobre i sprawdzone metody utrzymania kontaktu? Tak wiem - zwykła stara dobra poczta ale.. to trwa tak długo :(
Coy2K [ Veteran ]
heh prędzej Was te smsy zjedzą i za dużo tam informacji nie zmieścisz a i drogie to w cholere...
jak chcesz zeby osoba za granicą otrzymywała i wysyłała do Ciebie smsy musi aktywować Roaming ( w Plusie aktywacja jest darmowa ) Ty nie musisz nic robić. Pamiętaj tylko, ze jak wysyłasz tej osobie smsy z netu ( czyt. z darmowej bramki za którą Ty nie płacisz ) wówczas ta osoba za to płaci...
w erze nie musisz nic aktywować tyle że obie strony ponoszą koszty wysyłania takiego smsa. Ja bym jednak zastanowil sie nad normalnym telefonem... niech kupi karte i dzwoni z budki. Brat ( jest w Stanach ) kupił karte za 5$ a może rozmawiać godzine z zagranicą

massca [ ]
najpierw bym sie zastanowił na przyczynami takiego wyjazdu, a potem nad tym jak sie komunikowac. czasami glebsza analiza pierwszego problemu z czasem rozwiązuje ten drugi.
Coy2K [ Veteran ]
oj massca od razu zakladasz czane scenariusze... moze dziewczyna jedzie po nauke, do pracy, cokolwiek... zreszta napisał ze bardzo ją lubi, a nie kocha tak wiec nie są parą.
Arczens [ Legend ]
Z doświadczenia własnego i moich znajomych moge ci powiedziec tylko tyle ze cholernie cieżko jest utrzymac stały kontakt z osobą ktora jest za granicą i udaje się to naprawde nielicznym, a juz tym bardziej ze to wyjazd na rok. Jedyną rozsądna metodą jest internet, a jest on teraz wlasciwie wszedzie wiec ciezko uwierzyc ze ktos nie bedzie miał do niego dostepu, no ale nie wnikam.
massca [ ]
coy2k - no przeciez napisal ze nie moze "wybić jej tego z głowy"
ale odbiegając od tego - mysle ze podstawa to jest internet, moja siostra tak ma bo jej facet to marynarz i z tego co wiem to jak on ma dostep do internetu to piszą maile, gg, no i w miare mozliwosci skype oczywiscie do "telefonowania". no i smsy ale to moze byc drogi interes.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Moze ona wyjezdza do Afganistanu z misja humanitarna ? Tam raczej nie ma internetu.
Coy2K [ Veteran ]
massca moze i masz racje, co nie znaczy ze powinien od razu zrywac z nia kontakt
Zajcef [ Konsul ]
Jesli ta osoba bedzie do Ciebie dzwonila, nie sa naprawde to duze koszta. Przyklad: z karty specjalnie przeznaczonej do tego z Anglii, placilem za 1:40 rozmowy, niezaleznie od pory cos kolo 4 funtow. Teraz gdy brat dzwoni ma numer ktory kosztuje 1p za minute czyli naprawde sa to groszowe sprawy, tym bardziej tam.
flame [ Generaďż˝ ]
Można wiedzieć do jakiego kraju wyjeżdża?Jeśli USA,Kanada,Australia,Japonia itp to zapomnij o niej -możesz szukać już innej.Chyba, że polecisz za nią.Jak gdzieś do Europy to już lepiej.Zawsze możesz wpakować się do samolotu i będziesz u niej bardzo szybko.Możesz próbować, ale wątpie czy wróci spowrotem do Polski.Mimo to musisz jej powiedzieć, żeby to ona oddzwaniała do Ciebie.Wiem, wiem nie wypada o to prosić, ale realia-życie rządzi się swoimi prawami.Tam rozmowy kosztują grosze, nie to co tu.Chyba, że masz kupe kasy na rachunki telefoniczne.Musisz to wykorzystać i to już na samym początku jak tam poleci.Będzie bardzo tęsknić za krajem i przyjaciółmi, jednak w miare czasu kultura i otoczenie danego kraju wchłonie ją i powolutku "odalienuje" się od tego co było tu w Polsce.

Smutny Ktoś [ Junior ]
massca => "najpierw bym sie zastanowił na przyczynami takiego wyjazdu"
Przyczyną jest praca... szukała na miejscu od jakiegoś czasu i nic, a ostatnio dostała propozycję opieki nad dzieckiem znajomych...
Flame => Jedzie do Austrii... niby bardzo bliziutko ale i tak daleko :(
Wszyscy procz tego z [ignoruj mnie] => Internet.. wiem że internet i mam nadzieje że rodzina u której ma się obiekować dzieckiem posiada jednak komputer z dostępem i będzie mogła korzystać bo inaczej to ehh..
Gdybym mogł to autentycznie bym za nią pojechal, ale bez pewności zatrudnienia i biorąc pod uwagę ze nie jestem "niemiecko-języczny" to raczej czarno to widzę :(
Vasago [ spamer ]
Nie martw sie. Ja przezylem to samo. Moja dziewczyna wrocila cala i zdrowa. Jestesmy razem i Slonce dalej swieci. Tyle ze koszt kart telefonicznych,smsow,itd z okresu jej wyjazdu pozwolilby na kupno dobrego komputera ;)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ja niedlugo wyjade do Holandii na rok, jako au pair. Z tego, co wiem, bo brałma pod uwage wzytkie kraje, ktor są w ofercie, w Austrii w wiekszosci domow sa komoutery podłaczone do sieci. To nie to co u nas. Tam internet jest jak u ans tekefon stacojanary niemalze. A poza tym rozmowy miedzykrajowe sa tanie.
Ja bede starszliwie tesknic za przykjaciołmi...

hola' [ koniczynka ]
---> pewnie bedzie meic dostep do internetu wiec maile to fajan rzecz!!!dziennie dlugi i tesciwy list od ukochanej osoby, a ponadto sms i czasam irozmowa
sebekg [ Generaďż˝ ]
Ja chcialbym wemigrowac jesli juz to do USA