--> Archiwum Forum
felomon [ KaeM apel ]
Książki przydatne do nauki traca wartośc??
Robiąc porządki w pokoju natrafiłem na słwoniki, encyklopedie, jakieś gazety naukowe, leksykony, atlasy, mapy, część została po siostrze dużo starszej, ale tez pamiętam rzeczy, które zostały kupione jak byłem mały, spragniony wiedzy i wtedy owszem je czytałem, ale niewiele z nich rozumiałem. Teraz gdy już jestem starszy i brzebrnąłem przez kilka lat nauki na ciut wyższym poziomie niż wtedy (gimnazjum) zdałem sobie sprawę, że do tych książek zaglądałem sporadycznie bądź wcale, wszytsko jest na wyciągnięcie ręki w Internecie, a coraz większa rzesza ludzi go posiada i teraz pytanie: Czy takie ksiązki sa jeszce potrzebne? Z reguły te dzieła są drogie, czy opłaca sie je kupować? Szczerze wątpię, chyba, że są o naprawde wąskiej tematyce i przeznaczane dla grona bardziej zainteresowanych. Czy Wy tez tak macie/mieliście jak ja, że naszły was wyrzuty sumienia, że zapomnieliście o książkach, które przechowywane były w Waszej 'bibliteczce" domowej?? Nie rozważam tutaj książek fabularnych, bo rzecz jasna one nie powinny nigdy stracić bardziej na wartości.
Vasago [ spamer ]
Zalezy czego chcesz sie uczyc. Jezeli algorytmu liczenia/projektowania czegos, to latwiej sie przyswaja taka wiedze gdy podana jest jako multimedialna prezentacja. Tu tylko rodzi sie powazny problem-ktos ja musi wczesniej przygotowac. Jezeli jednak mialbym wkuwac jakies definicje,twierdzenia,itd, patrzac na ekran komputera,to bym wymiekl.
felomon [ KaeM apel ]
Tu nie chodzi o regułki, definicje, tylko o takie coś jak Encyklopedie przykładowo, bo zamiast tworzyć ją, spojrzec na dane hasło, to wpisuje w googlach dane hasło i jest masa odpowiedzi, chyba rozumiesz o co mi chodzi?? A co do definicji to w necie tez ich jest pełno, i też często jak znajde to drukuje, bo z monitora fakt- ciężko się wykuć, ale tu chodzi o sam brak potrzeby KSIĄŻEK
Vader [ Senator ]
Nie raz zadawalem sobie podobne pytanie. A odpowiedz przyszla sama. Nie mialem internetu przez siedem dni, i do łask wrocil slownik wyrazow obcych, encyklopedia, slownik terminow literackich, etc.
Elektronika jest zawodna. W porownaniu do ksiazki, jest jak zycie ludzkie, wobec zycia gwiazdy.
Pozdrawiam :)
Misiak [ Pluszak ]
jak poprzednicy, internet fajna zabawka ale ksiaza to cos wiekszego niz "tylko" papier.
Gdy nie mialem kompa przez 5 msc to smigaly rowno encyklopedie slowniki itp..
Pozdrowienia
Long [ Generaďż˝ ]
Zależy od tego, czego książka dotyczy. Pewne twierdzenia, definicje i teorie z czasem się dezaktualizują lub okazują w świetle nowszych badań nieprawdziwe. A jest jeszcze historia - trudno przecież nie stwierdzić, że podręczniki do niej wydane - powiedzmy 20 lat temu - są jeszcze coś warte...
MOD [ Generaďż˝ ]
Też mam w domu stare ksiązki popularno-naukowe dla dzieci.Kiedy byłem młodszy to je czytałem ale z czasem z nich wyrosłem.Teraz są mi niepotrzebne ale szkoda mi je wyrzucać.Za to słowniki,książki specjalistyczne,encyklopedie i mapy uważam za bardzo potrzebne bo nie zawsze można znaleść w internecie to co się chce(chociaż wolę korzystać z elektronicznych słowników językowych).Wraz z rozwojem internetu zanika potrzeba drukowania i posiadania książek potrzebnych do nauki i myślę że dalej bedzię zanikać szczególnie jak w internecie będzie więcej sensownych informacji.Wydaje mi się że teraz nie opłaca się w ogóle kupować podstawowych książek do nauki programowania ,tworzenia stron www i obsługi programów bo można znaleść darmowe kursy w internecie.
felomon [ KaeM apel ]
MOD==> a jesli nawet płatne kursy to i tak wychodzą znacznie taniej niż specjalistyczna książka