GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dwie miłości - czy to możliwe ?

03.08.2004
17:13
[1]

dHq [ Konsul ]

Dwie miłości - czy to możliwe ?

Hej ,
chcialem sie podzielic czyms co spotkalo mnie ostatnio i co całkowicie spedza mi sen z powiek . Mianowicie od pol roku jestem z moja dziewczyna Marta ktora cholernie kocham . Jest jakgdyby moim dopelnieniem wszystkie moje zle i slabe strony rekompensuje jej upor i milosc do mnie i to dziala w dwie strony jest mi z nie swietnie .Jednak w piatek na koncercie T.Love na woodstocku poznalem Anie , ktora jest tak niesamowita piekna energiczna i tak strasznie podobna do mnie mentalnie i do tego kocha ta sama muze co ja . Najpierw nic nie zapowiadalo tego co sie stalo bo zachowywalismy sie jakgdyby byli bysmy dawno zaginionymi przjaciolmi rozmawialismy cala noc ( przy piwku oczywiscie :)) . Jednak nastepnego dnia podczas koncertu Huntera cos sie z nami stalo ( bylo to pewnie taz poniekad skutkiem tego ze oboje uwielbiamy Huntera ) , najpierw szalelismy sobie jednak kiedy zaczeli grac Fallen przytulismy sie do siebie , ona chwycila moje rece splotla nasze palce i mocno przycisnela sie do mnie ja takze nie pozostawalem jej dluzny . Juz pod koniec koncertu calowalismy sie ... a gdy gral Hey bylismy w namiocie i ... kochalismy sie ...

Teraz nie wiem co mam myslec nadal az do bolu jestem zakochany w mojej Marcie jednak Ania jest tak niezwykla ze nie moge przestac o niej nawet teraz myslec .

03.08.2004
17:14
smile
[2]

zarith [ ]

część ludzi ma serce jak tramwaj i jest tam w stanie pomieścić wielu osobników płci przeciwnej:)

03.08.2004
17:16
[3]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Ja też mam 2 miłości - Agatę i Subaru Imprezę WRX :) Sam nie wiem, którą bardziej kocham...

03.08.2004
17:16
smile
[4]

Coy2K [ Veteran ]

taaa powiem Ci, ze niezle zalatwiles swoja partnerke ktora podobno tak kochasz...moze Harem bedzie dobrym rozwiazaniem ?

03.08.2004
17:19
smile
[5]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

tylko nie jedz na nastepny koncert bo zakochasz sie (przynajmmnije bedzie Ci sie tak wydawalo) w kolejnej panience. Ech, faceci. przez takich jak Ty czasem wstyd mi ze tez nim jestem :(

03.08.2004
17:20
[6]

Lipton [ 101st Airborne ]

Wiesz co? Szmaciarz jesteś. Tyle Ci powiem. Jak możesz zdradzać dziewczynę którą "kochasz" ? Jakbym Cię dorwał to bym Ci skopał d... Po prostu brak mi słów na Twoje zachowanie. Powiem Ci tylko tyle: "Skoro zdradzasz to nie kochasz żadnej z nich, to oznacza, że nigdy w swoim życiu jeszcze nikogo nie kochałeś. Bo kto kocha ten nie zdradza...". Szkoda tylko, że biedna Marta Ciebie kocha...Jesteś przykładem faceta, dzięki któremu stereotyp samca nigdy nie zniknie...Masz być z czego dumny...

03.08.2004
17:21
smile
[7]

mar_tusia [ Chor��y ]

Napewno kochasz Martę, skoro "kochasz się" z dopiero co poznaną Anią.

Takim zdrajcom sie powinno jaja urywać:)

03.08.2004
17:22
smile
[8]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Uważam ze Anią jesteś zauroczony.. mówisz ze kochasz Marte, to bądź z nią, a Ania powinna ci niedługo "przejść". Też mialem podobną sytuację i właśnie tak zrobiłem. Po prostu bądźcie dobrymi kumplami. No chyba że też zakochasz sie na maxa w ANi, a wtedy decyzja zależy już tylko od ciebie.

03.08.2004
17:24
smile
[9]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Nie zaslugujesz na taka dziewczyne Marte. I nie nazywaj egzotycznej przygody sexualnej z ledwo co poznana dziewczyna (do tego lekko prowadzaca sie) miłością. Bo to nie jest zadna miłość

03.08.2004
17:25
[10]

felomon [ KaeM apel ]

Obejzryj film "papi i dziecwzyny", gościu miał aż 3:)

03.08.2004
17:25
[11]

Coy2K [ Veteran ]

Kamikaze sory ale pieprzysz jak potłuczony...lizał się z nowo poznaną sztuką, mimo, ze od pół roku jest w związku ? i teraz niby ma wrócić do Marty zapominając o tamtym "incydencie" ? Marta by mu raczej nie wybaczyła, on dobrze o tym wie, ale ze nie jest facetem to nie przyzna sie do zdrady... Ty zrobiles podobnie ? zal mi Ciebie

03.08.2004
17:26
[12]

Lipton [ 101st Airborne ]

KaM1kAzE®--> Myślenie typowego faceta...Skoro pojawiła się jakaś Ania to od razu powinien zerwać z Martą a nie robić konkurs, którą wybierze. Skoro jest jaki jest to niech chociaż ma jaja i zerwie z Martą, żeby Jej nie oszukiwać. Ale nie, to jest typowe. Po co mam zrywać skoro kiedy nie wyjdzie z Anią to Marta pozostaje jeszcze w "rezerwie"...Boże, jakie to jest chore...

03.08.2004
17:30
[13]

tomek_zielinski [ Chor��y ]

Hej stary lipe zes odstawil! Kurde mol wiem co znaczy ze nagle jaka panna zawroci Ci w glowie, ale to jest tytlko chwila - nie znasz tej klientki, na poczatku wszystcy sa mili a potem si eokazuje co i jak. Skoro masz fajna dupe to sie jej trzymaj bo w ten sposob to swtierdzisz ze kazda panna jest fajna - magiczna gadka, seks za winklem i czy to 'moja nowa milosc, czy to mozliwe?"

Wiem cos o tym - ze poznajesz kogos i wydaje sie byc bez wad i jeszcze jakos tak sie kleicie do siebie, ale co to ma byc - postawiles na jedna kobiete to chocby nie wiem co twoj johnny mowil nie daj sie wrobic w takie gowno! Wiesz co - teoretycznie zawsze mozesz znalezc kogos lepszego niz twoja partnerka - czy to znaczy ze bedziesz co tydzien pukal inna zeby znalezc ten ideal??? Przeciez to bledne kolo!!

03.08.2004
17:30
[14]

dHq [ Konsul ]

Macie racje pewnie nie zasluguje na milosc zadnej z niech fakt zachowlem sie jak przykladowy samiec tylko ja nie wiem poprostu nie moglem sie od niej oderwc niegdy czegos takiego w swoim zyciu nie przezylem ona jest jak ... nie wiem nie umiem tego wytlumaczyc tutaj nie chodzi o muzyke czy o alkohol ... to bylo takie dziwne az mnie to przeraza poprostu cos nie pozwalalo mi uciec. Pewnie powiecie ze chcialem ja poprostu przeleciec .. rozumiem macie do tego prawo . Dla mnie to bylo jakies wyzsze przezycie ktorego jeszcze nigdy nie doswiadczelem ... Teraz pewnie uznacie ze dorabiam sobie do tego filozofie niech i tak bedzie jednak bylo to niezwykle a teraz zrujnuje mi to zycie

03.08.2004
17:32
[15]

Lipton [ 101st Airborne ]

dHq --> Nie, nie Tobie rujnuje to życie. To Ty zrujnowałeś życie Marcie...Osobie którą "kochasz"...

03.08.2004
17:33
smile
[16]

~~isztar~~ [ Konsul ]

Zgadzam się z większością wypowiadających się o tobie negatywnie
,,Marte cholernie kocham''wiesz co-żałosny jesteś,Szkoda mi tej Marty,zaszmaciłeś siebie i ją,pozatym jak mozna czuc to co opisaleś do innej,znając ją ilestam godzin, ale co tam, muza was połączyła, czyz to nie jest wspaniałe?::D
ech...

03.08.2004
17:35
smile
[17]

srekal34 [ Rock Forever ]

śmieszny jesteś...
tak kochasz swoja martusię a posuwasz jakąś dziwkę poznaną dzień wcześniej? no sorry, ale jak tak będzie wygladać twoja wiernosć przez całe życie...to fajnie twoaj żona będzie maiła...
to keidy rpzywieziesz do domu rzeżączkę, syfilis, kiłę aids? Twoja ukochana napewno czeka na taki "podarek"
Jeśli anprawde kcohasz martę, to zostaw ją jak najprędzej, bo nie jesteś jej wart...

03.08.2004
17:37
smile
[18]

zmudix [ palnik ]

Dwie miłości? Ja nie widze ani jednej...
<---

03.08.2004
17:38
smile
[19]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

no ta, zgadzam się z wami ale jak to trafnie stwierdził big cyc: "Facet to świnia". Coś w tym jest... A pozatym jak sie ma < 20 lat to mniej więcej zycie właśnie tak wygląda. Potem sie dorośleje i takie incydenty przestają bawić, szczególnie jak sie ma dziewczyne. IMHO dHq powinien porozmawiać o tym z Martą i obydwaj postanowić co dalej... Sory za poprzedniego posta, ale ja tez kiedyś miałem < 20 lat i wiem jak to jest... <=-- PEACE! --=>

03.08.2004
17:41
[20]

srekal34 [ Rock Forever ]

ja niby też miałem neidawno taką sytuację: dwie dziewcyzny, i nie wiedziałem do której coś czuję...
ale ja nic nie robłem za nim nie podjąłem decyzji. W końcu ją podjąłem i uważam że słuszną...
Ale ty chbya nie wiesz co to znacyz szacunek do dziewcyzny..

03.08.2004
17:45
[21]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Dobra, chlopaki, wystarczy, dajcie mu odetchnac. Co sie stalo, to sie stalo. Moze go jeszcze zreformujemy...
==>dHq
Nie wydaje Ci sie to niepokojace, ze dziewczyna poznaje obcego chlopaka i idzie od razu z nim do lozka? Jak zrobila to z Toba, to moze tez i z innym. I Ty chcesz z taka osoba wiazac przyszlosc? Zastanow sie i nie sluchaj co mowi Twoj ptaszyna

03.08.2004
17:46
[22]

srekal34 [ Rock Forever ]

jeszcze coś: zauroczyłeś się - ok, zawsze możebyć ci przenzaczona..ale musiałes od razu się z nią kochać?

03.08.2004
17:47
[23]

srekal34 [ Rock Forever ]

peeyack - wlaśnie - to po prostu zwykły pustak i/lub dziwka jest, a nie kobieta warta zachodu...

03.08.2004
17:58
[24]

dHq [ Konsul ]

Moze i jestem glupi ale napewno nie bede tak zyl i nie bede Marty oklamywal i wiem ze nie wybaczy mi tego i rozumiem ja . Fakt jestem jeszcze mlody mam ledwie 20 lat ale to i tak nie usprawiedliwia mnie w zaden sposob . popelnilem najwiekszy blad swego zycia i zaplace za niego pewnie juz dzis wiec ... a co do tego czy Ania jest dziwka to jesli chcecie wierzyc ze ludzie sa czarno - biali , albo sa swieci albo skonczonymi mentami to ok to wasz wybor. Jednak to wszystko nie jest takie proste , popelnia sie bledy ale nie bez konsekwencji to byl moj pierwszy tak powazny i wcale nie jest mi z tym lekko . Dobra powiecie nalezy mi sie ze to i tak zadna kara dla kogos kto zrobil takie swinstwo tak bliskiej osobie ale coz nie zmienie juz tego chocbym chcial

03.08.2004
17:59
[25]

Coy2K [ Veteran ]

zrobiles raz to zrobisz i drugi...

03.08.2004
18:01
smile
[26]

Greedoo [ Konsul ]

Musisz sobie stary postawić sprawę jasno gdzie jest " twoje miejsce" Przy Marcie czy przy Ani? Pierwszą znasz pół rok więc już ją napewno trochę poznałeś a Anie znasz od niedawna. No i człowieku czym ty myślałeś bo napewno nie tą głową co trzeba na tym Woodstoku. Stary sytuacja jest tak, że jak chcesz zostać z Martą to lepiej jej o tym powiedz bo ja bym nie mógł żyć z tą świadomością, że okłamuję swoją dziewczynę to by było nie fer wobec niej. Cóż nie chcę cię krytykować bo postawcie się w jego sytuacji alkohol, masowa impreza mógł się zapomnieć ale stary nie będę cię bronił również bo to co zrobiłeś jest typowe dla facetów. Sam jestem facetem i 1,5 miesiąca temu spotkałem miłość mojego życia czuję, że to ona i jak bym zrobił to co ty zrobiłeś to bym sobie chyba strzelił w łeb jak bym postąpił tak ja ty, bo to tak jak bym mówił jej cały czas kłamstwa, że ją kocham. Zasługujesz na lincz publiczny ale to i tak by była za mała kara. Ty napewno kochasz Martę skoro już po paru dniach lądujesz w łóżku z inną?

03.08.2004
19:03
smile
[27]

olivier [ unterfeldwebel ]

urzekła mnie twoja historia, tak tak te dwa dni i te palce, to kufa musi być miłość ...

03.08.2004
19:13
[28]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

ekhm ja tez tak miałem tylko że ja mam 12 lat i troche przeesadzałem i teraz co nie mam żadnej dziewczyny

03.08.2004
23:15
smile
[29]

Chmielek [ Warrior of the World ]

chłopie teraz to juz zj*** przesadziłes troche ! jak mozna isc z inną jak masz juz jedną ktorą kochasz wez mi to wytłumacz bo ja tego nie rozumie !!! jak powiesz to swojej dziewczynie masz ........... u niej !!!!!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.