GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 279

13.02.2002
23:55
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 279

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

13.02.2002
23:55
[2]

kastore [ Troll Slayer ]

pirszy

13.02.2002
23:55
smile
[3]

NicK [ Smokus Multikillus ]

:))

13.02.2002
23:56
smile
[4]

NicK [ Smokus Multikillus ]

kastore ---> masz u mnie na pieńku ;PPP

13.02.2002
23:57
[5]

kastore [ Troll Slayer ]

YEAH Krasnolud Strikes Back Sorki ale musze iść już spać , rano czas do roboty. Kastore Singing off

13.02.2002
23:57
smile
[6]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Moderatorzy ---> wyciąć pierwszy post kastore ;))))

13.02.2002
23:58
smile
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Kastore - ale mimo wszystko, tej sceny nie było w filmie. Kurza melodia, jak to się ożywiło towarzycho ;-)

13.02.2002
23:58
[8]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No to 3rd! :-)

14.02.2002
00:00
[9]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kastore, Viti -> No w każdym razie z całą pewnością na tym zdjęciu nie kryje się ani jedne rebel, poza Łukaszem Niebochodem w budynku, odprowadzanym przez Szturmowców do podenerwowanego Viadra :-)

14.02.2002
00:01
smile
[10]

Doksa [ Moderator ]

Nick...

14.02.2002
00:07
smile
[11]

Astrea [ Genius Loci ]

Aaaaa..... Gdzie fartuch Mag??? Moderator w karczmie...! Uciekac!!! Chowac sie!!! :PP

14.02.2002
00:08
[12]

Deser [ neurodeser ]

Dobrej nocy wszystkim i poprosze piwo na drogę do pokoju :)))

14.02.2002
00:09
smile
[13]

Deser [ neurodeser ]

Comeback :)))) Astrea pls, jeszcze raz na moje GG bo jestem gapa zaspana i coś poknociłem i przepadło :(

14.02.2002
00:09
smile
[14]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Astrea -> Eee, to Ty jesteś Duszkiem i powinnaś straszyć :-))) Ale VIP'ów się nie straszy, tylko zaprasza się ich na kakaa, z których potem takie Ósme wychodzą, jak nasz :-))))

14.02.2002
00:17
smile
[15]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Oooo, moderator ......... zapraszam do przybudówki na piwko ze ten akt zrozumienia cierpienia :))))

14.02.2002
00:19
smile
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - Uciekać ? Teraz w bieliźnie triumf ;-) Chyba przeceniasz ich siły ;-)

14.02.2002
00:20
smile
[17]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Buahahahaha!!! Znamy, znamy :-)))))))))))))

14.02.2002
00:25
[18]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, ale na mnie już czas. Trza po statsowaniu odpocząć :-) Bywajcie!

14.02.2002
00:26
[19]

Szaman [ Legend ]

Uff.. troche mnie nie bylo i jeszcze przez pewnien czas bedziecie sie musieli zadowalac moim awatarem... Admirale: Osmy moze smialo mowic, ze wszyscyśmy jego ojcami/matkami! ;)))) NicK: Witam brata w rozterkach... tez mi czasu brakuje zeby normalnie postatsowac... :( A zamiast sie zwracac do moderatorow, lepiej wzmoz wysilki i bardziej uwazaj! ;))) Astrea: Jak w ogole moglas sadzic, ze nie tesknilbym za moja uczennica? :)))) Yosiaczku: Dziekuje za zyczenia, ale mimo wszelkich staran nie bede mogl tego dnia uznac za szczesliwy... Iarwainie: Ciagle ten cholerny trojan Cie meczy? W morde i nozem... to jest gorsze niz zaraza morowa... Kastore: Lepiej uwazaj na NicKa... po kawoszach mozna sie wszystkiego spodziewac!!! ;)))))

14.02.2002
00:29
[20]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Szaman ---> a na co mam uważać?? :))

14.02.2002
00:30
[21]

_mixer [ Konsul ]

No i co , "nocniki"??? Kawy za dużo było? Ale macie fajnie z tym spotkaniem w Wwawie...

14.02.2002
01:23
[22]

Astrea [ Genius Loci ]

Pell----> ja nie jestem straszna.... moze starsza, ale zeby straszna...? ;))))) Dobranoc Admirale :-) Viti---> nikogo nie przeceniam, a jak mnie wytną? eee? ;)) _mixer---> kto ma fajnie, ten ma fajnie ;)). Ja akurat mam nie_fajnie :-(

14.02.2002
01:24
[23]

Szaman [ Legend ]

NicK: A na to, zeby byc pierwszym w nowym watku bez pomocy moderatorow... ;))))

14.02.2002
01:24
[24]

Szaman [ Legend ]

Admirale: POTWIERDZAM!!!! Astrea nie jest wcale straszna... :))))

14.02.2002
01:25
[25]

Szaman [ Legend ]

btw., Astrea, to by dopiero mieli przechlapane Ci moderatorzy, gdyby Ciebie wycieli... (albo kogos z Kaczmowiczow... ;))))))

14.02.2002
01:28
[26]

Astrea [ Genius Loci ]

Ufff..... Szamanie - zemsta by była słodka ;))))

14.02.2002
01:36
smile
[27]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szamanie - chyba byśmy wtedy wygrali ;-) Przepis na Dragon Slave'a: Nieprzenikniona ciemność czarniejsza od śmierci, szkarłat płynącej krwi, pogrzebana w strumieniu czasu wielka potęga tkwi, niech głupcy co na mej drodze stoją zostaną porażeni mocą twoją którą i ja władam. Dragon Slave ! I pamiętajcie. Ostrożnie z ogniem ;)

14.02.2002
01:37
[28]

Szaman [ Legend ]

Taaak... jezeli bym sie dowiedzial jeszcze, ze to ktorys z moderatorow, ktorzy u nasz goszcza, to zemsta byla by WYJATKOWO slodka... ;PPPPPPPPPPPPPPPP Viti: A ja tam wierze w swoje sily (eee... kochani moderatorzy... wiecie, ze zartuje, co? :)))))

14.02.2002
01:39
smile
[29]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szamanie - każdy liczy ;) na siebie i swoje umiejętności.

14.02.2002
01:42
[30]

Szaman [ Legend ]

Viti: Ja zawsze licze tylko na siebie... ;))))

14.02.2002
02:09
[31]

Szaman [ Legend ]

No coz, czas do wyra... Powinienem zajrzec wieczorem, ale moze mi sie nie udac... Tak wiec do piatku (niektorzy wiedza CO to znaczy... ;))))))

14.02.2002
02:11
smile
[32]

hetman [ Generaďż˝ ]

tratatatata a to Hetman przejechal na koniu obok karczmy a za nim siła semenów ...cos nie moga spac dzisiaj ;-) tratatata

14.02.2002
02:20
[33]

Astrea [ Genius Loci ]

Dobranoc Szamanie :-) Licz-nych snów ;))))) Hetmanie - witaj - moze tak byś zsiadł z tego rumaka, co...? ;))

14.02.2002
02:20
smile
[34]

anonimowy [ Legend ]

Hetman ja też, heh. Czyżby to wina fazy księżyca, że tak niektórych bezsenność trapi? :-)

14.02.2002
02:20
smile
[35]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A ja już pójdę spać ;-) Do Pani Koszmarów czas podskoczyć, hop siup :-) Dobranoc

14.02.2002
02:21
smile
[36]

anonimowy [ Legend ]

Aaaaaaaaa, no i dobry wieczór wszystkim :-)

14.02.2002
02:22
[37]

Astrea [ Genius Loci ]

Dobranoc Viti---> Tobie wypadalaoby zyczyc "koszmarnych" snow, ale... nie bede taka i zycze Ci słodkich :-)) Witaj Plebiscytowiec :-)

14.02.2002
02:30
[38]

Astrea [ Genius Loci ]

Hmm... Skoro sie tak ladnie przywitaliscie i siedzicie cichutko i grzecznie - moge spokojnie isc spac. Obsluga - we wlasnym zakresie gdybyscie czegos potrzebowali. Aha... Kart kredytowych nie przyjmujemy - tylko kapustę. Pozdrawiam i dobranoc :-)

14.02.2002
07:25
[39]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam wszystkich z rana , poprosze o Calimshańskie z Malinkami. Dzisiaj św. Walnietego, szkoda tylko że krasnolud nie świętuje bo nie ma swoje Walentyny. Ale to problem z innej bajki. Z racji dzisiejszego "święta" na początek dnia coś innego Bo miłość mój drogi to: To chcieć czynić drugiego wolnym, a nie uwodzić go, to uwolnić go z jego więzów, jeśli pozostawał więźniem, Aby on także mógł powiedzieć: "kocham ciebie", nie będąc do tego zmuszonym nieposkromionymi pragnieniami. Kochać to wejść do drugiego, jeśli otwiera tobie bramy swego tajemniczego ogrodu, po drugiej stronie okrężnych dróg, kwiatów i owoców zrywanych na skarpie, Tam, gdzie zadziwiony potrafisz wyksztusić: to "ty", moje kochanie, ty jesteś moja jedyna... Kochać to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej osoby nawet z pominięciem siebie, to czynić wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się Stając się z każdym dniem człowiekiem jakim być powinna a nie takim, jakiego chciałbyś ukształtować według swoich marzeń. Kochać to ofiarować swoje ciało, a nie zabierać ciała drugiej osoby, lecz przyjąć je gdy daje siebie, To skoncentrować siebie i wzbogacić, aby ofiarować ukochanej całe swoje życie skupione w ramionach twojego "ja", co znaczy więcej niż tysiące pieszczot i szalonych uścisków, Kochać to ofiarować siebie drugiej osobie, nawet jeśli ona przez moment się wzbrania To dawać nie licząc tego, co inny ci daje, płacąc bardzo drogo, nie domagając się zwrotu. Największa miłość wreszcie to przebaczyć, gdy ukochana niestety odchodzi, usiłując oddać innym to, co przyrzekła tobie. Kochać to zastawić stół, aby przy nim zasiadł twój gość i nie sadzić, że możesz obejść się bez niego, Ponieważ pozbawiony żywności, jaką on ci przynosi, na twoje świąteczne przyjęcie nie postawisz dań królewskich lecz tylko suchy chleb biedaka. Kochać to wierzyć drugiej osobie i ufać jej, wierzyć w jej ukryte siły, w życie które posiada, jakiekolwiek byłyby kamienie do usunięcia dla wyrównania drogi. To zdecydować się rozsądnie i odważnie wyruszyć na drogi czasu, nie na sto, tysiąc czy dziesięć tysięcy dni, Ale na pielgrzymkę, która się nie skończy, bo jest pielgrzymka, która trwać będzie ZAWSZE. Powinienem ci to powiedzieć, aby oczyścić twe marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie, śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać, Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia dla siebie tak, żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego. Kochać wreszcie to jest to wszystko, o czym powiedziano i jeszcze więcej, Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ, to pozwolić się kochać, być przejrzystym wobec tej MIŁOŚCI, która zawsze w porę. To jest, o wzniosła Przygodo, pozwolić Bogu kochać tego, którego ty w sposób wolny decydujesz się kochać!

14.02.2002
07:29
smile
[40]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dziendobrerek ------> sobie i innym, zycze przetrwania tego dnia i czegos dobrego na sniadanko ;-)

14.02.2002
07:32
[41]

kastore [ Troll Slayer ]

Krasnolud zaczyna dzień od poezji koniec świata rothon --> to chyba bya zawsze twoja działka Viti --> scena jest w filmie ... mogę dać głowę Nick --> nie próbuj przekupić moderatora chyba to nie fair, aaaa widzisz i tak mnie nie skasował z początku Szaman --> kawoszach :))) co kofeina me zrobić z człowieka

14.02.2002
08:04
smile
[42]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

kastore--> Dobrze mowisz, byla. Zrzeklem sie funkcji, ze wzgledu na moje "zwatpienie", "bol istnienia" i "kryzys wartosci" :-)))

14.02.2002
08:11
[43]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...

14.02.2002
08:13
[44]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ależ jestem dzisiaj niewyspany....muszem jakąś mocną kawkę walnąć bo padnę na twarz... Jak tam dzionek reszcie mija.... Happy Valentines everybody..... Whatever...

14.02.2002
08:20
[45]

kastore [ Troll Slayer ]

rothon --> nie ściemniaj , czyżby zły nastrój w Walentynki ,dawaj jakąś poezje i będzie OK

14.02.2002
08:47
smile
[46]

Attyla [ Legend ]

Jestem! Witam wszystkich, a panie w raczki caluje:-)))))

14.02.2002
09:19
[47]

Astrea [ Genius Loci ]

WSZYSTKIM ZAKOCHANYM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-)))))))))))))) Witam :-) Kastore---> Calimshańskie z Malinkami - proszszszszszszszsze ;)) Gambit---> Superextra karczmiana duza czarna z dopalaczem, moze byc? ;)) --------------------------------------------------- Holgan!!!! Kliknij do mnie na GG, pls.... :-))

14.02.2002
09:37
[48]

kastore [ Troll Slayer ]

Astrea --> wielkie dzieki, z Malinkami, moje ulubione, powinno osłodzić mi dzisiejszy dzień

14.02.2002
10:04
smile
[49]

Magini [ Legend ]

No witamy, witamy :-))) Buziaczki misiaczki ;-)))

14.02.2002
10:09
[50]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie znosze tego calego dymanego szumu wokol zapozyczonego swieta [swoja droga, czekam kiedy bedziemy obchodzili Swieto Dziekczynienia i kiedy indyk stanie sie daniem narodowym w naszym kraju - hahaha, "Polsko, papuga jestes ..." :-))) ], ale mimo to, cos w tonach zapodam: Kobieta, którą kochałeś, upłynęła w listy, spotkasz ją w szybie każdego tramwaju. Gdy odpoczywasz pod przydrożną gwiazdą, w ciszy zmęczeni odwagą przechodnie przystają. Nie śpiesz, zostaniesz zagnany w zaułek, nie nadążą już stopom wysadzone mosty, Daleko oknom dośpiewano światło: to palce wydłużone w wiotką melancholię układają Szopena w akrostych. Podoba sie?

14.02.2002
10:15
[51]

Magini [ Legend ]

rothon - jasne, ze sie podoba. A co ma sie nie podobac ? ;-)))) PS. Ja tez nie lubie amerykańskich "Walętynek". Ale ten dzien jest i juz zawsze bedzie dla mnie szczegolny, a to za sprawa mojego maloznka, ktory rok temu zdecydowal sie na pewien krok ... :-)

14.02.2002
10:16
[52]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :) Poproszę kawę i piwo :)

14.02.2002
10:17
[53]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie wiem co ma sie nie podobac Mag. ;-)

14.02.2002
10:17
smile
[54]

Attyla [ Legend ]

Dziekuje Duszku i przylaczam sie do zyczen!

14.02.2002
10:19
smile
[55]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Witam entuzjastów jak i sceptyków :)) Pozwólmy każdemu cieszyć się na swój sposób. Ja się dzisiaj cieszę jak mały piesek :PPP zni-kam do roboty....

14.02.2002
10:29
smile
[56]

Magini [ Legend ]

rothon - wszystko sie podoba :-) Deser - kawa i piwo? alez mieszanka ;-))) Kawa sie robi. Na razie moze kefir i piwo? ;)))

14.02.2002
10:30
smile
[57]

Magini [ Legend ]

Astrea - aleś mnie zaskoczyła !!! Szok normalnie :-))))

14.02.2002
10:39
smile
[58]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich o późnej godzinie. Buziaczki i kwiatki dla Naszych Pań :-) Astrea - chyba wywołałaś wilka z lasu bo śnił mi się istny koszmar ;) PS. czy Wam też Onet bardzo wolno się ładuje ?

14.02.2002
10:52
[59]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Rothon - w sumie mnie też to męczy. Mamy dzień kobiet, który został nagle wyśmiany, nawet nie wiem przez kogo. Ale się domyślam :> Ale jak wyśmiali święto pracy, to czemu się dziwić. PS. Oprócz indyka zapomniałeś o "independence day".

14.02.2002
11:04
[60]

Raziel [ Action Boy ]

Wiatm znowu w nowym wątku:) Qrcze, wszyscy siedzicie po nocach w karczmie kiedy jak wynajęlem pokój w gospodzie opodal... Musze rano wczesnie wstawać...

14.02.2002
11:17
smile
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag, boze, poczytaj sobie: [14.02] 10:09 rothon [Malleus Maleficarum] - Podoba sie? [14.02] 10:15 Magini [Queen of Hearts] - jasne, ze sie podoba. A co ma sie nie podobac ? ;-)))) [14.02] 10:17 rothon [Malleus Maleficarum] - Nie wiem co ma sie nie podobac Mag. ;-) [14.02] 10:29 Magini [Queen of Hearts] - rothon - wszystko sie podoba :-) Qrcze, co to znaczy???

14.02.2002
11:23
[62]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hahaha... Ale niektórych męczą rozterki ;)

14.02.2002
11:29
smile
[63]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Viti, przyznaj, dialogi na cztery nogi. My chyba o czym innym oboje gadamy hahaha :-)

14.02.2002
11:41
smile
[64]

NicK [ Smokus Multikillus ]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA i jeszcze raz AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

14.02.2002
11:49
[65]

Deser [ neurodeser ]

---> NicK - potem idzie B :))) napij się ze mną piwa :)))

14.02.2002
12:00
smile
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Rothon - nie no, ja nic nie mówię ;-) Jak dla mnie to nawet na sześć nóg :) Idę teraz na krucjatę do innego wątku. Dawno nie walczyłem. A przeciwnicy są w większości, będzie ciekawie ;)

14.02.2002
12:14
[67]

AnankE [ PZ ]

Dzień Serduszkowy... a co w tym złego?! Życie i tak w porywach jest wredne do bólu. Żadna ilość słodkości nie jest w stanie go przesłodzić. Nawet jeśli są to słodkości w kształcie serduszka, wierszyków i dedykacji. Choinka przyszła z Niemiec i nikt się dzisiaj temu nie dziwi. Witam.

14.02.2002
12:24
[68]

AnankE [ PZ ]

Viti--> już wiem, który wątek tak Cię zafasynował. :-) Wsadziłeś tą grafę niczym kij w mrowisko. ;-)))

14.02.2002
12:39
[69]

Astrea [ Genius Loci ]

Dzis, widze, jest dzien SZOKÓW :-)))))))) ....i tak wszystkich kocham, z tym, ze niektórych bardziej ;)) Walentynkowe pozdrówka dla Kochaczy <jeszcze raz> :-) ------------------- Coz... obowiązki wzywają... So... Viti----> to był przypadek - uwierz ;) Ps. Naszykowany na jutro??? Mag---> dodzwonilam sie - załatwiłam - dziekuje :-))) <specjalne pozdrówka> NicK----> Czemu tylko "A"? Moze korepetycje...? ;)) Moj syn zna cały alfabet łacznie z "ą", "ę", itp. - mogłby Cie podszkolic troche... Reflektujesz? ;))))))))) AnakE---> Witaj :-))) Soczek dla Ciebie x 3 zeby w gardle nie zaschlo od składania zyczen walentynkowych ;)) Derser---> kawa i piwko dla Ciebie... Zmieszac, czy osobno? ;)))

14.02.2002
12:55
smile
[70]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Deser ---> chyba dzisiaj sobie machnę jakieś, bo zbyt dużo wrażeń :)) Astrea ---> Nie, dziękuję za korepetycje, ale na chwilę mi mowę odjęło. Do tej pory nie mogę dojść do siebie :))) Lecę dalej pracować, paaa...

14.02.2002
13:01
[71]

Astrea [ Genius Loci ]

NicK---> pomoc Ci....? Nie...? No, to Ci pomoge... ;)) Ósmy, odejdz, nie przyszlam z michą tylko do pomocy. I nie machaj na litosc boska tak tym ogonem, bo kadzie poprzewracasz... No sio juz! Sio! Idz poszukać Joasi... ;) Paaaaa... ;))))

14.02.2002
13:15
smile
[72]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Astrea ---> chcesz pomóc?? :)) To może najpierw znajdziemy jakieś naczynie na te cudowne różyczki, które dzisiaj dostałem. O może ten stary kufel się nada, litrowy i stabilny, trza go tylko wodą napełnić. A poza tym, to ja wcale nie wiem jak się pomaga jak komuś mowę odjęło... ;)))

14.02.2002
13:30
[73]

Astrea [ Genius Loci ]

Nick ----- Odjęcie mowy... odjęcie mowy... <szukanie w ksiedze czarów> Szaman, pomóż... Gdzie latasz jak jestes potrzebny? ;) Odjęcie mowy... Mam!!!!! :-)))))))) Cyt.: "Odjęcie mowy - stan w którym osłupienie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu języka. Zalecane: odsłupienie. Metodyka postepowania: - mechaniczna: usunac na stale osrodek ulegający osłupieniu aby uruchomic osrodek mowy" No dobra - to jest chyba to ;))) Jak sie usuwa na stale osrodek ulegajacy oslupieniiu????? Operacyjnie? Kastore---> Co Ty na to? ;))) <zacieranie rąk>

14.02.2002
13:33
smile
[74]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

AnankE - Widziałaś :-) Ale łagodnie reagują, w sumie to tylko jedna odpowiedź była. Boją się Great Mazoku :-) Astrea - Gotowy a jakże :) Lock S-foils in attack position.

14.02.2002
14:02
smile
[75]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Astrea ---> to ja w takim razie dziękuję za pomoc, ale ośrodek który ulega osłupieniu wolę zachować na potem, może się jeszcze kiedyś do czegoś przydać ;)))) Ósmy! Ósmy! kici kici taś taś, choć pomachać trochę ogonkiem, zobacz jak fajnie można tutaj pobrykać, tylko pobaw się jak najbliżej tych państwa ze skalpelem w ręku... :)))

14.02.2002
14:12
[76]

Deser [ neurodeser ]

Najpierw kawa, potem piwo :))) Wolę nie mieszać :) A można jakiś deser zamówić :))) do kawy ? Ciastko z galaretką albo cóś :) Zgłodniałem na tej wysuniętej placówce, a jeszcze wiele godzin przede mną. Ech! rzucę kiedyś te artefakty i zajmę się poezją i malarstwem :))) Ósmy, mowiąc deser nie miałem na myśli siebie :D No i nie śliń się tak bo podłągę przeżre :)

14.02.2002
14:26
[77]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ósmy, ja tylko proszę ostrożnie z tym merdaniem ogonkiem....ostatnio jak merdałeś, to kilka głów musiałem na żyrandol przerobić. ... Ciała....jakie ciała....a gulasz to co pies? No a jak myślisz....

14.02.2002
14:30
[78]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

dzien dobry ponownie zycze milych walentynek w cudownej milosnej atmosferze ;) a tym ktorzy nie maja drugiej polowy zycze znalezienia jej :)

14.02.2002
14:41
[79]

kastore [ Troll Slayer ]

Testing Testing , Coś nie moge przebić sie z transmisją na Karczme, Admirale czy nie zagłuszasz czasami jakiś Rebelianckichj częstotliwości, bo ja z nich korzystam

14.02.2002
14:46
[80]

kastore [ Troll Slayer ]

No nareszcie <Hard Work Mode OFF> <Programer Mode Stored> <Surgeon Mode ON> Astrea --> <zacieranie rąk> , pacjenta czas przygotować

14.02.2002
14:48
[81]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ósmy, Ósmy....chodź tutaj...zaraz szwedzki stół będziesz miał :))))

14.02.2002
14:57
[82]

AnankE [ PZ ]

Astreo nie wiem czy można zapytać, ale jakie szoki? Jeśli nie można to załóżmy, że pytania nie było. :-) I dziękuje za potrójny soczek. Jeśli możesz to ukraś go czymś mocniejszym, bo jakoś tak mnie przytłoczyło... więc nie zaszkodzi zwiększyć ociupinkę jego moc. ;-) Aha! Szaman o ile mi wiadomo walczy z jakąś krzywą komisją wyborczą, czy coś w tym stylu. Viti--> trzymaj sie Mazoku, nie daj im się zjeść. :-)

14.02.2002
14:57
[83]

kastore [ Troll Slayer ]

A kto będzie anestezjologiem, bo Dr Dialo na wakacje pojechał do domu do Nigerii, dr Zosia na macierzyńskim. Przydałby sie też jakiś asystent.

14.02.2002
15:04
[84]

Gambit [ le Diable Blanc ]

kastore --> ja kce asystować, z Ósmym :))

14.02.2002
15:07
[85]

Gambit [ le Diable Blanc ]

A po cholerę anastezjolog...zacznie się pacjenta kroić, to sam się znieczuli :)

14.02.2002
15:08
[86]

AnankE [ PZ ]

Qrki kogutki, coś mi dzisiaj GG nie chce wystartować! Też tak macie???

14.02.2002
15:15
[87]

kastore [ Troll Slayer ]

OK dr Gambit asystuje, Ósmy może sie najwyżej przyglądać, ewentualnie przyda sie jako retraktor w przypadku zainstnienia konieczności resuscytacji na otwartej komorze osierdziowej. No brakuje nam jeszcze Anestezjologa, a pacjent stygnie. Spokojnie Nick, robimy to dla twojego dobra ,jak cie zoperujemy to nie tylko nigdy nie osłupiejesz ale będziez nadawał jak Radio Zet

14.02.2002
15:29
[88]

kastore [ Troll Slayer ]

OK Zaczynamy drodzy państwo, musimy przebić się przez wierzchnią warstwe komorowo - czaszkową, w tym celu skorzystamy z najnowwszego modelu pilarki BOSHki Maniek. <Zgrzzzzzzzzzyt> Po zdjęciu i zabezpieczeniu fragmentu czaszkowego (Ósmy łap Freezby), przystępujemy do nacinania błony oponowo-mózgowej, siostro sączek, jak widzicie państwo mamy tu nagromadzone sporo kiełkującycj soczystych pomysłow, przetykanych włochatymi myślami. Musimy ominąć ośrodek ruchowy, jak widzicie państwo teraz całkiem nieruchomy, nic dziwnego pacjent przecież sie nie rusza. Dr Gambit będzie pan uprzejmy przytrzymać ten fragmecik zużytej opony, trzeba będzie ją zwulkanizować przy okazji. Docieramy do ośrodka mowy, no jest zupełnie tak jak myślałem, Słup ogłoszeniowy tu wykiełkował i blokuje ośrodek mowy. Należy go teraz ostrożnie, OSTROŻNIE doktorze Gambit, NIE NIE BĘDZIEMY GO WYPALAĆ, PROSZE ZGASIĆ TEGO ASA KIER. To są średniowieczne metody......

14.02.2002
15:44
[89]

kastore [ Troll Slayer ]

..... hmm, klasyczny przykład oSŁUPienia, na dodatek ogłoszeniowy, dobrze że umiejscowił sie w ośrodku mowy , bo inaczej pacjent bez przerwy nadawał by aktualne ogłoszenia, pół biedy jakby to byłu kulturalne, gorzej jak towarzyski Przystępujemy do usunięcia , w tym celu delikatnie podważamy, np. łyżeczką do herbaty, ooooo .... hopla, ÓSMY , ZOSTAW TO TO NIE JEST TWOJA GUMOWA ZABAWKA. Przoszę mu to zabrać. Trzeba to przebadać, może są przerzuty na inne organa. I zamykamy, Ósmy przynieś freezby, do zamkniecia komory oponowo mózgowej wykozystamy nasze największe osiągniecie w dziedzinie chirurgii. Nie są potrzebne już nici krawieckie, teraz zszywamy, albo raczej zlepiamy "gumą arabską". Ten ekologiczny klej ulega bilogicznemu rozpadowi po tygodniu i i nie ma potrzeby zdejmowania szwów.

14.02.2002
16:16
smile
[90]

Deser [ neurodeser ]

Eeeeee, chyba zostawię to ciastko :)

14.02.2002
18:07
smile
[91]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - Jak przeczytasz tego posta, to odezwij się na GG albo prześlij SMSa. Chcę z Tobą pogadać :-) Nie będę gryzł ;)

14.02.2002
19:33
[92]

kastore [ Troll Slayer ]

Kurcze nie miałem coś dzisiaj weny, ta opowieść chyba wszystkich wypłoszyła z Karczmy. Sorki , zamiast fajnych haseł , same głupoty mi przychodziły do głowy i wyszła jakaś teleduperela brazylijska. To pewnie wpływ dołka jaki mi sie szykuje zawsze po Walentynkach. Eeeeeeeeech jak to powidział rothon :" "zwatpienie", "bol istnienia" i "kryzys wartosci" " a może to wpływ braku snu, wyśpei sie to mi pewnie przejdzie

14.02.2002
19:44
[93]

Magini [ Legend ]

Mnie nikt nie wyploszyl. Tylko pochłonęły mnie zakupy ;-)) rothon - A co do tego dialogu przedpołudniowego na cztery nogi, czy tez na cztery rece, to nie wiem o co chodzi, serio-serio.

14.02.2002
19:57
smile
[94]

Magini [ Legend ]

Pochwale sie, dobra? ;-))) Dostalam od Kera na walentynki prezent - nowa myszke. Fajna jest i ... swieci na czerwono ;-)))))

14.02.2002
20:04
smile
[95]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

dobry wieczor Panstwu --- widze ze dzis calkiem mile nastroje w karczmie panuja :-)

14.02.2002
20:47
smile
[96]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Magini ---> Pewnie myszka optyczna, pod którą nie potrzeba podkładki, nie brudzi się i przez to nie trzeba jej czyścić :)))) Holgi ---> Witaj, chyba masz racje, nastroje dzisiaj większości dopisują znakomite :)) A ja siedzę w pracy, ale mimo wszystko humorek mam dobry, bo spoglądam co chwila na parapecik gdzie cosik sobie stoi ślicznego i fajnie pachnie :)))

14.02.2002
21:05
[97]

Magini [ Legend ]

Cześć Holguś :-))) NicK - moze i optyczna, kto ją tam wie ;-) Jako laik moge stwierdzic jedynie, ze nie ma kulki pod spodem ;-)) Czy podkladki nie trzeba, to nie wiem, ja i tak uzywam takiej z Tormenta z wizerunkiem sympatycznej twarzy glownego bohatera ;-)))

14.02.2002
21:13
smile
[98]

Yoghurt [ Senator ]

===============Incoming transmission=========== Pakrik Minor, czas uniwersalny 21:10, porucznik floty Yoghurt. Arrival information. Cóż, witam wszystkich po dłuuugaśnej przerwie. Inforumję tylko, że w piątek i sobotę znów będe pełnił funkcję stróża nocnego:) Niestety, prom ma rozwalony hipernapęd i daleko nie poleci, dlatego moja wizyta tutaj dziś kończy się tylko na tej holowiadomości. Do jutra hyperdrive zostanie naprawiony i dotrę do karczmy może nawet przed 20:) Heil to the empire. Log out. =================End of transmission================

14.02.2002
21:54
[99]

Yoghurt [ Senator ]

======Information====== Coś nagle wszyscy zamilkli...Posługując się swoimi kurierami postanowiłem założyc kolejny watek.... Loading...Please wait....

14.02.2002
21:58
[100]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Tylko żeby Cię nie podkusiło patrzeć w laser. Nick - Ja tam wolę zwykłe myszki, podobno optyczne nie sprawdzają się w FPP.

14.02.2002
22:01
[101]

Yoghurt [ Senator ]

99%....100%.... Loading complete- nowy watek:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.