GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

zabawy oczepinowe na weselu-jakie?

01.08.2004
00:26
smile
[1]

~~isztar~~ [ Konsul ]

zabawy oczepinowe na weselu-jakie?

Pewnie wielu z was było na ślubach, weselach.....znacie jakies zabawy oczepinowe ,którymi powinien zabawiać gości dróżba?
wesele za 2 tygodnie a ja nie znam żadnych:(,podpowiedzcie żeby nie było kichy:P

01.08.2004
00:30
smile
[2]

bebzoon [ bucydonna ]

z tego co wiem to tego typu zabawy powinna prowadzić kapela w ustaleniu z rodzicami młodych
np. nie każdy zyczy sobie żeby zbierać pieniądze itp.

01.08.2004
00:33
smile
[3]

Kainek [ Pretorianin ]

"mam wałeczek"
orkiestra gra melodie a goście spiewaja i tanczac podaja sobie wałeczek trzymajac go w kolanach
-------------
np 4 pary i 3 krzeselka zabawa polega na tym ze pary tancza a na jakis znak maja zajac miejsca , a ta ktora nie zajmie odpada i zabiera sie jedno krzeselko

i oczywiscie zbiorka na wozek

01.08.2004
00:51
smile
[4]

gresek [ Pretorianin ]

Jak ostatnio byłem to właśnie kapela prowadziła te sprawy:)


Panna młoda siada i podnosi suknie na jakieś 20 - 30 cm a pan młody staje kilka metrów dalej. Dostaje kilka pomarańczy i strzela tyle będzie miał dzieci :D
Następnie państwo młodzi siadają na krzesłach plecami do siebie. Orkiestra gra jak skończy muszą się odwrócić jak w tą samą strone to będzie chłopczyk. Jak w inną to dziewczynka:P

------------------------------------------------------------------------------------

Koleś co złapie krawatke/muszke i dziewczyna która złapie welon ma do wykonania zadania :P. Np On musie jej się oświadczyć. muszą się pocałować jak ona leży na nim i odwrotnie :) Ona ściąga jemu muche/krawatke i zakłada na nodze. Jak najdalej on ma jej ściągnąć zębami :] muszą złożyć zabawną przysięge. (nie pamiętam ale jak Ci zależy to może przypomne sobie :P) przygotowaną wcześniej. Potem znów sie całuja i zostają związani jakże świętym papierem toaletowym :P

-----------------------------------------------------------------------------------

Państwo młodzi biorą pół litra ;P i kieliszek. i siadają na krzesłach. stawia się butelke kilka metrów od nich. Zadanie butelka stoi a on musie dotykając palcem obkręcić się wokół buteli 10 razy (Ona musi 8) następnie prubuje iść po nagrode :) co wygląda zabawnie szczególnie jak śmiałkowie nie są do końca trzeźwi :D

----------------------------------------------------------------------------------

Panowie biorą swoją żone /dziewczyne na ręce i tańczą tak z nimi. Ten który wytrzyma do końca dostaje nagrode (flaszke :P)

01.08.2004
00:54
smile
[5]

hotDog [ Outsider ]

Możesz przenieść fajną zabawę prosto z Forum: rzucanie się truskawkami ;-)

01.08.2004
02:11
[6]

zmudix [ palnik ]

Na weselach, na których byłem też kapela wszystkim się zajmowała :)

Pamiętam takie wyczyny:

Panu młodemu za plecami przyczepia się sznurek z przywiązanym długopisem (żeby dyndał pod tyłkiem ;)) Zadaniem pana młodego jest trafienie tymże długopisem do butelki. Jak trafi, to cośtam, cośtam.. już nie pamiętam dokładnie :)
======
Pan młody i 4 (lub inna dowolna liczba) chłopa siada na krzesełkach ustawionych w linii, nie mogą się odzywać ani ruszać, a panna młoda z zawiązanymi oczami, macając ucho, zgaduje, który to jej facet
======
Jak wyżej, tylko że na krzesełkach siadają panie, zgaduje pan młody, a maca chyba kolana :) (albo jakąś inną część ciała, chyba do wyboru :D)

01.08.2004
09:52
smile
[7]

felomon [ KaeM apel ]

Siadają na krzesłach (krzesła jest o jedno miej niż ludzi), kto nie zdąrzy usiąść odpada i następne krzesło jest wynoszone, jak zostaje dwóch typa to siadają do miski

Najpierw panna Młoda staje na krześle z zamkniętymi oczami, wokół niej chodza inne kobiety, a ona gdy skończy się piosenka rzuca welon do przypadkowej osoby
Tak samo jest z Panem Młodym, ale on rzuca swoją muchę.
I według przesądu osoba zwelonem i muchą wychodza za siebie:)

wWięcej nie pamietam, ale wieczorem lookne na kasete z weselem i jeszcze coś zapodam

01.08.2004
11:04
smile
[8]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Ja na jednym z wesel widziałem taka zabawę z tym , że wybranie zawodników musi być z zaskoczenia , żeby nie mogli sie przygotować . Trzeba wybrać cztery pary i jak się już ustawią to ogłasza się , że zwycięża ta para, która ułoży na podłodze najdłuższą linię ze wszystkiego co ma na sobie .

Zaczyna się tradycyjnie od krawatów i pasków , ale jak się zawodnicy napalą to tak jak i w tym przypadku szły dalej nawet staniki , łańcuszki , naszyjniki i zegarki . Jedna para zakończyła walkę gdy facet został w samych majtkach tak jak i partnerka , tylko , że ona była zawinieta w obrus zdjęty z najbliższego stołu . Wygrała para , gdzie w linię włączono 3 lub 4 banknoty ( bez aluzji , chodziło o te kilkanaście cm )

Zabawa była zajebista .

02.08.2004
01:28
smile
[9]

~~isztar~~ [ Konsul ]

może ktoś jeszcze coś widział:P?

02.08.2004
09:19
smile
[10]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Przypomniało mi się jeszcze coś . Potrzebne jest 6 jajej . Powinny być surowe , ale dla bezpieczeństwa lepiej niech będą gotowane na twardo . Trzy zawodniczki stają naprzeciwko partnerów i dostają do ręki po dwa jajka. ( oczywiście te kurze )

Konkurencja polega na tym , która z nich jako pierwsza i bez uszkodzeń przełoży je partnerowi z jednej nogawki do drugiej oczywiście przesuwając je pod spodniami .

Największe niebezpieczeństwo jest w okolicy rozporka , bo może dojść do pomyłki . Podobno jedna zwyciężyła , ale okazało się , że wyciągnięte drugą nogawką jajko nie było tym które włożyła :))))


isztar =====> daj znać później jak się imprezka udała .

02.08.2004
10:24
[11]

Rendar [ Senator ]

Też IMO zabawami zajmuje się kapela.

Jeszcze widziałem taka zabawę, że Panie wybieraja sobie panów (koniecznie w marynarkach!!!) z sali i potem w parach tańczą.
Na sygnał prowadzącego para musi jak najszybciej spowodować by marynarka faceta została załozona na dziewczynę - kto sie zamota odpada.
I tak tańczą i zamieniaja sie marynara az zostanie jedna para.


Lupus-- > To z jajkami jest niezłe, też widziałem!

02.08.2004
10:31
[12]

Rendar [ Senator ]

aaaa i jescze było cos z tańczniem z balonem między nosami czy czołami, ale dokładnie nie pamietam.

Jeszcze może być zabawa, że goście płacą dowolną sumę do koszyków trzymanych przez świadków za taniec z jednym z Młodych. No ale to juz zalezy czy
Młodzi sobie rzyczą takiego zbierania kasy.

02.08.2004
10:40
smile
[13]

Misiak [ Pluszak ]

Tym sie zajmuje albo gospodarz wesela lub kapela :)

Jest taniec, ale to po oczepinach ze kto chce zatanczyc z panem mlodym lub z panna mloda to musi dac pieniazek na wozek :) potanczy chwilke i jest odbijany :)

Oczywiscie zabawa wokol krzeselek, kto nie zdarzy odpada,
rzucanie muszki i welonu(bukietu) za siebie dla ludzi ktorzy chodza w kolku
i inne ale zapomnialem

Spytajcie sie Misia-jedi i Yagienki, oni powinni byc na czasie z tym :))

Pozdrawiam

02.08.2004
10:44
[14]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Eh, tylko utwierdzam sie w opinii, ze nigdy nie bede robil wesela.

02.08.2004
10:58
[15]

Rendar [ Senator ]

Looz---> Ja nie robiłem ;-)) Tylko przyjęcie dla rodziny. A za kase, którą bym przeznaczył na wesele woleliśmy wyjechać z żonką.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.