Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Dzisiaj jechałem windą...
...i się zastanawiałem co miałbym zrobić jakby ona(winda:) zaczęła spadać :D czy mam się położyć? stać czy jak? teraz sprecyzuje pytanie. Jak się najlepiej zachować w spadającej windzie z...powiedzmy 3 piętra, a jak z wyższego-kiedy prędkość windy będzie taka duża ze ja się uniosę w górę:) (wiem, ze został by po mnie "przecier człowieczy" ale tak teoretycznie) :-D
Coy2K [ Veteran ]
a co to za roznica gdybys i tak zostal zmiażdżony...winda jak pudełko...zgniotła by się i Ciebie rowniez...z 3 pietra najlepiej sie rekami przytrzymac scian zebys podczas uderzenia za bardzo sie nie poobijał
Gooz' [ Generaďż˝ ]
... a gdybyś już jakimś cudem przeżył upadek z wyższego piętra i miażdżącą siłę opadającego sufitu winny, to i tak zginąłbyś pod ciężarem spadających lin mocujących.
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
a nie lepiej sie położyć? jak by sie stąło to podczas uderzenia gwaltownie spadamy na podłoge.
Coy2k->jak rekoma sie trzymac?:P
Game Over [ Generaďż˝ ]
Lepiej dla zdrowia chodzić po schodach
Kurdt [ Kocham Olkę ]
Ogladałem kiedyś taki programi gosc stanąl w kącie, zaparł się rękami i nogami, "wbił" się w ten kąt, ugiął kolana i go spuscili z 8 pietra. Przeżył i nawiet żadnego żłamania nie miał.
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
nie odswiezylem :/
Goozys --> serio? to one takie ciezkie? powiedzmy lina sie urwala zaraz przy kabinie i nie nie spada z gory hehe...kto jest winny?:D
Game Over --> kiedys codziennie wlazilem na 10 piętro :| przezwyciezylem strach do windy i teraz jeżdzę :)
Gooz' [ Generaďż˝ ]
eip --> Jak przy samej windzie, to nic Ci nie zrobią, ale pamiętam przypadek gdy w moim bloku zerwała się winda (na szczęście pusta) na 11 piętrze, a puściły liny mocujące w bębnie. Widna spadła, a za nią liny... nie muszę chyba pisać, jak to później wszystko wyglądło :)
Hakim [ Konsul ]
No co Wy. Wystarczy podskoczyć na jakieś 30cm tuż przed uderzeniem windy w podłoże. Oczywiście im wyższe piętro z którego spada winda tym podskok musi być na większą wysokość. Np. dla 8 piętra to już 76 cm.
Spadając z wyższych pięter, to trzeba uważać, żeby się głową w sufit nie walnąć.
Wiem bo próbowałem z kumplami :D
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Goozys --> spadła winda kiedyś u Ciebie w bloku? łooooo, musze nasze kontakty ograniczyć do minimum, tzn moje przyjazdy do Ciebie :D
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Hakim --> Mam rozumieć, że robiłeś z kolegami live crashtesty z windą? I dzięki jednemu testowi masz tak dokładne pomiary? Luzik...
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Acha... jeszcze jedno... co Wam da to podskakiwanie. W końcu z windą Wy także spadacie i działają na was takie same prawa fozyki, jak przy wyskoku np. z okna. Więc efekt będzie zawsze taki sam... miazga! Widzę, że niektórzy mają dziwne wyobrażenie, iż w windzie panuje próżnia lub zmiejszona grawitacja.
Kurdt [ Kocham Olkę ]
A znacie taką piosenkę?
Kiedy rano jadę osiemnastką, chociaż ciasno, chociaż tłok, jak przywalę małej siedemnastką, to sru... i już.
Hakim [ Konsul ]
A tak na serio, to kiedyś oglądałem jakiś program w tv, w którym prezentowali pewien superamortyzujący ("superpochłaniający" energię) materiał. Wymyślił go jakiś Polak (zastrzelcie mnie, ale nic więcej nie pamiętam, poza tym, że był moim imiennikiem).
Prezentowali w programie spuszczenie czegoś podobnego do windy z facetem w środku z pewnej wysokości. I nic mu się nie stało (to akurat dziwne nie było ;-))
Co prawda, przyszłość tego materiału wróżono raczej w zderzakach samochodowych niż w windach, ale kto wie.
Szkoda tylko, że nic więcej nie pamiętam :-(
Hakim [ Konsul ]
Goozys ---> przecież to oczywiste, że w stosunku do podłoża ty poruszasz się z prędkością windy i nie ma szans, żeby Ci się nic nie stało.
Ba, nawet nie zdołasz podskoczyć, bo musiałbyś pokonać niebywały ciężar właściwy swojego ciała.
slowik [ Legend ]
Hakim===>jesli obaj ogladalismy to samo to nie byl to zaden specjalny material tylko zmiana energi na ruch obrotowy .... tak w skrocie :-)
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Hakim --> No właśnie... :) Więc z chęcią dowiedziałbym się w jaki sposób testowałeś z kolegami spadanie windy wraz z Wami (jak się domyślam) i jak uzyskaliście te 76cm.
Hakim [ Konsul ]
Gooz ---> powiedz, że sobie teraz jaja robisz. Czy Ty na prawdę uwierzyłeś w te brednie które napisałem? Ja po prostu mam dobry humor. :-)
sowik ---> całkiem możliwe. Oglądałem to bardzo dawno temu. Nic już nie pamiętam. Ale jak na coś wpadnę to wrzucę tu.
Udanego wieczoru życzę! Spadam na karkówkę z grilla :-)
Trzymajcie się.
Hakim [ Konsul ]
slowik oczywiście, przepraszam za literówkę :-(
piter_b [ Pretorianin ]
jakbys spadł z 40 piętra :| to przeciązenie rozwaliło by ci głowe :P
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Hakim --> No właśnie nie uwierzyłem, dlatego chciałem abyś mi to wytłumaczył. A tak tylko mnie przekonałeś o tym, że pociskałeś farmazony.
YAhhMED [ Legionista ]
Moj kolega kiedys byl w windzie na 10 pietrze gdy ta zaczela spadac (zerwala sie linka). Na 7 sie zatrzymala gdyz zadzialal automatyczny hamulec. Gorzej by bylo jakby spadal z 2 lub 3 pietra i niezdazyl by sie zalaczyc ten hamulec. W takim wypadku proponowal bym nie stac posrodku gdyz nadzial bys sie na taka sprezyne ktora tkwi w ziemi pod winda (przynajmniej u mnie).
Chmielek [ Warrior of the World ]
Panikowac i sie modlic !!!!
Father Michael [ Padre ]
O ile winda sie jezdzic nie boje to jak kilka razy mialem okazje jechac do GOLa na 13 pietro to ta stara winda mnie przeraza :). Jestem pelen podziwu dla Redakcji, kilka razy dziennie do gory i na dol :)
mateusz2 [ Senator ]
spiderman w takich sytuacjach zawsze przed dach wychodzi
Father Michael [ Padre ]
YAhhMED -> BTW co sie robi jak juz winda sie zatrzymala hamulcem? Bo ja, wychodzac przez drzwi, caly czas myslalbym tylko o tym, ze zaraz hamulec pusci :)
Herr Pietrus [ 404! Rank not found ]
ja tam mam w bloku w miare nowe, windy.. a poza tym mieszkam na pierwszy piętrze ;-)
ale jak patrzę na windy u kumpla, to rizumiem to pytanie...
moim zcaniem chyba jednka najlepiej sie położyc - jeśli hamulec nie zadziała, to przy spadaniu z w miarę znosnej wysokości najmniej w takiej pozycji mozna odczuc skutki upadku - nie pzrewrócisz sie, nie uderzysz o cos...
tylko ze to teoria - w praktyce nie zdazyłbys kucnac ju juz leżałvys w pogiętej kabinie na dole szyby ;-)
trzeba wiec chyba odczas upadku z windą byc optymsta... wiara góry pzrenosi
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
Ja wam opiszeswoje wspomnienia z windą w sosób następujący, kiedys za łebka jeżdziłem na windzie czyli na jej dachu,
przeżycie tego to dziwna sprawa człowiek, zbliża się do dzięsiątego piętra i jedynw co ma w myślach żeby czasami
ta potworna winda nie zgniotła mu kości. Ale na końcu okazuje się wszystko jest ok i można sobie oddechnoąć :)
Gooz' [ Generaďż˝ ]
Thc~Jazz --> Tak jak mówisz... Ja przez dwa lata wjeżdżałem na swoje piętro (13) wisząc pod windą, ale bubel był taki, że jak zatrzymywała się u celu, to ja wisiałem na dwunastym piętrze i dzień w dzien musiałem jeszcze zaliczać szesnaście schodów do góry.
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Od kiedy przeszedłem kilka gier FPS typu HL, Red Faction, AvP2 nie jeżdżę windami ;).
A na serio - winda to pułapka. Nie ma z niej ucieczki. Czego byś nie zrobił, skutek będzie ten sam.
Verminus [ Prefekt ]
Father Michael ----->
Dokładnie, winda w budynku w którym urzęduje GOL jest przerażająca :)