piter_b [ Pretorianin ]
najszczęśliwszy dzień w życiu....(odbijamy:P)
to samo co najgorszy tylko....zrestą wiecie o co chodzi :P
muj najszczęśliwszy dzień w życiu to coroczny początek wakacji (a tak wogule to jak dostalem nowego kompa z neo+ i skuterek yamahy :P)
Coy2K [ Veteran ]
chyba nie bardzo zrozumiales...najgorszy/najlepszy DZIEN w zyciu...czyli nie jakies okresowo pojawiajace okazje, swieta czy imprezy...ale jakis wyjatkowy i niepowtarzaly...jedyny w swoim rodzaju dzien...wiec z tymi wakacjami to troche trefne...co do yamahy to ok :-)
piter_b [ Pretorianin ]
najpiękniejszy najwspanialszy dzień w życiu :D(z wakacjami se jaja robie ;))
Coy2K [ Veteran ]
ciesze sie ze sie rozumiemy :-)
piter_b [ Pretorianin ]
też widze :P
piter_b [ Pretorianin ]
czekaj naprawimy to :P sorry ja dzis nie myśle :D więc
.... najszcześliwszy dzień.do było kiedy umówilem sie z moją ukochaną :P tak :D to był niepowtazalny dzień :]
puzniej juz było wogule super :P
piter_b [ Pretorianin ]
ufff
Coy2K [ Veteran ]
:-) no widzisz wystarczylo ze sie zastanowiles nad zagadnieniem :-)
piter_b [ Pretorianin ]
wiesz ja dziś mówie i mysle co innego zresztą :| wogule faze dzis mam :P
Coy2K [ Veteran ]
ja tez... zielone jeszcze mnie trzyma :-)
CHESTER80 [ no legend ]
Szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć który dzień był najszczęśliwszych , jestem optymistą i potrafię czerpać radość z różnych drobnostek a pozatym mam słabą pamięć i jakoś tak nie pamiętam. Ale ostatnio miałem bardzo szczęśliwy dzień (nawet podwójnie) bo odebrałem ze sklepu nowiutkiego kompa z prockiem 2.8 na pokładzie , a następnie jak odpaliłem benchmarka 2001 i okazało się że mam 11500 punktów ! :) Poprzednio było 4800 ! Wiem że dla wielu będzie to kretynizmem cieszyć się z komputera ale dla mnie to bardzo ważne (jestem kompoholikiem) więc napisałem to od serca.
Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]
Chyba jak sie dowiedzialem ze mojej siostrze nic sie nie stalo po wypadku:)
Sebaa [ Konsul ]
hmmm takiego calkiem super szczęsliwego tonie mialem chyba jeszcze ale jak dotychczas najszczesliwszy był chyba wieczór spędzony z moją pierwszą dziewczyną kiedy sie do niej tuliłem i czułem ze nic nie może być źle jak sie później okazxało może i to bardzo ale to juz nie dotyczy wątku
Artur20 [ Generaďż˝ ]
CHESTER80 --> nie jesteś osamotniony, bo dla mnie też komp jest taki ważny.
muhabor [ Konsul ]
dziś !
codziennie jest mój najszczęśliwszy dzień, cieszę się że żyję i mam wspaniałą rodzinę
EwUnIa_kR [ Legend ]
narodziny mojej córki..bezapelacyjnie:)
Fett [ Avatar ]
ja każdy dzień traktuje, jakby miał być ostatni w życiu :)
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Rok temu miałem taki dzień (a właściwie noc). Słyszę walenie do drzwi. Zrywam się z lóżka, giwere gdzieś posiałem, wiec biore cokolwiek w lape - moją proteze nogi, którą zawsze na noc zdejmuje. Słysze hałas, drzwi wyważone, wbiega trzech gości w czerni:
- "Czy to pan Kowalski?"
- "Nie" - odetchnąłęm z ulgą - "on mieszka piętro wyżej". I od razu zemdlałem.
>--edek--< [ Legionista ]
he, he to zazdroszcze ci tak szczesliwego dnia. :D
kami [ malutkie maleństwo ]
Nie licząc nielicznych postów to aż się ciśnie na usta (na klawiaturę): ale z was dzieciaki!
hola' [ koniczynka ]
moim najszczesliwszym dniem bylo to jak osoba któa jzu nie zyje powiedziala mi ze mnie troche kocha!!!!!to bylo fajne i nigdy tego a przedewszystkim jej nie zapomne!!!krptko mowiac niektórych ludzi sie nie zapomina i dlatego warto zyc!!!!!czasami na forum jestem sztuczny za co przepraszam
cya