GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

[dla mieszkańców Łodzi]MASA KRYTYCZNA 30.07 PASAŻ SHILLERA GODZ.18

29.07.2004
13:18
[1]

srekal34 [ Rock Forever ]

[dla mieszkańców Łodzi]MASA KRYTYCZNA 30.07 PASAŻ SHILLERA GODZ.18

Witam. Nie wiem czy temat był juz tu poruszany, ale jutro jest już kolejna, 35 masa krytyczna! Dla ludzi niezaznajomionych z tematem - blokujemy ruch uliczny (rowerami) i protestujemy przeciwko aroganckiemu zachowaniu kierowców samochodów w stosunku do nas.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam juz jutro o godzinie 18. na pasaż shillera. Tam jest zbiórka.
jak chcecie jeszcze ajkieś info to piszcie...

29.07.2004
13:20
[2]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Jezdnia jest dla samochodów! Rowery na ścieżki albo do parku!

29.07.2004
13:22
smile
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Przez kilku chamowatych debili, ktorzy zachowuja sie jak sie zachowuja durni licealisci beda blokowac ulice utrudniajac ruch porzadnym kierowcom, opozniajac i utrudniajac zycie pasazerom autobusow, czyli calej duzej grupie porzadnego ludzia? Nie popieram takiej imbecylnej lepperiozy. Oklepalbym kilka ryjow i zepsul kilka rowerkow nim by mnie zabili, ale zrobilbym to na pewno.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-29 13:23:34]

29.07.2004
13:23
[4]

srekal34 [ Rock Forever ]

Według prawa rowerzyści mają takie samo używać drogi jak samochody...
Nie wnerwia cię, jak jadąc rowerem drogą z pierwszeństwem przejazdu samochód ci jej nie ustępuje?

29.07.2004
13:25
[5]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Rowerzyści NIE mają prawa używać jezdni! W ruchu miejskim raczej trudno ustępować drogi jakimś rowerom, które spokojnie mogą poczekać. Poza tym jeżdżą jakby mieli niewiadomo jaki pancerz.

29.07.2004
13:25
[6]

srekal34 [ Rock Forever ]

Ta "imbecylna lepperiada", jak to zgrabnie nazwałeś, od kilkunastu lat jest organizowana w wielu państwach świata. Zaczęło się z tego co wiem w 1986 roku w San Francisco...

29.07.2004
13:26
[7]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No i co z tego? Znaczy powinienem klaskac, bo zaczelo sie w Hameryce?

29.07.2004
13:27
[8]

L@WYER [ Valaraukar ]

gladius --> przekaż i wytłumacz to deklom, którzy zwykli parkować swoje graty na ścieżkach rowerowych - fakt, że nie na wszystkich, ale w mojej okolicy to normalka (o parkowaniu na chodnikach nie wspomnę - to osobne historie). Najmniej śmieszne, że te przygłupy z policji (a może z milicji, bo różnic specjalnie nie ma) czegokolwiek z tym nie robią - może łatwiej mandaty wlepiać babciom sprzedającym kwiatki.

29.07.2004
13:27
[9]

srekal34 [ Rock Forever ]

gladius - to po cholerę są karty rowerowe? Poczytaj sobie prawo drogowe chłopcze a potem się wypowiadaj... samochody MUSZĄ ustepować rowerzystom tak samo jak i innym samochodom...

29.07.2004
13:27
smile
[10]

volve16 [ Konsul ]

gladius -->> hahaha...pokaż mi zapisa w kodeksie ruchu drogowego, gdzie masz napisane, że rowerzystom nie wolno uzywać jezdni. Ja jakos gdy pare lat temu robilem karte rowerowa nie widzialem takiego zapisku, ani teraz tez nie widze

29.07.2004
13:27
[11]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

L@WYER --> To zablokujcie komisariat milicji w takim razie.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-29 13:28:38]

29.07.2004
13:30
[12]

wysiu [ ]

Glabom na rowerkach zycze zablokowania jakies spieszacego sie, nerwowego kierowcy. Moze jak kilku dostanie po twarzy, to sie naucza nie stosowac metod Samoobrony.

29.07.2004
13:31
[13]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

L@WYER - akurat w Warszawie parkingi są bardziej potrzebne niż ścieżki rowerowe. Zresztą koleś z rowerem albo piechociaż może sobie obejść i problemu nie ma.

sreczkal - karty rowerowe to sobie mogą być, a rzeczywistość jest taka, że na jezdni nie ma miejsca dla rowerów. Przepisy swoją drogą, a rzeczywistość swoją. Nikt nie będzie ustępował rowerzyście, bo wtedy ktoś wjedzie mu w dupę... chłopcze.

29.07.2004
13:31
[14]

srekal34 [ Rock Forever ]

rothon - zrozum ze w naszym durnym kraju to jest jedyny w miarę skuteczny środek służący przekazaniu że kogoś się dyskryminuje. Zanim społeczeństwo nie zmądrzeje to protesty będą(czyli zawsze będą :D). Nigdy przeciw niczemu nie protestowałeś?

29.07.2004
13:32
[15]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

volve - a używaj sobie jezdni... tylko się nie dziw, że kierowcy was gonią. Dla WASZEGO dobra lepiej WAM się nie pchać na jezdnię, ot i cała sprawa.

29.07.2004
13:32
[16]

QQuel [ Master of Puppets ]

Dobra, niech se rowerzysci moga jezdzic po ulicy. Jak w nich przyladuje samochod, to zobaczymy jak bardzo moga... Nie latwiej po chodniku? Co to kurde jakas ujma na honorze? BOSH... gdzie tacy ludzie sie rodza...

29.07.2004
13:33
[17]

wysiu [ ]

srekal --> Ja sie czuje dyskryminowany, gdy stoje w korku, a rowerzysci przejezdzaja miedzy samochodami, i nie maja problemu. Jak obiecasz stac w korkach razem z autami, to ja obiecam puszczac wszystkie rowery.

29.07.2004
13:34
[18]

L@WYER [ Valaraukar ]

gladius --> to nie daje spodziewanych efektów. Już o pieszych, którzy nałogowo łażą po ścieżkach rowerowych nie będę pisał - szkoda mojego zachodu - pomyśleć tylko, że są gdzieś pewnie jakieś szczęśliwe kraje gdzie za łażenie (o parkowaniu nie wspomnę) po ścieżkach rowerowych policja (ale w miarę normalna, nie to co u nas), potrafi wystawić konkretny mandat.

29.07.2004
13:34
smile
[19]

zarith [ ]

precz mi z łodzi, nie dość ze i tak nigdzie nie idzie dojechac w rozsądnym tempie to jeszcze parunastu sfrustrowanych rowerzystów będzie ulice blokowała? mam nadzieję że policja i służba miejska po raz pierwszy styaną na wysokości zadania i szybko was rozgonią...

29.07.2004
13:34
[20]

srekal34 [ Rock Forever ]

gladius - twoim rozumowaniem tera powoinienem teraz ukraść jakiś samochód, bo nie mam na niego pieniędzy, co z tego ze przepisy tego zabraniają...
a jak nie umiesz czytać poprawie ksywek to mozę warto cofnąć sie do podstawówki...
Wysiu - gratuluję ci uderzenia jednego rowerzysty, rzuci się na ciebie 200 mu towarzyszących podczas takiej masy:P
PS. W warszawie liczba masowiczów przekracza 1000, w łodzi ledwie 200

29.07.2004
13:34
smile
[21]

volve16 [ Konsul ]

gladius -->>mnie tam kierowcy nie gonia:) W wiekszosci ustawiam sie tak, żeby dac kierowcy miejsce do ruszenia, ale i sam ruszam szybko. Dla mnie bardziej by zalezalo, żeby zaczac cos robic z kierowcami parkujacymi na sciezkach. Nieraz ledwo co powsrzymuje sie od lekkeigo zdemolowania pojazdu stojacego na drodze rowerowej.

29.07.2004
13:36
[22]

srekal34 [ Rock Forever ]

zarith - ostatnio policja blokowała pasy razem z nami:D
TZN. my blokowaliśmy jeden pas, oni jechali obok nas drugim, i cała jezdnia była zablokowana :]
Takze stróże prawa też zbyt inteligencją nie błyszczą:P

29.07.2004
13:38
smile
[23]

srekal34 [ Rock Forever ]


wysiu - dobra. Ja będę stał w korkach a ty będziesz jeździł samochodem nie psującym środowiska. Pasuje?:P

29.07.2004
13:38
smile
[24]

zarith [ ]

srekal --> no, że łódzcy nie błyszczą to już od dawna wiadomo... w ogóle, policjantów lekarzy i prokuratorów to mam,y najlepszych w polsce :/. a, no i oczywiście nasz cudowny kropoprezydent...

29.07.2004
13:39
smile
[25]

volve16 [ Konsul ]

QQuel -->> Tu nie chodzi o honor. Po prostu na chodniku nie wolno jezdizc z wiekszą szybkoscia. Zreszta czasem trudno jest jechac, jak idzie z piecioro ludzi obok siebie(i za chiny nie chce ustapic)

29.07.2004
13:39
smile
[26]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

srekal - no nie obrażaj się chłopcze... sorry, ale twoja ksywka jakoś tak ze sraczką się kojarzy a co do tej podstawówki, to czemu nie. W której jesteś? Może usiądziemy w jednej ławce?

29.07.2004
13:39
smile
[27]

L@WYER [ Valaraukar ]

srekal34 --> a widziałeś kiedyś inteligentnego (bo inteligętnych jest cała masa) poli/mili -cjanta ? :D

29.07.2004
13:40
[28]

srekal34 [ Rock Forever ]

gladius - spoko, trochę mnie poniosło:) Ja jestem w liceum póki co :)
A jesli chpdozi o ksywkę, przeczytaj od tyłu to ci się wiele wyjaśni...

29.07.2004
13:42
[29]

wysiu [ ]

srekal -->
Po pierwsze - jako ze moj samochod spelnia wszelkie normy, to pewnie, ze zgoda.
Po drugie - nie kumam juz czy protestujecie przeciw wymuszaniu pierwszenstwa przez samochody, czy ogolnie - przeciw jezdzeniu samochodami.
Po trzecie - nie kazdy ma tyle czasu, zeby pedalowac sobie wszedzie na rowerku. To ze macie czas i sie nie musicie spieszyc, to kolejny przejaw dyskryminacji kierowcow.

29.07.2004
13:43
smile
[30]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

srekal - LOL, faktycznie ;-)

29.07.2004
13:46
[31]

srekal34 [ Rock Forever ]

wysiu - rowerem przy odpowiedniej kondycji mozna się po mieście poruszać znacznie szybciej niz samochodem/komunikacją miejską...
W 100% bezpieczne dla środowiska są tylko samochody elektryczne...
Protestujemy zarówno rpzeciwko temu, jak i temu...

29.07.2004
13:48
[32]

wysiu [ ]

srekal --> Jezdze samochodem do pracy i z pracy, 2 razy w tygodniu po 700 km. Raczej sie na rower nie przesiade.

29.07.2004
13:50
[33]

srekal34 [ Rock Forever ]

Napisałem w mieście, pokaż mi 700km miasto proszę...

29.07.2004
13:51
[34]

wysiu [ ]

srekal --> A ja napisalem do czego uzywam auta.

29.07.2004
13:52
smile
[35]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

gladius, rothon, wysiu -->> jestem kierowcą (b.dobrym powiem nieskromnie - taka praca) i zapalonym rowerzystą jednocześnie - i co tu powiedzieć? - na 10 głupich kierowców (kiedy jadę rowerem) trafia mi się najwyżej jeden głupi rowerzysta (kiedy prowadzę)

taki protest ma owszem nieco za ostrą formę ale nie ma innego wyjścia

znam was już długo z forum GOLa i muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że jesteście aż takimi kołkami za kółkiem, teraz wiem na pewno, że trzeba organizować takie imprezy

29.07.2004
13:53
[36]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Teraz ciepło, to rowerzyści głowy podnoszą, zobaczymy w listopadzie... Poza tym - nie każdy może pozwolić sobie na przyjście do pracy w portkach z lycry, spocony i na śmierdząco.

29.07.2004
13:54
[37]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Sabathius - ale ty jesteś zdaje się, z Łodzi, może tam masz mniej kołkowatych rowerzystów.

29.07.2004
13:56
smile
[38]

L@WYER [ Valaraukar ]

gladius --> nie wiem jak to jest - łażę w bojówkach, hawajskiej koszuli i sandałkach (robię za automatycznego sekretarza w firmie znajomych) a do roboty (chwilowej) mam około 25-30 minut jazdy bez zbędnego wysiłku.

29.07.2004
13:56
[39]

srekal34 [ Rock Forever ]

gladius - zdrowe odżywianie = ograniczenie potu do minimum... mycie = brak smrodu, portki z lycry = no comments :D
Sabathius i L@WIER - dziękuję za poparcie...

29.07.2004
13:58
[40]

Fett [ Avatar ]

szkoda że taki protest nic nie da :/

29.07.2004
13:59
[41]

kwiatu1 [ Centurion ]

Dla mnie pomysł jest super.
Co do waszej kłutni to uważam że rowery i samochody mają na ulicy takie samo prawo. Może taka akcja jest nachalna ale tylko tak rowerzyści mogą zwrócić na siebie uwagę i może kiedyś nie będą już potrzebne takie akcje bo kierowcy zaczną zauważać tych na rowerach.


PS: Przepraszam za błędy w powyższej wypowiedzi :-P

29.07.2004
13:59
[42]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

L@WYER - czytałeś Szwejka?

srekal - 30 stopni C i możesz się odżywiać najzdrowiej na świecie. Mycie - owszem pomaga ale po jeździe na rowerze. Portki z lycry - nie wiem, z czego robi się te kolarskie spodenki, ale wyglądają jak z lycry ;-)

29.07.2004
14:00
smile
[43]

L@WYER [ Valaraukar ]

gladius --> też pytanie !!!

29.07.2004
14:01
[44]

wysiu [ ]

Sabathius --> No patrz, tez jestem kierowca, nie mi oceniac czy dobrym, ale nigdy zadnej stluczki nie mialem, mandatow tez nie dostaje. I widze mnostwo kretynow na rowerach. Przejezdzajacych na przejsciach dla pieszych, jezdzacych po zmroku bez swiatel, itd. Przynajmniej tylu, co w samochodach.
Mimo to zawsze przestrzegam przepisow, ustepuje pierwszenstwa, itd, czy chodzi o inny samochod, czy o rower - bez znaczenia.

A chodzi mi wlasnie o kretynska forme tego protestu.

Wiec uwagi o kolkach mozesz sobie odpuscic, chyba ze w srodowisku rowerzystow takie formy sa przyjete.

29.07.2004
14:02
[45]

K@mil__ [ Konsul ]

Mimo iz jestem zapalonym rowerzystom, nie popieram takich akcji. Nie wszyscy kierowcy sa zli, a takie blokowanie ich zwiekszy tylko antypatie kierowcow dla rowerzystow. Kierowcy musza po prostu sie nauczyc, ze rowerzysta jest badz co badz pelnoprawnym uzytkownikiem drogi, i nie moze byc dyskryminowany tylko dlatego ze jest "slabszy". Bo powiedzmy sobie prawde, rower nie ma szans w starciu z samochodem. Nie raz musialem przyklejac sie do kraweznika, lub bardzo ostro hamowac, bo jakis gosc kompletnie ignorujac ma obecnosc na jezdni wymusza pierwszenstwo [a moze on mysli ze rower mozna zatrzymac w miejscu ?]. Zaraz rozlegna sie glosy "jedz chodnikiem" - chodnik to nie miejsce dla rowerow, ktore dawno przestaly byc powolnym, ledwo wlokocym sie srodkiem transportu. Sciezki rowerowe ? Ile ich jest ? Pomijajac juz fakt ze niektorzy ludzie uwielbiaja urzadzac sobie na nich spacerki....

Nie daze do tego by kierowcy traktowali roerzystow jakos specjalnie, tylko prosze zauwazajcie nas i przynajmniej nie ignorujcie naszej obecnosci.

29.07.2004
14:03
smile
[46]

srekal34 [ Rock Forever ]

gladius - w portkach używanych choćby przez koalryz na tour the france nie ma już lycry... nie wiem jak nazywa się ten nowy materiał dokładnie... ale to już czepianie się :)

29.07.2004
14:04
[47]

srekal34 [ Rock Forever ]

K@mil - po to są takie akcje...

29.07.2004
14:12
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Sabathius--> Ale ja nie krytykuje celu. Krytykuje forme.

29.07.2004
14:18
[49]

srekal34 [ Rock Forever ]

To ja może mała dygresja: San Francisco, Seattle, Waszyngton, Toronto, Quebec, Sydney, Londyn, Paryż, Berlin, Monachium, Madryt, Praga, Wiedeń.
To tylko niektóre zagraniczne miasta w których orgaznizuje się Masę Krytyczną pod taką postacją. skoro tam się przyjęło, to dlaczego u nas nie?

29.07.2004
14:21
smile
[50]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Argument z serii: jedzmy gowno, miliony much nie moga sie mylic! :-)))

29.07.2004
14:21
[51]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

rothon -->> ja rozumiem, mnie też ona do końca nie odpowiada, moją ulubioną formą sprzeciwu za piratwo vs rowery (wymuszanie pierwszeństwa najczęściej) są urwane lusterka i/lub wgniecione blachy - brutalne, owszem ale dotyka jedynie bezpośrednio zaangażowanych

29.07.2004
15:26
[52]

K@mil__ [ Konsul ]

Srekal34, ale jak taki kierowca sie spieszy, a tu napotyka na taka blokade, wscieka sie tylko na rowerzystow. Myslisz ze to dobry sposob na przekonanie do swoich racji ? Kierowcy musza sie po prostu przyzwyczaic do naszej obecnosci na drodze, nie nalezy ich negatywnie ustawiac w stosunku do nas. Kiedys moze zrozumieja, zreszta coraz wiecej osob jezdzi zarowno sdamochodem jak i rowerem, wiec moze spojrzec na sprawe zarowno z punktu widzenia kierowcy, jak i rowerzysty.

Choc nie mialbym nic przeciwko, gdyby w testach na prawo jazdy byly jakies zajecia uswiadamiajace ze rowerzysta jest pelnoprawnym uzytkownikiem drogi :)

29.07.2004
15:43
smile
[53]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

Niezłe podejście: ulice nie są dla rowerzystów, a jakże..chodniki oczywiście tym bardziej, bo przecież można kogoś potrącić.... hehe, sprytnie kombinujecie, panowie kierowcy :))

29.07.2004
17:00
smile
[54]

vult-q3 [ Konsul ]

prosto z gdyńskiej masy krytycznej ->

29.07.2004
17:02
[55]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Anoneem - mniej problemu jest jak rower wpadnie w piechura niż w samochód. Oczywiście nikt nie każe jechać rowerem szybko, prawda?

vult - pewnie zaraz z beemy wyszedł koleś i jeszcze skopał tego wandala za urwanie rejestracji.

29.07.2004
17:08
[56]

srekal34 [ Rock Forever ]

Obawiam się że właściciel BMW gdyby skopał tego rowerzystę, to 200 innych by mu się nie oparło i facet skończyłby w szpitalu niestety... już takie rzeczy w łodzi też były...
PS. większosc ludzi, którzy ans widzą raczej nas popierają a nie bluzgają...

29.07.2004
17:10
[57]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

srekal - przyjechało by 200 bmw, w każdym po cztereech kolesi... licytujemy się dalej? Większość was popiera, ale pewnie piechurów - mniej zazdroszczą wam rowerów, niż innym samochodów :)

29.07.2004
17:21
[58]

vult-q3 [ Konsul ]

rejestracje mu zerwał chyba dlatego bo wjechal na niego :/

29.07.2004
17:22
smile
[59]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

vult - no i sam widzisz, gdyby rowerzysta nie lazł na jezdnię...

29.07.2004
17:34
smile
[60]

Misio-Jedi [ Legend ]

Chociaż nie mam roweru (samochodu zresztą też) to popieram tych dzielnych rowerzystów ponieważ ich protest jest wymierzony w ludzkie chamstwo, chamstwo zaś jest jedną z najgorszych plag w tym kraju. Konkretnie chodzi o chamstwo kierowców, którego ofiarą nie są zresztą jedynie rowerzyści, lecz także - lub przede wszystkim - piesi.
Polska jest chyba jedynym krajem w Europie (nie licząc krajów byłego ZSRR) w którym kierowcy nie mają w zwyczaju przepuszczać pieszych na (oznaczonych) przejściach. Powszechnym zjawiskiem jest grupka (!) pieszych cierpliwie czekających nawet kilka minut (!) aż wszystkie samochody przejadą, bo tylko wtedy ludzie mają odwagę wejść na jezdnię !!! A odwagi nie mają dla tego, ponieważ widzą czasem co ryzykuje ktoś, kto na tę jezdnię wejdzie - samochody wymijają go w pełnym pędzie o pół metra !!! Czegoś takiego nie zobaczycie nie tylko w Europie zachodniej, ale i w Czechach czy na Węgrzech.

Nie twierdzę że wszyscy kierowcy w Polsce są chamami (bo jednak mniej więcej raz na tydzień widuję jak kierowca zatrzymuje się żeby przepuścić pieszych) twierdzę natomiast że coś tu do cholery jest nie tak.
Rowerzyści z Łodzi - jestem z wami.

29.07.2004
17:57
[61]

wysiu [ ]

Misio-Jedi --> "Pierlem, beklem i wyszlem, bo chamstwa nie zniese"?

29.07.2004
18:24
[62]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Panie srekal34 jestem z Łodzi, jezdze rowerem i samochodem ( ostatnio wiecej rowerkiem bo pogoda pikna ;) ale do tej akcji reki nie przyloze...to jakas kompletna groteska...wy chcecie problem rozwiazac czy tylko zaostrzyc i dolac oliwy do ognia ? myslicie ze jak zablokujecie droge ( i nei wiem jaka, chyba najwyzej deptak na pietrynie bo nei wierze zebyscie sie rzucili na mickiewicza albo zachodnia hehe ) i przetrzymacie w korkach zmeczonych wracajacych do rpacy kierowcow, czy tez zawodowych wojazy jadacych z towarem to wam to przyspozy zwolennikow ? ..watpliwe
to tylko nakrecanie spirali agresji i podzialow

29.07.2004
19:07
[63]

gereg [ zajebisty stopień ]

co to debilizmy???????

prawdziwa masa krytyczna nie ma nic wspolnego z celowym blokowaniem kogolwiek i czegokolwiek. ale szczeniaki porzadnym ludziom marke wyrabiaja ;-(

29.07.2004
19:40
smile
[64]

Bajt [ ]

Cel sam w sobie szczytny, ale wykonanie pozostaje wiele do zyczenia.
Coz, w innych panstwach rzeczywiscie jest lepiej. Np. w takiej Danii to rowerzysci ZAWSZE maja pierwszenstwo na drogach. Nie wspominajac o tym, ze tam doslownie wszedzie sa drogi rowerowe a prawie kazdy mieszkaniec ma rower...

Obawiam sie, ze ta "akcja" skonczy sie jakas rozroba...

29.07.2004
20:27
smile
[65]

ZZar [ Konsul ]


Ja też jestem rowerzystą i kierowcą , jeżdżę kolarką po mieście tak srednio od 30 do 40 km/h i wiecej, no i musze powiedziec ze jak mi kilka razy na dwupasmówce, z bocznej uliczki, samochody wyjeżdżają raptem to można zawału dostać. Ehehehe ,najlepiej jakby rowerzyści jeździli 60 km/h, to by tak nie przeszkadzali , ale jakby taki na dziurę trafił, to kaplica.

29.07.2004
20:41
smile
[66]

olivier [ unterfeldwebel ]

Wysiu: Glabom na rowerkach zycze zablokowania jakies spieszacego sie, nerwowego kierowcy. Moze jak kilku dostanie po twarzy, to sie naucza nie stosowac metod Samoobrony.

Możesz mnie nie znać i zapewne nigdy nie widzieć na oczy, ale jeżdżę echem..nieco że tak powiem na rowerze i ja bym nie był taki pewny czy tego zdenerwowanego kierowcę który by do mnie skoczył nie spotkało by coś złego...

29.07.2004
20:43
smile
[67]

wysiu [ ]

olivier --> A co, jestes "King Brus Li, karate miszcz"?

29.07.2004
20:49
smile
[68]

olivier [ unterfeldwebel ]

niii gdzie tam, ja? Ja jestem nerwowym kierowcą roweru:)

29.07.2004
20:58
[69]

mos_def [ Generaďż˝ ]

olivier : "mam pompke i nie zawacham sie jej uzyc ! " ;)

29.07.2004
21:08
[70]

DarkStelix [ Padawan ]

rowery sa lepsze jak ludzie na rowerach sie zdeza to nie umra a jak w samochodach to prawie zawsze

29.07.2004
21:18
[71]

ZZar [ Konsul ]

DarkStelix--> Wiesz jak jadą na szosówkach po 40 km/h każdy , to róznie może być.

29.07.2004
21:25
smile
[72]

olivier [ unterfeldwebel ]

Tja powiem więcej, pod siodełkiem woże gazrurkę.

29.07.2004
21:28
smile
[73]

srekal34 [ Rock Forever ]

no i nawet kilka:d takich zespawanych gazrurek

29.07.2004
21:48
smile
[74]

slowik [ Legend ]

akcja ma swiatly cel ale reakcje nie beda za dobre ....z powodu niedawnych podobnych akcji samobrony (chyba dodatkowych gadzetow jak brony nie przywiziecie ;-) )

co do tych obroncow kierowcow
rowerem nie mozna jezdzic po chodzniku (chyba ze przepisy sie zmienily)
czasami glupota i chamstwo kierowcow moga spowodowac powazny wypadek (chodzi tutaj orowerzyste ..) rowerzysta to nie czolg ... raz kierowca autobusu wymusil pierwszenstwo na skrzyrzowaniu (jechalem prosto a on skrecal) gdybym nie skrecic idiota by mnie przejechal
sam jezdze w miare szybko czasami sie scigam z samochodami na moja powolna jazde nie mozecie narzekac ... ze dlugo czekac na tego rowerzyste

29.07.2004
22:31
[75]

Przemodar [ Konsul ]

Rolnicy protestują, mają swoje racje - chcą kasiory. Związkowcy protestują - mają swoje racje - chcą przywilejów branżowych, które zbiedniała reżimowa władza im skąpi. Rację też mają pielęgniarki z ustawą 202, jak również rowerzyści maltretowani przez pewien mały procent kierowców-debili. Oni wszyscy mają swoje racje. A co ich łączy? Wspólne sposoby uprzykrzania życia osobom postronnym - protestują w miejscach publicznych, bo tylko bezpardonową siłą mogą coś wskórać. Rolnika palącego opony na własnym polu wsadziliby do wariatkowa. Na pielęgniarki ze wstążeczkami na fartuszkach patrzy się z politowaniem. Gdyby związki urządzały po godzinach pracy masówki w wynajętej hali, to nikt by na to nawet nie spojrzał. Rowerzyści urządzający piknik rozkładania i składania rowerów w parku nawet psa z kulawą nogą by nie przyciągnęli. ZAWSZE muszą cierpieć postronni i niewinni. Nie muszę dodawać, że jest to klasyczna forma wymuszenia, jaką stosują na całym świecie terroryści.
Dlatego jestem przeciwny wszelkiego tego typu hucpom. Bo to jest czysta forma szantażu - przestaniemy zatruwać życie innym, jak wymusimy to, co chcemy.
Powiecie - a może jakąś receptę byś podsunął zamiast krytykować? Otóż ...nie ma recepty na równe prawa w żadnej dziedzinie. Rowerzyści również nie mogą liczyć na to w dzisiejszych zatłoczonych polskich miastach, które ulice projektowane były na dorożki i mały ruch nielicznych ciężarówek dostawczych.
Tak jak nie da się zaprowadzić swobodnego ruchu jumbojetów i samochodów na pasach startowych (a niby proste, bezpieczne, bezkolizyjne, betonowe i równe drogi). Tak też nie da się wprowadzić uprzejmości i powszechnego szacunku między mikrymi rowerzystami a szesnastotonowymi ciężarówkami na wąskich szerokości uliczkach. Ktoś po prostu musi ustąpić i zawsze, zawsze będą wypadki.
A podpieranie się argumentem, że w wielu miastach są protesty, więc chyba słuszne, przypomina mi protesty dorożkarzy wobec tych śmierdzących i hałaśliwych czterokołowców. Czasy się zmieniają i rowery muszą zejść z ulic na ścieżki rowerowe. Inną sprawą jest to, że ich w Polsce nie ma. Ale to już protestować trzeba przed Sejmem, a nie okładać pompkami Bogu ducha winnych przechodniów i kierowców. I to jest właściwy adres pikiety.

29.07.2004
23:01
[76]

olivier [ unterfeldwebel ]

Na pocieszenie powiem że mi kierowcy zawsze ustępują co mnie dziwi czesto i irytuje bo zanim ruszę z tego 18 biegu to już dawno gość by pojechał ale trzeba im oddać honor, tyle że przeważnie jeżdzę po 25 tysięcznym mieście, na wielopasmówkach w większych miastach kiedy trzeba skręcić ew. zminić pas mam jednak duszę na ramieniu i staram się nie ryzykowac takich manewrów, nawet jeśli wykręcam 35-40 na h.

29.07.2004
23:18
smile
[77]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

hohoho :)
w zwiazku z tym ze jutro ostatni piątek miesiąca to chcialem sie podłączyc pod wątek i zaprosic wszystkich Białostoczan na : Białostocką masę krytyczną !!!

zbiurka pod Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki o godzinie 18.00 zapraszam wszystkich i na dole podaje linka do strony o białostockiej masie :)

kurcze szkoda ze tak puzno zauwazylem ten wątek :(

30.07.2004
00:31
smile
[78]

Chacal [ ? ]

Nie ma bardziej ignorowanej przez władze grupy użytkowników dróg niż rowerzyści. Po chodnikach teoretycznie nie wolno (wolno w przypadkach szczególnych, ale nie określono czym jest taki przypadek) i zresztą niebezpiecznie. W pelni rozumiem irytację przechodniów, gdy manewruję pomiędzy nimi. Po ulicach jeździć można ale trzeba uważać na kierowców. I to nie dlatego, że mogą nie zauważyć, czy wręcz zignorować, ale dlatego iż coraz częściej kierowcy celowo spychają na krawężniki albo zajeżdzają drogę. Co więc władza moze z tym zrobić ? Budować ścieżki rowerowe oczywiście. Jednak są z tym poważne problemy...

Obecnie w Warszawie jest zaledwie kilka tras rowerowych (cztery ?) z czego tylko jedna ma sensowną długość około 30 km. Reszta to krótkie nieistotne dla rowerzystów odcinki. Istniejące ścieżki wołąją o pomstę do nieba. W Polsce obowiazuje przepis głoszący iż maksymalna nierówność na ścieżce rowerowej moze wynosić 1cm (w UE 0,5cm). Nie jechałem jeszcze taką scieżką w moim mieście. Nowe ścieżki są z kostki Bauma, starsze są asfatlowe jednak bardzo nierówne. Najgorzej jednak gdy scieżkę wyznacza się na zwykłym chodniku a to niestety częsty przypadek. Samo rozmieszczenie ścieżek tez jest tragiczne. Są to krótkie kilkusetmetrowe odcinki chaotycznie porozrzucane po mieście i nie układające się w sensowną całość. Po prostu ścieżka nagle się zaczyna i równie nagle kończy prowadząc rowerzystę zupełnie do nikąd, albo co gorsza np prosto w ścianę budyku. Zdarza sie też iż jedna ścieżka na odcinku np kilometra kilkukrotnie przechodzi raz na jedną, raz na drugą stronę jezdni. Trzeba być chyba nienormalnym by jeździć zgodnie z zamysłem architekta. Już nie powiem o takich ciekawostkach jak słupki, czy znaki stojące na środku ścieżki, albo zakręty odrysowane od ekierki (w przepisach obowiązujących architektów słowa nie ma o minimalnym promieniu skrętu roweru). I oczywiście sami piesi uważają iż mogą sobie łazić czy stać na ścieżkach a rowerzysta powinien potulnie zjechać (chyba na trawnik). Już nie jednego człowieka opieprzyłem za to że mimo iż ma chodnik szerokości kilkunastu metrów to on idzie akurat ścieżką mającą najwyżej ze 2. Co więcej zauważyłem iż często jest tak że jeżeli trzeba coś postawić przy ulicy (znak, śmietnik, pojemnik na piach, whatever) to kosztem właśnie i tak już wąskiej ścieżki rowerowej.

Jakiś czas temu rowerzysci z Warszawy poczuli że ich sytuacja wreszcie ulegnie zmianie. W 1996r weszła w życie uchwała nakazująca "we wszystkich opracowywanych projektach inwestycji drogowych oraz modernizacji i przebudowy dróg uwzględnić potrzeby ruchu rowerowego" oraz "ponownie przeanalizować i uzupełnić te projekty, które nie zapewniają warunków dla ruchu rowerowego". Jednak z 33 inwestycji zrealizowanych w latach 1997-2000, jedynie 5 zawierało ścieżki rowerowe, a 8 zawierało częściowo. Pozostałe 20 w ogóle nie uwzględniało istnienia rowerzystów. ZDM nie wywiązuje się z umowy a władze miasta mają to gdzieś. Kiedyś słyszałem że bodajże Kraków doczekał się ścieżek dopiero gdy prezydentowi miasta zachciało się rowerem pojeździć. No cóż... Kaczyński na rower...

Sytuacja jest beznadziejna. Rowerem nie ma gdzie jeździć i stąd pomysł masy krytycznej majacej na celu pokazanie iż my też jesteśmy w tym mieście. Tylko że wykonanie moim zdaniem jest złe bo powinno chodzić o to by był duży ruch rowerzystów a nie wielka barykada z rowerów mająca zagrodzić przejazd. Dlatego ja się na takich akcjach nie pojawiam ale całkowicie rozumiem irytację rowerzystów.

30.07.2004
03:18
[79]

mos_def [ Generaďż˝ ]

porownywanie do krajow typu Belgia czy Holandia jest beznadziejne...przeciez my jestesmy 20 lat za nimi wiec nie dziwne ze nei przeskoczymy tego okresu ot tak sobie, "od dzisiaj wszyscy uwazaja na rowerzystow i traktuja ich z wieksza ostroznascia " powoli dojdziemy tez do takiej kultury na drodze, ale musimy przejsc droge jaka oni wczesniej przeszli, niestety...

30.07.2004
10:43
smile
[80]

Requiem [ has aides ]

Tu info dla osob nieznajacych przepisow:

"Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, ..."
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi
dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem,
korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych
kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać
z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, (Kierujący ... rowerem ...
jest obowiązany poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się
ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.) a jeżeli
nie jest to możliwe - z jezdni.

5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego
rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:

1. Opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem
lub szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów
dozwolony jest z prędkością większą niż 60 km/h, wynosi
co najmniej 2 m i brak jest wydzielonej drogi dla rowerów.

7. Kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni na zasadach
określonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3,
(1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych,
a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza
lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać
z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej
jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną
drogi.
3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze
o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych
może iść obok siebie.) jeżeli opiekuje się on osobą kierującą
rowerem w wieku do lat 10.


A tu wysokosci grzywn dla kierowców:

Wyprzedzanie z niewłaściwej strony lub bez zachowania bezpiecznego odstępu - 150 pln
(czesto wyprzedzaja mnie na ulicy prawie zachaczajac lusterkami o kierownice...)

Naruszenie zakazu zatrzymywania pojazdu na drodze (ścieżce) dla rowerów - 80 pln

30.07.2004
11:40
[81]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

==>wysiu
"Glabom na rowerkach zycze zablokowania jakies spieszacego sie, nerwowego kierowcy. Moze jak kilku dostanie po twarzy, to sie naucza nie stosowac metod Samoobrony"

Wiesz w W-ie na masie był już taki jeden mądry co chciał dać po twarzy. Na rondzie Babka wyszedł jakiś drech z czarnej BMki z bejsbolem. Przywalił tam komuś. Miał pecha. Trafił na 4 kurierów, a co jak co - oni za kierowcami chyba nie przepadają. Po chwlil leżał na ziemi. Nie muszę mówić w jakim stanie był jego samochód.
A co do metod Samoobrony to sorry, ale w tym kraju się inaczej nie da. Gdyby nie masa, scieżki wciąż by się kończyły krawężnikami i byłoby ich o wiele mniej. Jeśli sobie czegoś nie wywalczysz to nigdy nie powstanie. A arogancja władzy jest często większa niż za komuny... rzeczniczka Kaczora była najlepsza fakt, że ścieżka przy rondzie Zesłańców Syberyjskich jest zrobiona w taki sposób, żze z jednej strony wieżdżasz do tunelu, a z drugiej strony włazisz po schodach, skomentowała "są młodzi to sobie poradzą"... Ale czego oczekiwać skoro samo to skrzyżowanie to totalny bubel, bo tiry zawadzają... :))))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.