GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

najgorsze tlumaczenia tytulow filmow na polski

26.07.2004
15:40
[1]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

najgorsze tlumaczenia tytulow filmow na polski

jakie wedlug was sa najgorsze tlumaczenia.
moje typy:


Dirty dancing - wirujący sex
everyone love's sunshine - wojny gangów


acha piszcie tytul orginalny i przetlumaczony :)

26.07.2004
15:41
smile
[2]

garrett [ realny nie realny ]

Punisher - Ukarzacz

26.07.2004
15:42
[3]

ZlotX [ Konsul ]

duplex(bliźniak) starsza pani musi zniknac

26.07.2004
15:43
smile
[4]

RealRufus [ F E A R ]

Reality bites - Orbitowanie bez cukru :))))) - tego chyba nic nie przebije
Terminator - Elektroniczny morderca :)))

26.07.2004
15:44
[5]

HopkinZ [ Senator ]

"10 things i hate about her" - zakochana złośnica -_-

26.07.2004
15:45
smile
[6]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

"Reality Bites" - "Orbitowanie bez cukru" ;)))

26.07.2004
15:45
smile
[7]

eJay [ Gladiator ]


Wiele bylo takich:)


Terminator 2 - Judgement Day przetlumaczyli na Ostateczna Rozgrywka:)

26.07.2004
15:46
smile
[8]

RealRufus [ F E A R ]

eJay - gdzie tak przetłumaczyli? Ja to znam jako Dzień sądu.

26.07.2004
15:49
[9]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

A może być gry?

End of Twilight - Zaginiona tarcza Wikinga :)

26.07.2004
15:52
smile
[10]

karollus [ parek v rohliku ]

Die Hard - " Szklana pułapka "

26.07.2004
15:52
[11]

Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]

Save last dance - W rytmie hiphopu tego nie jestem pewien :D
The Musketer - d'Artagnan albo na odwrót :)
Airplane - Czy leci z nami pilot
Company Business - Wewnętrzna sprawa CIA
Spy Game - Zawód: Szpieg

Nie wszystkiego jestem pewien, ale jakos tak :)

26.07.2004
15:54
smile
[12]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Saving Private Ryan ---Szeregowiec Ryan, nie mowiac juz o tym ze powinno byc szeregowy ale coz :)

26.07.2004
16:00
smile
[13]

eJay [ Gladiator ]


RealRufus-------------------->Chocby tu:)

EDIT

Przepraszam za linka ktory rozwalil watek:((( Thinurl nie dziala:/

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-26 15:59:05]

26.07.2004
16:01
smile
[14]

Piotrek [ Generaďż˝ ]

Broken Arrow - Niebezpieczna Broń
Podobno Broken Arrow to kod zagrożenia nuklearnego w USA (inny to np. Rouge Spear, taki tytuł miała zresztą pewna gra... :), więc ta Niebezpieczna Broń tak trochę dziwnie brzmi :P

26.07.2004
16:03
smile
[15]

RealRufus [ F E A R ]

eJay - dobre jeszcze nigdy tego nie widziałem :))))

26.07.2004
16:04
[16]

Coy2K [ Veteran ]

Piotrek >>> ten tytuł tłumaczyli rowniez jako Operacja Złamana Strzała

26.07.2004
16:05
smile
[17]

eJay [ Gladiator ]


Broken Arrow??? Na Canal+ lecial pod tytulem "Tajna Broń":D

26.07.2004
16:10
[18]

s@kur@ [ Pretorianin ]

Dragonfly - Znamię :)
Black Hawk Down - Helikopter w ogniu


26.07.2004
16:11
smile
[19]

Mysza [ ]

Autentyk z kina sprzed paru lat "Robocop" - "Policyjny gliniarz"... po prostu majstersztyk językowy... :)

26.07.2004
16:11
smile
[20]

viesiek [ hoo-doo ]

Coś czego zapewne nie znacie:
Babylon 5: The Legend of the Rangers: To Live and Die in Starlight - Babilon 5: Strażnicy kosmosu
Polazy poszli na łatwizne...

26.07.2004
16:21
[21]

remwall [ Zagłębiak z DG ]

JA też mam fajny przykład. Human nature-wojna plemników

26.07.2004
16:37
smile
[22]

Goofy23 [ FC Barcelona ]

Van Wilder - Wieczny student :)
What's the Worst That Could Happen - Sądny dzień :)
Full Monty - Goło i wesoło :P
Confidence - Przekręt doskonały
Torque - Jazda na krawędzi :P
The Rundown - Witajcie w dżungli

cholera dużo tego jest,barany tak tłumaczą,że głowa mała :))

26.07.2004
16:38
smile
[23]

leszo [ Mała Wojna ]

najgorzej wpadli z Die Hard, bo następnych częsciach nie było już szklanych wieżowców, a nazwa została...

26.07.2004
16:48
[24]

r.ADM [ Pretorianin ]

Deep Impact - Dzien zaglady :)
Barb Wire - Zyleta

26.07.2004
16:58
[25]

Shoker1 [ Pretorianin ]

Swordfish - Kod Dostępu

26.07.2004
16:59
[26]

peeyack [ Weekend Warrior ]

The whole nine yards - Jak ugryzc dziesiec milionow

Buahahaha

26.07.2004
17:05
[27]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Dzieci, nauczcie się: to, że tytuł nie jest przetłumaczony dosłownie, nie oznacza, że jest zły.

26.07.2004
17:11
smile
[28]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Carnifex -----> taaaa jasne, wiec teraz posllcy tłumacze beda upiekszac i dodawac własn pomysły do ty tułow bo im sie bardzi j taki podoba a nie inny, a jak ma sie do tego doniesc rezyser, ktory miał wsłana wizje filmu??
przyklad die hard --szklana pułapka w pierwszej czesci jeszcze moge zrozumiec, adre druga? a tym bardziej trzecia ???? czy wspomniany przezemnie Szeregowiec, na zwykłego polskiego złonierza tez mowisz szeregoweic czy tak jak ma stopien czyli szeregowy?

i daruj sobie teksty typu dzieci, bo tu nie kazdy jest dzieciak....

26.07.2004
17:48
smile
[29]

viesiek [ hoo-doo ]

Matrix Reloaded - Matrix Reaktywacja
Reloaded znaczy przeładowany... ale to chyba zły przykład...

26.07.2004
17:49
[30]

viesiek [ hoo-doo ]

[edit dla bogatych]
przeładowany w sensie broni, np. przeładowany pistolet...

26.07.2004
18:06
smile
[31]

nathan rahl [ Konsul ]

Freddy Got Fingered - przetłumaczone na Luźny gość

26.07.2004
18:11
[32]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Nie emocjonuj się tak, bo masz problemy z trafianiem w klawisze.
Po pierwsze to tytułu nie ustala tłumacz, tylko dystrybutor.
Dalej, zdarza się, że oryginalny tytuł nic by polskim widzom nie powiedział, ze względu np. na różnice kulturowe.
Co w tym dziwnego, że ktoś dodaje własne pomysły? Tytuł jest robiony tak, żeby zwrócić uwagę widza, w różnych miejscach trzeba to robić w różny sposób. Nie mówię, że zawsze jest to robione dobrze.
Co do reżysera - podobnie jak z tłumaczem. Szklana pułapka to akurat pech, wyszło tak jak wyszło. Nie jedyny to taki przypadek w historii filmu na świecie.
Szeregowiec - co chcesz przez to powiedzieć, że na takiego żołnierza nie mówi się w Polsce "szeregowiec"?

Nie wszyscy tu są dziećmi, ale zachowują się jak dzieci.

26.07.2004
18:12
[33]

Skype [ Konsul ]

my father the hero - tata i małolata

26.07.2004
18:13
[34]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

To oczywiście było do mortana_battlehammera.

26.07.2004
18:13
[35]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Die Hard - Szklana Pułapka
Alien - Obcy: Ósmy Pasażer Nostromo
Aliens - Obcy 2: Ostateczna Walka (czy jakoś tak)
terminator 2: Judgement Day - Terminator 2: Ostateczne Rozrachunki

26.07.2004
18:15
smile
[36]

Fett [ Avatar ]

Futurama - przygody Fry`a w kosmosie LOL :D

26.07.2004
18:20
smile
[37]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Carnifex----> a moze specjalnie robie błeby w pisowni zebys portaktował mnie, jak jakiegos gowniarza :>

" Po pierwsze to tytułu nie ustala tłumacz, tylko dystrybutor. " ---- zadna roznica, bo nie zmienia to faktu ze nijak czasami tytul ma sie do tego co chciano przez niego powiedziec oryginalnie, to jest tak jak z interpretacja wierszy i słynne zdanie co autor mial na mysli ? a moze akurta był nawalony w trzy dupy i pisał jakis dyrdymały co mu akurat do łba wpadlo, albo zakosił to dzielo kumplowi i gowno wie co ono oznacza....

"Dalej, zdarza się, że oryginalny tytuł nic by polskim widzom nie powiedział, ze względu np. na różnice kulturowe. ----- swietne zdanie, to po cholere ogladaja film skoro im nawet tytul nic nie mowi ? to jak maja zrozumiec fabule skoro nie kumaja róznic kulturowych ? moze wiec powinni go ogladac tylko ci co potrafia dorze zinterpretowac oryginalny tytuł ? "

Co w tym dziwnego, że ktoś dodaje własne pomysły? Tytuł jest robiony tak, żeby zwrócić uwagę widza, w różnych miejscach trzeba to robić w różny sposób. Nie mówię, że zawsze jest to robione dobrze. "
------ wiesz jakos nie jestem przekonany ze powiedzmy producenci amerykanscy mniej znaja sie na przyciagnieciu widza do ekranu niz poslcy specjalisci...


Szeregowiec - co chcesz przez to powiedzieć, że na takiego żołnierza nie mówi się w Polsce "szeregowiec"?
------prawidlowo mowi sie szerowy bo taki ma stopien, na majora tez mowisz majorowiec ?

26.07.2004
18:24
[38]

Fett [ Avatar ]

Darren (18:15)
nic mnie nie rozwalilo jak znajomi byli na Ukrainie i poszli na Terminatora 3 - tekst z filmu "ja esem elektronicieskij mordulec a to je moja pukawka"

26.07.2004
18:25
smile
[39]

mortan_battlehammer [ Legend ]

to podobnie jak: ja sem nietoperek :)

26.07.2004
18:32
[40]

Todd Rusell [ WOLVERINE ]

x-men -przetlumaczyli geniusze to na POKOLENIE MUTANTOW

Storm - Burza
Todd-Ropuch
WOLVERINE-Czlowiek wilk
Rouge-Szelma

to najgorsze ...

26.07.2004
18:41
[41]

Chacal [ ? ]

Akurat Matrix Reloaded w dosłownym tłumaczeniu "Przeładowany Matrix" brzmiałby nie dość że idiotycznie to jeszcze dwuznacznie. Tu akurat dobrali odpowiednie słowo brzmiące dobrze i nie zmianiające sensu.

Todd Rusell -> "storm" tłumaczy się właśnie na "burza". Tak jak Desert Storm - Pustynna Burza.

26.07.2004
18:43
[42]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Chacal ---> Tytuł drugiego Matrixa w ogóle jest beznadziejny. Tak samo, jak film. Trójka zresztą też.

26.07.2004
19:02
[43]

Todd Rusell [ WOLVERINE ]

Chacal-->nazwy wlasne powinny byc pozostawione takie jakie sa.czyli Strom powinna byc Storm, Wolverine byc Wolverine a Rouge buc Rouge-bardz ruda. a nie tlomaczyc pseudonimy operacyjne jak chca. tak samo bylo z władca Pierscieni Tolkiena, tlumaczonego przez Marie Skibniewska, ktora to tak tlumaczyla:

Shire- Włość
The Fellowship of the ring-Bractwo Pierscienia
Bilbo Baggins-bilbo Bagosz

26.07.2004
19:07
smile
[44]

viesiek [ hoo-doo ]

Todd Rusell ---> Skibniewska dobrze przetłumaczyła Władce Pierścieni. Twoje przykłady są z tłumaczenia jednego kolesia. Mam książkę Skibniewskiej i wszystko tam jest porządnie. Pomyliłeś tłumacza :P

26.07.2004
19:23
smile
[45]

Todd Rusell [ WOLVERINE ]

to Łazińskiego ?

26.07.2004
19:26
smile
[46]

Qrtka [ Chor��y ]

Nic nie przebije chyba Wild Wild West - co oznacza Dziki Wild West (tytułowy bohater tak się nazywa).

A nasi to przedłumaczyli na Bardzo Dziki Zachód.
Tragedia...

26.07.2004
19:26
[47]

viesiek [ hoo-doo ]

Todd Rusell ---> mozliwe... nie wiem co to za kolo.

26.07.2004
19:26
smile
[48]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Łozinskiego

26.07.2004
19:28
[49]

SULIK [ olewam zasady ]

Something About Marry - Sposob na Blondynke
Urban Legenda - Ulice Strachu
Ocen's Eleven - Ryzykowna Gra


i wieeeele innnych :)

26.07.2004
19:30
smile
[50]

Coy2K [ Veteran ]

Todd Rusell >>> tam nie było Todd tylko Toad co właśnie oznacza ropuche

26.07.2004
19:34
smile
[51]

Mac [ Sentinel of VARN ]

to może teraz tłumaczenia, które lepiej brzmią po polsku:)

The Prophecy - Armia Boga

26.07.2004
19:40
smile
[52]

Vein [ Sannin ]

postman - wysłannik prz(e/y)szłości :P

26.07.2004
19:42
[53]

DrZK [ Konsul ]

"The three good people"- Ludzie honoru
"I know what you did last summer"- koszmar minonego lata

26.07.2004
19:48
[54]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

mortan

"Dalej, zdarza się, że oryginalny tytuł nic by polskim widzom nie powiedział, ze względu np. na różnice kulturowe. ----- swietne zdanie, to po cholere ogladaja film skoro im nawet tytul nic nie mowi ? to jak maja zrozumiec fabule skoro nie kumaja róznic kulturowych ? moze wiec powinni go ogladac tylko ci co potrafia dorze zinterpretowac oryginalny tytuł ? "

Jedno słowo: Shrek.

wiesz jakos nie jestem przekonany ze powiedzmy producenci amerykanscy mniej znaja sie na przyciagnieciu widza do ekranu niz poslcy specjalisci...

Lepiej się znają na przyciągnięciu polskiego widza? Co znaczy w ogóle "amerykańscy"? Wszystkie zagraniczne filmy powstają w USA?

prawidlowo mowi sie szerowy bo taki ma stopien, na majora tez mowisz majorowiec ?

No popatrz, nawet w słowniku "szeregowiec" jest. Niesamowite!

BTW, twoja sygnaturka nieźle pasuje do tego wątku.

26.07.2004
19:49
[55]

leontheproffesional [ Pretorianin ]

Todd Rusell-------> Łoziński napisał takie coś i jeszcze Hobbitów i do tego za to tłumaczenei dostał nagrodę SFINKS 2000 ciekawe kto ją przyznawał

26.07.2004
19:57
[56]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

No to jeszcze Three Kings - Złoto Pustyni.

26.07.2004
20:07
smile
[57]

eJay [ Gladiator ]


Bring It oN - Dziewczyny z Drużyny:)

Teenage Mutant Ninja Turtles - Wojownicze Zółwie Ninja:)

Bugs life - dawno temu w trawie

Adventures of Rocky and Bullwinkle - Rocky i Łoś Superktoś LOL:D

26.07.2004
20:17
smile
[58]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Carnifex -----> shreck - dobra ale po pierwsze tu tytul nie był tlumaczony, a po drugie cały duubing zmieniony to jest inna kwestia wic arguemnt chybiony.

prawie wszytkie filmy powastaja w usa, ale oczywiscie jest jeszcze kino mongolskie iranski chnskie, egiski, brazylijskie, no i indyjski tam to kreca ok 3000 tys filmow rocznie, a co moze to wszytko ogladasz ?


co znaczy nie pasuje, akurat Ty w mojej opini nie masz racji, a ten cyctat odnosi sie głownie do innych spraw, niz dyskusji o gustach - jaka jest nasza wymiana zdan. Tobie podoba sie tak ja wole oryginał i tyle zadna filozofia

z szeregowcem masz racje, ale jest uzywane zarowno szeregowy jak i szeregowiec :)

jak dla mnie EOT bo juz idze dyskusja idzie juz na poziom gdzie gusta biora góre nad argumentami

26.07.2004
20:20
[59]

Enedweth [ Konsul ]

Nie pamiętam oryginalnego tytułu - jakiś klasyczny film s.f. z lat 50. poprzedniego wieku - "Nieprawdopodobnie zmniejszający sie człowiek"

26.07.2004
20:23
smile
[60]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Z ciekawych tłumaczeń:

Legend of the White Horse - Biały Smok
Spiderman - Spiderman: Człowiek Pająk (kreskówka)
Becker - Jak pan może, panie doktorze (serial)
Off centre - Luz we dwóch (serial)
So little time - Jak dwie krople wody (serial)

O tłumaczeniu imion (nicków) mutantów w X-Men się nie wypowiadam, bo niemal wyłem z wściekłości...Szelma, Burza...ehhh

Co do Terminatora, to dawno temu, kiedy leciał w kinach, w jednej gazet tytuł brzmiał: Elektryczny morderca :)

26.07.2004
20:25
[61]

SONGOKU SSJ [ Konsul ]

coy2k
leontheproffesional

no dobra pamieci do nazwisk nie mam,ale wiem ze tak bylo :) bo mam owe wydanie wladcy pierscieni :) wydane przez zysk i S-ka .
===

Konsultacja merytoryczna
Marek gumkowski
Joanna Kokot
Jakub Z. Lichański

Copyright (C) for the Polish translation by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.c
Poznań 1996
===

26.07.2004
20:32
smile
[62]

SONGOKU SSJ [ Konsul ]

Sorki Coy2k i Leon :) TO MIELO BYC NIE DO WAS ,TYLKO DO TODDA

Nikt nie ma pamieci do nazwisk todd ale wiem ze tak bylo :) bo ja mam to wydanie wladcy pierscieni :) wydane przez zysk i S-ka

===

Konsultacja merytoryczna
Marek gumkowski
Joanna Kokot
Jakub Z. Lichański

Copyright (C) for the Polish translation by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.c
Poznań 1996
===
Sorki raz jeszcze...ale tak to jest jak sie oglada pornu...film przrodniczy .

26.07.2004
20:39
[63]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Gambit ---> A propo X-Menów, zawsze chciałem się spytać - wziąłeś nicka od jednego z nich, czy poprostu lubisz grać w szachy?

Żeby nie było, że nie na temat:
Angel Heart (ang.) - Harry Angel (pol.)

26.07.2004
20:39
smile
[64]

hubs [ Stand UP Speak UP ]

the passion of the Christ-Pasja ;]

Męka Chrystusa to pasja o to ciekawe ;]

26.07.2004
20:40
[65]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Carnifex -----> shreck - dobra ale po pierwsze tu tytul nie był tlumaczony, a po drugie cały duubing zmieniony to jest inna kwestia wic arguemnt chybiony.

Film nazywa się "Shrek". Nie chodziło mi o tytuł, tylko sam film. I nie o dubbing, że polscy aktorzy mówią, tylko o tłumaczenie. Nie wiesz, o co chodzi? Może faktycznie w takim razie nie ma sensu kontynuować dyskusji.

prawie wszytkie filmy powastaja w usa, ale oczywiscie jest jeszcze kino mongolskie iranski chnskie, egiski, brazylijskie, no i indyjski tam to kreca ok 3000 tys filmow rocznie, a co moze to wszytko ogladasz ?

No tak, prawie wszystkie filmy powstają w USA. Po raz kolejny pokazujesz swoją znajomość tematu. Przy okazji, tak się składa, że oglądam sporo filmów, które nie powstały w USA.

co znaczy nie pasuje, akurat Ty w mojej opini nie masz racji, a ten cyctat odnosi sie głownie do innych spraw, niz dyskusji o gustach - jaka jest nasza wymiana zdan. Tobie podoba sie tak ja wole oryginał i tyle zadna filozofia

Cytat jest dość ogólny i pasuje w różnych miejscach, ja zauważyłem, że pasuje tutaj. A filozofia jest taka, że może i ja też wolę oryginał, ale nie o to tu chodzi, tylko o to, że wiele osób wymienia jakieś tytuły jako najgorsze dlatego, że nie są dosłownie przetłumaczone.

z szeregowcem masz racje, ale jest uzywane zarowno szeregowy jak i szeregowiec :)

No super, tylko co z tego, skoro wymieniłeś ten tytuł jako jedno z najgorszych tłumaczeń, mówiąc, że nie mówi się "szeregowiec".

jak dla mnie EOT bo juz idze dyskusja idzie juz na poziom gdzie gusta biora góre nad argumentami


Ja argumenty mam.

26.07.2004
20:55
[66]

Madril [ I Want To Believe ]

HopkinZ --> "10 thing i hate about you" - taki jest prawdziwy tytuł... :)

26.07.2004
21:06
smile
[67]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Mephistopheles --> Moja sygnatura i pseudo-avatary wklejane czasami w "Karczmie pod Poetyckim Smokiem", mówią same za siebie :) Ksywka jest od jednego z X-Men'ów. BTW...na tym forum jest też moja żona...zgadnij jej nick :)

26.07.2004
21:08
[68]

Gambit [ le Diable Blanc ]

hubs --> Męka Chrystusa jest w kościele katolickim nazywana Pasją.

26.07.2004
21:10
[69]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Gambit ---> W karczmy nigdy nie wchodzę, więc nie wiedziałem. A jeśli chodzi o panią Gambitową, to czyżby to była Rogue?

26.07.2004
21:15
smile
[70]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Mephistopheles --> Trafiłeś :)

26.07.2004
21:15
[71]

Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]

Przypomniało mi się. Może to nie tragicznie psuło film, ale rozśmieszało mnie zawsze :)

Highlander - Nieśmiertelny

:D

26.07.2004
21:41
smile
[72]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Carnifex ------> No dobra skoro tak stawiasz sprawę, to nie mam innego wybory jak odpisać.


Film nazywa się "Shrek". Nie chodziło mi o tytuł, tylko sam film. I nie o dubbing, że polscy aktorzy mówią, tylko o tłumaczenie. Nie wiesz, o co chodzi? Może faktycznie w takim razie nie ma sensu kontynuować dyskusji.
----> Tematem wątku są tytułu filmów, wiec to chyba jest jasne i logiczne ze o to roznieć zagadnąłem, wiem doskonale co to tłumaczenie, jednakże skrótowo napisałem dubbing.
Do ostatniego zdania się nie odnoszę, bo to nie jest żaden argument ( które podobno masz ) z Twojej strony a jedynie próba sprowokowania mojej osoby, ale na to nie reaguje wiec daruj sobie łaskawie takie chwyty następnym razem, a napisz cos z czym mógłbym polemizować.
Jednak w stosunku do Shreka zastosowałeś „analogie Smugglera”, czyli niewłaściwe porównanie, ja pisałem w kontrargumencie na Twoje zdanie ze tytuł może być zmieniony ze względu na „różnice kulturowe” akurat w przypadku Shreka ma się jak piernik do wiatraka, ponieważ w tym filmie całe tłumaczenie tekstu donosi się do polskich realiów, a jednakże ludzie oglądają wersje oryginalna i jakoś rozumieją o co chodzi, lecz to w żadnym razie nie ma związku z tytułem a o tym jest dyskusja. Powinieneś raczej podać przykład filmu, w którym zmieniono tytuł bo było jakieś wyrażenie które trudno przetłumaczyć lub nie ma związku z nasza kulturą, jeśli to zrobisz to napisze – wyjątek od reguły ;)


]No tak, prawie wszystkie filmy powstają w USA. Po raz kolejny pokazujesz swoją znajomość tematu. Przy okazji, tak się składa, że oglądam sporo filmów, które nie powstały w USA.
---> Nie o to chodzi że powstają, tylko o to kto je ogłada, akurat ty może oglądasz dużo produkcji innych krajów, ale w Polsce 99% procent oglądanych przez ludzi filmów jest produkcji made in USA. Gdzie pokazuje ze pokazuje nieznajomość tematu ? to ze napisałem ze prawie wszystkie filmy powstają w USA odnosi się ogólnie do tego co oglądają ludzie, a co oznacza w Twoim przypadku słowo” sporo” tzn. ile 3,4,5 ? jakbyś nie wiedział to akurat Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są potęgo w kręceniu filmów czy Ci się to podoba czy nie i zarówno pod względem artystycznym jak i wizualnym są najlepsze procentowo w stosunkowo do produkcji innych państw. Maja najwięcej pieniędzy, wiec mogą sobie pozwolić na wszystko. Tylko nie pisz mi ze robią tylko komercje, a nic produkcji ambitnych i nisko budżetowych, ponieważ jeśli nie mieszkasz w USA to gówno wiesz tak naprawdę co oni tam kręcą.


Cytat jest dość ogólny i pasuje w różnych miejscach, ja zauważyłem, że pasuje tutaj. A filozofia jest taka, że może i ja też wolę oryginał, ale nie o to tu chodzi, tylko o to, że wiele osób wymienia jakieś tytuły jako najgorsze dlatego, że nie są dosłownie przetłumaczone.
--> Moje zdanie jest inne, ponieważ gdybyś znał twórczość Waldemara Łysiaka wiedziałbyś w jakim kontekście go używa, a nie jest on pomocny w dyskusji ze jedna osoba lubi kolor zielony a dwie czerwony, wiec ta której podoba się zielony niema racji. Wiec napisałeś ze wolisz oryginał, czyli też masz dość bezsensownie tłumaczonych tytułów, a to ze wiele osób pisze iż, tytuł jest zły bo jest nie tłumaczony dosłownie, wynika z faktu ze takie tłumaczenie jest na ogól najgorsze, lub w niektórych przypadkach nie wnosi zupełnie nic nowego w kwestii artystycznej filmu, wiec po co kombinować i zmieniać?
( chyba ten akapit najlepiej wyraża jak do tej pory kwestie sporu i tak naprawdę pokazuje ze nie ma się o co kłócić

No super, tylko co z tego, skoro wymieniłeś ten tytuł jako jedno z najgorszych tłumaczeń, mówiąc, że nie mówi się "szeregowiec".
---> ale chodziło mi roznieć o słowo „saving”, które zostało tak naprawdę pominięte, i IMO źle ponieważ w ten sposób można odnieść wrażenie ze film jest o tym szeregowym, a nie o akcji ratunkowej i cenie poświecenia ludzi, dla jednego człowieka.


Ja argumenty mam.
-->to je napisz bo do tej pory jakoś, nie zauważyłem.

26.07.2004
21:48
[73]

Jade^1 [ Konsul ]

ja jak poszłam na "GoldenEye" to na kasie tytuł "Złotooki 007" ;P, to dopiero tłumaczenie!

26.07.2004
21:59
[74]

n2n [ Pielgrzym ]

hubs --> "passion" znaczy zarówno "pasja" jak i "męka"

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-26 21:58:12]

26.07.2004
22:56
smile
[75]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

A tak z innej beczki... w jakiejś gazecie był film "Usłane Różami", gdzie koleś dostał grę Legend of Zelda: A link to the past którą tłumacz przetłumaczył na... Legendy Zordaka...



_____________________
Wzięte z Nowego PE

26.07.2004
23:16
[76]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Blade runner - łowcy androidów
Gremlinsy rozrabiają - powinno być Gremliny :)

26.07.2004
23:33
[77]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

analyze this - depresja gangstera
analyze that - nawrót depresji gangstera

zawsze mi sie to podobało

26.07.2004
23:37
[78]

reds23 [ redsov ]

WIELE JEST TAKICH!

np. Ciagle tylko Fuck i fuck ...
no a lektor czyta: kurcze, cholera, niech to szlag .. :/
tylko czasem jak cos sie brutalnego na ekranie pojawi,
slychac ciche Kurwa ... :/
nie no ..
a potem sie wszyscy dziwia ze w polskich filmach to tylko przeklinaja :/

26.07.2004
23:48
[79]

cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]

swordfish - kod dostepu :)

26.07.2004
23:49
smile
[80]

TiAmo [ Pretorianin ]

Fight Club - podziemny krąg :] No ale policyjny gliniarz wymiata :]

27.07.2004
00:01
[81]

gereg [ zajebisty stopień ]

Lock, Stock And Two Smoking Barrels - Porachunki

27.07.2004
00:12
[82]

taurus_pl [ Legionista ]

Terminator na czeski - Elektronicky Mordulec :)))

27.07.2004
01:42
[83]

Yanek [ Paprykarz ]

Final Destination - Oszukać Przeznaczenie :)

27.07.2004
01:55
[84]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Knight(s) Tale - Obłedny Rycerz bodajze :)

27.07.2004
01:56
[85]

Coy2K [ Veteran ]

Jeepers Creepers - Smakosz
Bring it on - Dziewczyny z Drużyny

27.07.2004
02:13
[86]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Kellys Heroes - Złoto dla zuchwałych (sam się niedawno dowiedziałem :)

27.07.2004
02:45
[87]

Kruk [ In Flames ]

Three Kings - Złoto Pustyni, buahhahahahahahh

27.07.2004
07:49
smile
[88]

volvo95 [ Legend ]

Najbardziej rozwalało mnie tłumaczenie z 2F2F ( a może z jedynki ) :

Follow GPS - podążaj z latarnią radiową :):)

Co za typ to tłumaczył ???

27.07.2004
08:02
smile
[89]

PiccoloUve [ Pretorianin ]

Ciekawostka dotycząca filmów już tutaj przytoczonych. Mój nauczyciel Historii Filmu był kiedyś w komisji do tłumaczenia tytułów na język polski. W całej jego karierze tłumacza tytułów miał jedną kompletną klapę i jeden wielki sukces. Kompletną klapą jest tłumaczenie tytułu 'Dirty Dancing', który, mimo usilnych starań ze strony mojego nauczyciela, nie został zmieniony. Sukcesem, co ciekawsze, jest tłumaczenie pierwszej części 'Terminatora'. Dlaczego 'Elektorniczny morderca' ma być wielkim sukcesem? Otóż Panowie tłumacze chcieli zmienić na 'Elektorniczny robot', co było by jeszcze większą porażką.

27.07.2004
17:06
[90]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

> Jednak w stosunku do Shreka zastosowałeś „analogie Smugglera”, czyli niewłaściwe porównanie,

A może wy tych porównań po prostu nie rozumiecie?

> ja pisałem w kontrargumencie na Twoje zdanie ze tytuł może być zmieniony ze względu na „różnice kulturowe”
> akurat w przypadku Shreka ma się jak piernik do wiatraka, ponieważ w tym filmie całe
> tłumaczenie tekstu donosi się do polskich realiów,

No to chyba jeszcze gorzej, jak cały tekst zmieniono, żeby pasował do Polski? W tytułach zmienia się najwyżej kilka słów, a tutaj zmieniono tysiące.

> a jednakże ludzie oglądają wersje oryginalna i jakoś rozumieją o co chodzi, lecz to w żadnym razie nie ma związku z tytułem a o tym jest dyskusja.

Oryginalną wersję czego? Shreka?

> Powinieneś raczej podać przykład filmu, w którym zmieniono tytuł bo było jakieś wyrażenie które trudno
> przetłumaczyć lub nie ma związku z nasza kulturą, jeśli to zrobisz to napisze – wyjątek od reguły ;)

Nie będziesz mi mówił, co powinienem napisać. W szachach możesz sobie planować ruchy naprzód. A co do wyjątków konkretnie - popatrz na tytuły padające w tym wątku, spora część z nich to takie właśnie przypadki.

> Nie o to chodzi że powstają, tylko o to kto je ogłada, akurat ty może oglądasz dużo produkcji innych krajów,

To trzeba było tak napisać, a nie, że powstają.

> ale w Polsce 99% procent oglądanych przez ludzi filmów jest produkcji made in USA.

Ciągle się wchraniasz na miny. Chcesz powiedzieć, że wszystkie inne filmy, łącznie z polskimi, to jeden procent filmów oglądanych w Polsce?

> Gdzie pokazuje ze pokazuje nieznajomość tematu ? to ze napisałem ze prawie wszystkie filmy powstają w USA
> odnosi się ogólnie do tego co oglądają ludzie, a co oznacza w Twoim przypadku słowo” sporo” tzn. ile 3,4,5 ?

Znowu, trzeba było tak napisać, nie będę zgadywał, co miałeś na myśli. Ile oglądam spoza USA? 3,4,5 tygodniowo, tak.

> jakbyś nie wiedział to akurat Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są potęgo w kręceniu filmów
> czy Ci się to podoba czy nie i zarówno pod względem artystycznym jak i wizualnym są najlepsze procentowo
> w stosunkowo do produkcji innych państw.

Owszem, w USA kręci się wiele filmów, niektóre są nawet niezłe, ale to nie znaczy, że poza USA nie robi się filmów. Najlepsze procentowo... A możesz podać jakieś konkretne dane?

> Maja najwięcej pieniędzy, wiec mogą sobie pozwolić na wszystko.

To już jest po prostu głupie.

> Tylko nie pisz mi ze robią tylko komercje, a nic produkcji ambitnych i nisko budżetowych,
> ponieważ jeśli nie mieszkasz w USA to gówno wiesz tak naprawdę co oni tam kręcą.

A ty mieszkasz? Jak nie, to gówno wiesz.

> Moje zdanie jest inne, ponieważ gdybyś znał twórczość Waldemara Łysiaka wiedziałbyś w jakim kontekście go używa,

Ale tutaj to zdanie pojawia się w kontekście tej dyskusji. To ciekawe, wzięte skądinąd, a pasuje tutaj. Tak to jest z wypowiedziami, że czasem pasują do więcej niż jednego kontekstu. Niesamowite. Przy okazji, skąd wiesz, że nie znam twórczości Waldemara Łysiaka?

> a nie jest on pomocny w dyskusji ze jedna osoba lubi kolor zielony a dwie czerwony, wiec ta której podoba się zielony niema racji.

Cały czas nie zrozumiałeś, o co mi chodzi. Tytuł wątku brzmi "najgorsze tłumaczenia tytułów filmów na polski". Ludzie wpisują tu tytuły filmów, które po polsku nie są dosłownymi tłumaczeniami angielskich, uznając to za najgorsze tłumaczenie, tak jakby osoba "tłumacząca" nie rozumiała, co tytuł znaczy po angielsku i wymyśliła coś głupiego.
Zresztą popatrz na niektóre przykłady - a.i.n... napisał "Kellys Heroes - Złoto dla zuchwałych (sam się niedawno dowiedziałem :)". Znaczy co, do niedawna Złoto dla zuchwałych to był dobry tytuł (moim zdaniem jest całkiem niezły), a nagle okazało się, że po angielsku było Kelly's Heroes i już to jest najgorsze tłumaczenie tytułu?

> Wiec napisałeś ze wolisz oryginał, czyli też masz dość bezsensownie tłumaczonych tytułów,

Nie przypisuj mi czegoś, czego nie napisałem. Napisałem: "może i ja też wolę oryginał, ale nie o to tu chodzi".
A jeśli już o to chodzi - znam polski i angielski, wolę, żeby tytuł był po pierwsze w języku, który znam, po drugie najlepiej w wersji oryginalnej jeśli znam język wersji oryginalnej. I to wcale nie dlatego, że "mam dość bezsensownie tłumaczonych tytułów".

> a to ze wiele osób pisze iż, tytuł jest zły bo jest nie tłumaczony dosłownie, wynika z faktu ze takie tłumaczenie jest na ogól najgorsze,

Tak w ogóle to tłumaczenie dosłowne jest najczęściej najgorsze. Ale w przypadku tytułów polska wersja to najczęściej w ogóle nie jest tłumaczenie, co starałem się tu prawie od początku przekazać.

> lub w niektórych przypadkach nie wnosi zupełnie nic nowego w kwestii artystycznej filmu, wiec po co kombinować i zmieniać?

Jakie kwestie artystyczne?

> ( chyba ten akapit najlepiej wyraża jak do tej pory kwestie sporu i tak naprawdę pokazuje ze nie ma się o co kłócić

Ty zacząłeś się kłócić, a teraz mówisz, że nie ma o co.

> ale chodziło mi roznieć o słowo „saving”, które zostało tak naprawdę pominięte, i IMO źle ponieważ w ten sposób
> można odnieść wrażenie ze film jest o tym szeregowym, a nie o akcji ratunkowej i cenie poświecenia ludzi, dla jednego człowieka.

OK, to rozumiem, ale widać ktoś uznał, zapewne nie bez racji, że sam szeregowiec będzie brzmiał lepiej. Zresztą ja nie mówię, że wszystkie wymienione tu tytuły są dobre, niektóre są całkiem złe, ale nie dlatego, że nie są przetłumaczone dosłownie, tylko dlatego, że są w ogóle złymi tytułami.

Ja argumenty mam.
-->to je napisz bo do tej pory jakoś, nie zauważyłem.

To nastraja pozytywnie do dalszej dyskusji. Nieważne, co napiszę, i tak nie mam racji?

27.07.2004
18:00
[91]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Poczułem się wywołany do tablicy - owszem, uważam, że tłumaczenie tytułów generalnie za szkodliwe, bo często potem rozmawiając z jakimkolwiek obcokrajowcem ciężko czasem domyślić się o jakim filmie mowa (po tytule).

Najlepiej imho, gdyby przetłumaczone tytuły miały w nawiasie oryginalny tytuł:

"Złoto dla Zuchwałych" (Kellys Heroes)

Najgorszym imho jest:
Touching the void - "Czekając na Joe"

27.07.2004
18:11
[92]

hubs [ Stand UP Speak UP ]

n2n-->wierz mi ze wiem ;]ale autor tym tytułem chciał przesłac Męke nie pasje ;]

27.07.2004
18:18
[93]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

a.i.n...

O, i to jest jeden z lepszych argumentów. Jeśli chodzi o filmy pokazywane w telewizji, zawsze sprawdzam tytuł na www.telemagazyn.pl, a kinowe np. na www.filmweb.pl.

hubs

Spójrz, co Gambit napisał 26.07.2004 o 21:08.

27.07.2004
18:35
[94]

steward [ Legia Warszawa ]

Pasion - Pasja

Troche nie ten sens :/

27.07.2004
18:41
[95]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]


Czasami zdarza się że tytułu nei da się wprost przetłumaczyć ze względu na wieloznacznosć czy diametralnie różne znaczenia. Czasem też zdarza sie że tytuł nie zostaje przetłumaczony, choć właściwie można to zrobić.
Mniejsza o to i mneijsza o pomysły tych którzy decydują o tytułach.
Najabrdziej denerwuje mnie gdy tytuł jest zmieniany bez widocznego celu - oryginał lub tłumaczenie dosłowne możliwe, dobrze brzmi ale NIE - muszą wrzucić coś po swojemu.
Depresja gangstera to nie najgorszy przykład - analyze this chyba mozna przetłumaczyć, heh ?
Jedna z większych porażek jakie kojarzę to przetłumaczenie " regulaminu tłoczni win" na "Wbrew regułom " - rzadki [przykład całkowitego przekręcenia sensu oryginału.
Innych przytaczać nie będę - tego jest za dużo

27.07.2004
19:03
smile
[96]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Czarnifex---->

„A może wy tych porównań po prostu nie rozumiecie?”
jest ze użyta, poczytaj o tym tutaj: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2377669


‘No to chyba jeszcze gorzej, jak cały tekst zmieniono, żeby pasował do Polski? W tytułach zmienia się najwyżej kilka słów, a tutaj zmieniono tysiące.’
---nie mam co się kłócić, bo to dwie rożne sprawy tam chodziło o „:różnice kulturowe” w tytule

„Oryginalną wersję czego? Shreka?”
tak to chyba oczywiste skoro ten temat wałkowałem

„Nie będziesz mi mówił, co powinienem napisać. W szachach możesz sobie planować ruchy naprzód. A co do wyjątków konkretnie - popatrz na tytuły padające w tym wątku, spora część z nich to takie właśnie przypadki.”
---oczywiście nie mogę ci nic narzucić, ale ja bym tak zrobił jak napisałem wcześniej i chodziło mi o to czy się z tym zgadzasz czy nie.

„Ciągle się wchraniasz na miny. Chcesz powiedzieć, że wszystkie inne filmy, łącznie z polskimi, to jeden procent filmów oglądanych w Polsce?”

---fakt wtedy może przesądziłem wiec będzie to ok. 85% licząc na ilość amerykańskiego gówna jakie leci na polsacie i tvnie


„Owszem, w USA kręci się wiele filmów, niektóre są nawet niezłe, ale to nie znaczy, że poza USA nie robi się filmów. Najlepsze procentowo... A możesz podać jakieś konkretne dane?”

Festiwal w Cannes , oczywiście poza USA robi się filmy i pewnie dużo dobrych, jednak oni maja najwięcej kasy wiec stać ich na najlepszych aktorów sprzęt i efekty które są niedostępne dla innych


„To już jest po prostu głupie.”

A kto inny może nakręcić Władcę pierścieni z takimi efektami, albo undergroudowy film np. taki PI ?

„A ty mieszkasz? Jak nie, to gówno wiesz.”

Nie mieszkam, ale to zdanie było zabezpieczenie przed często słyszanymi idiotyzmami jakoby w USA szli tylko na komercje i nie kręcili żadnych filmów ambitnych przeznaczonych dla malej publiczności, ale cieszę się ze to rozumiesz J

„Ale tutaj to zdanie pojawia się w kontekście tej dyskusji. To ciekawe, wzięte skądinąd, a pasuje tutaj. Tak to jest z wypowiedziami, że czasem pasują do więcej niż jednego kontekstu. Niesamowite. Przy okazji, skąd wiesz, że nie znam twórczości Waldemara Łysiaka?”
Przeczytaj takie książki jak Lepszy labo Stulecie kłamców – szczególnie ta druga jest świetna i jeśli ja przeczytasz to zrozumiesz, ze on jako konserwatysta, nie zgadza się z lewicowcami a ze jest z mniejszości dlatego wymyślił (lub zaczerpnął) taki zdanie, bo moim zdaniem trudno się z nim nie zgodzić.

„Cały czas nie zrozumiałeś, o co mi chodzi. Tytuł wątku brzmi "najgorsze tłumaczenia tytułów filmów na polski". Ludzie wpisują tu tytuły filmów, które po polsku nie są dosłownymi tłumaczeniami angielskich, uznając to za najgorsze tłumaczenie, tak jakby osoba "tłumacząca" nie rozumiała, co tytuł znaczy po angielsku i wymyśliła coś głupiego.
Zresztą popatrz na niektóre przykłady - a.i.n... napisał "Kellys Heroes - Złoto dla zuchwałych (sam się niedawno dowiedziałem :)". Znaczy co, do niedawna Złoto dla zuchwałych to był dobry tytuł (moim zdaniem jest całkiem niezły), a nagle okazało się, że po angielsku było Kelly's Heroes i już to jest najgorsze tłumaczenie tytułu?”

Rozumiem, ten przykład jest dobry bo film widziałem i do niego pasuje, jednak wcześniejsze mnie nie przekonały

„Tak w ogóle to tłumaczenie dosłowne jest najczęściej najgorsze. Ale w przypadku tytułów polska wersja to najczęściej w ogóle nie jest tłumaczenie, co starałem się tu prawie od początku przekazać.”

Ok. rozumiem i popieram

„Jakie kwestie artystyczne?”

Gdzieś, kiedyś czytałem ze autorzy tłumaczenia „upiększają” tytuł filmu żeby był bardziej medialnie chwytliwy i tym samym się lepiej sprzedawał

"Ty zacząłeś się kłócić, a teraz mówisz, że nie ma o co."

W pierwszym poście było o co , teraz już chyba nie ma .....

27.07.2004
19:06
smile
[97]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Szlagierowy tytuł, czyli: Die Hard - Szklana pułapka
Poza tym: The whole nine yards oraz The whole ten yards - Jak ugryżć 10 milionów.

27.07.2004
19:50
[98]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Przyciąłem to wszystko, bo nie ma o co się kłócić, a każda riposta jest coraz dłuższa.

> Czarnifex---->

Hehe.

> „A może wy tych porównań po prostu nie rozumiecie?”
> jest ze użyta, poczytaj o tym tutaj: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2377669

Nie chciało mi się czytać całego tamtego wątku, ale nie rozumiem gościa, który zaczął. "O Jezu, smuggler użył analogii, nie ma ratunku, jest wstrętny itd." Analogia sama w sobie czymś złym nie jest, może być trafna lub nie. Jak nie jest, trzeba to smugglerowi wytknąć, a nie chować się na drzewo.

> Przeczytaj takie książki jak Lepszy labo Stulecie kłamców – szczególnie ta druga jest świetna
> i jeśli ja przeczytasz to zrozumiesz, ze on jako konserwatysta, nie zgadza się z lewicowcami
> a ze jest z mniejszości dlatego wymyślił (lub zaczerpnął) taki zdanie, bo moim zdaniem trudno się z nim nie zgodzić.

Nie obchodzi mnie, jakie poglądy ma pan Łysiak! W życiu nie raz zdarza się, że większość nie ma racji, i cytowane przez ciebie zdanie pasuje do wielu sytuacji, niezależnie od tego, czy napisze je Łysiak, czy kto inny.

> Rozumiem, ten przykład jest dobry bo film widziałem i do niego pasuje, jednak wcześniejsze mnie nie przekonały

To nie jeden taki przykład w tym wątku. Jest tu też wiele prawdziwie złych tytułów. Zresztą zależy jeszcze pod jakim względem złych, bo pod finansowym mogły się okazać dla dystrybutora całkiem dobre.

> Gdzieś, kiedyś czytałem ze autorzy tłumaczenia „upiększają” tytuł filmu żeby był bardziej medialnie chwytliwy i tym samym się lepiej sprzedawał

Naturalnie, tyle że tytuł może od początku (w oryginale) mieć niewiele wspólnego z kwestiami artystycznymi.

27.07.2004
20:00
smile
[99]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Carnifex ---> po pierwsze sorki za ksywke, po drugie doszlismy chyba do jakiegos konsensusu, wiec nie ma co dalej kontunuowac tematu, pozdrawiam.

28.07.2004
02:06
smile
[100]

Goofy23 [ FC Barcelona ]

Good Will Hunting - Buntownik z wyboru :P

28.07.2004
02:34
[101]

KaWuHa [ Konsul ]

Die Hard --> Szklana pułapka
Sting --> Żądło(to chyba miało znaczyć napad/skok na bank/czy coś takiego, ale nie pamiętam dokładnie)

28.07.2004
03:17
smile
[102]

arasek [ Centurion ]

fluning parkinson - Parkinsony nadlatują czy jakoś ttak :))))

28.07.2004
10:26
[103]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

KaWuHa ---> Sting to po angielsku żądło. Ten tytuł jest dobrze przetłumaczony.

28.07.2004
11:19
[104]

Misiak [ Pluszak ]

I d;atego wole napisy robione przez ludzi z netu, do tej pory trafialy mi sie zawsze dpbre tlumaczenia :)
Oni chyba najlepiej tlumacza :)

2tygodnie temu-polsat:
Happy Gillmore - Farciarz Gilmor
i oczywiscie Die Hard :) i nne wyzej wymienione

Pozdr

28.07.2004
11:39
[105]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

Teraz oglądałem z bratem:

Spy Kids 3D: Game Over --- Mali Agenci 3D: Trójwymiarowy Odjazd :)

28.07.2004
12:04
[106]

tyciu [ Konsul ]

SW E 1 Phantom menace - Gwiezdne Wojny Epizod 1 Mroczne Widmo ... bo tego w ogole nie powinno sie tlumaczyc !

28.07.2004
12:26
[107]

KaWuHa [ Konsul ]

Mephistopheles --> wiem, że to znaczy żądło, ale w jest to też określenie skoku/napadu(tak gdzieś czytałem)

28.07.2004
12:31
[108]

FAZZI [ Pretorianin ]

Swordfish - Kod dostępu :D :D :D

28.07.2004
12:31
smile
[109]

eJay [ Gladiator ]


tyciu----------------->W oryginale powinno brzmiec "Widmo kłopotów/problemów". Mysle ze tlumaczenie tego tytulu jest jak najbardziej uzasadnione:)

28.07.2004
12:44
[110]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

KaWuHa ---> Możliwe, ale to nie wina tłumaczów, że w języku polskim na napad nie mówią "żądło".

eJay ---> Cyrk był dopiero, jak wcześniej przetłumaczyli to, jako "Mroczne niebo" i w ciągu kilku dni zniszczyli wsztstkie plakaty z tym tytułem. Chyba nie zdążyli ich nawet rozwiesić.

28.07.2004
13:24
[111]

DrZK [ Konsul ]

przypomniala mi sie jeszcze jedna zenada:
"AntZ" - " Mrowka Z" wiem ze to powinno sie chyba inaczej tlumaczyc, bo to chyba byl okres jak byla moda na pisanie przez "Z" na koncu (np. RULEZZZZ:D) moze nie mam racji, jak tak to nie oswieccie...

28.07.2004
14:20
[112]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Sam jesteś żenada, bohaterem filmu jest mrówka o imieniu Z.

28.07.2004
14:23
[113]

DrZK [ Konsul ]

Carnifex----> nie naskakuj na mnie ziomek, przeciez napisalem ze moge sie mylic, wiec daj mi spokooj...pozdrawiam

28.07.2004
14:56
[114]

ronints [ Pretorianin ]

w matrixie pierwszej czesci byl taki motyw jak Neo upuscil komorke kiedy uciekal przed agentami w biurze to powiedzial chyba: Shit! -lektor: Psia kość! , puszczali kiedys w tvn i to mi utknelo

28.07.2004
15:03
[115]

pre13 [ Generaďż˝ ]

Event Horrizont - Ukryty Wymiar - chociaż w sumie dosłowne tłumaczenie by było za bardzo naukowe :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.