cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]
jak to zrobić żeby wszyscy byli szczesliwi ???
kumepl zapodal mi cos takiego, a ze wlasnie wrocilem z podrozy i jestem z deczka zmecozny wiec prosze was o zdanie na ten temat i pomoc :) a oto problem :)
sa dwie dziewczyny i trzech chłopaków, nazwijmy chłopaków ABC i dziewczyny 1 i 2,
1ce podoba się A i B,
2jce podoba się B i C,
A podoba się 1ka,
B podoba się 1ka i 2jka
a c podoba się 2jka
jak to zrobić żeby wszyscy byli szczesliwi ??
sytuacja jest ponoc autentyczna i jest taki problem - jak to pogodzic bez trojacikow i innych dziwnych sposobow ... ?
forumowicze pomozcie .. pokazcie na co was stac :) z gory dziekuje :)
varmik [ Centurion ]
tu nawet 1000 nie pomoże
karollus [ parek v rohliku ]
mi ta sytuacja przypomina brazylijskie telenowele. Coś mi sie zdaje że bez kilku zabójstw i samobójstw się nie obejdzie..
s@kur@ [ Pretorianin ]
skoro A podoba się 1 to niech z nią bedzie, B zostanie 2 która też mu się podoba, a C zostanie ręka no i wszyscy szczęśliwi
merkav [ Aguś ]
Sex grupowy.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Jeśli nie chodzi o stały związek, to jedynym wyjściem byłby seks zbiorowy.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Niech zamieszkaja w komunie.
yuppie [ Generaďż˝ ]
Niemożliwe, aby wszyscy byli szczęśliwi :/
Kurdt [ Kocham Olkę ]
Niech wytłuką wszystkich ludzi na świecie, z wyjątkiem mnie i Kate Beckinsale. Prawie wszyscy będą szczęśliwi ;-)
Mati176 [ Mówcie mi Mefiu!!! ]
Nie ma na to rady...
Viesiu [ vieśniak ]
Banalne.
Wystarczy zabic B :P
Anarki [ Demon zła ]
Mision Impasible :D (czy jak to sie tam pisze....)
HopkinZ [ Senator ]
Proste:
1 do A
2 do B
Wtedy C chłop zaczyna rozpaczać i mówić, że jeżeli zostanie sam to popełnia samobójstwo. Na to 2jka sie lituje, zostawia B i idze do C. Wtedy B postanawia zemstę i wstepuje do mafii. Po wielu latach rozboju staje do pojedynku, napakowany B i chuderlawy C. 2jka potajemnie kibicuje B chociaż przez wiele lat była żoną C.
Wtedy Bwyjmuje guna i strzela do C. Ten zasłania się kawałkiem blachy (dajmy na to przykrywka kosza na śmieci) i pocisk odbija się. Lotem koszącym trafia w czaszkę pana B.
2jka wciąz pozostaje z C i żyją sobie w błogiej nieświadomośći, nie wiedząc, że z pana B jest "ku*** robocop".
Po wielu lkatah zdrad i potajemnych erotycznych intryg między parą 1dynką i A dochodzi w końcu do otwartego konfliktu. Para się rozstaje.
1dynka smutna pop pewnym czasie stoji sobie samotna na ulicy. Podjeżdża ngle samochód i otweira się okno. Tam siedzi sobie spokojnie B, któremu brakuje 1/4 głowy. "Antonio! To ty?" "No ba, maleńka". Po krótkiej przejażdżce i jeszczze krótszej rozmowiue stało ise. 1dynka bierze ślub z B.
Biedny pan A pozostał na lodzie. Poszedł do pana C, izaczął go przekonywać, aby dokonał zemsty na panu B. Ten się zgodził i już ruszył z kałachem do domu 1dynki i B. W wyniku bójki pan C został uznany za zmarłego a pan B w koncu sie ożenił ze swoją ukochaną 2jką. Pan A wrócił do pani 1dynki.
Nikt jednak nie wiedizał, że w dalekiej kostnicy budzi sie do życia pan C, od teraz anzywany Bezimienny. Poprez wiele rpzygód pan C (bezimienny) musi odkryc swoja prawdzią przeszłóśc i zdecydować o swej p[rzyszłości :).
Serio? Nie da się rozwiązać bez trójkąta albo morderstwa :).
cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]
no no .. calkiem niezle pomysly .. wytluc wszystkich procz .. hehe ..
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Kurdt ---> Kate nie będzie szczęśliwa.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ja mowie serio, powinni zamieszkac w komunistycznej komunie. Tam wszystkie kobiety sa wspolne, wiec problemu nie ma.
LooZ^ [ be free like a bird ]
HopkinZ : Nie zapominaj, ze Panu Bezimiennemu towarzyszy tajemnicza czaszka ktora okazuje sie psychiczna kreacja jego zawzietego wroga Pana B
HopkinZ [ Senator ]
Przygody Don Alfabetu i pierwszych dwóch cyferek, odcinek 2
Pan C wraz z Czaszką dziarsko przemierzał świat. Wreście natchnąc się na pana DB. Tam poszukiwał pana S jednak wszystko się tak skomplikowało, że wkońcu pan C wylądował nie wiadomo gdzie i spotkał bardzo gorźnego pana R. Ten po wysadzeniu całej planety w powietrze obdarzył pana C mocą, dzięki której bedize mógł pokonać pana B.
Dalej wędrował na północ pan C. Spotykał wielu ludzi, starego pana A, pana J oraz H. JEdsnak ci opuścili go bardzo szybko ruszając w mroźne góry. Ciekawe jak im poszło?
Dzięki mocy pan C mógl latac i szybkosię poruszać. Po długim błądzeniu trafił wreszczie Daleko, Daleko... w każdym razie Daleko i odnalazł pana B...
W ym czasie parki 1-A 2-B bardzo ładnie się urzadziły. Pierwsza para była biznes-man a druga była biznes-woman. Obie parki bardzo dobrze zarabiały i mieszkały w wielkiej willi. Parali ię roznymi pracami, zatrdniali pokojówke, ogrodniczkę. Spłacali rachunki regularnie co 3 dni...
Pewnej nocy pojawił sie pan C(arret). Podkardł się od basenu i nie chcąc hałasowąc za głosno po prostu zbił szybę i dostał się do pokoju. W tej chwili w dwóh lózkach w sypialni obie aprły lekko się poruszyły jednak uznały, że to tylko wiatr.
Pan C(arret) wędrował po całym domku (bardzo duży dom) i rozbijał wszystko na co trafił. Po zdewastowniu całego dfomu usłyszał syrenę policyjną. Wtedy dopiero obie Pary stweirdziły, że coś jest nie tak i warto się rozejrzeć. Panienki zostały w sypialni wrząszcząc w niebogłosy a tymczasem pan A i pan B ruszyli w poszukiwaniu złoczyńcy, którego podejrzewali za ten cały bałagan jaki panował w domu.
Pan C przyssał się do sugiru i tylko dizęi specjalnym narzędziom na jego palcach mógł tak wisieć. Do wielkiego pokojuweszli A i B. Pan C rozejrzał sie w poszukiwaniu jakiegoś miejsca, gdziemożna by się zaczepić. Gdy stwierdził, że nie ma nigdzie lampy wystającej ze ściany stwierdził, że zejdzie na dó. I tak też zrobił...
Pan C(już arret) powoli skradał się do panów A i B od tyłu. Wrzaski 1dyni i 2wójki zagłuszały jaego głośne kroki, które były spowodowane błotem na podeszwach... pan A i B niczego się nie spodziewali...
cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]
heh fajowskie, zabijamy wiedziałem że tu się bez tego nie obejdzie ... :) ale którego b czy c .. który z nich zasługuje na miano wszy (weszy), który z nich to ten człowike z teorii Roskolnikowa ? który jets do poświęcenia za wyższy cel jakim jest miłość .. b czy c ... a może obu :)) a jakby tak zabić którąś paniene to wtedy b i c zabili by a i pokorzystali wspólnie z panieny która zostala .. co wy o tym myślicie :)
HopkinZ [ Senator ]
Wyeliminowanie panienki to nie ejst zła myśl. Idę spac, jutro koło południa dopiszę ciąg dalszy :P.
Coy2K [ Veteran ]
1 z A
2 z B
3* z C
* - pytacie skąd ta trójka ? no jak to skąd...nie wierze, ze koleżanki nie skombinowałyby czegoś dla "brakującego ogniwa" ;-)
Banananan [ Dezerter ]
Heh... No więc tak:
1 - A;
2 - B i C; Trójkącik nikomu jeszcze nie zaszkodził... :D
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Nie widzę tutaj możliwości żeby wszyscy byli szczęśliwi. Niech sie jakoś ułożą, a dla tego kto zostanie, niech poszukają innej dziewczyny.
o^scar^^ [ GRWD ]
Nie wiem moze komuś się uda rozwiązać. A kto mnie uszczęśliwi? :)