GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jak to zrobić żeby wszyscy byli szczesliwi ???

18.07.2004
20:54
smile
[1]

cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]

jak to zrobić żeby wszyscy byli szczesliwi ???

kumepl zapodal mi cos takiego, a ze wlasnie wrocilem z podrozy i jestem z deczka zmecozny wiec prosze was o zdanie na ten temat i pomoc :) a oto problem :)

sa dwie dziewczyny i trzech chłopaków, nazwijmy chłopaków ABC i dziewczyny 1 i 2,
1ce podoba się A i B,
2jce podoba się B i C,
A podoba się 1ka,
B podoba się 1ka i 2jka
a c podoba się 2jka
jak to zrobić żeby wszyscy byli szczesliwi ??

sytuacja jest ponoc autentyczna i jest taki problem - jak to pogodzic bez trojacikow i innych dziwnych sposobow ... ?
forumowicze pomozcie .. pokazcie na co was stac :) z gory dziekuje :)

18.07.2004
21:00
smile
[2]

varmik [ Centurion ]


tu nawet 1000 nie pomoże

18.07.2004
21:03
smile
[3]

karollus [ parek v rohliku ]

mi ta sytuacja przypomina brazylijskie telenowele. Coś mi sie zdaje że bez kilku zabójstw i samobójstw się nie obejdzie..

18.07.2004
21:06
smile
[4]

s@kur@ [ Pretorianin ]

skoro A podoba się 1 to niech z nią bedzie, B zostanie 2 która też mu się podoba, a C zostanie ręka no i wszyscy szczęśliwi

18.07.2004
21:07
smile
[5]

merkav [ Aguś ]

Sex grupowy.

18.07.2004
21:08
[6]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jeśli nie chodzi o stały związek, to jedynym wyjściem byłby seks zbiorowy.

18.07.2004
21:09
[7]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Niech zamieszkaja w komunie.

18.07.2004
21:09
[8]

yuppie [ Generaďż˝ ]

Niemożliwe, aby wszyscy byli szczęśliwi :/

18.07.2004
21:12
[9]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

Niech wytłuką wszystkich ludzi na świecie, z wyjątkiem mnie i Kate Beckinsale. Prawie wszyscy będą szczęśliwi ;-)

18.07.2004
21:13
smile
[10]

Mati176 [ Mówcie mi Mefiu!!! ]

Nie ma na to rady...

18.07.2004
21:14
smile
[11]

Viesiu [ vieśniak ]

Banalne.
Wystarczy zabic B :P

18.07.2004
21:16
[12]

Anarki [ Demon zła ]

Mision Impasible :D (czy jak to sie tam pisze....)

18.07.2004
21:17
smile
[13]

HopkinZ [ Senator ]

Proste:
1 do A
2 do B

Wtedy C chłop zaczyna rozpaczać i mówić, że jeżeli zostanie sam to popełnia samobójstwo. Na to 2jka sie lituje, zostawia B i idze do C. Wtedy B postanawia zemstę i wstepuje do mafii. Po wielu latach rozboju staje do pojedynku, napakowany B i chuderlawy C. 2jka potajemnie kibicuje B chociaż przez wiele lat była żoną C.

Wtedy Bwyjmuje guna i strzela do C. Ten zasłania się kawałkiem blachy (dajmy na to przykrywka kosza na śmieci) i pocisk odbija się. Lotem koszącym trafia w czaszkę pana B.

2jka wciąz pozostaje z C i żyją sobie w błogiej nieświadomośći, nie wiedząc, że z pana B jest "ku*** robocop".

Po wielu lkatah zdrad i potajemnych erotycznych intryg między parą 1dynką i A dochodzi w końcu do otwartego konfliktu. Para się rozstaje.

1dynka smutna pop pewnym czasie stoji sobie samotna na ulicy. Podjeżdża ngle samochód i otweira się okno. Tam siedzi sobie spokojnie B, któremu brakuje 1/4 głowy. "Antonio! To ty?" "No ba, maleńka". Po krótkiej przejażdżce i jeszczze krótszej rozmowiue stało ise. 1dynka bierze ślub z B.

Biedny pan A pozostał na lodzie. Poszedł do pana C, izaczął go przekonywać, aby dokonał zemsty na panu B. Ten się zgodził i już ruszył z kałachem do domu 1dynki i B. W wyniku bójki pan C został uznany za zmarłego a pan B w koncu sie ożenił ze swoją ukochaną 2jką. Pan A wrócił do pani 1dynki.

Nikt jednak nie wiedizał, że w dalekiej kostnicy budzi sie do życia pan C, od teraz anzywany Bezimienny. Poprez wiele rpzygód pan C (bezimienny) musi odkryc swoja prawdzią przeszłóśc i zdecydować o swej p[rzyszłości :).




Serio? Nie da się rozwiązać bez trójkąta albo morderstwa :).

18.07.2004
21:19
[14]

cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]

no no .. calkiem niezle pomysly .. wytluc wszystkich procz .. hehe ..

18.07.2004
21:20
[15]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Kurdt ---> Kate nie będzie szczęśliwa.

18.07.2004
21:22
[16]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Ja mowie serio, powinni zamieszkac w komunistycznej komunie. Tam wszystkie kobiety sa wspolne, wiec problemu nie ma.

18.07.2004
21:25
[17]

LooZ^ [ be free like a bird ]

HopkinZ : Nie zapominaj, ze Panu Bezimiennemu towarzyszy tajemnicza czaszka ktora okazuje sie psychiczna kreacja jego zawzietego wroga Pana B

18.07.2004
21:37
[18]

HopkinZ [ Senator ]

Przygody Don Alfabetu i pierwszych dwóch cyferek, odcinek 2


Pan C wraz z Czaszką dziarsko przemierzał świat. Wreście natchnąc się na pana DB. Tam poszukiwał pana S jednak wszystko się tak skomplikowało, że wkońcu pan C wylądował nie wiadomo gdzie i spotkał bardzo gorźnego pana R. Ten po wysadzeniu całej planety w powietrze obdarzył pana C mocą, dzięki której bedize mógł pokonać pana B.

Dalej wędrował na północ pan C. Spotykał wielu ludzi, starego pana A, pana J oraz H. JEdsnak ci opuścili go bardzo szybko ruszając w mroźne góry. Ciekawe jak im poszło?
Dzięki mocy pan C mógl latac i szybkosię poruszać. Po długim błądzeniu trafił wreszczie Daleko, Daleko... w każdym razie Daleko i odnalazł pana B...


W ym czasie parki 1-A 2-B bardzo ładnie się urzadziły. Pierwsza para była biznes-man a druga była biznes-woman. Obie parki bardzo dobrze zarabiały i mieszkały w wielkiej willi. Parali ię roznymi pracami, zatrdniali pokojówke, ogrodniczkę. Spłacali rachunki regularnie co 3 dni...

Pewnej nocy pojawił sie pan C(arret). Podkardł się od basenu i nie chcąc hałasowąc za głosno po prostu zbił szybę i dostał się do pokoju. W tej chwili w dwóh lózkach w sypialni obie aprły lekko się poruszyły jednak uznały, że to tylko wiatr.

Pan C(arret) wędrował po całym domku (bardzo duży dom) i rozbijał wszystko na co trafił. Po zdewastowniu całego dfomu usłyszał syrenę policyjną. Wtedy dopiero obie Pary stweirdziły, że coś jest nie tak i warto się rozejrzeć. Panienki zostały w sypialni wrząszcząc w niebogłosy a tymczasem pan A i pan B ruszyli w poszukiwaniu złoczyńcy, którego podejrzewali za ten cały bałagan jaki panował w domu.

Pan C przyssał się do sugiru i tylko dizęi specjalnym narzędziom na jego palcach mógł tak wisieć. Do wielkiego pokojuweszli A i B. Pan C rozejrzał sie w poszukiwaniu jakiegoś miejsca, gdziemożna by się zaczepić. Gdy stwierdził, że nie ma nigdzie lampy wystającej ze ściany stwierdził, że zejdzie na dó. I tak też zrobił...

Pan C(już arret) powoli skradał się do panów A i B od tyłu. Wrzaski 1dyni i 2wójki zagłuszały jaego głośne kroki, które były spowodowane błotem na podeszwach... pan A i B niczego się nie spodziewali...

18.07.2004
21:40
[19]

cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]

heh fajowskie, zabijamy wiedziałem że tu się bez tego nie obejdzie ... :) ale którego b czy c .. który z nich zasługuje na miano wszy (weszy), który z nich to ten człowike z teorii Roskolnikowa ? który jets do poświęcenia za wyższy cel jakim jest miłość .. b czy c ... a może obu :)) a jakby tak zabić którąś paniene to wtedy b i c zabili by a i pokorzystali wspólnie z panieny która zostala .. co wy o tym myślicie :)

19.07.2004
00:14
[20]

HopkinZ [ Senator ]

Wyeliminowanie panienki to nie ejst zła myśl. Idę spac, jutro koło południa dopiszę ciąg dalszy :P.

19.07.2004
00:26
smile
[21]

Coy2K [ Veteran ]

1 z A
2 z B
3* z C

* - pytacie skąd ta trójka ? no jak to skąd...nie wierze, ze koleżanki nie skombinowałyby czegoś dla "brakującego ogniwa" ;-)

19.07.2004
01:33
smile
[22]

Banananan [ Dezerter ]

Heh... No więc tak:
1 - A;
2 - B i C; Trójkącik nikomu jeszcze nie zaszkodził... :D

19.07.2004
01:52
[23]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Nie widzę tutaj możliwości żeby wszyscy byli szczęśliwi. Niech sie jakoś ułożą, a dla tego kto zostanie, niech poszukają innej dziewczyny.

19.07.2004
08:45
[24]

o^scar^^ [ GRWD ]

Nie wiem moze komuś się uda rozwiązać. A kto mnie uszczęśliwi? :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.