GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

moja pomyłka sprzed prawie roku...

13.07.2004
13:13
smile
[1]

massca [ ]

moja pomyłka sprzed prawie roku...

jakis rok temu, we wrześniu, z dobrze poinformownych źródeł otrzymałem informacje, która przekazałem tutaj

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1637522

mówiące o tym, ze moj ulubieniec prałat Jankowski będzie woził siebie i swoje ordery nowym maybachem.

musze dzisiaj z biciem sie w piersi przyznac do błędu.
otóż jak donosi Gazeta Pomorska z Torunia, szczesliwym nabywcą limuzyny wartej prawie 2 miliony złotych jest kolega wielebnego Henryka po fachu, ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk, szef Radia Maryja i Telewizji Trwam.

oczywiście może to być kaczka dziennikarska, zobaczymy czy informacja bedzie miala potwierdzenie w innych mediach. tak czy siak myśle ze skoro ma helikopter, to czemu miałby nie miec mercedesa po delikatnym upgrejdzie... ?

13.07.2004
13:15
smile
[2]

tygrysek [ behemot ]

a mistrz Jankowski co będzie dosiadał ??

13.07.2004
13:20
[3]

massca [ ]

tygrys - nie wiem, ale poniżej najnowszego modelu "prosiaka" nie schodzi z tego co widziałem na zdjęciach.

13.07.2004
13:20
smile
[4]

Szenk [ Master of Blaster ]

Szczerze mówiąc - nie wiem czy dobrze myślę - ale bardziej denerwują mnie np. wydatki naszych (p)osłów: 50 tys. na ołówki, czy 11 tys. na listy - bo to idzie z naszych podatków (w tym m.in. i z moich pieniędzy).

Natomiast helikoptery czy limuzyny księży - mimo że to faktycznie przegięcie - mają swoje źródła finansowe z funduszy raczej prywatnych, czyli datków (choć mam poważne wątpliwości, czy z samych datków można żyć na takim poziomie). Jest to co prawda wykorzystywanie naiwności ludzkiej - ale nie przymus prawny, jak w przypadku podatków.

13.07.2004
13:21
smile
[5]

tygrysek [ behemot ]

knury i kataniarze

że ja kurde kataniarzem nie zostałem
legalne złodziejstwo !!

rozpierdzieliłbym najchętniej instytucję kościało w polsce ...

13.07.2004
13:21
[6]

FAJEK [ CD Projekt ]

mam nadzieje ze teraz sie do niego dobiora. lepper tez powinien zalykac takiego.

13.07.2004
15:07
[7]

hotDog [ Outsider ]

czy mnie się wydaje czy ten link nie działa? :-/

13.07.2004
15:11
smile
[8]

piokos [ ]

hotDog ==> nie wydaje Ci się. ''Error: Invalid article key (PO,20040713,TORUN,107130115,AR).''

co do tematu to: do kościoła nie zaglądam, bo nie wierzę w kler i jego rolę.
<--

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-13 15:10:52]

13.07.2004
15:17
[9]

massca [ ]

he he he
już pewnie odpowiednie telefony do redakcji zostałe wykonane i nius zniknal z linka i ze strony glownej - a byl na 100% bo widziałem.

13.07.2004
15:20
smile
[10]

Szenk [ Master of Blaster ]

potwierdzam - też widziałem newsa :)

trzeba być szybkim a nie miętkim - czy jakoś tak :)

13.07.2004
15:30
smile
[11]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

WIEMY jakim kręgom zależy na powstawaniu takich i podobnych wątków, wiemy!

Ale nic to! Trzeba siać, siać, siać!

*wraca do oglądania TV Trwam*

13.07.2004
15:32
smile
[12]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

a może to ta bemeka 525

13.07.2004
17:48
smile
[13]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Po to Pan Bóg dał niektórym zdolności projektowania i wykonania takich bryczek , żeby jego słudzy mogli korzystać z tego cudu . Proste .

13.07.2004
17:49
smile
[14]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Dawniej Rydzu jeździł mayluchem a teraz maybachem . To sie nazywa ewolucja .

13.07.2004
17:53
smile
[15]

hotDog [ Outsider ]

treść tej wiadomości:

OBYCZAJE
O. Rydzyk maybachem...

Od kilku dni po Toruniu jeździ najdroższe seryjnie produkowane auto świata -
maybach. Porusza się nim twórca imperium Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk.

Maybach to ekskluzywna limuzyna, dla tych którzy merdecesy s-klasse i
jaguary uważają za wozy dla ubogich. Ponad sześć metrów długości-dokładnie 617
cm, szerokość 198 cm, 550 koni mocy, w środku brakuje tylko fontanny.
Najtańsza wersja kosztuje 310 tysięcy euro, czyli wedle aktualnego kursu ok.
półtora miliona złotych.
Maybach widywany w Toruniu ma wrocławskie numery. Jak wiadomo właśnie we
Wrocławiu mieści się siedziba rydzykowskiej telewizji TRWAM. Nowe auto na
Żwirki i Wigury kładzie przy okazji kres wszelkim pogłoskom, że imperium ojca
Rydzyka ma kłopoty finansowe - jeszcze niedawno do słuchaczy Radia Maryja
docierały dramatyczne apele jego twórcy o finansowe wsparcie



i stała się jasność.... ;-)))

13.07.2004
20:08
smile
[16]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Kościół w Polsce ma wielu wiernych którzy płacą składki, ja na przykład zawsze daję na tacę jak jestem w kościele, cieszy mnie ze księża nie jeżdżą gównianymi samochodami. To było by niedopuszczalne żeby byle chłystek miał lepszy samochód niż szef największego radia katolickiego w PL. I nie ma tu znaczenia czy się go lubi i zgadza się z nim czy nie. Powiem wam więcej księża mają złoto, topową eletkronikę, łączność satelitarną, najlepsze i najdroższe zastawy stołowe, bardzo drogie dzieła sztuki itd.

Swoją drogą wasza niechęć do kościoła jest wyjątkowo mało rozgarnięta, rzucacie się o jakiś głupi samochód. W obrębie Krakowa kościół ma nieruchomości za lekko licząc miliard dolarów. W centrum tam gdzie jest najdrożej ma więcej nieruchomości niż Skarb Państwa. Są ulice wokół rynku które w całości (każdy dom) należą hipotcznie do kościoła. Jest również bardzo wiele gruntów wokół Krakowa które należą do klasztorów i zgromadzeń, katolickich. Także możecie się nie podniecać jakimś samochodem, bo w Polski kościół katolicki ma nieruchomości które są warte jakąś absurdalną ilość kasy. Więcej niż wszystkie pieniądze 100 najbogatszych polaków razem wzięte.

Z drugiej strony wasz selektywny wzrok nie zauważa że kościół jest największym darczyńcom w Polsce. co miesiąc setki tysięcy ludzi w PL dostaje obiady wydawane przez kościół, zakony i zgromadzenia. Dziesiątki tysięcy ludzi dostaje bezpośrednią pomoc materialną, tysiące sióstr zakonnych pracuje gratis w państwowych szpitalach. Wręcz jest co najmniej kilkadziesiąt przychodni i umieralni utrzymywanych w całości przez kościół. Są również szkoły, przedszkola, żłobki, domy starców, przytuliska, domy samotnej matki, domy dla narkomanów itd. Co roku kilkadziesiąt tysięcy dzieci z biednych rodzin wyjeżdża na wakacje sponsorowane przez kościół. Są stypendia zagraniczne i krajowe dla wyróżniających się uczniów z biednych rodzin.

Ale najłatwiej za tabloidami skupić się na tej powierzchownej otoczce i podniecać się tym że jakiś nieudany księżulo ma samochód który wart jest miesięcznemu przychodowi bogatej parafii.

13.07.2004
20:15
smile
[17]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Soulcatcher -> jesteś przewrażliwiony na punkcie KK i niechęci do tej instytucji.

Dlatego chcę zauważyć, że wątek dotyczy niejakiego o. Rydzyka.
To co wyprawia ten... kapłan... nawet taki niechętny klerowi bluźnierca jak ja odróżni od działań reszty KK w Polsce (którego nie lubię swoją drogą).

Któryś z tygodników... (Polityka? Wprost? Newsweek?) nazwał kiedyś Jego i jego wyznawców Kościołem toruńsko-katolickim, różniącym się od rzymsko-katolickiego :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-13 20:14:08]

13.07.2004
20:19
smile
[18]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Soul --> A czy wiesz, że gdyby Kościól poświęcił swoje majątki (które sobie zalegają i czekają na niewiadomo co) to Polska mogłaby spłacić wszystkie swoje długi? A słyszałeś o wałkach jakie robił Kościół w Lublinie? I to wcale nie są odosobnione przypadki. Już nie wpominając o tym, jak daleka jest nauka Kościoła od tego co jest napisane w Biblii.

13.07.2004
20:28
[19]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Bregan a.k.a. Czapajew ---> popełniasz podstawowy błąd, ponieważ religia katolicka nie kieruje się tym co jest w biblii tylko zasadami kościoła katolickiego.

Co do majątków to jak już powiedziąłem bardzo mnie to cieszy :)

a.i.n... ---> nie jestem przewrażliwiony, po prostu wypowiadam swoje zdanie w rozmowie nieobrażając nikogo i nie łamiąc polskiego prawa, to jest kategoria Premium, zaoszczędzę sobie czasu na zakładanie ksywki i piszę jak zwykle pod swoja włąsną.

13.07.2004
20:34
smile
[20]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Soul --> A na jakiej podstawie są tworzone zasady kościoła katolickiego?

13.07.2004
20:36
[21]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Sobory i inne zgromadzenia

13.07.2004
20:41
smile
[22]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Soul --> Ksiądz to tylko człowiek. Dlaczego mam wierzyć w to, co stworzyła grupka zwykłych ludzi? Skąd mam pewność, że zasad tych nie tworzyli pod swoje "widzimisię"? Dlatego wole wierzyć Biblii niż Kościołowi...
"Kler nie, Bóg tak" :)
A moją niechęć do tej instytucji podsycają kolejne "wpadki" księzy-pedofilów, wałki na kasę i wiele wiele innych afer...

Edit: Już nie wspominając, że nie chodzenie co niedziele, nie dawanie na tacę i nie odstawanie tych wszystkich cyrków jest bardzo wygodne :D

Amen.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-13 20:40:59]

13.07.2004
20:42
smile
[23]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Czyli tzw. operatywki .

13.07.2004
20:43
smile
[24]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Ja wykorzystam jeszcze ten wątek i to, że jest w Premiium, do pytania :)

Pytanie w kwestii formalnej:

Czy taki wątek, założony na "ogólnym" podpada pod wątki religijne (ergo łamie regulamin?), czy jest "tylko" wątkiem o instytucji religijnej i jej... przedstawicielach?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-13 20:42:49]

13.07.2004
20:44
smile
[25]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Predzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne , niż bogacz dostąpi niebios wiekuistych -- czy jakoś tam .

13.07.2004
20:47
smile
[26]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Acha, sobory nie służyły tylko i wyłącznie ustalaniu zasad... :D
Tam się imprezy odbywały takie, że dzisiejsza Love Parade to pikuś...

13.07.2004
20:51
[27]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Bregan a.k.a. Czapajew ---> mam w dupie czy wierzysz czy nie :)))) o to niech martwią się księża. Ja chodzę do kościła, wierzę, modlę się i staram się pracowąc nad sobą. Odbija mi się to w życiu szczęściem i dobrobytem zdecydowanie wiekszym niż u przeciętnego człowieka. jestem zadowolony z tego.

Uproszczę to do maksimum: stosuję się do zasad religii katolickeij i mam zajebiście szcześliwe życie - taki ukłąd mi się podoba.

A z tego że cię nei nawracam wyspowiadam się przy najbliższej okazji

13.07.2004
20:53
[28]

Soulcatcher [ Prefekt ]

co do tego "ksiądz to tylk oczłowiek" to moja wiara polega na tym że ja WIERZĘ ŻE KSIĄDZ jest porzedstawicielem mojego Boga i jako taki ma prawo jak każdy człowiek popełniać błędy. Nigdzie w religii nie jest napisane że ksiądz jest niepolalanie poczętym aniołem.

13.07.2004
20:59
[29]

matchaus [ Legend ]

A dajcież w końcu spokój kościołowi...

Sam jestem daleki od szacunku i uwielbienia dla tej instytucji, ale po kiego grzyba tyle jadu?!
I choć Soul ostatnio "dał ostro do pieca", to dziś staję w Jego obronie.
To nic złego, że człowiek pragnie żyć i żyje zgodnie z zasadami kościoła.
Przekonał mnie do tego mój przyjaciel Sławek (z naszego forum), który może służyć za wzór człowieczeństwa będąc jednocześnie praktykującym katolikiem.
Od razu zaznaczam - znam historię soborów, znam historię kościoła.
I odpuszczam.
Jeśli przez kościół stajesz sie lepszym człowiekiem, to o co chodzi?!
A że byli, są i będą wśród księży idioci? Przecież to tylko ludzie!

Pax.. pax między chrześcijany :)

13.07.2004
21:10
smile
[30]

Widzący [ Generaďż˝ ]

O co te swary głupie i tak skończymy wszyscy w zupie.. czy gdzie tam kto uważa.

Tak jak Soulcatcherowi podoba się to że funkcyjni jeżdża dobrymi autami, tak mnie to zwisa.
Po prostu nie obchodzi mnie to ( z wyjątkiem przeznaczania na to pieniędzy zbieranych z podatków), jak ktoś daje na Maybacha to i dobrze, jego sprawa.
Bardziej mnie wnerwia nieustająco pompowany strumień pieniędzy w jakąś przedziwną pomoc społeczną i na wymysły urzędników.
Ojciec dyrektor może jak dla mnie jeździć nawet na słoniu z szamerowanym czaprakiem , baldachimem i wachlarzami, to sprawa pomiędzy nim a jego trzódką.
To jak ze świątynią w Licheniu, byłem tam już trzy razy (a jestem niewierzący) i jak będę w pobliżu to z całą pewnościa zajrzę jeszcze raz, koszmar archtektoniczny oddaje jednak naszą religijność, jej kształt i specyfikę. Nie ma co się jej wstydzić, należy być dumnym że potrafimy zbudować coś takiego bez nieograniczonego dostępu do państwowej kasy.
Polecam każdemu odwiedziny w tym miejscu, a co do pierwiastków religijnych to wystarczy być dobrym i uczciwym człowiekiem ( na naszą ludzką miarę) by szanować i być szanowanym przez każdą religię ludzi oświeconych.

13.07.2004
21:17
smile
[31]

matchaus [ Legend ]

Widzący ---> Do Lichenia mam kilka kilometrów :)
(a celuję na jego wieże dość często - to świetny punkt (widoczny zewsząd) o znanych współrzędnych - jestem godetą :)))

Obecnie mam identyczne zdanie na temat tej konstrukcji co Ty.
Wcześniej różnie bywało - do momentu kiedy zrozumiałem, że ludzie po prostu chcą Lichenia i niech go (na Boga :) mają...
(kto jeszcze nie był, to polecam zobaczyć - bazylika w szczerym polu przytłaczająca swym ogromem i... brakiem... hmmm.. smaku? :)

13.07.2004
21:26
[32]

Soulcatcher [ Prefekt ]

no i super, widzę że są jakieś szanse na tolerację na tym forum (przynajmniej malutkie szanse ;)))

13.07.2004
22:05
[33]

neXus [ Fallen Angel ]

Ja tylko mam takie male spostrzezenie - jesli ja zostawiam w spokoju kosciol i staram sie trzymac od niego z dala (bynajmniej nie jestem ateista) - to dlaczego on nie moze mnie zostawic w spokoju?
Juz nie chce wspominac o roznego rodzaju ulotkach z organizacji, hmmmm... powiedzmy katolickich , ktore mi zasmiecaja skrzynke pocztowa, a np. brygady z pobliskiego kosciola, co rok w rok sa obrazone, ze nie zycze sobie ksiedza po koledzie. Ze jesli jakims trafem w koncu pojawie sie na mszy to wychodze zniesmaczony kazaniem w ktorym wiecej jest polityki nizli innej tersci...
Juz nie mowiac o totalnym braku tolerancji

13.07.2004
22:28
smile
[34]

Soulcatcher [ Prefekt ]

neXus ---> ja natomiast jestem prześladowany przez roznosicieli pizzy i reklamówek pizzerni i powiem więcej uważam ze to twoja wina ponieważ jesz pizzę.
A tak na serio to widzę ze cierpisz na dualizm z jednej strony kościół cię nieziemsko irytuje a z drugiej chodzisz do kościoła.
Weź się człowiek zdecyduj. Chodząc do kościoła zajmujesz mi wolne krzesła.

13.07.2004
22:51
[35]

Verminus [ Prefekt ]

neXus ---->
Dobrze, że chociaż Cię księża nie molestowali. Czy naprawdę jakaś ulotka wywołuje u Ciebie niechęć do Kościoła? Jeżeli chodzi o kolendę to możesz sobie przykleić na drzwiach wywieszkę "księżom dziękujemy". Oczywiście mam rozumieć, że w Kościele pojawiasz się w celach dywersyjnych. Podkładasz pinezki na ławkach, rozbijasz żarówki zakrystii, kradniesz papier toaletowy z WC księży etc.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-13 22:50:38]

13.07.2004
23:43
smile
[36]

piokos [ ]

Jesus He Knows Me - Genesis

You see the face on the TV screen
coming at you every Sunday
see that face on the billboard
that man is me

On the cover of the magazine
there's no question why I'm smiling
you buy a piece of paradise
you buy a piece of me

I'll get you everything you wanted
I'll get you everything you need
don't need to believe in hereafter
just believe in me

Cos Jesus he knows me
and he knows I'm right

I've been talking to Jesus all my life
oh yes he knows me
and he knows I'm right
and he's been telling me
everything is alright

I believe in the family
with my ever loving wife beside me
but she don't know about my girlfriend
or the man I met last night

Do you believe in God
cos that's what I'm selling
and if you wanna get to heaven
I'll see you right

You won't even have to leave your house
or get outta your chair
you don't even have to touch that dial
cos I'm everywhere

And Jesus he knows me
and he knows I'm right
I've been talking to Jesus all my life
oh yes he knows me
and he knows I'm right
well he's been telling me
everything's gonna be alright

Won't find me practising what I'm preaching
won't find me making no sacrifice
but I can get you a pocketful of miracles
if you promise to be good, try to be nice
God will take good care of you
just do as I say, don't do as I do

I'm counting my blessings,
I've found true happiness
cos I'm getting richer, day by day
you can find me in the phone book,
just call my toll free number
you can do it anyway you want
just do it right away

There'll be no doubt in your mind
you'll believe everything I'm saying
if you wanna get closer to him
get on your knees and start paying

Cos Jesus he knows me
and he knows I'm right
I've been talking to Jesus all my life
oh yes he knows me
and he knows I'm right
well he's been telling me
everything's gonna be alright, alright

Jesus he knows me
Jesus he knows me, you know...

14.07.2004
16:09
[37]

massca [ ]

Soul - Twoja argumentacja jest nieco chybiona, ale nie rozumiesz wydźwięku mojego szyderstwa. Gdybys oprocz chodzenia do kościoła i uczciwej pracy znalazl czas na posłuchanie "największego radia katolickiego w PL" to moze bys zrozumial. Otóż ja włączam sobie tą stacje od czasu do czasu przemieszczając sie samochodem po tym pieknym kraju (notabene jest to jedyna stacja którą słychać ZAWSZE - nie wiem jak oni to robia...) i w momentach kiedy ogarnia mnie senność włączam sobie radio maryje i od razu sie budzę bo z reguly na antenie jest coś co nie pozwala na umysłową obojętność.

Posluchaj jak ojciec dyrektor w goracych i kwiecistych słowach namawia biednych emerytow i rencistow o SYSTEMATYCZNE (podkreslenie poch. od redakcji!) wplaty na konto radia maryja. posluchaj tych ludzi jak dzwonia do stacji i co mowia. posluchaj o "zbożnych" potrzebach radia i telewizji (o ktorych zarządzaniu ojciec rydzyk nie ma zielonego pojecia). posluchaj apelow o cieżkiej sytuacji radia. posluchaj, a moze zrozumiesz jak chore jest to co sie dzieje...

Oczywiscie, kazdy ma prawo sciemniac jak chce, szkoda tylko ze jeden cwaniak robi to tak publicznie i tak bezkarnie, żerując na naiwnosci i dobrej wierze rzeszy starszych ludzi...

I rozgraniczmy pare kwestii - krzewienie religii i wiary od wciskania ciemnoty, szerzenie pozytywnych chrześcijańskich wartości od faszystowskiej propagandy pelnej nienawiści, pomoc potrzebującym od doczesnych hulanek i zbytków albo posiadanie od wieków nieruchomości od hedonistycznych zakupów za u dealera Maybacha.

Prosze cie bardzo, zmien taktyke w dyspucie, bo ja krytykuje i potepiam wyjatki a ty lewarujesz to od razu na skale calego kosciola czyniac ze mnie potępieńca i bluznierce.


aha, i jeszcze jedno - ciekawy jestem która to "bogata parafia" ma przychody rzędu 2 miliony PLN miesiecznie??

jakis konkretny przyklad i zródla tych wpływow ?

14.07.2004
16:49
[38]

gereg [ zajebisty stopień ]

ja napisze to samo, co na ogolnym -

kupil sobie?
znaczy stac go - to super.
i co z tego?

jeszcze troche, a zaczna powstawac wtki: So******* kupil sobie nowy joystick. Zaj**** chama! ;-)

14.07.2004
18:46
[39]

neXus [ Fallen Angel ]

Soulcatcher -> nie ma sprawy - wszystkie sa twoje. Do tej instytucji zagladam tylko ze wzgledu na starsze pokolenie mojej rodziny - by nie robic jej przykrosci. Moj swiatopoglad na te sprawy jest nieco inny...
Co do pizzy - to akurat nie trafiles. Niezbyt przepadam za pizza i tez nie jestem zbyt zadowolony z zasmiecania okolic mojego mieszkania kupa smieciowych kartwczek reklamujacych tego typu instytucje (tym bardziej ze od pewnego czasu w mojej okolicy walcza ze soba w ten sposob dwie pizzernie).
Co do dualizmu - powyzej masz wyjasnienie dlaczego bywam w takich instytucjach. Co prawda moj ojciec, ktory jes naprawde przykladnym katolikiem (i to jest jeden z powodow dla ktorych darze go wielkim szacunkiem) rowniez ostatnimi czasami jest zdegustowany, ze sie tak wyraze, poziomem merytorycznym mszy.
Ja do kosciola nic nie mam dopoki on mi nie chce na sile zmieniac zycia...

Verminus -> Nie lubie gdy ktos usiluje mnie na sile uszczesliwac, czy to jest kosciol katolicki czy inna wiara. Gdy Swiatkowie Jechowi do mnie zajzeli wytlumaczylem im dlaczego ich wizyty u mnie sa bezsensowne - i wiecej mnie nie nagabywali. Natomiast brygady z "mojej" parafii nachodza mnie systematycznie mimo prozby by dali sobie spokoj.
A co do ostatniego - nie, czaje sie poznymi wieczorami pod kosciolem i gdy wychodza ksieza - wyskakuje znienacka krzyczac "buuuuu..."

14.07.2004
18:55
[40]

neXus [ Fallen Angel ]

PS. To ze jestem zdegustowany polityka parafii w mej okolicy to nie znaczy ze potepiam polityke kosciola. Kosciol zrobil wiele dobrego dla najubozszych lecz tez nie jest tak krysztalowy jak go chca co poniektorzy przedstawiac. Zarowno negowanie jak i wybielanie kosciola jest tzw przeginaniem. Kosciol stanowia ludzie i tak jak wszedzie - sa uczciwi i nieuczciwi.

Soulcatcher - tak jak ciebie irytuje "obsmarowywanie" Kosciola mnie irytuje jego "wybielanie". Nie ma idealnej czerni i bieli w tej dziedzinie - sa tylko odcienie szarosci...

14.07.2004
19:17
[41]

Soulcatcher [ Prefekt ]

massca ---> mogę się zgodzic z jednym "nie rozumiem wydźwięku twojego szyderstwa" ale pomimo swojej katolickiej ciemnoty rozumiem że jest to szyderstwo.

Ja słucham RM jak jestem w swoim katolickim domku letniskowym w górach i nie mam możliwości sluchania innych stacji, a akurat RM odbiera OK i uważam że jak w każdej stacji inteligentny człowiek znajdzie tam coś ciekawego. Zresztą jak cię tak to radio denerwuje to nie musisz go słuchać, to jest radio dla katolików utrzymywane z katolickich pieniedzy, ty katolikiem nie jesteś. Tak jak ty szydzisz z RM tak RM szydzi z twojego poczucia logiki i dobrego smaku.

15.07.2004
15:47
[42]

massca [ ]

Soul - no cóż, skoro rozumiesz tylko moje intencje a nie dociera do Ciebie sedno dyskusji, to trudno. dobre i tyle.

widze ze wytracilem ci ostatnie argumenty z reki, bo pisanie "jak ci sie nie podoba to nie słuchaj" jest dosyc kiepską repliką na to co napisalem wczesniej.
wiem co mi sie nie podoba a co mi sie podoba i do niczego sie nie zmuszam. zgadzam sie ze jako inteligentny czlowiek znajde cos dla siebie - i znajduje. jako marketingowiec z podziwem slucham robiacych z mózgu wodę felietonow albo odpowiedzi osob prowadzacych na telefony radiosluchaczy. to naprawde wyśmienita szkoła manipulacji psychologicznej, propagandy, odwracania kota ogonem, wyrywania z kontekstu i innych zagrywek mających na celu ukształtowania swiadomosci sluchaczy w bardzo okreslonym, radykalnym kierunku światopogladowym.

dlatego chetnie wrzucam na trasie to radio, bo to dobra nauka retoryki i przy okazji swietna rozrywka - pod warunkiem ze tematy nie schodzą na za bardzo na kwestie czysto religijne, bo wowczas to faktycznie nic ciekawego dla mnie.

a ze przy okazji sie złupi pare milionów na starszych babuniach i ostatnie zaskórniaki wyciągnie z renty czy emerytury - who cares ? przeciez nikt do niczego nie zmusza, to jedynie obietnica błogosławieństwa i specjalnego traktowania "przez górę" w zamian za datki, które potem idą na maybacha... każdy orze jak może.

ciekawi mnie tylko czy gdyby rydzyk rozkręcił sektę od zera, nie korzystajac z tego co stworzyl przez 2000 lat kosciol katolicki to tez tak szybko by sie dorobił...?


inna sprawa ktora mnie martwi, to ze osobiscie zaczynasz stosowac metody znane wlasnie z RM - ostra cenzura rzeczy niewygodnych dla dobrego samopoczucia twojego światopoglądu. oczywiście, masz do tego prawo, wiem dobrze ze jedynym rozwiązaniem ktore masz dla mnie (i innych mających inne poglądy) jest znalezienie sobie innego portalu - albo zapłacenie abonamentu za wolnosc wypowiedzi.

15.07.2004
17:07
[43]

Soulcatcher [ Prefekt ]

massca ---> skoro takie rozwiązanie cię satysfakcjonuje to znajdź sobie inny portal, już kilka razy zapowiadałeś że żegnasz się z tym forum, przynajmniej nie będę musiał czuć tego niemiłego piknięcia, gdy zaczynam czytać twój kolejny post skierowany do mnie, piknięcia jak tym razem massca będzie się starał obrazić to co jest dla mnie ważne i to co szanuję.

Wiesz może powinienem pisać tak bezpośrednio jak ty, też bym cię poobracał i było by mi łatwiej, ale nie potrafię znęcać się nad innymi tak jak ty.

W taki właśnie sposób straciłeś ostatnią osobę na tym forum która jeszcze miała ochotę z tobą rozmawiać, inne albo odeszły z tego forum albo rozmawiają z tobą bo lubią się kłócić.

Nie będę argumentował rozmawiając z tobą bo i tak nie czytasz argumentów, jesteś głuchy na każdą polemikę, jesteś tak zapatrzony w swoje poglądy. Rozmowa z tobą to ucieczka przed twoimi buciorami aby nie zostać rozdeptanym na miazgę. Nie mam ochoty prowadzić takiej rozmowy i przerzucać się złośliwościami, prymitywnymi gierkami słownymi i szarpać się bo ty lubisz się szarpać.

Proszę bardzo wygrałeś, nie mam ochoty z tobą rozmawiać.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.