GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Piwo w samotności przed komputerem... czwarta skrzynka

12.07.2004
16:47
[1]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Piwo w samotności przed komputerem... czwarta skrzynka

Witam w kolejnej części. Swoja droga nigdy nie przewidywalem, ze watek stanie sie seryjny - zalozyłem go pod potrzebą chwili. A tu prosze miła niespodzianka. Zapraszamy każdego chetnego na łyk zimnego piwka, bądź innych trunkow schladzajacych letnie gorace wieczory (no wiem, moze te wieczory nie sa az tak gorace, ale lepiej dmuchac na zimne)

No i tradycyjnie rys historyczny wątku:

Tak sobie sącze własnie piwko, rozmawiam na gg, czytam Gola i rozmyslajac uswiadomilem sobie, ze to chyba jest jeden z nowych sposobow na zycie. Upijanie sie przed komputerem. Kazdy juz chyba opracowal, albo co najmniej slyszal motyw z piciem do lustra, ale uwazam, ze picie do komputera jest znacznie ciekawsze. Pytam dlatego, bo zastanawia mnie, czy jestem jednostka odosobniona pod tym wzgledem, czy zdarza sie to tez innym.
Zaznaczam(w nawiazaniu do komentarzy w stylu - wyjdz z domu, zobacz swiat) , ze jestem osoba towarzyska, nie mam zadnych klopotow z kontaktami miedzyludzkimi, sporo z Was znam osobiscie. Swiata sie od cholery naogladam za dnia w pracy. Problem wyjscia gdzies miedzy ludzi nie istnieje, ale czasami po prostu sie nie chce. Tak jak dzisiaj. Za stary chyba juz jestem na lazenie po miescie po zatloczonych knajpach, przepychanie sie za bar, dogadywanie z zapracowanymi bramanami, nie wiem sam z czego to wyniklo. Fakt faktem, ze zaczelo mi sie to podobac...
Probowal ktos moze czegos takiego ?
Salut

by Peeyack®

buuuuuuueeeeeerp

by Mazio


Poprzednia część:

12.07.2004
16:48
[2]

pasterka [ Paranoid Android ]


12.07.2004
16:50
smile
[3]

pasterka [ Paranoid Android ]


ej, tak sie nie bawie, napisalam pochwale dla peeyacka za nowy watek a tu nic sie nie wyswietlilo :((

12.07.2004
16:50
smile
[4]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Wybaczcie niska zawartosc estetyczna obrazka, ale nie mialem nic bardziej piwnego pod reka :-)

12.07.2004
16:51
[5]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>pasterka
dziekuje za przepiekna pochwałe, szkoda, ze nie dane mi bylo jej ujrzec ;-)

A juz sie zaczalem zastanawiac, o co chodzi z tym pustym postem

12.07.2004
16:53
smile
[6]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Coś słabo schodzą te skrzynki...

12.07.2004
16:57
smile
[7]

Wiolax [ Senator ]

A ja tam sie chętnie napije...
Może zimnego, to nie bardzo, bo u nas chłodno...

12.07.2004
17:20
smile
[8]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

peeyack -->a może jak ja pochwalę, to się wyświetli? ;) *odchrząknięcie* Bardzo ładny wątek! :) I okrutny obrazek .

pasterka --> przyznaj się lepiej, że tam nie było żadnych pochwał, tylko rzeczy tak niecne, że po kabelku nie przeszły ;P ;)

...A kto dziś pije? Przyznać się!

12.07.2004
17:20
[9]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Piotrasq
Słabo, słabo, ale moze to i dobrze, bo bedzie klopot z nazewnictwem (jesli watek pozyje tak dlugo, ze przekroczy naście)

12.07.2004
17:31
smile
[10]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> cheche, moze czwarta czesc powinna sie "czteropak" nazywac?;))

Gwiazd --> przejrzalas mnie:)) byly tam rzeczy tak niecne, ze nawet ja juz je wymazalam z pamieci (taka freudowska forma obrony;) ).... odezwala sie mroczna strona pasterki :PP

ja dzis nie pije, bo musze sie w koncu wykurowac:((

13.07.2004
00:11
smile
[11]

artaban [ swamp thing ]

Żeby było zabawniej - ja dziś znalazłem promocje mocnego Okocimia w sklepie obok :) I nasycam się nią :)

A część czwarta to oczywiście 2/3 sześciopaka :)

13.07.2004
00:12
[12]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

I ja się dzisiaj piwka napiję.

13.07.2004
00:32
smile
[13]

artaban [ swamp thing ]

Carnifex --> Słusznie, dobre piwo nie jest złe :)

13.07.2004
00:55
smile
[14]

artaban [ swamp thing ]

peeyack --> A tak z innej beczki (khem, khem). Przeczytałem w końcu poprzedni wat... eee... poprzednią skrzynkę i przez kilka minut byłem powien, że mówiąc o pijackiej piosnce "Marian" mówisz o kawałku z dorobku grupy o dźwięcznej nazwie PRL. Google wyprowadziło mnie z błędu, ale zakiełkowało od razu w mej głowie pytanie: czy wszystkie Mariany to alkoholicy, o których śpiewają nasi rodzimi artyści? Ja znałem dwóch i jeden był ciężkim przypadkiem, a drugi... Jezu, drugi był jeszcze cięższym :)

13.07.2004
01:00
[15]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Watching the game, having a... Żywiec.

13.07.2004
01:05
smile
[16]

artaban [ swamp thing ]

Carnifex --> Za dużo zagramanicznych reklam z Budem :)

13.07.2004
01:07
[17]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Chyba mogę sobie pogratulować.

13.07.2004
01:09
[18]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Widzę, jak się wątek zazielenia... od Żaby :)
Jednocześnie potwierdzam to, co Kermit napisał o Marianach. Patologiczne przypadki to były :)

A jak już tu jestem - to spytam: może ktoś chce się napić w realu? W weekend 23-25.07. ściągnie kilka osób do Warszawy, a część siedzi tu na miejscu, więc może ktoś by się dołączył? :) Planujemy miłą posiadówkę w jakimś nieustalonym jeszcze ostatecznie miejscu [prawdopodobnie Kompania Piwna ;)] Wątkowi alkoholicy [vel peeyack, Mysza, Kermit (artaban) i ja ;)] przybędą na pewno [+ kilkoro alkoholików z innych wątków ;)] - więc może ktoś byłby zainteresowany spotkaniem?

13.07.2004
01:27
[19]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>artaban
Znam jednego Mariana. Teraz jest na odwyku. :-) Wiec nie pije :D
==>Gwiazd
Trzeba bylo to wyboldowac, moze sie nie rzucic w oczy
==>Carnifex
True, true...
Wasssup ?

13.07.2004
01:33
[20]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Piwo się skończyło...
Oglądam właśnie te całe mistrzostwa różnych sztuk walki na Polsacie. Taki chaotyczny boks plus przewracanie się na ziemię. Tylko koleś od taekwondo jest dobry.

13.07.2004
01:34
smile
[21]

zmudix [ palnik ]

Ech a mi sie tak okrutnie chce piwa (lub w ogole czegokolwiek napic, chocby mineralki, ktorej tez brak :P) i tak nieprzyzwoicie nie chce tylka ruszyc do pobliskiej zabki... co to lenistwo z czlowieka potrafi zrobic ;|

Milego browaryzowania sie ;)

13.07.2004
08:13
smile
[22]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kompania Piwna ? Zawsze ! Byle tylko termin odpowiadal.

13.07.2004
08:27
smile
[23]

Lechiander [ Wardancer ]

Jaka Kompania Piwna???

13.07.2004
08:32
[24]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Knajpa.
Mam nadzieje, ze organizatorzy wiedza, ze tam rezerwacje trzeba zalatwiac z duzym wyprzedzeniem ?

13.07.2004
09:49
[25]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

peeyack --> a to trzeba było przekleić i wyboldować ;)

Piotrasq --> a co jest złego w terminie weekendowym? Zakładam, że sobota 24.07. powinna większości w miarę pasować. Piątek pozostaje opcją otwartą, bo nie wiem ile osób będzie skłonnych spotkać się w dwa dni, ale sobotę uważam za dosyć pewną :)
I żeby było jasne - ja w życiu nie byłam w Kompanii Piwnej, rzuciłam tę nazwę, bo wyrosła na tradycyjną knajpę warszawskich spotkań. Nie wiem o niej nic, zresztą nie wiem nawet czemu wszyscy zrzucili organizację na mnie :)))
Jak dla mnie, to mogłabym tam nawet dzisiaj zadzwonić i robić rezerwację - tyle tylko, ze do tej pory nie było wiadomo nić, impreza ewoluowała jak szalona, z osób kilkunastu zmiejszyła się do osób kilku, bo grupa raczyła się coraz bardziej wykruszać :/ Nagle zaczęło się zapowiadać, że będą 4 osoby. Rozumiesz :)

Lechu --> jakbyś przyjechał, zamiast się hieną wykręcać... ;))) [wiem, wiem, ze to nie Twoja wina, ale nie mogłam sobie odmówić tej drobnej złośliwości, zebyś żałował jeszcze bardziej ;P - a zresztą może jeszcze stanie się cud?]
Przyznaj się lepiej, że nazwa Ci się podoba :)))

Idę jeść :)

13.07.2004
09:54
smile
[26]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Gwiazd ---> nie zauwazylem, ze napisalas juz termin :)

13.07.2004
09:56
[27]

Lechiander [ Wardancer ]

Gwiazda ----> Nazwa mi się baaaardzo podoba. :-)
I nie hiena się wykręcam, tylko remontem. 27 musze już mieszkać przeprowadzony, a tylko łazienka jest w pełni zrobiona, znaczy tez nie do końca, ale funkcjonuje. Z umywalką, która może robić za pisuar i bidet. :-/ Fachowcy... :-/// Tak więc cudu nie będzie. :-(((

13.07.2004
09:57
[28]

Lechiander [ Wardancer ]

Piotrasq ---> Ty też będziesz? :-(

13.07.2004
09:58
[29]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Lechu ---> niewykluczone. Musze jeszcze sprawdzic, czy moja dziewczynka nie pracuje czasem w ta sobote.

13.07.2004
09:59
smile
[30]

yagienka [ pułapka na Misia ]

bardzo dobre miejsce i bardzo dobry termin

13.07.2004
12:49
smile
[31]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Pojawiam się na momencik.
Czyżby były jeszcze jakieś szanse na spotkanie w większym gronie? :)
Rzućmy jeszcze jakąś godzinę - 18:00 może być?
Po powrocie strzelę wątek na temat spotkania na głownej stronie, może inni też zdecydują się ściągnąć.

Chwilowa lista obecności [liczę jedynie tych bardziej lub całkowicie zdecydowanych]:
1. Gwiazd & Kermit
2. peeyack
3. Mysza
4. MaLLy(R)
5. ^Piotrek^ z kobitką
6. Piotrasq [z lepszą połówką?]
7. yagienka [zgaduję, że z Misiem? :)]

[pasterka & Kane - a może jednak znowu zmienicie zdanie i się pojawicie, co? ;))) ]

13.07.2004
16:27
[32]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Nie martw sie Gwiazd, bedzie dobrze. Ja postaram sie rowniez doprowadzic jakies bialoglowy. Albo przynajmniej jedna, bo nie wiadomo czy podolam pozniej z konwersacja

13.07.2004
17:32
smile
[33]

yagienka [ pułapka na Misia ]

oszywiście

13.07.2004
17:33
smile
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z łykendami to u mnie róznie bywa, niewykluczone, że uda mi się zjawić.

13.07.2004
19:46
smile
[35]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

peeyack --> Ja postaram sie rowniez doprowadzic jakies bialoglowy - a planujesz przywieźć je ze sobą czy znaleźć je na miejscu - bo wiesz, chcę wiedzieć, czy nadal śpisz z Myszą czy też mam jeden pokój zarezerować na Twój harem ;)))

Spotkanie się zaczyna zapowiadać coraz lepiej, no, no, no.... :)

13.07.2004
20:31
[36]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Gwiazd
Oczywiscie znalezc na miejscu. Po jaka cholere wieźć drewno do lasu :-) ‹BTW: Wieźć - od wozić, dobrze napisalem? ›
A tak serio, to mam pare znajomych, ktorych dawno nie widzialem i chcialbym polaczyc przyjemne z pozytecznym i zobaczyc sie z nimi. Moze sie je uda zaciagnac na nasze piwkowanie, sprobowac warto. Na moje spanie na obczyznie raczej nie licz - nie jestem az tak przebojowy :P

13.07.2004
20:46
[37]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

peeyack --> a te parę... to ile? Przynajmniej orientacyjnie? :) Bo jakaś rezerwacja by się przydała, a nie znamy wciaz ilości osób. Zarzuć jakimiś konkretami i to raczej szybko, bo nagle okazało się, ze od czwartku jestem w szpitalu na badaniach, więc raczej nie będę siedzieć na forum. A w weekend mamy z Kermitem wesele znajomej pod Warszawą. Rozumiesz - czasu na załatwienie jest niewiele, postaram się jakoś oientować na bieżąco w sytuacji, ale za jasne, szybkie i konkretne informacje byłabym bardzo wdzięczna :)

13.07.2004
20:55
smile
[38]

artaban [ swamp thing ]

Pytanie do wszystkich, którzy mają jakiekolwiek doświadczenie w organizowaniu podobnego spędu: kiedy zamknąć listę, zeby zarezerwować miejsca w Kompanii? Czy czekać do poniedziałku, żeby więcej osób mogło się zdecydować, czy też np. do najblizszego piątku, żeby nie było problemów z rezerwacją? Weekend odpada, bo balujemy z Gwiazdową na weselu znajomej, więc albo rezerwujemy w piątek, albo dopiero poniedziałkiem. Chyba, ze ktoś chce nas wyręczyć :P

13.07.2004
22:02
[39]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Rezerwujcie jedno miejsce na wszelki wypadek. Nie sadze, zeby mi sie udalo obydwie doprowadzic naraz. Kobiety sa ciezkie w zadowoleniu, a dogodzic obydwu naraz graniczy z niemozliwoscia. Placi sie od krzeselka, ze takie to istotne? Mysle, ze w mysl wigilii i tak trzeba bedzie zostawic wolne miejsca na dodatkowe twarze decydujace sie w ostatniej chwili. Najwyzej sie dostawi krzesel.
Bedzie dobrze.
Zrobcie moze jeszcze watek specjalistyczny na ten temat ze szczegolami itp... Godzina, miejsce itd. Chyba ze imprezujemy kameralnie?

14.07.2004
00:46
smile
[40]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Chciałbym wyjaśnić pewną sprawę: będę, jak moja niunia będzie pracowała w sobotę, a nie odwrotnie :))

14.07.2004
00:46
[41]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Chciałbym wyjaśnić pewną sprawę: będę, jak moja niunia będzie pracowała w sobotę, a nie odwrotnie :))

14.07.2004
18:14
smile
[42]

pasterka [ Paranoid Android ]

Cheche, cos czuje, ze dzis Was bede tu na sile uszczesliwiac swoim towarzystwem:))

14.07.2004
20:24
smile
[43]

pasterka [ Paranoid Android ]

Nikt nie chce ze mna pic??!! to ide ogladac jakis film :PP

14.07.2004
21:38
smile
[44]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No już robię ten wątek specjalistyczny, już, już, już :)
Dzisiaj w ferworze załatwiania spraw na mieście wpadliśmy też do Kompanii i zaklepaliśmy termin, więc teraz trzeba zebrać ekipę :)

pasterka --> ja jestem... ale chyba za późno? ;)

14.07.2004
21:53
smile
[45]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> w sam raz, bo wlasnie wpadlam na forum, zeby sprawdzic, czy nie blaka sie tutaj jakas zblakana owie....ekhm... duszyczka;))

14.07.2004
22:16
smile
[46]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> cholera, a mnie się właśnie zniknęło z forum na moment :) Ale już jestem :) [tylko teraz to pewnie Ty sobie gdzieś poszłaś ;)))]

Wątek specjalistyczny zrobił się [w końcu peeyack przestanie mnie poganiać, żebym go założyła ;))) ] Oto i on [wątek, nie peeyack oczywiście) -->

14.07.2004
23:01
[47]

peeyack [ Weekend Warrior ]

A oto i on, czyli peeyack we wlasnej osobie. Widze, ze spotkanie sie krystalizuje coraz bardziej. Bardzo dobrze

15.07.2004
13:53
[48]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No i co, nikt dzisiaj nie pije? :) Wszyscy tak się przejęli spotkaniem, ze przenieśli się do wątku o Kompanii?
Nie możemy teraz zamknąć wątku, w końcu zbliża się weekend, co oznacza nową skrzynkę... ja na pewno będę miała co opisywać po sobotnim weselu :)

15.07.2004
14:06
smile
[49]

Lechiander [ Wardancer ]

Zaraz pewnie Paserka się tu zjawi. A jak nie zaraz, to wieczorem na bank. :-)

15.07.2004
14:12
smile
[50]

pasterka [ Paranoid Android ]

a nie myslales o zmianie nicka na Kablander?:PP a pewnie, ze sie zjawie, bo jestem zla, bo jakas dziwna korespondencja do mnie przylazla:))

15.07.2004
14:14
smile
[51]

Lechiander [ Wardancer ]

Żadna dziwna! Parę latek w zawiasach jak nic. ;-))) :-P

15.07.2004
14:17
smile
[52]

pasterka [ Paranoid Android ]

przyznaj sie lepiej w co Ty mnie znowu wkopales :PP jesli mam poswiadczysz, ze jestes grzeczny i nie rozrabiasz, to na mnie nie licz:PP

15.07.2004
14:19
smile
[53]

Lechiander [ Wardancer ]

Nie poświadczysz???!!! :-/
No to kilkanaście latek bez zawiasów. ;-) :-P

15.07.2004
14:57
[54]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

W co Wy się wplątaliście, co, że jakieś takie kryminalne rozmówki prowadzicie? ;)))
Na pewno Lechu coś narozrabiał ;PPP

15.07.2004
15:00
smile
[55]

pasterka [ Paranoid Android ]

widzisz Lechu, ini tez sie na Tobie poznali;PP

Gwiazd --> dostalam wezwanie na komende jako swiadek i za Chiny nie wiem o co chodzi, a nie bede poswiadczac za Lecha, ze juz nie bedzie pil...;))

15.07.2004
15:02
smile
[56]

|kszaq| [ Konsul ]

dziś tylko sok kubuś pije

15.07.2004
15:05
[57]

Lechiander [ Wardancer ]

Gwiazda ----> Nic nie narozrabiał, grzeczny ostatnio jestem jak niemowlę. :-)
BTW kto dostałe wezwanie, ja? :-P

Paserka ---> Takich rzeczy nie poświadczaj, bo dożywocie dostaniesz. :-))

15.07.2004
15:09
[58]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> widzisz Lechu, ini tez sie na Tobie poznali;PP -- a to już dawno, dawno temu ;)))

dostalam wezwanie na komende jako swiadek - na pewno to przez Lecha ;) A może hiena kogoś zeżarła i masz teraz poświadczyć, że tak łagodne zwierzątko tak łagodnego właściciela nikomu nie zrobiłoby krzywdy? *chwila namysłu* A może Lechu pobił się z krzakami? ;)))

Lechu --> że niby co, Pasterka narozrabiała? Nie wierzę, ona jest taka spokojna ;) *po cichu* Ale ogląda/czyta* królika - samuraja, więc kto wie co jej do głowy przyszło? ;)))

*nie pamiętam za cholerę czy to film czy książka :)

15.07.2004
15:14
smile
[59]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> wiedz, ze krolik-samuraj walczyl tylko z nieprawymi tego swiata. Wiec jesli kogos leciutko popchnelam, mialam ku temu szlachetne powody;))

kszaq --> ja narazie kawke, a potem....;)

15.07.2004
15:18
smile
[60]

Lechiander [ Wardancer ]

Gwiazda ---> Twoja stara krzaki. ;-)))
A poza tym masz rację. :-) :-P
BTW Co to jest do jasnej, jasnej, jaaasnej choler "królik/samuuraj"???

15.07.2004
15:23
[61]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Lechu --> "mam rację"? Z Tobą coś naprawdę jest nie tak, czemu tak mnie dzisiaj chwalisz? ;)))

O królika-samuraja pytaj pasterkę, nie pamiętasz jak na spędzie o nim opowiadała? Ja pamiętam, aż mi piwo nosem wyszło z radości :)))

pasterka --> czuję się oświecona :) To prawie jak iluminacja :) Obiecuję, ze jeśli zobaczę, że bijesz Lecha - to najpierw się upewnię, czy to w słusznej sprawie ;)))

15.07.2004
15:26
smile
[62]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> nawet nie musisz sie upewniac: po prostu zaloz od razu, ze mam racje;)) a poza tym, Lechu mi 1 (slownie: jeden) raz przyznal racje: na pewno jakis agent Smith sie pod niego podszywa, bo prawdziwy Lechu, nigdy by tego nie przyznal, wiec .... pst.... jak jakies wazne sprawy, to nie przy Lechu.... ciii....

15.07.2004
20:14
[63]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> nawet nie musisz sie upewniac: po prostu zaloz od razu, ze mam racje;)) - no niby mogę, ale to się chyba Lechowi nie spodoba :)))

Przyznał Ci rację? Nie wierzę :) Mnie nigdy nie przyznał ;)
A tak w ogóle to czemu nie siedzisz tu z piwem, co? ;)))

15.07.2004
20:22
smile
[64]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> bo czekam na kogos, kto mi potowarzyszy:))) są jacys chetni?:))

15.07.2004
20:29
smile
[65]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> ja!!! ja!!! Ja jestem, mnie wybierz! :)

15.07.2004
20:31
smile
[66]

pasterka [ Paranoid Android ]

...... A czy ktos jeszcze chce tu ze mna troche pobyc?? .....

15.07.2004
20:37
smile
[67]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> chyba nie - jesteś więc skazana na moje towarzystwo :)
Swoją drogą jak to jest, że ile razy robimy sobie czat na forum, to Ty akurat pijesz? ;)))

15.07.2004
20:54
smile
[68]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> proste, przewaznie pije w towarzystwie, a jak nie pije, to nie mam ochoty poczatowac:)) taki ze mnie gbur...:PP

15.07.2004
22:55
smile
[69]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> jestem, popijałam sobie z rodziną, teraz mogę popijać z Tobą :)
P.S. Otwieracz nadal się nie znalazł? ;)))

15.07.2004
22:58
smile
[70]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> owieracz juz jest, tylko sie perfidnie schowal jak zwykle:)) ja tez juz jakby w lepszym humorze....;))

16.07.2004
00:39
smile
[71]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> a teraz pewnie już grzecznie śpisz po tym wszystkim, co? ;) Ja dokańczam to, co zostało bezpańskie na dnie butelki ;)
A otwieracze tak już mają ;)

16.07.2004
01:08
smile
[72]

Mr.Paul [ I love Driv3r & Gta Sa ]

ja zebym miał 18 -stke to bym chętnie sie napił przed kompem a ze nie mam to niestety musze gdzies na łonie natury :)

16.07.2004
01:56
smile
[73]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

telegram zza morza: piwo w USA jest do dooopy , a jedzienia nawet nie ma co dotykac... fuuu , niech mi ktos wysle paczke z krata zywca + druga krata jakiejs woodeczki... please...

16.07.2004
20:23
smile
[74]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

paterka --> przyznaj się, że dzisiaj też popijasz ;)) [to jak, robimy czata? ;)))]
A tak w ogóle to zebrałabym się do Warszawy na spotkanie, a nie tak sama, w domu pijesz :))

Ja planuję zaszalec jutro :) W końcu za alkohole zapłacą rodziny nowożeńców.

16.07.2004
20:24
[75]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

[*edit]
zabrałabym = zebrałabyś się :)

16.07.2004
20:27
smile
[76]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> nie popijam... jeszcze:PP a tak BTW, czuje, ze moim obowiazkiem jest Ci to powiedziec: czy Ty wiesz, ze Twoja (nie przechodzi mi to przez gardlo) lepsza (tfu,tfu) polowa nie lubi Neila Jordana? Uwazam, ze powinnas wiedziec takie rzeczy, zanim zdecydujesz sie na przyszlosc z taka osoba... ;))

16.07.2004
20:30
smile
[77]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> wiem, budyń wkleił mi ten kawałek rozmowy na gg i zaczął mi się żalić, że powiedziałaś, że w takim razie nie masz z nim o czym gadać ;))) I chyba go nawet "Panem" nazwałaś ;))) W każdym razie bardzo był oburzony i zniesmaczony :D

17.07.2004
14:08
smile
[78]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Ja nawet nie wiem kto to jest Neil Jordan

Poza tym dochodze do siebie po niesamowitym przepiciu z piatku, zaraz po pracy poszedlem na piwo, pilem do 2 w nocy, w domu bylem 2.30 rano, zasnalem o 3.00 a do pracy mialem na 7 rano. Teraz ledwo zipie, a co gorsza dzisiaj znowu picie
Poza tym jak swiadomilem sobie ile kasy przepiloem wczoraj, to dzisiaj popadlem w depresje.

18.07.2004
22:43
[79]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A ja wróciłam z wesela znajomych, na którym nie podawano wódki. Żeby zrekompensować gościom jej brak, młoda para zakupiła jakieś monstrualne ilości wina i piwa. Chwilowo nie mam ochoty nawet patrzeć na alkohol :)))
Widzę, że klasycznie nikt już nie pije w niedzielę... nawet pasterka ;)

18.07.2004
22:47
smile
[80]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> prosze tu ze mnie pijaczki nie robic ;))

peeyack --> nie znac mozna, ale znac i nie lubic!! toz to skandal!:)) a tak BTW, jest to rezyser majacy na swoim koncie takie filmy jak: Wywiad z wampirem i Gry pozorow :)

18.07.2004
22:54
smile
[81]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> <mrug, mrug> Ja tylko fakty stwierdzam... <mrug, mrug> ;)))

Zaraz oszaleję. Pogryzły mnie komary [impreza odbywała się częściowo w plenerze] i jestem jednym wielkim swędzeniem. Na lewej nodze doliczyłam się 28 ukąszeń, na prawej 19. Na ręce nawet nie patrzę, monstrualne bąble mam właściwie na całym ciele łącznie z twarzą. Nawet na plecach mnie jeden użarł [przebił się przez sukienkę]... *drapu, drapu, drapu, drap*
Co pomaga na swędzenie? *odgłos wściekłego drapania*

18.07.2004
23:55
[82]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Gwiazd
Lepiej nie drap, bo bedzie jeszcze gorzej. Albo drap sie obok ukaszenia, a nie po nim, taka psychologiczna zagrywka. Ja ja stosuje i pomaga.
A co do owadow - to dzisiaj zabilem rekordowa cme. Rozpietosc skrzydel ok 10 cm. Mialem stracha jak cholera, juz sie balem, ze moj klapek sobie z nia nie poradzi. Brrrrrrrrr, ale potwor. Chyba jakis genetyczny mutant.
Ja na watku nie bylem przez weekend, bo pilem w plenerze w piatek i sobote, przez co jestem teraz straszliwie oslabiony. Nigdy wiecej - kolejny raz sobie to obiecuje , chociaz wiem, ze nie dotrzymam

19.07.2004
20:08
[83]

pasterka [ Paranoid Android ]

ale dzisiaj nie odpuszcze:)) po dniu pelnym stresow:)

BTW, gdzie sie podzial Mazio? swego czasu czesto tu zagladal...

19.07.2004
22:25
[84]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Pasterka
Tego nie wiedza nawet najstarsi Indianie. Pewnie uklada wiersze, zeby potem miec na kazda okazje przynajmniej jeden pod reką :-)
==>Mazio
Hop, hop ! Jestes tam?

20.07.2004
02:05
smile
[85]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Chciałabym tylko powiedzieć, ze właśnie piję... i to bynajmniej nie pierwsze piwo :) Inna sprawa, że nikogo nie widzę na wątku, więc popijam sama.

peeyack --> nie da się nie drapać. Zastanawiam się czy efekty są różne w zalezności od rodzaju komara [może są jakieś różne gatunki]. Albo może po alkoholu to inaczej wygląda. W każdym razie jako alergiczka źle reaguję na komary... ale nie aż tak! Zamiast normalnych, czerwowanych ugryzień mam fioletowe, twarde bąble, które swędzą niemiłosiernie i wyglądają na jakąś zarazę albo inne świństwo.
No i odszczekuję, zę na lewej nodze mam 28 ugryzień. Mam ich tam 34.
Znalazłam też dwa bąble na brzuchu, w jaki sposób normalny komar mógł mnie tam użreć?? ;( To był chyba jakiś kamikadze... ;(

Dlatego też właśnie zapijam swędzenie kolejnym piwem... ktoś chce się dołączyć? :)

20.07.2004
23:47
smile
[86]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

No i co, wątek zdechł?

Ja znowu popijam piwo, bo na zimno nie da się wytrzymać tego swędzenia i ogromnych, twardych bąbli w kolorze malin.
To nie mogły być komary. Prędzej jakaś mucha tse-tse. Zmutowane moskity. Moze żmije. Ale na pewno nie głupie, poczciwe komary.

21.07.2004
00:57
[87]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Gwiazd
Ja nie wiem co sie dzieje, moze to jakis rodzaj bana, ale odnosze ostatnio wrazenie, jakby polowa forum zniknela. Pustki i cisza. Albo jakis problem z softem u mnie, ze nowe posty sie nie podczytują. Coraz bardziej zaczyna mi chodzic po glowie mysl, ze ich jednak nie ma.
Ja wypilem dwa piwka bo sie meczyly w lodowce od weekendu. Ale do partyjki Heroesow, stad moja nieobecnosc na watku

21.07.2004
13:17
smile
[88]

pasterka [ Paranoid Android ]

Faktycznie pustki niesamowite, tylko my sie jakos trzymamy:))

peeyack --> moim zdaniem turowki powinny byc zakazane: Ty grales w H3, a ja w tym czasie odkrylam Disciples 2 i teraz kazdy wieczor poswiecony jest kampanii:))

21.07.2004
14:05
smile
[89]

Lechiander [ Wardancer ]

No i jak tam pijaki! :-)
Po namysle nie będę wracał do zaprzeszłych spraw w dawnych postach. :-P

21.07.2004
14:44
[90]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Widocznie nikt juz samotnie nie pije :))

21.07.2004
19:04
smile
[91]

peeyack [ Weekend Warrior ]

To widocznie dlatego, ze lato przyszlo i pogoda sie poprawilo, bardziej zacheca to do odwiedzania pleneru.
Poza tym tzreba wychodzic na swiat, moze wreszcie znajde sobie tą zone, i wszystkie babcie i ciocie dadza mi swiety spokoj

21.07.2004
19:11
smile
[92]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> potraktuj to jako kolejny quest w Twoim zyciu ;))

21.07.2004
20:10
smile
[93]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Chciałabym powiedzieć, że ja piję co wieczór :) Tyle, że nie sama, bo z Kermitem i naszymi dwoma kompami, więc nie wiem czy to się liczy. Dzisiaj miałam być grzeczna, ale mnie dorwała na gg pasterka i kazała otwierać piwo... no to posłuchałam :)
To wszystko przez tę "rudą, wredną babę" ;)) [że zacytuję takiego jednego... ;)))]

Przy okazji przekazuję, że Mysza też własnie popija przed kompem, tylko mu się pisać nie chce :)

21.07.2004
20:13
smile
[94]

pasterka [ Paranoid Android ]

cheche, nie powiem, zeby Gwiazde trzeba bylo dlugo namawiac do wyslania Kermita do sklepu:)) wlasciwie... to chyba sama nawet wpadla na ten pomysl:PP

Uprasza sie wszystkich pijacych nieudzielajacych sie do zabrania glosu, bo znowu nam sie tu czat zrobi:))

21.07.2004
20:28
[95]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> no wiesz, jak możesz... staram się być grzeczna, a Ty takie rzeczy o mnie wypisujesz ;)))

Nie wierzę, że nikt inny nie pije!!! :) Niech ktoś się pojawi, nooooo!
[Kermit i Mysza towarzyszą nam wirtualnie :)]

21.07.2004
20:35
[96]

peeyack [ Weekend Warrior ]

No to zabieram wam glos. Ja dzisiaj tylko jedno piwo po pracy (zgrzalem sie w terenie), bo musze jeszcze troche porobic w domu.
==>Gwiazd
Uwazaj, bo podobo alkohol uzaleznia.

A znacie to powiedzonko?

Rozmowa dwoch znajomych:
"Podobno Polacy nie potrafia sie bawic bez alkoholu...."
"No wiesz, co?!! Ja potrafie !! Ale co to za zabawa ...."

21.07.2004
20:38
[97]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

peeyack --> to nie ja, to pasterka, to wszystko przez nią, ja tak tylko dla towarzystwa... ;)

21.07.2004
20:46
smile
[98]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> nie sluchaj Gwiazdy, na wiesc o tym, ze ja sobie dzis wypije drinka jednego... czy dwa.... , aby swietowac przezycie dzisiejszej wizyty u dentysty, Gwiazda nader ochoczo zadeklarowala sie, ze wysle Kermita po piwko i mi potowarzyszy;))

Gwiazd --> moim obowiazkiem jest poinformowanie Cie, ze zostalysmy nazwane "wrednymi babami" przez niejakiego Lechiandera. Znasz li go?:)

21.07.2004
21:09
[99]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> nieprawda, to Ty mnie namówiłaś! Ja się opierałam... ale jestem słabiutka ;))) A umiesz przekonywać, umiesz.... ;)))

"Wredna baba"? Czyżby komplemencik? ;)

21.07.2004
21:11
smile
[100]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> nie wiem, jak mogly sie w Tobie w ogole zrodzic watpliwosci, przeciez to jasne, ze Lechu nas skomplementowal ze hej;))

21.07.2004
21:18
[101]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> bo on mi nigdy nic miłego nie powiedział, to dlatego ;)))

21.07.2004
21:38
smile
[102]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazda --> bo to niesmiale stworzenie jest (cheche, jak jutro przyjdzie i przeczyta to nam sie dostanie ;)) )

21.07.2004
21:41
smile
[103]

yagienka [ pułapka na Misia ]

właśnie Misio został wysłany w celu zakupu odpowiednio schłodzonej baterii - zaraz do was dołączymy

21.07.2004
21:58
smile
[104]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

yagienka --> yeah :) Mnie właśnie Kermit przyniósł nowe piwo :) Witamy na naszym małym czacie ;)))

21.07.2004
22:00
smile
[105]

pasterka [ Paranoid Android ]

yagienka --> witamy i zapraszamy:)) BTW, Wy macie jeden komputer czy dwa? bo jak sie zebralo dwoch takich maniakow, to bez bitwy o kompa sie nie obejdzie;))

21.07.2004
22:07
smile
[106]

yagienka [ pułapka na Misia ]

sztuk jeden niestety:(((, wlaśnie się dopchałam i biorę się za granie :)))

21.07.2004
22:10
smile
[107]

yagienka [ pułapka na Misia ]

ps. dziś poszło calkiem gładko, bo za chwlę zaczyna się Kompania Braci

21.07.2004
22:11
smile
[108]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

A mi kto zakupi zimną bateryjkę?

21.07.2004
22:13
[109]

pasterka [ Paranoid Android ]

czy mi sie zdaje, czy ta Kompania braci jakos tak czesto leci w telewizji, ostatnio nawet pomyslalam, ze to moze serial jest, bo czesto zapowiadaja:)

Paudyn --> ano, nie marudz, ja tez musialam sie sama zaopatrzyc:)

21.07.2004
22:17
smile
[110]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Chyba faktycznie będę musiał... a że jutro rano nikogo nigdzie nie odwożę, to strzelę sobie jakiś mały sześciopaczek :oP

21.07.2004
22:18
[111]

yagienka [ pułapka na Misia ]

pasterka----->a dyć serial

Paudyn---> musisz sobie skombinować męża;))

21.07.2004
22:19
smile
[112]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

yagna ::::> Mówisz, że nie ma szans, aby żona latała do nocnego? :o)))

21.07.2004
22:23
smile
[113]

yagienka [ pułapka na Misia ]

to by byla święta kobieta:)))

21.07.2004
22:23
[114]

pasterka [ Paranoid Android ]


a takich nie ma...;)))

21.07.2004
22:26
smile
[115]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Cholera, statsujecie sobie rozmawiajac o piwku, a ja mam tylko wode cytrynowa :-(
Co za zycie. Gdzie tu sprawiedliwosc?

21.07.2004
22:26
[116]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

"Kompania braci", hehehe... my ściągnamy właśnie całość i oglądamy sobie wieczorami po kawałku :)
Widzę, że wątek ruszył - pięknie, pieknie!!! Zdrówko! :)

21.07.2004
22:26
smile
[117]

yagienka [ pułapka na Misia ]

wiadomo, że nie - toż to przecie narzędzie szatana, czara grzechu itp. itd. - chyba powinnnam prestać pić, a zacząć grać:P

21.07.2004
22:29
smile
[118]

pasterka [ Paranoid Android ]

yagienka --> a w co? jesli mozna sie spytac?:))

Gwiazd --> ano ruszyl, jak milo zobaczyc tu inne nicki niz nasze, nie?:))

21.07.2004
22:35
smile
[119]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> bardzo miło :) Z tej okazji - kolejny toaścik :) <chlup!>

21.07.2004
22:39
smile
[120]

yagienka [ pułapka na Misia ]

pasterka-----> Disciples II czyli jak to mówi Misio trumtanie konikiem:)))

21.07.2004
22:41
smile
[121]

pasterka [ Paranoid Android ]

yagienka --> cheche, ja tez wlasnie to przerabiam:)) a dokladniej "Bunt elfow" :)

21.07.2004
22:45
smile
[122]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Veni, vidi, vino... tfu, pivo :oP

No to mam sześciopaczek Steffla :o)

to by byla święta kobieta:)))
a takich nie ma...;)))


Nie szkodzi, zrobimy mały casting, zobaczymy która ma najlepsze predyspozycje i koniec końcem sam ją prześwięcę ;o)))

21.07.2004
22:51
smile
[123]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Paudyn
Jak bedziesz gotowal to ja moge zostac Twoja zona, nie dosc ze chetnie pojde po piwo, to jeszcze chetniej je z Toba wypije

21.07.2004
22:52
smile
[124]

pasterka [ Paranoid Android ]

na naszych oczach rodzi sie tu cos pieknego....;))

21.07.2004
22:57
smile
[125]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> wzruszam się wraz z Tobą ;)))

Ja tam nie mam zamiaru gotować. Biegać po piwo zresztą też nie ;) [wolę, gdy ktoś mi gotuje i przynosi piwo] ... będę złą żoną? ;)))

21.07.2004
22:58
smile
[126]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> Ale Ty zmywasz :o))))

Też się wzruszyłem :oP

21.07.2004
23:02
smile
[127]

yagienka [ pułapka na Misia ]

korzystająć z wykrzaczenia się gry też się chwilę powzruszam, ach :)))

21.07.2004
23:15
smile
[128]

pasterka [ Paranoid Android ]

widze, ze wszyscy zamilkli i popadli w zadume;))

21.07.2004
23:16
smile
[129]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja jestem! :) Zagryzam piwo chipsami serowymi i obserwuję wątek ;)

21.07.2004
23:17
smile
[130]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

AAaaaaaaaaaaaa.... nie kupiłem chipsów!!!! Musiałaś się wygadać? :o))P

21.07.2004
23:22
[131]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

..ups! ;) Już jestem cicho, już... ;)
[próba wepchnięcia chipsów w monitor, żeby Was poczęstować, nie powiodła się ;)]

21.07.2004
23:24
smile
[132]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> jaka chojna, kiedys na moja Siostre sie caly czat obrazil, jak stwierdzila, ze plusem gadania przez komputer jest to, ze mozna jesc czekolade i nie trzeba sie dzielic;))

21.07.2004
23:26
smile
[133]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

pasterka :::> LOL

Idę sobie za to zrobić parę kanapek z serem :oP

21.07.2004
23:28
[134]

peeyack [ Weekend Warrior ]

No i wlasnie tak umiera romantycznosc. Wystarczylo powiedziec o zmywaniu...
Zostane starą panną

21.07.2004
23:30
smile
[135]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> dorobicie sie kiedys zmywarki...;))

21.07.2004
23:32
smile
[136]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

peeyacku - a co jeśli to będzie taki model zmywarki?

21.07.2004
23:34
smile
[137]

pasterka [ Paranoid Android ]

Mazio --> witamy z powrotem:)) ta zmywarka jakas taka niepraktyczna, skoro zmywa po jendym kieliszku, pomysl, ile bedzie garki po obiedzie zmywac:))

21.07.2004
23:34
smile
[138]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

A ja wysłałam Kermita po kolejne piwa do sklepu ;))) *błogość na twarzy*

21.07.2004
23:36
smile
[139]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

pastereczko - ja zawsze tu byłem - tylko, że nie mogę się napić jak idę na rano do pracy...
a zmywarka? ona jest jak koło gospodyń wiejskich - tańczy, śpiewa i gotuje, d... daje i haftuje ;>

21.07.2004
23:40
[140]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> Jaki znowu romantyzm? to jest małżeństwo z rozsądku :o))))

21.07.2004
23:43
smile
[141]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> zastanow sie poki mozesz: on chyba chce Cie wykorzystac!:))

Mazio --> jak cos jest do wszystkiego....;))

21.07.2004
23:49
smile
[142]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

zastanow sie poki mozesz: on chyba chce Cie wykorzystac!:))

Pfff... wypraszam sobie. Gotowanie zabiera więcej czasu i energii niż zmywanie :o))

21.07.2004
23:53
smile
[143]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Gotowanie zabiera więcej czasu i energii niż zmywanie -- eeeeeeee tam, zepchnij na niego jedno i drugie i tylko wyleguj się z piwem na kanapie ;)

21.07.2004
23:53
smile
[144]

yagienka [ pułapka na Misia ]

złośliwość komputera nie zna granic, znów się skurczybyk wykrzaczył, duszno mu czy co??? napiję się i idę lulu

21.07.2004
23:55
smile
[145]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Gwiazd ::::> Wtedy zacząłby chyba coś podejrzewać :o)))

yagna ::::> Spoko, po procentach będziesz spała jak niemowlę :o) Swoją drogą ja też sądziłem,. że wytrwam do meczu COpa America, a tu wygląda na to, że się ululam :o))))

21.07.2004
23:55
[146]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Paudyn----> a u mnie wprost przeciwnie, dlatego zmywa głównie Misio:))))

21.07.2004
23:56
[147]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Paudyn
W porownaniu z taka zmywarka musze przyznac, ze Twoja oferta wypada dosc blado. ;-)
Rozsadkiem niestety nigdy nie grzeszylem

Chyba ze pojdziemy na kompromis: Jak kupisz mi taka zmywarke, to obiecuje poswiecac przynajmniej pol dnia na zmywaniu naczyń.

21.07.2004
23:59
[148]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> Teraz to Twoja propozycja wypada dość blado... no chyba, że opłacisz gosposię, ktora będzie gotowała :o))) Wtedy przez pół dnia mogę jej poasystować ;oPP

yagna :::> Ja też zmywam... i z takiego podziału jestem akurat zadowolony :o)

22.07.2004
00:02
[149]

pasterka [ Paranoid Android ]

typowe malzenstwo XXI wieku: moze jeszcze intercyze spiszecie?;))

22.07.2004
00:05
smile
[150]

yagienka [ pułapka na Misia ]

zdaje mi się, ze widzialam koteczka, czyli wątek o Maziu wierszem i nie ma, rozpłynął się (wątek, nie Mazio, choć tu pewności nie ma), duchi czy omamy, oto jest pytanie

22.07.2004
00:07
[151]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wątrek był.... i na pewno nie był on wynikiem puetgo przeze mnie któregoś już browca :o)

Swoją drogą małżeńśka umowa to nie taki zły pomysł :o))))

22.07.2004
00:09
smile
[152]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Paudyn -----> czyli duchi, a swoją drogą to się nazywa tempo:))) a co do malżeństwa, to jakby nie było jest to umowa

22.07.2004
00:10
smile
[153]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

wstyd mi... nie zasłużyłem na własny wątek - dobrze, że zniknął.. ale zdążyłem coś wypocić i szkoda mi to stracić - tu zamieszczę

mam o sobie zdanie skromne
zwykłym jestem grafomanem
te wierszyki są ułomne
zwykłym jestem wszak baranem

gdybym wierzył w pióra talent
słów swych brzmieniem się radował
nie miał bym ci żadnych zalet
przyTuwime wszak się chowam

gdzież tam mojej elokwencji
naśladować jego słowa
on był mistrzem dekadencji
oto przykład - Julian - mowa:

"Próżnoś repliki się spodziewał,
nie dam Ci psztyczka, ani klapsa...
nie powiem nawet pies Cię j....
bo to mezalians byłby dla psa" *

Kto bowiem kocha rytm poezji
nie będzie się na Mazia gniewał
toć nie on pierwszy jak w amnezji
co tylko myślał - zaraz śpiewał...

*jest to cytat z odpowiedzi Juliana Tuwima w jakimś tygodniku na krytykę jego twórczości... RIP Julianie :)

22.07.2004
00:13
smile
[154]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

yagienka ::::> W sumie na małżeństwach to ja się nie znam, więc nie wiem, może to i jakaś umowa :o))) Ten akurat przykry moment założenia kajdanów postaram się odłożyć w czasie ;o)))P

Mazio ::::> Eee tam, nie bądż taki skromny. Ja tam wychodzę z załozenia, że lepsza znajomość własnej wartości i drobne, szczere, acz kontrolowane zarozumialstwo, niż fałszywa skromność :o))))

22.07.2004
00:14
smile
[155]

pasterka [ Paranoid Android ]

buuu.... a co to byl za watek? bo sie nie zalapalam...;(((

22.07.2004
00:19
smile
[156]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Paudyn ----> czy przykry zapytaj Misia, bo na zdjęciach z ceremoni to miał błogostan na pyszczku, zresztą właśnie domaga się dopuszczenia....do komputera świnka jedna:P

22.07.2004
00:20
[157]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Paudyn

To nasze wspolne pozycie zaczyna wygladac coraz bardziej patologicznie. :-O

==>Mazio
Mowilem wszystkim, ze pewnie dlatego Cie nie ma, bo zbierasz natchnienie na nowe dzieła. I prosze. tak trzymac

22.07.2004
00:20
smile
[158]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

yagienko - koniecznie dopuszczać misia!! :D

22.07.2004
00:22
smile
[159]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> Przesadzasz. Do rękoczynów to nam jeszcze daleko :o))))

yagna :::> Wszystko ma swój czas... mój jeszcze nie nadszedł. Tak gdieś koło trzydziechy pewnie też mi się zachce :o))P A Misio miał błogostan, żeby przypadkiem kapciem potem nie obskoczyć :o)))))

22.07.2004
00:23
[160]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

pasterka --> nie płacz, mnie też ominęło ;)

peeyack --> mówię Ci, to przez tę zmywarkę ;)

22.07.2004
00:33
smile
[161]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

[blurp]Branoc[/blurp]

:oP

22.07.2004
00:48
[162]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Niestety cd patologii omowie juz z wami jutro. dzisiaj padam na leb , a scislej mowiac na lozko. Dobranoc wszystkim i zimnego piwka zycze

22.07.2004
19:11
smile
[163]

Tygrysie [ Centurion ]

Na zdrowie... na pohybel upalom.

T.

22.07.2004
20:45
smile
[164]

pasterka [ Paranoid Android ]

No panie i panowie:) chyba czas juz otworzyc piwko albo chociaz potowarzyszyc pijacym szczesciarzom:)

22.07.2004
20:52
smile
[165]

yagienka [ pułapka na Misia ]

niestety piwa w lodówce brak, może Misio się da skusić i pojdzie nach sklep

22.07.2004
21:00
smile
[166]

pasterka [ Paranoid Android ]

yagienka --> kuś kuś: nie na darmo pochodzimy (podobno) od Ewy;))

22.07.2004
21:02
smile
[167]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dwa mrozą się w lodówce...

22.07.2004
21:07
smile
[168]

Mysza [ ]

Paudyn --> Ty się oszczędzaj przed sobotą... :P :)

Pasterko --> Kusił to wężuś... Ewa była tylko nieświadomym narzędziem... przecież ona tylko chciała być miła... i tej wersji będziemy się trzymać Wysoki Sądzie... prawda, Ewo? :P :)

22.07.2004
21:10
smile
[169]

pasterka [ Paranoid Android ]

ale Wy jestescie wredni, ze mi sobote przypominacie: a ja wtedy bede u babci na urodzinach:)

Mysza --> wersje sie roznia ;)) zalezy kto opowiada:)

22.07.2004
21:17
smile
[170]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Ja mam w lodówce piwo :) I planuję się nim zająć jak tylko Kermit wróci z Maca, dokąd skoczył po wielki, tłusty zestaw :)

pasterka --> ale czego Ty jęczysz, co? :) Przecież sami zrezygnowaliście z przyjazdu, to teraz musicie słuchać :P

22.07.2004
21:19
smile
[171]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>pasterka
A zgadnij gdzie my pijemy w sobote? Uala - la - la <machanie uszami i wystawianie jezyka>

22.07.2004
21:20
smile
[172]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gwiazd --> to nie ja, to Gruby;)) a czemu Ty musisz na budynia czekac? Chyba ze podstepnie zabral jedyny w domku otwieracz, zebys na niego (na otwieracz oczywiscie) czekala z utesknieniem:) a do W-wki zawitamy pewnie w sierpniu, wiec... co sie odwlecze...:P

22.07.2004
21:21
smile
[173]

pasterka [ Paranoid Android ]


a Ty peeyack nie marudz, tylko szykuj nowa skrzynke, bo ta jakas taka pelna sie zrobila:P

22.07.2004
21:24
smile
[174]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mysza :::> Ja mam spore możliwości... a trenować trzeba :o)))

22.07.2004
22:05
smile
[175]

Tygrysie [ Centurion ]

A pasterka nie rozroznia rozmowy, dyskusji, debaty, zarcia sie i uprawiania seksu :P I w dodatku zmusza mnie, zebym tu cos napisal, bezwstydnica jedna!!! :D

No to napisze. Kto nie lubi hip-klopu, ten powinien wysluchac piesni:

McZoljano - Nie boj sie plam na swetrze

;-)

No i czwarte piwko na stol. Ole!

22.07.2004
22:06
smile
[176]

Tygrysie [ Centurion ]

Aaaaa... moja kobieta przeczytala powyzszy komentarz i po lbie dostalem :DDDDD Pasterko ratuj bo mnie kobieta bije!!!!!!!! Aaaaaa......

22.07.2004
22:06
smile
[177]

pasterka [ Paranoid Android ]

bo on ze mna chce po pijaku "mundre" dyskusje przeprowadzac:)) poza tym, czemu jak cos zlego , to wszyscy na mnie zwalaja?:) czuje sie niedoceniana ;-(((

22.07.2004
22:44
smile
[178]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>pasterka
Ten watek jest badz co badz ode mnie dla Was, wiec nie krepujcie sie - ja nie lubie zakladac watkow. Wszystkie ktore zaloze, na ogol koncza na marnej ilosci postow i nikt nie chce na nie wchodzic :-( POmijam tu watek pijacki i fallouta, bo to sa seryjne... I czas robi swoje

Zakladajcie, prosze was bardzo, ja chetnie sie dopisze

22.07.2004
23:34
smile
[179]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Misio się jednak nie skusił, ukrywając pod płaszczykiem dbania o moje zdrowie swoje lenistwo, czyli do soboty utrzymujemy pełną trzeźwość - nie wiem jak ja to przeżyję

23.07.2004
18:22
[180]

peeyack [ Weekend Warrior ]

No i dzisiaj jestem w rozterce, w planach bylo picie, a tak nie dosc ze nie bede szedl na piwko, to na dodatek musze sie wczesnie polozyc spac, zeby jutro na 5 rano byc na nogach. Ciezka sprawa

23.07.2004
22:35
smile
[181]

pasterka [ Paranoid Android ]

peeyack --> ano ciezka: dlatego zrelaksuj sie zalozeniem nowej czesci watku:)) BTW, ja tez nie lubie zakladac;))

24.07.2004
23:36
[182]

Yancy [ Senator ]

Witam. Po zapowiedzianym okresie abstynencji - dziś postanowiłem zaglądnąć. Co prawda - nie pije dziś w samotności przy kompie, ale wątek też zmienił klimat i faktycznie stał się karczmą - więc to już nie jest warunek konieczny do dopisania się ;) Zwłaszcza że nieźle mi pod czachą dymi - jutro moje imieninki - ale niewielki dżamp - obchodziłem dziś. Niewielki - bo już jestem w domu - no i mogę pisać - więc co to za dźamp - z nazwy tylko ;) Choć oczywiście przed publikacją posta 19 razy czytam i poprawiam błędy, których i tak pewno nie braknie. SALUT!

25.07.2004
22:57
[183]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Yancy
Nikt nie mogl Ci odpowiedziec, bo pzrewazajaca wiekszosc watku pila wlasnie na spotkaniu w Wawie. Trzeba bylo jechac, masz co zalowac. I prosba o zalozenie nowej czesci...

26.07.2004
01:04
smile
[184]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

My przez weekend zaprzeczaliśmy intensywnie idei wątku - piliśmy gromadnie i absolutnie nie przed kompem :)

Co Wy z tą nową częścią? Wystarczy raptem wstępniak przekleić, więc nawet specjalnego wysiłku to nie wymaga :) Na dowód tego jakie to proste - zaraz założę ów nowy wątek! Ha!

26.07.2004
01:23
[185]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

ZAMYKAMY KNAJPĘ :) Proszę zmienić lokal :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.