GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ale sie usmialam :) :) :)

10.07.2004
00:34
smile
[1]

Piórko [ Centurion ]

Ale sie usmialam :) :) :)

Sytuacja autentyczna. Stoje w sklepie komputerowym i jakis facet rozmawia ze sprzedawca. Facet skladal zamowienie na kompa. Oto fragment dialogu:
Sprzedawca: Na ile partycji podzielic panu dysk??
Klient: yhmmm... wlasciwie to obojetnie, bo i tak samochodem po to przyjade

10.07.2004
00:36
smile
[2]

matisf [ X ]

robiłem komputer pewnej kobiecie, i przy zamuwieniu już po ustaleniu ceny kobieta się mnie pyta ->

- a czy ten monitor będzie kolorowy...


:D

ale facet mnie rozbroił :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-10 00:40:49]

10.07.2004
00:41
[3]

Tortured_Soul [ Pretorianin ]

hahaha:) naprawde gosciu ma mistrza :P a pani o pytanie czy monitor jest kolorowy tez jest niezła :)

10.07.2004
00:43
smile
[4]

Zemun [ Konsul ]

O cholera ale niektórzy ludzie sa ciemni!

10.07.2004
00:47
smile
[5]

Chacal [ ? ]

na miejscu sprzedawcy odpowiedziałbym pytaniem jak duży jest ten samochód bo gdzieś trzeba pomiescić RAMy

10.07.2004
00:48
smile
[6]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

kolega mi opowiadal, ze przyszedl pewien klient do niego do pracy(sklep komputerowy) z problemem z cdromem, jak mial otwarty to dopychal szufladke reka po czym szybko naciskal na guzik (;D) i mowil, ze cos sie zepsulo, bo nie chce sie zamknac ;)))

10.07.2004
00:49
[7]

Coy2K [ Veteran ]

czasem wspolczuje sprzedawcom...przeciez musza niewasko sie starac zeby nie wybuchnac smiechem :-)

10.07.2004
00:49
[8]

Piórko [ Centurion ]

Sprzedawca ze spokojem powiedzial: rozumiem ze sami mamy dokonac wyboru... :):):)

10.07.2004
00:51
smile
[9]

matisf [ X ]

a ja wytumaczyłem pani że monitory LCD są tylko kolorowe :)

10.07.2004
01:00
[10]

Kune [ TYCHY ]


Smiejcie sie smiejcie, ale nie kazdy musi sie znac na wszystkim, jest wiele rzeczy o ktorych ja nie mam pojecia. Ciekawe jak Wy byscie pojechali do mechanika samochodowego i on by zaczol pytac jaki stopien sprezania powinien byc w silniku, jaki olej lejecie 5W40 itd. sprezyny Fiata, progresywne, sportowe, do zawieszenie srubowego, krotke, zolte, czerwone, jamexu itd. amortyzatory eibacha, koni, kayaby itd. czy Wy wiedzielibyscie co mu powiedziec?! Zapytalby czy dobrze auto hamuje bo jak co trzeba dolac plynu, a co wy odpowiedzieliscie ze plyn do spryszkiwaczek macie w bagazniku... wiec naprawde niektorzy nie maja pojecia jak sie co nazywa i co z czym sie robi.

10.07.2004
01:05
smile
[11]

matisf [ X ]

Kune -> spokojnie nikt tu nikogo nie obraża, tylko smieje się z zabawnej sytuacji, nikt nie jest Alfa i Omegą

wybacz ale z naszego punktu widzenia smieszne są takie SYTUACJE

ps ja też bym się zapytał bo kto pyta nie błądzi, nie udawał bym że wiem wszystko !

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-10 01:10:07]

10.07.2004
01:06
[12]

Tortured_Soul [ Pretorianin ]

Kune---> ja prawdopodobnie bym takiemu mechanikowi powiedział. "przepraszam niewiem o czym pan do mnie rozmawia" :P a nieprobowałbym na siłe wybrnac z zadanego pytania, na ktore nieznam odpowiedzi bo moglbym sie naprawde zblazic np tak jak w/w przykłady ;)

10.07.2004
01:08
[13]

Piórko [ Centurion ]

Kune ----> w takich sytuacjach, to pytam ladnie sie usmiechajac: "Taaa... Ale o co chodzi?" A tak serio to jak czegos nie wiem, to prosze zeby ten ktos mi wyjasnil.

10.07.2004
01:11
[14]

Kune [ TYCHY ]

nie no spoko ale na bank kolo wogole nie mial pojecia o czym on mowi i tez to trzeba spojrzec na to inaczje, bo napewno nie byl to mlody chlopaczek tylko juz dorosly czlowiek. Zdarza sie niekiedy taka gafa i to nie tylko przy sprawach komputerowych. Na bank w tym komputerowym do konca dnia z tego ryli.

Ale nie ma co i tak kolo dobre haslo zarzucil :P

11.07.2004
21:28
smile
[15]

tomirek [ ]

BUHAHAHA!!!!!!!! Pewnie ma kombi to sie zmiesci :)

11.07.2004
21:35
[16]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Nie zmiesci mu sie w tym samochodzie, trzeba nozykiem albo siekierka podzielic dysk :)

11.07.2004
21:38
[17]

SULIK [ olewam zasady ]

a ja nie widze tutaj nic do smiacia :|

to tak jak by laik przyszedl do sklepu chemicznego po jakas substancie i podal wzor chemiczny czego potrzebuje a osoba sprzedajaca zapytala sie w za pomoca nazwy systematycznej czego chce, a kupujacy znal by tylko wzor i nazwe zwyczajowa

nie kazdy musi znac sie na wszystkim
wiec imho malo smieszne :|

11.07.2004
21:50
[18]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jak kiedyś byłem w slepie komputerowym, to sprzedawczyni pyta się faceta, czy chce myszkę zwykłą (tzw. manipulator stołokulkotoczny) czy optyczną, a on odpowiada "Czym to się różni?" Ona zaczęła się śmiać i mówi "Niczym". Warto dodać, że wcześniej koleś opowiadał, że się zna na kompach i czego to on w yciu już nie robił.

Btw
Loonatyk ---> Jednak zostałeś wyrzucony drzwiami, a i tak wszedłeś oknem. To na serio już 12 ban?

11.07.2004
21:55
smile
[19]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

to mi się przypomniało... może nie znacie?

Dzwoni kobieta:
Kobieta: Coś mi drukarka wolno drukuje, wczoraj drukowała szybciej.
Informatyk: Co pani teraz drukuje?
K: Obrazek.
I: A wcześniej co?
K: Pracę w Wordzie.
I: To jest tak, że tekst na każdej drukarce jest drukowany szybciej niż grafika.
K: Nie, kolega mi powiedział, że to jest tylko wina drukarki.
Po czym następuje dalsza rozmowa, podczas której kobieta upiera się przy swoim i prosi o pomoc...
I: No dobrze, może ma pani rację - spróbujemy. Niech pani sprawdzi, czy nie ma węzłów na kablu łączącym drukarkę z komputerem.
K: Sprawdzę...
Po 2 minutach...
K: Nie ma.
I: To proszę postawić drukarkę niżej od komputera - dane będą szybciej spływały do drukarki i będzie szybciej drukować...


Dział Pomocy Technicznej pewnej firmy:
Dzwoni użytkownik i mówi, że jego komputer się popsuł.
Pomoc: Jaki występuje problem? Co się dzieje?
Użytkownik: Z zasilacza wychodzi dym.
P: Potrzebuje Pan nowy zasilacz.
U: Nie! Ja tylko potrzebuję zmienić plik startowy.
P: Proszę Pana, zasilacz jest zepsuty. Musi Pan go wymienić.
U: Nie ma mowy! Ktoś mi powiedział, że potrzebuję tylko zmienić plik startowy i wszystko się naprawi. Od was potrzebuję informacji o komendzie jaką mam zastosować.
10 minut później użytkownik nadal oponuje przy tym, że on ma rację. Człowiek z pomocy technicznej jest sfrustrowany i ma już dość.
P: Przepraszam Pana, my normalnie nie mówimy tego użytkownikom,ale nie ma udokumentowanej komendy DOS, która naprawiłaby ten problem.
U: Wiedziałem!
P: Proszę dodać linię LOAD NOSMOKE.COM na końcu plikuAUTOEXEC.BAT. Potem proszę poinformować mnie o wyniku.
10 minut później.......
U: To nie działa. Zasilacz nadal dymi.
P: Dobrze, jaką wersję DOSu Pan używa?
U: MS-DOS 6.22.
P: To już niestety Pana problem. Ta wersja DOS nie działa z plikiem NOSMOKE. Proszę skontaktować się z serwisem Microsofti zapytać ich o nową wersję tego pliku. Potem proszę o informację jak to działa.
1 godzinę później.....
U: Potrzebny jest mi nowy zasilacz.
P: Jak Pan doszedł do tej konkluzji? Skąd ten wniosek?
U: Zadzwoniłem do Microsoft i powiedziałem o tym co Pan mówił,a oni zaczęli zadawać pytania na temat zasilacza.
P: I co Panu powiedzieli?
U: W Microsoft powiedzieli mi, że zasilacz jest niekompatybilny z plikiem NOSMOKE.


Dział obsługi klienta WordPerfect'a:
Klient: Dzień dobry. Mam kłopoty. Na ekranie nic nie widać...
Serwis: A czy pan próbował resetować komputer?
K: No właściwie nie...
S: To niech pan spróbuje...
po dłuższej chwili
S: No i co?
K: Ciągle to samo...
S: A czy na monitorze pali się kontrolka zasilania "power"?
K: Ja tu nie widzę, żeby się coś paliło...
S: To może ma pan monitor uszkodzony? Sprawdzał pan czy jest włączony do prądu?
K: To niemożliwe, dopiero co kupiłem ten sprzęt. Zaraz sprawdzę,czy jest włączony....
po chwili
K: Nie bardzo wiem, jak się do tego zabrać...
S: Proszę pana, niech pan znajdzie taki kabel, zakończony wtyczką i sprawdzi czy jest podłączony do kontaktu...
po jakimś czasie
K: Miałem trochę kłopotów ze znalezieniem, bo jest tu ciemno- nie ma prądu. Ale sprawdziłem - jest podłączony do kontaktu.
S: Wie pan co? Proszę spakować swój sprzęt do kartonów i zanieść tam, gdzie pan to kupił...
K: Myśli pan, że jest aż tak źle?
S: Tak...
K: I co ja mam im powiedzieć?
S: Że jest pan za głupi, żeby mieć komputer....

11.07.2004
22:35
smile
[20]

Misiak [ Pluszak ]

Witam

Sulik--> Calkowicie sie z toba zgadzam. I wcale sie nie dziwie takim pytaniom, sa np osoby w srednim wieku ktore nie mialy nic wspolnego z komputerami i sa po prostu ciekawe, tylko tyle, no i chca co nieco wiedziec na temat tego co kupuja i jak to dziala

Ale Mazio wymiata, zwlaszcza z tym Microcoftem :P

Pozdrawiam

11.07.2004
22:37
smile
[21]

MadGregor [ Pretorianin ]

:D:D:D:D:D:D:D:D:D hehehe
mocne
moze i ktos to powymyslal ... ale itak jest mocne :D:D

11.07.2004
22:37
smile
[22]

oSv [ Pretorianin ]

hahahahaha
jacy ludzie potrafia byc nieinteligentni :))))

11.07.2004
22:42
smile
[23]

Kune [ TYCHY ]

Widac ze ludzie nie czytaja calych watkow... to jest najgorsze.

Sulik nie zrobil nic innego jak powtorzyl to co ja napisalem w innej formie, Misiak nastepny czytajacy ostatni watek.

Tak wogole nie badzmy sztywni jakby mi ktos do warsztatu samochodowego przyszedl i takie smieszne hasla zarzucil tez bym sie smial.

BO SMIECH TO ZDROWIE, a jak sie na czyms nie znam to albo sie dopytuje doklanie albo biore ze soba kogos kto sie na tym zna!!

11.07.2004
22:42
smile
[24]

PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]

hehehe

Mazio - dobre ;]

11.07.2004
22:46
[25]

Chacal [ ? ]

człowiek, który nie rozumie co się do niego mówi jest po prostu niedoinformowany i nie jego w tym wina. Ale człowiek który mimo wszystko stara się wybrnać z sytuacji i w ciemno strzela jakąkolwiek odpowiedź to poprostu idiota. I nikt się tu nie śmieje z tego ze ów człowiek nie wie o co chodzi, ale z tego że nawet nie zapyta, tylko robi dobrą minę do złej gry.

11.07.2004
22:47
[26]

SULIK [ olewam zasady ]

kune - a powiedz mi po co mam czytac watek w ktorym wiekszosc albo podaje inne przyklady ktore dla mnie nie sa smieszne, lub smieje sie z czegos co minie nie smieszy ?

po porstu dopisuje sie i koniec na tym - potem najwyzej lookam na odpowiedzi do mnei i tyle - watek nie jest na tyle powazny abym musial calosc czytac

11.07.2004
22:56
smile
[27]

Cyrylek [ Chor��y ]


Sulik --> troche luzu, jakbys tam stal to pewnie tez zachcialoby Ci sie smiac tj kazdemu z nas zreszta jesli tylko mielibysmy dobry humor. Jak dla mnie sytuacja dosc zabawna, a w koncu kazdemu sie zdarza czasem walnac jakas glupote;)))))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.