ciemek [ Senator ]
Składam kompa od podstaw - nie wstaje !!!!
Złożyłem wszystko tak jak trzeba :
Procek : Athlon XP 2000 i BOXowy wiatraczek
Płyta Główna Soltek 75FRN3-L
Obudowa Codegen 300W
Do tego Radeon 9200 i dysk WD Caviar SE 40GB 8MB cache
Jak włączam kompa to rusza się wiatrak na procku przez dosłownie momencik (robi może ze trzy obroty) i przestaje pracowa cały komp... Co to może być ??
Viesiu [ vieśniak ]
Skąd wiesz, że rusza i ile robi obrotów???? Ze słuchu to trudno wywnioskować. Może się mylisz?
Prezes_Krzychu [ PREZES ]
moze jakies zwarcie jest .... sprawdz czy pod plyta glowna jak ja do obudowy przykrecasz nie wystaje jakis nypel wkrecany w obudowe i nie dotyka od spodu plyty...
kiedys z kumplem tak MSI spalilismy ...;-)
BTW te Codegen 300W nic dobrego nie wrozy :-]
ciemek [ Senator ]
Viesiu - pacze se na niego i na oko mówię Ci, że robi czy obroty, a nie robi to chyba różnicy - czy czy cztery nie ? ;p
Prezes - qrde no bo ja ją zwykłymi śróbkami przykręciłem :-) Powiedz mi proszę, że się nie spaliła .... (za każdym razem się tak dzieje, więc chyba jeszcze nie) no i jeśliś tak dobry to napisz jak to zrobić właściwie.
Logadin [ Christian Noir Stein ]
Viesiu - lol? :)
A co za problem zdjąc obudowę włączyć power i zobaczyć co się dzieje z wiatrakiem - no chyba, że ludzkie oko nei jest w stanei zauważyć 3 obrotów :D
sapri [ ]
A płyta nic nie piszczy? Jeśli tak, to sprawdź w manualu. Też raczej bym stawiał na zasilacz, ale równie dobrze może być to padnięta płyta, jakieś zwarcie na płycie lub procku ( za dużo srebrnej pasty ).
Prezes_Krzychu [ PREZES ]
chodzi o to ze moze jakis zblonkany nypelek ktory w otwory glownej nie pasuje.... rozloz i skrec jeszcze raz ;] pomoze :-)
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
zawsze to wszystkim polecam - format c: , ejj nie czekaj on sie nawet nie włącza? jest pewien ruski sposó - Z BUTA GO! a jak nie pójdzie to jeszcze raz! a jak nie pójdzie to z towarzysza kałasznikowa! RATATATA!!! :P
________
a tak na poważnie to aż się zdziwiłem, bo jakby mi się to zdarzyło to bez kitu nie wiedział bym co zrobić.IMHO to zasilacz mógł paść.
ciemek [ Senator ]
płyta nic nie piszczy ani nie mówi...nawet się nie uśmiecha .... spróbuję jeszcze raz wsio rozkręcić w pierony. Czy to możliwe, że to wina zasilacza ? Ale przecież z tym co jest podłączone to nawet i 200W by sobie chyba poradził prawda ?
No i płyta się nie spaliła mam rozumieć ? Jeśli tak to spox, bo to nie dla mnie rzeczy są (cztaj nie z mojego portwela)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Według mnie zasilacz. Albo padnięty, albo źle podłączony.
d-_-b()+-Łasic-+()d-_-b [ Legionista ]
Moze idz do sklepu niech ci to "fachowcy " zlorza ? :)
ciemek [ Senator ]
a mogę w jakiś nie wymagający innego zasilacza sposób sprawdzić, czy to na pewno zasilacz ? U siebie w kompie mam stary 250W jakiś tam wsiowy.... no i mam podobną konfigurację i wsio działa ... choć płyta główna bez nForce
masterofpain [ Centurion ]
skoro piszesz ze troche wiatraczek na procku sie porusza to raczej nie wina zasilacza, ale plyty lub procka, mialem kiedys podobny problemz nowym kompem jak skladalem i to byla wina plyty glownej...najlepiej sprawdz procka na innym kompie a plyte daj lepiej do jakiegos serwisu, zeby sprawdzili...
artaban [ swamp thing ]
Radzę to samo, co Prezes Krzychu - my z kumplem tak Solteka akurat spaliliśmy :) Odkręć płytę i rozejrzyj się po obudowie.
Qba19 [ Junior WRC ]
A mi się wydaje jednak ze zasilacz... co za problem sprawdzić w drugim komputerze czy zasilacz działa?
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Ja w tej konfiguracji nie mogę dopatrzeć się RAMu, ale ja tam się nie znam :P
Immothep [ Errare humanum est. ]
A resecik CMOS'u zworką na płycie to Szanowny Pan zrobił? :)
.Hubert [ ignoruj mnie ]
kumpel tez tak kiedys mial ze sie komp nie uruchamial, ze wiatrak ze to ze tamto...spalil sobie procka odrazu, wogole w pizdu popalil wszystko, plyte procka....wogole wiem ze mial niezle straty takze uwazaj stary co robisz bo mozesz sie wkopac.
pozdro!
Rendar [ Senator ]
Rozmuontuj gada i dokładnie oblukaj czy zwarć nie ma. Jeśłi płyta jest zworkowana to sprawdź ustawienia, bo może coś podkręcone i się blokuje.
Dla pewności co do zasilacza najlepiej faktycznie włożyć go do inszego kompa i luknąć. Bywa tak, że nie podaje wszystkich napięc poprawienie i tylko próbuje odpalić a potem siada.
Immothep [ Errare humanum est. ]
Złożyłem wszystko tak jak trzeba :
Procek : Athlon XP 2000 i BOXowy wiatraczek
Płyta Główna Soltek 75FRN3-L
Obudowa Codegen 300W
Do tego Radeon 9200 i dysk WD Caviar SE 40GB 8MB cache
Ty... a ram to ty włozyłeś?? :>
ZlotX [ Konsul ]
a pasta termo smarowales proca moze sie szybko nagrzewa i masz ustawione w biosie ze do wysokiej temp sie ma komp wylaczac
Hellcat [ Legend ]
Podociskaj taśmy i przewody zasilające wszystkich napędów i sprawdź ustawienia zworek :)
Może to i dziwne, ale ostatnio przez takie własnie niedopatrzenie przy instalowaniu starego dysku i złe założenie zworek miałem dokładnie takie same objawy i po zlikwidowaniu problemu komp chodził sprawnie :)
ElvesBrew [ Centurion ]
rownie dobrze mogl ulamac nozki proca dociskajac radiator... w Athlonach to sie zdarza
Logadin [ Christian Noir Stein ]
Sprawdź na szybko zasilacz.
Poodpinaj co się da - HDD, kartę grafiki....
Odepnij wwszystko byle tylko zaczął pracować procesor+wiatrak (jeżeli ci się wiatrak zatrzymywał tuż po starcie jak pisałeś to będziesz wiedział czy zasilacz czy też nie - bo jak się rozkręci to Codegen nie wyrabia).
Czy się mylę?
..ReD.. [ Generaďż˝ ]
niech zgadne wyłacza sie ale dioda powe led dalej swieci?? i musisz zasilacz z tyłu wyłaczac i właczac zeby znowu go odpalic na 3 sek??
sprawdz procka czy nie ukruszyłeś ew. rozkrec i skrec wszystko od nowa .. miałem taki numer. kumplowi skladałem komp sie właczał na 3-4sek nawet monitor nie zdłazył sie dobrze właczyc i sie komp wyłaczał , rozkreciłem i zkreciłem to 5 razy i ostatni raz skaladaj juz szukajac telefonu do sklepu podłaczyłem i chodził :)
ciemek [ Senator ]
ok, rozłożyłem, potem złożyłem i wygląda na to, że wio gra :D
Dzięki za wszel;ką pomoc i za czarne scenariusze :-)
BTW: To był znak boski, żeby nie robić tego wczoraj - wieczorem na całą noc moje miasto zostało odcięte od prądu :-)