CHESTER80 [ no legend ]
A gdybym tak był DRESIARZEM ??? :)
Zainspirował mnie wątek o nieśmiertelności i generalnie tak sobie od czasu do czasu myślę , czy nie lepiej by było być dresem ? Życie było by prostsze i weselsze , oto moje wnioski :
-nie musiałbym chodzić do kina i teatru ---> więcej kasy dla mnie
-budziłbym respekt na ulicy ----> nikt mi nie podskoczy
-nosiłbym ładny dresik i łańcuchy ----> miałbym wzięcie u dziewczyn o podobnym guście :) [uwielbiam kobiety w dresie , mam to od "Kill Billa"]
-nie miałbym komputera ----> zdrowe oczy , brak stresów i dużo czasu wolnego
-chodziłbym na siłownie ----> kondycja , zdrowie i nowe znajomości :)
A ty ? Nie masz czasem takich myśli , że życie było by prostsze jak byś był dresiarzem ? Mniej myślenia o problemach tego świata , większy luz i ładne wdzianko.... :) Temat wydaje się niepoważny ale liczę na ciekawą dyskusję !
PS:Macie jakieś ładne obrazki kobiet w dresach ? Proszę , pomóżcie - dajcie jakiś :)
bartek [ ]
Wszystko zrozumiem, ale "kobiety w dresach" ciężko będzie wyleczyć.
HNTR [ Konsul ]
Mogłes tego nie publikować - zaraz banda "oświeconych" rzuci się na bazarki i szmatexy po dresy, a internet zaleją chasła :
"życie dresa jest o 90% łatwiejsze niż życie zwykłego człowieka"
Pozdrawiam, HNTR
gregol [ Junior ]
a z tym brakiem kompa bym sie nie zgodził :P miałbyś kilka co noc, a dotego mase radiów z aut, portfeli :]
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
tak sobie myślisz? nie wiem jak ty, ale ja nie mógł bym sie pokazać publicznie w dresach. Budził byś prędzej strach a nie szacunek (pod warunkiem duuużej ilości koxów - bo chudasów to ludzie sie nie boją :), musiałbyś słuchać disco - polo, ludzie by cie mieli za frajera prędzej niż traktowali poważnie, musiałbyś zniżyć swoje IQ do 50, spróbuj zanleżć ambitną prace będąc drechem (no chyba ze ambitna robota to stanie na bramce i ew. spuszczanie wpier***) ... ech juz mi sie nie chce nawet pisać... BAD IDEA! :D
kinimini [ Centurion ]
Kamikadze - koles.... ale przeciez Ty jeste drechem... /vide zdjecie pod sciana z palcami splecionymi w ksztalt litery "M"
i odradzasz?
w sumie rzeczywisie wygladasz pozalowania godnie....
bartek [ ]
KaM1kAzE®, nie wiem o czym mówisz. Trzy, cztery lata temu nie znałem nikogo kto by nie chodził w dresie i nikt sobie nic z tego nie robił.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Marny pomysł. I w dodatku skąd ja bym wziął spojler do kaszlaka?
Coy2K [ Veteran ]
Chester moze tak poczytasz jakas książkę ? dasz odpoczac komputerowi
Viesiu [ vieśniak ]
Big Cyc - Dres
Dresy moje ukochane
Ja zakładam was nad ranem.
Dres, mam dres !
Mam trzy paski na ramionach
Każda laska jest już moja.
Dres, mam dres !
Idę w miasto w moich dresach
Zrobię dym w delikatesach.
Dres, mam dres !
Ten kto nosi Adidasa
To jest facet pierwsza klasa.
Dres, mam dres !
Moi kumple to kibole
Każdy bawi się bejzbolem.
Dres, mam dres !
Punk ucieka hipis zmyka
Kiedy w dresach jest ekipa.
Dres, mam dres !
REF:
Ja nosze dres
Dres spoko jest.
Ja nosze dres
Dres modny jest.
W dresach ojciec w dresach matka
W dresach nawet jest sąsiadka.
Dres, mam dres !
Każdy u nas w dresach chodzi
W dresach starzy w dresach młodzi.
Dres, mam dres !
I w Szczecinie i na Kresach
Cały naród biega w dresach.
Dres, mam dres !
Wczoraj moja siostra Lola
Poszła w dresie do kościoła.
Dres, mam dres !
Kiedyś w dresie biegał Pele
I Gagari latał w dresie.
Dres, mam dres !
Nie wiem drodzy przyjaciele
Co świat nowy nam przyniesie?
Dres, też dres !
REF- ...
Wszyscy dresiarze
To jedna rodzina
Starszy czy młodszy
Chłopak czy dziewczyna.
Bo wszyscy dresiarze
To jedna rodzina
Starszy czy młodszy
Chłopak czy dziewczyna.
REF- ...
Ja nosze dres [powtarzać]
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
kinimini ---> ojjjeeejjjj, jak zwykle interpretujecie wszystko na opak! po pierwsze: nie jestem dresem Koooleś, po drugie ten znak "M" z moich palców to jest symbol dzielnicy Gdańska - Matemblewa (Matemblewo CoasT) ale nie jestes w temacie wiec nie bede tłumaczył dlaczego i po co, a pozatym to co ma wspólnego literka "M" z ADIDASEM???? :D
gofer [ ]
pffffff....jeszcze wam się nie znudziło żartowanie z dresów?
Mephistopheles [ Hellseeker ]
gofer ---> Takie tematy nigdy się nie nudzą. To tak, jak dowcipy o blondynkach.
CHESTER80 [ no legend ]
Coy2K ---> Za tydzień jadę na wakcje (ale tylko na 7 dni) i wezmę sobie ze dwie książki a komputer sobie odpocznie. Wy też odpoczniecie ode mnie ! :)
kinimini [ Centurion ]
Kamikadze - to "coast" dobitnie swiadczy o twoim dresiarstwie. a twoj wyglad i chodzenie w pizamach to potwierdza.
gofer [ ]
Mephistopheles - > bądź co bądź to jest śmieszne, żeby nie powiedzieć żałosne...bo pomijając rzeczywiste "wyczyny" tego typu ludzi, to takie żarty najczęściej są autorstwa ludzi, którzy kiedyś trafili na swej drodze silniejszego i dostali po buzi...no cóż, frustrację można leczyć i w ten sposób...powodzenia!
przemek__ [ PRZEMEK ]
Ja noszę dresy jak gram w piłe, albo sprzątam w domu, a jest chłodno. Czy to znaczy, że jestem dresem ? Albo, że nosze ciuch adidasa ? :/
Chyba, że chodzi wam o tych łysoli na koksach w wieśniackich bmw z łańcuchami, baseballami itp.
Bo jak dla mnie dres jako strój codzienny nie jest jakimś powodem do nabijania się :/
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
kinimini ---> tak ty wiesz najlepiej kim ja jestem, weź zostań kurna wróżką!, przepraszam że się wogóle śmiałem do ciebie odezwać miszczu świata. więcej tego błędu nie popełnie, możesz mi zaufać...
Mephistopheles [ Hellseeker ]
gofer ---> Stanowcza nadinterpretacja. Ja od dresa nigdy nie dostałem, a na moich blokach jest ich trochę. Oni wolą straszyć małe dzieci i staruszki. Jedyne skody jakie wyrządzają wzglądem mojej osoby, to nocne krzyczenie słowa "K***A!", ogólne hałasy, puszczanie głośnej muzyki i zanieczyszczanie powietrza starymi kaszalakami (w porywach poldkami).
CHESTER80 [ no legend ]
"Oświadczam że nigdy nie dostałem po buzi od żadnej osoby w dresie jak i bez dresu"
kinimini [ Centurion ]
kamikadze - i dobrze, dresie.
gofer [ ]
Mephistopheles - > no dobra, masz po części rację...ale imho i tak te żarty wynikają z frustracji i choćby podświadomej zazdrości...tak samo jak podane przez Ciebie jako przykład dowcipy o blondynkach...
kinimini - > a ty już najlepiej nic nie mów, pajacu...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-07-07 22:18:02]
Misio-Jedi [ Legend ]
O wiele ciekawiej bybyło gdyby wszyscy dresiarze nagle postanowili zostać inteligentami: zacząć chodzić do teatru i na wieczory z poezją, zamienić dres na garnitur, zacząć czytać Platona i Arystotelesa...
hubs [ Stand UP Speak UP ]
jak by jescze byc dresem to ma sie nowe fajne telefoniki za darmo ;]
przemek__ [ PRZEMEK ]
kinimini >>> a znasz kamikaze chociaż ? jak tak to spoko, bo ja go nie znam. a jak go nie znasz to zamknij morde małpo. jeśli go nie znasz i nazywasz go dresem to ja ciebie szympansem !
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
gofer, przemek__ ------>THX 4 backup guyz!!! :D
CHESTER80 [ no legend ]
gofer ---> I o to mi przecież chodzi ! Czasami zazdroszczę dresom ich bezstresowego podejścia do życia. Dres jest cały czas szczęśliwy że jest dresem (chyba).
Panowie ! Nie kłóćmy się ! Co to za teksty "wyglądasz jak dres na tym zdjęciu" ! Temat wygląda zabawnie ale możemy pogadać poważnie. Czy nie macie czasem dość tego kim jesteście i jaką macie pozycję w społeczeństwie ? Nie chcielibyście być kimś.....mniej inteligentnym ? Wszak mówi się że niewiedza jest błogosławieństwem.....
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Dresiarstwo IMHO to obecnie bardziej stan umysłu, a nie jeden stereotypowy obraz jak to przedstawiono w pierwszym poście. Nie trzeba chodzić na siłkę, nosić dresów i łańcuchów, czy koksować się, by zasłużyć na to miano.
slot5 [ Generaďż˝ ]
kinimini ->> "(...)a twoj wyglad i chodzenie w pizamach to potwierdza." - O Buahahaha :D <lol2> :)))))
gofer [ ]
Chester - > Nie, nie chciałbym być kimś mniej inteligentnym, w ogóle nie chciałbym być nikim innym, nie mam jakiś marzeń co do własnej osoby. A dowcipów o "dresiarzach" już w ogóle. Ani to śmieszne, ani smutne...I nie wiem, czy mam śmiać się czy płakać, gdy widzę tekst w stylu "O, łysy koks, dwa na dwa, kilo złota na szyi, czarna beta i jakaś suczka". Nie wiem, czy to z w/w frustracji i zazdrości czy po prostu dla żartu, bo ja w tym nic śmiesznego nie widzę.
Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]
Kinimini --> Wiesz, że Ty wyglądasz jak niziołek, to nie znaczy, że możesz leczyć swoje kompleksy wyzywajac innych od dresów, prawda? :)
BTW: To stary forumowicz, pisał o tym w wątku na temat złamanego serduszka *chlip* :)
CHESTER80 [ no legend ]
gofer ---> Czyli nie masz żadnego stosunku do dresiarzy ? Są ci zupełnie obojętni ? Ciężko mi w to uwierzyć !
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Chester ---> "Bezstresowe podejście do życia" - No, niby masz rację, taki to ma wakację przez cały rok. Ale jak patrzę kiedy zbierze się taka grupka i przysłuchuję się ich rozmową, to nie mógłbym ich życia nazwać "bezstresowym".
Przykładowy dialog:
- Tej, Łysy, a ty to k*** weź wyp***dalaj, jo?!
- A weź ty się p***dol!
- Tej, bo zaraz ci j***ę!
- A ino k***a spróbuj c***u j***ny!
- Co k***a?!
- To k***a!
< i zaczyna się bójka >
W sumie bycie dresem nie jest takie fajne.
gofer [ ]
Chester - > trudno Ci uwierzyć? Cóż, nie wydaję jakichkolwiek sądów, bo z żadnym nie utrzymuję bliższych kontaktów, a chyba od dwóch lat żaden mnie na ulicy nie zaczepił...
Chacal [ ? ]
cóż ludziom oceniającym innych tylko bo ubiorze można tylko współczuć.
W dzsiejszych czasach określenie "dres" odnosi się już bardziej do ogółu zachowań, takich jak sposób wyrażania się, spędzania czasu, mentalności i całej reszty która określa kim jest dany człowiek. Ubiór to tylko fragment układanki.
EwUnIa_kR [ Legend ]
pewnie wszyscy się spodziewali że się tu wpiszę:D
no cóż..nie wywołuj dresa z lasu:D
CYKLA [ Legionista ]
Czester, nie wiem czy jeżeli poznasz fakty , bedziesz chciał byc dresiarzem, otóż często mam z nimi kontakt na siłowni a że umiem wysłuchiwać, skarżą mi się ,ze swoich problemów, no i sprawy mają się tak, oni są dresiarzami, żeby ukryć swoje dwie najbardziej wstydliwe cechy:
1. mają małe fiuty [mikronezja i amnezja]
2. na dodatek im nie stają [kaput glut]
no i co , chcesz byc dresiarzem ?
CHESTER80 [ no legend ]
CYKLA ---> Dziękuję za informację i oświadczam z tego miejsca że już nie mam ochoty być dresiarzem i wolę być tym kim jestem.
wafelskate [ Noodles ]
CYKLA --- > to o wszystkich dechow chodzi ?? .... eee nie pomysl przypadkiem ze jestem dresiarzem :D
Mephistopheles [ Hellseeker ]
wafelskate ---> Może o wszystkich, którzy koksują. Jak mój kumpel zaczął brać (na szczęście już przestał) to przez 9 miesięcy* ani razu się nie.... No wiesz.
________________
* Nie mylić z ciążą.
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
do autora watku: dresem sie nie staje z dnia na dzien :| ogolisz sie na lyso, skoczysz w dresy, zaczniesz sluchac disco polo i juz? ;) stary....jesli uwazasz ze jak wskoczysz w dres to bys sial postrach czy cos to oj bys sie zdziwil zdziwil, jak ja kocham takich co wskakuja w dres i sie woza a potem jeden strzal i lezy i kwiczy :D
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
a jeszcze jedno, jesli oceniac ludzi po stareotypach to:
pudzian to dres - miesniaty kox
dziadek henio co poyka z ranca do okola mojegoi bloku to tez dres bo myka w dresie...
moj sasiad ma kaszlaka - ewidentny dres
ja jestem dresem bo chodze na silownie !!! (a pokazcie mi dresa co slucha black metalu :D )
dzieci z piaskownicy przynosza sobie radyjko, stawiaja na laweczce i sluchaja jakichs disco - polo, a to male wredne dresy :]
człowiek chory na raka, po chemioterapii - tez dres !! bo łysy !!
NO LUDZIE :|
Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]
Axl2000 --> Wiesz co, wiele razy oceniłem człowieka po wyglądzie i jeszcze nigdy się nie myliłem... :) Co prawda jest to wielce ryzykowne, ale ludzi niekiedy MOŻNA oceniać po wyglądzie.
Mo13 [ Pretorianin ]
qrde po co ten wątek!!! teraz po nocach bedzie mi sie śnić że chodze w metrowym, złotym łańcuchu na szyi i dreasie abibasa po ulice z bejsbollem!!! koszmar
Anarki [ Demon zła ]
odradzam!
oSv [ Pretorianin ]
coz za beznadziejny watek
trzeba byc jakis inny zeby go zakladac ale niektorzy ludzie wypowiadajacy sie tez nie sa chyba normalni
wydaje mi sie ze tylko tak na zarty mowicie????
Carnifex [ Generaďż˝ ]
A gdybym był dresiarzem
W dresiku z kijem szalał
To co byś powiedziała
Czy coś byś przeciw miała
CHESTER80 [ no legend ]
oSv [ Pretorianin ]
coz za beznadziejny watek
trzeba byc jakis inny zeby go zakladac ale niektorzy ludzie wypowiadajacy sie tez nie sa chyba normalni
wydaje mi sie ze tylko tak na zarty mowicie????
***
Staram się zawsze odpowiadać moim fanom na pytania , więc i tobie odpowiem :
---> Masz rację ! Wątek jest beznadziejny i dokładnie taki miał być.
--->Tak , jestem inny , każdy z nas jest inny i w sumie dobrze bo by nudno było. Co do normalności innych userów , wypowiadać się nie będę bo nie mnie sądzić takie rzeczy (ale uważam że są normalni , to nie jest forum dla pensjonariuszy zakadu psychiatrycznego).
--->Dobrze ci się wydaje , generalnie sobie tu żartujemy aczkolwiek niektórzy potraktowali temat ze śmiertelną powagą.
Peace !