GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Poradnik ?

07.07.2004
09:08
smile
[1]

MiB [ Centurion ]

Forum CM: Poradnik ?

Witam.
Wiele razy na forum wspominało się o potrzebie stworzenia poradnika dla graczy
zaczynających zabawę w CM (lub takich jak ja którzy grzeją tyły ligi :) ).
Może ruszylibyśmy ten temat i w burzy mózgów opracowali takie dzieło ?

Istnieje już poradnik Pejotla do CMBB ale skupia się on raczej na różnicach
w sprzęcie i różnych okresach walk nie poruszając praktycznie kwestii taktyczych,
metod poruszania się po mapie, rozstawiania w początkowej fazie, itd.
Poradnik na stronie CMHQ jest już prawde mówiąc leciwy i lekko się zdewaluował.

Całość mogę ubrać w HTML i jeśli będzie taka możliwość to wystawi się go
na stronie CMHQ lub inne alternatywne miejsce.

Ideałem by było stworzenie do tego mapek z przykładami.

Co Wy na to ?

Pozdrawiam

07.07.2004
09:34
smile
[2]

Pejotl [ Senator ]

Zakrzyknął MiB a odpowiedziało mu.... echo :)

(ale kto wie, moze tobie sie uda?)

07.07.2004
09:36
smile
[3]

BamSey [ Generaďż˝ ]

No cóż pewnie wszyscy się zgodzą że jest potrzebny ale sadze że taki poradnik jest nie do ogarnięcia przez jedną osobę trzebaby podzielic go na działy np walka piechoty i metody poruszania w terenie i kazdym działem powinien zając sie inny autor lub autorzy......

07.07.2004
09:42
smile
[4]

MiB [ Centurion ]

BamSey-> Ale właśnie dlatego piszę na forum :) żeby mogło się wypowiedzieć wielu ludzi.
A taki podział na działy proponowane przec Ciebie wyjdzie sam w praniu kiedy zacznie się
większa ilość odpowiedzi na forum.

Mam nadzieję że nie skończy się tak jak mówi Pejotl :D

07.07.2004
09:52
[5]

Pejotl [ Senator ]

MiB -> nie zrozum mnie źle, ja po prostu przy wielu okazjach namawiałem graczy by coś skrobneli w kwestii taktyki, posługiwania się piechotą itp. Ale każdy sie wykręca.

07.07.2004
09:52
smile
[6]

neXus [ Fallen Angel ]

i proponuje by tym sie zajela czolowka - przynajmniej bedzie wiadomo ze ich rady maja jakies pokrycie :)))

07.07.2004
09:53
[7]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Coś naskrobie, dam do oceny i moze dodamy do poradnika:)

07.07.2004
09:53
smile
[8]

merkav [ Aguś ]

Pejolt - no bo nikt nie chce zdradzac swojej wunder taktyki :)

07.07.2004
10:05
[9]

MiB [ Centurion ]

No tak - ale taktyka jest w duzej mierze zależna od terenu i zakupów punktowych przed bitwa.
Natomiast podejrzewam że są ogólne wytyczne które można powiedzieć o każdej bitwie.
Nikogo nie namiawiam do pisania elaboratów bo to mija się z celem - natomiast jeśli kilku dobrych graczy napisze po dwa trzy zdania - to można juz coś z tego sklecić.
Ale chyba faktycznie będzie ciężko :)

07.07.2004
10:18
[10]

-=Dexter=- [ Konsul ]

MiB -> napisz coś sam i daj na forum. Daj podchwytliwy tytuł wątku, np. 'Niezawodny sposób na Totala w CM'' ;) Potem wystarczy poczekać. W toku krytycznej dyskusji uzyskasz materiał, który potem skompilujesz i będzie poradnik jak marzenie...

07.07.2004
10:23
[11]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

https://www.gry-online.pl/cm/cm_s043.asp?ID=2464512

07.07.2004
10:23
[12]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

aj za wczesnie wcislem opublikuj:]
MiB tam jest duzo informacji do cmaka wiec na baze poradnika moze starczyc bo jest tam duzo wypowidzi graczy co grali duzo:] wiec mozesz tam popatrzec:›
ps. teraz ja dopraszam sie o gre;P

07.07.2004
10:47
[13]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ja zaczałem juz pisać, ale bedzie to długi ładny tekst, poparty zdjeciami oraz tak jak wymiślił MiB bedą tez mapki treningowe.

07.07.2004
10:50
[14]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

izabelin:] wiedzialem ze mozna na cieibe liczyc:] ale to bedzie ogolny poradnik co cm czy co cmbb czy cmak?

07.07.2004
11:16
[15]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ogólny poradnik do CMBB/CMAK
CMBO nie będe robił bo to jest inna gra;))
Głównie skupie się na taktyce nie sprzecie.

07.07.2004
11:35
[16]

MiB [ Centurion ]

Von Izabelin -> Licze na Ciebie :).
Szkoda że odzew jest tak mały jak przewidział Pejotl.
gro_oby -> Skorzystam dzięki - zresztą przeszukam nasze forum pod kątem innych topiców w tym temacie.
Co do naszej walki znudziło mi się ciągłe dopraszanie - odezwe się jak bedę online.
Dexter-> Za cienki jestem na takie posty :)
Liczyłem raczej na ogólne założenia a nie na sposoby na totala :D

Zoabaczymy co wyniknie z tego wszystkiego :) - może jeszcze ktoś się odezwie.

07.07.2004
11:51
smile
[17]

JOY [ Generaďż˝ ]

Von Izabelin ---> JESTEŚMY Z TOBĄ.............. (myślami) ;)

MiB czyżbyś szukał sposobu na łatwą wygraną ze mną :) ? Nie ma tak łątwo przeczytam co napisał Izabel. i zrobie dokładnie odwrotnie, to Cię zmyli ;P

07.07.2004
11:59
[18]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

MiB--> Jedyny sposób na totala jaki znam to kilka plutonów KT:P

07.07.2004
12:14
smile
[19]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

No dobra to ja zacznę - bo też okupuje tylne rejony ale parę ostatnich walk mi nieźle wyszło :-)) - pewnie przypadkiem
Moje obserwacje - do CMAK
1) w obronie okopy to podstawa - strasznie tudno wykurzyć z tamtąd piechote a bez ciężkiego wsparcia to prawie niemożliwe
2) działa w okopach są zabójcze - muszą być dowodzone a najlepiej podwójnie tzn dow.plut + dow. kompanii
3) rozpoznanie na pustyni za pomocą lekkich wozów jest bez sensu z uwagi na karabiny p-panc schowany w okopie dowodzony veteran wykończy wszystko a jak jest ich 3 to mysz nie przejdzie
4) podobnie działaja małe p-lotki
5) Atak na pustyni musi być błyskawiczny i w kurzu lub dymie - inne odpadają
6) profilaktycznie można możdzieżami ostrzelać wszystkie kępy palm i domki :-)

07.07.2004
12:15
smile
[20]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

von Izabelin - to ja mam propozycje - zagrajmy w zalesionym terenie, z duza iloscia pagorkow, najlepiej jeszcze we mgle ;) Ty samimi KT, a ja obiecuje nie kupowac duzo puszek ;)

Wygrana zalerzy nie tylko od sprzetu, ale tez i od innych czynikow ;)

07.07.2004
12:15
smile
[21]

MiB [ Centurion ]

Joy -> Robie to bezinteresownie :). A poradnik jak widzę pojawi się znacznie póxniej niż zakończy się nasza walka :)

Von Izabelin -> Zwłaszcza w grze na 1500 CA :D - zaskoczenie przeciwnika murowane

07.07.2004
12:25
smile
[22]

Pejotl [ Senator ]

Niezawodny sposob na zwyciestwo :)

Kupić 2/3 piechoty ze wsparciem (pelotki, dziala piechoty, mozdzierze) i 1/3 czołgów
olać spotterów

1/3 piechoty podziabać na halfsquady i rozrzucić w poprzek planszy.
Reszta piechoty z czołgami i wsparciem powinna zaatakowac tak by złapać polowę flag (punktowo polowe) - piechota rozrzucona po reszcie mapy powinna biegać, krzyczeć i generalnie ściągać na siebie uwagę z daleka :).
Działka plot należy roztawić na wzgórkach by mialy dobry widok na mape. Mozdzierze i dziala piechoty (ew. małe ppance) należy wziąć z głównym atakiem.

Jak uda sie zlapac pierwszym atakiem polowe flag a przeciwnik zostanie zdekoncentrowany naszymi halfsquadami co do kierunku ataku to prawie mamy zwyciestwo w kieszeni :)

Tak przynajmniej słyszałem :)

07.07.2004
12:35
smile
[23]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

jestem sceptyczny :(
nie da się napisać ogólnego poradnika, bo inaczej się gra w zależności od liczby punktów, wielkości mapy, warunków terenowych, wybranego sprzętu, wojska, itd - do tego dochodzi temperament gracza, ulubione bronie i taktyki...
Tak naprawdę jedyny sensowny poradnik brzmi następująco:
rozpoznaj wroga, postaraj się oflankować jego pozycje, zapwnij sobie przewagę ogniową (artyleria, czołgi, moździerze) w miejscu gdzie będziesz szturmował jego pozycje, miej pod ręką zawsze dużo broni ppanc, oszczędzaj amunicję, oszczędzaj i nie narażaj niepotrzebnie piechoty - to ona zajmuje z reguły teren! itd itp,
mógłbym sporo takich porad ogólnych udzielić - no i co? i g...o - bo każdy kto walczył na mapie large 5000 punków wie czym to się różni od walki na medium 1000, czym różni się teren flat od modest hill, town od rural, walka w śniegu od walki na pustyni - to są zupełnie różne boje, zupełnie inne taktyki: żeby wygrać zawsze potrzeba opanowania, dobrego planu wyjściowego, który na bieżąco realizujemy i zmieniamy w trakcie walki oraz dużo szczęścia.
Nie wspomnię nawet o takich drobiazgach jak: dobra znajomość parametrów sprzętu akurat w tym okresie czasu w którym walczymy; w którym okresie dana formacja, sprzęt jest dostępny po obu stronach i który ma przewagę...
- a rozżalonym przegrywającym proponuję wątek św ludexa - "shit happens" rulez!!!

07.07.2004
12:39
smile
[24]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Pejotl - w naszej walce realizujesz ten plan ;-) ? Zamieszanie wychodzi Ci doskonale ale na razie (34 tura na 35) zdobyłeś flagę której nie broniłem ;-)) a więcej nie zdobędziesz ;-)))) bo uznałem że mam za mało wojska by bronić wszystkich i cały Twój atak trafił w próżnię ;-)))) i został ostrzelany z flanki - tej bronionej :-))
W lustrzance Ja zaatakowałem z dwóch stron Jeden atak miał być pozorowany (2 plutony małe wsparcie i 2 czołgi )ale jakimś cudem zdobył flagę areszta wojska zaatakowała w punkcie gdzie nic do obrony nie było :-) więc i obrońców nie napotkałem :-) Doszli chłopcy do końca planszy i teraz całą chmarą od tyłu wymiatają po kolei okopy a że obronę Pejotl zrobił fachową - miny okopy działa możdzieże i ckm-y to lekko nie jest ale lżej niż od frontu :-))
Strasznie mnie podziabały samoloty - jakieś kukurużniki które opuźniały marsz i piechota panikowała :-) - Pejotl ile ich było ???

07.07.2004
12:42
[25]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Tlaocetl jak zawsze ma racje ;-) ale z poradnika zawsze można czegoś się nauczyć :-))

07.07.2004
12:48
[26]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

MiB nie zlosc sie;P zawsze jak przychodziles to akurat gralem juz;/ ostatnio ja sie dopraszam a ciebie niema;P dam ci za to majora;P
a tak wogole to wg. mnie najlepiej nie pisac taktyki ogolnej tylko dla poszcegolnego typu uzbrojenia:] jak najlepiej dzialac piechota czolgami altyleria dzialami, jak co gdzie ustawic, takie duperele:] bo nie bedzies pisac taktyki grania na mapie srednie za 1500 duze jza 2000 bardzo duzej za 3000, kazdej z innymi warunkami pogodowymi itd.:P bo top by bylo bezsensu;)

07.07.2004
12:48
smile
[27]

Pejotl [ Senator ]

mgk -> zawiodłem sie na minach, myślałem że więcej zrobią. Samoloty też guzik zrobiły. No i obrona nie jest fachowa bo jak sie okazalo widocznosc z niektórych punktów jest za słaba.

Zbieram doświadczenia :)

07.07.2004
12:51
smile
[28]

Pejotl [ Senator ]

PS. Nie mówiąc o tym że gdyby nie załoga samochodu pancernego, która wystrzelała mi obsługę działa to twoje czolgi miałyby się z pyszna!

07.07.2004
12:56
[29]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

-Pejotl coś sie przyczepił tak do tej załogi ??? Sam rozwaliłeś im ładny mały czołg to sie faceci wkurzyli Ja im nie kazałem zdobywać tego działa ( juz namierzonego przez 3 inne czołgi) sami sie wczołgali do najbliższego schronienia czyli okopu z działem a że bohaterska obsługa zechciała się poddać to już inna sprawa :-)))
- wniosek lepiej umieścić przy dziale dowódcę :-))

07.07.2004
12:58
[30]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

->Pejotl A samoloty to mi namieszaly - jak skończymy to zobaczysz :-)) PS a ile ich latało 5 ???

07.07.2004
13:25
[31]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rah--> Ale ja mówie o std. warunkach:)
Po to chyba pisze poradnik, bo nie każdy ma kilka plutonow KT na 1500pkt CA:))

07.07.2004
13:39
[32]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hehe izabelin nnajlepiej napisz jak grasz i jaka taktyke stosujesz i wogole:] wtdy bede mogl cie latwiej rozwalic;PPP
izabelin a tak wogole to mam fajna taktyke;P za 3000 raz kupilem 5 samolotow hehe... i one w ciagu 1 tury sie pojawiky:D wiesz jak fajnie wyglada 5 samolotow w powietrzu:] miioooodzio:D

07.07.2004
13:40
smile
[33]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

aaa jeszcze byłbym zapomniał o najważniejszym: inny poradnik będzie jak gracie 30 tur - wtedy biegiem co sił do flag, jak je zajmiesz to przeciwnik raczej nie będzie miał szansy odbić, a inny poradnik bedzie jak tur będzie 60, wtedy radzę wybrać wojska biorąc pod uwagę ilość zabieranej amunicji

07.07.2004
13:45
[34]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

tlaocelt i inna jesli bierzesz piechote a inna jesli stawiaszn a czolgi:] i jesli bierzesz dziala a albo altylerie:] albo jesli gracie w gorach to inaczej trzeba sie przekymac i wazniejsza jest ipechota niz na otwartym terenie gdzie rzadza czolgi;P itd. itp.:P normalnie jak prace no hmm tego kolesia co mial sprzatac taka stajne takiego kolesia hmm ;/ i wszystko jasne:P moze ktos sie domysli o co mi chodzi;)

07.07.2004
13:54
[35]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ja pisze poradnik do CA na 1500-2000pkt, ustawienia std, bo tak gra większosć graczy a smoczki musza się uczyć:))

07.07.2004
14:01
smile
[36]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

von Izabelin -> podaj jeszcze okres i region to jak każdy z veteranów coś napisze powstanie fajny poradnik opisujący różne "dream teamy" zależne od obranej taktyki

07.07.2004
14:18
smile
[37]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Ja mysle ze nalezy zaczac od malych klockow.
Tzn np: jak poruszac sie plutonem piechoty w zaleznosci od terenu i bliskosci wroga, jak oslaniac sie ogniem. Jak zaatakowac pluton npla w krzakach.
Jak poruszac sie w terenie otwartym a jak w lesie.
Jak "ukryc" dzialo.
Jak zaatakowac tank i dlaczego nie na "szeryfa". itd

07.07.2004
14:23
[38]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ja nie podaje składów, tylko ogólną taktykę do kupowania oraz walki.
Chodzi o to że nie raz widziałem smoczków kupujacych do ME spottera kalibru 150mm w ME grajacy ruskimi:))
Efekt do konca bitwy nie mogli go uzywac;))
Zrsztą zobacyzcie i ocenicie, ale raczej za dwa tygodnie, bo wyjezdzam wpiatek i nie będe go pisał na wyjeżdzie;))

07.07.2004
14:25
smile
[39]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Izabelin - a to ruski maja kaliber 150mm ? ;p
A 152mm mozna uzyc, jedynie ze czas namierzania jest ok 13-15min, wiec praktycznie nadaje sie jedynie do O/A praktycznie.

07.07.2004
14:35
[40]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rah--> Nie chciało mi się sprawdzac czy 152 czy 155, czy 150 więc dałem 150mm:)

07.07.2004
15:58
smile
[41]

Pejotl [ Senator ]

Tlaocetl -> a wiesz ze to fajny pomysl. Wybrac jakiś standardowy okres (np. 10.1944) i standardową ilość punktów (np 1500) i standardową długośc bitwy (30+) i niech każdy co uważa że się zna :) napisze co bierze i _dlaczego_!
Osobno rosjanami i niemcami, of kors.

Acha i standardowy teren (medium/medium/village)

07.07.2004
20:09
[42]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Pejolt ej ej ale tez do cmaka to mabyc:] zeby nie zapominac o biednych cmakowcach;] a zreszta mi juz poradnik nie potrzebny;) wszystko co chcialbym wiedziec juz wiem, a amerykanami to sam moglbym pare rzeczy powiedziec;] przynajmniej JAK nie grac nimi:] ps. gelert na szeryfa tiger albo panthera moze isc jesli na przeciwko jest sherman z 75m;PP

07.07.2004
21:01
smile
[43]

Pejotl [ Senator ]

gro_oby -> "wszystko co chcialbym wiedziec juz wiem" oooo! no to gratulacje :)

07.07.2004
21:46
smile
[44]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

gro_oby - ja tam wole nawet Tygryskiem czy Pantera zdejmowac shermana z 75mm (a skad wiesz ze dobrze go rozpoznales i nie jest to sherman z 76mm albo 17pdr ? ) z boku czy z tylu niz od przodu. Choc i tak jest szansa ze zdarzy sie odwrocic strzelic, trafic i.. bedzie jakis week point, gun damege itp.
Pozatym slyszalem o dwu wypadkach (oczywiscie w CM nie w rzeczywistosci) ze Tigier zszedl od strzalu w przod ze stuarta ;)
Niestety nie pamietam u kogo to bylo. ( Swiadkowie takich wydarzeni prosze o zglosznie sie).

07.07.2004
21:57
smile
[45]

merkav [ Aguś ]

Rah - tylko to bylo BO :D

08.07.2004
01:48
smile
[46]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

Rah - niestety dla osi Stuarty to niesamowite narzędzia zbrodni, zdejmują Tygrysy, Pantery, PzIV, itd bez większego problemu - sam się o tym boleśnie przekonałem...

08.07.2004
11:15
smile
[47]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Gro-oby to odwrotność Socratesa :-)) - daleko zajdzie :-) Może na prezydenta ;-)

08.07.2004
11:38
smile
[48]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rah--> Ja grając z ojcem w Villers-Bocage w CMBO straciłem Tigera od weak point penetration z przodu od stuarta z 150m:)

08.07.2004
11:44
[49]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

merkav - moze i w BO, ale ze BO i BB i AK sa pisane w sumie na tym samym enginie to wole unikac spotkan na szeryfa (nie zawsze sie da) nawet jesi po drugiej stronie jest jakies male i niby nieszkodliwe badziewie ;)

Jak tos nie wierzy ze mozna miec pecha to zapraszam do odpowiedniego watku o pechu w CM

08.07.2004
11:49
[50]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

mgk zle mnie zrozumiales i ty pejolt tez;P
chodzilo mi o to ze wiem juz co brac, jak mniej wiecej grac, i ze bron boze nie wychodzic na szeryfa m10 bo to latwo moze polec, a np. ze fajnie zrobic rajda m8 bo czesto ludzie zapominaja o flankach i ladine mozna od tylu rozwalac hetzery albo stugi:P itd:] a ci odrazu normalnie jakie inwektywy do mnie;P

08.07.2004
11:56
[51]

merkav [ Aguś ]

Rak - BO i BB pisane na tym samym enginie ? No juz dlugo gram i jakos nie zauwazylem podobienstwa

08.07.2004
11:56
smile
[52]

merkav [ Aguś ]

Sorki, oczywiscie powinno byc Rah ;)

08.07.2004
12:05
smile
[53]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Gro-oby - jakie inwektywy ????? Musisz sie przyzwyczaić że jak coś palniesz na tym forum to dostaniesz adekwatny odzew ale zawsze z uśmiechem więc sie nie obrażaj tylko oddawaj :-))) ( jak umiesz oczywiście ;-))
Nie ma jak drobna złośliwość z rana :-)

08.07.2004
12:37
smile
[54]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

merkav - jak to nie ma podobienstwa? A kuleczka to sie w ktoryms kreca? ;p

08.07.2004
18:59
smile
[55]

Glazo [ Konsul ]

No i jeszcze są flagi...

08.07.2004
19:02
smile
[56]

Dziki Łoś [ Konsul ]

Tasior rozwalil z kilometra czy 800 metrow Tyrysa z przodu z tej ruskiej gownianej haubicy za 3x punktow. Weak pointa trafil :D

08.07.2004
21:45
[57]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

dupa dupa dupa:] tygrysy sa cienkie:] niema jak dobre pzIII albo matildy albo cus;P
m8 rlz;P
ale faktycznie:] m8 sa cudowne! ile to razy udalo mi sie rozwalic stuga albo hetzera czy inne bez wiezy, po prostu wjezdzajac im na tyl i ladujac:] echh piekne:] m8 rlz!

15.07.2004
12:48
smile
[58]

MiB [ Centurion ]

Hmmm o cos takiego mi chodzilo :)
Gdyby ktos dodal jeszcze cos na temat cover arc to juz by bylo cos

Porady dla poczatkujacych:
1. poczwicz taktykę natarcia piechoty na małych grach 300-500 pkt. Skupisz się na terenie i starannym wydawaniu rozkazów. Przy duzej skali człowiek staje sie niecierpliwy i popełnia błędy "pluton wte czy we wte niegra roli" (a gra!)
2. mortale to podstawa skutecznego i szybkiego wsparcia piechoty - nie wywołują może dużech strat ale panikuja npla. doskonale gaszą ckm-y, działa, skupioną piechotę a nawet halftracki. Nie stosuj ich na budynki bo szkoda amunicji.
3. starannie planuj trasę ataku nawet z najniższego poziomu spogladania na teren. Wykorzystuj drzewa, wzgórza, trawę i krzaki. Nigdy nie leź otwartym terenem. Poruszaj sie skokami stosując osłonę z pozostałych oddziałów. Pół do ataku reszta wypatruje reakcji. A jak juz wiesz gdzie jest npl to postaraj się podejść powoli ale najbliżej jak się da i wtedy po ostrzelaniu z dział czołgów i mortali ADVANCE! Niektórzy robią run lub assult co nie ciekawie się kończy.
4 chroń dowódców. Do ataku wybieraj tych którzy mają do tego predyspozycje czyli gwiazdkę i serce (dowodzenie w walce i dobre morale)
5.Staraj się atakować z co najmniej dwóch lub trzech pozycji na przemian - skokami rozkaz - pausa- rozkaz (podwaja efekt ostrzału). Jak sie tylko strzela w biegu to strzela sie nie efektywnie.
6.Dym to twój przyjaciel (o tym juz pisali)
7.Po rozpoznaniu przez npla i posiadaniu małych sił do przełamania ukryj się i przegrupuj - sneak and hide bo cie ostrzela z mortali i dział
8.Czołgi wprowadzaj do walki po rozpoznaniu npla - inaczej je stracisz i nawet nie będziesz wiedział jak
9 Czołgami nigdy nie podjeźdżaj zbyt blisko piechoty npla bo jeden granat lub pancrurka i dym z puszki. Jak już chcesz bliżej podjechać to schowaj dowódcę bo ci go odstrzelą a czołg przez turę jest spanikowany.
10. Atakuj z dużą siłą wsparcia ogniowego w najmniej oczywistych miejscach ( w zależności od poziomu npla "oczywistość" jest względna). Warto atakować na flance i zmienić oś natarcia. Npl nie jest wstanie wykorzystać wcześniej przygotowanych stanowisk.
11. Jak się da wyślij sprytnie wyznaczoną marszrutą desant na tyły (samochodzik lub czołg z desantem) Bardzo miesza w umyśje nplowi, wręcz poraża jego calą koncepcję obrony. trasa musi być tak przygotowana aby szybko i pod osłona przedostać sie na tyły. Czasami się udaje, a jak nie to daje ci rozpoznanie tego kierunku.
12. Do ataku dobieraj odpowiednią piechotę: smg, sturmsquady, jager, spady. Duża siła ognia na bliską odległość.
13. warto mieć grupę szybkiego reagowania z desantem która szybko dokończy dzieła przełamania.
14. działa z jeepem lub kubelwagenem - inaczej niedoczekasz się wsparcia
15. Działa przede wszystkim na piechotę, do osłony miej w obwodzie skuteczne TD.
16. Art mozna albo duży kaliber na początkujących (najczęściej skupiają całe plutony i kompanie w jednym lesie lub co osobiście polecam wiecej 76 mm i 81 mm Z RADIEM do likwodowania kolejnych punktów obrony. Chodzi przede wszystkim o spanikowanie lub dym.
17. Poczwicz atak w lesie - wielu robi go na hura i kończy z twarzą w śćiółce. Zasada : skupiony ostrzał, półgrupa do przodu na małych odcinkach druga osłania. Oskrzydlaj.
18. Samoloty - zapomnij skoda kasy
19. wysłanie pozorujacego ataku jest dobrym pomysłem
20. oszczędzaj amunicję bo npl napewno podciągnie posiłki lub dokona kontrataku lub nie starczy ci na rozwałke kolejnego punktu oporu.
21. I na koniec skupiaj się na szczegółach: teren, rozkazy, mała cele po kolei


Autorem tego jest Talex_ - chwała mu jeszcze raz

15.07.2004
12:55
[59]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

-cover arc to podstawa jeśli drużyna ma rozkaz hide bo inaczej przeciwnik przejdzie obok chowających sie żołnieży
-w budynku moża dać CA tuż przed budynkiem - i wtedy wykosic tych co podbiegają lub zaczaic sie przy tylniej scianie i CA dac tylko w ramach budynku - jak wejdą to polegną

15.07.2004
12:55
smile
[60]

maras [ Pretorianin ]

"2. mortale to podstawa skutecznego i szybkiego wsparcia piechoty"

najbardziej to mi sie podobało;)

15.07.2004
13:00
[61]

maras [ Pretorianin ]

Poradnik marcinka.
Niszczenie dobrze opancerzonych czołgów za pomocą dział ppanc.
W tym przypadku Sherman Jumbo 76 oraz Jagdpantera.

15.07.2004
13:00
[62]

maras [ Pretorianin ]

Są gracze, którzy uważają, że używanie dział ppanc odbiera nam
inicjatywę. Jest to prawda, jednak czasem takie działo się przydaje.
Jeśli kupiliśmy działo, należy ustawić je tak by miało jak największy
zasięg wzroku, oraz aby znajdowało sie w ukryciu (las, pole zboża).
Dobrym dodatkiem do działa może okazać się dowódca (zielony), który
dzięki swoim umiejętnościom moze utrudnić wykrycie pozycji działa,
polepszyć celność i zwiększyć morale załogi (w zależności od
posiadanych umiejętności). Jeśli posiadamy duże działo takie jak
niemieckie 88mm (żółty), żaden wrogi czołg nie jest problemem
(tutaj Sherman Jumbo (czerwony)), nawet z dużej odległości.

15.07.2004
13:01
[63]

maras [ Pretorianin ]

Jak widać działo 88 mm poradziło sobie z grubym pancerzem Jumbo
bez problemu.

15.07.2004
13:01
[64]

maras [ Pretorianin ]

Problem pojawia się gdy mamy mały kaliber działa, a wrogi czołg jest
dobrze opancerzony (Tu Jagdpantera o nienajgrubszym pancerzu ale
za to pochylonym pod dużym kątem). Dysponujemy działem 57 mm, które
nie ma szans przebić pancerza od przodu. Jednak każdy czołg ma słabiej
opancerzone boki oraz tył. Dobrym rozwiązaniem byłoby poproszenie
przeciwnika aby na chwilke obrócił do nas bokiem tą panterę. Co jednak
zrobić gdy przeciwnik jest wyjątkowo niechętny do współpracy??

15.07.2004
13:02
[65]

maras [ Pretorianin ]

Można spróbować zrobić to za niego. Musimy zwrócić na coś uwagę załogi
pantery. Może to być drużyna przeciwpancerna, nasz czołg lub ustawione
w innym miejscu działo (które też nie może zniszczyć czołgu
bo w innym wypadku nie byłoby sensu robić całego zamiesznia). Do tego
przykładu doskonale nada się Greyhound. Wyjeżdżamy zza osłony i
kierujemy się na flankę pantery wystawiając się na jej ogień. Skłoni to
załogę aby obrócić czołg w kierunku wabika. Tutaj dwie uwagi:
- Wabik musi być dość szybki, aby nie został od razu trafiony (zresztą
najlepiej byłoby gdyby wyszedł cało z tej oprescji).
- taktyka ta sprawdza się najlepiej na czołgi bezwieżowe, bo chcąc
oddać strzał muszą się całe obracać. Problem jest w przypadku czołgów
z wieżą. Mogą obracać się całe, lub tylko wieżę. Wtedy cały manewr na
nic. Może on jednak skłonić przeciwnika do chociarz lekkiego obrócenia
czołgu, bo pojazd wroga na flance także jest dla niego zagrożeniem.

15.07.2004
13:02
[66]

maras [ Pretorianin ]

Teraz ustawiona bokiem Jagdpantera jest bezbronna.

15.07.2004
13:20
smile
[67]

Pejotl [ Senator ]

Ja bym sie zdzieblo nie zgodził że należy grać na 300-500 pkt.
IMHO należy grac gry kompanijne - bo wtedy dopiero można docenić współpracę plutonów piechoty, współpracę piechoty z moździerzami lub z czołgoem, rolę karabinów maszynowych w zabezpieczaniu flanek, lub przygniataniu przegrupowań przeciwnika itp.

Przez grę kompanijną rozumiem grę kompania (3-4 plutony) piechoty z dużą ilością różnorodnego wsparcia : kilka moździerzy, kilka ckmów, spotter lub dwóch albo 1-2 czołgi

15.07.2004
13:31
smile
[68]

Pejotl [ Senator ]

Do poradnika dodałbym jeszcze kwestię odnoszenia się do przeciwnika.

Zasada ogólna jest taka że im słabszy przeciwnik nalezy odnosić się do niego bardziej sympatycznie i z szacunkiem - wspierać duchowo podkreślając jego dobre zagrania i wyolbrzymiając własne niepowodzenia.

W ten sposób gracze z którymi wygrywamy Totalem zgodzą się z nami zagrać po raz drugi, trzeci i nawet czwarty - czego nie zrobiliby zapewne gdyby z naszej strony spotykały ich szyderstwa i śmiech. Kluczem do sukcesu w lidze to wychodowanie sobie w taki sposób kilku kelne....hmmm kolegów :), na wygraną z którymi zawsze mozna liczyć. Co więcej jesli juz taki człowiek nauczy się na tyle żeby z nami wygrać to zamiast szyderstw z jego strony (bo nareszcie sobie odreaguje psychicznie), byc moze skrobnie coś na forum jakim to jesteśmy świetnym graczem i ile się od nas nauczyli. Dzięki temu wzrosną nasze notowania w środowisku i podziw otoczenia :)

15.07.2004
13:44
smile
[69]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Pejotl---> Racja racja:)

15.07.2004
13:51
smile
[70]

clown10 [ Pretorianin ]

Pejotl--->i dlatego wlaśnie z tobą nie zagram ;)

15.07.2004
14:01
[71]

fabko1 [ Pretorianin ]

a Iudex jaki skromny jest, a jaki podpuszczacz :-))
i chwała mu za to

15.07.2004
14:31
smile
[72]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

- co do samolotów w CMAK bym się nie zgodził, samoloty w CMAK to potęga!
- na dużej mapie wysłanie samochodu pancernego FAST na wprost i ostrzelanie często bezbronnej piechoty podchodzącej na pozycje to dopiero genialna zagrywka ;)

Pejotl -> w CMBO był doskonały tutorial - walka komapnia vs. kompania ze wsparciem 2 czołgów, spotera, ckm...

15.07.2004
14:40
smile
[73]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Pejotl - to juz wiem czemu tak usilnie mi wmawiasz ze wygrywam ;-)

15.07.2004
14:57
[74]

Hanoverek [ Konsul ]

Samoloty w mojej ostatniej bitwie z Oskarmem dały mi remis mimo prawie całkowitej bierności moich wafflów :-D
Ale to była rzeznia ! ze 3m10,kilka priestow i jeszcze pare transporterow :) Niestety on też miał samolot - moj pzIV , moj hetzer.... :(

15.07.2004
15:21
smile
[75]

MiB [ Centurion ]

Faktycznie - ja na samolocie jeszze nigdy sie nie zawiodlem :)

od siebie natomiast dodalbym jeszcze jedna rzecz:
Nie walczyc na sile z czolgami przeciwnika. Ja czesto u siebie widze taki objaw ze za kazda cene chce wyeliminowac puszki wroga. Na tym skupiam cala swoja uwage traktujac po macoszemu piechote.
Pewnie ze mile sa widoki pancernych pojedynkow ale kiedy ja z wypiekami na twarzy wpatruje sie te wszystkie penetracje i rykoszety :D i ciesze sie jak dziecko kiedy eliminuje czolg nie zauwazam ze dobry gracz juz mnie powoli flankuje piechota :). Musze walczyc z tym nalogiem i nauczyc sie ze czolgi w 80 % walki sluza jako wsparcie a nie "gwiazda meczu" :D
Zreszta gracze z czolowki jak zauwazylem bardziej skupiaja sie wlasnie na piechociazach niz "krecacych sie koleczkach" :)

Czy ktos tez tak ma jak ja czy tylko u mnie wystepuje taki objaw ? :D

15.07.2004
15:25
smile
[76]

clown10 [ Pretorianin ]

MiB--->to fakt tylko nie zapominaj że piechota nic (no prawie nic;)) nie zrobi czolgom powyżej 200m dlatego dobrze jest wiedzieć gdzie są jego puszki, żeby móc w odpowiedni sposób przeciwdziałać ich działaniom.

15.07.2004
16:10
[77]

oskarm [ Future Combat System ]

Tak to była masakra, ale piechota jak zwykle sobie sama poradziła. Co prawda udało mi sie wywalczyc tylko remis, ale przy takich stratach od lotnictwa to było oczywiste.

IMO Wsparcie czołgów dla piechoty ułatwia sprawę, ale nie jest konieczne, dobry gracz potrafi sobie radzić sama piechotą.

15.07.2004
16:13
smile
[78]

MiB [ Centurion ]

clown10 -->No tak ale co ma jedno do drugiego ? Powyzej 200 m doskonale sie spisuja dziala ppanc, a poza tym bardzo czesto LOS uniemozliwia trzymanie sie daleko od piechoty - tym bardziej jak chce sie wspierac wlasna w zajmowaniu pozycji.
A swoja droga chodzilo mi raczej o fakt zbytniego angazowania sie w niszczenie puszek wroga bo przy okazji nie dosc ze traci sie inicjatywe w walce piechota to czesto gesto nasze puszki padaja i pozostajemy bez wsparcia - ale zaznaczam ze to tylko moje wlasne przemyslenia z przegranych gier - jak zajrzysz w profil to praktycznie tylko takie mam za soba :D

15.07.2004
16:17
smile
[79]

MiB [ Centurion ]

Zapomnialem dodac ze wszystkie moje wynurzenia sa tylko moja osobista opinia poparta ogromnym doswiadzczeniem w przegrywaniu :D i nie nalezy sie do nich stosowac we wlasnych grach w domu lub w pracy :D

15.07.2004
16:18
smile
[80]

=Toster= [ Centurion ]

Czołgi są bardzo dobrym wsparciem dla piechoty, dlatego, podobnie jak MiB, staram się wyeliminować czołgi przeciwnika jak najszybciej, pozabawiając go wsparcia dla piechoty i nie musząc się już martwić o własne puszki daje wsparcie swojej piechocie... Czy to zła taktyka?

15.07.2004
16:19
smile
[81]

=Toster= [ Centurion ]

Oczywiście całkowicie o piechocie zapominać nie wypada...

15.07.2004
16:26
smile
[82]

Pejotl [ Senator ]

MiB -> "Zreszta gracze z czolowki jak zauwazylem bardziej skupiaja sie wlasnie na piechociazach niz "krecacych sie koleczkach""

Bo w cenie Pantery możesz kupić 3 PAKi i cięzarówkę :)

15.07.2004
16:31
[83]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Toster --> Nie zawsze się to sprawdza :)) Ja ostatnio zawsze trafiam (ale wysoko mierze) na przeciwników którzy biorą mnóstwo dział, więc nawet po wyeliminowaniu czołgów nie mogę westrzeć otwarcie swojej piechoty. Według mnie najlepiej walczyć typowymi wspieraczami piechoty np. M8 HMC czy Wespe i unikać walki z czołgami npl, ustawić działa i czekać aż npl sam wyjedzie próbując zniczyć twoje wsparcie. Problem tylko w tym że średnio mi to jeszcze wychodzi ;)))
A na taką taktykę jaką Ty proponujesz najlepszy jest Jumbo wsparty greyami. Jumbo jest idealnym niszczycielem dział i ma dużo pocisków HE, więc nadaje sie do wsparcia. Tylko trzeba uważać na schrecki, a działa likwiodwać z dużej odległości (żeby uniknąć pupchenów).

15.07.2004
16:58
smile
[84]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

mała prośba: jak piszecie jakieś swoje przemyślenia, podawajcie czy chodzi o BO, BB, AK
ewentualnie czy są to propozycje uniwersalne ;)

15.07.2004
17:27
smile
[85]

=Toster= [ Centurion ]

Piechoty używam by związać walką piechotę przeciwnika. Staram się wykryć wrogie czołgi i wyeliminować swoimi czołgami tak aby nie narażać ich zbytnio na potencjalny ogień piechoty i dział. Działa likwiduje przy pomocy spotterów i moździeży. Pozostałymi czołgami wspieram natarcie piechoty...

To moja uniwersalna taktyka.

15.07.2004
17:32
[86]

rtur [ Konsul ]

To ja mam pytanie
Jaką artylerię najlepiej brać waszym zdaniem w CM AK przy grze aliantami??

15.07.2004
17:40
smile
[87]

=Toster= [ Centurion ]

Ja korzystam zazwyczaj ze spotterów moździeży 81mm, lub spotterów armat 105 mm, ale to tylko dlatego, że najcześciej gram 1500 pkt i nie mogę sobie pozwolić na nic droższego...

15.07.2004
19:22
smile
[88]

Pejotl [ Senator ]

rtur -> ja grałem w CMAK jeszcze malutko, ale w jednej gierce niezwykle pozytywnie zaskoczył mnie spotter 105 mm. Strzela wolno (dzięki czemu nie marnujesz ammo), za to czasami zaskakująco celnie. No i 105 to juz jest kaliber!! W kazdym razie dzieki niemu przeszedłem bitewke typu Advance na 1500 pkt z 4 zabitymi i 11 rannymi :) eliminując ze 140 włochów :)

16.07.2004
09:43
[89]

Hanoverek [ Konsul ]

Moja propozycja do AK ktora wydaje mi sie fajna :obsetwatorzy niemieckie 81mm i 3.1 ang, amerykanami gram malo ,szybkie ,dobrze wspieraja atakujaca piechote no ale nie rusza tych w mocnych budynkach , PzIVh ,shermy- zeby pomoc piechocie .Ja tych alpinistow w mutantach na wzgorzach pelotkami posciagam!

24.07.2004
13:17
[90]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Powróciłem z kursu taktycznego walki na pustynii i w górach SYnaju:P
I dalej będe podręcznik pisał:))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.