Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Ekshibicjonizm
Nie będzie o technikach wyskakiwania zza krzaka i czarowaniu ofiary swoimi wdziękami. Zwolennicy publicznego wymachiwania wackiem nie znajdą tu wiele dla siebie.
Tak sobie myślałem ostatnio nad tym, dlaczego ludzie sprzedają swą prywatność czy wręcz intymność. I dlaczego inni ludzie chcą ją kupować? W TV bez przerwy lecą najróżniejsze reality-shows, a ich uczestnicy stają się niemal bohaterami narodowymi. Pół Polski z lubością ogląda wyczyny swoich idoli, a potem niejaki Klaudiusz opycha w TV odtwarzacze DVD (marki Mango:). Dalej – po co ludzie zakładają blogi? Przecież równie dobrze mogą prowadzić pamiętnik. A jednak człowiek czuje wewnętrzną potrzebę odsłaniania swojej prywatności i manifestacji własnej osoby. Tłumaczenie, że 90% społeczeństwa to intelektualne dno (i trzy metry mułu:), jakoś mnie już nie przekonuje. Nawet ludzie, którzy podchodzą do tematu krytycznie i są przeciwnie podobnym inicjatywom, dopuszczają się podglądactwa. Nie wiem, czy potrzeba inwigilacji życia innego człowieka leży w naszej naturze, czy może to znak naszych czasów - samotność, zabieganie, rozluźnianie więzi międzyludzkich. Wszystko to prowadzi do potrzeby szukania zrozumienia i otworzenia się przed innymi (blogi), czy identyfikacji z drugim człowiekiem (Big Brat i pochodne).
Co o tym myślicie?
Astrea [ Genius Loci ]
Fantazyoosh---> własciwie sam juz dales odpowiedz: "potrzeba inwigilacji życia innego człowieka leży w naszej naturze, czy może to znak naszych czasów - samotność, zabieganie, rozluźnianie więzi międzyludzkich. Wszystko to prowadzi do potrzeby szukania zrozumienia i otworzenia się przed innymi (blogi), identyfikacji z drugim człowiekiem (Big Brat i pochodne)." W pelni sie z tym zgadzam. Smutne, ale prawdziwe...
Kubol [ Pretorianin ]
Fantazyyoosh-->Myślę, że to zawsze było częścią ludzkiej natury, a teraz poprostu dzięki różnego rodzaju mediom dzieje się to na większą skalę. Ludzie lubią porównywać siebie z innymi, a ponieważ można zrobić na tym kasę, to ktoś zarabia ( vide Big Broter ). Poza tym internet np. daje z jednej strony anonimowość, a z drugiej popularność. Ktoś kto pisze bloga, może sam kształtować swój wizerunek w oczach innych. Udaje mu się to, czego nie może dokonać w prawdziwym życiu. Masz rację, że ludzie samotni i zabiegani czują potrzebę otworzenia się przed innymi. Co tu dużo mówić, właściwie jest tak jak napisałeś.
Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
To ja taki ambitny wątek tworze, a wy co? Już mi sie wypowiadać!!!
Lindil [ WCzK ]
Fantazyoosh-> Po prostu wszystkich zadowala wersja z dnem i mułem;))
tymczasowy10222 [ Junior ]
Fantazyoosh cieciu jeden nie bluzgaj na Bikbradera bo ci zara przyyebie. Jusz mam twoje IP zbieram ekipe i jade po ciebie!
wert [ Ronin ]
e tam - moda taka jest i już, za kilka lat minie i się bedziemy fascynowac np walkami mrówek. :-)
anonimowy [ Legend ]
Fantazyoosh -> Dam Ci radę: Nigdy nie poganiaj możliwych odwiedzających twego wątka, oni mają czuć się tu wolni, a byle jaki nakaz/zakaz powoduje odruchowy opór przed wylaniem się.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Zaibatsu : rotfl reszta : Mam swojego bloga, i najprawdopodobniej nikt nie wie o jego istnieniu i nie podpisuje sie swoim nickiem... a czemu to robie ? bo w gruncie rzeczy jestem samotny, a pisanie glupot w jakis sposob mnie zadowala.
Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Zaibatsu robaczku, przeczytaj dokladnie wątek i prosze nie rob mi krzywdy. A zresztą jak już jedziesz, to weź wielu kumpli - będzie ci raźniej sper....ć