Axl2000 [ ignoruj mnie ]
PROSZE O POMOC !! CZYM UMYC ŁÓŻKO POKRYTE SKAYEM (czy jakos tak) ??!! PL...
Kur*** kupilem nowe lozko, koloru no ciemny piasek/zółty i polozylem sie w kimke na 2h...wstaje i patrze ze cala moja 100letnia juz chyba koszula w paski odcisnieta na lozku, piszą zeby myc tylko szarym mydłem..nie schodzi...poszedlem na calosc, 4 rodzaje rozpuszczalników - nie schodzi...lozko ma moze z tydzien, moze zna ktos jakis srodek czyszczący takie zeczy i nie psujący materialu ??? Bardzo prosze o pomoc...
gereg [ zajebisty stopień ]
wiesz co? ja bym tego nie czyscil, tylko takie lozko reklamowal.... co to za badziew, zeby farbowal od ubrania? i co bedziesz na nim kladl sie tylko nagi? a co bedzie, jak zafarbuje na kolor ciala?

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
Ja tam bym spróbował papierem ściernym... :P *
__________
* - joke
Sasanka [ Generaďż˝ ]
nie iwem czy w tym linku co podalam jest taki rodzaj materialu,ale moze on nazywa sie inaczej, sprawdz dokladnie
iKzIvaeEr [ l33t ]
A ja zjadlbym Mentosa i polozyl ta koszule na calej dlugosci lozka :>
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
gereg - wlasnie to zaproponowalem rodzicom bo dostalem opier*** taki ze poezja...nowiutkie lozko i taka skucha, ale w sumie kurna od tego jest zeby na nim spac cholera jasna a nie bede spal calkiem nago :[ spalem se kulturalnie w koszuli w kratke :| KUR*** MAC...
moze jakis super środek usówający ciaże i co krawaty wiąże? :| moze cos z telezakupów mango czy ch** wie co...musze to zmyc :|

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
iKzIvaeEr --------> lol
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Niech Ci coś w sklepie poradzą. A jak nie to reklamacja.
gereg [ zajebisty stopień ]
Axl - nie nie myj...... wypier#@@ to lozko..... jak pozniej chcesz go uzywac? nikt na nim nie usiadzie? nic nie polozysz? folie bedziesz rozkladal?
do reklamacji!
;-)
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
sasanka - nio niestety, lozko jest pokryte SKAYEM czyli materialem w sumie skoropodobnym, no ale dzieki za dobre chęci :)
Nie no patrze na to wyrko i sobie mysle co mi zrobi reszta rodziny ;(((
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
wziolem gwarancje do ręki: ""firma nie bierze odpowiedzialnosci za zabrudzenia powstałe wskutek migracji pigmentow, barwnikow zawartych w tkaninach majacych kontakt z tkaniną"
ide sie powiesic...czym to umyc ;(
gereg [ zajebisty stopień ]
co Ci ma zrobic reszta rodziny?
jesli nie sciemniasz, tos nie winien.... po prostu wykorzystales lozko do tego, do czego sluzy....
nie badz frajer: olej gwarancje i uderzaj z "niezgodnosci z umowa"

piokos [ ]
reklamuj u producenta. a sklep spal ;-))
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
ja pier*** sluchajcie tego (text z gwarancji): "meble tapicerowane mają charakter wypoczynkowy, zaprojektowane i wykonane są z przeznaczeniem do okazjonalnego wypoczynku, nie moga słóżyć do celów sypialnianych" NO KUR***!!!
a gwarancja jest wlasnie FIRMOWA nie SKLEPOWA wiec nie wiem...ponad 7.000zl poszlo na remont i jeszcze musze szukac nowego lozka?! ;(
iKzIvaeEr [ l33t ]
A nie mozesz walnac tam jakiejs 'narzuty'? Np jakas skora czy cos? Poduszka moze? A jak nie, to serio pozostaje ci tylko ten Mentos (the freshmaker) ;]
HNTR [ Konsul ]
Axl2000 > A nie wystarczy kupić nowego materaca ? Bo są różne łóżka, to co kiedyś miałem miało "wszysty" materac i nie dało się go jakoś wyjąć or smth, ale to które teraz mam to rama + materac, który możesz wyjąć jak ci się nie podoba.
iKzIvaeEr [ l33t ]
Hmm a mi sie teraz wydaje, ze mu nie chodzi o lozko tylko o jakas kanape, am i right? ;]
HNTR [ Konsul ]
Możesz też pójść do jakiegoś zakładu tapicerskiego i niech tam obszyją ci to jakimś normalnym materiałem.
gereg [ zajebisty stopień ]
Axl - czytales co napisalem? niezgodnosc z umowa!!!!!! z tym mozna niemalze wszystko zrobic.

kris2000 [ Pretorianin ]
...czyli nie używać
w końcu od kiedy na łóżkach się śpi
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Wywróć łóżko na lewą stronę. Tak jak się robi grając w piłkę, żeby nie zabrudzić koszulki.
A tak na serio, hmmm.... Jeśli jest tak, jak napisałeś, to gwarancja jest g***o warta. Trzeba będzie jednak zakryć jakąś narzutą.
Albo...
Zobacz, co obejmuje gwarancja i zaaranżuj zurzycie jakiejś części. Poskacz po łóżku i powiedz, że się zepsuło albo podpiłuj coś w środku i powiesz, że takie dostałeś i domagasz się nowego łóżka lub zwrotu pieniędzy.
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Ja tez mialem problem z lozkiem , usiadlem chyba w 3 dzien i deseczka sie zlamala, podtrzymujaca materac, poszedlem z reklamacja, oni mowili ze to moja wina itd.
wiec zaczolem sie klocic :
efekt :
dali mi nowa czesc ktora sie zepsula ( calosc z nowym materacem)
wiec moja rada : kłoc sie o swoje nie sprobojesz to nie dowiesz sie czy sie uda
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
zadzwoń po tapicera i za cholere nigdy nie bierz skaju
:)
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
BIGos - tak, tez o tym myslalem tylko to kosztuje 2x tyle co takie lozko...;( chyba ze znasz jakis tani sklep...eee..taspicerski? ;) czy jakos tak...
a w gwarancji jeszcze jest napisane ze nie sa objete uszmkodzenia powstale podczas transportu wiec jakie przuyjdzie takie mam i nie mam co sie plumkac i psuc bo to i tak nic nie da :|
piokos [ ]
Axl2000 ===> a musisz mówić że na nim ''spałeś''. Powiedz że wypoczywałeś leżąc bo się narobiłeś :-))
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
tak to jest jak człowiek nie czyta gwarancji przed zakupem...ale w sumie...kto czyta gwarancje od łóżka ??!!??!!

BIGos [ bigos?! ale głupie ]
no może i drożej.
ale wątpie czy to domyjesz.
idź kup materiał z takim samym wzorem, obszyj i rzuć na tą kanapę.
będzie się prezentować ładnie, a przy tym nie będzie widać 'wstydliwych plam'
to tyle co mi przychodzi na myśl.
raczej żadnego czarodziejskiego ACZE-WYBIELACZE nie znajdziesz
no chyba że znajdziesz :P
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
mi by sie przydal wyzoltacz nie wybielacz :P kanapa zolta jak pantalony babć z 18 wieku ;) no nic dzieki za pomysly, jak ktos cos jeszcze wie, albo chce sie ponasmiewac to niech pisze :P
jejujej [ Centurion ]
vanish carpet shampoo odplamiający

volvo95 [ Legend ]
Powiedz że położyłeś na chwile koszulke na łóżku , bierzesz ją po 2 minutach ( bo sie przebierałes ) a tu k***a plama ... :)

evs [ Un loup mechant ]
no mega lol :) Przecież to ta koszula farbuje a nie łóżko chwyta kolory :) Pewnie się spociłeś śpiąc i koszula zafarbowała. Ja na Twoim miejscu poszedłbym do pralni chemicznej (tylko małej prywatnej a nie korporacyjnej w hipermarkecie) i zapytał czym sprać ze skayu barwnik z tej koszuli. Kiedyś miałem taką sytuację, że postawiłem duże pudło na asfaltowym parkingu pod supermarketem i całe się uwaliło w wysokiej jakości rozpuszczonym pod wpływem 25 stopni asfalcie. Później tym czymś uwaliłem sobie spodnie. Poszedłem do takiej małej pralni i miła pani powiedziała mi, że najpierw mam to zmyć specjalnym olejem, później olej benzyną a benzynę jakimś srodkiem w proszku... albo zostawić u niej to na jutro zrobi to za 10 zł :) Moja rada: idź do pralni i przedstw problem, może zaradzą :)
Jozzo [ Konsul ]
sprobuj sie polozyc w koszuli koloru lozka :)
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
evs - bardzo dobry pomysl, nie wpadlbym na niego, danke, sprobuje :)
jozzo - a znajdź mi taka koszule ;)