Sj3 [ Konsul ]
Cudowna, wspaniała, jedyna - miłość w filmach
Wczoraj ogladalem film "List w butelce" TVN godz. 22. Pozatym ze byl swietny moja uwage zwrocil watek milosny (glowny)
Rzadko ogladam romansidla, i to wywarlo na mnie wrazenie, gdyz w codziennym zyciu nie spotykamy sie z taka miloscia, piekno, doskonala, od pierwszego spotkania (no moze od drugiego), dlatego ciekawi mnie jak robia takie filmy i po co...
Dodam ze tak zadzialal na mnie ten film ze na chwile sam zauroczylem sie w tej aktorce, wszystko piekne, i wczuwalem sie w akcje...
eJay [ Gladiator ]
No brawo:) Mnie film wydal sie nieco kiczowaty, ale to jest zalezne jest od gustu:) Takich filmow bylo na peczki (motyw kobiety, ktora sie zakochala, ale musi wyjechac bal bla bla), tylko ten wyroznia sie obsada aktorska...
Sj3 [ Konsul ]
eJay ----------
Cos ma w sobie ta glowna bohaterka, no nie? A juz o Kevinie Costnerze nie mowie :P
kami [ malutkie maleństwo ]
Sj3 --> nie ogladalam calego, ale aktorka tez mi sie podobala (choc w niektorych momentach miala cos z Jennifer Garner, ktorej nie lubie). Slicznie sie usmiechala:)
eJay [ Gladiator ]
Sj3--------------->Glowna bohaterka nie w moim typie (wole Monice Bellucci:)), natomiast gejem nie jestem i ciezko jest mi cos powiedziec o Costnerze:) Przejadl mi sie juz po "Wysłanniku Przyszlosci", grywa teraz tylko w takich tanich romansidlach...
Sj3 [ Konsul ]
A ta glowna aktora to dla mnie ideal prawie zes kobiety, przedstawiona jako taka fajna baba, dla ktorej liczy sie tylko milosc itd. Super sie usmiechala, no i jak bym ja widzial sprzed 15 lat, to moglaby byc moja prawdziwa miloscia :D