anonimowy [ Legend ]
Internet - kiedy po raz pierwszy?
Kiedy po raz pierwszy mieliscie do czynienia z Internetem? Ja mam krotki "staz" - od pazdziernika zeszlego roku...Ale od tego czasu prawie kazda noc :))) Nie zalowalem sobie...(lacze stale-akademik)
Dessloch [ Senator ]
ja tak gdzies od poltora roku, le moze z godzine tygodniowo bo wysokie rachunki były.... chociaz 4 miesiace temu mialem calkiem spory, ale wtedy wiedzialem ze bede mial stale. od marca mam stałe. i siedze przy kompie cały czas... e ktora godzina jest teraz??? :P
DarcoO3 [ Centurion ]
Dessloch---> hi,hi tez sie tak pogubiłem jak miałem pierwszy raz iternet siedziałem po 26 godzin na dobe Internet mam od chyba 4 latek ale nie korzystałem z niego Od 1,5 roku co dziennie po 7 godzin od wrzesnia 2000 stałe złacze o rachunkach nie bede pisał ale na modemie koło 2,000 zł pzry zniszkach KURDE tyle KASY poszło sie rypać:-( ale jedeno cio porzyteczne tio poznałem kogos ktio mi pomógł w iteresach podpisac KONTRAKT bez internetiu nie było by tego i mnie pewnie tez z Wam POZDRAWIAI dracio
_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]
Z necikiem zapoznałem się ponad 2 lata temu (w marcu minęły 2 lata). Od początku było to astercity. Jednak myli się ten który sądzi, że nie znam kłopotów modemówców. Jeśli ktoś ma net w asterze ponad dwa lata wie o czym mówię. Kiedyś nie było tak różowo jat teraz. Transfer 1-5kB/sek można było uznać za sukces (serio!!!), net zanikał na parę godzin dziennie i była to normalka, a wysłać coś to już w ogóle się nie dało....na szczęście zmieniło się wszystko diametralnie i za to duży plus dla ASTERA!
_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]
Ach byłbym zapomniał. Na początku przez miesiąc czy dwa w ogóle nie wychodziłem z domu, chyba, że szkoła czy coś naprawdę ważnego! 10 godzin dziennie to był standard (w necie rzecz jasna) Mój rekord t 21 godzin nonstop w necie bez snu z małymi przerwami na kibelek i szamę (to drugie - minimum) - byłem po tym zielony, a może nawet szary, ledwo widziałem na oczy, a widziałem tylko haluxy i ogólnie czułem się jakby mnie przekręcili przez starą pralkę Franię ;-))
Crategus [ Konsul ]
na modemie siedzialem 3 lata temu, od poltora roku na stałce- teraz juz (po przeprowadzce) w drugiej sieci blokowej :)
minimal [ Pretorianin ]
sprawdzilem pierwszy log na moim koncie ftp i wyszlo mi sze to.. 1 stycznia 1998 :) matko ale ten czas leci :)))
anonimowy [ Legend ]
Internet...chyba pierwszy raz widzialem (i surfowalem) jakies 8-9 lat temu w kawiarence i-netowej. Od 3 lat mam modem, a wlasciwie to od 3 miesiecy mam stale lacze. :))
bartek [ ]
yazz tu się nie ma z czego cieszyć...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ja pierwszy raz zetknąłłem się z netem na uczelni, jakieś 4 lata temu. A od takich wyczynów jakie robił Yazz staram się trzymać z daleka ;-) (maksymalnie siedziałem ok. 11 godzin, bez przerwy). Pozdro Yazz
PopeCorn [ Legionista ]
Pierwszy kontakt z Internetem (9600bps!!!) miałem w ogólniaku (IV LO w Toruniu było zdaje się pierwszą szkołą podłączoną do netu) na początku 1993 roku. Pare miesięcy (może tygodni??) póżniej pierwszy kontakt z HTMLem (w unixowym edytorze tekstu - dzeezas, co to byla za jazda!)... Od tamtego czasu niemal stały kontakt z netem (stałka od 1995 czy 96 roku), od ubiegłego także praca w firmie internetowej :)
Dessloch [ Senator ]
pope czy przyadkiem nie grałes kiedys w "dyplomacje"??? jesli wiesz co to jest oznacza ze tak :>>
PopeCorn [ Legionista ]
Grałem, grałem :) Ale później przestawiłem się na dwie inne gry: praca zawodowa i praca magisterska ;) W pierwszą nadal gram, a drugą właśnie ukończyłem i niedługo czeka mnie wielki finał, czyli spotkanie z bossem ;-))) Jakim krajem i kiedy grałeś (grasz)?
grzechu74 [ Centurion ]
JA "pierwszy raz" miałem w 97roku... Niestety jade na modemie do dzisiaj... Niestety
Dessloch [ Senator ]
pope podobno byles jednym z lepszych/fajniejszych/coolowych graczy :))
PopeCorn [ Legionista ]
Dess --> oo, cieszę się :) w Dyplomacje przestałem grać gdzieś 9 miechów temu, może więcej... i nie wracałem na Forum, więc nie wiem, co się tam działo... Trochę namieszałem swoim krajem :))) ale chyba w dobrym tego słowa znaczeniu. Wprowadzić w sumie nieduży kraik do RB ONZ to niemała sztuka ;-)
Dessloch [ Senator ]
ja tam jestem Niemcami, i chca Jugoslawie udupic, wyslac zatrute zarcie i pod tym pretekstem zamknac granice (zarcie mialo byc z naklejkami jugos, wiec mozna by zerwac z nimi kontakty handlowe) :>>
PopeCorn [ Legionista ]
no to masz niezłe państwo! ale nie mów co się dzieje, bo i tak się nie połapię... który to już rok w Dyplomacji? 2006? przyjęli w końcu R3N do UE? a może UE już nie ma? ;-)) nevermind zresztą... hehh... ale był ubaw przez te pare miesięcy, jak grałem (i deko modziłem :) )