Bich [ Pretorianin ]
Nauka gry na gitarze.
Jest taka sprawa że zachciało się mi grać na gitarze. Mnie, staremu koniowi z gimnazjum. We wtorek przyjęli mnie na jakieś ognisko (120 zł/ miesiąc), zaczynam we wrześniu.
Czy ma ktoś doświadczenia z nauką? Chcę wiedzieć czego mam oczekiwać i czy w ogóle się na to nadaję, bo trochę leniwy jestem. Nie przykładałem się na muzyce i o synkopach, nutach i innych takich nmam blade pojęcie.
Jaki sprzęt kupić i czy te brzdękanie w struny to wymaga dużego rozumu i pamięci? Jak ktoś się zna to może podopowie.
<<GANDOX>> [ Centurion ]
ja sie na muzyce kompletni nie znam a gram :) musisz sie wyćwiczyć po prostu... graj codziennie i graj to co ci odpowiada - ja naprzykład ostatnio pogrywam coś z Metallic'i. Jak ci sie jakaś piosenka spodoba to szukaj do niej tabów w necie i graj bez przerwy - dobry sposób na nauke. jeszcze na kółko chodze ale ostatnio rzadko... żeby grać na gitarze nie możesz sie po prostu odzwyczaić bo dwa tygodnie nie grasz i okazuje sie że wszystko zapomniałeś i palce ci już nie chcą chodzić...
Axl2000 [ ignoruj mnie ]
Mnie, staremu koniowi z gimnazjum -> no stary jestes jak cholera...co do nauki to hmm..rok po 4h dziennie i bedziesz niezle gral juz :) wymaga duzo nauki i cwiczenia, cwiczenia, cwiczenia...nie jest to napwno zabawka dla leniwych, wiem bo sam gram (na elektryku)