Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Pecet czy odkurzacz?
Mam eine klaine probleme: Otóż moj kompik wydaje odgłosy niczym odkurzacz. Az nie chce sie siedziec przy tym wyjacym pudle. To wina wiatraczka na procku - po jego odlaczeniu jest oki, ale temperatura systemu niemile wzrasta. Znacie jakieś chałupnicze sposoby na wytłumienie sprzetu? Moze polecicie jakis coolerek (na Durona)? Z górki THX.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tutaj masz bardzo szeroką ofertę wentyli najróżniejszych ;-)
Iceman 416th EU [ Konsul ]
woda dziala cuda, ale to wyzsza szkola jazdy :)) Zawsze mozesz troche zmniejszyc obroty wentylatora odpowiednio laczac kabelki. ja tak obnizylem moja wiertarke udarowa (czyt Cak 38) i teraz da sie wytrzymac.
Lophix [ Lege r ]
Mi sie wydaje, ze ten wiatrak po prostu pada. Mozesz go poczestowac czyms smarujacym, albo kupic nowy... Mi tez wlasnie zaczyna halasowac wiatrak na zasilaczu, tak to jest jak mieszka sie w miescie w ktorym ludzie widza czym oddychaja :|
Bachus [ Pretorianin ]
U mnie zwichrował się wentylator zasilacza i chodzi jak traktor, aż się obudowa trzęsie (z lenistwa jej nie przykręciłem od ostatniego "przeglądu", w końcu mam ferie;). Poza tym to mojego twardego przy pracy słychać w sąsiednim pokoju, podobnie jest z CD-kiem, ma już swoje lata i szufladka jest wyrobiona (tłucze się strasznie). Tak w ogole to jak włącze kompa to mam niezły hałas, dlatego musze go zagłuszać muzą.
reik [ Pretorianin ]
wysuplaj troche kasy na nowy porzadny (==cichy) wiatrak. pewnie nei bedziesz mogl podkrecac za bardzo procesora (jak przy tych najlepiej chlodzacych) ale za to twoje uszy usclysza.. cisze :-)
Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Lophix --> Właśnie przed chwilką namoczyłem wiatraczek w jakimś tłustym syfie, ale nie zrobiło to na nim wrazenia:( Aha, mam Titana, to chyba wcale nienajgorsza firma, ale jakie inne sa godne polecenia?
Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Dzisiaj co sil pognałem na giełde w celu nabycia nowego coolerka. Moim łupem padł model Titan TTC-D5TB(3). I jest to, prosze państwa, wypas co się zowie. Sam wiatrak nie różni sie od tych używanych w zasilaczach i wiruje z predkoscia ok. 3000 obr/min (standardowe wiatraczki - jakieś 6000 obr/min). Sam radiator również jest konkretnych rozmiarów i z trudem udało mi się osadzić tego giganta na procku - prawie złamałem jeden z kondensatorów. Teraz siedzę i rozkoszuję się cichym, subtelnym szumem kompika. Nawet obudowa przestała wchodzić w rezonans:). Temperatura mojego Duronka 800 utrzymuje się na rozsądnym poziomie 40 - 42C przy zamknietej obudowie. Zważywszy na prędkość wiatraczka - wynik całkiem niezły, identyczny jak przy poprzednim coolerku, który pracował przy standardowej prędkości. Mój portfel odchudził się o 40 blaszek, ale nie żałuję. Polecam.