Wagner [ Legionista ]
Pytanie natury prawnej -internet-
Czy jesli ktos włamie mi sie na konto, prywatne, albo strone tez prywatna, i albo poniszczy wszytko, albo co gorsze zacznie jej uzywac jako swojej!, to czy sa na to jakies paragrafy? Gdzie to zgłosic?
Moze Pan policjant pofatyguje sie do tej osoby i pogrozi jej paluszkiem, mam wszystkie jej dane, czy tez moze zahacza to o prokurature?
Czy były jakies przypadki spraw sadowych za włamania internetowe w Polsce?
Pozdrawiam
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
267, 268 kk, przestępstwo ścigane na wniosek. Zagrożenie karą do 2 lat, jeśli wyrządzi szkodę majątkową to do 5.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Naturalnie policja ściągnie specjalistów, którzy zajmą się tą sprawą, uchwycą winnych i poprowadzą ich przed oblicze sprawiedliwości. Ale nie w naszym państwie. Chyba, że masz jakiegoś wpływowego wujka, który jest na przykład prezydentem III RP lub jeżeli chociaż masz jakąś firmę, a włamanie było z nią związane. W innym przypadku nie ma szans.
Wagner [ Legionista ]
a byłu juz jakies sprawy, szkody trudno ocenic, prywatne konto jakich pełno.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Jak prywatne konto z nic nie wartymi informacjami, to duże prawdopodobieństwo umorzenia już na policj/prokuraturze. Zasada oportunizmu - nie warto ścigać kolesia za byle co, bo większy koszt niż pożytek. Nawet jeśli, optymistycznie przyjmując, sprawa trafiłaby przed sąd to zagrożenie karą jest niewielkie.
Nie wiem, czy były sprawy o włamanie się na konto, chyba że bankowe.
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Ale jak to jakiś gnojek, to nawet jeśli sprawa zostanie umorzona, porządnie się przestraszy, albo dostanie od ojca po d...
Dalamar [ Konsul ]
Wagner --> a masz dowody czy tylko dane? :)