--> Archiwum Forum
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Kafejka, lokalik pub - który byś polecił/a w swoim mieście .
No właśnie wakacje , długie wieczory , luzik , piwko .
Większość z nas wyjedzie w inne strony , często do nieznanych sobie miejscowości . Wleźć gdzieś na podstawie szyldu i wystroju wnętrza to jak loteria tym bardziej , że większość trzyma równy poziom . Ale oprócz cen i oferty piwnej jest jeszcze cos takiego jak klimat i to , że nie chce się stamtąd wychodzić . Ten wątek ma na celu zebranie wiadomości o lokalach w róznych miastach , które warto odwiedzić w czasie lata na podstawie opinii osób które już je sprawdziły .
Ja podaję dwa ze swojego miasta i zaznaczam warto je odwiedzić ( mimo , że nie są tanie ) Dla większej czytelności proponuję podanie nazwy miejscowości dużymi literami lub boldem .
Olsztyn
Readys = lokalik w stylu greckim , lokalizacjia Stare Miasto przy Wysokiej Bramie w narożnej kamieniczce ( trudno nie trafić ) . Wewnątrz przytulnie , wystrój w kolorze niebieskim z odcieniami , muzyka grecka w tle, na dole sala dla nie palących u góry kręconymi schodkami do sali dla palących . W ofercie typowo greckie żarcie . Za 12 zł pełny talerz po brzegi . Kolacja dla dwojga z lampką winka 42 zł . Jest tez ogródek piwny .
Różana = restauracja w nowym budynku na Starym Mieście przy Placu Rybnym . Utrzymana w stylu przedwojennym , kasetony , żyrandole , obrazy na ścianach , wszystko z elementami róż . Z posiłkiem na talerzu podana żywa róża . Muzyka przedwojenna w stylu Fogg lub Santor lub też na żywo klezmer na pianinie . Obsługa miła i sprawna .Na stolikach lampki lub świece i róże w wazonikach . Przed daniem głównym podają bułeczki i masło czosnkowe lub kminkowe do zabicia czasu oczekiwania . Potrawy mają trochę dziwne ale podobno typowo polskie . Ja spożyłem naleśniki z warzywami w sosie beszamelowym. ( 12 zł )
Kto zaproponuje coś wartego uwagi w swoim mieście .
bebzoon [ bucydonna ]
Bytom:
Bar Mostowy = fajny klimat; intelektualny gwar; mozliwość spotkania lokalnej bohemy; trochę śmierdzi moczem ale można się przyzwyczaić
piwo tylko 2,50 (mocno rozwodnione); uwaga ! - dym szczypie w oczy i muzyka nie dla każdego (HH)
Knajpa U Lutka = kolejny dobry wyszynk; uwaga lokalny establishment mocno agresywny - na pytanie: fikasz ?! odpowiadamy: nie !
ewentualnie odpowiadamy: tak ! i spierdalamy w podskokach; mozliwośc zjedzenia pizzy z mikrofali; piwo żywiec za
3 złocisze;
Goozys[DEA] [ Virus ]
bebzoon =--> 23 lata mieszkam w Bytku, a pierwszy raz słysze o takich przybytkch. Gdzie to jest... Rozbark, Szombierki, a może inne zadupie? :)
Lupus [ starszy general sztabowy ]
bebzoon ======> a Badaro pamiętasz ? Był jeszcze kiedyś na Knajfeldzie bar piwny "U Łysego" tam dopiero był klimat . Ja byłem osobiście na Poli Maciejowskiej u Pietrzaka ale mnie nie ujęło .
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Warszawa:
na letnią porę polecam się trochę odchamić:
TEATR WIELKI - OPERA NARODOWA
Rok narodzin 1778
Plac Teatralny 1
00 - 950 Warszawa, skrytka pocztowa 59
tel. +48 (22) 69 20 200 (centrala),
faks: +48 (22) 826 04 23, 826 50 12,
e-mail: [email protected]
niezły klimat, dobre wnętrze, alkohol można wnieść pod płaszczem - picie wina z butelki w antrakcie najlepsze w męskiej toalecie na półpiętrze...., ciekawi ludzie - tania bohemia egzaltowanej śmietanki, sporo niezłych kobitek w wieku trolejbusowym i w pięknych gazonierach, strój polecam dowolny, garnitur z krokiem w kolanach może być w zupełności... W bufecie na hasło "mazio-mazio hop" dostaniecie herbatę z prądem - ale tylko u pani Jadzi. Na zakończenie mile widziane ostentacyjne rzucenie piątaka portierowi - robi wrażenie - potem elegancki ukłon i car-boy podstawia Wam tramwaj pod same schody...
ps. nie zostawiać palta w szatni bo szatniarz nie odpowiada i co mu zrobisz? :P
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Inowrocław:
1) budowa na osiedlu III Piastowskim - kiedy nie kręci się tam policja można wypić kilka piwek
2) staw (taki zbiornik z brudną wodą) Kozówka za III Piastowskim - kiedy nie kręcą się tam żule można wypić półkę
3) wał za tężniami w parku Solanki - kiedy nie kręcą się tam kuracjusze można wypić winko
4) park na I Piastowskim - kiedy nie kręcą się tam stare babcie można wypić co się chce
5) trybuny na III Gimnazjum na I Piastowskim - kiedy nie kręcą się tam gówniarze z gimnazjum można obalić browar
6) górka na osiedlu Rąbin - kiedy nie kręcą się tam menele można robić co się chce, ale tam jest dużo wieżówców i każdy widzi, co robisz
Mam nadzieję, że zachęciłem tu obecnych do przyjazdu do mojego miasta. JAkby co to iść na I Piastowskie i pytać się o Mepha.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Meph ---> podoba mi się twoje miasto.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Piotrasq ---> Żeby tylko alkohol był tańszy.
iKzIvaeEr [ l33t ]
bebzoon -> jak jestem w Bytomiu to chodze do takiej knajpki, ale nie pamietam nazwy :D Jest ona niedaleko rynku, dworca autobusowego. Na szyldzie ma bodajrze kule bilardowa. Nazwa to jakos Club OK, czy jakos tak ;] Wiesz o co mi chodzi?
W Zabrzu:
VIP - knajpo-dyskoteka (po 21). Szkoda ze piwo za 5zl :/
W Paniowkach:
Bumerang - w czwartek zjazdy motorow :D
w sumie to nic innego, ciekawego nie ma :/
bebzoon [ bucydonna ]
prepracham = nie jestem z pieknego miasta Bytomia (mam tam znajomych i często bywam)
tzn. " w tschłoona leciałem" - przepraszam bytomiaków jeśli ich uraziłem...
ehhh [ Angel of Death ]
BIALYSTOK :
Las za kosciolem przy pieczurkach (tzw nirvana) - dobry klimat, w chu* komarowi i kleszczy, buraczane dojscie, i pelna kulturka, alkohol mozna spozywac wlasny bo barmana zagryzly pijawki, czasami nawet ognisko jest:>
captain_nemo [ Generaďż˝ ]
Białystok
-"dziupla" czyli miescowka we wnece na Warszawskiej, cale 3Lo tam siedzi, a ludzie sa pokojowo nastawieni
-"magdalenka" czyli gorka w amfiteatrze , tam studenci imprezuja, nie ma to jak winko ;-)
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Założyłem ten watek na poważnie , a widzę że się jaja robi .
Proponuję zmianę kategorii na dowcipy .
FAJEK [ CD Projekt ]
Kraków
Cień
NoBar
Prozak
Stalowe Magnolie
Pergamin
i mnostwo innych...
Tomili_ok [ Pretorianin ]
fajek -------------> nie znam
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Fajek =====> nie pracujesz czasem w reklamie ?
Potrafisz przekonać klienta .
Te lokale różnią się czymś jeszcze oprócz nazwy ?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-27 22:41:43]
ZeTkA [ ]
Poznan
Drugi Dom
Unreal
Dramat
Garden Club
wszystkie w okolicy Starego Rynku ;)
FAJEK [ CD Projekt ]
Lupus ---> nie wiedzialem ze chciales jakas krotka charakterystyke :)
Cień --> muzyka klubowa, dobre hausy czasem chill outy. Ludzie raczej kulturalni - zero dresow, skateow, etc.
NoBar - jak wyzej, tyle ze sporo studentek
Prozak --> najbardziej klubowy z krakowskich klubow i zarazem najbardziej "trendy". jak dla mnie ok, ale bez rewelki. dosc specyficzni ludzie tam sie pojawiaja.
Stalowe magnolie - swietny wystroj i atmosfera (szczegolnie sala z lóżkami). generalnie dosc elitarny klub (wstep tylko z kartami) ale bardzo ciekawy.
Pergamin - obok Tajemniczego Ogrodu na Brackiej. nowy klub, mily wystroj, mila atmosfera. laze tam ogladac mecze ;)
DrZK [ Konsul ]
Wrocław
Academus- sprzedaja piwo roku 2001-2003 czly DobreMOCNE
Niskie łaki, tam wszystko mozna robic:D i pic kazdy browar:D:D:
gofer [ ]
do Sosnowca raczej nikt nie przyjedzie na wakacje, więc mogę wam polecić coś z Olsztyna, z racji tego ze bywam tam co roku już od kilkunastu lat...
1. Knajpa polecona przez Lupusa, tj. Readys jest naprawdę świetna. Przez 3 tygodnie zostawiliśmy tam z kuzynami 500-1000 zł, tak nam się spodobało. Ale imho to lokal bardziej nadający się do zjedzenia czegoś, niz posiedzenia przy piwku.
2. Nie wiem, czy Lupus nie był, czy mu się nie podobało, czy zamknęli, ale rok temu bardzo podobała mi się knajpa Express. Zaraz przy amfiteatrze, wnętrze stylizowane na wnętrze...pociągu :) . Walizki na półkach, nazwy dań i napojów stylizowane na te z Warsa, szklana podłoga i tory kolejowe w ubikacji...warto odwiedzić :)
Lupus - > jak się nazywa taki lokal zaraz koło Zamku, koło fosy? Coś mi świta, że Sowa, ale głowy nie daję :)
Lupus [ starszy general sztabowy ]
gofer =====> no właśnie Różana jest przy fosie . A bliżej amfy-teatru to byłem tylko u Lipki na pizzy . Sowy nie przypominam , ale jest jeszcze podobno fajnie "U artystów" przy Kołłątaja . No i w "Bambusowej chacie przy moście Jana.
EwUnIa_kR [ Legend ]
KRAKÓW
jedna z moich ulubionych knajp:
Adres:
ul.Stolarska 3, Kraków
Godziny otwarcia: godziny otwarcia: od 15.00 do 3.00
5 pięter ( sale dla palących i niepalących); obsługa kelnerska, toaleta bezpłatna wewnątrz lokalu
rok założenia - 2001
„Bastylia” jak przystało na prawdziwą twierdzę więzienną jest imponująca, dysponuje salami rozmieszczonymi na 4 poziomach. Jak do tej pory jest to największy pub w Krakowie. Wieczorami przeżywa prawdziwe oblężenie; o wolny stolik toczą się zażarte „walki”. Stosowana w starych więzieniach zasada „pan opticon”, czyli „z każdego miejsca widzę wszystko” zdeterminowała wystrój tego pubu. Dominuje czerwona, surowa cegła; rozświetlona jaskrawymi plamami reklam. Mimo groźnie brzmiącej nazwy można bezkarnie oddać się sączeniu piwa, smakowaniu mocniejszych trunków czy wykwintnych koktajli.
Barman poleca drink „Bastylia”, kamikadze oraz wiele innych, przygotowywanych wg międzynarodowych receptur. Jest konsumpcja, specjalnością kuchni jest firmowe danie „Dzikie Pola” pod którym to tajemniczym tytułem kryje się kompozycja własna, czyli...gość osobiście komponuje potrawę. Ceny przystępne: piwo 5-6zł; kawa - 5 zł.
Najczęściej słychać jazz i rock. Dla rozrywki można podglądać życie w jednej z 24-cel, zamkniętych na głucho...a za sprawą dioramy, wynalazku z XVIII wieku, oglądać pokaz zdjęć.
SULIK [ olewam zasady ]
Fajek - z tego co wymieniles znam tylko: Prozacka - bardzo ciekawa knajpka :D
Ewelina - lubie Bastylie tylko troche droga :)
Krakow
a od siebie dam:
VaBanque (przy runku glowm) - najtansze piwo jest w poniedzialki, a z dnia na dizen drozsze, az do soboty - ogolnie lubie sie tam wybierac z duza iloscia osob :)
Ministerstwo - raz tam bylem, wystroj bardzo interesujacy :)
a tak pozatym to czasu na knajpy nie mam :(
SULIK [ olewam zasady ]
aa zapomanielm jeszcze dodac: Fausta :D
Ewunia - co do cen w Bastylii moze 6 zl za bronxa to nie tak duzo,a le jak porownac z VaBancquem w poniedzialem (2.9) to sporo :D
kiowas [ Legend ]
Sulik ---> Ministerstwo to jedyna knajpa jaka znam w Kraku. Do tego swietna dyskoteka z bardzo fajna muza.
EwUnIa_kR [ Legend ]
własnie..zapomniałam o fauście..no sulik..różnica jest...a gdzie dokładnie jest ten wabank?
SULIK [ olewam zasady ]
Ewunia - jak wchodzisz na rynek od szewskiej - po prawej stronie na wysokosci Ratusza jest wlasnie VaBanque :)
obok jest jak dobrze kozjaze "Sfinks" (restauracjia czy cos takiego)
EwUnIa_kR [ Legend ]
ok...obadam sulik..a sfinksa polecam...pyszne jedzonko:)
zarith [ ]
łódź
biblioteka
łódź fabryczna
partes
chodź prawdę mówiąc u nas jest tyle pubów że trudno się w tym zorientować...
Viesiu [ vieśniak ]
Poznań:
Ul. Kartonowa, 6. Karton od lewej... świetne sióśki podają :P
sion [ Centurion ]
GLIWICE: "U Sąsiada - typowa knajpa i fajny klimat" , "77 - wykrecony lokal ala pawilon meblowy bez planta nie wchodz" ,
"Promil - wyglada jak terminal na lotnisku i troche dziwnie sie siedzi no i caly czas leci pokaz mody na telebimie " ,
"Rybaczówka - jak ktos lubi wino bez korka zapraszam"
SULIK [ olewam zasady ]
Ewunia - tylko 2 rzeczy:
1. poleca ta knajpe praktycznie tylko z powodu ceny :) - bo tak za bardzo to niczym innym sie nie wyroznia :)
2. miej lepiej drobna kase - bo najczesciej nie maja jak wydac :) - lub bierz od razu kilka bronxow :)
gofer [ ]
Lupus - > nie wiem skąd mi się ta "Sowa" ubzdurała...spytałem brata, chodziło mi o Bunkier :)
Wid3 [ Pretorianin ]
---->żory (śląsk)....Onlie-cafe za godzine 2,50 32 kompy i w pasażu 2,00 za godzine i 10 kompów pełno gier POLECAM!!!!