GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Donnie Darko

26.06.2004
00:09
[1]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Donnie Darko

Było :-P

Nie widziałeś - wypierniczaj i nadrabiaj zaległości, spojlerujemy na całego :)

Niemniej jednak - na ekrany kin wchodzi wersja Donniego z lepszymi efektami i dłuższa o dwadzieścia minut, orientujecie się co zostanie do niej dorzucone?
Co by tutaj jeszcze nabazgrać... może napiszcie jak odebraliście film? O czym on wg Was był? Bo produkcja jest zakręcona jak mało co, ale do mnie przemówiła :)
Dlaczego nikt nie zbadał Donniego, dawano mu coraz większe dawki leków, a on, głównie od nich szalał. I co myślicie o Franku? Było ich dwóch? Co z tym okiem? Dostał nożem? A może kulą? Może duch Franka przeniósł się w czasie? Pakujcie swoje wersje i dawajcie pytania, chętnie odpowiem jak to rozumiałem, w miarę skormnych możliwości :)

26.06.2004
00:12
smile
[2]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

na ekrany kin wchodzi wersja Donniego z lepszymi efektami i dłuższa o dwadzieścia minut
kiedy? jak? gdzie?

26.06.2004
00:14
[3]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Garść informacji.

26.06.2004
00:14
smile
[4]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

A co to ?

26.06.2004
00:16
[5]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Film :-)

26.06.2004
00:17
[6]

Ines [ Ines ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2240038
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2122546

26.06.2004
00:20
smile
[7]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Ines, mądralo, pierwsza linia:

26.06.2004
00:27
[8]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

Mam rozumieć, że to w TV przed chwilą leciało???

Bo ja nic nie wiedziam i zupełnie przypadkiem oglądałem dziś divx:) Teraz zagladam na forum w poszukiwaniu starych tematów na temat tego filmu, patrze, a tu wątek na samej górze:)))

Cóż.. naprawdę bardzo dobry film. Zdjęcia, montaż, muzyka ("Mad World" słucham chyba od godziny;) i w końcu fabuła... majsterszyk. Historia chodzi mi po głowie od dłuższej chwili i dopiero powoli ją ogarniam... Naprawdę bardzo polecam, szczególnie fanom Lyncha i innych takich... Donnie Darko jest nieco lżejszy, "prostszy", a jednocześnie przepysznie złożony, poruszający i dający sporo do myślenia.

Gorąco namawiam... i nie czytajcie spoilerów, można popsuć sobie zabawe, bo film jest mocno nieprzewidywalny.

26.06.2004
00:28
smile
[9]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Nie, nie było w TV. Telepatia.

26.06.2004
00:29
[10]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Swoją drogą, zauważyliście uśmiech głownego bohatera? Z czym Wam się kojarzyło, bo mi z jednym, również wysocenieprzeciętnym filmem... kojarzycie? :-)

26.06.2004
00:34
[11]

SULIK [ olewam zasady ]

mozliwe spoilery

hmmm... imho rezyser mial aspiracje na p[rzebicie samego mistrza absurdu jakim jest Lynch :D
ale czy mu sie to udalo ? hmm... raczej nie, ale nie powiem zblizyl sie :D

jest to kilo ambitne i wlasnie z tego powodu tak malo zarobilo w kinach... co innego na VHS i DVD :D
szczeze mowiac nawet nie slyszalem aby byl ten film w Polskich kinach - a przynajmneij nie przypominam sobie aby byl - ale jak go w tym roku wprowadza to moze sie wreszcie wybiore do cienama :D (jak bede mial czas i cash :D (gozej z tym pierwszym))

a co do filmu - ogolnie dobry, zakrecony, odrobine nie zrozumialy :D

imho uwazam iz wszytko co dzieje sie od pierwszego udezenia w dom do drugiego jest tylko snem bohatera filmu, a moze po prostu smiertelna wizja muzy umierajacej osoby poprzez zgniecenie :)

hmmm.. takie cos nasunelo mi sie nie dawno po ogladnieciu innego filmu: Slepy zaulek (film w ktorym rodzinna gubi sie w lesie po tym jak ojciec przysypia za kierownica samochodu)

ale wrocmy do Donniego - ogolnie cala zabawa z czasem i podrozami w czasie jest tylko i wylacznie zamaskowaniem tego ze bohater od samego poczaku akcji jest juz martwy, a jego chory mozg wyslal ostatnie impulsy elektryczne z z ktorych cos takiego powstalo :D
swiadczym moze o tym m.in. motyw tunelu aerodymnamicznego w ktorym leci silnik samolotu - tunel ten moze po prostu byc symbolicznym ukazaniem drogi do tamtego swiata (czesto przezciez ludzie ktorzy przezyli smeirc kliniczna mowia o motywie tunelu)

wiec wydaje mi sie, ze cala akcja filmu to po prostu sen bohatera.... moze proroczy sen, a moze po prostu tylko umilenie smierci wywolane w ostatnich sekundach zycia przez mozg :D

26.06.2004
00:35
smile
[12]

CHESTER80 [ no legend ]

Donnie Darko jest rzeczywiście filmem rewelacyjnym i niestety jedyna możliwość obejrzenia go w Polsce , to nielegalny divx (divx rulez!). To smutne bo film jest wybitny ! Nie będę się tu ponownie "produkował" bo były już wątki o tym filmie , powiem tylko że jest to lektura obowiązkowa dla każdego kinomana ! A co do wersji reżyserskiej to wiedziałem już o tym od dawna , teraz tylko czekam aż ukaże się to na w formacie divx , i będzie można to zassać z jakiegoś "p2p" (viva la p2p!). :)

26.06.2004
00:38
[13]

SULIK [ olewam zasady ]

Szybki_Lopez - o jaki usmiech Ci chodzi ?? daj screena :D
jednak chodz ogladalem film 3 razy to nie za dobrze go pamietam

Fantazyoosh - "Mad World" - zajebisty kawalek :D
jeden z najlepszych w historii kinematografii zaraz po themie z Twin Peaks :D

26.06.2004
00:43
[14]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

SULIK, o zabójczy. Oglądałeś Mechaniczą Pomarańczę? Dostrzegacie podobieństwo? Bo jest gigantyczne. Może mała inspiracja również z tej strony? Nieźle żeś wykombinował z tym snem :)

26.06.2004
00:58
[15]

SULIK [ olewam zasady ]

Szybki Lopez - z tym snem wykombinowalem dopiero po ogladnieciu: Slepy Zaulek :D

a co do snu to nie do konca seko ostatnie rzeczy ktore widzi osoba przed smierca :)
wiele osob uwaza, ze przed smiercia widzi sie cale swoje zycie, moe ta osoba aby uprzyjmemnic sobie zycie dostrzegla co innego - cos co ja podbudowalo, cos dzieki czemu chcial odejsc i czuc sie godnie... no sam nie wiem - ale teoria ze snem/wizja by najlepiej trzymala sie kupy, jezeli zalozymy ze bnie da sie podrozowac w czasie :)

wlasnie zassalem sobie MAd World :D
"Gary Jules - Mad World (Donnie Darko Soundtrack).mp3"
swietna muzyczka :D

a co do Mechanicznej Pomaranczy - co nieco wiem o tym filmie, nawet mialem go dlugo w posiadaniu, probowalem ogladac, ale nie bardzo mi sie podobala scenografia - wiem, ze to nie wszytko w filmie, ale jednak ta z Mechanicznej mnie odrzucala i nie potrafilem ogladac tego filmu - wiec ma go teraz juz moj znajomy

26.06.2004
01:08
[16]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Scenografia rzeczywiście słaba, ale to już leciwy film. Wrażenie potęguje jeszcze nienajlepsza kolorystyka. Ale film świetny, drugie miejsce wśród 10 najlepszych wszechczasów. Donnie równiez na liście - dziesiąty, ale jest. Warto obejrzeć, bo to nie jak Darko fenomen. To klasyk.

26.06.2004
01:37
[17]

Coy2K [ Veteran ]

wraca o 20 minut dluzszy ? to chetnie obejrze ...a efekty ulepszone ? efekty w tym filmie nie sa najwazniejsze...o ile mi wiadomo to D.Darko nie wszedl na ekrany polskich kin, prawda ?

26.06.2004
01:38
[18]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Nie, nie wyszedł. Efekty nie są najważniejsze, ale te plus dwadzieścia minut brzmi co najmniej apetycznie :-)

26.06.2004
01:40
[19]

Coy2K [ Veteran ]

SULIK >>> moze to sen, a moze ukazanie jak by sie moglo potoczyc zycie bohatera, gdyby nie zginal...

26.06.2004
01:41
[20]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

A widział ktoś stronę Donnie Darko? Co można z niej wyciągnąć? Bo z angielskim u mnie słabo, a ponoć istotne informacje są.

26.06.2004
01:45
smile
[21]

Coy2K [ Veteran ]

sa informacje dodatkowe...typu co sie stalo z glownymi bohaterami itepe.
ale nie bardzo juz pamietam...co mi utkwilo w pamieci to slowo sparrow :-)

26.06.2004
01:46
smile
[22]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Haha, tyle to wiem, kojarzysz może co się stało z bohaterami? Zresztą, rano sam sprawdzę :)
Dobranoc.

26.06.2004
09:31
[23]

SULIK [ olewam zasady ]

Coy - no mowie, wizja/sen - cos co zrobil mozg przed sama smeircia - zreszta Twoja teoria tez dobra - zreszta wlasnie o cos takiego mi chodzilo - zreszta ciezko wyrazic slowami o co dokladnie mi chodzi :D

a co do tych 20 minut - to pewnie bedzie wiecej o "Babci Smierc" i co nieco wiecjna temat teorii czasoprzestrzeni :D, i oczywiscie pewnie cos o Kroliku :D

26.06.2004
16:27
[24]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

Oby było więcej faktów, a nie same domysły (marzyciel :-).
Mogliby pokończyć nieco wątków, by skupić się na głównym, bo dwóch Franków, Cherita, tabletki, facet od miłości i nienawiści i pornografia dziecięca, podróże w czasie, puszczalska siostra, dziewczyna głównego bohatera, ojciec tej dziewczyny, sprawa zaginięcia jej matki, grubas w czerwonym uniformie i cała reszta to małe przegięcie... Wiem, że taka była idea filmu, ale mam nadzieję, że nie będą odcinać tylko kupnów od tytułu, a zrobią coś, co będzie można nazwać co najmniej powiewem świeżości.

26.06.2004
16:37
smile
[25]

MasterDD [ :-D ]

hmm, ja ten film ogladalem jakis rok temu, malo go pamietam, ale raczej innaczej go skumalem.

Najpierw uderzenie, potem to zycie bohatera, interesuje sie tym podrozowaniem w czasie, i ktos tam ginie, moze ta jego niby kobieta, kurde to bylo zakrecone wtedy, no ale wtedy nagle znowu uderzenie, smierc, koniec filmu.

Moznaby tez pomyslec, ze on jednak skorzystal z tego tunelu i sie cofnal w czasie, bo chyba na to wyglada, aby uniknac tych gownien co sie stalo, no ale zeby pisac to musialbym jeszcze raz go obejrzec.

Ja mysle, ze ten sen to jest zla opcja, ale co tam, kazdy moze innaczej kumac, a film jest nie lada zakrecony :D

26.06.2004
16:38
[26]

Szybki_Lopez [ Centurion ]

MasterDD, poszedłeś po najmniejszej linii oporu :)

26.06.2004
17:40
[27]

Testosteron^ [ Pretorianin ]

Według mnie Donnie przez swoj sen z Frankiem uniknal smierci, dlatego ze Bóg chce mu pokazać co by się stało gdyby nie umarł. Poznalby dziewczyna ktora by zginela , mi sie wydaje ze po tym calym zajsciu z wirnikiem on juz wiedzial ze zginie (no bo wiedzial, Frank mu o tym wpoeidzial), stad ten caly bunt przeciwko swiatu. (Wszyscy mowia ze Donnie zmienil sie po tym zajsciu z wirnikiem), mi sie wydaje ze on przez caly czas wie o tym ze to co robi i tak sie zwroci, jedynie na czym mu zalezy to zeby poznac blizej jego dziewczyne, ktora i tak straci (qrde skleroze mam 2 razy film ogaldalem i nie pamietam jej imienia). Frank nie ma oka bo straci dlatego ze Donnie mu je odstrzeli (to takze by swiadczylo o tym ze Donnie wie co bedzie pozniej). O wszystkim swiadcza rozne slowa wypowiedziane przez roznych bohaterow w calym filmie, szczegolnie wtedy kiedy rozmawia z tym fizykiem. Kiedy juz wszystko sie zapetla Donnie jest szczesliwy ze jego dziewczyna ktora kochal jednak przezyje, a zginie tylko on sam. Przez caly film proboje pokazac wszystkim kogo nie lubil ze ma ich w dupie (Pan od strachu, ta nauczycielka od linni zycia, stosunek do szkoly). Kiedy wie ze spadnie na niego wirnik jest szczesliwy ze zginie on, a nie jego dziewczyna.


"Donnie Darko - brzmi jak imie jakiegos superbohatera
Skad wiesz, że nim nie jestem?"

to moja interpretacja :P

26.06.2004
17:54
smile
[28]

CHESTER80 [ no legend ]

Wszyscy macie ciekawe interpretacje tego wybitnego filmu. Aż miło się czyta. Ja osobiście nierozmyślałem za bardzo o co w tym filmie chodzi , wolałem poddać się onirycznej atmosferze wszechobecnej niewiedzy , hi hi....
Ale najbardziej leży mi interpretacja kolegi Testosterona^. A na wersję reżyserską czekam jak na wygraną w totka ! Mam nadzieję że już niebawem pokaże się w sieci albo lepiej w kinach lub na dvd.

28.06.2004
11:50
[29]

SULIK [ olewam zasady ]

Testosteron^ - ale zakladajac ze nie ma mozliwosci widzenia przyszlosci - wtedy teoria z snem sie sprawdza bardziej - nawet Twoj post mnie do niej bardziej przekonuje z tego powodu, ze tylko w snie wie sie wszytko co bedzie :) - lub jezeli nie we snie to przed smiercia :)

" dlatego ze Bóg chce mu pokazać co by się stało gdyby nie umarł." - no wlasnie, on wcale nie musial, zyc aby cos takiego mu sie ukazalo - on mogl caly film umierac, a wszytko to mialo zmiejszyc jego bol i cierpienie rozstania ze swiatem - bo jednak odchodzac na tamten swiat mozna by powiedziec ze byl juz szczesliwy - bo "powstrzymal" wszystkie zle sprawy samemy ginac :)

ehh ciezko napisac to co mysle :)

28.06.2004
16:47
smile
[30]

eJay [ Gladiator ]


Witam...Przegladajac posty w tym watku, sciagnalem sobie ten film z netu (viva la divx:)), obejrzalem. No nie powiem, jest bardzo zakrecony, swietna fabula i muzyka. Mysle ze caly ten film to sen bohatera, ktory budzi sie na poczatku filmu i zaczyna wracac do domu na rowerze. Bierze leki i swiruje od nich, unika smierci, widzi Franka, poznaje dziewczyne. Jego zycie to sen i tylko na koncu dowiaduje sie ze i tak ma zginac, wiec zmienia bieg wydarzen tzn. nie bierze lekow i zostaje w swoim pokoju czekajac na wirnik z samolotu:) Wiem ze to troche zakrecone, no ale film jest bardzo niezrozumialy:) Napewno wyroznia sie sposrod innych, ale nie jest dla wszystkich..Szczerze polecam...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.