GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" sprint 449

25.06.2004
15:15
[1]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" sprint 449

"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...”
Leniwie nuciłeś starą pieśń i tu przyniosły Cię nogi.
Nie wiesz jak tu dotarłeś, nie wiesz, jaki to czas i kraje,
A karczm się widzi tak wiele, gdy się przez życie wędruje.
Stoły stoją puste, siatkę tworzą w drewnie rys tysiące,
Wiatr w kaganku świszczy, a w kominku leżą drwa stygnące.
Gollum jakiś markotny, okiem w Twą stronę tęsknie błyska,
Zwykle w karczmie o poranku, pustką świeci jego miska.

Pomyślisz - tu nic się nie dzieje, tu nie spotkasz człowieka,
Nim kaptur naciągniesz, wyjdziesz, usiądź przy stole, poczekaj.
Przyjdą inni skoro Anor do horyzontu się zbliży,
Puchar wino wypełni, gwar rozmów powietrze ożywi.
Pusta miska Golluma zadźwięczy, gdy wrzucisz Skarb skromny:
Rybę w srebrzystych łuskach albo suchar niedojedzony.
Rozmowy rozpoczną się różne, włącz się w którą zapragniesz:
O piwie, o smokach, broni, o dziejach Śródziemia również.

Zobaczysz tu wiele dziwadeł, istot wybór szeroki:
Ludzie, Krasnoludy, wampiry i Elfy Pięknookie.
Wędrowców, kapłanów i bardów, mądrali i statsiarzy,
Wybieraj, przebieraj, ktokolwiek tylko Ci się zamarzy.

To FoXXXMagda, w swej elfiej mowie Pellamerethiel zwana,
Która dawno, dawno temu tę karczmę ufundowała,
Historię Śródziemia powie, ma wiedzę swej rasy godną.
A najpiękniejsza kami przywita Cię słowem pogodnym.
Z Vilyą pomówisz o sztuce, ambitne są to tematy,
Inna sprawa - to sztuka parzenia kawy i herbaty.
Miła nam Elfka sarenka rozmyśla o sensie życia,
Zaś niepozorna Cody pierwsza do walki i krwi picia.
Sprytna Półelfka martusi_a i Meeyka – smoków treserka,
To chyba wszystkie bywające w naszej karczmie dziewczęta.

Barman o smoczym imieniu to Drak'kan, miłośnik piwa,
A gofer, ten, który je warzy, w piwniczce się zaszywa.
Cokolwiek blady wampir Spooke przychodzi wkrótce po zmroku,
Błyskając długimi kłami, skupia się na szklance soku.
Bywa, że przyjdzie i mati,Drow małomówny i skryty,
A Looz^, Gondorczyk prawdziwy, nie zadaje głupich pytań.
Iarwain Ben-Adar o wystrój i nastrój karczmy się troszczy,
A topór krasnoluda Jolo raczej przyjaźnie błyszczy.
Arahno mówi, że lubi pająki, człek tajemniczy,
Zapewne w ciemnych lasach Mirkwood nigdy nie był leśniczym.
Wiedźmin - krasnolud Paudyn piwem w kącie się delektuje,
Jednak wkrótce swym ostrzem potworów krwi zasmakuje.
Wpada tu z miną groźną Mysza - szef patrolu orczego,
Ale to Ork po naszej stronie, więc bać się nie ma czego.

I to mniej więcej wszyscy, więc wybór masz chyba dość duży?
Zamów kufel piwa z Bree, odpocznij po trudach podróży,
Rozgość się i rozluźnij, i nie przejmuj się niczym w ogóle:
Miłej uczty życzy ekipa „Pod Rozbrykanym Nazgulem”

25.06.2004
15:16
[2]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Menu by Vilya--->

25.06.2004
15:17
[3]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Hall of Fame----->

25.06.2004
15:18
[4]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


wnętrze by Drak'kan---->

25.06.2004
15:19
smile
[5]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

w ten sposób pozwolicie Szelobci na umknięcie od odopowiedzi na pytanie kami... :P

Ezrael - a co ja bede mowil

tu zobacz:

25.06.2004
15:20
smile
[6]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mazio :::> Zależy, co jest powodem tego orgazmu. Może to być przyjemność cielesna (sex), może to być przyjemność uduchowiona (ksiązka, film) :o))P


Ezrael :::> Mi się koleżanki bezczelnie przyznały... tak, myślimy o seksie tak samo często jak faceci. Ja już nie mam złudzeń ;o)

25.06.2004
15:20
[7]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


wnętrze by Iarwain wersja 1----->

25.06.2004
15:20
smile
[8]

kami [ malutkie maleństwo ]

Dalczego wszyscy we wstepniaku sa pogrubieni a ja nie?


25.06.2004
15:20
[9]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


wnętrze by Iarwain wersja 2---->

25.06.2004
15:21
[10]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


wnętrze by Iarwain wersja 3---->


25.06.2004
15:24
smile
[11]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Koniec tego statsowania:)


kami----->bardzo Cię przepraszam, nie wiem jak mogło to się stać, że Cię pominąłem *przepraszająco patrzy na kami* W ramach przeprosin piwo dla Ciebie--->

25.06.2004
15:26
[12]

kami [ malutkie maleństwo ]

Pirix --> ok, wybaczam:)
Szelobcia --> mnie w Twoim wieku rajcowalo to co CIebie nie rajcuje:) co ja mowie, zostalo mi to do dzisiaj. DO tej pory myslalam ze kazda kobieta sie lubi podobac facetom:)

25.06.2004
15:27
[13]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Poprawiona wersja wstępniaka.

"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...”
Leniwie nuciłeś starą pieśń i tu przyniosły Cię nogi.
Nie wiesz jak tu dotarłeś, nie wiesz, jaki to czas i kraje,
A karczm się widzi tak wiele, gdy się przez życie wędruje.
Stoły stoją puste, siatkę tworzą w drewnie rys tysiące,
Wiatr w kaganku świszczy, a w kominku leżą drwa stygnące.
Gollum jakiś markotny, okiem w Twą stronę tęsknie błyska,
Zwykle w karczmie o poranku, pustką świeci jego miska.

Pomyślisz - tu nic się nie dzieje, tu nie spotkasz człowieka,
Nim kaptur naciągniesz, wyjdziesz, usiądź przy stole, poczekaj.
Przyjdą inni skoro Anor do horyzontu się zbliży,
Puchar wino wypełni, gwar rozmów powietrze ożywi.
Pusta miska Golluma zadźwięczy, gdy wrzucisz Skarb skromny:
Rybę w srebrzystych łuskach albo suchar niedojedzony.
Rozmowy rozpoczną się różne, włącz się w którą zapragniesz:
O piwie, o smokach, broni, o dziejach Śródziemia również.

Zobaczysz tu wiele dziwadeł, istot wybór szeroki:
Ludzie, Krasnoludy, wampiry i Elfy Pięknookie.
Wędrowców, kapłanów i bardów, mądrali i statsiarzy,
Wybieraj, przebieraj, ktokolwiek tylko Ci się zamarzy.

To FoXXXMagda, w swej elfiej mowie Pellamerethiel zwana,
Która dawno, dawno temu tę karczmę ufundowała,
Historię Śródziemia powie, ma wiedzę swej rasy godną.
A najpiękniejsza kami przywita Cię słowem pogodnym.
Z Vilyą pomówisz o sztuce, ambitne są to tematy,
Inna sprawa - to sztuka parzenia kawy i herbaty.
Miła nam Elfka sarenka rozmyśla o sensie życia,
Zaś niepozorna Cody pierwsza do walki i krwi picia.
Sprytna Półelfka martusi_a i Meeyka – smoków treserka,
To chyba wszystkie bywające w naszej karczmie dziewczęta.

Barman o smoczym imieniu to Drak'kan, miłośnik piwa,
A gofer, ten, który je warzy, w piwniczce się zaszywa.
Cokolwiek blady wampir Spooke przychodzi wkrótce po zmroku,
Błyskając długimi kłami, skupia się na szklance soku.
Bywa, że przyjdzie i mati,Drow małomówny i skryty,
A Looz^, Gondorczyk prawdziwy, nie zadaje głupich pytań.
Iarwain Ben-Adar o wystrój i nastrój karczmy się troszczy,
A topór krasnoluda Jolo raczej przyjaźnie błyszczy.
Arahno mówi, że lubi pająki, człek tajemniczy,
Zapewne w ciemnych lasach Mirkwood nigdy nie był leśniczym.
Wiedźmin - krasnolud Paudyn piwem w kącie się delektuje,
Jednak wkrótce swym ostrzem potworów krwi zasmakuje.
Wpada tu z miną groźną Mysza - szef patrolu orczego,
Ale to Ork po naszej stronie, więc bać się nie ma czego.

I to mniej więcej wszyscy, więc wybór masz chyba dość duży?
Zamów kufel piwa z Bree, odpocznij po trudach podróży,
Rozgość się i rozluźnij, i nie przejmuj się niczym w ogóle:
Miłej uczty życzy ekipa „Pod Rozbrykanym Nazgulem”


Jeszcze raz przepraszam Cię kami. Myślę, że teraz jest już dobrze.

25.06.2004
15:28
[14]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


kami---->dziękuje za wybaczenie:)

25.06.2004
15:29
smile
[15]

Szelobcia [ Centurion ]

Pirix - czemu zakładaqsz nową część kiedy ja odpisuję w tamtej ???

25.06.2004
15:30
[16]

kami [ malutkie maleństwo ]

Pirix --> nie musiales:) ale jestes kochany:)

Szelobcia --> takie sa tu zasady, ze co jakis czas powstaje nowa czesc:)

25.06.2004
15:33
[17]

Szelobcia [ Centurion ]

Kami - a Ty ile masz lat ?
Niezrozumiałyśmy się, czy wyszłabyś w samych stringach na ulicę ?
Chyba nie, a zobaczyłabyć jak być podrajcowała wszystkich.
Lubię się ładnie ubrać, nie staram się wyglądać jak jakieś poczuchro ale nie będę się ubierać na lolitkę tylko po to żeby się na mój widok ślinili faceci na których mi na dodatek nie zależy.

25.06.2004
15:34
smile
[18]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

kami ---> bo to jest kara za to, że chciałaś usunąć swoje zdjęcie z HoF :)

Paudyn ---> gorzej - jak czasem się rozejrzę po akademiku, to zaczynam mieć kompleksy ;P
Jakiś czas temu spotkałem znajomą nimfomankę. Mieszkała rok temu parę pokoi dalej. Mężatka, ma oficjalnego kochanka, a jak nie było pod ręką ani jednego, ani drugiego, to szła do klubu i wyrywała sobie jakiegoś gościa na jedną noc. Podczas tego przypadkowego spotkania w ciągu dziesięciu minut dowiedziałem się gdzie mieszka, w jakie dni tygodnia i w jakich godzinach pracuje jej mąż, dostałem zaproszenie, a w dodatku poinformowała mnie, że muszę jej znowu naprawić komputer, bo się coś popsuło. Po pożegnaniu ryczałem ze śmiechu chyba z piętnaście minut. W życiu nie spotkałem bardziej zawziętej baby. :)

Mazio ---> cóż powiedzieć... dr Mysza, jak zwykle świetnie podsumował temat już w pierwszym poscie :)

25.06.2004
15:38
[19]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Szelobcia--->kami już wyjaśniła. Jak wątek osiąga okolice 200 postów to się zakłada nową część, ze wzgledu między innymi na czas jego ładowania - modemowcy są wśród nas.

kami--->dziękuje:))

25.06.2004
15:38
smile
[20]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Popieram Szelobcię! Też nie lubię, gdy na mój widok ślinią się faceci! :)

25.06.2004
15:38
smile
[21]

kami [ malutkie maleństwo ]

Szelobcia --> 21:) moze faktycznie sie zle zrozumialysmy. Z Twoim ostatnim postem sie zgadzam w zupelnosci:)
Ezrael --> HoF to co innego, we wstepniaku wole jednak byc:)))

25.06.2004
15:39
smile
[22]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ezrael :::> Ja Ci powiem, że akademik to w ogóle jest odwrócenie wszelkich obowiązujących podobno norm i prawideł ;o)) Dlatego, jeśli mam być szczery, zawsze miałem obawy co do spiknięcia się z panienkami z tegoż przybytku :o)

25.06.2004
15:41
smile
[23]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ot baby - tylko dlatego nie wyjdą w samych stringach, że im na nas nie zależy... :P

egoistki!!! :)

25.06.2004
15:42
smile
[24]

Szelobcia [ Centurion ]

Kami - :-)

Ezrael - dzięki za poparcie, pewnie też byś się głupio czuł w białej bluzeczce, spódniczce do kolan i podkolanówkach :-)))

25.06.2004
15:44
smile
[25]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No chyba, że jest Szkotem :o)))

25.06.2004
15:44
smile
[26]

Szelobcia [ Centurion ]

Mazio - daj przykład i wyjdź w samych stringach na ulicach, może kogoś zachęcisz do naśladownictwa ;-)

25.06.2004
15:45
smile
[27]

Szelobcia [ Centurion ]

Paudyn -> Szkoci też się głupio w tych swoich kieckach czują bo na codzień w nich nie chodzą :-)

25.06.2004
15:45
smile
[28]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

w stringach? :P

klejnoty mi wypadna :P

poza tym ja jestem nieatrakcyjny, wlochaty, mam umiesnione uda i lydki i do tego mam siwe wlosy - wyobrazasz sobie takiego dziwolaga w stringach? ;)

25.06.2004
15:47
smile
[29]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Szelobcia :::> Może źle się czują, bo wiedzą, że ich palcami będą wytykać... u never know... :o))

25.06.2004
15:48
smile
[30]

Szelobcia [ Centurion ]

Mazio - klejnoty są podobno ozdobą (?), umięsnione uda i łydki to zaleta a nie wada, włochatość mi nie przeszkadza (chyba), szpakowatość również (chyba).
Nie wyobrażam sobie - muszę zobaczyć ;-)

25.06.2004
15:50
smile
[31]

Szelobcia [ Centurion ]

Paudyn - "Może źle się czują, bo wiedzą, że ich palcami będą wytykać... u never know... " - i dlatego ja też się źle czuję :-)

25.06.2004
15:53
smile
[32]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z powodu Szkotów...? No w sumie...

25.06.2004
15:53
[33]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Paudyn ---> Ja jednak mieszkam w dość pokręconym. Poza ekipą z farmacji, która właśnie w tym roku robi magisterkę i tym samym wynosi się na amen, większość ludzi tutaj to straszne buraki, którzy bez przerwy próbują narysować coś nosem na suficie. Dodając do tego fakt, że podczas każdej lepszej impry u mnie w pokoju (a w tym roku i tak się uspokoiliśmy trochę, bo bawimy się najczęściej dopiero w weekend, a nie już od środy), kilkakrotnie musimy użerać się z cieciem, do którego dzwonią na skargę. Podkreślam - w piątkowy wieczór. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że ani razu nikt nie przyszedł tutaj do nas i nie powiedział, żebyśmy się uciszyli, bo ma kółko, czy egzamin. Nie. Od razu dzwonią po ciecia. Paranoja.
Jeśli chodzi o laski, to nie generalizuję, bo zdarzają się bardzo fajni ludzie, jak chociażby moje sąsiadki przez ścianę. Nie dosyć, że nigdy nie narzekają na hałas, to jeszcze nie obraziły się na mnie, gdy pewnego pięknego razu pozajączkowały mi się pokoje i wlazłem jednej do łóżka w nieco odmiennym stanie świadomości. Wręcz przeciwnie, bo podłożyły mi poduszkę pod głowę, przykryły kocem i spały razem, zostawiając jedno łoże do mojej wyłącznej dyspozycji. Są ludzie i ludziska. Jak wszędzie.

25.06.2004
15:56
smile
[34]

Szelobcia [ Centurion ]

Szelobcia Was żegna czule bo Szelobcia idzie z psiapsiułką na kawkę i lody z okazji rozpoczęcia wakacji.

Pa, pa :-)

25.06.2004
16:02
[35]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ezrael :::> "Wybitne" jednostki zdażają się wszędzie. U nas w akademikach SGGW na szczęście nie ma tego problemu na większą skalę, zwłaszcza na kierunkach ekonomia oraz leśnictwo. Nie znajdziesz bardziej rozrywkowych wydziałów ;o))
Jesli chodzi o laski, to w trakcie moich pobytów w akademiku (a spędziłem tu dobrą ponad połowę życia towarzyskiego na studiach) często okazywało się, że nawet normalne laski to na i po imprezach zupełnie inne osoby. Ja po prostu podchodzę do nich z dystansem, choć na pewno jest też sporo zwykłych laseczek. Ja ich jednak aż tak dużo nie miałem okazji poznać... taki to jakiś wykręcony akademik :o)

25.06.2004
16:04
smile
[36]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Szelobcia ---> zakład? :))
To ja w '97 na obozie (hehe) harcerskim ---->

25.06.2004
16:06
smile
[37]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Łomatko... to zdjęcie to ja gdzieś już widziałem.

25.06.2004
16:55
[38]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
Juz po examie, czekam tylko na wyniki, ktore beda w poniedziałek, ech :( nienawidze czekania:(

Paudyn --> "Nie wszyscy, ja jeszcze o tym nie wiem ;>> Co prawda param się usmiercaniem monstrów, ale w patroszeniu nie mam sobie równych ;>>> ale wiesz co..? Nie każę Ci się o tym przekonywać na własnej skórze, znaj moją łaskę :oPPP "
Łaskę? Rotfl ! Po prostu nie chcesz sie zmierzyc z mistrzem;))

Szelobcia --> X-Cody - Gollum jest za chudy, co do znajomych z Karczmy to nie mogę nic obiecać. Jak jestem głodna to nie panuję nad sobą ;-)
No coż, przynajmniej Gollum jest bezpieczny:P ale pamietaj, ze w Karczmie wszytkie istpty mamy chyba waleczne ;)

Pirix --> Cody----->no cóż. Ja po prostu kocham chodzić po górach.
Ja tez. Tyle, ze nie w czasie z jazdu. Zwłaszcza, ze nastepny w Iraku, pod koeniec sierpnia na ktory,-jak słyszłam-wcale sie nie wybierasz :( Ale Ty masz Bractwo, Tobie latwiej.

25.06.2004
17:07
smile
[39]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

pfffff
karczmy...
a ja głodny siedzę

---

ktoś tu obsługuje czy robimy bonanzę?!? :D

25.06.2004
17:46
[40]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->egzamin napewno poszedł świetnie:) Nie w tym rzecz. Po prostu tak sie zlozylo, że miałem w góry pojechać we wrześniu, ale z niezależnych odemnie przyczyn nie będę mógł pojechac, więc zdecydowałem się na ten wyjazd na początku lipca. Co prawda jest on o połowe krótszy niż wrześniowy oraz w Beskid Śląski a nie w Tatry, ale góry to góry. A zjazd w Iraku pod koniec sierpnia, no cóz do tego czasu jest jeszcze dużo czasu, tylko Eru wie, czy się tam pojawie, czy nie. Ty też masz krakowską część kompanii, co prawda mniejszą, ale masz - nie jesteś samotnym posterunkiem. A je się z Bractwem nie widziałem od początku czerwca, nie licząc przypadkowo spotkanej na ulicy Anity i przypadkowo spotkanego w środę w Empiku Tarina.

25.06.2004
18:00
[41]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Sama swiadomosc, ze mozesz do nich zadzwonic czy podskoczyc na krotka pogadanke jest dobra. Js mam Pelle i nie nazrekam, bo za to TYLKO ja mam Pelle, a wy nie;) Ale czasem chciałabym sie spotkac z innymi kompanionami. W wiekszej ilosci. O Marfaelu juz nie wspomne.
A byłoby fajnie gdybys sie pojawił w Iraku. Szczegoly ustalimy jescze z Pelle to pojdzie na Kompanie i do kazdego na priva, wiec Cie nie ominie zaproszenie :)
Mazio --> Tu jest samoobsługa ;) Ale masz Krew. Najlepsza na cakej Ardzie;)

25.06.2004
18:17
[42]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->Zadzwonic Ty tez mozesz, choc dla Ciebie to by były "trochę" większe koszty:( Z podskoczeniem na pogadanke, to masz już znacznie gorzej. Być może w Iraku się pojawie, bo wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy tam nie byłem:((((( Nie liczac dwukrotnego przejazdu przez Irak pociągiem, ale to się nie liczy:( Czekam więc na zaproszenie. Gdybym był na no mail co się może zdarzyć, bo plany na te wakacje są bardzo niepewne, to licze na powiadomienie o wysłanym zaproszeniu sms'kiem:))) Bo może się tak zdarzyć, że przez czas jakiś będę całkowicie odcięty od kompa w domu. Wtedy nie będę w stanie sam się przekonać o tym, że przyszło zaproszenie. Ale liczę, że się tak nie zdarzy, i liczę również na to, że będę mógł pojechać.

25.06.2004
18:30
[43]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> W takim razie bede pamietac, zeby Ci napisac na koma :) Liczymy z Pelle, ze bedzisz. A Irak piekne miasto :)

25.06.2004
18:34
[44]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->jesli zajdzie taka potrzeba, to ja na Kompanii poinformuje, żeby ważne sprawy na kom dawać. Ale jak już pisałem licze, że takiej konieczności nie będzie:) I ja wcale nie jestem od kompa uzależniony:PPP Ja też liczę, że uda mi się wybrać. A, że Irak to piękne miasto to ja wiem:) Tylko, że chciałbym to na własne oczy zobaczyć o innej godzinie niż okolice 4 nad ranem z okien pociągu:P

25.06.2004
18:36
smile
[45]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Dzięki X-Cody - dobra z Ciebie morderczyni... :)

a ja sie napije winka renskiego i napisze cos glupiego
potem z rana to przeczytam pytajac sam siebie - co ja mam w glowie i dlaczego siano?

25.06.2004
18:42
smile
[46]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Cody :::> Jedziesz po mojej ambicji :o)))P Jeśli myślisz, że Ci się uda... to być może masz rację ;oPP

25.06.2004
19:05
[47]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Pirix---->Mamy niby lepiej niż chociażby Mahtala, która na wschodniej stronie Polski jest jedyną kompanionką, nie ma netu i do niedawna nie miała nawet telefonu stacjonarnego, ale cotygodniowe spotkania w większym gronie... mnie na przykład bardzo tego brakuje. Dzwonić owszem możemy, ale ode mnie (mam darmowe rozmowy po 20-stej;) ale to ledwie namiastka tego. Takie życie :( Ale do Iraka powinieneś przyjechać, mam nadzieję, że Ci się uda :))

Do reszty---->Witajcie, co nowego??:) Szelobcia, Ciebie chyba jeszcze nie poznałam?:)

25.06.2004
19:11
smile
[48]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pelle :::> Coś Ty wkleiła? :oP Ja kcieć Gimlego ;o))
Egzaminy zaliczone, wakacje przede mną, teraz tylko muszę się zmobilizować do napisania magisterki, a to nie będzie proste :o) Co u Ciebie?

25.06.2004
19:14
[49]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Tu masz Gimlego - wersja lego, ale zawsze coś... :))
We wtorek mam egzamin, poza tym powinnam zaczać szukać psychologa, by wyleczyć zszarpane 10-miesięczną nauką nerwy. Ogólnie żyć, nie umierać. Masz już temat magisterki?;)

25.06.2004
19:17
smile
[50]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

ROTFL, ten ludzik to bardziej przypomina mnie, a nie Gimlego ;o)) Zszargane nerwy ukoisz podczas 3 miesięcznych wakacji, nie peniaj, do tego psycholog nie będzie Ci potrzebny. Jakby co służę jednak pomocą ;o))
Temat mojej pracy to coś w okolicach "Fundusz spójności na przykładzie Irlandii - wnioski dla Polski".

No i z czego ten Twój nieszczęsny egzamin?

25.06.2004
19:20
[51]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Pelle--->jak juz pisalem, postaram sie przyjechac. A jesli chodzi o spotkania w wiekszym gronie to wpadnijcie z Cody na studia do Wrocka:)

25.06.2004
19:22
[52]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Paudyn----->A Tyś psycholog?;) Nie, o tym psychologu poważnie mówiłam. Egzamin na prawo:)

Pirix---->Myślałam o tym, ale już za późno ;PP Może za 5 lat, na inny kierunek?

25.06.2004
19:25
smile
[53]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Tam tadadam!!!! Oto idol płci obojga, prawdziwy strongman, niewybredny smakosz dobrego żarełka i piwka, odważny i dzielny, na dodatek niesamowicie przystojny, co powoduje ochy i achy wśród pań!!! Jak tu nie podziiwiać tego kola? Panie i Panowie, mój ulubieniec - Gimli!!

Pelle ::::> Idziesz na prawo? Nie wiem, ale jakoś nie widzę takiej wrażliwej i artystycznej duszy na prawie ;o)
Pponoć jakieś tam uzdolnioenia psychologiczne posiadam. Zawsze możemy je spprawdzić ;o)))

25.06.2004
19:54
[54]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Pelle---->zawsze mozesz rozpoczac jednoczesnie drugi kierunek we Wrocku:))) Albo sie przeniesc do Wrocka:)) U nas też jest prawo.

25.06.2004
23:51
smile
[55]

Szelobcia [ Centurion ]

Ezrael - nie wiem jak Twoi koledzy uważali ale chyba ładna byłaby z Ciebie dziewczyna, tu podmalować, tam przypudrować i całkiem, całkiem ;-)

Mazio - pociesz się, mnie też żałują jadła, salata chcą karmić, fe ;-)

FoXXXMagda - chyba nie, bo jestem tu dopiero kilka dni :-)


Paudyn - FoXXXMagda wkleiła zdjęcie mojej kolacji, chcesz spróbować ?

26.06.2004
01:29
smile
[56]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Wypchaj się, teraz jestem ładniejszy i wcalę nie potrzebuję żadnych cukrów-pudrów. A malowanie już przerabiałem, łącznie z kolorowaniem mnie na zielono. Po zakończeniu procedury wyglądałem mniej więcej jak pisanka wielkanocna. Poza tym byłem też księdzem i udzieliłem około 20 ślubów, a potem na czas ubiegłorocznych Juwenaliów wariatem ubranym jedynie w majty, klapki, fartuch lekarski i trzy gumowe rękawiczki chirurgiczne, w tym jedną na głowie. Ponadto znają mnie jako Lorda Le Buffona, tudzież Purchawę, ale tak pieszczotliwie mogą zwracać się do mnie tylko sąsiadki spod podłogi, których serce zdobyłem robiąc im kiedyś romantyczny obiad we troje przy świecach, a potem truskawki w śmietanie :) Jak zawsze mówiłem droga do serca kobiety zawsze prowadzi przez żołądek, albo głaskanie po karku ;)

A droga do karków prowadzi przez grilla, albo sklep z odzieżą sportową... Dobranoc, czuję się dumny, bo przegoniłem dzisiaj trochę tego ślimaka. Konia z grzędą dla pomysłodawczyni nazwy :) <kłania się do stópek>

26.06.2004
04:21
smile
[57]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Pirix - Tiaaa ... Prawo , Administracja i ... Ekonomia bodaj w tej chwili :-D Bardzo dziwny wydział :-D

26.06.2004
12:23
[58]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all.
Pirix --> Czyli wszytko w porzadku. Pojawisz sie an spotkaniu KB za dwa tygodnie? Pewnie juz z Pelle bedziemy.
Mazio --> Nie ma za co. Moze kiedys z Ciebie zrobie Krew;)
Paudyn --> Przyznales mi racje o_O. Jestem zszokowana! Teraz zaczelam mniec watpliwosci ;PP

Na razie chyba tyle.
Co u Was?

26.06.2004
13:27
[59]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->Za dwa tygodnie liczac od dnia dzisiejszego to ja sie będę jeszcze włóczył gdzieś po Beskidzie Śląskim - prawdopodobnie gdzieś w dużych okolicach Koniakowa.

26.06.2004
13:32
smile
[60]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

mmmm - dobry Koniaków nie jest zły... ale tylko lampeczka i potem partyjka brydża...
ja to bym pojechał nad Ren.. tam robią Eiswein :]

26.06.2004
13:39
[61]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


TrzyKawki--->takie już sobie wymyślili połaczenie.

Mazio--->nie będe tego komentował:)))

26.06.2004
13:45
[62]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> A fakt, ciagle zapominam. A bedziesz w tym tygodniu? Bo zastanawiam sie w ogole czy nie pojechac na zjazd w przyszła sobote, zeby juz byc. Chyba, ze pojedziemy najpierw do Binii. No, oczywsiscie, jesli dostałam sie na studia.

26.06.2004
13:58
[63]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->wyjeżdżam w nocy 4/5 lipca. Do tego czasu jestem we Wrocku.

26.06.2004
14:02
[64]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Za wszczesnie. Szkoda, no, ale to w koncu nie ostatni zjazd.

26.06.2004
14:17
[65]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->szkoda, ale masz racje, ze to nie jest ostatni zjazd - na szczescie.

26.06.2004
14:19
[66]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> nastepny bedzie w Iraku, pod koniec, planujemy rozpoczecie tak jakos na 20 sierpnia, około. Ale, jak mowiła, szczegoły beda potem, to tylko stepne plany. Mam nadzieje, ze do tegi czasu moja sprawa sie wyjasni :(
A dzis bedziesz na spotkaniu? Jelsi tak, to pozdwo wszytkich i wymisiakuj, jesli nie, to przykro mi.

26.06.2004
16:58
[67]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody----->Jeszcze nie wiem, czy będę dzisiaj na spotkaniu. Zbyt wiele informacji co do miejsca i godziny krąży, a ja dodatkowo jestem chory:( Ale jeśli dotre to napewno wymisiakuje.

26.06.2004
17:15
[68]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Po 11 moze zadzwonimy z Pelle. Ale tez nic nie obiecuje.

26.06.2004
17:37
[69]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->po 11 to mnie na spotkaniu na pewno nie bedzie, bo wujek dzisiaj wyjezdza i bede go wiozl na dworzec:( Tak, ze nawet jak bedziecie dzwonily to za mna sobie nie porozmawiasz:(

27.06.2004
01:05
[70]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Jesli Cie to pocieszy to w koncu nie zadzowniłysmy.Jakos tak wyszlo. Z tego co wiem, to Anity nie bylo. Zonk:( A w ogole jak bylo dzis(w sumie wczoraj)? Glupie pytanie, co prawda, ale i tak lubie je zadawac; to nowy rodzaj masochizmu.

27.06.2004
01:32
smile
[71]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ot, kurdę, jak się rozbujały ślimaki :-D

27.06.2004
13:09
[72]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

3 cafe --> No nie? :) dostały niezlego speeda;P

27.06.2004
18:44
[73]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->nie wiem jak było - nie pojechałem na spotkanie:(

27.06.2004
19:42
[74]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Ponoc chory jestes:( wpołczuje.
Dzis poznałysmy z Pelle Andarielle, jej psa i męza :) bardzo fajni sa wszyscy, a Riella jak na potach zupełnie;)
Ja licze czas do jutrzejszych wyników. A potem do Tolk-Folku.

27.06.2004
19:54
[75]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->niestety jestem chory:( Na kompanii wszyscy są fajni przecież - a przynajmniej tak mogę ocenić tych, których udało mi się poznać osobiście w realu. Wyniki będą bardzo dobre - napewno! Ja już odliczam czas do wyjazdu w góry:)

27.06.2004
19:59
[76]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> No tak, wszyscy są fajni.

28.06.2004
00:05
[77]

kami [ malutkie maleństwo ]

Gdzie sie wszyscy podziali? ;/

28.06.2004
00:10
smile
[78]

Arab [ Senator ]

Czesc, jestem tu nowy, chce sie z Wami zapoznac ;P rotfl

28.06.2004
00:11
smile
[79]

kami [ malutkie maleństwo ]

Rotfl:)

28.06.2004
00:11
[80]

Arab [ Senator ]

A tak na powaznie - kami czzy jutro sgh jest otwarty, a zwlaszcza dzekanat???

28.06.2004
00:13
smile
[81]

Szelobcia [ Centurion ]

Kami - ja idę zaraz spać, padam ze zmęczenia ;-)

28.06.2004
00:13
[82]

kami [ malutkie maleństwo ]

A skad ja mam to wiedziec??? JA juz od dawna siedze sobie w domku.

28.06.2004
00:14
[83]

kami [ malutkie maleństwo ]

Szelobcia --> naganialas sie dzisiaj za hobbitami co? ;)

28.06.2004
00:18
[84]

Arab [ Senator ]

kami - myslalem ze moze wiesz, nie chce mi sie tam niepotrzebnie jezdzic
Poza tym Ty narzekasz ze Cie nie wytluscili w intro, a co ja mam powiedziec? Mnie juz dawno wykasowali, zboje cholerne ;D

28.06.2004
00:20
smile
[85]

kami [ malutkie maleństwo ]

Arab --> przeciez Ciebie juz tu nie ma od jakichs 2 lat, wiec nie oczekuj, ze bedziesz we wstepniaku;) ja to co innego.. zywa legenda;) (choc 90% obecnych Nazgulowiczow mnie nie zna)

28.06.2004
00:25
smile
[86]

Mysza [ ]

Kami --> Teraz już tylko 80%... :)

28.06.2004
00:26
[87]

Arab [ Senator ]

Ty mala zlosnico! Toz to ja wlasna krwawica ta knajpe otwieralem z Foxy i AQA, nalezy nam sie monument ;)
Poza tym nie moge tu bywac, bo jestem abstynentem, tzn staram sie byc po tym jak zostalem zwyzywany od alkoholikow przez moja mame.. za wczesnie przyjechala do domu :)

28.06.2004
00:29
[88]

kami [ malutkie maleństwo ]

Ooo Mysza:) Milo Cie "widziec" :))))

Arab --> tak, jestem mala zlosnica i wcale sie z tym nie kryje:) a tak na serio: co ma piernik do wiatraka? tzn Twoja niebywanie do alkoholizmu?

28.06.2004
00:34
[89]

Arab [ Senator ]

Od "piernik do wiatraka" zdecydowanie bardziej lubie slowo "irrelewantne" ;P
But seriously speaking to nie bywam bo nie mam czasu, a co do alkoholizmu to dzis zostalem zbesztany przez moich rodzicow za organizacje imprezy! A to ich wina, ze przyjechali za wczesnie! :)

28.06.2004
00:34
smile
[90]

Szelobcia [ Centurion ]

Arab - to nie jesteś sam, ja tez jestem (prawie) abstynentką :-)
Poza tym Arabom to chyba nie wolno pić bo im wiara zakazuje, prawda ?

Kami - podłe, tłuste hobbity nie dały się złapać biednej, głodnej Szelobci ;-)

28.06.2004
00:38
smile
[91]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Skandynawskie sprzedawczyki jadą do domu... to rzeba uczcić.

28.06.2004
00:39
[92]

kami [ malutkie maleństwo ]

Arab --> no tak, Wy tam w warszawce uzywacie takich madrych slow przeciez;> A jak nie bywasz to Cie nie ma we wstepniaku i juz. CO prawda ja tez nie bywam za czesto, a jestem ale to juz tlumaczylam dlaczego;)

28.06.2004
00:43
[93]

Arab [ Senator ]

kami--> "wy tam w warszawie".. przeciez Ty tez tu mieszkasz :)

Szelobcia--> niby jest to niezgodne, ale pija i to duzo!

Paudyn---> Wiedzialem, ze Czesi im dokopia! :) A Baros jest genialny! Drugi Ronlado!

28.06.2004
00:47
smile
[94]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Arab :::> Ja też na to liczyłem. Układ przy zielonym stoliku miał zostać ukarany i został... sprawiedliwośc jest na świecie. Teraz liczę na finał Czechy - Holandia.

28.06.2004
00:58
smile
[95]

Arab [ Senator ]

Paudyn--> Jestem calym sercem za Czechami, bo graja rewelacyjny, ciekawy, ofensywny futbol.. plus jestem cwierc Czechem :) Ta druzyna ma charakter i powinna zdibyc mistrzostwo Europy. W 96 przegrana z Niemcami bylo niesprawiedliwoscia! Teraz musza zwyciezyc i zwycieza :)

28.06.2004
01:00
smile
[96]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Szelobcia---> Po powrocie z Turcji brat mi opowiadał, jak kiedyś przechadzali się nocą po okolicy. W pewnym momencie minęli grupkę Arabów siedzących wokół ogniska i pijących coś zdecydowanie mocniejszego niż sfermentowane mleko. Wdali się w krótką dyskusję na temat, który właśnie poruszyłaś. Arabowie argumentację przedstawili ultymatywną - "Dlatego właśnie pijemy w nocy, kiedy Allach nie widzi..." :)

A kilka dni później jakiś inny Arab chciał kupić jego dziewczynę od jej ojca za dwa wielbłądy... :)

Wesoły naród.

28.06.2004
01:01
[97]

kami [ malutkie maleństwo ]

Jak tu sie wszyscy na pilce znaja;)

A wiecie ze Nedved jest nie tylko dobrym pilkarzem ale ponoc i tez czlowiekiem?
A Jiranek czy jak mu tam sucks!

28.06.2004
01:09
[98]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Chociaż może powinienem raczej napisać - wesoła rasa, bo narodów to oni stworzyli kilka.

A tak w ogóle obejrzałem sobie wczoraj w nocy świetny, choć dość stary film - "Children of a lesser god", przetłumaczony, o dziwo, poprawnie na "Dzieci gorszego Boga" (to, gdyby ktoś szukał polskiego tytułu). Świetna, poruszająca tematyka, fabuła, muzyka i gra aktorska. Lektura obowiązkowa. Do refleksji.

28.06.2004
01:10
[99]

Arab [ Senator ]

kami--> pewnie bo ma dlugie wlosy ;) rotfl

Czesi maja super atak i pomoc, ale ich obrona lezy. Po meczu z niemcami - szmatami to az naprawde nie wiem kogo wystawilbym do ataku, bo przeciez oprocz Kollera jest jeszcze swietny Heinz.

28.06.2004
01:13
[100]

kami [ malutkie maleństwo ]

Arab --> wyobraz sobie ze nie! Otoz podoba mi sie jego zaanagazowanie anonimowe w akcje charytatywne.

28.06.2004
01:13
[101]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Arab :::> Dlatego liczę, że mecz z Holandią będzie piłkarskim świętem.. tak jak i mecz grupowy tych drużyn.

A Nedved? Stracił u mnie sporo, po tym jak symulował faul w meczu z Holandią i Heitionga dostał czerwoną kartkę. Nie sądziłem, że piłkarz tej klasy upadnie tak nisko...

28.06.2004
01:21
[102]

Arab [ Senator ]

kami-- gdyby byl anonimowy to bysmy nie wiedzieli o jego filantropijnych poczynaniach ;)

Paudyn--> nie przypominaj mi tego meczu!!! To byl jedyny mecz Czechow na euro 2004, ktorego nie ogladalem! Sic! :(
Mam nadzieje, jednak ze w finale w razie czego wynik bedzie podobny.

A ze Nedved symulowal.. no to co z tego? Liczy sie efekt :) Maradona strzelal bramki reka i nadal jest wielki :) Jak przeboje w radio zet ;P

28.06.2004
01:28
smile
[103]

Arab [ Senator ]

Paudyn--> poza tym slyszalem ze sa trzy prawdy!

swieta prawda, polprawda i gowno prawda :)

28.06.2004
01:30
[104]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Arab :::> Maradona słabym jest człowiekiem, więc od niego nie wymagam tyle, co od Nedveda ;o)

A mecz Czechy - Holandia jeszcze obejrzysz... w finale ;o)

Dobranoc.

28.06.2004
01:30
smile
[105]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Arab :::> Ja tam wolę teorię opisaną w mojej sygnaturce :o)

28.06.2004
01:35
smile
[106]

kami [ malutkie maleństwo ]


A ja ide spac. NIEch superman ma Was w swojej opiece:))

PS. Fajny nie? ;)

28.06.2004
01:49
[107]

Arab [ Senator ]

Brzydal jakis, takich tu nie potrzebujemy! ;)
Znikam, dobranoc

ps. chyba ktos powinien zalozyc nowa czesc..

28.06.2004
02:18
smile
[108]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ciekawe kto?

28.06.2004
23:40
[109]

kami [ malutkie maleństwo ]

No i to ma byc sprint??? Znowu bedzie slimak:(

29.06.2004
01:11
[110]

kami [ malutkie maleństwo ]

No to ja i dziewczyny Gilmore zamykamy karczme.
Milych snow.

29.06.2004
03:18
smile
[111]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Miłych :-)

29.06.2004
11:36
[112]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all.
Wpadam na chwilke powiedziec, ze zyje(back - istnieje) nadal.
Co prawda byłao u mnie lepiej, ale coż. Zawsze tak jest.
Zostawiam Krew.

29.06.2004
11:51
smile
[113]

Szelobcia [ Centurion ]

A ja właśnie wstałam i poproszę na śniadanko krwisty befsztyczek z hobbiciej polędwiczki :-)D

Kami - kim są te panie ? czy to może dodatek do karty dań dla Szelobci ? ;-)

29.06.2004
12:46
[114]

kami [ malutkie maleństwo ]

Szelobcia --> te panie graja w przemilym serialu "Gilmore Girls". To moj ideal matki i corki:) No i jeszcze takie ladne na dodatek:)

29.06.2004
13:01
[115]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!!

Ja też przypominam o tym, że jeszcze żyje i mam wakacje:))))

Pozdrawiam Pirix

29.06.2004
13:02
smile
[116]

Szelobcia [ Centurion ]

Kami - a ja myślałam że to obiadek ;-)
A kiedy i na jakim programie jest ten serial ?

29.06.2004
16:08
smile
[117]

kami [ malutkie maleństwo ]

Szelobcia --> tvn7 o 19:10 od poniedzialku do piatku. Polecam wszystkim! :)

29.06.2004
22:16
[118]

cronotrigger [ Rape Me ]

hej hej ludzie

juz tu nie bywam.. tylko na chwilke....

30.06.2004
00:19
smile
[119]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

cody :::> Przyznając Ci racje, liczyłem na element zaskoczenia ;o)

30.06.2004
11:40
[120]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all
Wpadam powtornie powiedziec, ze nadal istnieje, ale to chyba dlugo nie potrwa.
Paudyn --> Udalo Ci sie.
Niedlugo zaserwuje Wam moja własną Krew...

30.06.2004
17:43
[121]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->Twojej krwi to my nie chcemy. bedzie dobrze!

30.06.2004
18:24
[122]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Zobaczymy, to zalezy od tego, co sie wydarzy w niedalekiej przyszłosci.

30.06.2004
18:26
smile
[123]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Cody i Pirix już wiedzą, ale reszcie też się "pochwalę" - po 10 miesiącach solidnej nauki brakło mi 6 punktów, by dostać się na prawo :(

30.06.2004
18:29
[124]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Pelle---->trzymaj się. Będzie dobrze. MISIAKI!!!!

Cody--->Dla Ciebie również MISIAKI!!!

30.06.2004
18:31
[125]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pelle :::> Głowa do góry. Mi zabrakło punktów trzech, aby dostać się tam gdzie chciałem.
Zdawałaś na jakieś inne kierunki, tudzież inne uczelnie?

30.06.2004
18:40
[126]

kami [ malutkie maleństwo ]

Foxxxy --> nie ma sie co martwic! nie wiadomo czy nie wyjdzie Ci to kiedys na dobre:)

30.06.2004
18:58
[127]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pelle --> Nietoperki.
Pirix --> Tobie tez.

30.06.2004
19:13
[128]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Paudyn---->A gdzie zdawałeś? I gdzie w końcu studiujesz, bo znowu zapomniałam:( Na nic innego nie zdawałam, prawdopodobnie pójdę na zaoczne.
Kami---->Wątpię.

30.06.2004
19:19
smile
[129]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pelle :::> Na SGH. Ale z perspektywy czasu, widząc jak męczy się tam trójka moich znajomych pod względem życia towarzyskiego, cieszę się, że jestem na SGGW. Co prawda znacznie dalej dojeżdzam, ale mam tu wszystko, czego dusza zapragnie. Tak jak napisała kami, z biegiem czasu może stwierdzisz, że to czego chciałaś, nie było tym, czego potrzebowałaś.

Szkoda, że nie wybrałaś sobie żadnych opcji alternatywnych. Możesz jednak spróbować za rok zdawać ponownie i to na kilka kierunków, a poza tym nie wiem jak u Was, ale u nas jest możliwość przeniesienia się na pewnych warunkach z zaocznych na dzienne. Nie załamuj rąk, tylko zastanów się dobrze, warto popróbować wszelkich dostepnych opcji.

30.06.2004
19:20
[130]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pelle --> Tak tez powiedziała Basia. Moze coś w tym jest...

30.06.2004
23:40
[131]

kami [ malutkie maleństwo ]

Foxxxy --> Alez Ty nie mozesz isc na zaoczne! To by bylo strasznie niesprawiedliwe. Jestes za dobra.

Paudyn --> ja na SGH mam zycie towarzyskie:) to nie kwestia szkoly.

30.06.2004
23:45
[132]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kami ::::> Ale o ile mi wiadomo, nie róznych zajęć w tych samych grupach i na to głównie narzekają znajomi. To niestety nie pozwala się aż tak zintegrować większej grupie. Zresztą jeszcze zależy, co kto rozumie, pod pojęciem zycie towarzyskie, bo my jesteśmy wyjątkowo rozrywkowi :oD

30.06.2004
23:47
[133]

kami [ malutkie maleństwo ]

Paudyn --> a to racja ze system jest jakis amerykanski:) a jezeli rzeczywiscie jestescie tak rozrywkowi to moze faktycznie przeszkadzas:)

30.06.2004
23:49
[134]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Kami --> A co Pelle ma twoim zdaniem zrobić? Po co iśc na siłe na inne studia, tylko dlatego, ze sa dzienne. Po roku i tak Pelle pewnie sprobuje przejsc na dzienne Prawo.

30.06.2004
23:50
smile
[135]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kami :::> Nie wiem, czy Ty na przykład odczuwasz coś takiego, bo może się przyzwyczaiłas, ale jak ja odwiedzam te Wasze budynki, to mam wrażenie, że panuje to jakaś taka atmosfera skupienia i nauki :o) Może to kwestia fatalnego oświetlenia i stąd udziela mi się ponury nastrój uczelni. W każdym razie macie dobrą druga kondygnację do picia, bo nie ma tam wejść do auli, więc mało kto się kręci :oP

30.06.2004
23:56
[136]

kami [ malutkie maleństwo ]

Cody --> mnie nie chodzilo o to ze ma na sile isc na inne studia, raczej ze to jakis taki przykry wypadek przy pracy i nie powinno bylo sie to zdarzyc akurat Jej.

Paudyn --> :)) ja nie czuje zadnej atmosfery nauki i skupienia, raczej mam wrazenie ze na kazdym kroku ktos umawia sie na imprezy niezaleznie od dnia tygodnia. Ale to juz moze takie moje skrzywienie osobiste.

30.06.2004
23:58
[137]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No skoro wszędzie wyczuwasz imprę, to może sama potrzebujesz się dobrze wyszaleć :o)

Spadam do wyra, jutro znów pobudka o 7 i na boisko do kosza... branoc.

01.07.2004
00:05
[138]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Kami --> Tyle to ja wiem :( ale jednka jej sie przytrafiło. Swiat ejst niesprawiedliwy, nie wiem, dlaczego jeszcze mnie to dziwi.

01.07.2004
00:11
[139]

kami [ malutkie maleństwo ]

Domyslam sie ze chodzi o prawo na Jagiellonskim. Ale czemu nie zdawala tez na prawo gdzies indziej, gdzie latwiej sie dostac?
Chyba ze to odwieczne marzenie..

01.07.2004
00:15
[140]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Na UJ jest najlepsze Prawo. Nie wiem czy marzenie - raczej nie. Ale UJ to UJ. Wiecej powie Ci sama Pelle jak sie pojawi.

01.07.2004
21:18
[141]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Czyżbym była juz w tak koszmarnym stanie, ze nawet przez net odstraszam? :(

01.07.2004
22:15
[142]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!!

Cody--->wcale nie odstaraszasz!

A nasz Nazgul cosik zwolnił - a miał byś sprint:) Wychodzi, ze ślimak był sprinterem, a sprint się ślimaczy:))

01.07.2004
22:17
[143]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Chyba coś w tym jest. A gdybyś mnie zobaczył teraz to jednka mysle, ze mogłbys mnie nie poznac. Daje mi ta cała sprawa nieźle w kość:/

Krew zostwiam.

01.07.2004
22:34
[144]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->poznałbym Cię na pewno. Trzymaj się - jakoś to będzie. Misiaki!

01.07.2004
22:36
[145]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> I dla Ciebie misiaki. Wierze, ze bedzie dobrze - tylko jeszcze do mnie nie dociera.

01.07.2004
22:45
[146]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->wierz, wierz. To pomoże, a i do Ciebie to w końcu dotrze! A i jeśli jeszcze nie wiesz, ale pewnie już wiesz, ale jeśli nie wiesz to Ci napisze, że Neniel dostała się na turystyke. Ale zamotałem:)

01.07.2004
22:50
[147]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Na reszcie jakas dobra wiadomosc, kurcze :) wymisiakuj ja ode mnie! I pogratuluj, elficy. Kurcze, ciesze sie.
Mam nadzieje, ze reszcie tez dobrze poszło. Nie masz innych danych?

01.07.2004
22:55
[148]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->jak tylko ja zobacze to misiaki zapewnione:) Gratulacje juz poszly na mymlonie. Innych danych nie mam. Wiem tylko, że Pelle złożyła papiery na zaoczne, ale to Ty też na pewno wiesz.
Tymczasem ide spać
Dobranoc i erotycznych snów.

01.07.2004
23:05
[149]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Pelle dostała sie na zaoczne. Erotycznych Snow - ale mnie nie zycz. Jeszcze nie teraz :(

01.07.2004
23:06
[150]

kami [ malutkie maleństwo ]

YYyyy, I'm confused;/

01.07.2004
23:18
[151]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Przepraszam Cie, Kami, ze gadamy tak z Pirixem jak na pirvie, ale nikt w Kareczmie nie siedzi:( uapdłaby zupelnie.
Wiec przyjmij moje przeprosiny, wpadaj czesciej to złapiemy jakis ogolny tamet:)
Niestety nie dzis, bo dzis musze spadac:(

Erotycznych Snow Wam!

01.07.2004
23:21
[152]

kami [ malutkie maleństwo ]

Cody --> ok , po prostu probowalam bezskutecznie cos zrozumiec:) ja tez spadam, nighty night:)

02.07.2004
01:17
smile
[153]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Grecja w finale... jak to możliwe...?

02.07.2004
13:48
smile
[154]

kami [ malutkie maleństwo ]

Paudyn --> mozliwe:) Jak widac Nedved jest niezastapiony:)

02.07.2004
21:10
[155]

kami [ malutkie maleństwo ]

No i znowu nikogo nie ma:/

Czy ktos ma kontakt z Vilya? Jesli tak to moze Jej powiedziec zeby sprawdzila wreszcie poczte? (nie mam kasy na karcie).

03.07.2004
19:47
[156]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
Kami --> Napisz jej sms'a z netu.
A tak w ogole nadal istnieje.

03.07.2004
23:41
[157]

sarenka [ Senator ]

Witam wszystkich serdecznie..... Co u Was słychać? Jak mijają wakacje? Jakie plany i tak dalej? Miło Was widzieć i schować sie znow w tym ciemnym kacie sali: ) Mam nadzieje ze ktos sie zjawi:)

03.07.2004
23:45
smile
[158]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

sarenka :::> Joł, ale masz wejścia :o) Co u nas? Zawiani... a co u Ciebie? :oP

Cody :::> Cieszę się, że jeszcze zipiesz... i nie waż się zmieniać tego stanu rzeczy ;o))

04.07.2004
00:44
[159]

sarenka [ Senator ]

Paudyn -> o jakich wejściach mówisz... steskniłam sie za Wami i chciałabym wszystkiego sie dowiedzieć..... u mnie jakos leci obijam sie, czytam, leże do góry brzuchem i jest ogolnie rzecz ujmujac fajnie aczkolwiek troche nudnawo : ) a co u Ciebie dokładniej?

04.07.2004
00:50
smile
[160]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z wejściami chodziło mi o fakt, że pojawiłaś się akurat jak wlazłem do karczmy :oPP Dokładniej... lezę do góry brzuchem, gram w piłę, czytam, imprezuję... i staram się dotrzeć do źródeł danych na moją pracę magisterską. Nie idzie mi za ciekawie, ale od poniedziałku zamierzam nad tym posiedzieć :o))))

Teraz położę się, bo lekko w głowie kręci ;o)

04.07.2004
00:59
[161]

sarenka [ Senator ]

PAudyn -> w głowie Ci się kręci... pewno po jednej z tych imprez:P

Ja też juz uciekam.... spokojnej nocy wszystkim obecnym i nieobecnym: )

04.07.2004
10:43
[162]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!!

Dzisiaj wyjeżdżam w góry:))) Na tydzień w Beskid Śląski:))) Zapowiada się super:)))

Pozdrawiam Pirix

04.07.2004
17:43
[163]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all.
Paudyn --> Myslec, to mysle, ale nie wprowadzam w czyn.
Pirix --> Mam nadzieje, ze wszytko sie uda.

04.07.2004
21:11
[164]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->ja tez w to mocno wierze. Musi byc dobrze!

04.07.2004
23:04
[165]

sarenka [ Senator ]

Witam serdecznie..... Co tam u Was nowego?

Pirix -> Udanego wyjazdu, choć pewnie juz tego nie przeczytasz : )

04.07.2004
23:11
smile
[166]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


sarenka--->witam:) Chyba się jednak pomyliłaś. Bardzo dziękuję - liczę, że będzie bardzo udany:))) A przeczytałem bo wyjeżdżam w nocy dopiero. Za niecała gpodzine jade na dworzec.

04.07.2004
23:19
[167]

sarenka [ Senator ]

Pirix -> Bardzo się cieszę, że sie pomyliłam: ) Wszystko zabrane i spakowane?:P zebys niczego nie zapomnial: ) w górach jest fajnie : )

04.07.2004
23:23
[168]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


sarenka--->No to po kolei:) Licze na to, że o niczym nie zapomniałem:) Zazwyczaj zabieram wszystko co potrzebne i mam nadzieję, że tym razem również tak będzie. Ja wiem, że w górach jest fajnie. Uwielbiam chodzić po górach:)))

04.07.2004
23:26
[169]

sarenka [ Senator ]

Pirix -> Ja chodziłam dużo po górach jak byłam mniejsza teraz jakos mniej ale również lubię tylko kondycja słaba:P

Może ktoś nowa cześc załozy?

04.07.2004
23:39
[170]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


sarenka---->ja gory polubilem kilka lat temu. Kondycja nie jest przeszkoda. Przeciez nikt Cie nie zmusza, zebys atakowala rysy pierwszego dnia pobytu w Tatrach - zreszta to jest niewskazane nawet dla osob z dobra kondycja. A nowa czesc moze i ktos zalozy, ale nie ja bo czas sie zbierac.

Do pogadania po moim powrocie!

Pozdrawiam Pirix

05.07.2004
00:30
[171]

sarenka [ Senator ]

Pirix -> Trzymaj sie i do zobaczenia....

Ja też nie założe ponieważ wyszłam z wprawy.... i też juz uciekam spokojnej nocy i kolorowych snów

05.07.2004
00:57
[172]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No i zwycężyło tzw przeszkadzanie w grze. Mam nadzieje, że teraz drużyny nie będą obierać modelu greckiego, bo jeśli tak mają wyglądać piłkarskie widowiska... dla mnie osobiście triumf greckiego stylu to futbolowa porażka...

05.07.2004
01:28
[173]

kami [ malutkie maleństwo ]

Zapraszamy do nowej części

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.